Вы находитесь на странице: 1из 220

Camilla Lckberg

KSINICZKA
Z LODU
Przeo y a In g a Sawick a
Czarna Owca
Warszawa 2011

Ty tu o ry g in au : ISPRINSESSAN
Red ak cja: Gray n a M as talerz
Ko rek ta: M arcjan n a Bu lik , M ag o rzata Den y s
Pro jek t o k ad k i: Kacp er Gb ick i
Sk ad i aman ie: M aria Ko walews k a

Co p y rig h t Camilla Lck b erg 2 0 0 4


Pu b lis h ed b y ag reemen t with Ben g t No rd in Ag en cy , Swed en .
Co p y rig h t fo r th e Po lis h ed itio n b y Wy d awn ictwo Czarn a Owca, 2 0 0 9
Co p y rig h t fo r th e e-b o o k ed itio n b y Wy d awn ictwo Czarn a Owca, 2 0 1 1
ISBN: 9 7 8 -8 3 -7 5 5 4 -3 7 7 -3
Wy d an ie I
Wy d awn ictwo Czarn a Owca Sp . z o .o .
(d awn iej J acek San to rs k i & Co Ag en cja Wy d awn icza)
u l. Alzack a 1 5 a, 0 3 -9 7 2 Wars zawa
e-mail: wy d awn ictwo @czarn ao wca.p l
Dzia h an d lo wy :
tel. (0 2 2 ) 6 1 6 2 9 3 6 fak s (0 2 2 ) 4 3 3 5 1 5 1
Zap ras zamy d o n as zeg o s k lep u in tern eto weg o :
www.czarn ao wca.p l

Saga kryminalna Camilli Lckberg:


Kin iczk a z lo d u
Kazn o d zieja
Kamien iarz
Ofiara lo s u
Niemieck i b k art
Sy ren k a

Dla Willego

Dom by pusty, opuszczony. Ze wszystkich ktw wiao chodem. W wannie utworzya si cienka
warstewka lodu. Ciao nabierao sinawej barwy.
Przywodzia mu na myl ksiniczk. Ksiniczk z lodu.
Waciwie nie czu zimna, cho siedzia na pododze. Wycign rk i lekko jej dotkn.
Krew na przegubach dawno zastyga.
Przepeniaa go mio do niej, silniejsza ni kiedykolwiek. Pogaska j po ramieniu, jakby chcia
dotkn duszy, ktra opucia ju ciao.
Odchodzc, nie obejrza si za siebie. Nie byo to egnaj, lecz do zobaczenia.

ilert Berg n ie czu s i s zcz liwy . Cik o o d d y ch a, s ap a, ale to n ie s tan


zd ro wia b y jeg o n ajwik s zy m p ro b lemem.
Sv ea w latach mo d o ci b y a liczn d ziewczy n . Eilert n ie m g d o czek a s i
ch wili, g d y wres zcie zn ajd zie s i z n i w mae s k im k u . Wy d awaa s i tak a
ag o d n a, mia i n ieco n ie miaa. Po n azb y t k r tk im o k res ie u ciech cieles n y ch
p o k azaa jed n ak p rawd ziwy ch arak ter. Wzia g o p o d p an to fel i trzy maa tak o d
p rawie p id zies iciu lat. Ale Eilert mia tajemn ic. W jes ien i y cia p o jawia s i
s zan s a n a tro ch wo ln o ci i n ie zamierza jej zap rzep a ci.
Cae y cie cik o p raco wa, o wic ry b y , co zap ewn iao d o ch d wy s tarczajcy
ak u rat n a u trzy man ie Sv ei z d ziemi. Po tem p rzy s zy ch u d e lata emery tu ry . Nie mia
ad n y ch o s zczd n o ci, n ie m g wic ro zp o cz y cia n a n o wo , g d zie in d ziej, w
p o jed y n k . A tu n ag le p o jawia s i s zan s a, n iczy m d ar z n ieb io s . W d o d atk u b y o to
tak ie p ro s te, e n iemal miech u warte. C , je li k to jes t g o t w p aci n ieb o ty czn e
s u my za p ar g o d zin p racy n a ty d zie , to jeg o p ro b lem. Eilert n ie b d zie z teg o
p o wo d u n arzek a. W cig u zaled wie ro k u u s k ad a s p o r k u p k b an k n o t w. Sch o wa
je w s k rzy n ce za d o em n a k o mp o s t. J u n ied u g o u zb iera s i ty le, e b d zie m g
wy ru s zy d o ciep y ch k raj w.
Wch o d zc n a o s tatn i s tro my p ag rek , p rzy s tan n a ch wil, ab y wy r wn a
o d d ech i ro zmas o wa b o lce d o n ie. W His zp an ii, a mo e w Grecji, wres zcie o d taj o d
id ceg o jak b y o d ro d k a ch o d u . Eilert liczy , e ma p rzed s o b jes zcze co n ajmn iej
d zies i lat, zan im p rzy jd zie wy cig n n o g i, i mia zamiar d o b rze wy k o rzy s ta ten
czas . Na p ewn o n ie zamierza ich s p d zi z tak jd z.
Co d zien n e p o ran n e s p acery b y y d la n ieg o jed y n y mi ch wilami s p o k o ju . W
d o d atk u zap ewn iay n iezb d n y ru ch . Ch o d zi zaws ze t s am tras i ci, co zn ali jeg o
zwy czaje, czs to wy g ld ali, eb y ch wil p o g warzy . Szczeg ln p rzy jemn o
s p rawiay mu p o g awd k i z ad n d ziewczy n z d o mu k o o s zk o y n a g rce
Hk eb ack en . By waa tam ty lk o w week en d y i zaws ze p rzy jed aa s ama, ale ch tn ie
wd awaa s i w ro zmo wy o ws zy s tk im i o n iczy m. W d o d atk u p an n Alex an d r
in teres o way s p rawy d o ty czce Fjllb ack i, tak e te d awn e, n ad k t ry mi Eilert
ro zwo d zi s i z wy jtk o wy m zap aem. Po za ty m a p rzy jemn ie b y o n a n i p atrze.
Eilert, ch o ju s tary , zn a s i n a ty m. Wp rawd zie p lo tk o wan o n a jej temat, ale g d y b y
czo wiek mia s u ch a, co b ab y g ad aj, n ie miab y czas u n a n ic in n eg o .
Prawie ro k temu zap y taa, czy w p itk i ran o n ie m g b y zag ld a d o n iej, s k o ro i
tak ma p o d ro d ze. Do m b y ju s tary , wic o g rzewan ie i ru ry co raz to n awalay . Nie
ch ciaab y p rzy jech a n a week en d d o zimn eg o d o mu . Eilert d o s tan ie k lu cz,
wy s tarczy , e zajrzy i u p ewn i s i, czy ws zy s tk o w p o rzd k u . Przy o k azji s p rawd zi
o k n a i d rzwi, b o w o k o licy b y o k ilk a wama .
Nie b y to ad en k o p o t, a raz w mies icu w jej s k rzy n ce n a lis ty czek aa n a n ieg o
k o p erta z jeg o n azwis k iem, zawierajca w jeg o mn ieman iu i cie k r lews k s u m.
Po za ty m b y o mu p rzy jemn ie, e mo e s i d o czeg o p rzy d a. Cae y cie p raco wa i
tru d n o mu b y o s i p rzy zwy czai d o b rak u zajcia.
Z tru d em p ch n d o ro d k a k rzy wo wis zc fu rtk . n ieg b y n ieo d g arn ity i
Eilert p o my la, e mo e p o p ro s i k t reg o z ch o p c w, ab y jej p o m g . To n ie jes t
zajcie d la k o b iety .
Wy maca w k ies zen i k lu cz, u waajc, ab y g o n ie u p u ci w g b o k i n ieg , b o

g d y b y mu s ia p rzy k lk n , n ie m g b y p o tem ws ta. Sch o d k i p ro wad zce d o s ien i


b y y o b lo d zo n e, lis k ie, mu s ia p rzy trzy ma s i p o rczy . Wa n ie mia wo y k lu cz
d o zamk a, g d y d o s trzeg , e d rzwi s u ch y lo n e. Zd u mio n y o two rzy je i ws zed d o
p rzed p o k o ju .
Halo , jes t tam k to ?
M o e p rzy jech aa tro ch wcze n iej n i zwy k le? Nik t mu n ie o d p o wied zia.
Zo b aczy wy d o b y wajc s i z jeg o u s t mg iek i zd a s o b ie s p raw, e w d o mu jes t
zimn o . Przez mo men t n ie m g s i zd ecy d o wa, ale mia wraen ie, e co tu n ie g ra i
n ie jes t to ty lk o s p rawa o g rzewan ia.
Przes zed p rzez ws zy s tk ie p o k o je. Ch y b a ws zy s tk o b y o n a s wo im miejs cu . W
d o mu p an o wa p o rzd ek , jak zaws ze. Wid eo i telewizo r s tay n a s wo ich miejs cach .
Eilert s p rawd zi cay p arter, p o tem ws zed n a s to p n ie wio d ce n a p itro . Sch o d y b y y
s tro me, mu s ia s i mo cn o trzy ma p o rczy . Najp ierw ws zed d o s y p ialn i, u rzd zo n ej
w s ty lu zd ecy d o wan ie k o b iecy m, ale o s zczd n y m i w d o b ry m g u cie. Pan o wa tu tak i
s am p o rzd ek jak w cay m d o mu . k o b y o p o s an e, o b o k s taa walizk a. Nie
wy g ld aa n a ro zp ak o wan . Eilerto wi zro b io s i g u p io . A mo e p rzy jech aa
wcze n iej, zo b aczy a, e p iec s i zep s u , i wy s za p o s zu k a k o g o , k to g o n ap rawi.
Ale s am w to n ie wierzy . Co b y o n ie tak . Czu to w k o ciach , tak jak czas em
wy czu wa zb liajcy s i s zto rm. Os tro n ie s zed d alej. Ws zed n a d u e p o d d as ze z
d rewn ian y m b elk o wan iem. Nap rzeciw s ieb ie s tay tam p rzy o twarty m k o min k u d wie
k an ap y , p rzed n imi s to lik , n a k t ry m leao k ilk a p o ro zrzu can y ch g azet. Po za ty m
ws zy s tk o b y o n a s wo im miejs cu . Zs zed z p o wro tem n a d . Tam r wn ie ws zy s tk o
b y o tak jak p o win n o . An i k u ch n ia, an i s alo n n ie wy g ld ay in aczej n i zwy k le.
Zo s taa jes zcze azien k a. Co , n ie wied zia co , s p rawio , e zawah a s i p rzed
o twarciem d rzwi. W d o mu n ad al p an o waa cis za. Sta jes zcze p rzez mo men t,
zas tan awiajc s i. Po tem d o s zed d o wn io s k u , e zach o wu je s i mies zn ie, i
zd ecy d o wan y m ru ch em p ch n d rzwi.
Ch wil p o tem p d zi d o d rzwi wej cio wy ch tak s zy b k o , jak mu p o zwala wiek . W
o s tatn iej ch wili p rzy p o mn ia s o b ie, e s ch o d k i s o b lo d zo n e, i zap a s i p o rczy .
Po leciab y g o w n ap rz d . Przeb rn p rzez zaleg ajcy n ieg i s k l zacin ajc s i
fu rtk . Wy p ad n a ch o d n ik i s tan b ezrad n ie. Kawaek d alej n a d ro d ze u jrza
zb liajc s i ran y m k ro k iem p o s ta. Ro zp o zn a c rk To reg o , Erik . Zawo a, eb y
s i zatrzy maa.

rik a Falck czu a s i p o two rn ie, mierteln ie zmczo n a. Wy czy a k o mp u ter i


p o s za d o k u ch n i p o k o lejn k aw. Nacis k ali j ze ws zy s tk ich s tro n .
Wy d awn ictwo ch ciao , ab y w s ierp n iu zo y a k o n s p ek t k s ik i, k t r d o p iero co
zacza p is a. Ks ik a o Selmie Lag erl f, p ita b io g rafia jej p i ra p o wico n a
s zwed zk im p is ark o m, miaa b y zarazem n ajlep s za, ale Erik a n ie mo g a w s o b ie
wzb u d zi ch ci p is an ia. Od mierci ro d zic w min ju p o n ad mies ic, ale ao b a
b y a tak s amo wiea jak n a p o cztk u . Po rzd k o wan ie d o mu ro d zic w te n ie s zo
jej tak s zy b k o , jak z p o cztk u s d zia. Cig le p o wracay ws p o mn ien ia.
Zap ak o wan ie jed n eg o k arto n u trwao wiele g o d zin , b o k ad a wzita d o rk i rzecz
p rzy wo y waa ws p o mn ien ia, k t re raz wy d away s i b lis k ie, a in n y m razem

b ard zo o d leg e. W k o cu p o s tan o wia, e n ie b d zie s i p ies zy a. I tak n a razie


wy n aja s wo je s zto k h o lms k ie mies zk an ie, p o n iewa wy liczy a s o b ie, e r wn ie
d o b rze mo e p is a w d o mu ro d zin n y m, we Fjllb ace. Do m s ta n ieco n a u b o czu ,
n ad zato k Slv ik . Oto czen ie tch n o s p o k o jem.
Erik a u s iad a n a weran d zie i s p o jrzaa n a ro zcig ajcy s i p rzed n i arch ip elag .
Wid o k zap iera d ech i wraz z p o rami ro k u zmien ia s i w s p o s b wrcz
s p ek tak u larn y . Teg o d n ia o lep iajce s o ce rzu cao k as k ad y wiata. M ig o tao n a
g ru b ej p o k ry wie lo d o wej s k u wajcej wo d y zato k i. Ojciec b y b y zach wy co n y .
cis n o j w g ard le. Po wietrze w d o mu wy d ao jej s i d u s zn e. Po s tan o wia p j
n a s p acer. Termo metr p o k azy wa min u s p itn a cie s to p n i. Ub raa s i n a ceb u lk , a i
tak g d y ty lk o wy s za, p o czu a ch d . Po ch wili o d s zy b k ieg o mars zu zro b io jej s i
ciep o .
Pan o waa b o g a cis za. Nig d zie y wej d u s zy . J ed y n y m d wik iem, jak i s y s zaa,
b y jej was n y o d d ech . By o zu p en ie in aczej n i latem: wted y caa o k o lica ttn ia
y ciem. Latem Erik a wo laa trzy ma s i z d ala o d Fjllb ack i. Ro zu miaa wp rawd zie,
e tu ry s ty k a p rzes d za o d als zy m jej is tn ien iu , ale n ie mo g a p o zb y s i wraen ia, e
latem n as tp u je in wazja s zara czy . Alb o te wielo g o weg o p o two ra, k t ry p o mau ,
ro k za ro k iem, p o y k a s tar ry b ack o s ad , wy k u p u jc d o my p o o o n e n ajb liej
wo d y . Przez d ziewi mies icy w ro k u b y o to mias teczk o d u ch w.
Przez s etk i lat r d em u trzy man ia mies zk a c w Fjllb ack i b y o ry b o ws two .
Su ro wa p rzy ro d a i n ieu s tajca walk a o p rzetrwan ie s p rawiy , e tu tejs i lu d zie b y li
s zo rs tcy , ale i s iln i. Kied y ich y cie zaleao o d p o jawien ia s i awicy led zi. To s i
zmien io , k ied y Fjllb ack u zn an o za malo wn icz miejs co wo i zjawili s i tu ry ci z
g ru b y mi p o rtfelami. Ry b o ws two jak o r d o d o ch o d u s tracio n a zn aczen iu . Z
k ad y m ro k iem w r d s tay ch mies zk a c w Erik a d o s trzeg aa co raz wicej
p o ch y lo n y ch g w. M o d zi wy p ro wad zili s i, a s tary m zo s tay ws p o mn ien ia. Sama
b y a jed n z wielu , k t rzy p o s tan o wili wy jech a.
Przy p ies zy a k ro k u i s k rcia w lewo , n a g rk k o o s zk o y . J u d o ch o d zia, g d y
u s y s zaa, e wo a d o n iej Eilert Berg , ale n ie d o s y s zaa co . Wy mach u jc rk ami,
s zed w jej k ieru n k u .
On a n ie y je.
Eilert o d d y ch a k r tk o , g wato wn ie, jeg o p u ca wy d away n iep rzy jemn e p is k i.
Pro s z s i u s p o k o i, co s i s tao ?
Ley w ro d k u . Nie y je.
Palcem ws k aza n a d u y b k itn y d o m n a g rce i s p o j-rza n a n i p y tajco .
Erik a p o trzeb o waa d u s zej ch wili, eb y u wiad o mi s o b ie, co p o wied zia. Gd y
w k o cu d o tary d o n iej jeg o s o wa, p ch n a zacin ajc s i fu rtk i p rzeb rn a p rzez
n ieg d o d rzwi wej cio wy ch . Eilert zo s tawi je o twarte. Erik a p rzes tp ia p r g
o s tro n ie, jak b y n ie wied zc, czeg o ma s i s p o d ziewa. Nie p o my laa, e mo g ab y
p o p ro s tu zap y ta.
Id cy za n i Eilert w milczen iu ws k aza d rzwi azien k i n a p arterze. Erik a
o d wr cia s i i s p o jrzaa n a n ieg o p y tajco . By b ard zo b lad y , cien k im g o s em
wy ch ry p ia:
Tam, w ro d k u .

Erik a n ie b y a w ty m d o mu o d b ard zo d awn a, ale k ied y zn aa g o d o b rze i


wied ziaa, g d zie jes t azien k a. M imo ciep eg o u b ran ia p rzes zed j zimn y d res zcz.
Po wo li o two rzy a d rzwi azien k i i wes za d o ro d k a.
Nie u miaab y p o wied zie, czeg o s i s p o d ziewaa p o zd awk o wy ch s o wach Eilerta,
ale n ie b y a p rzy g o to wan a n a ty le k rwi. Kafelk i w azien ce b y y b iae. Ty m s iln iejs ze
wraen ie ro b ia k rew w wan n ie i wo k n iej. Przez mo men t Erik a p o my laa, e to
p ik n y k o n tras t, zan im d o n iej d o taro , e w wan n ie ley p rawd ziwa k o b ieta.
J ej ciao b y o n ien atu raln ie b iae, a miejs cami s in e, ale Erik a ro zp o zn aa j
n aty ch mias t. Alex an d ra Wijk n er, z d o mu Carlg ren , c rk a wa cicieli d o mu . W
d zieci s twie s i p rzy jan iy . Teraz p o my laa, e mu s iao to b y w jak im in n y m
y ciu . Ko b ieta w wan n ie b y a jej o b ca.
Oczy miaa n a s zcz cie zamk n ite, ale u s ta b y y jas k rawo s in e. Wo k jej tu o wia
u two rzy a s i cien k a wars twa lo d u zak ry wajca p o d b rzu s ze. Prawe rami, n a k t ry m
wid n iay liczn e p rg i, zwis ao z wan n y , a p alce b y y zan u rzo n e w k au y k rwi
zas ty g ej n a p o d o d ze. Na b rzeg u wan n y leaa y letk a. Dru g ie rami b y o wid o czn e
ty lk o p o wy ej o k cia, res zta zn ajd o waa s i p o d lo d em. Po n ad zamarzn it
p o wierzch n i wo d y wy s taway k o lan a. J as n e wo s y Alex an d ry ro zs y p ay s i jak
wach larz. Wy g ld ay , jak b y s k ru s zay z zimn a.
Erik a p atrzy a n a n i p rzez d u s z ch wil. Draa o d ch o d u r wn ie
p rzejmu jceg o , jak malu jcy s i p rzed n i o b raz s amo tn o ci. Po wo li, ty em, wy s za z
azien k i.

o tem ws zy s tk o wid ziaa jak p rzez mg . Zad zwo n ia z k o m rk i d o lek arza


d y u rn eg o , a n as tp n ie razem z Eilertem p o czek aa n a p rzy jazd k aretk i.
M iaa te s ame o b jawy s zo k u co wted y , g d y d o s taa wiad o mo o mierci
ro d zic w. Po p o wro cie d o d o mu n alaa s o b ie s p o r p o rcj k o n iak u . Nie b y o to
mo e to , co b y zaleci lek arz, ale p rzy n ajmn iej p rzes tay jej d re rce.
Wid o k Alex p rzy wo a ws p o mn ien ia z d zieci s twa. M in o p o n ad d wad zie cia
p i lat o d czas u , g d y s i p rzy jan iy , ale ch o cia p o tem w jej y ciu p o jawio s i i
min o wiele p rzy jan i, Alex zajmo waa w jej s ercu miejs ce s zczeg ln e. By y wted y
jes zcze mae. J ak o d o ro s e ju s i n ie wid y way i s tay s i s o b ie o b ce. Ale Erice
tru d n o b y o p o g o d zi s i z my l, e Alex o d eb raa s o b ie y cie, co wy d awao s i
jed y n y m lo g iczn y m wy tu maczen iem teg o , co d zi zo b aczy a. Alex an d ra, jak zn aa
d awn iej, b y a o s o b en erg iczn i jed n o cze n ie h armo n ijn . Pik n , p ro mien n i
p ewn s ieb ie k o b iet, za k t r lu d zie s i o g ld ali. Zg o d n ie z p rzewid y wan iami Erik i
y cie b y o d la n iej as k awe, tak p rzy n ajmn iej wy n ik ao z p o g o s ek . Pro wad zia
g aleri s ztu k i w G teb o rg u , miaa p rzy s to jn eg o ma o d n o s zceg o s u k ces y
zawo d o we i mies zk aa w wielk im d wo rze n a p wy s p ie Sr . A jed n ak co mu s iao
p j n ie tak .
Erik a czu a, e p o win n a s k iero wa my li n a co in n eg o i wy k rcia n u mer
telefo n u s io s try .
Sp aa ?
Ch y b a artu jes z. Ad rian o b u d zi mn ie o trzeciej n ad ran em, a k ied y wres zcie

zas n , o b u d zia s i Emma i ch ciaa s i b awi.


A Lu cas n ie m g b y ch o raz wzi teg o n a s ieb ie?
W s u ch awce zap ad a wy mo wn a cis za. Erik a p rzy g ry za jzy k .
M a d zi wan e s p o tk an ie i mu s i b y wy p o czty . W d o d atk u s y tu acja w p racy
jes t n iep ewn a, firm czek aj wan e i g b o k ie zmian y .
An n a p o d n io s a g o s , Erik a d o s y s zaa w n im to n h is terii. Lu cas zaws ze mia n a
p o d o rd ziu jak ie zn ak o mite wy tu maczen ie i An n a p rawd o p o d o b n ie p o wt rzy a je
s o wo w s o wo . J ak n ie wan e s p o tk an ie, to s tres wy wo an y k o n ieczn o ci p o d jcia
tru d n ej d ecy zji lu b p res ja wy n ik ajca z zajmo wan ej p rzez n ieg o jak s am m wi
wy s o k iej p o zy cji. Ty m s amy m o d p o wied zialn o za d zieci s p o czy waa n a An n ie. Z
n imi d wo jg iem, y w trzy latk i cztero mies iczn y m n iemo wlciem, p o d czas
p o g rzeb u ro d zic w An n a wy g ld aa n a d zies i lat wicej n i s wo je trzy d zie ci.
Honey, dont touch that.
A teraz p o wan ie. Nie s d zis z, e p o ra, eb y zacza ro zmawia z Emm p o
s zwed zk u ?
Lu cas u waa, e w d o mu p o win n i my ro zmawia p o an g iels k u . M wi, e zan im
Emma p jd zie d o s zk o y , i tak p rzep ro wad zimy s i z p o wro tem d o Lo n d y n u .
Erik a miaa s erd eczn ie d o s y s w: Lu cas u waa, Lu cas m wi, Lu cas s d zi, e... W
jej o czach s zwag ier b y p o s p o lity m d u p k iem.
An n a p o zn aa g o w Lo n d y n ie, g d zie p raco waa jak o au pair. Urzek o j, e p o d ry wa
j tak zap amitale d zies i lat s tars zy Lu cas M ax well, b izn es men o d n o s zcy s u k ces y
n a g ied zie. Zrezy g n o waa z zamiaru s tu d io wan ia n a u n iwers y tecie, b y cak o wicie
p o wici s i o b o wizk o m p erfek cy jn ej, rep rezen tacy jn ej o n y i p an i d o mu .
Pro b lem p o leg a n a ty m, e Lu cas b y wieczn ie n iezad o wo lo n y , a An n a, ch o o d
maeg o ro b ia ty lk o to , co jej s i p o d o b ao , cak o wicie p o d p o rzd k o waa s i
mo wi, zap o min ajc o was n y ch p o trzeb ach . Erik a miaa n ad ziej, e s io s tra p jd zie
p o ro zu m d o g o wy , zo s tawi Lu cas a i zaczn ie y was n y m y ciem, ale k ied y u ro d zia
s i Emma, a p o tem Ad rian , zro zu miaa, e s zwag ier p o zo s tan ie n a zaws ze s zwag rem.
Dajmy s o b ie s p o k j z Lu cas em i jeg o p o g ld ami n a wy ch o wan ie d zieci. J ak tam
mo ja u k o ch an a s io s trzen ica i jej b racis zek ? Co o s tatn io zmalo wali?
Nic s p ecjaln ie n o weg o ... Emma wczo raj wp ad a w s za i zan im s i s p o s trzeg am,
p o cia n o y czk ami u b ran k a, n a k t re wy d aam fu r p ien id zy , a Ad rian o d trzech
d n i alb o wy mio tu je, alb o k rzy czy .
Ch y b a d o b rze b y ci zro b ia zmian a o to czen ia. M o e b y wzia d zieci i
p rzy jech aa d o mn ie n a ty d zie ? Zres zt p rzy d aab y mi s i two ja p o mo c p rzy
p rzeg ld an iu p ewn y ch rzeczy . Trzeb a s i zab ra d o k o mp leto wan ia d o k u men t w i
tak d alej.
Wa n ie ch cieli my z to b o ty m p o ro zmawia.
Go s An n y wy ran ie zad ra, jak zaws ze, g d y mu s iaa zmierzy s i z czy m
n iep rzy jemn y m. Erik a n as tawia u s zu . Uy ta p rzez An n liczb a mn o g a zab rzmiaa
jak o zo wr b n ie. J e li Lu cas macza w czy m p alce, jes t rzecz o czy wis t, e
k o rzy z teg o ma o d n ie o n s am n a n iek o rzy in n y ch zain teres o wan y ch o s b .
Erik a czek aa n a d als zy cig .

Ch cemy z Lu cas em p rzep ro wad zi s i z p o wro tem d o Lo n d y n u , g d y ty lk o


s zto k h o lms k a filia b d zie d o b rze u s tawio n a, n o i n ie ch cielib y my mie n a g o wie
k o s zt w zwizan y ch z u trzy my wan iem d o mu w Szwecji. Dla cieb ie tak i d u y d o m n a
ws i to te ad n a p rzy jemn o , s k o ro n ie mas z ro d zin y i tak d alej...
Zn w cis za w s u ch awce.
Co ch ces z p rzez to p o wied zie?
Erik a n awin a k o s my k wo s w n a p alec. Od d zieci s twa tak ro b ia w ch wilach
n ap icia.
No wic... Lu cas u waa, e p o win n y my s p rzed a d o m. Nie mo emy g o
u trzy my wa w n ies k o czo n o . Po za ty m ch cielib y my p o p o wro cie d o Lo n d y n u
k u p i d o m w Ken s in g to n i wp rawd zie Lu cas wietn ie zarab ia, ale p ien id ze ze
s p rzed ay b ard zo b y s i p rzy d ay . Ch o d zi mi o to , e za d o m w tak im miejs cu mo n a
d o s ta wiele milio n w k o ro n . Niemcy maj b zik a n a p u n k cie d o m w z wid o k iem n a
mo rze i mo rs k ieg o p o wietrza.
An n a m wia d alej, ale Erik a p o czu a, e ma d o , i w p o o wie zd an ia o d o y a
s u ch awk . Na o d eg n an ie my li o Alex wy s tarczy .
Zaws ze b y a d la An n y k im w ro d zaju d ru g iej mamy . Od d zieci s twa p iln o waa
s io s try i o s an iaa j. An n a b y a d zieck iem y wy m i imp u ls y wn y m, n ie my laa o
k o n s ek wen cjach s weg o p o s tp o wan ia. Erik a wielo k ro tn ie rato waa j z o p res ji. Ale
Lu cas o d eb ra An n ie s p o n tan iczn o i rad o y cia. Zwas zcza teg o Erik a n ie mo g a
mu wy b aczy .
Nas tp n eg o ran k a p o p rzed n i d zie jawi s i Erice jak zy s en . Przes p aa n o c
g b o k o i b ez s n w, ale miaa u czu cie, jak b y n ie zmru y a o k a. Ze zmczen ia b o lao
j cae ciao . o d ek zab u rcza n ies p o k o jn ie, k ied y jed n ak o two rzy a lo d wk ,
zo b aczy a, e n ajp ierw trzeb a b d zie s i wy b ra d o s p o y wczeg o p o zak u p y .
Na u licach b y o p u s to , a n a p lacu In g rid Berg man an i lad u h an d lu , k witn ceg o
tu latem. Wid o czn o b y a d o b ra, b ez mg ie i zamg le . Wid a b y o n awet o d cin ajcy
s i n a h o ry zo n cie n ajd als zy cy p el Val n , two rzcy wraz z Krk h o lmen wy j cie n a
arch ip elag .
Wes za n a wzn ies ien ie Galrb ack en i zd y a u j s p o ry k awaek , g d y zo b aczy a
k o g o id ceg o z p rzeciwk a. Wo laab y u n ik n s p o tk an ia i o d ru ch o wo ro zejrzaa s i
za d ro g u cieczk i.
Dzie d o b ry .
Eln a Pers s o n za wierg o taa a n azb y t wes o o .
Wid z, e n as za au to rk a wy b raa s i n a p o ran n y s p acer w p ro mien iach s o ca.
Erik a w d u ch u a jk n a.
No wa n ie, id p o zak u p y d o s k lep u Ev y .
Bied actwo , mu s iaa s i czu zu p en ie ro zb ita p o ty m s tras zn y m p rzey ciu .
Po d w jn y p o d b r d ek Eln y d ra z p o d n iecen ia. Erice wy d aa s i n ag le p o d o b n a
d o d u eg o , o k rg eg o wr b la. W s ig ajcy m k o s tek zielo n k awy m p alcie zd awaa s i
zu p en ie b ezk s ztatn a. W rk u mo cn o trzy maa to reb k , a n a g o wie ch y b o ta s i
n iep ro p o rcjo n aln ie may k ap elu s ik , p rawd o p o d o b n ie filco wy , te w n ieo k re lo n y m

zielo n k awy m o d cien iu . M ale k ie o czk a, g b o k o o s ad zo n e w fad k ach tu s zczu ,


p atrzy y n a Erik z wy razem o czek iwan ia. Po win n a co p o wied zie.
No tak , n ie b y o to zb y t p rzy jemn e.
Eln a k iwn a g o w ze zro zu mien iem.
Wa n ie s p o tk aam p rzy p ad k iem p an i Ro s en g ren , p o wied ziaa mi, e
p rzejed aa k o o willi Carlg ren w. Zo b aczy a cieb ie i k aretk , wic zaraz s i
d o my liy my , e s tao s i co s tras zn eg o . A p n iej tak s i zo y o , e p o p o u d n iu
d zwo n iam d o d o k to ra J aco b s s o n a, i wted y d o wied ziaam s i o tej trag ed ii. W
n ajwik s zy m zau fan iu , ma s i ro zu mie. W k o cu d o k to ra o b o wizu je tajemn ica
lek ars k a. Trzeb a to u s zan o wa.
Z p rzemd rza min k iwn a g o w n a zn ak s zacu n k u d la o b o wizu jcej d o k to ra
tajemn icy lek ars k iej.
Tak a mo d a o s o b a. Nic d ziwn eg o , e czo wiek s i zas tan awia, co tam s i mo g o
s ta. Dla mn ie o n a zaws ze b y a s tras zn ie p rzewraliwio n a. J ej matk a, a zn am Birg it o d
wiek w, to jes t d o p iero o s o b a z n erwami n a wierzch u . Wiad o mo p rzecie, e to
d zied ziczn e. A jak a s i zro b ia zaro zu miaa, zn aczy Birg it, k ied y m d o s ta p o s ad
d y rek to ra w G teb o rg u . J u jej wted y Fjllb ack a n ie p as o waa. Nic, ty lk o wielk ie
mias to . Ale p o wiem ci jed n o : p ien id ze s zcz cia n ie d aj. Gd y b y j wy ch o wy wali
tu , zamias t j wy ry wa z k o rzen iami i p rzen o s i d o mias ta, n a p ewn o n ic tak ieg o b y
s i n ie wy d arzy o . Po d o b n o wy s ali j d o jak iej s zk o y w Szwajcarii, a wiad o mo , co
s i d zieje w tak ich miejs cach . Tak , tak , lad zo s taje n a cae y cie. Przed t
wy p ro wad zk tak a z n iej b y a wes o a, d zieln a d ziewczy n k a. Wy cie s i ch y b a b awiy
razem w d zieci s twie? No , ja u waam...
Eln a m wia d alej. Erik a zacza g o rczk o wo s zu k a p retek s tu d o zak o czen ia
ro zmo wy . Stawaa s i co raz b ard ziej n iep rzy jemn a. Eln a p rzerwaa, b y zaczerp n
tch u , a wted y Erik a s k o rzy s taa z o k azji.
Bard zo mio b y o p o ro zmawia, ale mu s z ju i . Ty le mam s p raw n a g o wie,
jak s i p an i d o my la.
Przy b raa ao s n y wy raz twarzy , ch cc s k iero wa my li Eln y n a zu p en ie in n e
to ry .
Oczy wi cie, k o ch an ie. Nie p o my laam. To mu s i b y d la cieb ie b ard zo tru d n e,
tak a h is to ria zaraz p o trag ed ii ro d zin n ej. Wy b acz s tarej k o b iecie b ezmy ln o .
Eln a wzru s zy a s i p rawie d o ez. Erik a as k awie s k in a g o w i z u lg s i
p o eg n aa. Ru s zy a d o s k lep u w n ad ziei, e n ie s p o tk a n as tp n ej w cib s k iej p an iu s i,
ale n ie miaa s zcz cia, b o n as tp iy k o lejn e b ezlito s n e p rzes u ch an ia. Ss ied zi b y li
n iezmiern ie p o d n iecen i. Erik a o d etch n a d o p iero , g d y ju b y a b lis k o d o mu .
Do wied ziaa s i, e ro d zice Alex wczo raj w n o cy p rzy jech ali d o Fjllb ack i i
zatrzy mali s i u s io s try p an i Carlg ren .
Po s tawia to rb y n a k u ch en n y m s to le i zacza wy jmo wa zak u p y . Nie b y y to
b y n ajmn iej s ame zd ro we rzeczy , jak s o b ie p o s tan o wia, id c d o s k lep u . Ale g d y b y
n awet w tak cik im d n iu n ie mo g a s o b ie p o zwo li n a o d ro b in s o d y czy , to k ied y ?
J ak n a zam wien ie zab u rczao jej w o d k u . Po o y a n a talerzu d wie cy n amo n o we
b u eczk i d wan a cie czerwo n y ch p u n k t w Stran ik w Wag i i zjad a, p o p ijajc
filian k k awy .

Przy jemn ie b y o s ied zie i p atrze n a zn ajo my wid o k za o k n em. Nie mo g a s i


ty lk o p rzy zwy czai d o p an u jcej w d o mu cis zy . Oczy wi cie zd arzao jej s i d awn iej
b y s amej w d o mu , ale to b y o co in n eg o . Wted y czu o s i, e k to tu mies zk a, e
zaraz wejd zie. A teraz jak b y u lo tn i s i d u ch d o mu .
Na o k n ie leaa d o mag ajca s i n ap en ien ia fajk a taty . J ej zap ach u n o s i s i
jes zcze w p o wietrzu , ale s ab z d n ia n a d zie .
Zaws ze lu b ia zap ach fajk i. Kied y b y a maa, czs to s iad aa o jcu n a k o lan ach i
zamy k aa o czy , p rzy tu lajc g o w d o jeg o p iers i. Ws zy s tk ie jeg o u b ran ia p ach n iay
d y mem, k t ry w jej d ziecin n y m wiecie s y mb o lizo wa b ezp iecze s two .
Z matk s p rawa b y a zn aczn ie b ard ziej s k o mp lik o wan a. Nie mo g a s o b ie
p rzy p o mn ie an i jed n ej s y tu acji z d zieci s twa czy o k res u d o ras tan ia, k ied y
o trzy maab y o d matk i jak i d o w d czu o ci. Nie p rzy tu laa jej, n ie p o g as k aa, n ie
p o wied ziaa s o wa p o ciech y . Els y Falck b y a k o b iet tward i b ezk o mp ro mis o w,
u trzy mu jc n ien ag an n y p o rzd ek w d o mu i n iep o zwalajc s o b ie n a ad n e u ciech y .
By a g b o k o relig ijn a i jak wielu mies zk a c w zach o d n ieg o wy b rzea Szwecji
wzras taa w czas ach wci mo cn o n azn aczo n y ch n au czan iem p as to ra Sch artau a [1 ].
Od d zieci s twa u czo n o j, e y cie jes t p as mem cierp ie , a n ag ro d a p rzy jd zie
d o p iero p o mierci. Erik a wielo k ro tn ie zas tan awiaa s i, co te zo b aczy w Els y jej
d o b ro d u s zn y , p een h u mo ru o jciec. Kied y , w latach d o jrzewan ia, ro zzo s zczo n a
wy rzu cia z s ieb ie to p y tan ie. Nie p o g n iewa s i n a n i. Us iad i o b j j, a p o tem
p o wied zia, e n ie p o win n a o s d za matk i tak s u ro wo . Tu maczy , e n iek t ry m
lu d zio m o k azy wan ie u czu p rzy ch o d zi tru d n iej n i in n y m. A p o tem p o g as k a j p o
zaru mien io n y ch z g n iewu p o liczk ach . Nie s u ch aa g o , p rzek o n an a, e u s iu je u k ry
co , co d la Erik i b y o o czy wis te: matk a n ig d y jej n ie k o ch aa. To b rzemi, k t re
b d zie mu s iaa n ie d o k o ca y cia.
Przy s za jej teraz d o g o wy p ewn a my l, mian o wicie ab y o d wied zi ro d zic w
Alex an d ry . Utrata ro d zic w b y a d la Erik i cik im p rzey ciem, ale n ie k cia s i z
n atu raln y m p o rzd k iem rzeczy . Strata d zieck a mu s i b y czy m s tras zn y m. W
d o d atk u k ied y b y y s o b ie z Alex an d r b ard zo b lis k ie, jak to p rzy jaci k i.
Wp rawd zie o d tamtej p o ry min o p rawie d wad zie cia p i lat, ale s p o ra cz
jas n y ch ws p o mn ie z d zieci s twa czy a s i ci le z Alex i jej ro d zin .

o m wy d awa s i o p u s zczo n y . Cio tk a i wu jek Alex an -d ry mies zk ali p rzy


Tallg atan , w p o o wie d ro g i mid zy r d mie ciem Fjllb ack i a k emp in g iem
w Slv ik . Do my s tay tu n a s amy m s k raju zb o cza, trawn ik i s ch o d ziy s tro mo d o
d ro g i p ro wad zcej wzd u b rzeg u mo rza. Drzwi wej cio we zn ajd o way s i z ty u
d o mu . Erik a zawah aa s i, zan im n acis n a d zwo n ek . Od ezwa s i ech em, p o czy m
zamilk . Ze ro d k a n ie d o b ieg n ajs ab s zy d wik i Erik a miaa wa n ie o d ej ,
g d y d rzwi p o wo li s i o two rzy y .
Tak ?
Dzie d o b ry , jes tem Erik a Falck . To ja...
Nie d o k o czy a. By o jej g u p io , e s i p rzed s tawia tak o ficjaln ie, p rzecie cio tk a
Alex an d ry , Ulla Pers s o n , d o s k o n ale wie, k im jes t. M ama Erik i p rzez wiele lat

u d zielaa s i w k k u p arafialn y m razem z Ull, k t ra czas em, w n ied ziele, zach o d zia
d o n ich n a k aw.
Ulla s tan a z b o k u , p rzep u s zczajc Erik . Wes za d o p rzed p o k o ju . W cay m
d o mu n ie p alia s i an i jed n a lamp a. Do wieczo ru zo s tao wp rawd zie s p o ro czas u , ale
wy d u o n e cien ie ju zap o wiad ay zmierzch . Z p o k o ju n a wp ro s t d o ch o d zi
s tu mio n y s zlo ch . Erik a zd ja b u ty i k u rtk . Przy ap aa s i n a ty m, e s tara s i to
ro b i jak n ajcis zej. Nas tr j p an u jcy w d o mu teg o wy mag a. Ulla p o s za d o k u ch n i.
Erik a zo s taa s ama. Sk iero waa s i d o p o k o ju . Wes za, a wted y p acz u cich . Na jed n ej
z k an ap s to jcy ch p rzed wielk im p an o ramiczn y m o k n em s ied zieli k u rczo wo o b jci
Birg it i Karl-Erik Carlg ren o wie. Ob o je mieli twarze mo k re o d ez. Erik a p o czu a, e
wk racza w n iezwy k le in ty mn s fer, czeg o b y mo e n ie p o win n a ro b i, ale b y o ju
za p n o n a o d wr t.
Us iad a o s tro n ie n a k an ap ie s to jcej n ap rzeciwk o i s p lo ta d o n ie n a k o lan ach .
Od ch wili, k ied y wes za d o p o k o ju , n ie p ad o an i jed n o s o wo .
J ak o n a wy g ld aa?
W p ierws zej ch wili Erik a n ie zro zu miaa p y tan ia. Go s Birg it b rzmia jak g o s
d zieck a. Erik a n ie wied ziaa, co o d p o wied zie.
Stras zn ie s amo tn ie wy d u s ia i zaraz p o ao waa ty ch s w.
Nie miaam n a my li... n ie d o k o czy a zd an ia, k t re wes s aa p an u jca wk o o
cis za.
On a n ie p o p en ia s amo b js twa!
Go s Birg it n ag le zab rzmia mo cn o i d o n o n ie. Karl-Erik cis n d o o n y i
k iwn g o w n a zn ak , e s i z n i zg ad za. Na twarzy Erik i d o s trzeg li wid o czn ie wy raz
p o wtp iewan ia, b o Birg it p o wt rzy a:
On a n ie p o p en ia s amo b js twa! Zn am j lep iej n i k to k o lwiek in n y i wiem, e
n ie mo g ab y s o b ie o d eb ra y cia. Nie s tarczy o b y jej o d wag i! Do b rze o ty m wies z.
Przecie j zn aa .
Z k ad y m s o wem p ro s to waa s i co raz b ard ziej, w jej o czach p o jawi s i b y s k .
Na p rzemian to zacis k aa, to ro zlu n iaa d o n ie, u p o rczy wie p atrzc w o czy Erik i. W
k o cu Erik a p o d d aa s i i ro zejrzaa p o p o k o ju . By le ty lk o n ie wid zie tej ro zp aczy .
Po k j b y p rzy tu ln y , ch o cia n ieco zag raco n y . Ku n s z-to wn ie u p ite zas o n y z
d u y mi falb an ami i d o b ran e d o n ich p o d u s zk i k an ap y , u s zy te z teg o s ameg o
k wiecis teg o materiau . Na k ad y m wo ln y m cen ty metrze p o wierzch n i s taa jak a
o zd o b a. Drewn ian e mis k i w s ty lu lu d o wy m u s tawio n e n a s erwetk ach h afto wan y ch w
k rzy y k i i p o rcelan o we p ies k i o wieczn ie wilg o tn y ch o czach . Cao rato wao
p an o ramiczn e o k n o , z k t reg o ro zcig a s i wid o k wrcz n ieb y way . Erik a
p o my laa, e wo laab y zas ty g n ze wzro k iem wp atrzo n y m w o k n o i n ie b y
wiad k iem ao b y ty ch d wo jg a lu d zi. Sp o jrzaa n a Carlg ren w.
Pro s z p an i, n ap rawd n ie wiem. Przy jan iy my s i z Alex an d r d wad zie cia
p i lat temu . Wa ciwie n awet n ie wiem, jak a o n a b y a. Czs to s i zd arza, e n ie
zn amy k o g o tak d o b rze, jak n am s i zd aje...
Erik a zd awaa s o b ie s p raw, e jej s o wa b rzmi n iep rzek o n u jco , e n ie trafiaj i
ty lk o o d b ijaj s i o d cian . Ty m razem o d ezwa s i o jciec Alex . Uwo ln i s i z

k u rczo weg o u cis k u o n y i p o ch y li d o p rzo d u , jak b y ch cia s i u p ewn i, e Erik a


n ie u ro n i an i s o wa.
J a wiem, e to wy g ld a, jak b y my n ie ch cieli p rzy j d o wiad o mo ci teg o , co
s i s tao . Pewn ie s p rawiamy wraen ie n iep o zb ieran y ch , ale g d y b y n awet Alex z
jak ieg o p o wo d u zamierzaa o d eb ra s o b ie y cie, n ig d y , p o wtarzam, n ig d y n ie
zro b iab y teg o w ten s p o s b ! Na p ewn o p amitas z, jak s i b aa k rwi wrcz
p an iczn ie. Wy s tarczy o d ro b n e s k aleczen ie, a h is tery zo waa, d o p k i n ie
p rzy k leili my p las tra. Zd arzao jej s i n awet md le n a wid o k k rwi. Dlateg o jes tem
ab s o lu tn ie p ewien , e raczej wy b raab y n a p rzy k ad ro d ek n as en n y . Nie ma tak iej
mo liwo ci, eb y mo g a wzi y letk i p o d ci s o b ie y y , n ajp ierw n a jed n y m
p rzed ramien iu , p o tem n a d ru g im. I jes zcze jed n o , o n a ju o ty m ws p o mn iaa: Alex
b y a o s o b b ard zo d elik atn , b rak o wao jej o d wag i. Decy zja o o d eb ran iu s o b ie y cia
wy mag a s iy . On a n ie miaa w s o b ie tak iej s iy .
M wi tak , jak b y n aleg a, eb y s i z n im zg o d zia, i ch o b y a wci p rzek o n an a,
e jes t to p rzed e ws zy s tk im wy raz ro zp aczy d wo jg a lu d zi, zro d zi s i w n iej cie
wtp liwo ci. Przy p o mn iaa s o b ie, e k ied y p o p rzed n ieg o ran k a wes za d o azien k i
Alex , miaa u czu cie, e co jes t n ie tak . Zn ajd o wan ie zwo k n ie jes t o czy wi cie rzecz
n o rmaln , ale b y o w ty m jes zcze co d ziwn eg o . Czy ja o b ecn o , jak i cie . Ty lk o
tak mo g ab y to u j. Nad al wierzy a, e co p o p ch n o Alex an d r Wijk n er d o
p o p en ien ia s amo b js twa, ale u p arcie p o wtarzan e s twierd zen ia Carlg ren w
p o ru s zy y w n iej in n s tru n .
Ud erzy o j p o d o b ie s two d o ro s ej Alex d o matk i. Birg it Carlg ren b y a d ro b n ej,
s zczu p ej b u d o wy , miaa tak ie s ame, jas n e wo s y jak c rk a, ch o cia w o d r n ien iu
o d b u jn ej g rzy wy Alex , wo s y Birg it b y y s zy k o wn ie i k r tk o o b cite n a p azia. By a
u b ran a cak iem n a czarn o , ale mimo ao b y wy d awaa s i wiad o ma wraen ia, jak ie
wy wiera d zik i k o n tras to wi mid zy jas n y m a ciemn y m. Wy k o n y waa d ro b n e g es ty
wiad czce o p r n o ci. Rk a g ad zca o s tro n ie wo s y , p o p rawien ie
n ies k aziteln eg o k o n ierzy k a. Erik a p rzy p o mn iaa s o b ie, jak im s k arb em d la
o mio letn ich d ziewczy n ek b awicy ch s i w p rzeb ieran k i b y a jej s zafa. A k as etk a n a
b iu teri b y a is tn y m rajem alb o czy m b ard zo b lis k im raju .
M p rezen to wa s i b ard zo zwy czajn ie. Nie b y b y n ajmn iej b rzy d k im
mczy zn , ch o cia n ie p rzy cig a u wag i. M ia p o d u n wy o b io n p rzez
zmars zczk i twarz, a n as ad a wo s w p rzes u n a s i p rawie n a czu b ek g o wy . Karl-Erik
r wn ie b y u b ran y n a czarn o , ale w o d r n ien iu o d o n y wy d awa s i p rzez to
jes zcze mn iej zau waaln y . Erik a p o my laa, e p o ra s i p o eg n a. Zacza s i
zas tan awia, p o co wa ciwie p rzy s za.
Po d n io s a s i, Carlg ren o wie r wn ie. Birg it s p o jrzaa n a ma wy czek u jco ,
n ak an iajc g o wzro k iem, ab y co p o wied zia. Prawd o p o d o b n ie u m wili s i jes zcze
p rzed p rzy j ciem Erik i.
Bard zo b y my ch cieli, ab y n ap is aa ws p o mn ien ie o Alex . I d aa d o n as zej
lo k aln ej g azety , Bo h u s ln in -g en . O jej y ciu , marzen iach ... i o jej mierci. Tak i
s n o p wiata n a jej o s o b i d o k o n an ia. Bard zo n am n a ty m zaley .
A n ie wo lelib y p a s two G teb o rg s Po s ten ? Prze-cie mies zk aa w G teb o rg u ,
p rawd a? Zres zt tak s amo jak p a s two .
Fjllb ack a zaws ze b y a i b d zie n as zy m d o mem. Tak s amo czu a Alex . M o e

zaczn ij o d ro zmo wy z jej mem, Hen rik iem. J u g o p y tali my i zg o d zi s i.


Oczy wi cie ws zelk ie wy d atk i p o k ry jemy .
Ty m s amy m u zn ali wid a, e to k o n iec d y s k u s ji. Erik a, k t ra n awet n ie zd y a
p o wied zie, czy p rzy jmu je zlecen ie, zn alaza s i n a s ch o d k ach p rzed d o mem,
trzy majc w rk u k artk z n u merem telefo n u Hen rik a Wijk n era. Za jej p lecami
zatrzas n y s i d rzwi. Wa ciwie n ie miaa o ch o ty p o d ejmo wa s i teg o zad an ia, ale
zak iek o waa w n iej p ewn a my l. Zaraz j o d rzu cia, p o czu a n awet wy rzu ty s u mien ia,
e mo g a j p o wzi, ale my l b y a u p arta i n ie ch ciaa jej o p u ci. By to p o my s n a
k s ik , k t reg o tak d u g o s zu k aa. A teraz s i wa n ie p o jawi. Op o wie o d ro d ze
czo wiek a k u p rzezn aczen iu . O ty m, co d o p ro wad zio d o s amo b js twa mo d , p ik n
k o b iet, k t ra p o zo rn ie o s ig n a w y ciu ws zy s tk o . Nie wy mien iab y rzecz jas n a
imien ia Alex , ale b y ab y to o p o wie o ty m, czeg o zd o a s i d o wied zie o jej d ro d ze
k u mierci. Nap is aa d o tej p o ry cztery k s ik i. Ws zy s tk ie b y y b io g rafiami
wy b itn y ch s zwed zk ich p is arek . Nie o d way a s i d o td two rzy was n y ch o p o wie ci,
ch o cia wied ziaa, e n o s i je w s o b ie, e ty lk o czek aj, b y je p rzelaa n a p ap ier. M o e
teraz o d n ajd zie w s o b ie ry tm i in s p iracj, n a k t re tak czek aa. Dawn a zn ajo mo z
Alex ty lk o jej w ty m p o mo e.
Sam p o my s b u d zi n ies mak , co b y o p rawd ziwie lu d zk im o d ru ch em, ale tak e
en tu zjazm, co b y o o d ru ch em p is ark i.
M alo wa n a p tn ie g ru b e czerwo n e p as y . Praco wa o d witu i p o raz p ierws zy o d
k ilk u g o d zin co fn s i, b y p o p atrzy n a s wo je d zieo . Dla n ien awy k eg o o k a
p rzed s tawiao p o p ro s tu d u e p lamy czerwo n e, p o mara czo we i te ro zrzu co n e
n iereg u larn ie p o d u y m p tn ie. Dla n ieg o b y y to u p o k o rzen ie i rezy g n acja
p rzed s tawio n e w b arwach s y mb o lizu jcy ch n amitn o .
Zaws ze u y wa ty ch s amy ch k o lo r w. Przes zo k rzy czaa d o n ieg o z o b razu ,
s zy d zia, a o n malo wa d alej z co raz wik s zy m zap amitan iem.
Po k o lejn ej g o d zin ie d o s zed d o wn io s k u , e zas u y n a p ierws ze p iwo . Ch wy ci
s to jc n ajb liej p u s zk , n ie zwaajc n a to , e p o p rzed n ieg o wieczo ru k ilk ak ro tn ie
s trzs n d o n iej p o p i z p ap iero s a. Po p i p rzy lep i mu s i d o warg , ale n ad al p i
ch ciwie zwietrzay n ap j. Wy liza o s tatn ie k ro p le i rzu ci p u s zk n a p o d o g .
M ia n a s o b ie ty lk o k ales o n y , z p rzo d u p o k e o d p iwa alb o mo czu . Tru d n o
p o wied zie. Prawd o p o d o b n ie o d jed n eg o i d ru g ieg o . Tu s te k o s my k i wo s w
s ig ay ramio n , p ier mia b lad i zap ad n it. An d ers Nils s o n b y ru in czo wiek a,
ale s to jcy n a s ztalu g ach o b raz wiad czy o talen cie, k t ry p o zo s tawa w o s try m
k o n tra cie ze s tan em u p ad k u au to ra.
Nils s o n o p ad n a p o d o g i o p ar s i o cian n ap rzeciw o b razu . Ob o k s tao
n ieo two rzo n e p iwo . Po cig n za u ch wy t, ro zk o s zu jc s i d wik iem o twieran ej
p u s zk i. Ob raz p rzy p o min a mu to , co p rzez wik s z cz y cia s tara s i zap o mn ie.
Po jak ch o ler ch ciaa teraz ws zy s tk o zn is zczy ? Nie mo g a teg o zo s tawi, o t tak ?
Samo lu b n a k u rwa, my laa ty lk o o s o b ie. Ch o d n a, n iewin n a, k s in iczk a p iep rzo n a.
J u o n d o b rze wie, co w n iej n ap rawd s ied zi. Przecie s z tej s amej g lin y .
Uk s ztato way ich i p rzy s p away d o s ieb ie lata wzajemn ej u d rk i. A o n a my li, e
s ama mo e to zmien i.
Ps iak rew! wrzas n i rzu ci w o b raz n a wp o p r n io n p u s zk . Ziry to wa s i
jes zcze b ard ziej, b o p tn o zach y b o tao s i n a s ztalu g ach , ale n ie u cierp iao . Pu s zk a

s p ad a n a p o d o g . Piwo ro zp ry s o s i n a o b razie, s p y wajc p o n im razem z farb ami,


a czerwie , o ran i mies zay s i ze s o b w n o we o d cien ie. Przy g ld a s i temu z
s aty s fak cj.
Nie zd y jes zcze wy trzewie p o wczo rajs zy m d wu d zies to cztero g o d zin n y m
p iciu i mimo wielo letn ieg o d o wiad czen ia p o czu d ziaan ie alk o h o lu . Os u n s i w
zn ajo me o p ary s tary ch wy mio cin .

iaa was n y k lu cz d o mies zk an ia. Do k ad n ie wy tara b u ty , ch o cia


wied ziaa, e to b ez s en s u , b o n a d wo rze i tak b y o czy ciej n i w ro d k u .
Od s tawia to rb y z zak u p ami i s taran n ie p o wies ia p as zcz n a wies zak u . Nie
mu s iaa wo a. Pewn ie jak zwy k le jes t n iep rzy to mn y .
Ku ch n ia zn ajd o waa s i n a lewo . Pan o wa w n iej ten s am co zaws ze b aag an .
Bru d n e n aczy n ia z k ilk u ty g o d n i p itrzy y s i w zlewie, n a s to le, k rzes ach , n awet n a
p o d o d ze. Ws zd zie walay s i p ety , p u s zk i p o p iwie i p u s te b u telk i.
Otwo rzy a lo d wk , b y ws tawi k u p io n e jed zen ie. W s am p o r. By a zu p en ie
p u s ta. Zap en ia j i p rzy s tan a, b y zeb ra s iy .
M ies zk an ie s k ad ao s i z ty lk o jed n eg o p o k o ju , p o k j d zien n y b y
jed n o cze n ie s y p ialn i. Zad b aa o ws tawien ie p aru meb li, ale n iewiele teg o b y o .
Najwicej miejs ca zajmo way s to jce p rzy o k n ie wielk ie s ztalu g i. W ro g u p o k o ju
lea wy wiech tan y materac. Nie s ta jej b y o n a k u p ien ie mu p o rzd n eg o k a.
Z p o cztk u p r b o waa mu p o m c u trzy ma jak i tak i p o rzd ek . cieraa, zb ieraa
b ru d n e u b ran ia, p raa, czs to g o n awet my a. Cig le w n ad ziei, e ws zy s tk o s i
zmien i, zn ik n ie s amo z s ieb ie. Tak u p y n o wiele lat. W k t ry m mo men cie zab rak o
jej s i. Po p rzes taa n a p iln o wan iu , b y ch o cia mia co je .
Ch ciaab y mie wicej s i. Ciy o jej p o czu cie win y , k ad ce s i n a ramio n ach ,
n a p iers iach . Dawn iej, k ied y n a k o lan ach cieraa jeg o wy mio cin y , my laa s o b ie, e
o d k u p u je cz win y . Teraz n ie miaa ju tej n ad ziei.
Sp o jrzaa n a n ieg o : lea o p arty o cian . mierd zcy wrak czo wiek a, w k t ry m
mies zk a n iezwy k y talen t. Ty le razy zas tan awiaa s i, co b y b y o , g d y b y tamteg o
d n ia d o k o n aa in n eg o wy b o ru . Od d wu d zies tu p iciu lat co d zien n ie my laa o ty m,
e y cie p rzy b rao b y in n y o b r t, g d y b y zach o waa s i wted y in aczej. Dwad zie cia
p i lat to s zmat czas u n a tak ie ro zmy lan ia.
Czas em o d ch o d zia, zo s tawiajc g o n a p o d o d ze. Ale n ie d zi . Do mies zk an ia
wd ziera s i ch d , p rzez cien k ie rajs to p y czu a lo d o wat p o d o g . Po cig n a g o za
rami zwis ajce b ezwad n ie i b ez czu cia wzd u b o k u . Nie reag o wa. Wted y o b u rcz
ch wy cia g o za p rzeg u b i p o cig n a w k ieru n k u materaca. Sp r b o waa wto czy g o n a
materac i a s i wzd ry g n a, g d y d o tk n a zwio tczaeg o b rzu ch a. W k o cu u d ao jej
s i wcig n n a materac wik s z cz jeg o ciaa. Z b rak u k o d ry p rzy k ry a g o k u rtk
p rzy n ies io n z p rzed p o k o ju . Zas ap aa s i i mu s iaa u s i . M ajc ty le lat n a k ark u ,
n ie p o rad ziab y s o b ie, g d y b y n ie s iln e ramio n a i zap rawa, jak d ay jej lata
s p rztan ia. M artwia s i, co b d zie, g d y zab rak n ie jej s i.
W czu y m g e cie o d g arn a mu p alcem z twarzy tu s ty k o s my k . An i jej, an i jemu
y cie n ie u o y o s i tak , jak s o b ie k ied y wy o b raaa, ale zad b a, eb y p rzy n ajmn iej

n ie s traci teg o , co im jes zcze zo s tao .


Na u licy lu d zie o d wracali o d n ich wzro k , ale n ie n a ty le s zy b k o , b y n ie zd y a
zo b aczy ws p czu cia n a twarzach . An d ers b y zn an y w r d miejs co wy ch
alk o h o lik w. Czas em s zed p ijan y p rzez o s ad , p o w czc n o g ami i wy k rzy k u jc
o b elg i p o d ad res em ws zy s tk ich n ap o tk an y ch o s b . Sp o ty k a s i z o d raz, tak jak
o n a s p o ty k aa s i ze ws p czu ciem. A p o win n o b y o d wro tn ie: to o n a zas u g iwaa n a
o d raz, a An d ers n a ws p czu cie. J eg o y cie zo s tao u k s ztato wan e p rzez jej s ab o .
J u n ig d y n ie b d zie s ab a.
Sied ziaa tak k ilk a g o d zin , g as zczc g o p o g o wie. Od czas u d o czas u z g b i
s wej n iep rzy to mn o ci wy k o n y wa jak i ru ch , a wted y u s p o k aja g o jej d o ty k . Za
o k n em y cie to czy o s i zwy k y m to rem. W ty m p o k o ju czas s tan w miejs cu .

as ta p o n ied ziaek , z d o d atn i temp eratu r i ch mu rami cik imi o d d es zczu .


Erik a p ro wad zia o s tro n ie, ale jes zcze zwo ln ia, w o b awie p rzed
p o lizg iem. Pro wad zen ie au ta n ie b y o jej mo cn s tro n , ale wo laa jech a s ama
s amo ch o d em n i zato czo n y m au to b u s em alb o p o cig iem.
Sk rciws zy n a au to s trad , g d zie n awierzch n ia b y a lep s za, o d way a s i
p rzy p ies zy . Um wia s i z Hen rik iem Wijk n erem n a d wu n as t, ale d zik i temu , e
wcze n ie wy jech aa z Fjllb ack i, miaa s p o ro czas u n a d o jazd d o G teb o rg a.
Po raz p ierws zy o d o weg o d n ia, g d y zo b aczy a Alex w lo d o watej azien ce,
p o my laa o s wo jej ro zmo wie z An n . Nad al n ie p o trafia s o b ie wy o b razi, e An n a
mo g ab y d o p ro wad zi d o s p rzed ay d o mu . Przecie to d o m ro d zin n y , ro d zice b y lib y
zro zp aczen i, g d y b y wied zieli. Ale z Lu cas em ws zy s tk o jes t mo liwe. Erik a mu s iaa
liczy s i z ty m, e d o m zo s tan ie s p rzed an y , b o d o s k o n ale wied ziaa, e Lu cas jes t
czo wiek iem cak o wicie p o zb awio n y m s k ru p u w. Zach o wy wa s i co raz g o rzej, ale
ty m razem p rzes zed s ameg o s ieb ie.
Erik a p o my laa, e zan im zaczn ie n a s erio martwi s i o lo s ro d zin n eg o d o mu ,
mu s i p o zn a s wo j s y tu acj p rawn . Nie zamierza s i b a Lu cas a an i jeg o p o my s w.
A teraz s k u p i s i n a ro zmo wie z mem Alex .
Przez telefo n Hen rik Wijk n er wy d a jej s i s y mp aty czn y . Zo s ta u p rzed zo n y ,
zg o d zi s i, b y p rzy jech aa wy p y ta g o o Alex an d r, s k o ro g azeto wy n ek ro lo g jes t
d la jej ro d zic w tak i wan y .
Erik a b y a ciek awa d o mu Alex , ch o z p ewn n iech ci my laa o s p o tk an iu z
k o lejn o s o b p o g ro n w ao b ie. Ro zmo wa z ro d zicami Alex b y a wrcz
ro zd zierajca. J ak o p is ark a Erik a wo laab y mie wik s zy d y s tan s d o reali w, b ad a je
z p ewn ej p ers p ek ty wy , a p rzy o k azji s two rzy s o b ie o b raz d o ro s ej Alex .
Erik a i Alex b y y ab s o lu tn ie n iero zczn e o d p ierws zeg o d n ia s zk o y . Erik a b y a
b ard zo d u mn a, e wy b raa wa n ie Alex , k t ra jak mag n es p rzy cig aa lu d zi.
Ws zy s tk ie d zieci ch ciay b awi s i z Alex , a o n a n ie zd awaa s o b ie s p rawy ze s wo jej
p o p u larn o ci i zach o wy waa s i z p ewn rezerw, wiad czc o p ewn o ci s ieb ie.
Do p iero p n iej Erik a zro zu miaa, e b y a to cech a n iezwy k a u d zieck a. M imo tej
rezerwy Alex n ie b y a n ie miaa, wrcz p rzeciwn ie b y a o twarta i u fn a. To o n a
wy b raa Erik , k t ra s ama n ie o d way ab y s i zb liy d o Alex . Dziewczy n k i b y y

n iero zczn e a d o ro k u p o p rzed zajceg o p rzep ro wad zk , g d y Alex o s tateczn ie


zn ik n a z y cia Erik i. Przed tem jed n ak Alex co raz b ard ziej u n ik aa k o n tak t w, a
Erik a s p d zaa co raz wicej czas u w s wo im p o k o ju , o p ak u jc u traco n p rzy ja .
Pewn eg o d n ia p o s za d o d o mu Alex i zad zwo n ia d o d rzwi, ale n ik t n ie o two rzy . Od
tamtej p o ry min o d wad zie cia p i lat, a Erik a n ad al d o k ad n ie p amitaa, jak
b ard zo j zab o lao , e Alex n ie u p rzed zia jej o wy p ro wad zce i n awet s i n ie
p o eg n aa. Erik a n ie ro zu miaa, co s i s tao , ale jak to d zieck o ca win wzia n a
s ieb ie i p o my laa, e p ewn ie zn u d zia s i Alex .
Erik a o b awiaa s i, e zab d zi, p rzejed ajc p rzez G teb o rg w k ieru n k u Sr .
Wp rawd zie d o b rze zn aa mias to , w k t ry m s tu d io waa cztery lata, ale w tamty ch
czas ach n ie miaa s amo ch o d u i jak o k iero wca czu a s i jak w zu p en ie o b cy m
miejs cu . By o b y jej atwiej trafi, g d y b y jech aa ro werem. Niewp rawn emu k iero wcy
jak o n a G teb o rg z jed n o k ieru n k o wy mi u licami, ru ch liwy mi ro n d ami i d zwo n icy mi
zews zd tramwajami jawi s i jak o is tn y k o s zmar. W d o d atk u wy d awao s i, e
ws zy s tk ie d ro g i p ro wad z n a His in g en . J e li wy b ierze zy zjazd z au to s trad y ,
n ieo d wo aln ie wy ld u je wa n ie tam.
Ok azao s i jed n ak , e Hen rik d o b rze o p is a tras , b o ju p rzy p ierws zej p r b ie
trafia n a wa ciwy zjazd . Ty m razem u d ao jej s i o min His in g en .
Do m Wijk n er w p rzes zed jej o czek iwan ia. By a to o g ro mn a willa z p rzeo mu
XIX i XX wiek u , z wid o k iem n a mo rze i n iewielk altan n a ciep e, letn ie wieczo ry .
Og r d , teraz u k ry ty p o d g ru b p o k ry w n ieg u , b y d o s k o n ale u rzd zo n y i jed y n ie z
p o wo d u wielk o ci wy mag a o p iek i o g ro d n ik a.
Erik a p o d jech aa wierzb o w alej d o wy s o k iej elazn ej b ramy , a s tamtd n a
wy s y p an y wirem p lacy k p rzed d o mem.
Kamien n e s ch o d k i wio d y d o mas y wn y ch d b o wy ch d rzwi. Nie b y o d zwo n k a,
mu s iaa u y p o tn ej k o atk i. Drzwi o two rzy y s i o d razu . Sp o d ziewaa s i
p o k o j wk i w wy k ro ch malo n y m fartu s zk u i czep k u , ale p rzy j j mczy zn a,
zap ewn e jak s i d o my lia Hen rik Wijk n er. By wrcz b ezczeln ie p rzy s to jn y .
Erik a p o my laa z u lg , e p rzed wy jazd em z d o mu zad b aa o wy g ld .
Wes za d o o g ro mn eg o p rzed p o k o ju , k t ry n a p ewn o b y wik s zy o d caeg o jej
s zto k h o lms k ieg o mies zk an ia.
Erik a Falck .
Hen rik Wijk n er. Wy d aje mi s i, e p o zn ali my s i zes zeg o lata. W k afejce p rzy
p lacu In g rid Berg man .
W k awiarn i n a p o mo cie. Zg ad za s i. Lato wy d aje s i teraz b ard zo o d leg e.
Zwas zcza p rzy d zis iejs zej p o g o d zie.
Hen rik wy mamro ta co u p rzejmie w o d p o wied zi. Po m g jej zd j k u rtk , p o tem
ws k aza s s iad u jcy z p rzed p o k o jem s alo n . Erik a u s iad a o s tro n ie n a s o fie, o k t rej
ze wzg ld u n a n iezn ajo mo rzeczy n ie u miaab y p o wied zie n ic p o n ad to , e to
zap ewn e cen n y an ty k . Na p y tan ie, czy n ap ije s i k awy , o d p o wied ziaa twierd zco .
Hen rik zaj s i p rzy g o to wan iem k awy , a Erik a p rzy g ld aa mu s i u k rad k iem.
Wy mien iali k o lejn e u wag i o p o g o d zie. Ocen ia, e n ie wy g ld a n a s zczeg ln ie
p rzy b iteg o , ch o zd awaa s o b ie s p raw, e to n ic n ie zn aczy , b o lu d zie b ard zo r n ie
p rzey waj ao b .

Hen rik b y u b ran y w lu n y s tr j: wy p ras o wan e s p o rto we s p o d n ie i n ieb ies k


k o s zu l o d Ralp h a Lau ren a. M ia ciemn e, p rawie czarn e wo s y , eleg an ck o o s trzy o n e
i u czes an e, ale n ie p rzy lizan e. Ciemn o b rzo we o czy n ad away mu wy g ld
p o u d n io wca. Po d d awaa s i s ile p rzy cig an ia teg o mczy zn y , k t ry wy g ld a jak z
u rn ala, ch o wo laa mczy zn o y ws zej ap ary cji. Hen rik i Alex mu s ieli two rzy
u d erzajco p ik n p ar.
Przep ik n y d o m.
Dzik u j. J es tem czwarty m p o k o len iem Wijk n er w w ty m d o mu . Wy b u d o wa
g o n a p o cztk u XX wiek u m j p rad ziad ek i o d tej p o ry jes t o n w p o s iad an iu mo jej
ro d zin y . Gd y b y te cian y mo g y m wi...
Zato czy rk k o o i u miech n s i d o Erik i.
To ws p an iae, k ied y czo wiek y je w r d p amitek o p o wiad ajcy ch o h is to rii
ro d zin y .
I tak , i n ie. To r wn ie o d p o wied zialn o . Sp u cizn a o jc w i tak d alej...
Za mia s i lek k o , ale ch y b a n ies p ecjaln ie mu ciy a ta o d p o wied zialn o . Erik a
czu a s i w ty m eleg an ck im p o k o ju n ies wo jo . Pr b o waa u s ad o wi s i wy g o d n ie n a
p ik n ej, ale tward ej s o fie. W k o cu u s iad a n a s amy m b rzeg u , o s tro n ie p ijc k aw
p o d an w filian k ach d o mo k k i. A j rwao w may m p alcu : mu s iaa p o w cig n
ten n ieeleg an ck i o d ru ch , b o wy g ld aab y g ro tes k o wo . Przez ch wil zmag aa s i ze
s o b n a wid o k talerza z cias tem. W k o cu u leg a i n ao y a s o b ie s p o ry k awaek . Na
o k o z d zies i czerwo n y ch p u n k t w.
Alex u wielb iaa ten d o m.
Erik a zas tan awiaa s i, jak p rzej d o p rzy czy n y s wo ich o d wied zin , i u ly o jej,
e Hen rik s am ws p o mn ia o Alex .
J ak d u g o mies zk ali cie tu razem?
Ty le, ile trwao n as ze mae s two p itn a cie lat. Po zn ali my s i w Pary u
p o d czas s tu d i w. On a s tu d io waa h is to ri s ztu k i, a ja s taraem s i o p an o wa zas ad y
rzd zce g o s p o d ark , p rzy n ajmn iej w tak im s to p n iu , b y u mie jak o tak o p o k iero wa
ro d zin n y m k o n cern em.
Erik a wtp ia, ab y Hen rik Wijk n er co k o lwiek ro b i jak o tak o .
Zaraz p o lu b ie wr cili my d o Szwecji i zamies zk ali my w ty m d o mu . M o i
ro d zice ju n ie y li. Po d czas mo jeg o p o b y tu za g ran ic d o m tro ch p o d u p ad , ale
Alex wzia s i d o remo n tu . Ws zy s tk o miao b y d o s k o n ae. Kad y d etal w ty m
d o mu , tap ety , meb le i d y wan y to alb o o ry g in ay , zn ajd u jce s i tu o d p o cztk u i
o d res tau ro wan e, alb o p rzed mio ty k u p io n e p rzez Alex . Ch o d zia p o an ty k wariatach
n awet n ie zlicz ilu s zu k ajc d o k ad n ie teg o , co zn ajd o wao s i w ty m d o mu , g d y
mies zk a tu m j p rad ziad ek . Op ieraa s i n a cay m mn s twie zd j. Rezu ltat jes t
fan tas ty czn y . A jed n o cze n ie h aro waa, p rzy g o to wu jc o twarcie was n ej g alerii.
Nad al n ie ro zu miem, jak s o b ie z ty m ws zy s tk im rad zia.
J ak a b y a?
Hen rik p o zwo li s o b ie n a d u s z ch wil zas tan o -wien ia.
Pik n , s p o k o jn p erfek cjo n is tk . Kto jej n ie zn a, m g b y j u waa za o s o b
zaro zu mia, ale wy n ik ao to s td , e n ie zap rzy jan iaa s i zb y t atwo . O Alex trzeb a

b y o p o walczy .
Erik a d o s k o n ale ro zu miaa, co mia n a my li. Alex zach o wy waa rezerw, a
jed n o cze n ie miaa tak s i p rzy cig an ia, e ju w d zieci s twie m wili o n iej, e jes t
zaro zu miaa. Najcz ciej m wiy to te s ame d ziewczy n k i, k t re p n iej b iy s i, eb y
k o o n iej s ied zie.
Co p an ma n a my li?
Erik a ch ciaa u s y s ze, jak Hen rik to ro zu mie.
Hen rik s p o jrza w o k n o . Po d jeg o u jmu jc p o wierzch o wn o ci Erik a p o raz
p ierws zy d o s trzeg a lad u czu cia.
Alex ch o d zia was n y mi d ro g ami i n ie zwaaa n a in n y ch . Nie d lateg o e b y a
zy m czo wiek iem. Ro b ia to z k o n ieczn o ci. Dla mo jej o n y n ajwan iejs ze b y o ,
eb y n ie zo s ta zran io n . Ws zy s tk o in n e, ws zelk ie in n e u czu cia b y y n a d ru g im
p lan ie. Pro b lem w ty m, e je li ze s trach u p rzed wro g iem o to czy s z s i mu rem
o b ro n n y m, ten mu r n ie p rzep u ci r wn ie p rzy jaci .
Umilk . Sp o jrza n a Erik .
M wia mi o p an i.
Erik a n ie p o trafia u k ry zd ziwien ia. Zway ws zy n a zak o czen ie tej p rzy jan i,
zaws ze s d zia, e Alex o d wr cia s i o d n iej, i ju n ig d y o n iej n ie p o my laa.
Zap amitaem zwas zcza jed n rzecz, a mian o wicie, e b y a p an i jej o s tatn i
p rawd ziw p rzy jaci k . Os tatn ia czy s ta p rzy ja . Do k ad n ie tak p o wied ziaa.
Po my laem, e to s zczeg ln e s fo rmu o wan ie, ale n ie ws p o mn iaa o ty m wicej, wic
zro zu miaem, e mam n ie p y ta. Dlateg o o p o wiad am p an i o Alex to , o czy m n ig d y z
n ik im n ie ro zmawiaem. Co mi m wi, e ch o min o ty le lat, zajmo waa p an i
wy jtk o we w jej s ercu miejs ce.
Ko ch a j p an ?
Najb ard ziej n a wiecie. Alex an d ra b y a mo im cay m y ciem. Co k o lwiek ro b iem
czy m wiem, ro b iem i m wiem z my l o n iej. To p rawd ziwa iro n ia lo s u , e o n a w
o g le teg o n ie wid ziaa. Gd y b y mn ie d o s ieb ie d o p u cia, y ab y n ad al. M iaa p rzed
n o s em o d p o wied , ale n ie o d way a s i jej s zu k a. W mo jej o n ie tch rzo s two i
o d wag a mies zay s i w p rzed ziwn y s p o s b .
Carlg ren o wie n ie wierz, e p o p en ia s amo b js two .
Wiem. S p rzek o n an i, e r wn ie ja w to n ie wierz, ale p rawd m wic, s am n ie
wiem, co o ty m my le. Przey li my razem p itn a cie lat, ale n ig d y jej d o k o ca n ie
p o zn aem.
M wi s u ch o , rzeczo wo . Tak im to n em m g b y r wn ie d o b rze ro zp rawia o
p o g o d zie, ale Erik a ro zu miaa, e jej p ierws ze wraen ie b y o cak o wicie fas zy we.
ao b a Hen rik a b y a p rawd ziwie g b o k a, ch o s i z n i n ie o b n o s i jak
Carlg ren o wie. Po ty m, co s ama p rzes za o s tatn io , zro zu miaa, e b y a to n ie ty lk o
ao b a p o s tracie o n y , ale r wn ie al, e n a zaws ze u traci s zan s , b y o n a p o k o ch aa
g o tak , jak o n k o ch a j. Erik a zn aa a za d o b rze to u czu cie.
Czeg o s i b aa?
Zad awaem s o b ie to p y tan ie ty s ice razy . Nap rawd n ie wiem. Kied y
p r b o waem z n i o ty m ro zmawia, n aty ch mias t zamy k aa s i w s o b ie i n ie mo g em

d o n iej d o trze. J ak b y d wig aa jak tajemn ic, k t r n ie mo g a s i z n ik im


p o d zieli. Dziwn e, p rawd a? Nie wiem, co to za tajemn ica, d lateg o n ie p o trafi r wn ie
p o wied zie, czy b y ab y w s tan ie o d eb ra s o b ie y cie.
A jak ie miaa s to s u n k i z ro d zicami i z s io s tr?
Wa n ie s i zas tan awiam, jak je o p is a.
Du g o my la n ad o d p o wied zi.
Nap ite. M iao s i wraen ie, jak b y ws zy s cy ch o d zili wo k s ieb ie n a p alcach .
J ed y n o s o b , k t ra m wia, co my li, b y a mo d s za s io s tra J u lia, ale o n a w o g le
jes t in n a. Zaws ze miaem u czu cie, jak b y p o d ty m, o czy m m wio s i g o n o ,
s k ry waa s i cak iem in n a ro zmo wa. Nie wiem, jak to wy tu maczy . J ak b y m wili
s zy frem i zap o mn ieli p o d a mi k lu cz.
Co p an ma n a my li, m wic, e J u lia jes t in n a?
J ak p an i wie, Birg it u ro d zia j p n o . By a d o b rze p o czterd zies tce i n ie b y a
to p lan o wan a cia. J u lia b y a tak im k u k u czy m jajem. Po za ty m ch y b a n ieatwo
b y o jej mie tak s io s tr jak Alex . J u lia n ie b y a ad n y m d zieck iem, jak o d o ro s a te
n ie jes t s p ecjaln ie u ro d ziwa. A wie p an i, jak wy g ld aa Alex . Birg it i Karl-Erik b y li
s k u p ien i n a Alex , o J u lii jak b y n ie ch cieli p amita. Zamk n a s i w s o b ie. Ale ja j
lu b i. Sk ry wa co p o d t n ab u rmu s zo n p o wierzch n i. M am n ad ziej, e k o mu
b d zie s i ch ciao d o trze d o n iej.
A jak zareag o waa n a mier Alex ? J ak wy g ld ay ich wzajemn e s to s u n k i?
O to mu s i p an i zap y ta Birg it alb o Karla-Erik a. Nie wid ziaem J u lii o d p ro k u .
Stu d iu je p ed ag o g ik w Ume i n iech tn ie s tamtd wy jed a. W ty m ro k u n ie
p rzy jech aa n awet n a Bo e Naro d zen ie. J e li ch o d zi o jej s to s u n ek d o Alex , to J u lia
u wielb iaa s io s tr. Alex ju ch o d zia d o s zk o y z in tern atem, k ied y J u lia s i
u ro d zia, i n ie b y waa w d o mu zb y t czs to , ale k ied y p rzy jed ali my , J u lia ch o d zia
za n i k ro k w k ro k jak may p ies ek . Alex p o zwalaa n a to , ale n ie zwracaa n a n i
wik s zej u wag i. Czas em s i zo cia i b u rczaa, ale zazwy czaj p o p ro s tu j
ig n o ro waa.
Erik a czu a, e ro zmo wa zmierza k u k o co wi. Kied y milczeli, u d erzaa j cis za
p an u jca w d o mu , k t ry mimo p rzep y ch u mu s ia s i teraz Hen rik o wi wy d awa p u s ty .
Erik a ws taa i wy cig n a rk . Ch wy ci j o b u rcz, p rzy trzy ma p rzez ch wil,
p o tem wy p u ci i p o s zed p rzo d em d o d rzwi.
Po my laam, e p o jad d o g alerii ro zejrze s i tro ch p o wied ziaa Erik a.
Do b ry p o my s . Alex b y a z n iej b ard zo d u mn a. Zb u d o waa ten in teres o d
p o d s taw, razem z k o lean k ze s tu d i w w Pary u , Fran cin e Bijo u x . Teraz n o s i
n azwis k o San d b erg . Kied y s p o ty k ali my s i p ry watn ie, p o tem rzad ziej, o d k d
u ro d ziy im s i d zieci. Fran cin e n a p ewn o jes t w g alerii. Zad zwo n i i u p rzed z j, z
p ewn o ci zg o d zi s i o p o wied zie p an i o Alex .
Hen rik p rzy trzy ma d rzwi, Erik a p o d zik o waa jes zcze raz, o d wr cia s i i p o s za
d o s amo ch o d u .

rik a wy s iad a z au ta i w ty m s amy m mo men cie n ieb o o two rzy o s i n ad jej g o w.

Galeria zn ajd o waa s i p rzy Ch almers g atan , r wn o leg ej d o Av en y n ,


g wn eg o d ep tak a, ale p o p g o d zin n y m k ren iu p o o k o licy Erik a d aa za
wy g ran i zap ark o waa w d zieln icy Hed en . Nie b y o s tamtd s p ecjaln ie
d alek o , ale p rzy tak iej u lewie wy d awao s i, e to co n ajmn iej d zies i
k ilo metr w. W d o d atk u p ark o wan ie k o s zto wao d wan a cie k o ro n za g o d zin , co
zd ecy d o wan ie p o p s u o jej h u mo r. Oczy wi cie n ie wzia ze s o b p aras o lk i i
wied ziaa, e zaraz b d zie miaa n a g o wie s zo p p o s k rcan y ch wo s w.
Szy b k o p rzes za p rzez Av en y n , w o s tatn iej ch wili u s k o czy a p rzed czw rk , k t ra
p rzejech aa z h u k iem p o s zy n ach w k ieru n k u M ln d al. M in a k lu b s tu d en ck i
Valan d , g d zie s p d zia n iejed en p amitn y wiecz r, p o czy m s k rcia w lewo n a
Ch almers g atan .
Galeria Ab s trak t z wielk imi o k n ami wy s tawo wy mi zn ajd o waa s i p o lewej
s tro n ie. Erik a wes za, zad zwo n i d zwo n ek . Lo k al b y zn aczn ie wik s zy , n i s i
wy d awao z zewn trz. Biae cian y , p o d o g i i s u fity s p rawiay , e ca u wag
p rzy cig ay ro zwies zo n e o b razy .
W d ru g im k o cu lo k alu zo b aczy a k o b iet, k t ra b ez wtp ien ia b y a Fran cu zk ,
b o wp ro s t p ro mien io waa eleg an cj. Ro zmawiaa wa n ie z k lien tem o jak im
o b razie, y wo g es ty k u lu jc.
Zaraz p rzy jd , ty mczas em p ro s z s i ro zejrze.

M wia z czaru jcy m ak cen tem.


Erik a p o s za za jej rad i z rk o ma s p lecio n y mi n a p lecach zacza s i p rzech ad za
p o g alerii, p rzy g ld ajc s i wy s tawio n y m d zieo m s ztu k i. Zg o d n ie z s u g es ti zawart
w n azwie g alerii b y y to o b razy ab s trak cy jn e, p rzed s tawiajce s ze cian y , k wad raty ,
k o a i in n e k s ztaty . Erik a p rzek rzy wia g o w i zmru y a o czy , p r b u jc zo b aczy ,
co w n ich wid z zn awcy , a co jej zd ecy d o wan ie u my k ao . Nic z teg o , n ad al s ame
s ze cian y i k wad raty , k t re r wn ie d o b rze m g b y n amalo wa p icio latek . By o to
p o za jej zas ig iem, trzeb a s i z ty m p o g o d zi.
Staa wa n ie p rzed o lb rzy mim p tn em z n iereg u larn y mi p lamami ci n a
czerwo n y m tle, g d y o d ty u , s tu k ajc o b cas ami, p o d es za Fran cin e.
Cu d o wn y , p rawd a?
Tak , rzeczy wi cie, ad n y . Ale s zczerze m wic, wiat s ztu k i jes t mi d o s y o b cy .
Po d o b aj mi s i s o n eczn ik i v an Go g h a i n a ty m mn iej wicej k o czy s i mo ja
wied za o malars twie.
Fran cin e u miech n a s i.
Erik a, p rawd a? Wa n ie d zwo n i Hen ri. Po wied zia, e jes t p an i w d ro d ze.
Wy cig n a s zczu p d o . Erik a s zy b k o wy tara rk , n ad al mo k r o d d es zczu ,
zan im ch wy cia d o Fran cin e.
Sto jca p rzed n i k o b ieta b y a n iewy s o k a, s zczu p a i tak eleg an ck a, jak p o trafi
ty lk o Fran cu zk i. M ierzca metr s ied emd zies it p i Erik a czu a s i p rzy n iej jak
o lb rzy mk a.
Fran cin e miaa k ru czo czarn e wo s y , g ad k o zaczes an e z czo a i zeb ran e w k o k n a
k ark u . Ub ran a b y a w o b cis y czarn y k o s tiu m. Zap ewn e wo y a czer ze wzg ld u n a
mier k o lean k i, b o wy g ld aa raczej n a k o b iet, k t ra n o s i zd ecy d o wan e, jas k rawe
k o lo ry czerwie , mo e . M iaa lek k i, p erfek cy jn y mak ija, k t ry jed n ak n ie

zd o a u k ry zaczerwien ien ia wo k o czu . Erik a miaa n ad ziej, zap ewn e d aremn , e


tu s z n ie s p y n jej z rzs wraz z d es zczem.
M o e s o b ie p rzy s id ziemy p rzy k awie. Dzi jes t tu b ard zo s p o k o jn ie.
Przejd my n a ty g alerii.
Fran cin e p o s za p rzo d em, p ro wad zc Erik d o p o k o ik u wy p o s ao n eg o w
lo d wk , mik ro fal wk i ek s p res d o k awy . Przy malu tk im s to lik u mie ciy s i ty lk o
d wa k rzes a. Erik a u s iad a, a Fran cin e p o d aa jej filian k g o rcej k awy . o d ek
Erik i zaczy n a s i b u n to wa p rzeciw k o lejn ej p o rcji k awy u Hen rik a wy p ia p ar
filian ek . Wied ziaa jed n ak z d o wiad czen ia, p o n iezliczo n y ch wy wiad ach
p rzep ro wad zan y ch p o d czas zb ieran ia materia w d o k s iek , e z jak ieg o p o wo d u
lu d zio m lep iej ro zmawia s i p rzy filian ce k awy .
Z teg o , co p o wied zia Hen ri, wy wn io s k o waam, e ro d zice Alex p ro s ili p an i o
n ap is an ie o n iej ws p o mn ien io weg o arty k u u .
Tak , ale zway ws zy , e w cig u o s tatn ich d wu d zies tu p iciu lat wid y waam Alex
ty lk o p rzelo tn ie, ch ciaab y m d o wied zie s i o d p an i, jak a b y a.
J es t p an i d zien n ik ark ?
Nie, p is ark . Au to rk b io g rafii. Ten arty k u p is z ty lk o n a p ro b ro d zic w
Alex . W d o d atk u zn alazam jej ciao , n o , p rawie. M am tak ie d ziwn e u czu cie, e
p o win n am n ap is a, ab y s two rzy s o b ie in n y o b raz, y wej Alex . Dziwi to p an i?
Nie, wcale n ie. To ws p an iae, e p an i ro b i s o b ie ty le k o p o tu d la ro d zic w Alex
i d la Alex .
Fran cin e p o ch y lia s i n ad s to em i p o o y a wy p ielg n o wan d o n a rce Erik i.
Erik a p o czu a, e n a p o liczk i wy p y wa jej ru mien iec. Staraa s i n ie my le o
k o n s p ek cie k s ik i, n ad k t ry m p raco waa p rzez wik s z cz p o p rzed n ieg o d n ia.
Fran cin e m wia d alej:
Hen ri p ro s i mn ie, ab y m b ard zo s zczerze o d p o wied ziaa n a p an i p y tan ia.
M wia p o s zwed zk u d o s k o n ale. Gard o we r d wiczao mik k o . Erik a zwr cia
u wag , e m wia o Hen rik u z fran cu s k a Hen ri.
Po zn ay cie s i z Alex w Pary u ?
Tak , s tu d io way my h is to ri s ztu k i. Po lu b iy my s i o d p ierws zeg o d n ia.
Wy g ld aa n a zag u b io n , a ja te czu am s i zag u b io n a, ale, jak m wi, res zta to ju
h is to ria.
J ak d u g o s i zn ay cie?
Niech p o licz... Hen ri i Alex jes ien i o b ch o d zili p itn as t ro czn ic lu b u ,
czy li... s ied emn a cie lat. A p rzez p itn a cie p ro wad ziy my razem t g aleri.
Fran cin e u milk a i k u wielk iemu zd ziwien iu Erik i zap alia p ap iero s a. Z jak ieg o
p o wo d u n ie wy o b raaa s o b ie, eb y Fran cin e mo g a p ali. Rk a d raa jej lek k o .
Zacig n a s i mo cn o , n ie o d ry wajc o czu o d Erik i.
Nie zas tan o wio p an i, co s i z n i s tao ? M u s iaa p rzelee co n ajmn iej ty d zie ,
zan im j zn aleli my .
e te n ie p rzy s zo jej d o g o wy zap y ta o to Hen rik a.
Wiem, e to zab rzmi d ziwn ie, ale n ie, n ie zd ziwio . Alex ... Fran cin e zawah aa

s i Alex zaws ze ro b ia, co ch ciaa. By wao to u ciliwe, ale z czas em s i


p rzy zwy czaiam. Nie p ierws zy raz zn ik aa, a p o tem p o jawiaa s i jak g d y b y n ig d y
n ic. Zres zt ws zy s tk o to rek o mp en s o waa, zas tp u jc mn ie p o d czas mo ich u rlo p w
macierzy s k ich . Wie p an i, teraz te mam u czu cie, jak b y zaraz miaa zn w s tan w
d rzwiach . Ale ty m razem tak n ie b d zie.
J ej o czy n ap en iy s i zami.
Nie b d zie Erik a wp atry waa s i w s wo j filian k , d ajc Fran cin e czas n a
d y s k retn e wy tarcie o czu . A jak n a zn ik n icia Alex reag o wa Hen rik ?
Po zn aa g o p an i. Wed u g n ieg o n ic, co ro b ia Alex , n ie mo g o b y ze.
Os tatn ich p itn a cie lat p o wici n a u wielb ian ie jej. Bied n y Hen ri.
Dlaczeg o b ied n y ?
Bo Alex g o n ie k o ch aa. Wcze n iej czy p n iej mu s iab y zd a s o b ie z teg o
s p raw.
Zg as ia p ap iero s a i zaraz zap alia n as tp n eg o .
Po ty lu latach n a p ewn o zn ay cie s i n a wy lo t.
Nie wy d aje mi s i, ab y k to k o lwiek n ap rawd zn a Alex . Ale p ewn ie zn aam j
lep iej n i Hen ri. Nie ch cia s i p o zb y r o wy ch o k u lar w.
Hen rik s u g ero wa mi w ro zmo wie, e p rzez ws zy s tk ie lata mae s twa czu ,
jak b y Alex co p rzed n im u k ry waa. Czy to p rawd a? M o e p an i wie, o co ch o d zi?
To jak n a n ieg o n iezwy k le p rzen ik liwe s p o s trzeen ie. Ch y b a g o n ie d o cen iam.
Fran cin e zmars zczy a p ik n ie zary s o wan b rew. Na p ierws ze p y tan ie
o d p o wiad am: tak , ja r wn ie czu am, e co j g n iecie. Na d ru g ie p y tan ie o d p o wied
b rzmi: n ies tety n ie wiem, n ie mam b lad eg o p o jcia, o co ch o d zi. M imo d u g o letn iej
p rzy jan i czas em d o ch o d ziy my d o miejs ca, w k t ry m Alex d awaa zn a, e to ju
g ran ica i d alej n ie wo ln o . Ak cep to waam to , Hen ri n ie. Zamao b y g o to , wcze n iej
czy p n iej. Zres zt wiem, e raczej wcze n iej.
Dlaczeg o ?
Fran cin e zawah aa s i.
Ciao Alex zo s tan ie p o d d an e s ek cji zwo k , p rawd a?
Py tan ie zas k o czy o Erik .
Tak , zaws ze to ro b i w p rzy p ad k u s amo b js twa. Dlaczeg o p an i p y ta?
Bo w tak im razie to , co p an i teraz p o wiem, i tak wy jd zie n a jaw. Przy n ajmn iej
b d zie mi lej n a s u mien iu .
Staran n ie zd u s ia p ap iero s a. Erik a czek aa w n ap iciu , ws trzy mu jc o d d ech , a
Fran cin e n ie p ies zn ie zap alia trzecieg o p ap iero s a. Nie miaa n a p alcach p rzeb arwie
ch arak tery s ty czn y ch d la n ao g o weg o p alacza, Erik a p rzy p u s zczaa wic, e Fran cin e
zazwy czaj n ie p ali jed n eg o p ap iero s a za d ru g im.
Pewn ie wie p an i, e o d p o n ad p ro k u Alex b y waa we Fjllb ace zn aczn ie
cz ciej n i d o td ?
O tak , w may ch miejs co wo ciach p o czta p an to flo wa d ziaa zn ak o micie. Z
p lo tek wy n ik ao , e p rzy jed a p rawie co week en d . Sama.
Fran cin e zn w s i zawah aa. Erik a miaa o ch o t n i p o trzs n , eb y wres zcie

wy d u s ia z s ieb ie to , co trzy maa w zan ad rzu .


Ko g o tam p o zn aa. M czy zn . Nie b y to jej p ierws zy ro man s , ale miaam
wraen ie, e ty m razem to co in n eg o . Po raz p ierws zy o d k d s i p o zn ay my ,
o d n o s iam wraen ie, e o s ig n a s p o k j. Po za ty m wiem, e n ie mo g a p o p en i
s amo b js twa. Na p ewn o j k to zamo rd o wa, co d o teg o n ie mam n ajmn iejs zy ch
wtp liwo ci.
Sk d ta p ewn o ? Nawet Hen rik n ie u mia o d p o wied zie, czy Alex mo g ab y
o d eb ra s o b ie y cie.
Bo s p o d ziewaa s i d zieck a.
Hen rik o ty m wie?
Nie wiem. W k ad y m razie to n ie jeg o d zieck o . On i o d wielu lat n ie y li ze s o b .
A p rzed tem Alex n ie ch ciaa z n im mie d zieci, ch o cia Hen rik j b ag a. Ojcem
d zieck a mu s ia b y ten n o wy mczy zn a k to k o lwiek n im jes t.
Nie m wia, k to to ?
Nie. J ak s i p ewn ie p an i d o my la, n ie b y a s k o n n a d o zwierze . Przy zn am, e
b ard zo s i zd ziwiam, k ied y mi p o wied ziaa o d zieck u . To jed en z p o wo d w, d la
k t ry ch jes tem p ewn a, e n ie o d eb raa s o b ie y cia. On a p o p ro s tu k ip iaa s zcz ciem,
n ie mo g a o ty m n ie m wi. J u k o ch aa to d zieck o , n ie zro b iab y mu k rzy wd y , a ju
n a p ewn o n ie p o zb awiab y g o y cia. Pierws zy raz wid ziaam Alex cies zc s i
y ciem. Ch y b ab y m j b ard zo p o lu b ia. Go s Fran cin e p rzep en ia s mu tek . Wie
p an i, mam r wn ie wraen ie, e Alex zamierzaa w jak i s p o s b ro zp rawi s i z
p rzes zo ci. Nie wiem, z czy m an i jak , ale tak ie wraen ie o d n io s am n a p o d s tawie
r n y ch lu n y ch u wag .
Drzwi d o g alerii o two rzy y s i. Sy ch a b y o , jak k to tu p ie n a wy cieraczce, eb y
p o zb y s i z b u t w n ieg u . Fran cin e ws taa.
Pewn ie k lien t. M u s z s i n im zaj. M am n ad ziej, e p o mo g am p an i ch o
tro ch .
O tak , b ard zo . J es tem p an i wd ziczn a za s zczero , Hen rik o wi te.
Fran cin e zap ewn ia k lien ta, e zaraz s i n im zajmie, a p o tem p rzes za z Erik d o
d rzwi. Po d ajc s o b ie rce, p rzy s tan y p rzed o lb rzy mim p tn em z b iay m k wad ratem
n a b k itn y m tle.
Tak z ciek awo ci, ile trzeb a d a za tak i o b raz? Pi, d zies i ty s icy ?
Fran cin e u miech n a s i.
Raczej p id zies it.
Erik a g wizd n a.
No p ro s z. Sztu k a i wy k win tn e win a, d wie d zied zin y , k t re p o zo s taj d la mn ie
ab s o lu tn tajemn ic.
A ja n ie p o trafi zro b i zwy k ej lis ty zak u p w. Kad y ma jak d zied zin , w
k t rej jes t mo cn y .
Ro ze miay s i. Erik a o win a s i k u rtk , n ad al mo k r, i wy s za w d es zcz.

es zcz zamien i n ieg w b rej. Erik a jech aa jes zcze wo ln iej, n i p o zwalay zn ak i,
zo s tawiajc s o b ie marg in es b ezp iecze s twa. Stracia p rawie p g o d zin y ,
ab y wy d o s ta s i z His in g en , g d zie trafia p rzez p o my k . Wa n ie
d o jed aa d o Ud d ev alli. Dy s k retn e b u rczen ie w o d k u p rzy p o mn iao jej, e
p rzez cay d zie n ic n ie jad a. Zjech aa z E6 w p o b liu cen tru m h an d lo weg o To rp
n a p n o c o d Ud d ev alli i p o d jech aa p o d M cDo n ald a. Nie wy s iad ajc z
s amo ch o d u , wrzu cia w s ieb ie ch ees eb u rg era i wr cia n a au to s trad . J ej my li
p rzez cay czas k ry y wo k ro zm w z Hen rik iem i Fran cin e. Wy an ia s i z n ich
o b raz o s o b y , k t ra o to czy a s i s zczeln y m mu rem o b ro n n y m.
Ciek awio j, k to b y o jcem d zieck a Alex . Fran cin e n ie wierzy a, e Hen rik , ale
p rzecie n ik t n ie wie, co d zieje s i w cu d zej s y p ialn i, i Erik a b raa p o d u wag t
mo liwo . A je li n ie Hen rik , p o ws tawao p y tan ie, czy to mczy zn a, z k t ry m
wed u g Fran cin e Alex s p o ty k aa s i w week en d y w Fjllb ace. A mo e miaa ro man s w
G teb o rg u ?
Erik a o d n io s a wraen ie, e o b o k y cia o ficjaln eg o Alex p ro wad zia d ru g ie.
Ro b ia, co ch ciaa, n ie zwaajc n a s k u tk i d la b lis k ich , zwas zcza Hen rik a. Erik a
d o my laa s i, e Fran cin e n ie mo g a zro zu mie, e Hen rik g o d zi s i n a tak ie
waru n k i. By mo e n awet p o g ard zaa n im z teg o p o wo d u . Erik a lep iej ro zu miaa
fu n k cjo n o wan ie teg o ro d zaju mech an izm w, b o o d wielu lat o b s erwo waa
mae s two An n y i Lu cas a.

J e li ch o d zi o An n , k t ra n iczeg o n ie p o trafia w s wo im y ciu zmien i, Erik


p rzy taczaa my l, e mo g a p rzy czy n i s i d o jej b rak u wiary w s ieb ie. Erik a miaa
p i lat, g d y An n a s i u ro d zia. Od p ierws zej ch wili ch ro n ia s io s trzy czk p rzed
wiatem, k t ry d la n iej s amej b y b o les n y m, ch o n iewid o czn y m ciarem. Brak
matczy n ej mio ci n ie p o win ien n ig d y s p rawi, b y An n a p o czu a s i s amo tn a czy
o d trco n a. Pies zczo ty i czu e s o wa, k t ry ch An n p o zb awia matk a, d aa jej w
n ad miarze Erik a. Czu waa n ad s io s trzy czk jak matk a.
An n atwo b y o k o ch a. Nie miaa zwy czaju n iczy m s i martwi. Liczy a s i d la
n iej wy czn ie teran iejs zo . Nato mias t Erik a b y a ty p o w s tar malu tk , s k o n n
d o zamartwian ia s i. Ty m b ard ziej fas cy n o waa j en erg ia i rad o y cia An n y . An n a
ak cep to waa tro s k Erik i, ale n ie miaa cierp liwo ci s ied zie jej n a k o lan ach an i
p o d d awa s i p ies zczo to m. Beztro s k ie, s k u p io n e n a s o b ie d zieck o wy ro s o n a
n ieo k iezn an n as to latk , k t ra ro b ia ws zy s tk o , co jej p rzy s zo d o g o wy . W
ch wilach s zczero ci Erik a s k o n n a b y a p rzy zn a s ama p rzed s o b , e ro zp u cia
An n , ch ro n ic j zan ad to . Ale ch ciaa jej d a to , czeg o s ama n ie zazn aa.
Dla Lu cas a An n a s taa s i atw zd o b y cz. Uj j s wo j p o wierzch o wn o ci. Nie
d o s trzeg aa teg o , co k ry o s i p o d s p o d em. Wy k o rzy s tu jc jej p r n o , s to p n io wo
p o zb awi j rad o ci y cia i wiary w s ieb ie. Sied ziaa teraz n a g rn y m s termalmie jak
w zo tej k latce, n ie majc s iy p rzy zn a s i d o b d u . Erik a czek aa, a An n a z
was n ej, n iep rzy mu s zo n ej wo li wy cig n ie d o n iej rk i p o p ro s i o p o mo c. Erik a
mo g a ty lk o czek a i b y p o d rk . Zres zt s ama te n ie miaa s zcz cia w mio ci.
Cig n s i za n i cay s zn u r zerwan y ch zwizk w i n ied o trzy man y ch o b ietn ic.
Najcz ciej to o n a zry waa. W k ad y m z jej d o ty ch czas o wy ch ro man s w n a p ewn y m
etap ie co s i zacin ao . Og arn iaa j w wczas zap ierajca d ech w p iers i p an ik a.
Zab ieraa s wo je rzeczy i o d ch o d zia, n ie o g ld ajc s i za s ieb ie. A p rzecie zaws ze,

o d k d s ig aa p amici, ch ciaa mie ro d zin i d zieci. Ty mczas em czas u ciek a,


s tu k n o jej ju trzy d zie ci p i lat.
Ch o lera, cay d zie u d awao jej s i n ie my le o Lu -cas ie. Przes zy j d res zcz.
M u s i s p rawd zi, co jej g ro zi z jeg o s tro n y . Ale teraz jes t zb y t zmczo n a. Po czek a d o
ju tra. Po czu a, e mu s i s i o d p ry i n ie my le an i o Lu cas ie, an i o Alex an d rze
Wijk n er.
Wy b raa n u mer n a k o m rce.
Cze , m wi Erik a. J es te cie w d o mu ? M o g wp a n a ch wil?
Dan ro ze mia s i s erd eczn ie.
Czy jes te my w d o mu ? A n ie wies z, jak i d zis iaj d zie ?
W s u ch awce zap ad o wy mo wn e milczen ie. Erik a zas tan awiaa s i g o rczk o wo , ale
n ie mo g a p rzy p o mn ie s o b ie ad n eg o wy d arzen ia, k t re wizao b y s i z
d zis iejs zy m wieczo rem. To n ie wito , n ik t n ie ma u ro d zin , lu b Dan a i Pern illi b y
latem, wic n ie jes t to ro czn ica lu b u .
Nap rawd n ie mam p o jcia. O wie mn ie.
Us y s zaa cik ie wes tch n ien ie i w ty m s amy m mo men cie u wiad o mia s o b ie, e
ch o d zi zap ewn e o jak ie wy d arzen ie s p o rto we. Dan b y wielk im fan em s p o rtu , co
czas em b y o p o wo d em tar mid zy n im a Pern ill. Kied y , g d y s ama ch o d zia z
Dan em, wy my lia, jak s i o d eg ra za wieczo ry s p d zo n e p rzed telewizo rem p o d czas
tran s mis ji cak o wicie b ezs en s o wn y ch imp rez s p o rto wy ch . W zwizk u z ty m, e Dan
b y fan aty czn y m k ib icem d ru y n y Dju rg rd en , Erik a p o s tan o wia k ib ico wa AIK.
Tak n ap rawd n ie in teres o waa s i s p o rtem, a zwas zcza h o k ejem n a lo d zie, co Dan a
b ard zo zo cio . Do p ro wad zao g o d o s zau , e Erik a zu p en ie s i n ie p rzejmu je, g d y
AIK p rzeg ry wa jak i mecz.
Szwecja g ra z Biao ru s i.
Do my li s i k o lejn eg o p y tan ia i zn w wes tch n .
Olimp iad a, k o ch an a, o limp iad a. Wies z w o g le, e wa n ie trwa co tak ieg o ?
A, ch o d zi ci o ten mecz. No p ewn ie, p rzecie led z. M y laam, e ch o d zi o to , e
jes t d zi jes zcze co p o za ty m meczem.
Przes ad a b y a zamierzo n a. Daa wy ran ie d o zro zu mien ia, e n ie miaa p o jcia o
d zis iejs zy m meczu . A s i d o s ieb ie u miech n a, g d y wy o b razia s o b ie Dan a
rwceg o wo s y z g o wy . Dla n ieg o s p o rt to n ie arty .
Wies z co , jad d o cieb ie. Razem p o p atrzy my , jak Salmin g ro zb ija o b ro n
Ru s k w...
Salmin g ! Przecie o n ju o d lat n ie g ra! arto waa , p o wied z, e arto waa .
No arto waam. A tak a g u p ia n ie jes tem. J ad d o was , p o g ap imy s i razem n a
Su n d in a, je li ci lep iej p as u je. Nawias em m wic, p iek ieln ie p rzy s to jn y facet.
Dan wes tch n cik o p o raz trzeci. Ty m razem d lateg o e k to o mieli s i
o cen ia teg o wy b itn eg o zawo d n ik a z in n eg o , n ies p o rto weg o p u n k tu wid zen ia.
Do b rze, p rzy jed aj. Ale eb y n ie b y o tak jak o s tatn io ! ad n eg o g ad an ia
p o d czas meczu , ad n y ch k o men tarzy , e maj n a n o g ach s ek s o wn e o ch ran iacze, a

zwas zcza ad n y ch p y ta , czy p o d s p o d en k ami n o s z s amo s u s p en s o riu m, czy


jes zcze k ales o n y . Zro zu mian o ?
Erice u d ao s i p o ws trzy ma miech i p o wan ie p o wied ziaa:
Dan , s o wo h arcerk i.
Przecie ty n ig d y n ie b y a h arcerk b u rk n Dan .
No wa n ie o d p ara Erik a i n acis n a p rzy cis k z czerwo n s u ch awk .

an i Pern illa mies zk ali w jed n y m z n o wy ch o s ied li s zereg o wc w w


Falk elid en . Na zb o czu Rab ek u llen zb u d o wan o k ilk a rzd w d o m w tak
p o d o b n y ch d o s ieb ie, e p rak ty czn ie n ie d o ro zr n ien ia. By to rejo n b ard zo
p o p u larn y w r d ro d zin z may mi d ziemi, g wn ie d lateg o e n ie b y o s tamtd
wid o k u n a mo rze. Dzik i temu d ziak i n ie o s ig n y tak zawro tn y ch cen jak te
b liej b rzeg u .
Wiecz r b y s tan o wczo zb y t ch o d n y n a p rzech ad zk . Siln ik a jcza z wy s ik u ,
g d y Erik a p o d jed aa p o d d o o s zczd n ie wy s y p an p ias k iem g rk . Wes tch n a z
u lg , s k rcajc w u liczk , p rzy k t rej mies zk ali Dan i Pern illa.
Erik a n acis n a d zwo n ek i n aty ch mias t u s y s zaa wrzaw i tu p o t may ch n ek .
Ch wil p n iej d rzwi o two rzy a d ziewczy n k a w n o cn ej k o s zu li d o ziemi, Lis en ,
n ajmo d s za z d zieci. red n ia s io s tra, M alin , o d eb raa to jak o jawn
n ies p rawied liwo . Daa temu wy raz w s p o s b d o g wato wn y . Sp rzeczk a u cich a
d o p iero g d y z k u ch n i d o b ieg zd ecy d o wan y g o s Pern illi. Belin d a, n ajs tars za z
d ziewczy n ek , miaa ju trzy n a cie lat. Erik a wid ziaa j k ied y w to warzy s twie k ilk u
led wo o p ierzo n y ch wy ro s tk w n a mo to ro werach . Krcili s i k o o b u d k i z h o t
d o g ami n a ry n k u . Ro d zico m n ie b d zie atwo u trzy ma jej w ry zach .
Erik a u cis k aa je k o lejn o , a wted y d ziewczy n k i zn ik n y r wn ie p rd k o , jak s i
p o jawiy . M o g a s i ju s p o k o jn ie ro zeb ra.
Pern illa s taa w k u ch n i, g o tu jc co z wy p iek ami n a p o liczk ach . By a p rzep as an a
fartu ch em z wielk im n ap is em Cau j k u ch arza. Wy g ld ao n a to , e wa n ie n as tp i
k ry ty czn y mo men t, b o z ro ztarg n ien iem ty lk o p o k iwaa Erice rk , b y zaraz zaj s i
g arn k ami i p ateln iami, b u ch ajcy mi p ar i s k wierczcy mi tu s zczem. Erik a p o s za d o
s alo n u , g d zie zg o d n ie z p rzy p u s zczen iami zn alaza Dan a, p leceg o n a k an ap ie, z
n o g ami n a s zk lan y m s to lik u i p ilo tem d o telewizo ra tk wicy m w p rawej rce.
Cze ! To ty , win iak u , len is z s i n a k an ap ie, a o n is k o h aru je w k u ch n i w
p o cie czo a.
Czeee ! J ak czo wiek wie, czeg o ch ce, i ma tward rk , to k ad a k o b ieta mu s i
p o d p o rzd k u je.
U miech n s i ciep o , zap rzeczajc was n y m s o wo m. Erik a d o b rze wied ziaa, e
tak n ap rawd o s o b s p rawu jc rzd y w d o mu Karls s o n w z p ewn o ci n ie jes t Dan .
U cis k aa g o s zy b k o , a p o tem zas iad a n a czarn ej s k rzan ej k an ap ie i, czu jc s i
jak u s ieb ie w d o mu , r wn ie p o o y a n o g i n a s to lik u . Przez ch wil w b o g iej cis zy
o g ld ali wiad o mo ci n a telewizy jn ej czw rce. Erice p rzes za p rzez g o w my l,
zres zt n ie p o raz p ierws zy , e tak mo g o wy g ld a ich ws p ln e y cie.

Dan b y jej ch o p ak iem i p ierws z wielk mio ci. By li p ar p rzez cae trzy lata
liceu m, p rak ty czn ie n iero zczn . Po tem o k azao s i jed n ak , e k ad e z n ich o czek u je
o d y cia czeg o in n eg o . Dan zamierza zo s ta n a miejs cu i o wi ry b y tak jak jeg o
o jciec, a p rzed tem d ziad ek , p o d czas g d y Erik a n ie mo g a s i d o czek a, k ied y
wy jed zie z Fjllb ack i. Zaws ze jej tu b y o d u s zn o , a p rzy s zo wid ziaa g d zie in d ziej.
Przez jak i czas p r b o wali p o d trzy my wa zwizek , ch o cia Dan zo s ta we
Fjllb ace, a Erik a wy jech aa d o G teb o rg a. Ale y cie k ad eg o z n ich p o to czy o s i
s wo im to rem i d o s zo d o b o les n eg o zerwan ia. Z czas em u d ao im s i zb u d o wa
p rzy ja . Teraz, p itn a cie lat p n iej, b y a p rawd ziwie mo cn a i s erd eczn a.
Pern illa p o jawia s i w jeg o y ciu jak o u o s o b ien ie g o rcy ch p o cies zy ciels k ich
o b j. Nas tp io to w ch wili, g d y Dan jes zcze n ie p o g o d zi s i z my l, e zwizek z
Erik n ie ma p rzy s zo ci. Pern illa ty mczas em b y a n a miejs cu , k ied y jej p o trzeb o wa,
a jej u wielb ien ie d o p ewn eg o s to p n ia zap en io p u s tk p o Erice. Wid o k Dan a z in n
d ziewczy n u b o k u b y d la Erik i b o les n y m d o wiad czen iem, ale z czas em
u wiad o mia s o b ie, e b y o to n ieu n ik n io n e i wcze n iej czy p n iej mu s iao s i
zd arzy . Tak ie jes t y cie.
Teraz Dan i Pern illa maj trzy c rk i. Erik a p rzy p u s zczaa, e z u p y wem lat u d ao
im s i zb u d o wa zwizek o p arty n a p rzy wizan iu , ch o cia d o s trzeg aa u Dan a o zn ak i
wiad czce o wewn trzn y m n iep o k o ju .
Po cztk o wo d o ch o d zio d o tar. Pern illa p iln o waa g o zazd ro n ie, a d o Erik i
o d n o s ia s i z wielk p o d ejrzliwo ci. Z czas em Erice u d ao s i j p rzek o n a, e n ie
zamierza jej o d b i ma. Wp rawd zie n ie zo s tay b lis k imi p rzy jaci k ami, ale ich
wzajemn e s to s u n k i cech o waa n iewy mu s zo n a s erd eczn o . J ed n z p rzy czy n b y o to ,
e d ziewczy n k i u wielb iay Erik , zo s taa n awet matk ch rzes tn Lis en .
Po d an o d o s to u .
Ob o je p o d n ie li s i z k an ap y i p rzes zli d o k u ch n i. Pern illa p o s tawia n a s to le
g arn ek , z k t reg o u n o s iy s i k b y p ary . Na wid o k d w ch talerzy Dan zmars zczy
p y tajco b rwi.
J a ju zjad am k o lacj z d ziemi. J ed zcie s o b ie, ja ty mczas em p rzy p iln u j, eb y
p o s zy d o ek .
Erik a zaws ty d zia s i, e Pern illa zro b ia s o b ie ty le k o p o tu z jej p o wo d u , ale Dan
wzru s zy ramio n ami i b eztro s k o n ao y s o b ie o lb rzy mi p o rcj czeg o , co o k azao
s i ry b w jarzy n ach .
Co tam u cieb ie? Nie p o k azy waa s i k ilk a ty g o d n i.
Po wied zia to raczej z tro s k n i z wy rzu tem. A mimo to Erice zro b io s i g u p io ,
e s i o s tatn io n ie o d zy waa. Ale ty le miaa s p raw n a g o wie.
U mn ie co raz lep iej. Zan o s i s i za to n a awan tu r o d o m o d p o wied ziaa Erik a.
Co tak ieg o ? Dan s p o jrza n a n i zd ziwio n y zn ad talerza. Przecie o b ie z
An n jes te cie d o n ieg o p rzy wizan e i zazwy czaj s i d o g ad u jecie.
M y s i d o g ad u jemy . Zap o min as z, e jes t jes zcze Lu cas . A o n zwietrzy
p ien id ze i n ie zamierza o d p u ci. Nig d y n ie liczy s i s p ecjaln ie z An n . Dlaczeg o
ty m razem miao b y b y in aczej?
Gd y b y m g o k ied y d o rwa ciemn n o c, n ie b y b y ju tak i p ewn y s ieb ie.

Waln p i ci w s t . Erik a n ie miaa wtp liwo ci, e g d y b y zech cia, m g b y


n ap rawd d o o y Lu cas o wi. Od wczes n ej mo d o ci b y mo cn o zb u d o wan y , a lata
cik iej p racy n a o d zi ry b ack iej te zro b iy s wo je. Zewn trzn emu wraen iu s iy
p rzeczy jed n ak ag o d n y , mik k i wy raz o czu . O ile jej b y o wiad o mo , Dan n ig d y n ie
p o d n i s rk i n a jak iek o lwiek y we s two rzen ie.
Wa ciwie tru d n o mi co p o wied zie. Nie wiem, jak p rzed s tawia s i mo ja
s y tu acja. J u tro d zwo n i d o k o lean k i, M arian n e, ad wo k atk i, s p y ta, jak ie mam
s zan s e n ie zg o d zi s i n a s p rzed a. Ala d zi n ie ch c o ty m my le. Po za ty m w
o s tatn ich d n iach miaam tro ch p rzey , wo b ec k t ry ch tak ie majtk o we s p rawy s
b ard zo b ah e.
Tak , s y s zaem. Dan u milk . Po ch wili zap y ta: J ak ie to u czu cie zo b aczy
czo wiek a w tak im s tan ie?
Erik a zas tan awiaa s i n ad o d p o wied zi.
Przeraliwie s mu tn o i o k ro p n ie. M am n ad ziej, e ju mn ie to n ie s p o tk a.
Op o wied ziaa mu o arty k u le ws p o mn ien io wy m o Alex i ro zmo wach z jej mem i
k o lean k .
Nie ro zu miem ty lk o , d laczeg o s i zamk n a p rzed n ajwan iejs zy mi o s o b ami w
y ciu . Zo b aczy b y jej ma u wielb ia j. Z d ru g iej s tro n y p ewn ie wik s zo lu d zi
tak ma. U miech aj s i wes o o , a w rzeczy wis to ci maj p o td zmartwie i
p ro b lem w!
Dan p rzerwa jej s zo rs tk o .
Su ch aj, mecz zaczy n a s i za jak ie trzy s ek u n d y . Wo l h o k eja n a lo d zie o d
two ich p s eu d o filo zo ficzn y ch ro zwaa .
Nie ma o b aw. Zres zt zab raam ze s o b k s ik , g d y b y mecz o k aza s i n u d n y .
Dan rzu ci jej mo rd ercze s p o jrzen ie, ale zo b aczy b y s k w jej o k u i d o my li s i,
e s i z n im d ro czy .
Zd y li zas i p rzed telewizo rem w ch wili, g d y k rek zo s ta rzu co n y n a l d .

arian n e p o d n io s a s u ch awk ju p o p ierws zy m d zwo n k u .


M arian n e Sv an , s u ch am.
Cze , tu Erik a.
Witaj, d awn o s i n ie o d zy waa . Fajn ie, e d zwo n is z. Co u cieb ie? Ty le o to b ie
my laam.
Erik a zn w s o b ie u p rzy to mn ia, e o s tatn io zan ied b y waa p rzy jaci . Zd awaa
s o b ie s p raw, e s i o n i n iep o k o j, ale led wie s tarczao jej s i, b y d zwo n i d o An n y .
Wied ziaa, e j ro zu miej.
Z M arian n e p rzy jan ia s i o d czas w u n iwers y teck ich . Razem s tu d io way
h is to ri literatu ry , ale p o n ies p en a czterech latach M arian n e u zmy s o wia s o b ie, e
p raca w b ib lio tece n ie jes t jej p o wo an iem, i p o s tan o wia zo s ta ad wo k atem.
Os ig n a w ty m zawo d zie s u k ces i o b ecn ie b y a n ajmo d s z w h is to rii ws p ln iczk

jed n ej z n ajwik s zy ch i n ajb ard ziej p o waan y ch k an celarii ad wo k ack ich w


G teb o rg u .
Dzik u j, u mn ie ws zy s tk o w p o rzd k u , s to s o wn ie d o o k o liczn o ci. J ak o tak o
d o s zam d o s ieb ie, ale mam jes zcze n a g o wie s p o ro s p raw.
M arian n e n ie lu b ia czczej g ad an in y . In tu icja p o d p o wied ziaa jej, e Erice te n ie
o to ch o d zi.
Co mo g ab y m d la cieb ie zro b i? Czu j, e jes tem ci p o trzeb n a, wic n ie p r b u j
zap rzecza.
Gu p io mi, e s i tak d u g o n ie o d zy waam, a jak ju d zwo n i, to w in teres ie.
Nie wy g u p iaj s i! W czy m mo g ci p o m c? M as z jak ie p ro b lemy ze
s p ad k iem?
Tak , tak mo n a p o wied zie.
Erik a u s iad a p rzy k u ch en n y m s to le w k u ch n i i o b racaa w p alcach lis t, k t ry
n ad s zed p o ran n p o czt.
An n a, a wa ciwie Lu cas , ch ce s p rzed a d o m we Fjllb ace.
Co p o d o b n eg o ! wy b u ch n a s p o k o jn a zazwy czaj M arian n e. Co o n s o b ie
wy o b raa! Przecie o b ie k o ch acie ten d o m!
Erik a p o czu a w ty m mo men cie, e jej co p k a w ro d k u i ro zp ak aa s i.
M arian n e n aty ch mias t s i u s p o k o ia.
No i co s i d zieje? zap y taa ze ws p czu ciem. Ch ces z, eb y m p rzy jech aa?
M o g ab y m b y u cieb ie wieczo rem.
Erik a s zlo ch aa d o s u ch awk i, zy p y n y o b ficie. W k o cu u s p o k o ia s i n a ty le,
eb y wy trze o czy .
Ko ch an a jes te , ale wa ciwie jes t OK. Nap rawd . Ty lk o o s tatn io miaam za
d u o s p raw. Sp o ro mn ie k o s zto wao p o rzd k o wan ie rzeczy ro d zic w, wy d awn ictwo
n acis k a, teraz ten d o m i jak b y n ie d o n a ty m, w p itek zn alazam zwo k i mo jej
p rzy jaci k i z d zieci s twa.
Nag le zach ciao jej s i mia. W o czach miaa jes zcze zy , ale zacza s i
h is tery czn ie mia. Do p iero p o d u s zej ch wili u d ao jej s i u s p o k o i.
Po wied ziaa zwo k i czy s i p rzes y s zaam?
Do b rze u s y s zaa , n ies tety . Przep ras zam, to o k ro p n e, e s i miaam, ale to
mn ie p rzero s o . Alex an d ra Wijk n er b y a mo j n ajlep s z p rzy jaci k z d zieci s twa.
Od eb raa s o b ie y cie, s ied zc w wan n ie w ro d zin n y m d o mu we Fjllb ace. A mo e j
zn aa ? Razem z mem, Hen rik iem Wijk n erem, o b racaa s i w n ajlep s zy ch k rg ach
G teb o rg a. To zu p en ie jak ty , co ?
Erik a u miech n a s i, wied zc, e M arian n e n a p ewn o zro b ia to s amo . Po d czas
s tu d i w M arian n e mies zk aa w d zieln icy M ajo rn a i walczy a o p rawa ro b o tn ik w. Z
czas em mu s iaa zmien i p iewk , ab y lep iej d o p as o wa s i d o ro d o wis k , z k t ry mi
czy a j p raca w ren o mo wan ej k an celarii.
Hen rik Wijk n er. Tak , zn am g o ze s y s zen ia, mamy n awet ws p ln y ch zn ajo my ch .
Ale tak s i zo y o , e n ig d y s i n ie s p o tk ali my . Po d o b n o jes t b ezwzg ld n y w

in teres ach . Tak i g o , co p rzed n iad an iem zwo ln i z p racy s tu lu d zi, ale n ie s traci z
teg o p o wo d u ap ety tu . J eg o o n a zd aje s i p ro wad zia jak i s k lep ?
Galeri s ztu k i. Ab s trak cy jn ej.
To , co p o wied ziaa M arian n e, zas k o czy o Erik . Zaws ze jej s i wy d awao , e zn a
s i n a lu d ziach , a Hen rik b y n ajmn iej n ie zro b i n a n iej wraen ia b ezwzg ld n eg o
b izn es men a.
Zmien ia temat. Przes za d o teg o , o czy m ch ciaa ro zmawia.
Do s taam d zi lis t. Od ad wo k ata Lu cas a. Wzy waj mn ie n a p itek d o
Szto k h o lmu n a s p o tk an ie w s p rawie s p rzed ay d o mu ro d zic w, a k o mp letn ie n ie
zn am s i n a tak ich s p rawach . J ak ie mam p rawa? Czy w o g le jak ie mam? Czy Lu cas
rzeczy wi cie ma p rawo tak p o s tp o wa?
Erik a p o czu a, e zn o wu zaczy n a jej d re d o ln a warg a i zaczerp n a g b o k o
p o wietrza, eb y s i u s p o k o i. Sp o jrzaa w o k n o . Po k ilk u d n iach o d wily z
p rzy mro zk ami w n o cy l d n a zato ce zn w mien i s i w s o cu . Zo b aczy a wr b la n a
p arap ecie. Przy p o mn iaa s o b ie, e p o win n a k u p i p o k arm d la p tak w. Wr b el
p rzek rzy wi ciek awie g wk i lek k o p u k a d zio b em w o k n o . Od lecia, d o p iero g d y
s i p rzek o n a, e n ie zn ajd zie tu n ic d o jed zen ia.
J ak wies z, s p ecjalizu j s i w s p rawach p o d atk o wy ch , a n ie ro d zin n y ch , wic o d
rk i ci n ie o d p o wiem. Zro b imy tak : p o g ad am z ek s p ertem w n as zej k an celarii i
o d d zwo n i d o cieb ie w cig u d n ia. Nie zo s tawi ci z t s p raw. Po mo g ci, o b iecu j.
Do b rze b y o u s y s ze s p o k o jn e zap ewn ien ia M arian n e. wiat wy d a s i Erice
ja n iejs zy , ch o cia p o ro zmo wie n ie b y a p rzecie md rzejs za n i p rzed n i.
Po wr ci n iep o k j zwizan y z p is an iem. Pr b o waa s i zmu s i, ale s zo jej
cik o . Zo s taa jej d o n ap is an ia wicej n i p o o wa. Ty mczas em wy d awn ictwo
zaczy n ao s i n iecierp liwi, b o jes zcze n ie p rzed s tawia k o n s p ek tu . Przeczy taa d wie
s tro n y fo rmatu A4 , ale u zn aa, e s n a n ic, i s k as o waa je, ch o p o wicia n a n ie
k ilk a g o d zin p racy . Zn u d zia j ta b io g rafia, u tracia p rzy jemn o p is an ia.
Do k o czy a n ato mias t arty k u o Alex an d rze. Wo y a d o k o p erty i zaad res o waa d o
Bo h u s ln in g en . Po tem n ad es za p o ra, b y zad zwo n i d o Dan a i p o d rczy g o w
zwizk u z wczo rajs zy m meczem, w k t ry m Szwecja p o n io s a tak s p ek tak u larn
p o rak .

o mis arz M ellb erg p o k lep a s i z zad o wo len iem p o b rzu ch u i p o my la, e
d o b rze b y o b y u ci s o b ie d rzemk . Nie mia n ic d o ro b o ty , a g d y b y n awet
co s i zn alazo , mo g o p o czek a.
Wa n ie p o s tan o wi, e zro b i s o b ie p rzy jemn o i zd rzemn ie s i, ab y s p o k o jn ie
s trawi s o lid n y o b iad , ale led wie zmru y o czy , g d y g o n e p u k an ie d o d rzwi
o zn ajmio , e s ek retark a An n ik a J an s s o n ma d o n ieg o s p raw.
Co jes t, d o ch o lery ? Nie wid zis z, e jes tem zajty ?
M ellb erg b ezs k u teczn ie s tara s i s p rawia wraen ie b ard zo zajteg o , g rzeb ic n a
ch y b i trafi w p ap ierach p itrzcy ch s i n a b iu rk u . Ud ao mu s i ty lk o wy wr ci
filian k z k aw i ws zy s tk o zala. M ellb erg ch wy ci to , co mia p o d rk , czy li p o
was n ej k o s zu li, jak zwy k le wy s tajcej ze s p o d n i.

Do jas n ej ch o lery ! I b d tu s zefem! Nik t ci n ie n au czy s zacu n k u d la


p rzeo o n eg o ? Nie wies z, e p rzed wej ciem trzeb a p u k a?
An n ice n ie ch ciao s i n awet p rzy p o min a, e p u k aa. Wied ziaa z d o wiad czen ia,
e n ajlep iej p rzeczek a atak .
Zak ad am, e mas z d o mn ie s p raw wark n M ell-b erg .
An n ik a o d p o wied ziaa ch o d n o :
Po s zu k iwa ci zak ad med y cy n y s d o wej w G te-b o rg u , a k o n k retn ie p ato lo g
To rd Ped ers en . Pro s i, eb y o d d zwo n i n a ten n u mer.
Po d aa mu k artk ze s taran n ie zap is an y m n u merem.
M wi, o co ch o d zi?
Z ciek awo ci a g o zaas k o tao w o d k u . W tak iej zap ad ej d ziu rze n ieczs to
czo wiek o d b iera telefo n z zak ad u med y cy n y s d o wej. M o e wres zcie b d zie mia
o k azj p o k aza, jak p o win n a wy g ld a p o rzd n a p o licy jn a ro b o ta.
Z ro ztarg n ien iem p o d zik o wa An n ice g es tem i p rzy trzy mu jc s u ch awk
p o d b r d k iem, zacz wy b iera zap is an y n u mer.
An n ik a s zy b k o s i wy co faa, g o n o zamy k ajc za s o b d rzwi. Us iad a za
b iu rk iem i jak wiele razy p rzed tem p rzek la w my lach ch wil, k ied y M ellb erg trafi
d o n iewielk ieg o k o mis ariatu w Tan u ms h ed e. Krca p o k o mis ariacie p lo tk a g o s ia,
e n ie m g ju zo s ta w G teb o rg u p o ty m, jak p o b i u ch o d c, k t ry p o d jeg o
n ad zo rem p rzeb y wa w ares zcie. Prawd o p o d o b n ie n ie b y o to jeg o jed y n e p o tk n icie
za to n ajp o wan iejs ze i p rzeo en i mieli d o . Wewn trzn e d o ch o d zen ie n iczeg o
n ie wy k azao , ale o b awiali s i, e M ellb erg mo e n aro zrab ia jes zcze wicej. W
zwizk u z ty m zap ad a d ecy zja o n aty ch mias to wy m p rzen ies ien iu g o n a s tan o wis k o
k o mis arza w Tan u ms h ed e. Dla M ellb erg a b y o to wielk ie p o n ien ie, o czy m wci
p rzy p o min aa mu liczb a mies zk a c w g min y : d wan a cie ty s icy w wik s zo ci
y jcy ch w zg o d zie z p rawem lu d zi. By li p rzeo en i w G teb o rg u liczy li, e w
n o wy m miejs cu n ie zd o a wy rzd zi wik s zej s zk o d y . By y to rach u b y s u s zn e. Z
d ru g iej s tro n y M ellb erg n ie zro b i te n ic p o y teczn eg o .
An n ik a d o tej p o ry lu b ia s wo j p rac. Przes taa, g d y n as ta M ellb erg . Nie d o e
facet b y b ezczeln y , to jes zcze u waa s i za B g wie jak ieg o aman ta, co o d czu a n a
was n ej s k rze. Dwu zn aczn e u wag i, k o men tarze i p o d s zczy p y wan ia s tan o wiy ty lk o
n iewielk cz teg o , co mu s iaa teraz zn o s i. Najb ard ziej o d s trczao j jeg o
k o s zmarn e u czes an ie, k t re miao p rzy k ry y s in n a czu b k u g o wy . Po zo s tae
wo s y , zap u s zczo n e d o n ieb y waej d u g o ci, zwija n a g o wie w k s ztat
p rzy p o min ajcy wro n ie g n iazd o .
Dres zcz j p rzech o d zi n a s am my l, jak te wo s y mu s z wy g ld a p o
ro zp u s zczen iu , ale n a s zcz cie ten wid o k jej n ie g ro zi.
An n ik ciek awio , jak s p raw m g d o n ieg o mie zak ad med y cy n y s d o wej.
Wk r tce s i d o wie. W tak n ied u y m k o mis ariacie wy s tarczy a jed n a g o d zin a, b y
wiad o mo je li b y a ciek awa d o tara d o ws zy s tk ich p raco wn ik w.
Bertil M ellb erg trzy ma s u ch awk p rzy u ch u i p atrzy n a wy ch o d zc z p o k o ju
An n ik .
J ak a ad n a. J d rn a i d ro b n a, ale p u lch n a tam g d zie trzeb a. Du g ie jas n e wo s y ,

d u e p iers i i k u p erek jak n aley . Szk o d a ty lk o , e zaws ze n o s i tak ie d u g ie s p d n ice


i lu n e b lu zk i. M o e p o win ien jej zwr ci u wag , e p o win n a n o s i co b ard ziej
o b cis eg o . J ak o s zef ma p rzecie p rawo wy p o wied zie s i n a temat u b io ru p ers o n elu .
Trzy d zie ci s ied em lat, wie, b o s p rawd zi w jej ak tach . Tro ch p o n ad d wad zie cia lat
mo d s za o d n ieg o , czy li d o k ad n ie tak , jak lu b i. Stary mi b ab ami n iech s i k to in n y
zajmu je. A o n jes t d la tak ich mo d y ch talen t w w s am raz. Do jrzay , d o wiad czo n y ,
ad n ie zao k rg lo n y i n ik t b y s i n ie d o my li, e tro ch mu s i z wiek iem
p rzerzed ziy wo s y . Delik atn ie s ig n d o czu b k a g o wy . W p o rzd k u , fry zu ra s i
trzy ma.
M wi To rd Ped ers en .
Cze . Tu k o mis arz Bertil M ellb erg , k o mis ariat Tan u ms h ed e. Dzwo n i p an d o
mn ie.
Zg ad za s i. Ch o d zi o ten p rzy p ad ek , k t ry mi p rzy s ali cie. Ko b ieta, Alex an d ra
Wijk n er. Wy g ld ao to n a s amo b js two .
Taaak ? p o wied zia M ellb erg . Bard zo b y zaciek awio n y .
Przep ro wad ziem wczo raj o b d u k cj i n ie ma ad n y ch wtp liwo ci, e to n ie
b y o s amo b js two . Zo s taa zamo rd o wan a.
Patrz p an , co tak ieg o !
M ellb erg b y tak p o d n ieco n y , e p o n o wn ie wy wr ci filian k i res ztk a k awy
ro zlaa s i n a b iu rk o . Zn w ch wy ci p o k o s zu li i zro b i n a n iej n o we p lamy .
A s k d to wiecie? To zn aczy , jak ie macie d o wo d y , e to mo rd ers two ?
M o g wam fak s em p rzes a p ro to k z o b d u k cji, ale n ie wiem, czy b d ziecie o d
teg o md rzejs i. W s k r cie mo g zrefero wa n ajwan iejs ze u s talen ia. Pro s z ch wil
zaczek a, wo o k u lary p o wied zia Ped ers en .
Sy ch a b y o , jak mru czy p o d n o s em, p rzeb ieg ajc wzro k iem tek s t. M ellb erg
czek a n iecierp liwie.
A wic: k o b ieta, lat trzy d zie ci p i, w d o b ry m o g ln y m s tan ie zd ro wia. Ale to
ju wiecie. Leaa n iey wa o k o o ty g o d n ia, mimo to zwo k i w b ard zo d o b ry m s tan ie,
g wn ie d zik i b ard zo n is k iej temp eratu rze w p o mies zczen iu . Przy czy n i s i d o teg o
l d wo k d o ln y ch p artii ciaa.
Ran y cite n a o b u p rzeg u b ach , zad an e y letk , o d n alezio n n a miejs cu . W ty m
mo men cie n ab raem p o d ejrze . Ran y s g b o k ie, cicia p ro s te, co jes t b ard zo
n iezwy k e. O miel s i n awet s twierd zi, e to s i n ie zd arza p rzy s amo b js twach .
Ch o d zi o to , e p o n iewa jes te my alb o p rawo rczn i, alb o lewo rczn i, u o s o b y
p rawo rczn ej ran y cite n a lewej rce s p ro s ts ze i g b s ze n i n a p rawej, b o p raw
tn ie n iewa ciw rk . Zb ad aem p alce o b u d o n i i u twierd ziem s i w
p o d ejrzen iach . Os trze y letk i jes t tak o s tre, e zazwy czaj zo s tawia lad w p o s taci
mik ro s k o p ijn y ch s k alecze . Alex an d ra Wijk n er ich n ie miaa. To r wn ie ws k azu je,
e ttn ice n a p rzeg u b ach p rzeci jej k to in n y , p rawd o p o d o b n ie p o to , b y wy g ld ao
to n a s amo b js two .
Ped ers en zro b i p au z, a p o ch wili m wi d alej:
Zad aem s o b ie n as tp n ie p y tan ie, co zro b i s p rawca, eb y o fiara n ie s tawiaa
o p o ru . Od p o wied zn alazem w rap o rcie to k s y k o lo g iczn y m. Ofiara miaa we k rwi

p o zo s tao ci s iln eg o ro d k a n as en n eg o .
A czeg o to d o wo d zi? Nie mo g a s ama zay p ig u k i n as en n ej?
Oczy wi cie, mo g a. Ale ws p czes n a n au k a n a s zcz cie wy p o s ay a med y cy n
s d o w w n iezb d n e n arzd zia i meto d y , mid zy in n y mi w mo liwo d o k ad n eg o
wy liczen ia czas u , jak ieg o trzeb a n a p rzed o s tan ie s i d o k rwi r n y ch lek ars tw i
to k s y n . Po wt rzy li my k ilk ak ro tn ie b ad an ie k rwi i za k ad y m razem wy n ik
ws k azy wa n a to s amo : Alex an d ra Wijk n er n ie mo g a s ama p rzeci s o b ie ttn ic, b o
k ied y s erce s tan o n a s k u tek u p y wu k rwi, ju o d d u s zej ch wili b y a g b o k o
n iep rzy to mn a. Nie mo g n ies tety b liej o k re li czas u , tak d alek o n au k a n as jes zcze
n ie d o p ro wad zia, ale co d o teg o , e ch o d zi o mo rd ers two n ie ma n ajmn iejs zy ch
wtp liwo ci. M am n ad ziej, e s o b ie z ty m p o rad zicie. Nie macie ch y b a tam u s ieb ie
za czs to d o czy n ien ia z mo rd ers twami, co ?
Ped ers en m wi, jak b y mia wtp liwo ci, co M ellb erg o d eb ra jak o k ry ty k p o d
s wo im ad res em.
M a p an racj, w Tan u ms h ed e n ie mamy zb y t wielk ieg o d o wiad czen ia z
mo rd ers twami. Na s zcz cie ja tu jes tem, ch o cia ty mczas o wo , b o wa ciwie p racu j
w k o men d zie p o licji w G teb o rg u . Dzik i mo jemu wielo letn iemu d o wiad czen iu b ez
wtp ien ia d amy s o b ie rad z d o ch o d zen iem w s p rawie mo rd ers twa. Tu tejs i,
p ro win cjo n aln i p o licjan ci b d mieli o k azj zo b aczy , jak wy g ld a p rawd ziwa
p o licy jn a ro b o ta. Pro s z s i p rzy g o to wa n a to , e s p rawa zo s tan ie n ied u g o
ro zwizan a. Niech p an zap amita mo je s o wa.
M ellb erg u waa n ajwid o czn iej, e jeg o n ap u s zo n a p rzemo wa p rzek o n a lek arza
s d o weg o Ped ers en a, e n ie ma d o czy n ien ia z to d zio b em. Lek arze zaws ze
zad zieraj n o s a. Ped ers en zro b i s wo je. Przy s za p o ra, b y s p raw wzi w s we rce
p rawd ziwy zawo d o wiec.
A, b y b y m zap o mn ia. Wo b ec tak ieg o zaro zu mials twa lek arz a zan iem wi i
p rawie zap o mn ia o jes zcze d w ch u s talen iach , k t re u zn a za wan e. Alex an d ra
Wijk n er b y a w trzecim mies icu ciy . Ro d zia ju wcze n iej. Nie wiem, czy to ma
jak ie zn aczen ie d la d o ch o d zen ia, ale lep iej za d u o in fo rmacji n i za mao , p rawd a?
p o wied zia Ped ers en .
M ellb erg p ry ch n co w o d p o wied zi, s zy b k o s i p o eg n ali i zak o czy li
ro zmo w. Ped ers en z mn s twem wtp liwo ci co d o k o mp eten cji p o licjan ta
cig ajceg o mo rd erc, a M ellb erg z n o wy m d u ch em i n o wy m zap aem. azien k a
zo s taa ws tp n ie zb ad an a tu p o zn alezien iu zwo k . Teraz M ellb erg d o p iln u je, eb y
d o m Alex an d ry Wijk n er zo s ta p rzeczes an y milimetr p o milimetrze.

[1 ] Hen ric Sch artau , s zwed zk i teo lo g z p rzeo mu XVIII i XIX w., o rd o wn ik
b ard zo s u ro wy ch zas ad . Zn alaz p o s u ch zwas zcza n a p o u d n io wy m zach o d zie
Szwecji p rzy p . tu m. [wr d o tek s tu ]

Ogrzewa w doniach kosmyk jej wosw. Drobne krysztaki lodu topiy si. Ostronie zliza wilgo z
doni.
Przytuli policzek do krawdzi wanny i poczu przenikajce przez skr zimno. Bya taka pikna, jakby
pyna po powierzchni lodu.
Czu, e ich wzajemna wi wci istnieje. Nic si nie zmienio, wszystko jest tak samo. S z tej samej
gliny.
Z wysikiem odgi jej rk i przyoy do do jej doni. Splt palce z jej palcami. Krew zascha,
stwardniaa, okruchy przykleiy mu si do rki.
Czas by dla niego bez znaczenia, gdy by z ni. Lata, dni i tygodnie zleway si w jedno, liczyo si
tylko to: jej do w jego doni. Tym boleniejsze stao si poczucie zawodu. Dziki niej czas ponownie
nabra znaczenia. Dlatego w jej yach nie popynie ju gorca krew.
Przed wyjciem odgi jej rk z powrotem.
Nie obejrza si za siebie.

g b o k ieg o s n u b ez s n w wy rwa Erik d wik , k t reg o p o cztk o wo n ie


p o trafia zid en ty fik o wa. Ro zleg o s i k ilk a s y g n a w, zan im u zmy s o wia
s o b ie, e d zwo n i telefo n . Wy s k o czy a z k a, b y zd y o d eb ra.
Su ch am, Erik a Falck o d ezwaa s i zach ry p n ity m g o s em i zas an iajc
s u ch awk , g o n o o d ch rzk n a.
Przep ras zam, zd aje s i, e p an i o b u d ziem. Bard zo p rzep ras zam.
Nic n ie s zk o d zi, n ie s p aam o d p ara o d ru ch o wo Erik a, ch o cia zd awaa s o b ie
s p raw, e wy ran ie s y ch a, e jes t zas p an a.
No d o b rze, tak czy in aczej p rzep ras zam. M wi Hen rik Wijk n er. Ot zad zwo n ia
d o mn ie te cio wa, Bir-g it. Nawias em m wic, p ro s ia, eb y m i p an i zawiad o mi.
Sp rawa jes t n as tp u jca: zad zwo n i d o n iej ran o jak i b ezczeln y p o licjan t z
k o mis ariatu w Tan u ms h ed e. Kaza jej n i mn iej, n i wicej, ty lk o s tawi s i w
k o mis ariacie i n ie b y an i u p rzejmy , an i tak to wn y . Najwid o czn iej y cz s o b ie, eb y m
i ja s i zjawi. Nie ch cia p o wied zie n ic wicej, ale d o my lamy s i, o co ch o d zi.
Birg it jes t b ard zo zd en erwo wan a, jes t s ama we Fjllb ace, n ie ma an i Karla-Erik a, an i
J u lii, z r n y ch p o wo d w. W zwizk u z ty m ch ciab y m p an i p ro s i o p rzy s u g ,
ch ciab y m, eb y p an i z n i p o s ied ziaa. J ej s io s tra i s zwag ier s w p racy . J a d o tr d o
Fjllb ack i d o p iero za p ar g o d zin , a n ie ch ciab y m, eb y p rzez ten czas b y a s ama.
Zd aj s o b ie s p raw, e p ro s z o zb y t wiele, b o n a d o b r s p raw s i n ie zn amy , ale n ie
mam s i d o k o g o zwr ci.
Oczy wi cie, zaraz tam jad . Nie ma p ro b lemu . Ty l-k o s i u b io r. Bd u n iej za
k wad ran s .
wietn ie. Bd p an i b ard zo wd ziczn y . Nap rawd . Te cio wa n ie jes t o s o b zb y t
zr wn o wao n i wo lab y m, eb y k to b y p rzy n iej, d o p k i n ie p rzy jad . Zad zwo n i
d o n iej, p o wiem, e p an i ju d o n iej jed zie. J a b d p o d wu n as tej, wted y
p o ro zmawiamy . J es zcze raz b ard zo p an i d zik u j.
Erik a p o p ies zy a d o azien k i o b my twarz i p o zb y s i p ias k u z o czu . Wo y a
u b ran ie z p o p rzed n ieg o wieczo ru , s zy b k o s i u czes aa, u malo waa rzs y i n ies p en a
d zies i min u t p n iej s ied ziaa za k iero wn ic. Przejazd z Slv ik n a Tallg atan zab ra
jej n ie wicej n i p i min u t. Do d rzwi zad zwo n ia w k wad ran s n iemal co d o
s ek u n d y p o telefo n ie Hen rik a.
Birg it Carlg ren mu s iaa s ch u d n ad n y ch p ar k ilo g ram w o d czas u , k ied y Erik a
wid ziaa j o s tatn io , b o u b ran ie n a n iej wis iao . Ty m razem n ie p o s zy d o s alo n u ,
Birg it p o p ro wad zia j d o k u ch n i.
Dzik u j, e p rzy s za . Ok ro p n ie s i n iep o k o j, czu am, e n ie wy trzy mam, je li
s ama b d b o ry k a s i z my lami a d o p rzy jazd u Hen rik a.
M wi mi, e miaa p an i telefo n z k o mis ariatu p o licji w Tan u ms h ed e.
Tak , o s mej ran o zad zwo n i n iejak i k o mis arz M ellb erg i k aza n aty ch mias t
s tawi s i w k o mis ariacie razem z Karlem-Erik iem i Hen rik iem. Wy ja n iam, e KarlErik mu s ia n ag le wy jech a w in teres ach , ale ju tro wr ci, i zap y taam, czy w zwizk u
z ty m mo g lib y my p rzy j ju tro . Od p o wied zia, e to n ie wch o d zi w rach u b tak
s i wy razi mam s i u n ieg o zjawi razem z Hen rik iem d zis iaj. Bard zo b y
n iep rzy jemn y . Od razu zad zwo n iam d o Hen rik a, a o n p o wied zia, e p o s tara s i
p rzy jech a jak n ajp rd zej. M u s iaam mu s i wy d a ro ztrzs io n a, b o zap ro p o n o wa, e

zad zwo n i d o cieb ie i p o p ro s i, eb y ze mn p o s ied ziaa p ar g o d zin . Nie ch ciaab y m


s i n arzu ca i mam n ad ziej, e tak teg o n ie o d eb raa . Nie ma p o wo d u wcig a ci
jes zcze b ard ziej w n as z ro d zin n trag ed i, ale n ie miaam s i d o k o g o zwr ci.
Kied y b y a trak to wan a w n as zy m d o mu p rawie jak c rk a, wic p o my laam...
Pro s z s i ty m n ie martwi. Ch tn ie p o mo g . Czy ten p o licjan t m wi, o co
ch o d zi?
Nie, n ie ch cia p o wied zie an i s o wa. Ale d o my lam s i. Przecie m wiam, e
o n a n ie p o p en ia s amo b js twa. M wiam!
Erik a p o o y a d o n a d o n i Birg it.
Pro s z s i n ie p ies zy z wy cig an iem wn io s k w. M o e rzeczy wi cie ma p an i
racj, ale d o p k i n ie wiad o mo n a p ewn o , lep iej n ie wd awa s i w s p ek u lacje.
Go d zin y p rzy k u ch en n y m s to le d u y y s i. Ro zmo wa u rwaa s i ju p o k r tk iej
ch wili i cis z p rzery wao ty lk o ty k an ie k u ch en n eg o zeg ara. Erik a k re lia p alcem
k k a n a wzo rzy s tej ceracie. Birg it b y a r wn ie s taran n ie u b ran a i u malo wan a jak
p o p rzed n im razem, a mimo to wy g ld aa n a zmczo n i zn is zczo n . Wy g ld aa jak
zd jcie wy tarte n a b rzeg ach . Sp ad ek wag i jej n ie s u y , b o ju wcze n iej b y a tak
s zczu p a, e p rawie ch u d a. Wo k jej o czu i u s t p o jawiy s i n o we zmars zczk i. Palce
a jej zb ielay o d zacis k an ia n a filian ce z k aw. J e li d la Erik i d u g ie o czek iwan ie
b y o mczce, d la Birg it mu s iao b y wrcz n iezn o n e.
Nie ro zu miem, k to m g b y ch cie zab i Alex . Nie miaa n iep rzy jaci an i
wro g w. y a s o b ie z Hen rik iem zwy k y m, n o rmaln y m y ciem. Po d u s zej cis zy
jej s o wa zab rzmiay p rawie jak wy s trza.
Ale n a razie n ic jes zcze n ie wiad o mo . Nie warto wd awa s i w s p ek u lacje,
d o p k i n ie wiemy , o co ch o d zi p o licji p o wt rzy a Erik a. M ilczen ie o d eb raa jak o
p rzy zn an ie racji.
Zaraz p o d wu n as tej z u lg zo b aczy y p rzez o k n o , jak Hen rik zajed a p rzed d o m.
Ws tay i p o s zy s i u b ra. Kied y zad zwo n i d o d rzwi, b y y g o to we d o wy j cia. Birg it
i Hen rik p rzy witali s i, cau jc w p o liczek . Po tem p rzy s za k o lej n a Erik ,
n iep rzy zwy czajo n d o tak ich p o wita . Zaws ze s i o b awiaa, e zaczn ie cao wa z
n iewa ciwej s tro n y , ale o b es zo s i b ez p ro b lem w. Przez ch wil ro zk o s zo waa s i
ch arak tery s ty czn y m zap ach em wo d y to aleto wej Hen rik a.
Po jed zie p an i z n ami, p rawd a?
Erik a s za ju w k ieru n k u s weg o s amo ch o d u .
No , n ie wiem, czy ...
Pro s z, zaley mi n a ty m.
Erik a p o n ad g o w Birg it s p o jrzaa Hen rik o wi w o czy , a p o tem z wes tch n ien iem
ws iad a d o jeg o b mw. Zan o s io s i n a b ard zo d u g i d zie .
J azd a d o Tan u ms h ed e zab raa n ie wicej n i d wad zie cia min u t. Pro wad zili
n iezo b o wizu jc wy mian zd a o p o g o d zie i u cieczce mies zk a c w ws i d o mias ta.
By le ty lk o n ie m wi o czek ajcej ich ro zmo wie w k o mis ariacie.
Sied zc n a ty ln y m s ied zen iu , Erik a zas tan awiaa s i, co tu wa ciwie ro b i. Was n e
p ro b lemy b y y wy s tarczajcy m p o wo d em, eb y s i n ie an g ao wa w t s p raw,
zwas zcza e p rzy p u s zczaln ie ch o d zio o mo rd ers two . W d o d atk u jej p o my s n a

k s ik ro zs y p a s i jak d o mek z k art. Ws tp n y k o n s p ek t, k t ry zd y a


n as zk ico wa, mo n a ju wy rzu ci d o k o s za. Wa ciwie to d o b rze, wres zcie b d zie
mu s iaa s k u p i s i n a b io g rafii. Z d ru g iej s tro n y g d y b y tak wp ro wad zi p ar zmian ,
mo e d ao b y s i ten tek s t jes zcze wy k o rzy s ta. Po wp ro wad zen iu wtk u mo rd ers twa
m g b y n awet zy s k a.
W p ewn y m mo men cie u wiad o mia s o b ie, czy m s i zajmu je. Alex n ie b y a
p o s taci fik cy jn , k t r mo n a p rzed s tawia i n ag in a wed u g s weg o wid zimis i.
By a p rawd ziwy m czo wiek iem, k o ch an y m p rzez in n y ch , r wn ie p rawd ziwy ch lu d zi.
Kied y s ama tak e k o ch aa Alex . Sp o jrzaa n a Hen rik a w lu s terk u . By tak s amo
n iep o ru s zo n y jak p o p rzed n io , ch o cia wk r tce mia s i b y mo e d o wied zie, e
jeg o o n a zo s taa zamo rd o wan a. A n ie jes t p rzy p ad k iem tak , e wik s zo mo rd ers tw
zo s taje p o p en io n a p rzez k o g o z n ajb lis zy ch o fiary ? Erik a p o n o wn ie zaws ty d zia
s i was n y ch my li. Pr b o waa je p rzes tawi n a in n e to ry , g d y z u lg s twierd zia, e
wa n ie d o jech ali n a miejs ce. M arzy a, ab y mie to wres zcie za s o b i zaj s i
was n y mi zmartwien iami, k t re w p o r wn an iu z t h is to ri wy d away s i b ah e.

terty p ap ier w p itrzce s i n a b iu rk u Patrik a Hed -s tr ma o s ig n y


p rawd ziwie imp o n u jc wy s o k o . Zd u miewajce, e w n iewielk iej g min ie,
jak Tan u m, p o ws taje ty le d o n ies ie o p rzes tp s twach . W wik s zo ci ch o d zio
wp rawd zie o d ro b iazg i, ale k ad e d o n ies ien ie n aleao s p rawd zi. Patrik czu s i
jak p raco wn ik ap aratu ad min is tracy jn eg o jak ieg o p a s twa b lo k u ws ch o d n ieg o .
Dao b y s i wy trzy ma, g d y b y M ellb erg zech cia p o mag a, a n ie s ied zie
b ezczy n n ie n a ty m s wo im g ru b y m ty k u . Patrik mu s i p rzez to wy k o n y wa
d o d atk o wo o b o wizk i s zefa. Wes tch n . To , e s i n ie zaamy wa, zawd zicza
wy czn ie s wemu wis ielczemu h u mo ro wi, ale o s tatn io co raz cz ciej zas tan awia
s i, czy y cie ma s en s .
Dzi jed n ak mia zro b i s o b ie p rzerw w co d zien n y ch , ru ty n o wy ch zajciach i
u czes tn iczy w wy d arzen iu d n ia. M ellb erg p o p ro s i, ab y b y o b ecn y p o d czas
ro zmo wy z matk i mem k o b iety , k t rej ciao zn alezio n o we Fjllb ace. Patrik
b y n ajmn iej n ie b ag atelizo wa tej trag ed ii, ws p czu k rewn y m k o b iety , ale w jeg o
p racy tak rzad k o d ziao s i co in teres u jceg o , e z p rzejcia a g o as k o tao w
o d k u .
W s zk o le p o licy jn ej Patrik mia wiczen ia z p ro wad zen ia p rzes u ch a , ale s wo je
u miejtn o ci n a ty m p o lu m g jak d o td s p rawd zi ty lk o n a zo d ziejach ro wer w i
n a s p rawcach p rzemo cy d o mo wej. Sp o jrza n a zeg arek . Czas i d o g ab in etu
M ellb erg a. Z czy s to tech n iczn eg o p u n k tu wid zen ia n ie b y o to jes zcze
p rzes u ch an ie, lecz wan e s p o tk an ie. Sy s za, jak o b y matk a o d p o cztk u twierd zia,
e c rk a n ie mo g a o d eb ra s o b ie y cia, b y ciek aw, co k ry o s i za ty m jak s i
o k azao s u s zn y m p rzek o n an iem.
Wzi n o tes , p i ro i k u b ek z k aw i wy s zed n a k o ry tarz. Otwierajc d rzwi, mu s ia
p o m c s o b ie o k ciem i n o g . Po o y ws zy s tk o n a s to lik u , o d wr ci s i i d o p iero
wted y j u jrza. Na u amek s ek u n d y s erce mu s tan o . Przez ch wil czu s i, jak b y
mia zn o wu d zies i lat i ch cia p o cig n j za wark o cz. W n as tp n y m mo men cie
mia p itn a cie lat i p rzek o n y wa j, b y ws iad a n a jeg o mo to ro wer i p o zwo lia s i

p rzewie k awaek . M ia d wad zie cia, g d y d a za wy g ran , b o wy p ro wad zia s i d o


G teb o rg a. Szy b k o p o liczy w p amici, e co n ajmn iej s ze lat min o , o d k d
wid zia j o s tatn io . Nie zmien ia s i. Wy s o k a, b u jn e k s ztaty . Wijce s i, s ig ajce
ramio n wo s y w ciep y m k o lo rze b lo n d , n a k t ry s k ad ao s i k ilk a o d cien i. Wid a
b y o , e Erik a, k t ra ju jak o d zieck o d b aa o wy g ld , n ad al p rzy wizu je d u wag
d o s zczeg w s k ad ajcy ch s i n a jej p rezen cj. Wid o k Patrik a p rzy jemn ie j
zas k o czy , ale w ty m mo men cie M ellb erg ws k aza wzro k iem, b y u s iad , p o mach a jej
ty lk o rk n a p o witan ie.
Os o b y s ied zce n ap rzeciw b y y wy ran ie s p ite. M atk a Alex an d ry Wijk n er b y a
n iewy s o k a, d ro b n ej b u d o wy , zn ak o micie o s trzy o n a i b ard zo eleg an ck a, ch o
wed u g Patrik a miaa n a s o b ie za d u o zo ta. Po d k ro n e o czy wiad czy y o
wy czerp an iu . Nato mias t je li ch o d zi o zicia, n ic w jeg o s p o s o b ie b y cia n ie
ws k azy wao n a ao b . Patrik zerk n d o s wo ich p ap ier w. Hen rik Wijk n er,
o d n o s zcy s u k ces y b izn es men z G teb o rg a, d zied zic zn aczn eg o majtk u ,
g ro mad zo n eg o o d p o k o le . By o to p o n im wid a. Ch o d zio n ie ty lk o o d ro g ie
u b ran ie czy zap ach ek s k lu zy wn ej wo d y p o g o len iu , lecz o co wicej, o p rzek o n an ie,
e p o zy cja s p o eczn a d aje mu p rzy wilej, wres zcie o p ewn o s ieb ie wy n ik ajc s td ,
e n ig d y n iczeg o mu n ie b rak o wao . Patrik czu , e Hen rik jes t s p ity , ale
jed n o cze n ie p rzek o n an y , e p an u je n ad s y tu acj.
M ellb erg p u s zy s i za b iu rk iem. Ko s zu l ws u n d o s p o d n i, ale n iezb y t
s taran n ie, b o p lamy p o k awie wid a b y o n a wzo rzy s ty m tle. W wy s tu d io wan y m
milczen iu p rzy g ld a s i k o lejn o u czes tn ik o m s p o tk an ia. J ed n o cze n ie p raw rk
p o p rawia u czes an ie, k t re mu zjech ao n a jed n s tro n . Patrik u s io wa n ie
s p o g ld a n a Erik i s k u p i wzro k n a jed n ej z p lam n a k o s zu li M ellb erg a.
Wic tak . Pa s two zap ewn e d o my laj s i, d laczeg o was wezwaem. Tu zro b i
d u g p au z. J es tem k o mis arz Bertil M ellb erg , s zef k o mis ariatu w Tan u ms h ed e, a
to Patrik Hed s tr m, k t ry b d zie mi as y s to wa p o d czas led ztwa.
Kiwn g o w, ws k azu jc Patrik a, s ied zceg o p o za k rg iem, k t ry p rzed b iu rk iem
M ellb erg a two rzy li Erik a, Hen rik i Birg it.
led ztwa? Czy li zo s taa zamo rd o wan a!
Birg it p o ch y lia s i d o p rzo d u , a Hen rik o b j j za ramio n a, jak b y ch cia o s o n i.
Tak , u s talili my , e p an i c rk a n ie mo g a s ama p o zb awi s i y cia. Z p ro to k o u
lek arza s d o weg o wy n ik a, e s amo b js two jes t wy k lu czo n e. Ze zro zu miay ch
wzg ld w n ie mo g wch o d zi w s zczeg y , ale wiemy , e w ch wili g d y p rzecito jej
ttn ice, z p ewn o ci b y a n iep rzy to mn a. W jej k rwi s twierd zo n o d u e s ten ie ro d k a
n as en n eg o i k to b y mo e wicej n i jed n a o s o b a wo y j w ty m s tan ie d o
wan n y , n ala wo d y i p rzeci ttn ice y letk , eb y u p o zo ro wa s amo b js two .
Ok n a w g ab in ecie M ellb erg a b y y zas o n ite p rzed o s try mi p ro mien iami s o ca.
Przy g n b ien ie mies zao s i z s aty s fak cj Birg it, e Alex n ie o d eb raa s o b ie y cia.
Czy wiad o mo , k to to zro b i?
Birg it wy ja z to reb k i h afto wan ch u s teczk i wy tara o czy . Os tro n ie, eb y n ie
zetrze mak ijau .
M ellb erg s p l t rce n a p k aty m b rzu ch u i p o to czy wzro k iem p o o b ecn y ch .
Ch rzk n wad czo .

A mo e p a s two mi to p o wiecie?
M y ? zap y ta Hen rik . J eg o zd ziwien ie wy d awao s i s zczere. A s k d mamy to
wied zie? To mu s ia b y jak i s zalen iec. Alex an d ra n ie miaa ad n y ch n iep rzy jaci
an i wro g w.
To p an tak twierd zi.
Patrik o wi wy d ao s i, e p o twarzy Hen rik a p rzes u n s i cie . Za ch wil ju g o
n ie b y o , Hen rik zn w b y s p o k o jn y i o p an o wan y jak p rzed tem.
Patrik o d n o s i s i n ieu fn ie d o mczy zn w ro d zaju Hen rik a Wijk n era.
Uro d zo n y ch w czep k u facet w, k t rzy n ie mu s ieli n awet k iwn p alcem, eb y mie
ws zy s tk o . Hen rik ro b i s y mp aty czn e wraen ie, ale Patrik p rzeczu wa, e p o d mi
p o wierzch o wn o ci k ry je s i zo o n a o s o b o wo , a p o d p ik n y mi ry s ami
b ezwzg ld n o . Zas tan o wio g o , e Hen rik n ie b y zas k o czo n y , g d y M ellb erg
u jawn i, e Alex zo s taa zamo rd o wan a. Wierzy w co to jed n o , ale u s y s ze, e tak
jes t, to zu p en ie co in n eg o . Teg o Patrik n au czy s i w cig u d zies iciu lat p racy w
p o licji.
J es te my p o d ejrzan i?
Birg it b y a tak zd u mio n a, jak g d y b y n a jej o czach k o mis arz zamien i s i w ab .
Dan e s taty s ty czn e m wi s ame za s ieb ie. Wik s zo zab jc w to czo n k o wie
n ajb lis zej ro d zin y o fiary . Nie twierd z, e tak jes t w ty m p rzy p ad k u , ale ro zu miej
p a s two , e mu s imy s i u p ewn i. Gwaran tu j, e zb ad amy k ad y tro p . Zway ws zy , e
mam d u e d o wiad czen ie w s p rawach o mo rd ers two tu M ellb erg zro b i efek to wn
p au z n a p ewn o s zy b k o u p o ramy s i z ty m p rzy p ad k iem. Po p ro s z p o wied zie, co
p a s two ro b ili w o k res ie p rzy p u s zczaln ej d aty mierci Alex an d ry .
A jak a to d ata? s p y ta Hen rik . Os tatn i o s o b , k t ra z n i ro zmawiaa, b y a
mo ja te cio wa. Po tem ad n e z n as n ie d zwo n io d o n iej a d o n ied zieli, wic mo g o
s i to s ta w s o b o t. J a d zwo n iem d o n iej w p itek wieczo rem, k o o p d o
d zies itej, i n ie o d eb raa, ale czs to wieczo rem, p rzed s n em, ch o d zia n a s p acer, wic
r wn ie d o b rze mo g a ak u rat wy j .
Lek arz s d o wy n ie jes t w s tan ie p o wied zie n ic p o n ad to , e leaa w wan n ie
martwa p rzez mn iej wicej ty d zie . Oczy wi cie s p rawd zimy , k ied y p a s two d o n iej
d zwo n ili, ale mamy in fo rmacj, e mu s iaa zg in w p itek p rzed d wu d zies t
p ierws z. Ok o o s z s tej, p rawd o p o d o b n ie zaraz p o p rzy jed zie d o Fjllb ack i,
d zwo n ia d o n iejak ieg o Lars a Th elan d era w s p rawie awarii p ieca. Nie m g
p rzy jech a o d razu , ale o b ieca, e b d zie u n iej n ajp n iej o d ziewitej. Z jeg o
zezn an ia wy n ik a, e d o k ad n ie o tej g o d zin ie zap u k a d o d rzwi. Nik t mu n ie
o two rzy , wic o d czek a ch wil i wr ci d o d o mu . Przy jmu jemy zatem ws tp n ie, e
mu s iaa zg in w wiecz r p rzy jazd u d o Fjllb ack i, b o jes t mao p rawd o p o d o b n e, e
zap o mn iaa o zep s u ty m p iecu , s k o ro w d o mu b y o b ard zo zimn o .
Po y czk a z wo s w zn w zacza mu zjed a, ty m razem n a lew s tro n . Patrik
wid zia, e Erik a n ie mo e o d erwa o czu o d teg o wid o wis k a i z tru d em p an u je n ad
o d ru ch em, b y p o p rawi M ellb erg o wi fry zu r. Przes zli p rzez to ws zy s cy p raco wn icy
k o mis ariatu .
O k t rej p an i z n i ro zmawiaa? M ellb erg s k iero wa to p y tan ie d o Birg it.
Nie b ard zo p amitam. Zas tan o wia s i ch wil. Na p ewn o p o s i d mej, mo e

k wad ran s p o alb o o k o o p d o s mej. Ro zmawiay my k r tk o , b o Alex p o wied ziaa,


e ma g o cia. Birg it p o b lad a. Czy to m g b y ...
M ellb erg u ro czy cie k iwn g o w.
Niewy k lu czo n e, p ro s z p an i, wcale n iewy k lu czo n e. Nas za p raca p o leg a wa n ie
n a ty m, b y to u s tali, i zap ewn iam p an i, e p o wicimy temu ws zy s tk ie s iy . A
p o n iewa jed n o z n ajwan iejs zy ch zad a w n as zej p racy p o leg a n a wy k lu czan iu
k o lejn y ch p o d ejrzan y ch , p o p ro s z p a s twa o in fo rmacje, co p a s two ro b ili w p itek
wieczo rem.
Czy o d e mn ie r wn ie o czek u je p an p rzed s tawien ia alib i? zap y taa Erik a.
Nie wy d aje mi s i to k o n ieczn e. Ale ch ciab y m, ab y p an i zrelacjo n o waa, co
p an i zo b aczy a, g d y j p an i zn alaza. Pro s z o d d a te zezn an ia as y s ten to wi
Hed s tr mo wi.
Ws zy s cy s p o jrzeli n a Patrik a, a o n p o tak u jco k iwn g o w. Zaczli p o wo li
ws tawa.
To s tras zn a trag ed ia. I jes zcze to d zieck o .
Ws zy s cy zwr cili wzro k n a M ellb erg a.
J ak ie d zieck o ? zd ziwia s i Birg it, p atrzc to n a M ellb erg a, to n a Hen rik a.
Wed u g lek arza s d o weg o b y a w trzecim mies icu ciy . To ch y b a n ie jes t
n ies p o d zian k a.
M ellb erg u miech n s i s zero k o i p o ro zu miewawczo mru g n d o Hen rik a.
Patrik o wi zro b io s i ws ty d za n ietak to wn e zach o wan ie s zefa.
Hen rik zb lad jak cian a. Birg it s p o jrzaa n a n ieg o zd ziwio n a. Erik a b y a jak
s k amien iaa.
Sp o d ziewali cie s i d zieck a? Dlaczeg o n ic n am n ie p o wied zieli cie? Bo e.
Birg it p rzy cis n a d o u s t ch u s teczk i ro zp ak aa s i, n ie zwaajc n a tu s z
s p y wajcy z rzs . Hen rik o b j j ramien iem. J eg o wzro k s p o tk a s i ze s p o jrzen iem
Patrik a. Najwy ran iej n ie mia p o jcia, e Alex an d ra s p o d ziewaa s i d zieck a.
Nato mias t z min y Erik i wy n ik ao , e o ty m wied ziaa.
Birg it, p o ro zmawiamy o ty m w d o mu p o wied zia Hen rik , a p o tem zwr ci s i
d o Patrik a. Do s tarcz p an u p is emn e s p rawo zd an ia d o ty czce tamteg o p itk o weg o
wieczo ra. Po tem p ewn ie p an b d zie ch cia p rzes u ch a n as b ard ziej s zczeg o wo ?
Patrik k iwn g o w i s p o jrza p y tajco n a Erik .
Hen rik u , zaraz p rzy jd . Ch ciaab y m jes zcze zamien i k ilk a s w z Patrik iem.
J es te my s tary mi zn ajo my mi.
Erik a zatrzy maa s i w k o ry tarzu , Hen rik p o p ro wad zi Birg it d o s amo ch o d u .
Co za s p o tk an ie. Nie s p o d ziewaem s i o d ezwa s i Patrik . Sta, k iwajc s i
n erwo wo w p rz d i w ty .
No wa n ie, n ie p o my laam, b o p rzy p o mn iaab y m s o b ie, e tu p racu jes z.
Ob racaa w p alcach p as ek to reb k i i p atrzy a n a n ieg o , p rzek rzy wiajc g o w.
Do b rze zn a te ws zy s tk ie jej g es ty .
Dawn o s i n ie wid zieli my . Przep ras zam, e n ie mo g em b y n a p o g rzeb ie. J ak

s o b ie rad zicie z An n ?
Wy d aa mu s i n ag le, mimo wy s o k ieg o wzro s tu , tak a malu tk a. M u s ia s i
p o ws trzy ma, eb y jej n ie p o g as k a p o p o liczk u .
J ak o . An n a zaraz p o p o g rzeb ie p o jech aa d o d o mu , a ja zo s taam i o d k ilk u
ty g o d n i p r b u j p o rzd k o wa d o m. Tru d n a s p rawa.
Sy s zaem, e d en atk zn alaza jak a k o b ieta z Fjllb ack i, ale p o jcia n ie
miaem, e to ty . To mu s iao b y o k ro p n e. W d o d atk u p rzy jan iy cie s i w
d zieci s twie.
Tak , ch y b a n ig d y n ie zap o mn teg o wid o k u . Przy n ajmn iej teraz tak mi s i
wy d aje. Su ch aj, mu s z lecie, czek aj n a mn ie w s amo ch o d zie. M o e b y my s i
s p o tk ali? Zo s taj jes zcze jak i czas we Fjllb ace.
Ru s zy a ju d o wy j cia.
M o e k o lacja w s o b o t? U mn ie, o s mej? Ad res zn ajd zies z w k s ice
telefo n iczn ej.
Bard zo ch tn ie. To d o s o b o ty .
Erik a wy s za ty em.
Zn ik n a. Ku u cies ze k o leg w Patrik zaimp ro wizo wa n a k o ry tarzu in d ia s k i
tan iec rad o ci, a p o tem n ag le u wiad o mi s o b ie, e czek a g o wielk ie s p rztan ie, b y
d o m p rezen to wa s i jak n aley . Od czas u g d y Karin g o zo s tawia, n ie mia s iy n a
ad n e d o mo we p o rzd k i.
Patrik i Erik a zn ali s i o d d zieck a, ich matk i p rzy jan iy s i o d d zieci s twa, b y y
d la s ieb ie jak s io s try . Czs to b awili s i razem, k ied y b y li mali, a w p n iejs zy ch
latach Erik a s taa s i p ierws z wielk mio ci Patrik a. By n awet g o t w wierzy , e
u ro d zi s i ju zak o ch an y w Erice. Uczu cie to b y o d la n ieg o czy m o czy wis ty m, o n a
z k o lei p rzy jmo waa je jak co n atu raln eg o i n awet n ie d o s trzeg aa jeg o p s ieg o
o d d an ia. Do p iero p o jej wy jed zie d o G teb o rg a Patrik zro zu mia, e trzeb a
p o eg n a s i z marzen iami. Oczy wi cie p o tem k o ch a s i w in n y ch , a k ied y en i s i
z Karin , b y n awet p rzek o n an y , e d o y je z n i p n ej s taro ci. M imo to g d zie z ty u
g o wy zaws ze k o ataa mu s i my l o Erice. Czas em ta my l b y a n ieo b ecn a p rzez
wiele mies icy , a czas em wracaa p o k ilk a razy d zien n ie.
Nies tety , s terta p ap ier w w jeg o p o k o ju n ie zmalaa, g d y b y n a s p o tk an iu u
M ellb erg a. Wes tch n cik o , s iad ajc za b iu rk iem, i s ig n p o p ierws zy z b rzeg u .
Praca b y a n a ty le ru ty n o wa, e m g p rzy o k azji p lan o wa s o b o tn i k o lacj. Na razie
wied zia ty lk o , co p o d a n a d es er. Erik a zaws ze u wielb iaa lo d y .

n d ers o b u d zi s i ze ws trtn y m p o s mak iem w u s tach . M u s iaa b y n ieza


zab awa. Ku mp le p rzy s zli wczo raj p o p o u d n iu , p ili a d o ran a. Ch o d zio mu
p o g o wie, e wieczo rem ch y b a b y a p o licja. Ch cia u s i , ale p o k j zawiro wa
mu p rzed o czami, i p o s tan o wi p o lee jes zcze p rzez ch wil.
Piek a g o p rawa rk a. Un i s j wy s o k o , eb y s p o jrze. Na mo cn o p o k aleczo n y ch
k n y k ciach b y o p en o zas ch n itej k rwi. Ch o lera, mu s iao b y o s tro , d lateg o
p rzy jech ay g lin y . Przy p o min ao mu s i co raz wicej. Ku mp le zaczli g ad a o

s amo b js twie, p o tem k t ry zacz p iep rzy o Alex . e zaro zu miaa s u k a, e cip a, co
s i k u rwi, ale ty lk o z b o g aczami. An d ers p rzy p o mn ia s o b ie, e z w ciek o ci a mu
p o ciemn iao w o czach , g d y b ez o p amitan ia wali tamteg o . Wp rawd zie s am j
wy zy wa, k ied y b y w ciek y , e g o zd rad zia. Ale to n ie to s amo . Tamci jej n ie zn ali.
Ty lk o o n mia p rawo j o s d za.
Zad zwo n i telefo n . Nie ch ciao mu s i ro zmawia, ale w k o cu u zn a, e mn iej g o
b d zie k o s zto wao p o d n ies ien ie s u ch awk i n i zn o s zen ie wwiercan ia s i w m zg
teg o d zwo n k a.
An d ers , s u ch am wy b ek o ta.
M wi mama. J ak s i czu jes z?
Do d u p y . An d ers u s iad n a p o d o d ze, o p ierajc s i o cian . Kt ra g o d zin a?
Do ch o d zi czwarta p o p o u d n iu . Ob u d ziam ci?
Nie, s k d . Go wa wy d awaa s i mu n iep ro p o rcjo n aln ie cik a. Cay czas
o p ad aa mu n a k o lan a.
By am n a zak u p ach , s y s zaam, co lu d zie m wi. Po win ien e wied zie. Su ch as z
mn ie?
Ch o lera, jes tem p rzecie.
Po d o b n o Alex n ie p o p en ia s amo b js twa. Zo s taa zamo rd o wan a. Ch ciaam,
eb y wied zia.
M ilczen ie.
Halo , An d ers ? Sy s zy s z?
No p ewn ie. Co ty m wis z? Alex zo s taa... zamo rd o wan a?
Tak lu d zie m wi. Wy n ik a z teg o , e Birg it b y a d zi n a k o mis ariacie w
Tan u ms h ed e i tam jej to p o wied zieli.
O k u rcz! M atk a, s u ch aj, mam tro ch s p raw. Po tem s i zd zwo n imy .
An d ers ? An d ers ?
J u o d o y s u ch awk .
Do wl k s i z tru d em p o d p ry s zn ic, u b ra. Po k n d wa p aracetamo le i p o wo li
zaczy n a s i czu jak czo wiek . Ku s ia g o s to jca w k u ch n i b u telk a w d k i, ale o p ar
s i. M u s i b y trzewy . Wzg ld n ie trzewy .
Zn w zad zwo n i telefo n . Nie o d eb ra g o . Z s zafk i w p rzed p o k o ju wzi k s ik
telefo n iczn . Zn alaz p o trzeb n y n u mer i wy b ra g o d rcy mi p alcami. M u s ia d u g o
czek a, zan im s u ch awk a zo s taa p o d n ies io n a.
Cze , m wi An d ers . Nie o d k ad aj s u ch awk i! M u s imy p o g ad a.
Su ch aj, n ie mam wy b o ru .
Bd za k wad ran s . Ty lk o eb y b y w d o mu , s y s zy s z?
G wn o mn ie o b ch o d zi, k to jes t w d o mu , ro zu mies z?
Nie zap o min aj, k to ma n ajwicej d o s tracen ia.
G wn o p rawd a. J u wy ch o d z. Wid zimy s i za k wad ran s .
Rzu ci s u ch awk . Zaczerp n g b o k o p o wietrza, n arzu ci k u rtk i wy s zed . Nie

zad a s o b ie tru d u , b y zamk n d rzwi n a k lu cz. Ze ro d k a zn w d o b ieg a w ciek y


s y g n a telefo n u .

o p o wro cie d o d o mu Erik a czu a s i k o mp letn ie wy czerp an a. J ech ali w


p en ej n ap icia cis zy . Erik a zd awaa s o b ie s p raw z tru d n eg o wy b o ru , p rzed
jak im s tan Hen rik . Po wie Birg it, e n ie b y o jcem d zieck a Alex , czy b d zie
milcza w n ad ziei, e to n ie wy jd zie n a jaw? Po my laa, e mu n ie zazd ro ci.
Zres zt n ie u miaab y p o wied zie, jak zach o waab y s i n a jeg o miejs cu . Prawd a
n ie zaws ze jes t n ajlep s zy m ro zwizan iem.
Zap ad ju zmierzch . Erik a p o my laa z wd ziczn o ci, e o jciec zain s talo wa
zewn trzn e o wietlen ie, k t re zap alao s i au to maty czn ie, g d y k to s i zb lia d o
d o mu . Baa s i ciemn o ci. W d zieci s twie my laa, e z teg o wy ro n ie, b o p rzecie
d o ro li n ie mo g b a s i ciemn o ci. Ty mczas em, ch o s k o czy a trzy d zie ci p i lat,
n ad al zag ld aa p o d k o , b y s i u p ewn i, czy n ik t n a n i n ie czy h a. ao s n e.
Po zap alaa wiata w cay m d o mu . Po tem n alaa s o b ie d u y k ielis zek czerwo n eg o
win a i zwin a s i w k b ek n a wik lin o wej s o fie n a weran d zie. Wb ia wzro k w
o taczajc d o m g s t ciemn o . Po czu a s i b ard zo s amo tn a. Ty le o s b o p ak iwao
Alex lu b b y o ws trz n ity ch jej mierci. Erice p o zo s taa ty lk o An n a. Zas tan awiaa
s i, czy An n a p ak aab y p o n iej.
W d zieci s twie b y y s o b ie z Alex b ard zo b lis k ie. Kied y Alex zacza u n ik a
k o n tak t w, a w k o cu zn ik n a w zwizk u z p rzep ro wad zk , d la Erik i b y to k o n iec
wiata. Ta p rzy ja b y a ty lk o jej. W d o d atk u Alex p o za o jcem b y a jed y n
o s o b , k t ra o k azy waa, e jej zaley n a Erice.
Erik a o mao n ie u trcia n k i o d k ielis zk a, s tawiajc g o mo cn o n a s to le.
Po czu a n ag le, e n ie u s ied zi w miejs cu i mu s i co zro b i. Nie mu s i p rzed s o b
u d awa, e n ie p o ru s zy a jej mier Alex . A zwas zcza e o b raz Alex p rzed s tawio n y
p rzez jej b lis k ich i p rzy jaci n ie o d b ieg a o d o b razu tej Alex , k t r k ied y zn aa. To
b y a wrcz o b ca o s o b a. Wp rawd zie lu d zie zmien iaj s i w d ro d ze o d d zieci s twa d o
d o ro s o ci, ale rd ze ich o s o b o wo ci p o zo s taje n iezmien n y .
Erik a ws taa i wo y a p alto . W k ies zen i n amacaa k lu cze d o s amo ch o d u . W
o s tatn iej ch wili p rzy p o mn iaa s o b ie o latarce, ws u n a j d o d ru g iej k ies zen i.
W fio leto wej p o wiacie z u liczn ej latarn i d o m n a s zczy cie wzg rza wy g ld a
b ard zo p o s p n ie. Erik a p o s tawia s amo ch d n a p ark in g u za s zk o . Nie ch ciaa, ab y
k to zo b aczy , jak wch o d zi d o d o mu .
Po d k rad a s i d o g an k u , k o rzy s tajc z o s o n y wy s o k ich k rzew w ro s n cy ch w
p rzy d o mo wy m o g ro d zie. M iaa n ad ziej, e d awn y zwy czaj s i n ie zmien i, i s ig n a p o d wy cieraczk , g d zie tak s amo jak d wad zie cia p i lat temu lea zap as o wy
k lu cz. Drzwi zas k rzy p iay lek k o , g d y je o twieraa. M iaa n ad ziej, e n ik t z s s iad w
n ie s y s za.
Baa s i, wch o d zc d o ciemn eg o d o mu . Lk p rzed ciemn o ci p rzy p rawi j o
u czu cie d u s zn o ci. Od d y ch aa g b o k o , ab y u s p o k o i n erwy . Z u lg p rzy p o mn iaa
s o b ie o latarce, ch o cia n ie miaa p ewn o ci, czy b aterie s i n ie ro zad o way . Ok azao
s i, e latark a d ziaa. Kied y za wiecia, Erik a p o czu a s i n ieco s p o k o jn iejs za.

Przes u n a wiatem latark i p o s alo n ie n a p arterze. Nie u miaab y p o wied zie,


czeg o s zu k a. M iaa n ad ziej, e ad en s s iad an i p rzech o d zie n ie zo b aczy wiata i
n ie zawiad o mi p o licji.
Po k j b y b ard zo ad n y i p rzes tro n n y . J as n e s k an d y n aws k ie u meb lo wan ie z
b rzo zo weg o d rewn a, o p ro s ty ch k s ztatach , zas tp io ty p o we d la lat
s ied emd zies ity ch b rzo wo -p o mara czo we wn trze, k t re zap amitaa z d zieci s twa.
Do my lia s i, e to d zieo Alex . W p o k o ju p an o wa id ealn y p o rzd ek . Na o b iciu
k an ap y n ie d o s trzeg a n ajmn iejs zeg o zag n iecen ia, a n a s to lik u n ie b y o ch o b y
jed n ej g azety , p rzez co p o k j ro b i wraen ie o p u s zczo n eg o . Nie zau way a n iczeg o
g o d n eg o u wag i.
Przy p o mn iaa s o b ie, e k u ch n ia jes t w g b i d o mu . By o to d u e, p rzes tro n n e
p o mies zczen ie. Id ealn y p o rzd ek zak caa ty lk o s to jca w zlewie s amo tn a filian k a
p o k awie. Erik a p rzes za z p o wro tem p rzez s alo n i wes za n a p itro . Od razu s k rcia w
p rawo i wk ro czy a d o d u ej s y p ialn i. Pamitaa, e k ied y b y a to s y p ialn ia ro d zic w
Alex . Teraz b y a tu n ajwid o czn iej s y p ialn ia Alex i Hen rik a. Urzd zo n o j r wn ie z
wielk im g u s tem, ale wicej b y o ak cen t w eg zo ty czn y ch , tk an in w k o lo rze b rzu i
fio letu . Na cian ach wis iay afry k a s k ie mas k i. By to s p o ry , wy s o k i p o k j, d zik i
czemu d o b rze p rezen to wa s i zawies zo n y w n im d u y y ran d o l. Alex an d ra o p ara s i
czs tej d la letn ik w p o k u s ie zap en ien ia d o mu mo ty wami mo rs k imi. W czy n n y ch
latem miejs co wy ch s k lep ik ach tak ie mo ty wy s zy jak wo d a, o d zas o n we wzo ry w
mu s zelk i p o o b razy z wz w.
W o d r n ien iu o d in n y ch p o mies zcze , d o k t ry ch zajrzaa, s y p ialn ia s p rawiaa
wraen ie zamies zk an ej. Tu i wd zie ro zrzu co n e b y y d ro b n e o s o b is te p rzed mio ty . Na
n o cn y m s to lik u leay o k u lary i to mik wiers zy Gu s tafa Fr d in g a. Na p o d o d ze
leay ro zrzu co n e p o czo ch y , a n a k u k ilk a s wetr w. Erik a p o raz p ierws zy
p o czu a, e Alex n ap rawd tu mies zk aa.
Zacza o s tro n ie p rzeg ld a zawarto s zaf i s zu flad . Nie b ard zo wied ziaa, czeg o
s zu k a. Grzeb ic w p ik n ej jed wab n ej b ielin ie Alex , czu a s i jak p o d g ld aczk a. J u
miaa o two rzy n as tp n s zu flad , k ied y n a s amy m s p o d zie n amacaa co
s zeles zczceg o .
Nag le zas ty g a z p en g ar ci k o ro n k o wy ch majtek i b iu s to n o s zy . Z p arteru
wy ran ie d o b ieg jak i d wik . By to o d g o s o twieran y ch i zamy k an y ch d rzwi.
Erik a ro zejrzaa s i z p rzeraen iem. M o g a ty lk o s ch o wa s i p o d k o alb o w jed n ej
z s zaf s to jcy ch wzd u cian y . W p ierws zej ch wili n ie p o trafia s i zd ecy d o wa.
Do p iero g d y u s y s zaa k ro k i n a s ch o d ach , zak rad a s i d o n ajb lis zej s zafy . Drzwi,
d zik i Bo g u , o two rzy y s i atwo i b ezs zeles tn ie. Erik a wes za mid zy u b ran ia i
zas u n a za s o b d rzwi. Nie mo g a wid zie o s o b y , k t ra wes za d o d o mu , s y s zaa
n ato mias t jej zb liajce s i co raz b ard ziej k ro k i. W p ewn ej ch wili o s o b a ta zawah aa
s i, s tajc p rzed d rzwiami s y p ialn i. Wes za. W ty m mo men cie Erik a zo rien to waa s i,
e w rk u trzy ma p rzed mio t zn alezio n y w s zu flad zie. Wo y a g o o s tro n ie d o
k ies zen i.
Led wie o d way a s i o d d y ch a. Zaas k o tao j w n o s ie. Zmars zczy a s i, liczc, e
jej p rzejd zie. Rzeczy wi cie p o mo g o .
Ten k to p rzes zu k iwa p o k j. Zach o wy wa s i p o d o b n ie jak Erik a, zan im jej
p rzerwan o . Wy s u wa k o lejn e s zu flad y . Erik a zd aa s o b ie s p raw, e zaraz p rzy jd zie

k o lej n a s zafy . By a co raz b ard ziej p rzerao n a. Na czo o wy s tp iy jej k ro p elk i p o tu .


Co ro b i? J ed y n e wy j cie to wcis n s i jak n ajg b iej. M iaa s zcz cie, b o wes za d o
s zafy , w k t rej wis iao s p o ro d u g ich p as zczy . Staraa s i n imi zas o n i. M o e n ie
b d zie wid a jej n g , wci n ity ch w jed n z p ar b u t w s to jcy ch n a d n ie s zafy .
Przeg ld an ie s zu flad trwao d u s z ch wil. W s zafie p ach n iao ro d k iem n a
mo le. Erik a miaa n ad ziej, e jes t s k u teczn y i e w tej ciemn o ci n ic p o n iej n ie azi.
M iaa r wn ie n ad ziej, e o s o b a p rzes zu k u jca s y p ialn i i zn ajd u jca s i o metr o d
n iej n ie jes t t, k t ra zamo rd o waa Alex . Z d ru g iej s tro n y k t in n y miab y p o w d
zak rad a s i d o d o mu Alex , p o my laa, zap o min ajc, e s ama te p rzy s za b ez
zap ro s zen ia.
Nag le d rzwi s zafy o two rzy y s i, Erik a p o czu a n a s to p ach p o wiew p o wietrza.
Ws trzy maa o d d ech .
Dla teg o , k to je o two rzy , s zafa n ie miaa ch y b a ad n y ch tajemn ic. Nie zn alaz te
n ic, b o d rzwi zaraz s i zamk n y . Erik a u s y s zaa o twieran ie i zamy k an ie k o lejn y ch
s zaf, a p o tem ten k to wy s zed i zs zed n a d . Od -way a s i wy j z s zafy d o p iero
jak i czas p o ty m, jak u s y s zaa, e d rzwi wej cio we s i zamk n y . Cu d o wn ie b y o
o d etch n n o rmaln ie i n ie zas tan awia s i n ad ty m.
Po k j wy g ld a tak s amo jak p rzed tem. Kimk o lwiek b y a o s o b a, k t ra
p rzes zu k aa p o k j, n ie zo s tawia b aag an u . Nie b y to wamy wacz, co d o teg o Erik a
n ie miaa wtp liwo ci. Przy jrzaa s i b liej s zafie, w k t rej s i p rzed tem ch o waa.
Zacza s zu k a teg o czeg o tward eg o , n a co n atrafia n o g ami, k ied y p rzy tu lia s i d o
cian y . Od s u n a u b ran ia i zo b aczy a s p o ry n ieo p rawio n y o b raz. Wy ja g o
o s tro n ie i o d wr cia. By n iezwy k le p ik n y . Nawet Erik a zro zu miaa, e to d zieo
zn ak o miteg o malarza. Przed s tawia n ag Alex an d r, lec n a b o k u , z g o w o p art
n a rce. M alarz u y wy czn ie ciep y ch k o lo r w, co s p rawiao , e twarz Alex an d ry
tch n a s p o k o jem. Erik a zd ziwia s i, e tak p ik n y o b raz ley s ch o wan y w s zafie.
Ty m b ard ziej e Alex an d ra n ie mu s iaa s i ws ty d zi s weg o ciaa. By o r wn ie
d o s k o n ae jak s am o b raz. Erik a n ie mo g a o p rze s i wraen iu , e to d zieo co jej
p rzy p o min a. By o w n im co zn ajo meg o , ch o s ameg o o b razu n ig d y wcze n iej n ie
wid ziaa. M u s i ch o d zi o co in n eg o . W p rawy m d o ln y m ro g u b rak o wao p o d p is u , a
z ty u wid n iaa ty lk o liczb a 1 9 9 9 , zap ewn e ro k , w k t ry m o b raz n amalo wan o .
Ws tawia g o o s tro n ie n a miejs ce, w g b s zafy , i zamk n a d rzwi.
Ro zejrzaa s i p o p o k o ju o s tatn i raz. Czeg o b rak o wao , ale n ie mo g a s o b ie
u p rzy to mn i czeg o . Tru d n o , mo e s o b ie p rzy p o mn i. Nie mo g a zo s ta d u ej.
Od o y a k lu cz n a miejs ce. Us p o k o ia s i d o p iero , g d y ws iad a d o s amo ch o d u i
u ru ch o mia s iln ik . Wy s tarczy s en s acji n a jed en wiecz r. Po rzd n y k ielis zek k o n iak u
p o win ien j p o s tawi n a n o g i i ch o cz cio wo o d eg n a n iep o k j. Co te p rzy s zo
jej d o g o wy , eb y tam ch o d zi i ws zy ? Nie mo g a s i s amej s o b ie n ad ziwi.
Na miejs cu , n a p o d jed zie d o g arau , s twierd zia, e o d ch wili k ied y wy jech aa z
d o mu , u p y n a zaled wie g o d zin a. Zd ziwia s i, b o wy d awao jej s i, e caa
wieczn o .

zto k h o lm p o k aza s i teg o d n ia z n ajlep s zej s tro n y , ale Erice i tak to n ie


p o mo g o . W n o rmaln ej s y tu acji cies zy b y j wid o k z mo s tu Vs terb ro n n a

mien ice s i w s o n eczn y m b las k u wo d y Rid d arfjrd en . Ale n ie ty m razem.


Sp o tk an ie miao s i o d b y o d ru g iej. Erik a my laa o ty m p rzez ca d ro g ,
o d s amej Fjllb ack i, ale n ie p rzy ch o d zio jej d o g o wy ad n e ro zwizan ie.
M arian n e wy o y a b ard zo jas n o , jak p rzed s tawia s i jej s y tu acja p rawn a. Ot
je li An n a z Lu cas em b d n aleg a n a s p rzed a d o mu , Erik a n ies tety b d zie
mu s iaa s i n a to zg o d zi. By o jes zcze in n e wy j cie: mo g ab y ich s p aci, ale
zway ws zy n a cen y n ieru ch o mo ci we Fjllb ace, n ie p o s iad aa n awet u amk a
p o trzeb n ej s u my . Po s p rzed ay n ie zo s taab y wp rawd zie z p u s ty mi rk ami, b o
u zy s k aab y zap ewn e p ar milio n w k o ro n , ale n ie ch o d zio jej o p ien id ze. ad n a
s u ma n ie b y ab y w s tan ie wy n ag ro d zi jej u traty d o mu . Na s am my l, e
p rzy s zy , p o al s i Bo e, wa ciciel, jak i p rzy b d a ze Szto k h o lmu , m g b y
ro zeb ra p ik n weran d , eb y zain s talo wa o k n o p an o ramiczn e, ro b io jej s i
n ied o b rze. Nik t jej n ie wm wi, e p rzes ad za, b o wid ziaa ju n iejed en tak i
p rzy p ad ek .
Zatrzy maa s i w p o b liu k an celarii ad wo k ack iej n a Ru n eb erg s g atan n a
s termalmie. Bu d y n ek b y b ard zo o k azay , s ame marmu ry i k o lu mn y . Erik a
p rzejrzaa s i jes zcze w lu s trze w win d zie. Ub raa s i s taran n ie, s to s o wn ie d o
o k o liczn o ci. Wp rawd zie b y a tu p ierws zy raz, ale n ietru d n o b y o zg ad n , z jak ieg o
ro d zaju ad wo k atem zad aje s i Lu cas . W g e cie u d awan ej u p rzejmo ci zap ro p o n o wa
jej, ab y p rzy s za ze s wo im p en o mo cn ik iem, ale Erik i n ie b y o s ta n a ad wo k ata.
Ch ciaa s i p rzed tem zo b aczy z An n i d ziemi. Ch t-n ie wy p iab y u n ich k aw.
M imo ro zg o ry czen ia z p o wo d u zach o wan ia An n y d la p o d trzy man ia k o n tak tu z
s io s tr b y a g o to wa zro b i ws zy s tk o .
An n a n ie ch ciaa s i s p o tk a i wy m wia s i, twierd zc, e b y o b y to d la n iej zb y t
s tres u jce. Lep iej b d zie s p o tk a s i n a miejs cu , u ad wo k ata. I zan im Erik a zd y a
zap ro p o n o wa s p o tk an ie p o wizy cie u ad wo k ata, An n a u p rzed zia j, e p o tem jes t
u m wio n a z p rzy jaci k . Erik a n ie wierzy a, e to p rzy p ad ek . An n a n ajwy ran iej jej
u n ik aa. Py tan ie, czy ro b i tak , b o o n a tak ch ce, czy te Lu cas n ie p o zwala jej s i
s p o tk a z Erik , k ied y s am jes t w p racy i n ie mo e k o n tro lo wa s y tu acji.
Gd y Erik a wes za, ws zy s cy b y li ju n a miejs cu . Patrzy li n a n i z p o wag , a o n a, z
p rzy k lejo n y m u miech em, witaa s i z d wo ma ad wo k atami Lu cas a. Lu cas k iwn
ty lk o g o w n a p rzy witan ie, a An n a zaled wie o d way a s i p o mach a rk zza jeg o
p lec w. M o n a b y o ro zp o cz p ertrak tacje.

Nie trway d u g o . Ad wo k aci wy ja n ili s u ch o i rzeczo wo to , co Erik a wied ziaa ju


wcze n iej: e An n a i Lu cas maj p rawo d o mag a s i s p rzed ay d o mu . Gd y b y Erik a
ch ciaa ich s p aci, ma d o teg o p rawo . J e li n ato mias t n ie ch ce alb o n ie mo e, p o
d o k o n an iu wy cen y p rzez n iezalen eg o rzeczo zn awc d o m zo s tan ie wy s tawio n y n a
s p rzed a.
Erik a s p o jrzaa An n ie p ro s to w o czy .
Na p ewn o teg o ch ces z? Ten d o m n ic d la cieb ie n ie zn aczy ? Po my l, co
p rzey walib y ro d zice, g d y b y wied zieli, e led wie o d es zli, a my ju g o s p rzed ajemy .
Na p ewn o teg o ch ces z, An n o ?
Sp ecjaln ie p o d k re laa, e zwraca s i wy czn ie d o s io s try . Ktem o k a zo b aczy a,
e Lu cas z ro zd ran ien iem zmars zczy b rwi.
An n a o d wr cia wzro k , b y s trzep n n iewid o czn e p y k i z eleg an ck iej g ars o n k i.

J as n e wo s y miaa cig n ite w k o s k i o g o n .


Po co n am ten d o m? Stare d o my wy mag aj mn s twa p racy , zres zt p o my l, ile
mo emy za n ieg o d o s ta. J es tem p ewn a, e ro d zico m p o d o b ao b y s i, e k t ra z n as
p o d es za d o s p rawy p rak ty czn ie. Kied y mielib y my k o rzy s ta z teg o d o mu ? J e li
ju , to wo lelib y my z Lu cas em k u p i letn i d o mek n a Arch ip elag u Szto k h o lms k im,
eb y mie b liej. A to b ie p o co ? Co tam b d zies z ro b i s ama?
Lu cas u miech n s i zo liwie i o p iek u czy m g es tem p o g as k a An n p o
p lecach . An n a n ie o d way a s i s p o jrze Erice w o czy .
Erik a zwr cia u wag n a zmczen ie malu jce s i n a jej twarzy . An n a b ard zo
zes zczu p laa, g ars o n k a wis iaa n a n iej, mars zczc s i n a b iu cie i wo k talii. M iaa
p o d k ro n e o czy . Erice wy d awao s i, e p o d wars tw p u d ru n a p rawej k o ci
p o liczk o wej d o s trzeg a co s in eg o . W ro d k u a s i zag o to waa z g n iewu i p o czu cia
b ezs iln o ci. Wb ia wzro k w Lu cas a, a o n o d p o wied zia s p o k o jn y m s p o jrzen iem.
Przy s zed p ro s to z p racy , w u n ifo rmie w p o s taci mo d n eg o g arn itu ru w k o lo rze
maren g o , o l n iewajco b iaej k o s zu li i b y s zczceg o ciemn o s zareg o k rawata.
Wy g ld n a eleg an ck ieg o wiato wca. Erik a p o my laa, e Lu cas n a p ewn o p o d o b a s i
k o b ieto m, ch o cia o n a d o s trzeg aa w jeg o twarzy ry s o k ru cie s twa. By a to twarz
k an cias ta, z o s tro zazn aczo n s zczk i k o mi p o liczk o wy mi. Do d atk o wo t
k an cias to p o d k re laa fry zu ra, g ad k o zaczes an e d o g ry wo s y . Nie wy g ld a n a
ty p o weg o ru d aweg o An g lik a, raczej n a p rzecitn eg o jas n o wo s eg o Sk an d y n awa o
zimn y ch b k itn y ch o czach . Us ta mia p en e, zary s o wan e jak u k o b iety , co n ad awao
mu wy raz p ewn ej p r n o ci i ro zwizo ci. Erik a zo b aczy a, e Lu cas zerk a n a jej
d ek o lt, i in s ty n k to wn ie p o p rawia ak iet. Zau way to . Ziry to waa s i, b o n ie ch ciaa,
b y p o my la, e mo e n a n i d ziaa w jak ik o lwiek s p o s b .
Po s p o tk an iu Erik a o d wr cia s i n a p icie i wy s za, n ie wd ajc s i w ad n e
p o eg n aln e u p rzejmo ci. Ws zy s tk o zo s tao p o wied zian e. Sk o n tak tu je s i z n i k to ,
k to wy cen i d o m, k t ry n as tp n ie zo s tan ie wy s tawio n y n a s p rzed a tak s zy b k o , jak to
b d zie mo liwe. Pro b y n ic n ie p o mo g y . Przeg raa.
Swo je mies zk an ie w d zieln icy Vas as tan Erik a jak i czas temu wy n aja
s y mp aty czn ej p arze d o k to ran t w, wic n ie mo g a tam p o jech a. Nie ch ciao jej s i
jes zcze ru s za w p icio g o d zin n p o d r p o wro tn d o Fjllb ack i, wic zo s tawia
s amo ch d w p itro wy m g arau p rzy Stu rep lan d o p ark u Hu mleg rd en . Ch ciaa zeb ra
my li, a p ik n y p ark , p rawd ziwa o aza w s amy m cen tru m Szto k h o lmu , zap ewn ia
id ealn e waru n k i.
Do p iero co s p ad n ieg . Bieli s i jes zcze n a trawn ik ach . W Szto k h o lmie
wy s tarczy d zie , d wa, b y n ieg zamien i s i w b ru d n o s zar b rej. Erik a u s iad a n a
awce, ale n ajp ierw p o o y a n a n iej rk awiczk i, d la o ch ro n y p rzed zimn em. Nie
wo ln o ry zy k o wa zap alen ia p ch erza. To o s tatn ia rzecz, k t rej p o trzeb u je.
Zag b ia s i w ro zmy lan iach , p rzy g ld ajc s i lu d zio m s p ies zcy m p ark o w
alejk . By a jes zcze p o ra lu n ch u . Erik a zd y a ju zap o mn ie, jak s tres u jce mo e
b y y cie w Szto k h o lmie. Ws zy s cy wieczn ie zab ieg an i, jak b y b ezs k u teczn ie co
cig ali. Nag le zats k n ia za Fjllb ack . Do tej p o ry n ie zd awaa s o b ie s p rawy , jak
d o b rze jej tam b y o w o s tatn ich ty g o d n iach . Wp rawd zie miaa n a g o wie wiele s p raw,
ale jed n o cze n ie o d n alaza s p o k j, jak ieg o n ig d y n ie zazn aa w Szto k h o lmie. W
Szto k h o lmie o s o b a s amo tn a y je w izo lacji. We Fjll-b ace czo wiek n ig d y n ie jes t

s am, co ma i d o b re, i ze s tro n y . Lu d zie tro s zcz s i o s ieb ie, s s iad p iln u je s s iad a i
b lin ieg o s weg o . By wa, e a d o p rzes ad y . Erice n ie p o d o b ay s i zwas zcza p lo tk i,
ale o b s erwu jc ru ch w r d mie ciu Szto k h o lmu , p o my laa, e n ie ch ce d o teg o
wraca.
Wr cia my lami d o Alex . Dlaczeg o w k ad y week en d s ama jed zia d o
Fjllb ack i? Z k im s i s p o ty k aa? I wres zcie p y tan ie za d zies i ty s icy : k to b y
o jcem d zieck a, k t reg o s i s p o d ziewaa?
Nag le p rzy p o mn iaa s o b ie o p ap ierze, k t ry ws u n a d o k ies zen i, g d y s taa w
ciemn o ciach s zafy . J ak mo g a o n im zap o mn ie? Sig n a d o k ies zen i i wy cig n a
p o g n iecio n y ark u s z. Zes zty wn iay mi z zimn a p alcami ro zwin a g o i wy g ad zia.
By a to o d b itk a arty k u u z Bo h u s ln in g en . Nie b y o d aty , ale s d zc p o k ro ju
czcio n k i i b iao -czarn y m zd jciu , u k aza s i d awn o temu , w latach
s ied emd zies ity ch . Erik a ro zp o zn aa mczy zn ze zd jcia, zn aa te o p is an w
arty k u le h is to ri. Dlaczeg o Alex s ch o waa g o n a d n ie s zu flad y ?
Erik a ws taa i ws u n a p ap ier d o k ies zen i. Nie mo g a zn ale o d p o wied zi. Po ra
jech a d o d o mu .

o g rzeb b y p ik n y , p een d o s to je s twa. Na n ab o e s two ao b n e n ie


p rzy s zo zb y t d u o lu d zi. Wik s zo n ie zn aa Alex an d ry , a ci, co s i
zjawili, p rzy s zli g wn ie z ciek awo ci. Z p rzo d u s ied zieli k rewn i i p rzy jaciele
zmarej. Op r cz ro d zic w i Hen rik a Erik a ro zp o zn aa jes zcze Fran cin e, o b o k
k t rej s ied zia wy s o k i jas n o wo s y mczy zn a. Do my lia s i, e to jej m.
Przy jaciele te n ie p rzy b y li zb y t liczn ie. Zmie cili s i w d w ch rzd ach awek , co
p o twierd zao wy o b raen ie o Alex , jak ie wy ro b ia s o b ie Erik a. Zap ewn e miaa
mn s two zn ajo my ch , ale p rzy jaci n iewielu . Tu i wd zie s ied ziao k ilk u
ciek aws k ich .
Erik a u s iad a n a ch rze. Birg it zau way a j p rzed k o cio em i zap ro s ia, ab y
u s iad a razem z n imi, ale Erik a b ard zo u p rzejmie o d m wia. Uzn aa, e b y o b y to
n ad u y ciem, g d y b y u s iad a w r d k rewn y ch i p rzy jaci , b o Alex s taa s i jej o b ca.
Krcia s i w n iewy g o d n ej awce. Przez cae d zieci s two razem z An n mu s iay co
n ied ziela ch o d zi d o k o cio a. Du g ie k azan ia i p s almy o tru d n y ch melo d iach , n ie
d o p o wt rzen ia, b y y d la d zieci p o two rn ie n u d n e i d la zab icia czas u Erik a wy my laa
r n e h is to ry jk i i b ajk i, p rzewan ie o s mo k ach i k s in iczk ach . Nie p rzelaa ich
n ig d y n a p ap ier. Z czas em, p o g wato wn y ch p ro tes tach w o k res ie d o jrzewan ia,
zacza b y wa w k o ciele co raz rzad ziej, a je li ju p rzy s za, wy my laa o p o wiad an ia
b ard ziej ro man ty czn e. Zak rawao n a iro n i, e d zik i wy mu s zo n y m wizy to m w
k o ciele wy b raa tak i, a n ie in n y zaw d .
Nie o d n alaza w s o b ie wiary i k o ci b y d la n iej ty lk o p ik n y m, p rzes ik n ity m
trad y cj b u d y n k iem. Nie o b u d ziy w n iej p o trzeb y wiary k azan ia wy s u ch an e w
d zieci s twie, m wice n azb y t czs to o p iek le i g rzech u . Brak w n ich b y o rad o s n ej
wiary w Bo g a, o k t rej s y s zaa, ale z k t r n ig d y s i n ie zetk n a. Od tamtej p o ry
wiele s i zmien io . Przed o tarzem s to i k o b ieta w o rn acie. Nie m wi o wieczn y m
p o tp ien iu , lecz o b las k u p y n cy m z g ry , o n ad ziei i mio ci. Erik a ao waa, e
wa n ie tak ieg o o b razu Bo g a n ie p o k azan o jej w d zieci s twie.

Ze s weg o miejs ca n a ch rze Erik a zo b aczy a mo d k o b iet s ied zc w p ierws zej


awce k o o Birg it. Birg it trzy maa j k u rczo wo za rk , czas em k ad a jej g o w n a
ramien iu . Erik a d o my lia s i, e to J u lia, mo d s za s io s tra Alex . Sied ziaa za d alek o ,
b y wid zie jej ry s y , ale zau way a, e J u lia wzd rag a s i p o d d o ty k iem ze s tro n y
Birg it. Za k ad y m razem, g d y ch wy taa j za rk , J u lia j co faa, a matk a alb o
u d awaa, e teg o n ie wid zi, alb o rzeczy wi cie z p o wo d u emo cji n ie d o s trzeg aa.
Pro mien ie s o ca s czy y s i p rzez wy s o k ie witrao we o k n a. Erik a p o czu a b l w
k rzy u o d s ied zen ia n a tward ej, n iewy g o d n ej awce. Uro czy s to n a s zcz cie
d o b ieg a k o ca. Przez ch wil p atrzy a z g ry n a p o wo li wy ch o d zcy ch z k o cio a
lu d zi.
So ce wiecio jas n o n a b ezch mu rn y m n ieb ie. By o to n iemal n ie d o zn ies ien ia.
Niewielk i o rs zak lu d zi s ch o d zi z p ag rk a, k ieru jc s i n a cmen tarz, d o g ro b u , w
k t ry m miaa s p o cz Alex .
A d o p o g rzeb u was n y ch ro d zic w Erik a n ig d y n ie zas tan awiaa s i, jak mo n a
wy k o p a g r b zim, g d y ziemia jes t zamarzn ita. Teraz ju wied ziaa, e n aleao
ziemi p o d g rza ty le, eb y d ao s i wy k o p a g r b n a jed n lu b wicej tru mien .
Id c d o miejs ca, g d zie miaa s p o cz Alex , Erik a min a g r b s wo ich ro d zic w.
Po n iewa s za n a k o cu , mo g a s i n a ch wil zatrzy ma. Od g arn a n ieg , k t ry
zeb ra s i n a n ag ro b k u , rzu cia jes zcze jed n o s p o jrzen ie i p o p ies zy a d o g ru p k i
lu d zi, k t ra p rzy s tan a k awaek d alej. Przy g ro b ie b y li ju ty lk o b lis cy i p rzy jaciele
Alex . Erik a wah aa s i, czy p o d ej , ale w k o cu p o s tan o wia, e o d p ro wad zi Alex n a
miejs ce o s tatn ieg o s p o czy n k u .
Hen rik s ta n a p rzo d zie z rk ami ws u n ity mi g b o k o w k ies zen ie p alta i
s p u s zczo n g o w, ze wzro k iem u tk wio n y m w tru mn . Po k ry wao j co raz wicej
k wiat w. Najwicej b y o czerwo n y ch r .
Erik a b y a ciek awa, czy ro zg ld a s i, zas tan awiajc s i, czy o jciec d zieck a jes t
w r d o b ecn y ch .
Kied y s p u s zczan o tru mn , Birg it zacza s zlo ch a. Karl-Erik zacis n zb y . Oczy
mia s u ch e. Sk u p i s i n a p o d trzy my wan iu Birg it, zar wn o fizy czn ie, jak i
p s y ch iczn ie. J u lia s taa o k ilk a k ro k w o d n ich . Hen rik trafn ie o p is a j jak o
b rzy d k ie k acztk o . W o d r n ien iu o d s tars zej s io s try miaa ciemn e, k r tk o o b cite
wo s y , a raczej s trk i, b o tru d n o b y o b y m wi o fry zu rze. M iaa g ru b e ry s y i
g b o k o o s ad zo n e o czy p atrzce s p o d p rzy d u g iej g rzy wk i. By a n ieu malo wan a, cera
n o s ia lad y trd zik u z o k res u p o k witan ia. Przy J u lii Birg it wy d awaa s i jes zcze
d ro b n iejs za i b ard ziej k ru ch a. M o d s za c rk a b y a o d n iej co n ajmn iej d zies i
cen ty metr w wy s za. Sy lwetk miaa cik i b ezk s ztatn . Erik a z p ewn fas cy n acj
o b s erwo waa b u rz u czu n a twarzy J u lii. B l walczy z w ciek o ci. ad n y ch ez.
J ak o jed y n a n ie p o o y a k wiat w n a tru mn ie, a p o zak o czen iu u ro czy s to ci
o d wr cia s i i o d es za w k ieru n k u k o cio a.
Erik a b y a ciek awa wzajemn y ch relacji s i s tr. Stae p o r wn y wan ie mu s iao b y
d la J u lii n ieatwe. le n a ty m wy ch o d zia. Teraz, o d d alajc s i o d g ru p k i s to jcej
p rzy g ro b ie, ca p o s taw wy raaa p o czu cie o d rzu cen ia. Sza z g o w wci n it w
wy s o k o u n ies io n e ramio n a.
Hen rik s tan k o o Erik i.
Po p o g rzeb ie o rg an izu jemy mae s p o tk an ie, eb y u czci p ami Alex . By o b y

n am mio , g d y b y p an i p rzy s za.


Sama n ie wiem o d p ara Erik a.
M o e jed n ak , ch o cia n a ch wil.
Erik a wah aa s i.
No d o b rze. Gd zie to b d zie? U Ulli?
Nie, p o ro zwaen iu ws zy s tk ich za i p rzeciw p o s tan o wili my , e jed n ak
s p o tk amy s i w d o mu Birg it i Karla-Erik a. M imo teg o , co s i tam zd arzy o . Wiem, e
Alex k o ch aa ten d o m. M amy s tamtd wiele miy ch ws p o mn ie , d lateg o to n ajlep s ze
miejs ce, b y j u czci. Ch o cia ro zu miem, e d la p an i mo e to b y tru d n e.
Ws p o mn ien ie o s tatn ich o d wied zin n a p ewn o n ie n aley d o p rzy jemn y ch .
Erik a zaru mien ia s i n a my l o p rawd ziwie o s tatn ich o d wied zin ach i o d wr cia
wzro k .
Bd zie d o b rze.

rik a p rzy jech aa s wo im s amo ch o d em i jak p o p rzed n im razem p o s tawia


g o n a p ark in g u za s zk o . Do m b y p een lu d zi. Przez ch wil zas tan awiaa
s i n awet, czy n ie zawr ci. Nim zd y a s i zd ecy d o wa, b y o ju za p n o .
Po d s zed Hen rik i p o m g jej zd j k u rtk .
Przy s to le, n a k t ry m u rzd zo n o b u fet, p an o wa to k . Erik a n ao y a s o b ie s p o ry
k awaek k an ap k o weg o to rtu z k rewetk ami i s tan a w k cie, o b s erwu jc to warzy s two .
J ak n a t o k o liczn o atmo s fera b y a wy jtk o wo p o g o d n a, ale wy czu wao s i
p ewn e n ap icie. Erik a wid ziaa p o twarzach g o ci, e n arzu cili s o b ie n iefras o b liwo ,
k t ra n iczy m mas k a s k ry waa ro zmy lan ia o p rzy czy n ach mierci Alex .
Przeb ieg a wzro k iem p o twarzach o b ecn y ch . Birg it s ied ziaa w ro g u k an ap y ,
o cierajc zy ch u s teczk . Karl-Erik s ta za n i. J ed n rk n iep o rad n ie p o o y n a jej
ramien iu , a w d ru g iej trzy ma talerzy k z to rtem. Hen rik s u n p rzez p o k j,
p rzech o d zc g ad k o o d jed n y ch g o ci d o n as tp n y ch , p o d ajc rk i d zik u jc za
k o n d o len cje, n amawiajc n a k aw i cias to . Do s k o n ay g o s p o d arz w k ad y m calu .
R wn ie d o b rze mo g o b y to b y p rzy jcie k o k tajlo we, a n ie s ty p a p o p o g rzeb ie o n y .
Ty lk o g b o k i o d d ech p rzed p o d ej ciem d o k o lejn ej g ru p k i zd rad za, e s p o ro g o to
k o s ztu je.
J ed y n o s o b , k t ra zach o wy waa s i in aczej, b y a J u -lia. Z p o d cig n it n o g
zas iad a n a p arap ecie weran d y i u tk wia wzro k w mo rzu . Kto k o lwiek p o d ch o d zi, b y
zo y wy razy ws p czu cia czy p o p ro s tu p o wied zie co mieg o , mu s ia o d ej z
k witk iem. Ig n o ro waa ws zelk ie p r b y n awizan ia ro zmo wy , wp atru jc s i w b ia
p rzes trze za o k n em.
Erik a d rg n a. Kto d o tk n jej ramien ia. Tro ch k awy wy lao s i n a s p o d ek .
Przep ras zam, n ie ch ciaam p an i p rzes tras zy .
Fran cin e u miech aa s i d o n iej.
Nic s i n ie s tao . Po p ro s tu s i zamy liam.
M y laa p an i o J u lii? Go w ws k azaa p o s ta s ied zc w o k n ie. Wid ziaam,

jak p an i n a n i p atrzy .
Tak , p rzy zn aj, e mn ie zain teres o waa. Zu p en ie s i o d g ro d zia o d ro d zin y . Nie
mo g ro zg ry , czy to al p o mierci Alex , czy zo z jak ieg o p o wo d u .
Ch y b a n ik t n ie p o trafi jej ro zg ry . M u s iao b y jej n ieatwo . Brzy d k ie
k acztk o , k t re wzras tao mid zy d wiema p ik n y mi ab d zicami. Zaws ze o d s u wan a i
p o mijan a. Nie ch o d zi o to , eb y b y li d la n iej n ied o b rzy , ale o to , e jej n ie ch cieli. W
o k res ie s tu d i w we Fran cji Alex n awet o n iej n ie ws p o mn iaa. Dlateg o b ard zo s i
zd ziwiam, k ied y p o p rzep ro wad zce d o Szwecji o d k ry am, e ma mo d s z s io s tr. O
p an i m wia wicej n i o J u lii. M u s iay was czy b ard zo s iln e wizy .
Czy ja wiem? By y my mae i jak to d zieci wy o b raay my s o b ie, e b d ziemy
n iero zczn e, e n as za p rzy ja p rzetrwa d o g ro b o wej d es k i i tak d alej. Gd y b y Alex
s i n ie wy p ro wad zia, p ewn ie b y o b y tak s amo jak z in n y mi d ziewczy n k ami, g d y
d o ras taj i s taj s i n as to latk ami. Przy p u s zczaln ie ry walizo way b y my o ch o p c w,
u b ieray b y my s i zu p en ie in aczej, wy ld o way b y my n a in n y ch s zczeb lach
d rab in y s p o eczn ej i p o rzu ciy b y my jed n a d ru g n a rzecz n o wy ch p rzy jaci , lep iej
o d p o wiad ajcy ch ak tu aln emu czy te p o d an emu etap o wi w y ciu . Oczy wi cie Alex
miaa wielk i wp y w n a mo je y cie, n awet k ied y ju b y am d o ro s a. Ch y b a n ig d y n ie
u d ao mi s i p o zb y p o czu cia o d rzu cen ia i my li, e wid o czn ie p o wied ziaam alb o
zro b iam co n ie tak . Co raz b ard ziej s i o d s u waa, a w k o cu k t reg o d n ia
zn ik n a. Kied y s i s p o tk ay my jak o d o ro s e, b y y my s o b ie o b ce. A teraz mam
d ziwn e u czu cie, jak b y m n a n o wo j p o zn awaa.
Erik a p o my laa o ro s n cej liczb ie s tro n n o wej k s ik i. Na razie b y y to lu n e
zap is k i z wy d arze i was n y ch p rzemy le . J es zcze n ie b y a p ewn a, jak i n ad a im
k s ztat, ale wied ziaa, e co z ty m mu s i zro b i. In s ty n k t p is ars k i p o d p o wiad a jej, e
ma s zan s n ap is a co b ard zo p rawd ziweg o , ale n ie u miaab y p o wied zie, g d zie
p rzeb ieg a g ran ica mid zy in s ty n k tem a o s o b is ty m zaan g ao wan iem. Niezb d n a u
p is arza ciek awo p o p y ch aa j r wn ie, ch o b ard ziej z o s o b is ty ch wzg ld w, d o
p o s zu k iwan ia o d p o wied zi n a p y tan ie o o k o liczn o ci mierci Alex . M o g ab y d a
s o b ie s p o k j z t h is to ri i z ao s n y mi zn ajo my mi Alex i zaj s i was n y mi
s p rawami. Nie wied ziaa, czemu tk wi w ty m p o k o ju , p en y m o b cy ch lu d zi.
Erik u d erzy a p ewn a my l. Przy p o mn iaa s o b ie o b raz z s zafy i n ag le
u p rzy to mn ia s o b ie, d laczeg o wy d ay jej s i tak ie zn ajo me ciep e b arwy n ag ieg o
ciaa Alex . Zwr cia s i d o Fran cin e:
Wie p an i, g d y s p o tk ay my s i w g alerii...
Tak ?
By tam o b raz, zaraz k o o d rzwi. Wielk ie p tn o , n amalo wan e w s amy ch
ciep y ch b arwach , czerwie , o ran ...
Wiem, o k t ry p an i ch o d zi. A co ? Czy b y ch ciaa g o p an i k u p i? Fran cin e
u miech n a s i.
Nie, ale ciek awa jes tem, k to g o n amalo wa.
To d o s mu tn a h is to ria. M alarz n azy wa s i An d ers Nils s o n . Po ch o d zi s td , z
Fjllb ack i. Alex g o o d k ry a. To wielk i talen t. Nies tety , cik i alk o h o lik , co
n ajp rawd o p o d o b n iej zn is zczy g o jak o arty s t. Dzi n ie wy s tarczy ws tawi o b razy d o
g alerii i czek a n a p o p u larn o . Arty s ta mu s i te u mie s i wy p ro mo wa, p o k azy wa

s i n a wern is aach , ch o d zi n a p rzy jcia i w s tu p ro cen tach wy ch o d zi n ap rzeciw


o czek iwan io m p u b liczn o ci. An d ers Nils s o n to alk o h o lik , k t ry n ie n ad aje s i d o
p o k azy wan ia lu d zio m. Od czas u d o czas u u d aje n am s i s p rzed a jak i o b raz k o mu ,
k to p o trafi s i p o zn a n a jeg o talen cie, ale g wiazd n ie zo s tan ie n ig d y . Prawd
m wic, miab y wik s ze s zan s e, g d y b y zap i s i n a mier. M alarz n ieb o s zczy k ma
wik s z s i p rzeb icia.
Erik a ze zd ziwien iem s p o jrzaa n a s to jc n ap rzeciwk o k ru ch o s b k . Fran cin e
to d o s trzeg a i d o d aa:
Nie ch ciaam, eb y to zab rzmiao tak cy n iczn ie. Ale s tras zn ie mn ie d en erwu je,
k ied y k to ma tak i talen t i marn u je g o d la w d k i. Trag iczn e to za mao
p o wied zian e. On mia s zcz cie, e Alex o d k ry a jeg o o b razy , b o w p rzeciwn y m razie
cies zy y b y o czy ty lk o in n y ch miejs co wy ch p ijak w. Tru d n o mi s o b ie wy o b razi,
eb y p o trafili d o cen i tak s u b teln s ztu k .
Do u k ad an k i mo n a zatem d o o y jes zcze jed en k awaek , ch o cia Erik a n ie
u miaa w ad en s p o s b p rzewid zie, jak s i b d zie mia d o res zty . Dlaczeg o Alex
trzy maa w s zafie s w j ak t n amalo wan y p rzez An d ers a Nils s o n a? M o e mia to b y
p rezen t d la Hen rik a alb o d la k o ch an k a i d lateg o zam wia g o u malarza, k t reg o
p o d ziwiaa? Co tu s i jed n ak n ie zg ad zao . Ob raz p ro mien io wa zmy s o w ero ty k ,
wiad czc o s zczeg ln ej wizi mid zy Alex i An d ers em. Z d ru g iej s tro n y Erik a
zd awaa s o b ie s p raw, e n ie zn a s i n a s ztu ce i mo g a fas zy wie o d czy ta te s y g n ay .
Ro zleg s i s zmer. Po jawi s i w r d o s b s to jcy ch n ajb liej d rzwi i s to p n io wo
o g arn ia p o zo s tay ch g o ci. Oczy zg ro mad zo n y ch zwr ciy s i w s tro n wej cia. Do
p o k o ju w wielk im s ty lu wk ro czy a Nelly Lo ren tz. Go cie a zan iem wili ze
zd ziwien ia. Erik a p rzy p o mn iaa s o b ie arty k u zn alezio n y w s y p ialn i Alex i w jej
u my le zaczy k ry my li o r n y ch , p o zo rn ie n iep o wizan y ch ze s o b
wy d arzen iach .

g zy s ten cja mies zk a c w Fjllb ack i o d p o cztk u lat p id zies ity ch b y a n a


d o b re i n a ze zwizan a z fab ry k k o n s erw ry b n y ch Lo ren tza. Zatru d n ien ie
zn alaza tam p rawie p o o wa mies zk a c w zd o ln y ch d o p racy , a ro d zin a
Lo ren tz w miaa p o zy cj n iemal k r lews k . Sama w s o b ie b y a o d rb n k las ,
p o n iewa w o wy ch czas ach n ie b y o we Fjllb ace n awet zalk a tak zwan eg o
lep s zeg o to warzy s twa. Lo ren tzo wie n a mias teczk o z wy y n o g ro mn ej willi
s to jcej n a s zczy cie wzg rza s p o g ld ali z wy n io s rezerw.
Fab ry k o two rzy w 1 9 5 2 ro k u Fab ian Lo ren tz, p o ch o d zcy z ro d zin y ry b ak w z
d ziad a p rad ziad a. Sp o d ziewan o s i, e p jd zie w lad y p rzo d k w, ale ry b b y o co raz
mn iej, a mo d y Fab ian b y amb itn y , in telig en tn y i n ie zamierza zad o wala s i
wizan iem k o ca z k o cem jak jeg o o jciec.
Kied y o twiera fab ry k , n ie mia wa ciwie n ic p o za d wiema rk ami d o ro b o ty , a w
ch wili mierci p o d k o n iec lat s ied emd zies ity ch zo s tawia p o s o b ie n ie ty lk o zak ad
w zn ak o mity m s tan ie, ale r wn ie s p o ry majtek . W o d r n ien iu o d ma, k t ry b y
p o ws zech n ie lu b ian y , Nelly Lo ren tz u ch o d zia za o s o b d u mn i zimn . Ob ecn ie
n ieczs to s i u d zielaa. Ty lk o o d czas u d o czas u p rzy jmo waa s p ecjaln ie
zap ro s zo n y ch g o ci, k t ry m n iczy m k r lo wa u d zielaa au d ien cji. Dlateg o jej

p rzy j cie s tan o wio n ie lad a s en s acj. Zap ewn e s tan ie s i tematem p lo tek n a wiele
mies icy .
W p o k o ju n a mo men t zap an o waa n iczy m n iezmco n a cis za. Pan i Lo ren tz
as k awie p o zwo lia Hen rik o wi wzi fu tro i ws p arta n a jeg o ramien iu wk ro czy a d o
p o k o ju . Hen rik p ro wad zi j d o s to jcej n a ro d k u k an ap y , a o n a wy b ran y m g o cio m
k iwaa g o w n a p o witan ie. Gd y d o s za d o ro d zic w Alex , p o zo s tali g o cie wr cili
d o p rzerwan y ch ro zm w o n iczy m, p r b u jc jed n o cze n ie p o d s u ch a, o czy m m wi
s i n a k an ap ie.
Erik a n aleaa d o o s b , k t re p an i Lo ren tz as k awie d o s trzeg a. Po mierci
ro d zic w jak o p rawie celeb ry tk a o trzy maa o d n iej zap ro s zen ie n a h erb at, ale
u p rzejmie o d m wia, tu maczc, e jes zcze n ie d o s za d o s ieb ie.
Teraz ciek awie p rzy p atry waa s i Nelly , k t ra s zty wn o s k ad aa wy razy
ws p czu cia Birg it i Karlo wi-Erik o wi. Erik a wtp ia, ab y ta s u ch a p o s ta mo g a
o d czu wa co tak ieg o jak ws p czu cie. Nelly Lo ren tz b y a b ard zo ch u d a. Z rk aw w
wietn ie s k ro jo n eg o k o s tiu mu wy s taway k o cis te p rzeg u b y . Zap ewn e p rzez cae
y cie s i g o d zia, eb y ty lk o zach o wa eleg an ck , s zczu p s y lwetk , a n ie d o taro
d o n iej, e to , co ad n e za mo d u , n ie mu s i b y ad n e p rzy o zn ak ach s taro ci. Owal
twarzy miaa o s tro zary s o wan y , ale s k r zas k ak u jco g ad k i wo ln o d zmars zczek .
Erik a p o d ejrzewaa, e n atu rze p o m g s k alp el ch iru rg a. Najp ik n iejs ze miaa wo s y :
g s te, w k o lo rze s reb ra, u p ite w eleg an ck i k o k . Zaczes an e tak mo cn o , e
p o d cig n y s k r n a czo le, co n ad awao jej wy raz lek k ieg o zd ziwien ia. Erik a
o cen ia jej wiek n a p o n ad o s iemd zies it lat. Po d o b n o w mo d o ci b y a tan cerk , a
Fab ian a Lo ren tza p o zn aa, g d y ta czy a w tak im miejs cu w G teb o rg u , g d zie n ie
p o k azaab y s i ad n a p o rzd n a d ziewczy n a. Po ru s zaa s i z g racj. Erik a d o p atry waa
s i n awy k w tan cerk i, ale w o ficjaln ej wers ji y cio ry s u n ie b y o o ty m mo wy .
Wy n ik ao z n iej, e Nelly b y a c rk k o n s u la ze Szto k h o lmu .
Po k ilk u min u tach cich ej ro zmo wy Nelly zo s tawia ro d zic w Alex i p o s za n a
weran d . Us iad a o b o k J u lii. Nik t n ie o k aza zd ziwien ia. Ws zy s cy ro zmawiali w
n ajlep s ze, czu jn ie zerk ajc n a t d ziwn p ar.
Erik a s taa s ama w k cie, g d zie zo s tawia j Fran cin e. Od es za, eb y p o ro zmawia
z in n y mi g o mi. Dzik i temu n ik t jej n ie p rzes zk ad za o b s erwo wa J u lii i Nelly . Po
raz p ierws zy teg o d n ia zo b aczy a n a twarzy J u lii u miech . Dziewczy n a zes k o czy a z
p arap etu i u s iad a n a wik lin o wej s o fce o b o k Nelly . Sied ziay z p o ch y lo n y mi
g o wami, s zep czc co d o s ieb ie.
Co mo e mie ze s o b ws p ln eg o tak n ied o b ran a p ara? Erik a rzu cia o k iem n a
Birg it. J u n ie p ak aa, wp atry waa s i w c rk i Nelly Lo ren tz s p o jrzen iem
wy raajcy m lk . Erik a p o my laa, e trzeb a b d zie p rzy j zap ro s zen ie p an i Lo ren tz.
Ro zmo wa z n i mo e s i o k aza b ard zo in teres u jca.
Z wielk u lg o p u cia d o m n a wzg rzu i o d etch n a wiey m zimo wy m
p o wietrzem.

atrik s i d en erwo wa. Dawn o n ie g o to wa d la k o b ie-ty , w d o d atk u tak iej,


k t ra w n ajwy s zy m s to p n iu b y a mu n ieo b o jtn a. Ch cia, eb y ws zy s tk o
b y o tak jak trzeb a.

Po d p iewy wa, k ro jc o g rk i n a s aatk . Po d u g im zas tan o wien iu zd ecy d o wa


s i n a p o ld wic wo o w. Oczy s zczo n z b o n wo y ju d o p iek arn ik a. Wk r tce
b d zie g o to wa. W g arn k u p erk o ta s o s . Od jeg o zap ach u Patrik o wi a zab u rczao w
b rzu ch u .
Po p o u d n iu mia u rwan ie g o wy i n ie u d ao mu s i wy j z p racy tak wcze n ie,
jak zamierza. M u s ia p o s p rzta w rek o rd o wy m temp ie. Nie zd awa s o b ie s p rawy , d o
jak ieg o s to p n ia zap u ci mies zk an ie p o o d ej ciu Karin . Teraz s p o jrza n a n ie o czami
Erik i i zo b aczy , e jes t b ard zo d u o d o zro b ien ia.
By o mu g u p io , e wp ad w s tan ty p o wy d la k awalera, z n ies p rztn ity m
mies zk an iem i p u s t lo d wk . Przed tem n ie zas tan awia s i, jak wiele d wig aa n a
s wo ich b ark ach Karin . Czy s ty , wy s p rztan y d o m b y d la n ieg o czy m o czy wis ty m.
Nie o b ch o d zio g o , e w u trzy man ie p o rzd k u trzeb a wo y s p o ro p racy . Tak ich
o czy wis to ci b y o wicej.
Kied y Erik a zad zwo n ia d o d rzwi, Patrik s zy b k o cig n fartu ch i rzu ci
s p o jrzen ie w lu s tro , s p rawd zajc wo s y . J ak zwy k le s terczay n a ws zy s tk ie s tro n y ,
mimo e u y p ian k i.
Erik a jak zaws ze wy g ld aa fan tas ty czn ie. M iaa zar o wio n e o d zimn a p o liczk i,
a jas n e wo s y wiy s i n ad k o n ierzem p u ch o wej k u rtk i. Ob j j n a p o witan ie. Na
s ek u n d zamk n o czy i o d etch n jej zap ach em, a p o tem wp ro wad zi d o ciep eg o
mies zk an ia.
St b y ju n ak ry ty . W o czek iwan iu n a g o rce d an ie zaczli o d p rzy s tawek .
Patrik o b s erwo wa u k rad k iem, z jak p rzy jemn o ci Erik a d elek tu je s i n ad ziewan
k rewetk ami p o wk awo k ad o . Niezb y t wy s zu k an a p o trawa, k t r tru d n o zep s u .
Nie p rzy p u s zczaab y m, e p o trafis z u p itras i k o lacj z trzech d a o d ezwaa
s i Erik a, n ab ierajc awo k ad o .
J a te n ie. No to s k l, witaj w jad o d ajn i u Hed -s tr ma.
Stu k n li s i k ielis zk ami i n ap ili s ch o d zo n eg o b iaeg o win a. Przez ch wil jed li w
milczen iu .
Co u cieb ie s y ch a?
Patrik s p o g ld a n a Erik s p o d g rzy wk i.
Dzik u j, b y wao lep iej.
J ak to s i wa ciwie s tao , e p rzy s za n a k o mis ariat? M in o ch y b a wiele lat
o d czas u , g d y miaa k o n tak t z Alex i jej ro d zin .
Tak , jak ie d wad zie cia p i. Sama n ie wiem, jak to s i s tao . Czu j s i, jak b y
mn ie wcig n wir, z k t reg o n ie u miem s i wy d o s ta, i n awet n ie wiem, czy ch c.
Wy d aje mi s i, e d la Birg it Carlg ren jes tem p rzy p o mn ien iem lep s zy ch czas w. Po za
ty m jes tem z zewn trz, i mo e d zik i temu czu je s i b ezp ieczn iej.
Erik a zawah aa s i.
Zro b ili cie jak ie p o s tp y ?
Przy k ro mi, ale n ie mo g o ty m ro zmawia.
Ro zu miem. Przep ras zam, n ie p o my laam.
Nic n ie s zk o d zi. Ale mo e mo g ab y mi p o m c. Sp o ty k aa s i o s tatn io z jej

ro d zin , zn as z ich z d awn y ch czas w. Czy mo g ab y mi o p o wied zie o s wo ich


wraen iach i o ty m, co wies z o Alex ?
Erik a o d o y a s ztu ce. Pr b o waa u s zereg o wa w my lach wraen ia w tak im
p o rzd k u , w jak im mo g ab y je p rzed s tawi Patrik o wi. Op o wied ziaa mu , czeg o s i
d o wied ziaa, a tak e o s wo ich wraen iach d o ty czcy ch o s b z o to czen ia Alex . Patrik
s u ch a b ard zo u wan ie, ch o cia jed n o cze n ie s p rzta ze s to u p rzy s tawk i i p o d awa
g o rce d an ie. Od czas u d o czas u rzu ca jak ie p y tan ia. Zd ziwi s i, e Erik a w tak
k r tk im czas ie zeb raa ty le in fo rmacji. Dzik i n im i temu , co wcze n iej wied zia o
Alex , o fiara mo rd ers twa s taa s i d la n ieg o p o s taci majc twarz i o s o b o wo .
Patrik u , wiem, e n ie wo ln o ci z n ik im ro zmawia o tej s p rawie, ale m g b y mi
ch o cia p o wied zie, czy macie jak i tro p ?
Nie. Po wied ziab y m, e d o ch o d zen ie n ie zas zo jes zcze tak d alek o . Przy d ao b y
s i jak ie o twarcie, p ierws zy ru ch , co k o lwiek .
Wes tch n i p rzes u n p alcem p o b rzeg u k ielis zk a. Erik a zas tan awiaa s i.
M o e miaab y m co ciek aweg o .
Sig n a p o to reb k i zacza w n iej g rzeb a. Wy ja zwin ity k awaek p ap ieru i
p o d aa Patrik o wi n ad s to em. Wzi g o i ro zwin . Przeczy ta z zain teres o wan iem i
s p o jrza p y tajco .
A co to ma ws p ln eg o z Alex ?
No wa n ie, te s i zas tan awiam. Zn alazam ten arty k u w s zu flad zie k o mo d y ,
b y s ch o wan y p o d b ielizn Alex .
J ak to zn alazam? A k ied y miaa o k azj p rzeg ld a jej s zu flad y ?
Wid zc, e s i zaczerwien ia, Patrik zacz s i zas tan awia, co Erik a p rzed n im
u k ry wa.
No wic tak : p ewn eg o wieczo ru p o s zam d o jej d o mu , eb y s i tro ch ro zejrze.
Co tak ieg o ?
Tak , wiem. Nie mu s is z mi m wi. To b y o g u p ie, ale zn as z mn ie. Najp ierw
d ziaam, p o tem my l Erik a m wia s zy b k o , b y u n ik n d als zy ch wy rzu t w. W
k ad y m razie t k artk zn alazam w s zu flad zie Alex i tak s i zd arzy o , e j zab raam.
Nie zap y ta, jak to s i mo g o zd arzy . Lep iej n ie wied zie.
J ak my lis z, o co tu ch o d zi? o d ezwaa s i Erik a. Arty k u o zag in iciu s p rzed
d wu d zies tu p iciu lat. J ak i to ma zwizek z Alex ?
A co ty o ty m s d zis z? zap y ta Patrik , mach ajc k artk .
J e li ch o d zi o fak ty , wiem ty lk o to , co jes t tam n ap is an e. e Nils Lo ren tz, s y n
Nelly i Fab ian a Lo ren tz w, zag in b ez lad u w s ty czn iu 1 9 7 7 ro k u . Nig d y n ie
o d n alezio n o ciaa. Za to s p o ro b y o r n y ch s p ek u lacji. J ed n i u waaj, e s i u to p i,
a ciao p o rwa p rd mo rs k i i d lateg o n ig d y g o n ie zn aleli. In n i m wi, e
p rzy was zczy s o b ie s p o r s u m z p ien id zy o jca i u ciek za g ran ic. Z teg o , co
s y s zaam, Nils Lo ren tz n ie b y p o s taci zb y t s y mp aty czn i p ewn ie d lateg o d ru g a
wers ja ma wicej zwo len n ik w. By jed y n ak iem, Nelly p o d o b n o cak iem g o
ro zp u cia. Po jeg o zn ik n iciu b y a g b o k o zro zp aczo n a, a Fab ian Lo ren tz n ie
p o zb iera s i p o tej s tracie i w n ies p en a ro k p n iej u mar n a zawa. J ed y n y m
s p ad k o b ierc majtk u jes t p rzy b ran y s y n , wzity n a wy ch o wan ie jak i czas p rzed

zn ik n iciem Nils a, ad o p to wan y p rzez Nelly k ilk a lat p o mierci ma. Ty le


miejs co we p lo tk i. Cig le n ie ro zu miem, jak i to mo e mie zwizek z Alex . J ed y n a
s ty czn o mid zy o b u ro d zin ami b y a tak a, e w czas ach , k ied y b y y my mae, p rzed
wy p ro wad zk Carlg ren w d o G teb o rg a, Karl-Erik p raco wa w ad min is tracji fab ry k i
Lo ren tz w. Ale to b y o d wad zie cia p i lat temu .
Erik a p rzy p o mn iaa s o b ie o jes zcze jed n ej rzeczy . Op o wied ziaa Patrik o wi o
p o jawien iu s i Nelly n a s ty p ie i o ty m, e ca u wag p o wicia J u lii.
Nad al n ie mam p o jcia, jak i to mo e mie zwizek z arty k u em, ale co w ty m
jes t. Fran cin e, ws p wa cicielk a g alerii Alex , ws p o mn iaa, e wed u g n iej Alex
zamierzaa ro zp rawi s i z p rzes zo ci. Nie wied ziaa n ic p o n ad to , ale wed u g mn ie
to s i trzy ma k u p y . Nazwij to k o b iec in tu icj. Ws zy s tk o jed n o jak , ale ja p o p ro s tu
czu j, e tu jes t jak i zwizek .
Erik a b y a zaws ty d zo n a, b o p rzecie n ie p o wied ziaa Patrik o wi caej p rawd y .
Zres zt p o min a jes zcze jed en male k i, ale b ard zo s zczeg ln y elemen t u k ad an k i.
Po czek a z ty m d o ch wili, g d y d o wie s i wicej.
Z k o b iec in tu icj n ie b d p o lemizo wa. Ch ces z jes zcze win a?
Po p ro s z. Erik a ro zejrzaa s i p o k u ch n i. Bard zo tu ad n ie u cieb ie. Sam
u rzd zae ?
Nies tety n ie mo g p rzy p is a s o b ie tej zas u g i. To Karin . Nieza b y a w te k lo ck i.
A co s i s tao z Karin ?
Zwy czajn a h is to ria. Dziewczy n a p o zn aje p io s en k arza w k u s y m ak iecik u ,
zak o ch u je s i, ro zwo d zi z mem i wp ro wad za d o p io s en k arza.
artu jes z!
Nies tety n ie. Nie d o e zo s taem p o rzu co n y , to jes zcze d la Leifa Lars s o n a,
n ajp o p u larn iejs zeg o p io s en k arza w o k rg u , s tale o to czo n eg o fan k ami, z
n ajp ik n iejs z p lerez n a cay m zach o d n im wy b rzeu . Z tak im facetem, w
mo k as y n ach z frd zlami, n ie miaem s zan s .
Erik a zro b ia wielk ie o czy .
Patrik u miech n s i.
Tro ch to p o d k o lo ro waem, ale tak mn iej wicej p rzed s tawia s i ta s y tu acja.
Przecie to o k ro p n e! M u s iao ci b y cik o .
Du g o s i n ad s o b u alaem, ale ju jes t OK. J es zcze n ie jes t cak iem d o b rze,
ale OK.
Erik a zmien ia temat.
Ta in fo rmacja o ciy to p rawd ziwa b o mb a.
Sp o jrzaa b ad awczo n a Patrik a, k t ry o d n i s wraen ie, e co jes zcze s i k ry je
p o d ty m p o zo rn ie n iewin n y m s twierd zen iem.
Tak , wy g ld a n a to , e n ie p o d zielia s i t d o b r wiad o mo ci z mem.
Patrik czek a n a cig d als zy . Po ch wili Erik a zacza m wi d alej s p o k o jn ie, ale z
wah an iem.
Wed u g jej p rzy jaci k i o jcem d zieck a n ie b y Hen rik .

Patrik zmars zczy b rwi i g wizd n , ale n ad al s i n ie o d zy wa, w n ad ziei, e Erik a


p o wie co wicej.
Fran cin e p o wied ziaa, e Alex s p o ty k aa s i z k im we Fjllb ace i w ty m celu
p rzy jed aa tu w k ad y week en d . Wed u g Fran cin e Alex n ie ch ciaa mie d zieci z
Hen rik iem, ale z ty m mczy zn s p rawa wy g ld aa zu p en ie in aczej. Nie p o s iad aa s i
z rad o ci, e b d zie miaa d zieck o . Dlateg o Fran cin e n aleaa d o ty ch , k t rzy
twierd zili, e n ie mo e b y mo wy o s amo b js twie. M wia, e Alex p o raz p ierws zy w
y ciu czu a s i s zcz liwa.
Czy o n a wie, k im jes t ten mczy zn a?
Nie. Alex zatrzy maa to d la s ieb ie.
I co , m zg ad za s i, eb y Alex co ty d zie jed zia b ez n ieg o d o Fjllb ack i?
Wied zia, e s i z k im s p o ty k a?
Patrik wy p i n as tp n y y k win a. Zro b io mu s i g o rco , ale n ie u miab y
p o wied zie, czy to s k u tek win a, czy o b ecn o ci Erik i.
Zd aje s i, e to b y o b ard zo s zczeg ln e mae s two . Sp o tk aam s i z Hen rik iem
w G teb o rg u i o d n io s am wraen ie, e ich y cie b ieg o r wn o leg y mi to rami, k t re
n ieczs to s i p rzecin ay . Zres zt tru d n o mi o cen ia, co wied zia, a czeg o n ie wied zia.
To czo wiek o k amien n ej twarzy . Co k o lwiek wie alb o czu je, zach o wu je d la s ieb ie.
Tacy lu d zie b y waj jak h ermety czn ie zamy k an e g arn k i. Zb iera s i w n ich p ara,
zb iera, a p ewn eg o d n ia n as tp u je wy b u ch . J ak my lis z, mo g o tak b y ?
Lek cewao n y mao n ek mia d o i zab i n iewiern o n ? g d y b a Patrik .
Nie wiem, n ap rawd n ie mam p o jcia. Wies z co , Patrik , n ap ijmy s i win a, mo e
n awet wicej, n ib y wy p ad ao , i p o g ad ajmy o ws zy s tk im i o n iczy m, b y le n ie o
mo rd ers twach i n ag ej, n ies p o d ziewan ej mierci.
Patrik z p rzy jemn o ci s i zg o d zi i p o d n i s k ielis zek .
Przen ie li s i n a k an ap i res zt wieczo ru s p d zili n a ro zmo wie. Erik a
o p o wied ziaa o s wo im y ciu , zmartwien iu zwizan y m z d o mem i ao b ie p o mierci
ro d zic w. On o p o wied zia jej, e czu g n iew p o ro zwo d zie, k t ry o d eb ra jak o
p o rak , o ty m, jak i b y zd o o wan y , e ma zaczy n a ws zy s tk o o d n o wa ak u rat wted y ,
g d y ju b y g o t w wzi n a s ieb ie o d p o wied zialn o za ro d zin i d zieci. Gd y
u wierzy , e zes tarzej s i we d wo je.
Przy jemn ie b y o te milcze z Erik . Kilk a razy mu s ia s i p o ws trzy my wa, b y jej
n ie p o cao wa. Nie zro b i teg o . Wa ciwy mo men t min .

Patrzy, jak j wynosz. Chciao mu si krzycze, rzuci si na przykryte ciao. Zatrzyma na zawsze.
Teraz nie ma jej naprawd. Obcy ludzie bd grzeba w jej ciele. Nikt nie dostrzee jej pikna.
Dla nich to tylko ciao. Numer, bez ycia, bez ognia.
Lew rk potar praw. Jeszcze wczoraj gaska jej rami. Tuli jej do do swego policzka, czu
chd jej skry.
Dzi nie czuje nic. Jej nie ma.
Migotay niebieskie wiata kogutw radiowozw i karetek. Ludzie szybko wchodzili i wychodzili. Po
co si pieszy? Przecie i tak jest za pno.
Nikt go nie widzia. Nie zauway. Dla innych zawsze by niezauwaalny.
Nie szkodzi. Ona go zauwaaa. Zawsze. Spogldaa swoimi niebieskimi oczami, a on czu si
dostrzeony.
Nic nie zostao. Walka skoczona. Sta pord zgliszcz i patrzy, jak wynosz jego ycie, przykryte
tym szpitalnym kocem. Na kocu drogi nie bdzie wyboru. Zawsze by tego wiadom, teraz ta chwila
nadesza. Tskni za ni. Otworzy dla niej ramiona.
Jej ju nie byo.

elly b y a wy ran ie zd ziwio n a telefo n em Erik i. Przez ch wil Erik a p o my laa


n awet, e mo e zro b ia z ig y wid y . Nie d a s i jed n ak zap rzeczy , e
p o jawien ie s i Nelly n a s p o tk an iu p o p o g rzeb ie Alex b y o d ziwn e. Po d o b n ie jak
to , e ro zmawiaa p rawie wy czn ie z J u li. Wp rawd zie d o czas u wy p ro wad zk i
Carlg ren w d o G teb o rg a Karl-Erik p raco wa u Fab ian a Lo ren tza jak o s zef
ad min is tracji, ale o ile wied ziaa, n ie u trzy my wali p ry watn y ch s to s u n k w. Po d
wzg ld em to warzy s k im Carlg ren o wie n ie d o ras tali d o Lo ren tz w.
Erik a zo s taa wp ro wad zo n a d o p ik n eg o s alo n u z cu d o wn y m wid o k iem n a p o rt i
o twierajcy s i za wy s p ami h o ry zo n t. W tak i d zie jak ten , g d y s o ce o d b ija s i n a
za n ieo n y m lo d zie, zimo wy p ejza w n iczy m n ie u s tp o wa letn iemu .
Us iad y n a eleg an ck ich s o fach . Na s reb rn ej tacy p o d an o male k ie tartin k i
n ad zwy czaj s maczn e. Erik a p iln o waa s i, eb y n ie je za d u o i n ie wy j n a o s o b
p o zb awio n man ier. Nelly zjad a ty lk o jed n jed y n tartin k . Prawd o p o d o b n ie w
o b awie p rzed n ajmn iejs z fad k tu s zczu n a k o cis tej fig u rze.
Nelly b y a u p rzejma, ale ro zmo wa s i n ie k leia. W p rzerwach mid zy zd an iami
ro zleg ao s i ty lk o r wn o miern e ty k an ie zeg ara i s io rb an ie g o rcej h erb aty . M wiy
o o b o jtn y ch s p rawach , jak u cieczk a mo d y ch z Fjllb ack i, b ezro b o cie i p rzy k re
zjawis k o wy k u p y wan ia n a co raz wik s z s k al s tary ch d o mo s tw p rzez tu ry s t w,
k t rzy je p rzeb u d o wu j n a d o my letn is k o we. Nelly o p o wiad aa o d awn y ch czas ach ,
g d y p rzy jech aa d o Fjllb ack i jak o mo d a matk a. Erik a s u ch aa u wan ie, o d czas u
d o czas u zad ajc p y tan ie.
Kry y wo k tematu , k t ry wcze n iej czy p n iej mu s ia wy p y n .
Wres zcie Erik a zeb raa s i n a o d wag .
Ok o liczn o ci n as zeg o p o p rzed n ieg o s p o tk an ia b y y n ies tety p rzy k re.
Rzeczy wi cie, co za trag ed ia. Tak a mo d a k o b ieta.
Nie wied ziaam, e zn a s i p an i tak d o b rze z ro d zin Carlg ren w.
Karl-Erik p raco wa u n as wiele lat, tak wic s p o ty k ali my s i z jeg o ro d zin
p rzy wielu o k azjach . Dlateg o u zn aam za wa ciwe p rzy j n a s ty p .
Nelly s p u cia wzro k . Nerwo wo p rzeb ieraa zo o n y mi n a k o lan ach rk ami.
Od n io s am wraen ie, e zn a p an i J u li. Gd y Carl-g ren o wie tu mies zk ali, n ie
b y o jej ch y b a jes zcze n a wiecie?
Ty lk o n iezn aczn e u s zty wn ien ie s y lwetk i ws k azy wao n a to , e p y tan ie jes t d la
Nelly n iewy g o d n e. Nied b ale mach n a u p ier cien io n rk .
Rzeczy wi cie, zn am J u li d o p iero o d n ied awn a, u waam, e to zach wy cajca
d ziewczy n a. Oczy wi cie zd aj s o b ie s p raw, e je li ch o d zi o wy g ld zewn trzn y , n ie
mo e s i r wn a z Alex an d r. J es t za to zd ecy d o wan a i o d wan a, a p rzez to zn aczn ie
ciek aws za o d tamtej g u p iej g s i.
Nelly zak ry a u s ta rk . Nie d o e s i zap o mn iaa, m wic le o zmarej, to
jes zcze zd rad zia s i z n ien awi ci d o n iej. Nie b y o co d o teg o n ajmn iejs zej
wtp liwo ci. Sk d u Nelly Lo ren tz tak a n ien awi d o Alex an d ry , k t r zn aa ty lk o
jak o d zieck o ?
Zan im Nelly s p r b o waa zatu s zo wa g af, zad zwo n i telefo n . Z wy ran u lg
p rzep ro s ia Erik i p o s za o d eb ra.

Erik a wy k o rzy s taa o k azj, b y ro zejrze s i p o p o k o ju . By p ik n y , ale


b ezo s o b o wy . Wid a b y o rk arch itek ta: ws zy s tk o zo s tao d o p as o wan e i
d o p ies zczo n e a d o n ajmn iejs zeg o s zczeg u . Po r wn an ie z p ro s to t jej ro d zin n eg o
d o mu , w k t ry m o miejs cu k ad eg o p rzed mio tu d ecy d o waa jeg o fu n k cja, a n ie
wy g ld , n arzu cao s i s amo . Erik a u waaa, e rzeczy n azn aczo n e u y wan iem s
zn aczn ie p ik n iejs ze o d wy s tawio n y ch n a p o k az. J ed y n y m o s o b is ty m ak cen tem b y
rzd ro d zin n y ch fo to g rafii n a k o min k u . Nach y lia s i, b y je d o k ad n ie o b ejrze.
Stay ch ro n o lo g iczn ie, o d lewej d o p rawej. Pierws ze b y o czarn o -b iae zd jcie
eleg an ck iej p ary n o wo e c w. Nelly wy g ld aa rzeczy wi cie p rzep ik n ie w b iaej,
ws k iej, wrcz o b cis ej s u k n i. Fab ian mia n a s o b ie frak , w k t ry m wy ran ie czu s i
le.
Na k o lejn y m zd jciu ro d zin a b y a ju p o wik s zo n a: Nelly trzy maa w o b jciach
n iemo wl. Ob o k wy p ro n y Fab ian , z p o wan min . Po tem s zereg zd j
p o rtreto wy ch d zieck a, co raz s tars zeg o , czas em s ameg o , a czas em z Nelly . Na o s tatn im
wy g ld a n a d wad zie cia p i lat. Nils Lo ren tz. Zag in io n y s y n . Gd y b y s d zi ty lk o
p o fo to g rafiach , ro d zin a s k ad aa s i jed y n ie z Nils a i Nelly . M o e Fab ian n ie lu b i
p o zo wa d o zd j i wo la s ta p o d ru g iej s tro n ie ap aratu . Zas tan awiajcy b y b rak
ch o b y jed n eg o zd jcia J an a, ad o p to wan eg o s y n a.
Erik a zwr cia u wag n a b iu rk o s to jce w ro g u p o k o ju . Ciemn e, z czere n io weg o
d rewn a, z p ik n in tars j, p o k t rej Erik a p rzes u n a p alcem. Nic n a n im n ie b y o .
Wid o czn ie p en io ty lk o fu n k cj o zd o b n . Erik k u s io , eb y zajrze d o s zu flad , ale
n ie p o trafia p rzewid zie, k ied y wr ci Nelly . Wp rawd zie ro zmo wa telefo n iczn a s i
p rzecig aa, ale p rzecie mo g a wr ci w k ad ej ch wili. Erik zain teres o wa k o s z, w
k t ry m leao k ilk a zmity ch k awak w p ap ieru . Nach y liws zy s i, wy ja p ierws zy z
b rzeg u . Czy taa z ro s n cy m zain teres o wan iem. Co raz b ard ziej zd ziwio n a, o d o y a
g o z p o wro tem d o k o s za. Nic n ie jes t tak , jak b y s i mo g o zd awa.
Us y s zaa za p lecami ch rzk n icie. W d rzwiach s ta J an Lo ren tz. Patrzy n a n i
p y tajco . Erik a b y a ciek awa, o d jak d awn a tam s to i.
Erik a Falck , p rawd a?
Zg ad za s i. J an , s y n p an i Nelly , p rawd a?
Te s i zg ad za. M io mi p an i p o zn a. J es t p an i u lu b io n y m tematem tu tejs zy ch
ro zm w.
U miech n s i s zero k o : p o d s zed z wy cig n it rk . Niech tn ie p o d aa mu
s wo j. M ia w s o b ie co tak ieg o , e s i zjey a. Tro ch za d u g o p rzy trzy ma jej rk .
M u s iaa s i p o ws trzy ma, b y jej n ie wy rwa.
W o d p ras o wan y m g arn itu rze i z teczk w rk u wy g ld a, jak b y p rzy s zed p ro s to
ze s p o tk an ia w in teres ach . Erik a wied ziaa, e teraz J an k ieru je firm i e ro b i to
d o b rze. Wo s y mia zaczes an e d o g ry , p rzy lizan e. Ch y b a u y za d u o elu . Us ta jak
n a mczy zn zb y t p en e i mis is te, ale o czy p ik n e, o cien io n e d u g imi ciemn y mi
rzs ami. Gd y b y n ie k wad rato wy p o d b r d ek z g b o k im ro wk iem p o ro d k u , b y ab y
to u ro d a b ard zo k o b ieca. J ed n ak k o mb in acja k an cias to ci i k rg o ci n ad awaa mu
s zczeg ln y wy g ld . Tru d n o p o wied zie, czy b y atrak cy jn y , czy wp ro s t p rzeciwn ie.
Na Erice zro b i o d p y ch ajce wraen ie. Po czu a wrcz u cis k w o d k u .
W k o cu matce u d ao s i p an i cig n . Od k d wy d aa p an i p ierws z k s ik ,
fig u ro waa p an i n a jej li cie lu d zi d o zap ro s zen ia.

M am ro zu mie, e to wy d arzen ie s tu lecia? Pa s k a matk a zap ras zaa mn ie p ar


razy , ale jak o s i n ie s k ad ao . Do p iero d zi .
Wa n ie, s y s zaem o p an i ro d zicach . Stras zn a trag ed ia. Pro s z p rzy j wy razy
ws p czu cia.
U miech a s i, ale w jeg o wzro k u n ie b y o ws p -czu cia.
Wr cia Nelly . J an p o ch y li s i, b y p o cao wa matk w p o liczek . Nelly p rzy ja to
z o b o jtn min .
J ak to mio , mamo , e Erik a w k o cu p rzy s za. Tak n a to czek aa .
Rzeczy wi cie, b ard zo mi mio .
Us iad a n a s o fie. Na jej twarzy p o jawi s i g ry mas b lu . Zap aa s i za p rawe
rami.
M amo , co s i d zieje? Bo li ci? Przy n ie p ig u k i?
J an n ach y li s i n ad n i i p o o y jej rce n a ramio n ach , ale Nelly s trzs n a je
s zo rs tk o .
Nic, n ic, to ty lk o s tarcze d o leg liwo ci, n ie ma o czy m m wi. A ty n ie
p o win ien e p rzy p ad k iem b y w fab ry ce?
Przy jech aem ty lk o p o p ap iery . J u was zo s tawiam. Ale, mamo , n ie p rzemczaj
s i, p amitaj, co m wi lek arz...
Nelly p ry ch n a w o d p o wied zi. J an s p rawia wraen ie s zczerze p rzejteg o , ale
Erik a mo g ab y p rzy s ic, e d o s trzeg a n a jeg o twarzy lek k i u mies zek , g d y
wy ch o d zc z p o k o ju , n a s ek u n d zwr ci g o w w ich k ieru n k u .
Pamitaj, n ie warto s i s tarze. Z k ad y m ro k iem co raz b ard ziej d o cen iam
zwy czaj wik in g w, k t rzy s tarc w s trcali ze s k ay . Po zo s taje jes zcze n ad zieja, e n a
s taro czo wiek o wi p o mies za s i w g o wie i u wierzy , e ma zn w d wad zie cia lat.
By o b y mio p o n o wn ie to p rzey wa.
U miech n a s i g o rzk o .
To n ie b y n ajp rzy jemn iejs zy temat. Erik a mru k n a co w o d p o wied zi.
Ale n a p ewn o zn ajd u je p an i jak p o ciech w ty m, e s y n k ieru je firm. J ak
ro zu miem, J an z o n mies zk aj tu razem z p an i.
Po ciech . No , mo e.
Nelly rzu cia p rzelo tn e s p o jrzen ie n a zd jcia s to jce n a k o min k u . Nic n ie d o d aa,
a Erik a n ie miaa o d wag i p y ta.
Do o mn ie. Pis zes z co n o weg o ? M u s z p o wied zie, e b y am zach wy co n a
two j p o p rzed n i k s ik o Karin Bo y e. Po s taci s tak ie y we. Dlaczeg o p is zes z
ty lk o o k o b ietach ?
To p rzy p ad ek . Prac d y p lo mo w n a u n iwers y tecie p is aam o wy b itn y ch
p is ark ach s zwed zk ich i tak mn ie wcig n ten temat, e p o s tan o wiam d o wied zie s i
o n ich czeg o wicej. Zaczam, jak p an i mo e wiad o mo , o d An n y M arii Len n g ren , b o
o n iej wied ziaam n ajmn iej, a p o tem ju s amo p o s zo . Teraz p is z o Selmie Lag erl f i
mam n ad ziej n a wietli p ar ciek awy ch wtk w.
A n ie my laa n ig d y , eb y n ap is a co , jak b y to p o wied zie,
n ieb io g raficzn eg o ? M as z tak ie wietn e p i ro , mo g o b y b y ciek awie, g d y b y

n ap is aa p o wie .
Rzeczy wi cie, my laam o ty m p o wied ziaa Erik a, p rzy b ierajc n iewin n
min . Ale w tej ch wili jes tem zajta k s ik o Selmie Lag erl f. A p o tem zo b aczy my .
Sp o jrzaa n a zeg arek .
Sk o ro o p racy mo wa, ch y b a ju s i p o eg n am. W mo im zawo d zie n ie ma
wp rawd zie wy zn aczo n y ch g o d zin , ale mimo ws zy s tk o trzeb a p rzes trzeg a
d y s cy p lin y . M u s z jech a d o d o mu i o d ro b i d zien n e p en s u m. Dzik u j za h erb at i
p y s zn e tartin k i.
Nie ma za co . By o mi b ard zo mio .
Nelly p o d n io s a s i z g racj. Nie b y o p o n iej wid a s tarczy ch d o leg liwo ci.
Od p ro wad z ci. Kied y zro b iab y to n as za g o s p o d y n i, Vera, ale czas y s i
zmien iaj. Go s p o d y n ie wy s zy z mo d y , zres zt mao k o g o n a n ie s ta. J a b y m j
ch tn ie zatrzy maa, s ta n as n a to , ale J an s i n ie zg ad za. M wi, e n ie ch ce w d o mu
n ik o g o o b ceg o . Z d ru g iej s tro n y zg ad za s i, eb y p rzy ch o d zia s p rzta raz w
ty g o d n iu . Nieatwo za wami, mo d y mi, n ad y .
Nelly u zn aa wid a, e ich zn ajo mo o s ig n a n o wy etap , b o zig n o ro waa
wy cig n it rk Erik i i p rzy lg n a p o liczk iem d o jej twarzy . Ty m razem Erik a
wied ziaa, o d k t rej s tro n y zacz. Po czu a s i wiato wo , p rawie jak b y walczy n i
s alo n w.

rik a p ies zy a s i d o d o mu . Nie p o d aa Nelly p rawd ziwej p rzy czy n y , d la


k t rej mu s iaa i . Sp o jrzaa n a zeg arek . Za d wad zie cia d ru g a. O d ru g iej
zjawi s i ag en t n ieru ch o mo ci, eb y o b ejrze d o m p rzed s p rzed a. Erik a
zg rzy tn a zb ami n a s am my l, e k to p rzy jd zie o g ld a d o m, a co g o rs za,
s zp era p o k tach . Ale n ie ma wy j cia, s p rawa mu s i b iec s wo im to rem.
Samo ch d zo s tawia p o d d o mem. M u s iaa p rzy p ies zy k ro k u , b y zd y n a czas .
A zres zt n iech s o b ie p o czek a, p o my laa i zwo ln ia k ro k u . Do czeg o tak s i p ies zy ?
Po my laa o czy m zn aczn ie p rzy jemn iejs zy m. So b o tn ia k o lacja u Patrik a
p rzes za ws zelk ie jej o czek iwan ia. Do td trak to waa Patrik a jak mieg o , tro ch
d en erwu jceg o mo d s zeg o b racis zk a, a p rzecie b y li r wie n ik ami. Ch y b a
s p o d ziewaa s i, e Patrik jes t ty m s amy m d en erwu jcy m ch o p ak iem co k ied y .
Ty mczas em s p o tk aa d o jrzaeg o , ciep eg o i d o wcip n eg o faceta. W d o d atk u co
mu s iaa p rzy zn a n iczeg o s o b ie. Wy p ad ao b y g o zap ro s i n a k o lacj.
Os tatn ie wzn ies ien ie p rzed k emp in g iem w Slv ik b y o n iez p u ap k ; n a
p o cztk u wy d awao s i ag o d n e, ale p o d ej cie b y o d u g ie i mczce. Kied y w k o cu
s k rcia w p rawo , d o d o mu , b y a s o lid n ie zas ap an a. Do s za d o s zczy tu p ag rk a i
s tan a jak wry ta. Przed d o mem p ark o wa d u y merced es . Do b rze zn aa wa ciciela.
Nie p rzy p u s zczaa, e ten d zie b d zie tak wy czerp u jcy . A jed n ak .
Cze , Erik a.
Lu cas s ta z zao o n y mi rk ami, o p ierajc s i o d rzwi.
Co tu ro b is z?
To tak witas z s zwag ra?

M wi p o s zwed zk u z lek k im ak cen tem, ale p o -p rawn ie.


arto b liwie ro zp o s tar ramio n a, jak d o u cis k u . Erik a zig n o ro waa to . By o wid a,
e wa n ie teg o s i s p o d ziewa. Nig d y n ie lek ceway a Lu cas a. W jeg o o b ecn o ci
zaws ze zach o wy waa czu jn o . Najch tn iej p o d es zab y d o n ieg o i waln a w t
u miech n it g b , ale b y b y to d o p iero p o cztek , a w fin ale n ie ch ciaa ju
u czes tn iczy .
Od p o wied z n a mo je p y tan ie, co tu ro b is z?
J e li s i n ie my l, to ... p o wied zmy ... d o k ad n ie jed n a czwarta jes t mo ja.
M ach n rk , ws k azu jc n a d o m, ale r wn ie d o b rze m g b y ws k aza n a cay
wiat. By b ard zo p ewn y s ieb ie.
Po o wa n aley d o mn ie, p o o wa d o An n y . To b ie n ic d o teg o d o mu .
Nie jes te zb y t d o b rze o b ezn an a z k o d ek s em ro d zin n y m, b o n ie trafia d o td
n a g u p ieg o , k t ry b y ch cia zwiza z to b s w j lo s . Wid zis z, z teg o k o d ek s u
wy n ik a, e mao n k o wie s p rawied liwie d ziel ws zy s tk o . R wn ie d o my n ad mo rzem.
Erik a wietn ie wied ziaa, e tak jes t. Przek la w d u ch u ro d zic w, k t rzy n ie b y li
d o p rzewid u jcy , b y zap is a c rk o m d o m jak o ich majtek o s o b is ty . Do b rze
wied zieli, jak im czo wiek iem jes t Lu cas , ale p ewn ie n ie s d zili, e maj p rzed s o b
tak n iewiele y cia. Nik t n ie lu b i, g d y mu s i p rzy p o min a o mierci, i ro d zice jak
wielu lu d zi o d k ad ali d ecy zj n a p n iej.
Erik a p o s tan o wia n ie o d p o wiad a n a o b raliwy k o men tarz d o ty czcy jej s tan u
cy wiln eg o . Wo laab y d o k o ca y cia b y s tar p an n , n i wy j za k o g o tak ieg o jak
Lu cas .
Ch ciaem tu b y , jak p rzy jd zie ag en t. Nie zas zk o d zi s p rawd zi, czy m s i
d y s p o n u je. Ch cemy , ab y ws zy s tk o o d b y o s i, jak n aley , p rawd a?
U miech n s i ty m s wo im s zata s k im u miech em. Erik a o two rzy a d rzwi i
wes za p ierws za. Ag en t s i s p n ia. M iaa cich n ad ziej, e zjawi s i lad a ch wila.
M y l o p rzeb y wan iu s am n a s am z Lu cas em n ie s p rawiaa jej p rzy jemn o ci.
Lu cas ws zed za n i. Po wies ia k u rtk i zacza ro b i p o rzd ek w k u ch n i. Sy s zaa,
jak Lu cas ch o d zi p o d o mu i s zp era. By tu ze trzy , n ajwy ej cztery razy . Nie trafiaa
d o n ieg o s zlach etn a p ro s to ta wn trza, n ie ciek awia n ajb lis za ro d zin a An n y . Ojciec
n ie zn o s i zicia i to u czu cie b y o o d wzajemn io n e. An n a p rzy jed aa d o ro d zic w
s ama z d ziemi.
Erice n ie p o d o b ao s i, e Lu cas ch o d zi p o d o mu , b ierze d o rk i r n e rzeczy ,
d o ty k a meb li i b ib elo t w. Najch tn iej wy tarab y cierk ws zy s tk o , czeg o d o tk n . Z
u lg d o s trzeg a zajed ajce p rzed d o m d u e v o lv o z s iwo wo s y m mczy zn za
k iero wn ic. Po p ies zy a, b y mu o two rzy d rzwi, a p o tem zamk n a s i w s wo im
p o k o ju . Nie ch ciaa p atrze, jak ch o d zi p o jej ro d zin n y m d o mu , s zacu jc jeg o
warto . A k o n k retn ie cen za metr k wad rato wy .
Ko mp u ter b y ju wczo n y . Na ek ran ie wid n ia tek s t, n ad k t ry m miaa
p o p raco wa. Ran o d la o d mian y ws taa wcze n ie, d zik i czemu u d ao jej s i zro b i
cak iem s p o ro . Nap is aa a cztery s tro n y k o n s p ek tu k s ik i o Alex . Przeczy taa je
p o n o wn ie. Nie zd ecy d o waa jes zcze o o s tateczn y m k s ztacie k s ik i. Na p o cztk u ,
g d y wci wierzy a w s amo b js two Alex , zamierzaa o d p o wied zie w n iej n a p y tan ie
d laczeg o , czy li rzecz miaa mie ch arak ter d o k u men taln y . Sto p n io wo jed n ak

materia zaczy n a co raz b ard ziej p rzy p o min a p o wie k ry min aln , g atu n ek , k t reg o
n ie lu b ia. In teres o wali j lu d zie, ich wzajemn e relacje i mo ty w ich d ziaa , a
wik s zo k ry min a w s k u p iaa s i wed u g n iej n a s zczeg o wy ch o p is ach zb ro d n i
tak k rwawy ch , e czy teln ik o wi p rzech o d ziy ciark i p o p lecach . Tak i s ch emat jej n ie
o d p o wiad a. Ch ciaab y n ap is a p rawd ziw o p o wie o ty m, jak to s i d zieje, e k to
p o p en ia ten n ajcis zy ze ws zy s tk ich g rzech w, p o zb awiajc d ru g ieg o czo wiek a
y cia. Na razie w p o rzd k u ch ro n o lo g iczn y m zap is aa ws zy s tk o , co zas y s zaa, o raz
was n e s p o s trzeen ia i wn io s k i. Trzeb a zro b i s elek cj, wy rzu ci rzeczy n iewan e, b y
d o trze jak n ajb liej p rawd y . Na razie wo laa n ie my le, jak zareag u je ro d zin a Alex .
ao waa, e n ie o p o wied ziaa Patrik o wi o wizy cie w d o mu Alex . Po win n a mu
o p o wied zie o tajemn iczy m g o ciu i o o b razie zn alezio n y m w s zafie o raz o s wo im
p rze wiad czen iu , e z p o k o ju co zn ik n o . Nie mo g a s i zd o b y n a to , eb y d o
n ieg o zad zwo n i i p o wied zie, e co p o min a, ale o b iecaa s o b ie, e p o wie p rzy
n ajb lis zej o k azji.
Sy s zaa, jak Lu cas ch o d zi p o d o mu z ag en tem, k t ry p ewn ie j u waa za
d ziwaczk . Led wo s i p rzy witaa, p o tem p o s za s o b ie i zamk n a s i w p o k o ju . To
p rzecie n ie jeg o win a, e zn alaza s i w tak iej s y tu acji. Erik a p o s tan o wia zacis n
zb y i mimo ws zy s tk o p o k aza, e jes t o s o b d o b rze wy ch o wan .
Wes za d o s alo n u , g d zie Lu cas wa n ie zach wala wiato wp ad ajce p rzez wielk ie
o k n a ze s zp ro s ami. Ciek awe, e n awet s tw r b y tu jcy g d zie w ciemn y m k cie p o trafi
d o cen i b las k s o ca. Wy o b razia s o b ie Lu cas a jak o wielk ieg o u k a, k t reg o jed n y m
p rzy d ep n iciem mo g ab y n a zaws ze u s u n ze s weg o y cia.
Przep ras zam, zach o waam s i n ieg rzeczn ie, ale miaam d o zaatwien ia k ilk a
p iln y ch s p raw.
Erik a u miech n a s i s zero k o , p o d ajc rk p o red n ik o wi. Przed s tawi s i jak o
Kjell Ek h . Zap ewn i, e n ie wzi teg o d o s ieb ie, wie p rzecie, e s p rzed a d o mu to
s p rawa b ard zo o s o b is ta. Wiele b y o ty m o p o wiad a... Erik a u miech n a s i jes zcze
s zerzej, p o zwo lia s o b ie n awet mru g n filu tern ie. Lu cas p rzy p atry wa jej s i
p o d ejrzliwie. Zig n o ro waa g o .
Pro s z s o b ie n ie p rzes zk ad za. J ak wam id zie?
Pan i s zwag ier p o k aza mi wa n ie ten p ik n y p o k j. M u s z p o wied zie, e
b ard zo g u s to wn y , i p ik n e jes t wiato wp ad ajce p rzez te o k n a.
Bez wtp ien ia. Szk o d a ty lk o , e tak tu cig n ie.
Cig n ie?
Tak , n ies tety o k n a n ie s d o b rze u s zczeln io n e i n awet p rzy s ab y m wietrze
trzeb a p amita o g ru b y ch s k arp etach . M o n a o czy wi cie temu zarad zi, wy mien iajc
ws zy s tk ie o k n a.
Lu cas rzu ci jej w ciek e s p o jrzen ie, ale Erik a u d aa, e n ie wid zi. Wzia p o d rk
ag en ta, k t ry g d y b y b y p s em zap ewn e merd ab y ju o g o n em.
Do my lam s i, e o g ld a p an p o k o je n a p itrze. Ch o d my d o p iwn icy . Pro s z
n ie zwraca u wag i n a s tch y zap ach . To n ic g ro n eg o , ch y b a e ma s i alerg i. Ty le
lat tu mies zk aam i n ic mi s i n ie s tao . Lek arze m wi, e mo ja as tma n ie ma z ty m
n ic ws p ln eg o .
W ty m mo men cie Erik a zan io s a s i k as zlem. Ktem o k a wid ziaa, jak twarz

Lu cas a co raz b ard ziej czerwien ieje. Zd awaa s o b ie s p raw, e jej b lef wy jd zie n a jaw
p rzy b lis zy ch o g ld zin ach , ale n a razie miaa s aty s fak cj, e zd en erwo waa Lu cas a.
Gd y p o zwied zen iu p iwn icy ag en t wy s zed n a wiee p o wietrze, n a jeg o twarzy
malo waa s i p rawd ziwa u lg a. Erik a o p ro wad zia g o , o k azu jc s zczery en tu zjazm.
Lu cas milcza i Erik a zan iep o k o ia s i, czy n ie p o s u n a s i za d alek o . Lu cas wied zia
b ard zo d o b rze, e o g ld zin y d o mu n ie wy k a u s terek , o k t ry ch m wia, ale
wy s tawia g o n a p o miewis k o , a teg o Lu cas M ax well n ie m g to lero wa. Ag en t
zap o wied zia, e wk r tce o d ezwie s i d o n ich s p ecjalis ta o d wy cen y n ieru ch o mo ci,
k t ry d o k o n a o g ld zin caeg o d o mu o d p iwn icy a p o d ach i o d jech a.
Erik a wr cia d o p rzed p o k o ju . Nag le Lu cas p rzy g n i t j d o cian y i b ru taln ie
ch wy ci za g ard o . Tu p rzed o czami miaa jeg o twarz. M alo waa s i n a n iej tak a
zo , e w jed n ej ch wili zro zu miaa, d laczeg o An n ie tak tru d n o wy p lta s i z teg o
zwizk u . M iaa p rzed s o b czo wiek a, d la k t reg o n ie ma ad n y ch p rzes zk d . Baa
s i p o ru s zy , ze s trach u a zes zty wn iaa.
eb y n ig d y , ale to n ig d y wicej teg o n ie ro b ia, s y s zy s z? Nie p o zwo l
wy s tawia s i n a p o miewis k o , wic lep iej u waaj!
M wi z fu ri, o p ry s k u jc j lin . M u s iaa s i p o ws trzy my wa, eb y jej n ie
zetrze z twarzy . Staa jak s k amien iaa, mo d lc s i w d u s zy , eb y s o b ie ju p o s zed ,
zn ik n z jej d o mu . Ku jej zas k o czen iu wa n ie to zro b i. Pu ci j i o d wr ci s i k u
d rzwio m. J u miaa o d etch n z u lg , g d y n ag le zawr ci i zn w b y p rzy n iej. Zan im
zd y a co k o lwiek zro b i, ch wy ci j za wo s y i p rzy cis n u s ta d o jej u s t. Po czu a
jeg o jzy k . J ed n o cze n ie zap a j za p ier tak mo cn o , e fis zb in b iu s to n o s za wb i jej
s i w ciao . U miech n s i, o d wr ci i wy s zed n a mr z. Od way a s i p o ru s zy ,
d o p iero g d y u s y s zaa o d g o s o d jed ajceg o s amo ch o d u . Os u n a s i n a p o d o g i
z o b rzy d zen iem wy tara u s ta g rzb ietem d o n i. Ten p o cau n ek wy d a jej s i
g ro n iejs zy o d ch wy tu za g ard o . Zad raa, o p ara g o w n a k o lan ach , o b ja je
ramio n ami i zap ak aa. Nie n ad s o b . Nad An n .

o n ied ziak o we p o ran k i n ie b y y d la Patrik a n ajmils ze. Do p iero k o o


jed en as tej zaczy n a czu s i jak czo wiek . Z o tp ien ia wy trci g o o s k o t
s terty p ap ier w ld u jcej n a b iu rk u . Patrik a jk n : n ie d o e p o b u d k a b y a
b ru taln a, to jes zcze p rzy b y o mu ro b o ty . An n ik a J an s s o n u miech n a s i
zo liwie i zap y taa z n iewin n min :
Czy to ty m wie , e p o trzeb n e ci ws zy s tk ie in fo rmacje p ras o we o ro d zin ie
Lo ren tz w? J a tu wy k o n u j tak ws p an ia ro b o t, wy cig am ws zy s tk ie wy cin k i n a
ich temat, a co o trzy mu j w zamian ? J k . A g d zie wy razy wd ziczn o ci?
Patrik u miech n s i.
An n ik a, zas u g u jes z n ie ty lk o n a wd ziczn o , i to d o zg o n n . Gd y b y ju n ie
b y a matk , o en ib y m s i z to b , u b ra w fu tro z n o rek i o b s y p a b ry lan tami. Ale
s k o ro , amic mi s erce, zo s tajes z p rzy ty m s wo im facecie, mu s i ci wy s tarczy zwy k e
p o d zik o wan ie. I mo ja d o zg o n n a wd ziczn o , ma s i ro zu mie.
Z p ewn y m zad o wo len iem s twierd zi, e u d ao mu s i wy wo a n a jej twarzy
ru mien iec.

Przez jak i czas b d zies z mia co ro b i. Po co ch ces z to ws zy s tk o czy ta? Czy to


ma zwizek z mo rd ers twem we Fjllb ace?
Szczerze m wic, n ie mam p o jcia. Po wied zmy , e to k o b ieca in tu icja.
An n ik a p y tajco zmars zczy a b rwi, ale ch o b ard zo b y a ciek awa, p o s tan o wia n a
razie n ie n acis k a. Ro d zin a Lo ren tz w b y a zn an a tak e w Tan u ms h ed e. Gd y b y
k to k o lwiek z n ich b y zamies zan y w mo rd ers two , b y ab y to s p o ra s en s acja.
Patrik p o p atrzy za An n ik , g d y wy ch o d zia. Zu ch k o b ieta. M ia n ad ziej, e
jes zcze tro ch wy trzy ma z M ellb erg iem jak o s zefem, b o jej o d ej cie b y o b y d la
k o mis ariatu wielk s trat. Zaj s i p ap ierami, k t re zo y a n a b iu rk u . Po
p o b ien y m p rzejrzen iu s twierd zi, e czy tan ie zab ierze mu cay d zie . Ro zs iad s i
wy g o d n ie n a k rze le, o p ar n o g i n a b iu rk u i wzi d o rk i p ierws zy wy cin ek .
Sze g o d zin p n iej mu s ia ro zmas o wa s o b ie k ark . Piek y g o o czy . Czy ta w
p o rzd k u ch ro n o lo g iczn y m, zaczy n ajc o d n ajs tars zy ch arty k u w. By a to
n ap rawd fas cy n u jca lek tu ra. O Fab ian ie Lo ren tzu i jeg o s u k ces ach p is an o wiele,
n ajcz ciej b ard zo p o ch leb n ie, b o y cie d u g o mu s p rzy jao . Pro d u k cja w fab ry ce
ru s zy a b ard zo s zy b k o . Fab ian b y zd o ln y m, b y s k o tliwy m b izn es men em. lu b z
Nelly zo s ta o p is an y w ru b ry k ach to warzy s k ich i u d o k u men to wan y zd jciami
p rzed s tawiajcy mi p ik n p ar w lu b n y ch s tro jach . Po jak im czas ie w g azetach
p o jawiy s i zd jcia Nelly z s y n em, Nils em. Nelly n iezmo rd o wan ie d ziaaa n a rzecz
o rg an izacji ch ary taty wn y ch i ro zmaity ch s to warzy s ze , a Nils zaws ze s ta u jej b o k u .
Czs to z p rzes tras zo n min , trzy majc s i k u rczo wo rk i matk i.
R wn ie w p n iejs zy ch latach , g d y jak o n as to latek p o win ien z wik s z rezerw
o d n o s i s i d o p u b liczn y ch wy s tp w u b o k u matk i, n iezawo d n ie s i p o jawia,
p ro wad zc j p o d rk z min d u mn eg o p o s iad acza. Fab ian wy s tp o wa co raz
rzad ziej. Pis an o o n im ty lk o wted y , g d y p o d p is y wa wik s zy k o n trak t.
Uwag Patrik a p rzy cig n arty k u n ieco o d s tajcy o d res zty . Ty g o d n ik Allers
zamie ci cao s tro n ico wy arty k u o Nelly , g d y w p o o wie lat s ied emd zies ity ch
p rzy ja n a wy ch o wan ie ch o p ca, k t ry , jak n ap is an o , wzras ta w trag iczn y ch
waru n k ach ro d zin n y ch tak to o k re lo n o . By o tam zd jcie Nelly n a tle
eleg an ck ieg o s alo n u , u malo wan ej i o d s zy k o wan ej p o zb y , o b ejmu jcej ramien iem
ch o p ca w wiek u o k o o d wu n as tu lat. Z h ard , n ad s an min wy g ld a, jak b y za
ch wil mia o d trci jej s zczu p e rami. Na zd jciu b y r wn ie Nils , w wczas mo d y
mczy zn a, w wiek u d wu d zies tu k ilk u lat. Sta za matk i tak e s i n ie u miech a.
Wy p ro n y i p o wan y , w ciemn y m g arn itu rze z wo s ami zaczes an y mi d o g ry , w
n atu raln y s p o s b wtap ia s i w eleg an ck atmo s fer s alo n u , p o d czas g d y ch o p ak
b y tam wy ran ie o b cy .
Au to r arty k u u wy raa u zn an ie d la s p o eczn eg o zaan g ao wan ia i p o wicen ia
Nelly Lo ren tz. Dawa d o zro zu mien ia, e we wczes n y m d zieci s twie ch o p iec p rzey
wielk trag ed i, p rawd ziw trau m, k t r, jak p o wied ziaa Nelly , p o mag aj mu
p o k o n a. Wy razia p rzek o n an ie, e d zik i zd ro wej i p en ej mio ci atmo s ferze, w
k t rej s i zn alaz, wr ci d o r wn o wag i i s tan ie s i warto cio wy m czo wiek iem. Patrik
u wiad o mi s o b ie, e ws p czu je ch o p cu . Co za n aiwn o .
W ro k p n iej o l n iewajce zd jcia i rep o rtae z d o mu Lo ren tz w zas tp iy
s en s acy jn e ty tu y . Dzied zic fo rtu n y Lo ren tz w zag in . Ta wiad o mo p rzez wiele
ty g o d n i zajmo waa p o czes n e miejs ce w miejs co wej p ras ie. Zn alaza s i n awet w

G teb o rg s -Po s ten . Krzy k liwy m ty tu o m to warzy s zy y mn iej lu b b ard ziej


p rawd o p o d o b n e s p ek u lacje n a temat lo s w mo d eg o Lo ren tza. Bran o p o d u wag
ws zelk ie mo liwe wers je, p o czws zy o d p rzy p u s zczen ia, e zd efrau d o wa majtek
o jca i y je s o b ie w lu k s u s ie w jak im n iezn an y m miejs cu , a p o t, e o d eb ra s o b ie
y cie, b o o d k ry , e n ie jes t s y n em Fab ian a Lo ren tza, a ten o wiad czy , i n ie zap is ze
majtk u b k arto wi. Na o g n ie p is an o teg o wp ro s t, ro b io n o mn iej lu b b ard ziej
czy teln e alu zje. Ale n ie p o trzeb a b y o wielk iej in telig en cji, b y mid zy wiers zami
o d czy ta, co au to rzy mieli n a my li.
Patrik p o d rap a s i w g o w. Nie wid zia zwizk u mid zy zab js twem k o b iety a
zag in iciem s p rzed d wu d zies tu p iciu lat. Przeczu wa jed n ak , e co czy te
wy d arzen ia.
Po tar o czy i s ig n p o k o lejn k artk ze s to s u , k t ry zn aczco s to p n ia. Z
czas em, p o n iewa n ie p o jawiay s i ad n e wie ci o lo s ach Nils a, zain teres o wan ie
s p raw u s tao i co raz rzad ziej o n iej ws p o min an o . Tak e Nelly rzad k o wy mien ian o w
ru b ry k ach to warzy s k ich , a w latach d ziewid zies ity ch n ie n ap is an o o n iej an i
s o wa. mier Fab ian a w 1 9 7 8 ro k u zo s taa o d n o to wan a n a amach Bo h u s ln in g en
w o b s zern y m n ek ro lo g u p en y m g rn o lo tn y ch frazes w o Lo ren tzu jak o filarze
s p o ecze s twa.
Za to co raz cz ciej n a amach p ras y p o jawia s i ad o p to wan y s y n , J an . Po
zag in iciu Nils a b y jed y n y m s p ad k o b ierc, a z ch wil o s ig n icia d o jrzao ci zo s ta
jej d y rek to rem n aczeln y m. Po d jeg o k iero wn ictwem firma n ad al k wita, a o J an ie i
jeg o o n ie Lis ie co raz cz ciej p is an o w ru b ry k ach to warzy s k ich .
Patrik p rzerwa lek tu r. J ed n a z k artek s p ad a n a p o d o g . Sch y li s i, b y j
p o d n ie , i zacz czy ta z zain teres o wan iem. By to arty k u s p rzed d wu d zies tu lat.
Do s tarczy Patrik o wi s p o ro ciek awy ch in fo rmacji o lo s ach J an a, zan im ten trafi d o
ro d zin y Lo ren tz w. In fo rmacji r wn ie ciek awy ch , jak i n iep o k o jcy ch . Z ch wil
zamies zk an ia u Lo ren tz w y cie J an a zmien io s i d iametraln ie. Py tan ie, czy zmien i
s i o n s am.
Patrik ch wy ci p lik k artek i s tara s i g o wy r wn a, s tu k ajc o b iu rk o .
Zas tan awia s i n ad n as tp n y m k ro k iem. Na razie n ie mia s i n a czy m o p rze, p o za
was n i Erik i in tu icj. Od ch y li s i n a k rze le, o p ar n o g i n a b iu rk u i s p l t rce
n a k ark u . Zamk n o czy , u s iu jc n ad a my lo m jak i k ieru n ek i ro zway r n e
mo liwe wers je. To b y b d . Od s o b o ty p o d p o wiek ami s tale mia Erik .
Nie b ez wy s ik u o two rzy o czy i wb i wzro k w b eto n o w cian w
p rzy g n b iajcy m jas n o zielo n y m k o lo rze. Ko mis ariat p o ws ta w latach
s ied emd zies ity ch i p rawd o p o d o b n ie p ro jek to wa g o k to , k to s p ecjalizo wa s i w
b u d y n k ach d la ad min is tracji p a s two wej, n ajcz ciej w k s ztacie b eto n o wy ch
s ze cian w o b arwie b ru d n ej zielen i. Ab y o y wi s w j p o k j, Patrik p rzy n i s k ilk a
ro lin d o n iczk o wy ch i ro zwies i k ilk a p lan s z. W latach mae s twa mia n a b iu rk u
zd jcie Karin . Od tamtej p o ry o d k u rzan o tu n ieraz, ale Patrik o wi wy d awao s i, e
wci d o s trzeg a n a b iu rk u lad p o ramce. Po s tawi w ty m miejs cu p o jemn ik n a
o wk i i zacz s i zas tan awia, jak ie p o win ien p o d j d ziaan ia w zwizk u z
in fo rmacjami z wy cin k w.
M ia ty lk o d wie mo liwo ci. Pierws za s p rawd zi tro p n a was n rk , czy li p o
g o d zin ach , b o M ellb erg p iln o wa, b y Patrik b y tak o b o o n y p rac, eb y lata jak

k o t z p ch erzem. Na czy tan ie wy cin k w te wa ciwie n ie mia czas u . Zro b i to


p o wo d o wan y o d ru ch em b u n tu . Zap aci za to p rac d o p n ej n o cy . Ale p o n iewa n ie
mia o ch o ty p o wica czas u wo ln eg o n a wy k o n y wan ie ro b o ty M ellb erg a, n aleao
ro zway d ru g mo liwo .
Gd y b y p o s zed d o M ellb erg a i wa ciwie n a wietli s p raw, b y mo e o trzy mab y
zg o d n a p ro wad zen ie d o ch o d zen ia w ty m k ieru n k u . Sab s tro n M ellb erg a b y a
p r n o . Gd y b y j u miejtn ie p o ech ta, mo e wy razi zg o d . Patrik zd awa s o b ie
s p raw, e wed u g M ellb erg a s p rawa Alex Wijk n er u mo liwi mu p o wr t d o k o men d y
w G teb o rg u . Wp rawd zie wied zia z p lo tek , e to wy k lu czo n e, ale mo e u d a s i
wy k o rzy s ta n ad zieje M ellb erg a. Gd y b y tak p rzejas k rawi zn aczen ie p o wizan ia z
ro d zin Lo ren tz w, zas u g ero wa, e wed u g p o u fn y ch in fo rmacji o jcem d zieck a Alex
jes t J an , mo e M ellb erg zg o d zi s i n a p j cie ty m tro p em. Niezb y t to ety czn e, ale
Patrik czu p rzez s k r, e Lo ren tzo wie maj jak i zwizek ze mierci Alex .
Zd ecy d o wan y m ru ch em zd j n o g i z b iu rk a i g wato wn ie o d s u n k rzes o , a
u d erzy o o cian . Patrik zab ra ze s o b ws zy s tk ie wy cin k i i p o s zed n a k o n iec
p rzy p o min ajceg o b u n k ier k o ry tarza. Nie p o zwalajc s o b ie n a ch wil wah an ia,
zap u k a mo cn o d o d rzwi M ellb erg a i ws zed .
J ak zwy k le zd u mia s i, e czo wiek , k t ry k o mp letn ie n ic n ie ro b i, mo e
zg ro mad zi tak mas p ap ier w. Zaleg ay w cay m g ab in ecie. Po k ry te k u rzem
p itrzy y s i n a p arap ecie, n a k rzes ach , a p rzed e ws zy s tk im n a b iu rk u . Reg a s to jcy
za b iu rk iem u g in a s i o d s eg reg ato r w. Patrik b y ciek aw, k ied y te p ap iery b y y
o s tatn io b ran e d o rk i. M ellb erg ro zmawia p rzez telefo n , ale g es tem p o k aza mu ,
eb y ws zed . Patrik p o p atrzy z p ewn y m zd ziwien iem, b o M ellb erg wp ro s t
p ro mien ia. Caa jeg o twarz b y a jed n y m wielk im u miech em. Na s zcz cie ma
jes zcze u s zy p o my la Patrik b o in aczej ten u miech ro zcig n b y s i n a ty
g o wy .
M ellb erg m wi d o s u ch awk i mo n o s y lab ami:
Tak .
Oczy wi cie.
Ale s k d .
No , n atu raln ie.
Bard zo s u s zn ie.
Nie, n ie.
Bard zo p an i d zik u j. Po in fo rmu j, o b iecu j.
Triu mfu jco rzu ci s u ch awk n a wid ek i. Patrik a p o d s k o czy .
Tak jes t, k ied y s i czo wiek zn a n a rzeczy !
U miech a s i z zad o wo len iem. Przy p o min a wite-g o M ik o aja. Patrik p o raz
p ierws zy zo b aczy jeg o zb y . By y zas k ak u jco b iae i r wn e. A za b ard zo .
M ellb erg p atrzy wy czek u jco . Patrik d o my li s i, e p o win ien s p y ta, co s i
s tao . Tak iej o d p o wied zi s i n ie s p o d ziewa.
M am g o ! Wiem, k to zamo rd o wa Alex Wijk n er!
W p o d n iecen iu n ie zau way , e p o y czk a zjech aa n a jed n o u ch o . Wid o k ten p o
raz p ierws zy n ie ro z mies zy Patrik a. Pu ci mimo u s zu fak t, e k o mis arz m wi w

p ierws zej o s o b ie liczb y p o jed y n czej, co d o wo d zio , e n ie zamierza d zieli s i


s u k ces em ze ws p p raco wn ik ami. Nach y li s i i z p o wag zap y ta:
Co p an ch ce p rzez to p o wied zie? J es t p rzeo m w s p rawie? Z k im p an
ro zmawia?
M ellb erg u n i s d o , ws trzy mu jc g rad p y ta , ro zs iad s i w fo telu i s p l t rce
n a b rzu ch u . Zamierza jak n ajd u ej cies zy s i t ch wil.
Tak , tak , m j d ro g i. Kto , k to tak jak ja jes t w ty m zawo d zie d o s tateczn ie d u g o ,
wie d o b rze, e p rzeo m n ie n as tp u je s am z s ieb ie. Trzeb a n a n ieg o cik o
zap raco wa. Do p ro wad zio d o n ieg o mo je wielo letn ie d o wiad czen ie w p o czen iu z
u miejtn o ciami i wy to n p rac. Przed ch wil d zwo n ia n iejak a Dag mar Petrn i
p o d zielia s i ze mn ciek awy mi o b s erwacjami s p rzed zn alezien ia ciaa.
Po wied ziab y m n awet, e to b ard zo wak ie o b s erwacje, k t re w k o n s ek wen cji
d o p ro wad z d o teg o , e g ro n y d la s p o ecze s twa mo rd erca zo s tan ie ws ad zo n y za
k ratk i.
Patrik a n iemal ro zs ad zaa ciek awo , ale z d o wiad czen ia wied zia, e mu s i
cierp liwie p o czek a. Kied y p rzecie M ellb erg d o jd zie d o s ed n a. Patrik mia
n ad ziej, e n as tp i to jes zcze p rzed jeg o emery tu r.
Pamitam s p raw, k t r mieli my w G teb o rg u jes ien i 1 9 6 7 ...
Patrik wes tch n i p rzy g o to wa s i n a d u g ie czek an ie.

n alaza Dan a tam, g d zie s i s p o d ziewaa, czy li n a o d zi. Przen o s i s p rzt z


tak atwo ci, jak b y to b y p u ch . Wielk ie b b n y z lin ami, wo rk i eg lars k ie
i o lb rzy mie o ch ran iacze. Erik a z p rzy jemn o ci p atrzy a n a p racu jceg o
p rzy jaciela. W s wetrze zro b io n y m n a d ru tach , czap ce i rk awiczk ach , z b u ch ajc
z u s t p ar wy g ld a jak p o s ta z y weg o o b razu . So ce wiecio wy s o k o , a n ieg
lecy n a p o k ad zie o d b ija jeg o b las k . Pan o wa ab s o lu tn y s p o k j. Dan p raco wa
s p rawn ie i meto d y czn ie. Wid a b y o , e ro b i to , co lu b i. By w s wo im y wio le.
d , mo rze, wy s p y w o d d ali. Wied ziaa, e ty lk o czek a, a l d p u ci, a wted y
Vero n ica p o p y n ie a za h o ry zo n t. Zima o d wiek w b y a d la mies zk a c w
wy b rzea d u g im i tru d n y m o k res em o czek iwan ia. W d awn y ch czas ach , je li lato
b y o as k awe, p rzetrwan ie zimy u mo liwiay zas o lo n e w o d p o wied n iej ilo ci
led zie. A je li ich n ie b y o , n aleao rad zi s o b ie in aczej. Po d o b n ie jak wielu
tu tejs zy ch ry b ak w Dan n ie zd o ab y u trzy ma s i z tej p racy . Po s zed wic n a
s tu d ia wieczo ro we i teraz k ilk a d n i w ty g o d n iu p raco wa jak o n au czy ciel w
g imn azju m w Tan u ms h ed e. Erik a b y a p rzek o n an a, e jes t d o b ry m n au czy cielem,
ale wied ziaa te, e s ercem jes t g d zie in d ziej, n ie w s zk o le.
By tak zajty , a Erik a p o d es za tak cich o , e mo g a g o o b s erwo wa p rzez d u s z
ch wil, zan im j zau way n a n ab rzeu . Nie mo g a s i o p rze p o k u s ie, b y g o
p o r wn y wa z Patrik iem. Z wy g ld u b ard zo s i r n ili. Dan mia jas n e wo s y , latem
ro b iy s i n iemal b iae. Nato mias t Patrik mia ciemn e i o czy teg o s ameg o k o lo ru .
Dan b y mo cn o u mi n io n y , Patrik zalicza s i raczej d o ch u d zielc w. M o g lib y za to
b y b rami ze wzg ld u n a s p o s b b y cia: s p o k j, ag o d n o i p o czu cie h u mo ru z
g atu n k u cich ap k , o b jawiajce s i zaws ze we wa ciwy m mo men cie. Wcze n iej n ie
wid ziaa teg o p o d o b ie s twa, a teraz n awet s i u cies zy a. Po ro zs tan iu z Dan em w

ad n y m zwizk u n ie czu a s i s zcz liwa. By mo e d lateg o , e mczy n i, k t ry ch


s zu k aa alb o k t rzy j zn ajd o wali, b y li o d n ieg o tak o d mien n i. Nied o jrzali, jak
m wia An n a. Pr b u jes z wy ch o wy wa ty ch ch o p ak w, zamias t zn ale s o b ie
d o ro s eg o faceta, wic n ic d ziwn eg o , e ci n ie wy ch o d zi m wia z k o lei M arian n e.
M o e to i p rawd a. Lata leciay i Erik a mu s iaa p rzy zn a, e co jak i czas wp ad a w
p an ik . mier ro d zic w u wiad o mia jej b ard zo b ru taln ie, czeg o jej w y ciu b rak .
Od s o b o tn ieg o wieczo ru mimo wo ln ie wracaa my lami d o Patrik a Hed s tr ma. Go s
Dan a wy rwa j z zamy len ia.
Cze , d u g o tak s to is z?
Nie, d o p iero co p rzy s zam. Po my laam, e d o b rze p rzy p o mn ie s o b ie, jak
wy g ld a p raca.
Na p ewn o n ie tak jak two je zajcie. Do s tajes z p ien id ze za to , e cay mi d n iami
s ied zis z n a ty k u i zmy -las z. mies zn e.
Ob o je s i u miech n li. Zaws ze p rzecie s p rzeczali s i o to s amo .
Przy n io s am ci co g o rceg o i p o s iln eg o .
Po k azaa trzy man y w rce k o s zy k .
J ak i jes t p o w d tej ws p an iao my ln o ci? Czeg o d as z? M eg o ciaa? A mo e
d u s zy ?
Dzik u j, zatrzy maj s o b ie jed n o i d ru g ie, zwas zcza d u s z. M arzen ia citej
g o wy .
Po d aa mu k o s zy k . Dan p o d trzy ma j, g d y p rzech o d zia n ad relin g iem.
Po lizg n a s i, b o b y o lis k o , i o mao n ie k lap n a n a p u p . Dan w o s tatn iej ch wili
zap a j w p as ie. Razem o d g arn li n ieg z jed n ej ze s k rzy , p ieczo o wicie u o y li n a
n iej rk awiczk i, a p o tem u s ied li i ro zp ak o wali k o s zy k . Dan u miech n s i z
zach wy tem, g d y zo b aczy termo s z g o rc czek o lad i s taran n ie zawin ite w fo li
k an ap k i z k ieb as .
J es te p rawd ziwy m s k arb em.
Przez ch wil jed li w milczen iu . Przy jemn ie b y o s ied zie w p o ran n y m b las k u
s o ca. Erik a s taraa s i n ie my le o ty m, e n ie p rzes trzeg a d y s cy p lin y w p racy . W
cig u o s tatn ieg o ty g o d n ia s o lid n ie p raco waa n ad k s ik , u zn aa wic, e n aley jej
s i tro ch wo ln eg o .
Do wied ziaa s i czeg o n o weg o n a temat s p rawy Alex Wijk n er?
Nie. Po licja n a razie n iczeg o n ie u s talia.
Z teg o , co s y s zaem, mas z d o j cie d o p o u fn y ch in fo rmacji.
U miech n s i zo liwie. Erik a n ie mo g a s i n ad ziwi, jak s zy b k a i s p rawn a jes t
miejs co wa p o czta p an to flo wa. Nie miaa p o jcia, w jak i s p o s b wiad o mo o ran d ce
z Patrik iem mo g a ro zej s i tak p rd k o .
Nie wiem, o czy m m wis z.
Oczy wi cie, n ie wies z. J azd a p r b n a ju b y a?
Erik a g rzmo tn a g o w p ier i n ie mo g a p o ws trzy ma miech u .
Nie b y o . Po za ty m n ie wiem, czy jes tem zain teres o wan a. To zn aczy jes tem, ale
n ie wiem, czy d o teg o s to p n ia. Zres zt n ie wiad o mo , czy o n jes t zain teres o wan y .

Wcale tak n ie mu s i b y .
J ed n y m s o wem, wy mik as z.
Erik a n ie zn o s ia, g d y Dan mia racj. Najcz ciej mia, b o zn a j a za d o b rze.
Tak , p rzy zn aj, jak o n iep ewn ie s i czu j.
Sama s o b ie o d p o wied z, czy mas z d o o d wag i, eb y wy k o rzy s ta t s zan s . A
p o my laa , e mo e s i u d a?
Po my laa n ieraz w o s tatn ich d n iach . Ob ecn ie b y o to jed n ak p y tan ie czy s to
h ip o tety czn e. Przecie ty lk o zjed li razem k o lacj.
Uwaam, e p o win n a i n a cao . Lep iej zary zy k o wa i s traci, n i n ie
s p r b o wa...
Erik a p o s tan o wia zmien i temat.
J e li ch o d zi o Alex , to trafiam n a co d ziwn eg o .
Tak , a co ?
Dan b y zaciek awio n y .
By am w jej d o mu p ar d n i temu i zn alazam p ewien p ap ier.
Co ? By a g d zie?
Erik a n ie o d p o wied ziaa, u d ajc, e n ie d o s trzeg a jeg o zd u mien ia.
Zn alazam o d b itk s tareg o arty k u u z g azety o zn ik n iciu Nils a Lo ren tza.
Po trafis z zro zu mie, p o co trzy maa arty k u s p rzed d wu d zies tu p iciu lat s ch o wan y
p o d b ielizn ?
Po d b ielizn ?! Erik a, d o ch o lery , o czy m ty m wis z?
Po d n io s a rk , b y g o p o ws trzy ma, i m wia d alej:
In tu icja mi p o d p o wiad a, e to ma zwizek z jej zab js twem. Nie wiem jak i, ale
jes tem p rzek o n an a, e jes t tu p o g rzeb an y cak iem s p o ry p ies . W d o d atk u , k ied y tam
b y am, k to ws zed i my s zk o wa p o d o mu .
Zwario waa ! k rzy k n Dan . A w o g le co ci d o teg o ? Zn alezien ie mo rd ercy
to zad an ie p o licji. Z emo cji g o s Dan a p rzes zed w fals et.
Tak , wiem. Nie k rzy cz tak , s u ch mam w p o rzd k u . Wiem, e to n ie mo ja s p rawa,
ale p o p ierws ze, ju zo s taam w n i wmies zan a p rzez jej ro d zin , p o d ru g ie, k ied y
b y y my s o b ie n ap rawd b ard zo b lis k ie, a p o trzecie, tru d n o mi n ie my le, s k o ro ja
j tam zn alazam.
Erik a wo laa n ie ws p o min a o p lan o wan ej k s ice, eb y n ie wy s zo n a to , e jes t
wy rach o wan a i n ieczu a. W d o d atk u Dan zareag o wa zb y t emo cjo n aln ie. Przy zn aa
mu jed n ak racj, e p j cie d o d o mu Alex , zway ws zy n a o k o liczn o ci, b y o
n iemd re.
Su ch aj, p rzy rzek n ij mi, e d as z s o b ie z ty m s p o k j.
Po o y jej rce n a ramio n ach i o d wr ci d o s ieb ie. Sp o jrzen ie mia jak n a n ieg o
s talo we.
Nie ch c, eb y s tao ci s i co zeg o . Zres zt jeeli n ad al b d zies z s i w ty m
g rzeb a, to mo es z s o b ie n ap y ta b ied y . Daj s o b ie z ty m s p o k j.
Dan zacis n p alce n a jej ramio n ach . Patrzy jej p ro s to w o czy . Zas k o czo n a jeg o

reak cj Erik a o two rzy a u s ta, b y o d p o wied zie, g d y d o s zed ich g o s s to jcej n a
n ab rzeu Pern illi.
No p ro s z, jak milu tk o .
W jej g o s ie b y ch d , jak ieg o Erik a n ig d y jes zcze n ie s y s zaa. Oczy jej
p o ciemn iay , zacis k aa d o n ie. Na g o s Pern illi o b o je zas ty g li, Dan z rk ami n a
ramio n ach Erik i. J ak o p arzo n y co fn rce i ws ta.
Cze , k o ch an ie. Wcze n iej d zi s k o czy a ? Erik a wp ad a z k an ap k ami, ch ciaa
ch wil p o g ad a.
Dan tu maczy s i g o rczk o wo , a Erik a s p o g ld aa ze zd u mien iem to n a n ieg o , to
n a Pern ill. Nie p o zn awaa jej. Pern illa wp atry waa s i w n i o czami p o ciemn iay mi z
n ien awi ci. Zaci n ite p i ci a jej zb ielay . Przez ch wil Erik a p o my laa, e Pern illa
rzu ci s i n a n i. Nie ro zu miaa, co s i d zieje. Ty le lat min o , o d k d s o b ie ws zy s tk o
wy ja n iy . Pern illa wie p rzecie, e n ic mid zy n imi n ie ma. A w k ad y m razie z
tak ieg o zao en ia wy s za Erik a, ch o ju n ie miaa tej p ewn o ci. Sk d ta o s tra
reak cja? Patrzy a to n a Dan a, to n a Pern ill. Trwaa mid zy n imi milczca walk a, k t r
Dan n ajwy ran iej p rzeg ra. Erik a n ie miaa ju n ic d o p o wied zen ia. Uzn aa, e
n ajlep iej b d zie zo s tawi ich s amy ch .
Po zb ieraa k u b k i i razem z termo s em wo y a d o k o s zy k a. Od ch o d zc n ab rzeem,
s y s zaa p o d n ies io n e g o s y Dan a i Pern illi.

Czu si nieskoczenie samotny. Bez niej wiat by pusty i zimny. Nie potrafi sobie z tym poradzi.
atwiej znosi ten bl, dopki mg go dzieli z ni. Teraz dwiga go za dwoje i by to ciar ponad jego
siy. Znosi kolejne dni, odliczajc sekundy i minuty. wiat zewntrzny nie istnia, bya tylko wiadomo,
e jej ju nie ma i e to si nie zmieni.
Win mona obdzieli wszystkich po rwno. Nie zamierza dwiga jej sam. O tym nie moe by mowy.
Spojrza na swoje znienawidzone donie, niosce zarwno pikno, jak i mier. Musia pogodzi si z
t sprzecznoci. Dobre staway si tylko wtedy, kiedy j gaska. Dotykajc jej, odpycha zo. Znikao
przynajmniej na chwil. Z drugiej strony zo tkwice w nich obojgu ywio si nimi. Mio i mier,
nienawi i ycie. Te przeciwiestwa przycigay ich jak wiato przyciga my krce coraz bliej
pomienia. Ona spona pierwsza.
Czu na karku ar tego pomienia. By ju niedaleko.

era miaa d o ws zy s tk ieg o . Sp rztan ia b ru d w p o in n y ch . y cia b ez


o d ro b in y rad o ci. Kad y d zie tak i s am, b ez r n icy . Nieu s tan n eg o
p o czu cia win y , co d zien n eg o b u d zen ia s i i k ad zen ia d o k a zaws ze z t s am
my l o An d ers ie.
Nas tawia wo d n a k aw i u s iad a p rzy s to le, czek ajc, a s i zag o tu je. W cis zy
ro zleg ao s i ty k an ie zeg ara.
Dzi s p rztaa u Lo ren tz w. Zab rao jej to cay d zie , b o d o m jes t d u y . Czas em
ts k n ia d o d awn y ch lat, g d y s tae miejs ce p racy d awao p ewn o ju tra. Ale r wn ie
p res ti wy n ik ajcy z fak tu , e b y a g o s p o d y n i w d o mu n ajwan iejs zej ro d zin y w
p n o cn ej cz ci p ro win cji Bo h u s . Ta ts k n o ta n ach o d zia j ty lk o o d czas u d o
czas u , b o zazwy czaj cies zy a s i, e n ie mu s i ju ch o d zi tam co d zie . Zg in a s i w
p p rzed Nelly Lo ren tz, k t rej z caeg o s erca n ien awid zia. M imo to p raco waa u n iej
p rzez wiele lat, a p rzy s zy n o we czas y i trzy man ie g o s p o d y n i n a s tae wy s zo z
mo d y . Przez trzy d zie ci lat wb ijaa wzro k w ziemi, m wic: tak , p ro s z p an i,
o czy wi cie, p ro s z p an i, ju , p ro s z p an i, walczc jed n o cze n ie z p o k u s , b y ch wy ci
cien k s zy j Nelly i zacis n d o n ie, a p rzes tan ie o d d y ch a. Czas em p o k u s a b y a
tak s iln a, e mu s iaa ch o wa rce p o d fartu ch em, b y Nelly n ie zau way a, jak d r.
Gwizd czajn ik a o zn ajmi, e k awa g o to wa. Vera z tru d em ws taa i wy p ro s to waa
s i. Sig n a p o s tar, wy s zczerb io n filian k i n alaa s o b ie k awy . Filian k a b y a
jed y n p o zo s tao ci p o zas tawie z p rezen tu lu b n eg o o d ro d zic w Arv id a. Do b ra,
d u s k a p o rcelan a. Nieb ies k ie k wiatk i n a b iay m tle n awet n ie b ard zo wy b lak y ,
ch o cia min o ty le lat. Za y cia Arv id a wy jmo waa s erwis ty lk o n a s p ecjaln e o k azje,
ale p o jeg o mierci n ie wid ziaa r n icy mid zy co d zien n o ci i witem. Natu raln
k o lej rzeczy cz s erwis u z czas em s i wy tu k a, a res zt d zies i lat temu w atak u
d eliriu m p o tu k An d ers . Zo s taa ty lk o ta jed n a, u lu b io n a filian k a.
Vera ro zk o s zo waa s i s mak iem k awy . Os tatn i y k wy laa n a s p o d ek i wy p ia
p rzez k o s tk cu k ru . Po o y a n a k rze le n o g i, o b o lae i zmczo n e p o cao d zien n y m
s p rztan iu .
M ies zk aa tu o d n iemal czterd zies tu lat i zamierzaa zo s ta d o mierci, ch o cia
d o m b y may , b ard zo s k ro mn y i n iezb y t wy g o d n y . W d o d atk u zn ajd o wa s i n a
s zczy cie s tro meg o wzg rza i id c d o d o mu , Vera zaws ze mu s iaa k ilk a razy
p rzy s tawa, b y zaczerp n tch u . Czas n ie o b s zed s i z n im as k awie. By mo cn o
s faty g o wan y , zar wn o z zewn trz, jak i w ro d k u . Po o en ie b y o jed n ak n a ty le
atrak cy jn e, e d o s taab y n iez s u m, g d y b y ch ciaa g o s p rzed a. Ale n awet jej to
p rzez my l n ie p rzes zo . Wo laab y raczej d o p u ci d o teg o , eb y s i ro zp ad ze
s taro ci, n i s i wy p ro wad zi. Kied y p rzecie mies zk aa tu z Arv id em, p rzez p ar
k r tk ich i s zcz liwy ch lat mae s twa. W s y p ialn i n ad al s tao k o , w k t ry m
s p d zia p ierws z w y ciu n o c p o za ro d zin n y m d o mem. No c p o lu b n . W ty m k u
zo s ta p o czty An d ers . A p o tem, g d y p rzy ty a i n ie mo g a ju lee in aczej n i n a
b o k u , Arv id p rzy tu la s i d o jej p lec w, g as k a p o b rzu ch u i s zep tem m wi, jak
b d zie wy g ld a w p rzy s zo ci ich ws p ln e y cie. M wi o d zieciach , k t re tu b d
ro s y , o ty m, e ich miech b d zie ro zb rzmiewa w cay m d o mu . A k ied y d zieci s i
wy p ro wad z, o n i b d n a s taro s iad y wa p rzy k o min k u , k ad e n a s wo im fo telu n a
b ieg u n ach , ro zmawiajc o s wo im cu d o wn y m y ciu we d wo je. M ieli wted y p o
d wad zie cia k ilk a lat i zu p en ie n ie wy o b raali s o b ie, co mo e s i czai za wg em.
Wiad o mo d o p ad a j p rzy ty m s amy m k u ch en n y m s to le. Do d rzwi zas tu k a

p o licjan t Po h l. Zo b aczy a g o , jak s to i z czap k w rk u , i ju wied ziaa, co b d zie.


Zacz co m wi, a Vera u cis zy a g o , k ad c p alec n a u s ta. Po tem s k in a rk , b y
ws zed d o k u ch n i. Wto czy a s i za n im, k iwajc n a b o k i, b o b y a w d ziewity m
mies icu , a p o tem zab raa s i d o p arzen ia k awy . Czek ajc, a wo d a s i zag o tu je,
wp atry waa s i w mczy zn s ied zceg o p o d ru g iej s tro n ie s to u . Nie m g zn ie jej
s p o jrzen ia i wd ro wa wzro k iem p o cian ach , ro zcig ajc o d czas u d o czas u
p rzy cias n y k o n ierzy k . Po s tawia n a s to le filian k i z g o rc k aw i d o p iero wted y
d aa zn ak rk , e mo e m wi. Sama n ie o d ezwaa s i an i s o wem. Ws u ch iwaa s i w
n aras tajce b u czen ie w g o wie, p rzez k t re n ie p rzeb ijao s i an i jed n o s o wo ,
ch o cia p atrzy a n a p o ru s zajce s i u s ta p o licjan ta. Nie mu s iaa s y s ze, b y
zro zu mie, e Arv id s p o cz n a d n ie mo rza, g d zie jeg o ciao k o y s ze s i w r d
wo d o ro s t w. ad n e s o wa teg o n ie zmien i, n ie ro zg o n i g s tn iejcy ch n a n ieb ie
ciemn y ch ch mu r.
Vera cik o wes tch n a. Lu d zie, k t rzy u tracili b lis k ich , m wili, e z b ieg iem lat
ich o b raz zaciera s i i s taje co raz mn iej wy ran y . U n iej b y o zu p en ie n a o d wr t.
Ob raz Arv id a s tawa s i co raz wy ran iejs zy . Czas em wid ziaa g o p rzed s o b tak
jas n o , e b l cis k a s erce elazn o b rcz. An d ers b y wy k ap an y m o jcem, co b y o i
d o p u s tem b o y m, i b o g o s awie s twem. Gd y b y Arv id y , n ic zeg o b y s i n ie s tao .
Arv id d o d awa jej s i, z n im d aab y s o b ie rad ze ws zy s tk im.
Drg n a n a d wik telefo n u . Wy trci j n iemile ze ws p o mn ie . Po mag ajc s o b ie
rk ami, zd ja z k rzes a zd rtwiae n o g i i lek k o k u lejc, p o s p ies zy a d o p rzed p o k o ju .
M atk a, to ja.
An d ers b ek o ta. Dzik i wielo letn iemu d o wiad czen iu d o k ad n ie wied ziaa, w
jak im s tan ie jes t jej s y n . M n iej wicej w p o o wie d ro g i d o u traty p rzy to mn o ci.
Wes tch n a.
Co s y ch a, An d ers ?
Po min jej p y tan ie. Nie zd ziwia s i. Ty le o d b y a ty ch ro zm w.
Sto jc ze s u ch awk p rzy u ch u , s p o jrzaa n a s wo je o d b icie w s tary m, p o k ry ty m
ciemn y mi p lamami, lu s trze. Po my laa, e p rzy p o min a to lu s tro . Wo s y zn is zczo n e,
s iwe, jed y n ie tu i wd zie p rzeb ija d awn y k o lo r. Po d cin aa je n o y czk ami d o
p azn o k ci, s to jc p rzed lu s trem w azien ce, a p o tem zaczes y waa g ad k o d o g ry . Nie
ma co wy rzu ca p ien id zy n a fry zjera. Twarz o d zmartwie p o o ran a zmars zczk ami i
fad ami. Ub ran ia tak ie jak o n a s ama, b ez wy razu , ch o p rak ty czn e, n ajcz ciej w
k o lo rze s zary m alb o zielo n y m. Wielo letn ia h ar wk a i n iech d o g o to wan ia
s p rawiy , e w o d r n ien iu o d wielu k o b iet w jej wiek u n ie n ab raa ciaa. Po zo s taa
y las ta i s iln a jak k o ro b o czy .
Nag le d o taro d o n iej, co p o d ru g iej s tro n ie s u ch awk i m wi An d ers . Z
p rzes trach em o d erwaa wzro k o d lu s tra.
M atk a, p rzed d o mem p en o s amo ch o d w p o licy jn y ch . To n a p ewn o p o mn ie. Na
p ewn o . Ch o lera, co ro b i?
M wi co raz g o n iej, w jeg o g o s ie s y ch a b y o p an ik . Vera zlo d o waciaa.
Sp o jrzaa w lu s tro i zo b aczy a, e rce jej zb ielay o d cis k an ia s u ch awk i.
Nic n ie r b , An d ers , zaczek aj n a mn ie. Zaraz tam b d .
OK, ale p o p ies z s i. To n ie jes t tak jak zwy k le, k ied y jes t jed en s amo ch d z

g lin ami. Teraz s trzy , maj wczo n e k o g u ty i s y ren y . Ch o lera...


An d ers , p o s u ch aj mn ie. Od d y ch aj g b o k o i u s p o k j s i. Od k ad am s u ch awk
i b ieg n d o cieb ie.
Ud ao jej s i tro ch g o u s p o k o i. Vera o d o y a s u ch awk , zarzu cia p alto i
wy b ieg a, n ie my lc n awet o zamk n iciu d rzwi n a k lu cz.
Po b ieg a p rzez p ark in g za d awn y m p o s to jem tak s wek , a p o tem s k r tem k o o
ty ln eg o wej cia d o s k lep u s p o y wczeg o Ev y . Zaraz jed n ak mu s iaa zwo ln i. Do
d o mu An d ers a d o tara d o p iero p o p rawie d zies iciu min u tach .
Trafia n a mo men t, g d y d w ch b arczy s ty ch p o licjan t w wy p ro wad zao g o z
b lo k u . W k ajd an k ach . Ch ciao jej s i k rzy cze, ale n a wid o k s s iad w p atrzcy ch z
o k ien jak s p y zd u s ia w s o b ie ten k rzy k . Nie zafu n d u je im d o d atk o weg o
p rzed s tawien ia. J ed y n e, co jej p o zo s tao , to g o d n o . Nien awid zia o b mawian ia
o b lep iajceg o jak g u ma d o u cia. Teraz b d mieli n o w p o y wk . Przecie
wied ziaa, co m wi b ied n a Vera, n ajp ierw m u to n , p o tem s y n s to czy s i p rzez
w d k . A tak i z n iej p o rzd n y czo wiek . Bard zo d o b rze wied ziaa, e tak wa n ie
m wi. Wied ziaa te, e zro b i ws zy s tk o , b y zmin imalizo wa s zk o d y . Ty lk o n ie
wo ln o jej s i zaama, b o wted y ws zy s tk o ru n ie jak d o mek z k art. Zwr cia s i d o
s to jcej n ajb liej p o licjan tk i, d ro b n ej, jas n o wo s ej k o b iety , d o k t rej jak o n ie
p as o wa p o licy jn y mu n d u r. Nie p rzy zwy czaia s i d o n o wy ch p o rzd k w, d o teg o , e
k o b iety mo g p raco wa w k ad y m zawo d zie.
J es tem matk An d ers a Nils s o n a. Co s i s tao ? Do -k d g o zab ieracie?
Nies tety , n ie mo g p o wied zie. Pro s z zwr ci s i d o k o mis ariatu w
Tan u ms h ed e. Wieziemy g o d o tamtejs zeg o ares ztu .
Serce jej zamaro . Do my lia s i, e ty m razem n ie ch o d zi o p ijack awan tu r.
Samo ch o d y p o licy jn e o d jed ay jed en za d ru g im. W o s tatn im zo b aczy a An d ers a.
Sied zia n a ty ln y m s ied zen iu mid zy d wo ma p o licjan tami. Od wr ci s i i p atrzy n a
n i, d o p k i n ie zn ik n a z p o la wid zen ia.

atrik wid zia s amo ch d wio zcy An d ers a Nils s o n a w k ieru n k u Tan u ms h ed e.
Os o b i cie b y zd an ia, e to p rzes ad a u y wa tak zn aczn y ch s i, ale M ellb erg
ch cia p rzecie p rzed s tawien ia. W zwizk u z ty m wezwa d o d atk o we p o s ik i z
Ud d ev alli. Wed u g Patrik a o zn aczao to , e czterech z s ze ciu p o licjan t w
marn o wao czas .
Na p ark in g u zo s taa k o b ieta wp atru jca s i w o d jed ajce s amo ch o d y .
To matk a s p rawcy o d ezwaa s i as y s ten tk a Len a Waltin z p o licji w Ud d ev alli.
On a r wn ie zo s taa n a miejs cu , eb y razem z Patrik iem p rzep ro wad zi rewizj w
mies zk an iu An d ers a.
Do b rze wies z, e n ie jes t s p rawc, d o p k i n ie zo s tan ie o s k aro n y i s k azan y .
Do teg o czas u jes t tak s amo n iewin n y jak my .
Ak u rat. M o g s i zao y o ro czn p en s j, e facet jes t win n y .
Tak mao ? Sk o ro ju jes te tak a p ewn a, mo g ab y p o s tawi wicej.
Bard zo mies zn e. arty z p o licy jn y ch zaro b k w to jak wy miewan ie s i z

cu d zeg o k alectwa.
Patrik mu s ia jej p rzy zn a racj.
Nie ma n a co czek a. Id ziemy ?
Wid zia, e matk a An d ers a jes zcze s to i n a p ark in g u i p atrzy za s amo ch o d ami,
k t re d awn o o d jech ay . By o mu jej al. Przez ch wil ch cia n awet p o d ej d o n iej.
Ale Len a p o cig n a g o za rami i k iwn a g o w w k ieru n k u k latk i s ch o d o wej.
Patrik wes tch n , wzru s zy ramio n ami i p o s zed za n i.
Drzwi n ie b y y zamk n ite n a k lu cz, o czy m p rzek o n ali s i, ch wy ciws zy za k lamk .
Wes zli d o p rzed p o k o ju . Patrik ro zejrza s i i zn w wes tch n . M ies zk an ie b y o w
o p ak an y m s tan ie. Ciek awe, czy w ty m b aag an ie u d a s i zn ale co is to tn eg o .
Przes zli mid zy p u s ty mi b u telk ami walajcy mi s i w p rzed p o k o ju , o g arn iajc
s p o jrzen iem p o k j i k u ch n i.
Fu j! Len a p o trzs n a g o w z o b rzy d zen iem.
Ob o je wy cig n li z k ies zen i cien k ie g u mo we rk awiczk i. J ak b y s i u m wili,
Patrik zacz o d p o k o ju , a Len a o d k u ch n i.
Po k j An d ers a s p rawia s ch izo fren iczn e wraen ie. Z jed n ej s tro n y b ru d , mieci i
n iemal cak o wity b rak meb li i p rzed mio t w o s o b is ty ch , p rzez co p rzy p o min a
ty p o w n ark o ma s k melin , jak ie Patrik wid y wa n ie- raz p o d czas s u b y w p o licji.
Z d ru g iej s tro n y n ie wid zia jes zcze melin y p en ej o b raz w. Wis iay tak g s to , e
cak o wicie p o k ry way cian y o d wy s o k o ci metra n ad p o d o g a p o s u fit. By y to
o b razy ab s trak cy jn e, n amalo wan e w g o rcy ch b arwach , o d k t ry ch a o czy p iek y .
Patrik ch cia je zas o n i rk . Dziaay n a n ieg o n iezwy k le mo cn o , wrcz fizy czn ie,
jak k o p n iak w b rzu ch . Niemal s i s an ia. M u s ia o d wr ci wzro k , b o wy d away s i
wy s k ak iwa ze cian .
Przy s tp i d o p rzeg ld an ia rzeczy An d ers a. Niewiele ich b y o . Przez ch wil
p o czu wd ziczn o , e mia w y ciu ty le s zcz cia. Was n e p ro b lemy wy d ay mu s i
miak ie. Zad ziwia g o n iezwy k le s iln a wo la y cia An d ers a, wid o czn a mimo p o zo rn ej
mizerii. Dzik i tej wo li An d ers Nils s o n wci trwa, d zie za d n iem, ro k za ro k iem.
Czy w jeg o y ciu b y o jes zcze miejs ce n a rad o ? Czy k ied y k o lwiek y wi u czu cie,
k t re s p rawia, e warto y : rad o , o czek iwan ie, s zcz cie, u n ies ien ie czy mo e
ws zy s tk o b y o jed y n ie o d cin k iem d ro g i p ro wad zcej d o k o lejn ej d awk i alk o h o lu ?
Patrik p o k o lei b ra ws zy s tk o d o rk i. Sp rawd zi, czy n ie ma n iczeg o w materacu ,
p rzejrza s zu flad y , zajrza p o d n ie, o s tro n ie zd j ws zy s tk ie o b razy i o b ejrza je o d
ty u . Nic. Zu p en ie n ic g o d n eg o u wag i. Po s zed d o k u ch n i, b y zo b aczy , czy Len a
miaa wicej s zcz cia.
Co za ch lew. J ak mo n a tak y ?
Z o b rzy d zen iem p rzeg ld aa zawarto wo rk a ze mieciami. Wy s y p aa je n a
g azet.
Zn alaza co ciek aweg o ?
I tak , i n ie. Kilk a rach u n k w. Nu mery telefo n w n a b illin g u mo g o k aza s i
ciek awe. Res zta to ch am. Z g o n y m p la n iciem cig n a rk awiczk i. J ak
my lis z? Starczy teg o n a d zi ?
Patrik s p o jrza n a zeg arek . Sp d zili tu d wie g o d zin y . Na d wo rze zro b io s i ju

ciemn o .
Tak . Wicej n ie d a s i zro b i. J ak s i zab ierzes z d o d o mu ? M o e ci p o d wie?
Dam s o b ie rad , p rzy jech aam s wo im s amo ch o d em. Ale d zik u j.
Z u lg o p u cili mies zk an ie, p amitajc, b y n ie zo s tawi o twarteg o , tak jak je
zas tali.
Kied y wy s zli n a p ark in g , p aliy s i ju latarn ie u liczn e. Zd y o n ap ad a tro ch
n ieg u , trzeb a g o b y o o d g arn z p rzed n ich s zy b s amo ch o d w. J ad c w k ieru n k u
s tacji b en zy n o wej OKQ8 , Patrik mia co raz s iln iejs ze p rze wiad czen ie, e co s i n ie
zg ad za. To warzy s zy o mu p rzez cay d zie . Nie wierzy , eb y M ellb erg zad a
wa ciwe p y tan ia wiad k o wi, k t reg o zezn an ia d o p ro wad ziy d o zatrzy man ia
An d ers a. Po win ien s i temu b liej p rzy jrze. Decy zj p o d j n a s amy m ro d k u
s k rzy o wan ia. Zawr ci i zamias t d o Tan u ms h ed e, s k iero wa s i d o Fjllb ack i. M ia
n ad ziej, e zas tan ie w d o mu Dag mar Petrn .

rik a ro zmy laa o d o n iach Patrik a. U mczy zn y o cen iaa w p ierws zej
k o lejn o ci d o n ie i p rzeg u b y , b o u waaa, e b y waj b ard zo s ek s o wn e. Nie
p o win n y b y mae, ale te n ie mu s iay b y wielk ie jak b o ch n y . Do s tateczn ie d u e
i y las te, b ez wo s w, g ib k ie i s p rawn e. Rce Patrik a b y y wa n ie tak ie, jak
trzeb a.
Si wo li o d erwaa s i o d marze . Nie warto ich trwo n i n a co , co jak d o td
o b jawia s i ty lk o lek k im d ren iem w o k o licy o d k a. Po za ty m n ie wiad o mo , jak
d u g o zo s tan ie we Fjllb ace. J e li d o m zo s tan ie s p rzed an y , ju n ic n ie b d zie jej tu
trzy ma. Czek a n a n i mies zk an ie w Szto k h o lmie i d o ty ch czas o we y cie w r d
p rzy jaci . Czas s p d zo n y we Fjllb ace o k ae s i jed y n ie k r tk im ep izo d em w
y cio ry s ie, a w tak im razie g u p io b y o b y b u d o wa ro man ty czn e zamk i n a lo d zie p o
jed n y m s p o tk an iu z p rzy jacielem z d zieci s twa.
Erik a wes tch n a, p atrzc n a zmierzch n ad h o ry zo n tem. By a d o p iero trzecia p o
p o u d n iu . Wcig n a wielk i, ro b io n y n a d ru tach s weter, k t ry n ieg d y w ch o d n e d n i
o jciec n o s i n a mo rzu . Zmarzn ite rce u k ry a w rk awach , a ich k o ce zwizaa.
Sied ziaa, u alajc s i o n ad s o b . Nie miaa s i z czeg o cies zy . mier Alex , s p r o
d o m, Lu cas , k s ik a, k t ra jej n ie id zie ws zy s tk o jej ciy o . Temu ws zy s tk iemu
to warzy s zy a wiad o mo , e w zwizk u ze mierci ro d zic w zo s tao jes zcze ty le d o
zro b ien ia, p o d k ad y m wzg ld em, zar wn o p rak ty czn y m, jak i emo cjo n aln y m. J u
n ie miaa s i n a p o rzd k i. Po d o mu walay s i wo rk i n a mieci i k arto n y zap en io n e
ty lk o d o p o o wy . W ro d k u r wn ie miaa miejs ca zap en io n e ty lk o d o p o o wy ,
wiele lu n y ch wtk w i p ltan in emo cji.
Przez cae p o p o u d n ie wracaa d o n iej s cen a mid zy Dan em a Pern ill, k t rej b y a
wiad k iem. Ws zy s tk o b y o n ie tak . M in o p rzecie wiele lat, o d k d u o y y s o b ie
wzajemn e s to s u n k i, a p rzy n ajmn iej tak s i zd awao Erice. Dlaczeg o wic Pern illa
zareag o waa w tak i s p o s b ? Erik a zas tan awiaa s i, czy d zwo n i d o Dan a, ale
zrezy g n o waa, b o jc s i, e s u ch awk p o d n ies ie Pern illa. Nie miaa o ch o ty n a
k o lejn awan tu r. Po s tan o wia d a s o b ie s p o k j i n ie my le o ty m, w n ad ziei, e
Pern illa p o p ro s tu ws taa lew n o g i p rzy n as tp n y m s p o tk an iu o k ae s i, e jes t p o

s p rawie. M i-mo to g ry za j ta h is to ria. Przeczu waa, e n ie b y to p rzy p ad k o wy


wy b u ch , e ch o d zio o co wicej, ch o n ie miaa p o jcia o co .
Bard zo s i martwia o p n ien iem w p racy n ad k s ik . eb y p o p rawi s o b ie
s amo p o czu cie, p o s tan o wia wzi s i d o p is an ia. Zas iad a d o s to jceg o w g ab in ecie
k o mp u tera, ale n ajp ierw mu s iaa zd j ciep y s weter. Na p o cztk u p is an ie s zo jej
o p o rn ie, ale p o ch wili n ab raa ro zp d u . Zazd ro cia p is arzo m, k t ry p o trafi n arzu ci
s o b ie reim, b o s ama p rzey waa k atu s ze, zmu s zajc s i d o p is an ia. Nie ty le z
len is twa, ile ze s trach u , e o d o s tatn ieg o razu zd y a u traci t zd o ln o . e b d zie
tp o lcze n ad k lawiatu r ze wzro k iem wb ity m w ek ran , z p u s tk p rzed o czami i
wiad o mo ci, e b rak u je jej s w i e ju n ig d y n ie n ap is ze an i jed n eg o zd an ia. J ak
d o td o b awy te s i n ie s p en iy , co za k ad y m razem p rzy jmo waa z wielk u lg .
Palce b ieg ay p o k lawiatu rze. W cig u zaled wie g o d zin y n ap is aa d wie s tro n y . Po
k o lejn y ch trzech d o s za d o wn io s k u , e n aley jej s i n ag ro d a i mo e p o wici
n ieco czas u n a k s ik o Alex .
Do b rze zn a t cel, n ieraz d o n iej trafia. No ce w celi i rzy g o win y n a p o d o d ze w
n ajg o rs zy ch o k res ach n aleay d o co d zien n o ci. Ale ty m razem to co in n eg o . Teraz
to n ap rawd p o wan a s p rawa.
Po o y s i n a b o k u i zwin w k b ek , z g o w n a d o n iach , b y n ie d o ty k a
p o liczk iem p las tik o weg o o b icia tward ej p ry czy . Dy g o ta z zimn a, b o w celi b y o
ch o d n o , a we k rwi mia co raz mn iej alk o h o lu .
Do wied zia s i, e jes t p o d ejrzan y o zamo rd o wan ie Alex . Po tem wep ch n li g o d o
celi i p o wied zieli, e ma czek a, a k to p o n ieg o p rzy jd zie. A co in n eg o miab y
ro b i w p u s tej celi? Dawa lek cje ry s u n k u ? U miech n s i k rzy wo .
Kiep s k o mu s i my lao , k ied y n ie mia n a czy m zaczep i o k a. Na b eto n o wy ch
cian ach , p o malo wan y ch n a jas n o zielo n o , tu i wd zie, tam g d zie farb a o d p ad a,
p o ws tay s zare p lamy . W my lach p o malo wa te cian y wy razis ty mi b arwami. Tu p as
czerwo n eg o , tam teg o . M o cn e p o cig n icia p d zla s zy b k o u p o ray s i z wy tart
zielen i. Oczy ma wy o b ran i wid zia p rzed s o b feeri b arw i d o p iero wted y u d ao mu
s i zeb ra my li.
Alex n ie y je. Nie b y a to my l, o d k t rej mo n a u ciec, lecz n iezap rzeczaln y fak t.
Umara, a wraz z n i u mara jeg o p rzy s zo .
Nied u g o p o n ieg o p rzy jd . Bd g o cig a, p o p y ch a, d rwi, a d o tr d o n ag iej
p rawd y . Nie p o trafi ich p o ws trzy ma, n ie wie n awet, czy ch ciab y . Ty lu rzeczy ju n ie
wie. Wcze n iej te n ie wied zia. Przez k o jce o p ary alk o h o lu n iewiele d o n ieg o
d o cierao . Ty lk o Alex . wiad o mo , e o n a o d d y ch a g d zie ty m s amy m p o wietrzem
co o n , e my li i cierp i tak s amo jak o n . Ty lk o to b y o w s tan ie p rzed rze s i d o
n ieg o p rzez zd rad liwe o p ary o tu lajce p rzes zo mio s iern ciemn o ci.
Lec n a p ry czy , p o czu , e n o g i mu zd rtwiay , ale n ie ch ciao mu s i ru s zy .
J e li s i p o ru s zy , s traci k o n tro l n ad b arwami z wy o b ran i i zn w b d zie mu s ia
p atrze n a n ag b rzy d o t cian celi.
W ch wilach jas n o ci d o s trzeg a iro n i s weg o lo s u . Od u ro d zen ia mia wp ro s t
n ien as y co n p o trzeb p ik n a, a s k azan y b y n a y cie w b ru d zie i b rzy d o cie. M o e
tak i lo s mia zap is an y w g wiazd ach , a mo e p rzes d zo n y o weg o feraln eg o d n ia.
Gd y b y n ie to . Ty le razy k ry my lami wo k o weg o g d y b y . Bawi s i my l,
jak wy g ld ao b y jeg o y cie, g d y b y . M o e y b y d o b rze, u czciwie, w ro d zin ie, we

was n y m d o mu . Sztu k a b y ab y r d em rad o ci, a n ie ro zp aczy . Dzieci b awice s i w


o g ro d zie k o o p raco wn i, p rzy jemn e zap ach y ro zch o d zce s i z k u ch n i. Prawd ziwa
id y lla, jak z o b razk w Carla Lars s o n a, z d o d atk iem r o wej p o wiaty . Po ro d k u teg o
o b razk a s taa Alex , zaws ze w s amy m cen tru m, a o n k ry wo k n iej jak p lan eta
wo k s o ca.
Fan tazjo wan ie n a ten temat zazwy czaj ro zg rzewao g o o d ro d k a, ale teraz s i
zmien i, s ta s i s in o n ieb ies k i, zimn y , wiao o d n ieg o lo d o waty m ch o d em. Do b rze
to zn a. Przez wiele n o cy b ad a g o w s p o k o ju , a d o n ajmn iejs zeg o s zczeg u .
Najwik s zy lk b u d zia w n im k rew. J ej czerwie o s tro k o n tras to waa z b k item. J ak
zwy k le b y a tam r wn ie mier. Gd zie w tle zacieraa rce z zad o wo len ia i czek aa
n a jak i jeg o ru ch , co k o lwiek . J ed y n e, co m g zro b i, to n ie zwraca u wag i,
ig n o ro wa. Wted y zn ik aa. M o e o b raz o d zy s k a zn w r o w p o wiat. M o e Alex
s i d o n ieg o u miech n ie ty m s wo im s zarp icy m trzewia u miech em. Ale mier b y a
zb y t b lis k zn ajo m, b y mo n a b y o j lek ceway . Zn ali s i o d wielu lat, i n ie s taa
s i p rzez to p rzy jemn iejs za. Nawet w ja n iejs zy ch ws p ln y ch ch wilach wcis k aa s i
n amo ln ie mid zy n ieg o a Alex .
Cis za p an u jca w celi d ziaaa k o jco . Do ch o d ziy g o s y lu d zi, ale b y y tak
o d leg e, jak b y p o ch o d ziy z in n eg o wiata. Z marze wy rwa g o d o p iero o d g o s
zb liajcy ch s i k ro k w. Ro zleg s i s zczk zamk a, d rzwi s i o two rzy y i s tan w
n ich may , tu s ty k o mis arz. An d ers s p u ci n o g i n a p o d o g . Po ra p rzes u ch an ia.
Lep iej mie to za s o b .

i ce zb lad y n a ty le, e d ay s i u k ry p o d g ru b wars tw p u d ru . An n a


wp atry waa s i w s wo je o d b icie w lu s trze. Wid ziaa zn is zczo n , wy cie czo n
twarz, n a k t rej b ez mak ijau wy ran ie o d zn aczay s i zary s y s in iak w. J ed n o
o k o miaa n ad al n ieco p rzek rwio n e. Zmato wiae wo s y wis iay martwo ,
p rzy d ao b y s i p o d ci k o c wk i. Nie mo g a s i zeb ra, b y u m wi s i n a wizy t
u fry zjera. Ca en erg i p o wicaa d ziecio m i ich p o trzeb o m, eb y s i ty lk o n ie
zaama. J ak mo g o d o teg o d o j ?
cig n a wo s y w k o s k i o g o n i mo zo ln ie zacza s i u b iera, u n ik ajc ru ch w,
k t re p o wo d o way b l w eb rach . Dawn iej p iln o wa s i i b i j ty lk o w te miejs ca,
k t re d ao s i u k ry p o d u b ran iem, ale o d p ro k u ju s i ty m n ie p rzejmo wa i b i
p o twarzy .
Najg o rs ze b y y n ie s ame u d erzen ia, ale y cie w o czek iwan iu n a k o lejn y cio s ,
k o lejn e u d erzen ie p i ci. Ok ru cie s two Lu cas a p o leg ao r wn ie n a ty m, e ig ra z
jej s trach em. Po d n o s i rk , jak b y mia u d erzy , ale zamias t teg o g as k a j i s i
u miech a. Czas em cio s s p ad a jak g ro m z jas n eg o n ieb a. Nie p o trzeb o wa p o wo d u .
Cio s p i ci w b rzu ch , w g o w, w p lecy , g d ziek o lwiek , m g n as tp i n a p rzy k ad
p o d czas ro zmo wy o zak u p ach n a o b iad alb o o wy b o rze p ro g ramu telewizy jn eg o . Nie
traci p rzy ty m wtk u , m wi d alej, jak b y n ic s i n ie s tao , a An n a b ez tch u leaa n a
p o d o d ze. Ro zk o s zo wa s i wad z n ad n i.
Ub ran ia Lu cas a b y y p o ro zrzu can e p o caej s y p ialn i. An n a p o zb ieraa je
s taran n ie, cz p o ro zwies zaa, cz wrzu cia d o k o s za n a b ru d n b ielizn . Po
zro b ien iu p o rzd k w w s y p ialn i zajrzaa d o d zieci. Ad rian s p a s p o k o jn ie ze

s mo czk iem w b u zi, lek k o p o ch rap u jc. Emma s ied ziaa w s wo im eczk u , b awic s i
s p o k o jn ie. By a tak a p o d o b n a d o Lu cas a. Tak i s am zd ecy d o wan y wy raz k an cias tej
twarzy czk i i tak ie s ame lo d o wato b k itn e o czy . Ten s am u p r.
By to jed en z p o wo d w, d la k t ry ch n ie mo g a p rzes ta k o ch a Lu cas a. Nie
k o ch a g o o zn aczao b y o d rzu ci Emm. Lu cas b y cz ci Emmy , a zatem i An n y . By
zres zt d o b ry m o jcem. Ad rian b y za may , ab y ro zu mie, ale Emma u wielb iaa
Lu cas a, i An n a n ie p o trafia zd o b y s i n a to , ab y jej o d eb ra o jca. J ak mo g ab y
p o zb awi d zieci p o o wy ich p o czu cia b ezp iecze s twa, zb u rzy to , co zn aj i co jes t
d la n ich wan e? M u s i b y s iln a za n ieg o i za s ieb ie, a wted y u p o raj s i. Przecie
k ied y tak n ie b y o . Na p ewn o b d zie d o b rze. M u s i b y s iln a. Lu cas m wi, e n ie
ch ce jej b i, ale mu s i, b o o n a n ie ro b i teg o , co p o win n a. Gd y b y ty lk o ch ciaa,
mo g ab y b y lep s z o n . M wi, e An n a g o n ie ro zu mie. Gd y b y u miaa g o
zad o wo li, ro b ia, co n aley , n ie czu b y s i n i ro zczaro wan y .
Erik a teg o n ie ro zu mie. Ta jej s amo d zieln o i y cie w p o jed y n k , o d wag a i
d u s zca n ad o p iek u czo . W g o s ie Erik i An n a s y s zaa p o g ard , k t ra
d o p ro wad zaa j d o fu rii. Co o n a mo e wied zie o mae s twie, o ro d zin ie? O
ciarze o d p o wied zialn o ci, p o d k t ry m czo wiek a s i u g in a? Erik a mu s i martwi
s i ty lk o o s ieb ie. Zaws ze b y a p rzemd rzaa, a matczy n a tro s k liwo , k t r o taczaa
An n , ch wilami b y a tru d n a d o zn ies ien ia. Wo d zia za n i n ies p o k o jn y m wzro k iem,
p o d czas g d y An n a ch ciaa ty lk o , eb y jej d an o s p o k j. J ak ie miao zn aczen ie, e
mama n ie d b aa o c rk i, s k o ro d b a tata? J ed n o z ro d zic w to i tak n iele. R n ica
mid zy n i a Erik p o leg aa n a ty m, e An n a to ak cep to waa, a Erik a d o s zu k iwaa s i
p rzy czy n . Najcz ciej zres zt w s amej s o b ie. Dlateg o wa n ie s taraa s i a za b ard zo .
An n a p o s tan o wia w o g le o n ic s i n ie s tara. Pro ciej b y o n ie zas tan awia s i,
p y n z p rd em i y z d n ia n a d zie . Std ten al d o Erik i. e s i o n i martwia i
ro zp ies zczaa j, co u tru d n iao zamy k an ie o czu n a p rawd i rzeczy wis to . Od ej cie z
d o mu b y o d la An n y jak wy zwo len ie. Wk r tce p o tem p o zn aa Lu cas a i my laa, e
o to s p o tk aa jed y n eg o czo wiek a, k t ry p o trafi j k o ch a tak , jak a jes t, a co wicej,
u s zan o wa jej p o trzeb wo ln o ci.
U miech n a s i g o rzk o , s p rztajc p o n iad an iu . Wo ln o s taa s i d la n iej
p o jciem zu p en ie o b cy m. Og ran iczy a s i d o k ilk u p o k o jo weg o mies zk an ia. Ty lk o
d zieci s p rawiay , e An n a jes zcze fu n k cjo n o waa. Dzieci i n ad zieja, e je li zn ajd zie
s p o s b , wa ciwe zak lcie, ws zy s tk o b d zie jak d awn iej.
Przy k ry a mas eln iczk , wo y a s er d o p las tik o wej to reb k i, a b ru d n e n aczy n ia d o
zmy wark i i wy tara s t . Kied y ju ws zy s tk o l n io czy s to ci, u s iad a n a k rze le i
ro zejrzaa s i p o k u ch n i. Sy ch a b y o ty lk o p ap lan ie Emmy d o ch o d zce z
d ziecin n eg o p o k o ju . Ku ch n ia b y a jas n a i p rzes tro n n a, z d rewn a i s tali
wy s mak o wan e p o czen ie. Nie o s zczd zali n a wy s tro ju , d o min u jcy mi mark ami b y y
zatem Ph ilip Starck i Po g g en p o h l. An n a wo laab y p rzy tu ln iejs zy s ty l, ale k ied y
wp ro wad zaa s i d o p ik n eg o p icio p o k o jo weg o mies zk an ia n a s zto k h o lms k im
s termalmie, wied ziaa ju , e ma s i n ie o d zy wa.
Nie p rzy jmo waa d o wiad o mo ci, e Erice mo e b y al d o mu we Fjllb ace. Nie
mo g a s o b ie p o zwo li n a s en ty men ty , b o p ien id ze ze s p rzed ay d o mu mo g y
o zn acza n o wy p o cztek d la n iej i d la Lu cas a. Wied ziaa, e Lu cas n ie lu b i s wo jej
p racy w Szto k h o lmie i ch ciab y wr ci d o ttn iceg o y ciem Lo n d y n u , g d zie ma
s zan s e n a wielk k arier. Dla n ieg o Szto k h o lm b y za cian k iem. Przy u wzg ld n ien iu

wy s o k ich , b ard zo wy s o k ich zaro b k w Lu cas a i d o ty ch czas o wy ch o s zczd n o ci


p ien id ze u zy s k an e ze s p rzed ay d o mu we Fjllb ace p o zwo l im n a zak u p
o d p o wied n ieg o d o mu w Lo n d y n ie. Lu cas o -wi n a ty m zaleao , a ty m s amy m zaleao
i jej. Erik a d a s o b ie rad . Zap rztaj j ty lk o was n e s p rawy . Prac i mies zk an ie ma w
Szto k h o lmie, a i tak d o m we Fjllb ace s u y b y jej ty lk o p o d czas letn ich u rlo p w.
J ej r wn ie p rzy d ad z s i te p ien id ze, b o o zaro b k ach z p is an ia n ie warto n awet
ws p o min a. An n a wied ziaa, e s io s trze s i n ie p rzelewa. Z czas em Erik a zro zu mie, e
tak jes t lep iej d la n ich o b u .
Z d zieciceg o p o k o ju d o b ieg d o n o n y g o s Ad rian a. Ko n iec o d p o czy n k u . Nie
ma co s i zamartwia. Sin iak i zn ik n jak zaws ze, a ju tro b d zie n o wy d zie .

atrik czu lek k o w s ercu . Id c p o s ch o d ach d o Dag -mar Petrn , p o k o n y wa


p o d wa s to p n ie n a raz. Kied y jed n ak d o s zed n a g r, mu s ia ch wil
o d p o cz. Po ch y li s i w p rz d z rk ami o p arty mi n a k o lan ach . No c , n ie ma ju
d wu d zies tu lat. To s p o s trzeen ie w jes zcze wik s zy m s to p n iu d o ty czy o k o b iety ,
k t ra o two rzy a d rzwi. M alu tk a i p o mars zczo n a jak s u s zo n a liwk a. W d o d atk u
tak zg arb io n a i p o k rzy wio n a, e s ig aa mu n ieco p o wy ej p as a. M iao s i
wraen ie, e p rzewr ci j n ajlejs zy p o wiew wiatru . Ale p atrzce n a n ieg o o czy
b y s zczay y wo jak u mo d ej d ziewczy n y .
Nie s tercz tu , ch o p cze. Wejd , k awy d o s tan ies z.
Go s miaa zas k ak u jco mo cn y . Patrik p o s zed za n i p o s u s zn ie. Czu s i jak
u czn iak . Po ws trzy ma s i o d u k o n u i mu s ia s i mo cn o s tara, ab y d o trzy ma k ro k u
p an i Petrn , p o s u wajcej s i n ap rz d w limaczy m temp ie. Przek ro czy p r g i s tan
jak wry ty . Nig d y w y ciu n ie wid zia ty lu mik o aj w. Fig u rk i zajmo way cay p o k j.
M ik o aje d u zi i mali, s tarzy i mo d zi, wieccy i cak iem zwy k li. Patrik czu , e jeg o
m zg p racu je n a n ajwy s zy ch o b ro tach , b y u p o ra s i z n ato k iem wrae
wzro k o wy ch . Z tru d em zamk n u s ta, b o s zczk a o p ad a mu a n a p ier .
J ak s i p o d o b a? liczn e, p rawd a?
Patrik n ie wied zia, co o d p o wied zie, i d o p iero p o ch wili wy jk a:
Ale tak . Fan tas ty czn e.
Sp o jrza n a n i n ies p o k o jn ie, b y s p rawd zi, czy p an i Petrn zarejes tro waa p ewn
n iezg o d n o mid zy s o wami a to n em, jak im zo s tay wy p o wied zian e.
Sp o k o jn ie, d o b rze jes t. Wiem d o s k o n ale, e to n ie w jeg o g u cie, ale ze
s taro ci cz s i p ewn e o b o wizk i. Ro zu mie?
Ob o wizk i?
Trzeb a mie jak ie d ziwactwa, eb y b y ciek awy m d la in n y ch . W p rzeciwn y m
razie jes t s i ty lk o n u d n s tar b ab , k t rej n ik t n ie ch ce zn a.
Ale d laczeg o mik o aje?
Patrik n ad al n ie ro zu mia, wic p an i Petrn tu maczy a jak d zieck u .
Pierws z zalet mik o aj w jes t to , e wy s tawia s i je raz n a ro k . Przez res zt
ro k u tak tu p u s to , e s o b ie n ie wy o b raa. Dru g a zaleta p o leg a n a ty m, e w wita

p rzy ch o d z d zieci. Dla s tarej b ab y , k t r mao k to o d wied za, to wielk a frajd a, g d y te


male s twa d zwo n i d o d rzwi, eb y zo b aczy mik o aje.
A jak d u g o je p an i wy s tawia? Przecie ju p o o wa marca.
Zaczy n am g d zie w p ad ziern ik u , a wy n o s z k o o k wietn ia. Oczy wi cie zab iera
mi to ze d wa ty g o d n ie.
Patrik o wi n ietru d n o b y o p o j, e mu s i to zab ra ty le czas u . Sp r b o wa w
my lach p o liczy fig u rk i, ale jes zcze s i n ie p o zb iera i mu s ia zap y ta wp ro s t.
Ile p an i ma ty ch fig u rek ?
Od p o wied ziaa n aty ch mias t:
Ty s ic cztery s ta czterd zie ci trzy . Nie, p rzep ras zam, ty s ic cztery s ta czterd zie ci
d wie wczo raj jed n a mi s i zb ia. Nawias em m wic, jed n a z n ajad n iejs zy ch
p o wied ziaa p an i Petrn ze zmartwio n min .
Zaraz s i jed n ak o trzs n a i w jej o czach p o jawi s i wes o y b y s k . Zas k ak u jco
mo cn o jak n a n i p o cig n a Patrik a za rk aw d o k u ch n i, g d zie n ie b y o an i jed n eg o
mik o aja. Patrik d y s k retn ie wy g ad zi rk aw. Po my la, e n a p ewn o ch wy ciab y g o
za u ch o , g d y b y ty lk o mo g a s ig n tak wy s o k o .
Tu s o b ie u s id ziemy . Ten tu m mik o aj w b y wa mczcy . A d o k u ch n i n ie maj
ws tp u .
Patrik zas iad n a tward ej k u ch en n ej awie. Pan i Petrn zd ecy d o wan ie o d rzu cia
p ro p o zy cj p o mo cy . Przy g o to -wa s i n a p o d lu r. Ty mczas em p o raz d ru g i zd ziwi
s i o g ro mn ie, k ied y zo b aczy d u y , l n icy i s u p ern o wo czes n y ek s p res k r lu jcy
k o o zlewu .
Czeg o s i n ap ije? Cap p u ccin o ? Caf au lait? A mo e p o d w jn e es p res s o
p rzy d a s i, co ?
Patrik zd o a ty lk o k iwn g o w. Pan i Petrn b y a wy ran ie zach wy co n a.
Co my la? e b d zie imb ry k z czterd zies teg o trzecieg o ro k u i k awa mielo n a w
rczn y m my n k u ? To , e s i jes t s tar b ab , n ie zn aczy , e trzeb a s o b ie ao wa. Ten
ek s p res d o s taam p ar lat temu o d s y n a n a g wiazd k i mo g p o wied zie, e ch o d zi n a
o k rg o . By wa, e s s iad k i u s tawiaj s i w k o lejce, eb y d o s ta mo jej k awy .
Po k lep aa mas zy n , k t ra zacza p ry ch a i s y cze, s p ien iajc mlek o w zwiewn
p ian k .
Na s to le p o jawiy s i ab s o lu tn ie fan tas ty czn e wy p iek i. ad n e tam h erb atn iczk i
czy zwy k e d ro d o we cias to , ty lk o s p o re b u eczk i cy n amo n o we, p k ate mu fin k i,
cias tk a czek o lad o we i b ezy . Patrik zro b i wielk ie o czy . M ao b rak o wao , a zaczb y
s i lin i. Wid zc t min , p an i Petrn zach ich o taa. Nalaa d o filian ek g o rcej,
p ach n cej, wieo p arzo n ej k awy i u s iad a p o d ru g iej s tro n ie s to u .
J ak ro zu miem, mam o p o wied zie o d ziewu s zce z p rzeciwk a. Ro zmawiaam ju z
k o mis arzem i p o wied ziaam, co wiem. Niewiele teg o jes t.
Patrik z tru d em o d erwa s i o d cias ta. M u s ia p rzetrze jzy k iem zb y , eb y
o two rzy u s ta.
Pro s z p o wied zie, co p an i wid ziaa. p ro p o s , n ie b d zie p an i p rzes zk ad zao ,
je li wcz mag n eto fo n ?

Nacis n p rzy cis k i u g ry z s p o ry k s cias ta.


A wcz s o b ie. Wic tak : to b y o w p itek d wu d zies teg o p iteg o s ty czn ia, o p
d o s i d mej wieczo rem.
Sk d ta p ewn o co d o d aty i g o d zin y ? Od tej p o ry min o ju ad n y ch p ar
ty g o d n i, p rawd a?
Patrik u g ry z k o lejn y k s .
M iaam wted y u ro d zin y . Sy n z ro d zin p rzy s zli z p rezen tami i b y to rt. Wy s zli
zaraz p rzed wiad o mo ciami n a czw rce o p d o s i d mej. Wa n ie wted y u s y s zaam
h armid er n a d wo rze. Po d es zam d o o k n a, k t re wy ch o d zi n a g rk , w s tro n d o mu
d ziewczy n y , i zo b aczy am g o .
An d ers a?
Tak , An d ers a, malarza. Pijan y b y jak b ela, wrzes zcza i wali w d rzwi jak
o s zalay . Wp u cia g o w k o cu , zro b io s i cich o . Nie wiem, mo e n ad al k rzy cza, ale
n ic mi o ty m n ie wiad o mo , b o n ie b y o s y ch a, co s i d zieje w ro d k u .
Pan i Petrn zo b aczy a, e talerzy k Patrik a jes t p u s ty , i p o d s u n a mu tack z
b u k ami cy n amo n o wy mi. Nie d a s i p ro s i i ch tn ie wzi jed n .
J es t p an i p ewn a, e to b y An d ers Nils s o n ? ad n y ch wtp liwo ci?
O, n ie. Teg o o b u za zaws ze ro zp o zn am. By wa tu w p itek i witek , a jak n ie tu ,
to z p ijak ami n a ry n k u . Zu p en ie n ie ro zu miem, co m g mie ws p ln eg o z
Alex an d r Wijk n er. Ta d ziewu s zk a miaa k las . Pik n a b y a i d o b rze wy ch o wan a. J ak
b y a maa, czs to d o mn ie wp ad aa n a s o k i b u k i. O tu , n a tej k an ap ie s o b ie s iad aa,
czs to razem z c reczk To reg o , jak jej b y o ...?
Erik a p o wied zia Patrik z p en y mi u s tami. Zro b io mu s i g o rco n a s am
d wik teg o imien ia.
Erik a, wa n ie. Te mia d ziewu s zk a, ale n ie to co Alex an d ra, o n a to co in n eg o .
J ak b y o d n iej b i b las k . Ale p o tem co s i s tao ... J u tu n ie zag ld aa, led wo s i
k an iaa. W k ilk a mies icy p n iej wy p ro wad zili s i d o G teb o rg a. Po tem jej n ie
wid y waam, a p ar lat temu zacza p rzy jed a n a week en d y .
A p rzed tem Carlg ren o wie tu n ie b y wali?
Nig d y . Ale o d o m d b ali. Przy ch o d zili r n i rzemie ln icy , malarze i s to larze,
Vera Nils s o n s p rztaa d wa razy w mies icu .
Nie wie p an i, co s i s tao p rzed wy p ro wad zk Carl-g ren w, e Alex tak s i
zmien ia? By a jak a awan tu ra ro d zin n a czy co w ty m ro d zaju ?
R n ie s i m wio , zaws ze s jak ie p lo tk i, ale n ie warto n awet p o wtarza. S tu
tacy , k t ry m s i wy d aje, e wied z ws zy s tk o o in n y ch , ale p rzecie n ik t n ie wie n a
p ewn o , co s i d zieje w czterech cian ach cu d zeg o d o mu . Wic i ja n ie b d s n u
d o my s w, b o n ie ma z teg o ad n eg o p o y tk u . Pro s z s i czs to wa, n ie p r b o wa
p an jes zcze mo ich b ezik w.
Patrik zas tan o wi s i i s twierd zi, e zo s tao mu tro ch miejs ca n a b ezik a.
Co jes zcze p an i wid ziaa? Wid ziaa p an i n a p rzy k ad , jak An d ers Nils s o n
wy ch o d zi?
Nie, tamteg o wieczo ru ju g o n ie wid ziaam. Ale p o tem, w ty g o d n iu , wid ziaam

k ilk a razy , jak wch o d zi d o d o mu . Dziwn e. Z teg o , co s y s zaam, o n a ju wted y n ie


y a, p rawd a? A w tak im razie co o n tam ro b i?
To s amo p o my la Patrik . Pan i Petrn s p o jrzaa n a n ieg o wy czek u jco :
No i co , s mak o wao ?
W y ciu n ie jad em tak d o b ry ch wy p iek w. J ak s i p an i u d ao ty le teg o
wy czaro wa? Od mo jeg o telefo n u d o p rzy jazd u min led wie k wad ran s . M u s iaab y
p an i b y Su p erman em, eb y w ty m czas ie zd y u p iec to ws zy s tk o .
Pan i Petrn z d u m p rzy ja te p o ch way .
Przez trzy d zie ci lat p ro wad zili my z mao n k iem cu k iern i we Fjllb ace i mam
n ad ziej, e n au czy am s i co n ieco . Tru d n o p o zb y s i s tary ch p rzy zwy czaje , wic
n ad al ws taj o p itej ran o i co d zien n ie co p iek . Czeg o n ie zjed z d zieci alb o te
s taru ch y , co p rzy ch o d z w o d wied zin y , d o s taj p tak i. Po za ty m p rzy jemn ie jes t
wy p r b o wy wa n o we p rzep is y . Ty le d zi ciek awy ch wy p iek w, d u o s maczn iejs zy ch
o d s u ch y ch cias teczek , k t re k ied y p iek li my w wielk ich ilo ciach . Zn ajd u j
p rzep is y w r n y ch p is mach o g o to wan iu , a p o tem tro ch p rzerab iam wed u g
was n eg o u zn an ia.
Ws k azaa rk wielk s tert p is m o g o to wan iu p itrzcy ch s i n a p o d o d ze. By o
tam k ilk a ro czn ik w. Sd zc p o ich cen ach , p an i Petrn mu s iaa s o b ie o d o y s p o r
s u mk z czas w cu k iern i. Nag le p rzy s zo mu co d o g o wy .
Nie wie p an i, czy ro d zin y Carlg ren w i Lo ren tz w czy o co p o za ty m, e
Karl-Erik u n ich p raco wa? Czy u trzy my wali s to s u n k i to warzy s k ie?
Lo ren tzo wie z Carlg ren ami? Bro Bo e! W jed n y m ty g o d n iu mu s iay b y ch y b a
wy p a d wa czwartk i! On i n ie b y wali u ty ch s amy ch lu d zi. To p rawd ziwa s en s acja, e,
jak s y s zaam, Nelly Lo ren tz zjawia s i u Carlg ren w p o p o g rzeb ie.
A s y n ? Ten , k t ry zag in . Nie wie p an i, czy mia jak ie k o n tak ty z
Carlg ren ami?
Nie. M am n ad ziej, e n ie mia. Ws trtn e ch o p aczy s k o . Po d k rad a n am cias tk a
z cu k iern i, ale m mu d a n au czk . Tak g o zwy my la, e n ie zo s tawi n a n im s u ch ej
n itk i. Po tem o czy wi cie wp aro waa Nelly . Krzy czaa i g ro zia, e n a le n a ma
p o licj. Szy b k o jej to wy b i z g o wy . Po wied zia, e ma wiad k w, jak Nils k rad
cias tk a, wic je li ch ce d zwo n i n a p o licj, to p ro s z b ard zo .
Ale n ic p an i n ie wiad o mo o ad n y ch p o wizan iach z Carlg ren ami?
Po trzs n a g o w.
Tak mi p rzy s zo d o g o wy . Po za mo rd ers twem Alex n ajb ard ziej d ramaty czn y m
wy d arzen iem w tej o k o licy b y o zag in icie Nils a, wic n ig d y n ie wiad o mo ... Zd arzaj
s i d ziwn e zb ieg i o k o liczn o ci. Nie mam wicej p y ta , wic ju p o d zik u j. Py s zn e
te wy p iek i, n ap rawd . Przez k ilk a d n i b d mu s ia s i o g ran iczy d o s u r wek
p o wied zia Patrik , p o k lep u jc s i p o b rzu ch u .
E, co tam b d zie jad p as z d la k r lik w. Przecie ro n ie jes zcze.
Patrik n ie o p o n o wa, n ie p o wied zia, e k ied y s i ma trzy d zie ci p i lat, ro n ie
jed y n ie o b w d w p as ie. Ws ta z awy , ale mu s ia n aty ch mias t p rzy s i , b o zro b io
mu s i n ied o b rze. Op y ch an ie s i cias tk ami n ie b y o zb y t md re.
Przech o d zc p rzez p o k j, u miech n s i lek k o d o ty s ica cztery s tu czterd zies tu

d w ch mien icy ch s i i b y s zczcy ch mik o aj w.


Wy ch o d zen ie z mies zk an ia trwao tak s amo d u g o jak wch o d zen ie i Patrik mu s ia
s i p o ws trzy ma, eb y id c d o d rzwi, n ie wy min p an i Petrn . Bez d w ch zd a s tara,
ale jara z n iej b ab cia. W d o d atk u jes t wiary g o d n y m wiad k iem. Zn alezien ie
k o lejn y ch k awak w tej u k ad an k i i o s k aren ie An d ers a Nils s o n a to ty lk o k wes tia
czas u . Na razie mieli ty lk o p o s zlak i, ch o cia wy g ld ao n a to , e zag ad k a zo s taa
ro zwizan a. A jed n ak co n ie d awao Patrik o wi s p o k o ju . Gd zie w ro d k u o b o k
cias tek czu n iep o k j wy n ik ajcy z p rze wiad czen ia, e n ajp ro s ts ze ro zwizan ia
n ie zaws ze s p rawd ziwe.
Cu d o wn ie b y o o d etch n wiey m p o wietrzem. Patrik p o czu s i lep iej.
Po d zik o wa jes zcze raz i ju wy ch o d zi, g d y p an i Petrn wcis n a mu co d o rk i, a
p o tem zamk n a d rzwi. Sp o jrza z ciek awo ci n a co , co o k azao s i to rb p en
cias tek . W r d n ich leaa r wn ie n iewielk a fig u rk a witeg o M ik o aja. Patrik
ch wy ci s i za b rzu ch i s tk n .

Tak , An d ers , n ieciek awie to wy g ld a.


Nap rawd ?
Nap rawd . Ty lk o ty le mas z d o p o wied zen ia? Sied zis z w g wn ie p o s am s zy j
to ju wies z?
J a n ic n ie zro b iem.
G wn o p rawd a! Nie tru j d u p y i n ie o p o wiad aj g o d n y ch k awak w! Wiem, e j
zamo rd o wae , wic p rzy zn aj s i. Os zczd zis z k o p o tu mn ie, ja o s zczd z to b ie.
Kap u jes z?
M ellb erg i An d ers s ied zieli w p o k o ju p rzes u ch a k o mis ariatu w Tan u ms h ed e,
g d zie w o d r n ien iu o d k o mis ariat w z amery k a s k ich s eriali n ie b y o wen eck ieg o
lu s tra, p rzez k t re mo n a led zi p rzeb ieg p rzes u ch an ia. Przeb y wan ie s am n a s am z
p rzes u ch iwan y m b y o ab s o lu tn ie s p rzeczn e z reg u lamin em, ale, d o ch o lery , k to b y
s i ty m p rzejmo wa. Wan y jes t wy n ik . Sk o ro An d ers n ie d o mag a s i o b ecn o ci
ad wo k ata an i n ik o g o in n eg o , d laczeg o M ellb erg miab y s i p rzy ty m u p iera?
Po k j b y n ied u y . Przy n ag ich cian ach s tao n iewiele meb li. St i d wa k rzes a,
zajmo wan e teraz p rzez An d ers a Nils s o n a i Bertila M ellb erg a. An d ers ro zwali s i
n o n s zalan ck o . Rce s p l t n a k o lan ach , a d u g ie n o g i wy cig n p o d s to em.
M ellb erg p o ch y la s i n ad s to em, tak b lis k o An d ers a, jak to b y o mo liwe,
zway ws zy n a b ijc o d n ieg o wo d alek o d mito wej wieo ci. Na ty le b lis k o
jed n ak , b y p o d czas p o k rzy k iwan ia n a An d ers a p ry s k a mu lin n a twarz. An d ers n ie
zwraca n a to u wag i i n awet n ie wy ciera twarzy . Trak to wa k o mis arza jak u trap io n
mu ch , tak n iewan , e n iewart mach n icia rk .
Ob aj wiemy , e zab ie Alex an d r Wijk n er. Po s tarae s i, eb y y k n a tab letk i
n as en n e, wo y e d o wan n y i p rzecie ttn ice, a p o tem s p o k o jn ie p atrzy e , jak s i
wy k rwawia n a mier. Wic mo e to s o b ie u p ro cimy , czy li ty s i p rzy zn ajes z, a ja
p is z.
M ellb erg b y b ard zo zad o wo lo n y z s ieb ie i z teg o mo cn eg o wej cia n a s am
p o cztek p rzes u ch an ia. Ro zs iad s i wy g o d n ie i s p l t rce n a b rzu ch u . Czek a

b ezs k u teczn ie, n ie b y o o d zewu . An d ers s ied zia z p o ch y lo n g o w. Przez d u g ie


wo s y n ie mo n a b y o led zi wy razu jeg o twarzy . Nerwo we d rg an ie k cik a u s t
M ellb erg a zd rad zao ro zczaro wan ie o b o jtn o ci An d ers a. Po d u s zej ch wili
o czek iwan ia u d erzy p i ci w s t , b y wy trci An d ers a z o d rtwien ia.
Ty zap lu ty p ijak u ! M y lis z, e s i z teg o wy win ies z, je li b d zies z milcze? No
to ci p o wiem, e le trafie ! Po wies z mi p rawd , ch o b y my mieli tu s ied zie cay
d zie !
Plamy p o tu p o d p ach ami p o wik s zay s i z k ad y m k o lejn y m s o wem.
Zazd ro s n y b y e , p rawd a? Zn aleli my o b razy , k t re jej malo wae . Wy n ik a z
n ich jas n o , e s i p iep rzy li cie. A g d y b y k to mia jes zcze wtp liwo ci, zn aleli my
r wn ie two je lis ty d o n iej. So d ziu tk ie lis ty mio s n e. A s i n ied o b rze ro b i, tak ie
b red n ie. Co o n a w to b ie wid ziaa? Sp jrz n a s ieb ie. J es te b ru d n y , o b rzy d liwy , ad en
z cieb ie d o n u an . M o e zb o czo n a b y a. Bo jak to in aczej wy tu maczy . In n y ch
p ijak w te o b s u g iwaa czy ty lk o cieb ie?
An d ers zerwa s i n a r wn e n o g i, rzu ci p rzez s t i zap a M ellb erg a za g ard o .
Zab ij ci, ty p ars zy wy g lin o !
M ellb erg d aremn ie p r b o wa ro zlu n i u cis k n a g ard le. Zro b i s i czerwo n y jak
b u rak , a p o y czk a z wo s w zjech aa z czu b k a g o wy i zawis a n ad p rawy m u ch em.
An d ers ze zd u mien ia ro zlu n i ch wy t i k o mis arz m g wres zcie zaczerp n tch u .
An d ers o p ad n a k rzes o i wp atry wa s i w n ieg o d zik im s p o jrzen iem.
eb y teg o wicej n ie ro b i, s y s zy s z? Nig d y wicej! M ellb erg o d k as y wa i
ch rzk a, eb y o d zy s k a g o s . I mas z s ied zie s p o k o jn ie, b o ci ws ad z d o celi, a
k lu cz wy rzu c, s y s zy s z?
M ellb erg u s iad i p atrzy czu jn ie n a An d ers a. W jeg o o czach czai s i s trach ,
k t reg o p rzed tem n ie b y o . Zo rien to wa s i, e jeg o fry zu ra d o zn aa u s zczerb k u i
u d ajc, e n ic s i n ie s tao , jed n y m ru ch em zarzu ci wo s y , zak ry wajc y s in .
Do rzeczy . Wic u trzy my wali cie s to s u n k i s ek s u aln e z zamo rd o wan Alex an d r
Wijk n er, tak ?
An d ers wy mamro ta co , wp atru jc s i we was n e k o lan a.
Co tak ieg o ? Co p o wied ziae ?
M ellb erg p o ch y li s i, s p latajc rce n ad s to em.
Po wied ziaem, e s i k o ch ali my !
So wa te o d b iy s i ech em o d n ag ich cian p o k o ju . M ellb erg za mia s i
s zy d erczo .
Ko ch ali my s i. Pik n a i b es tia k o ch ali s i. J ak mio . A o d k ied y tak s i
k o ch ali cie, co ?
An d ers zn w wy mamro ta co n iezro zu miale i M ell-b erg k aza mu p o wt rzy .
Od d zieci s twa.
Pro s z, b ard zo ad n ie. Ale zak ad am, e n ie s p k o wali cie jak k r lik i, k ied y
mieli cie p o p i lat, wic mo e zap y tam in aczej: o d k ied y u trzy my wali cie s to s u n k i
s ek s u aln e? Od jak d awn a k o mb in o waa z to b n a b o k u ? J ak d u g o ta czy li cie to
tan g o ? M am m wi d alej czy ju ro zu mies z, o co p y tam?

An d ers rzu ci M ellb erg o wi s p o jrzen ie p en e n ien awi ci, ale u d ao mu s i


zach o wa s p o k j.
Nie wiem, r n ie b y wao . Nap rawd n ie u miem p o wied zie, p rzecie n ie
o d h aczaem teg o fak tu w k alen d arzu .
Sk u b a n iewid o czn e n itk i n a n o g awk ach .
Przed tem b y waa tu rzad k o , wic rzad k o s i s p o ty k ali my . Najcz ciej ty lk o j
malo waem. Pik n a b y a.
A co s i wy d arzy o tamteg o wieczo ru , g d y zg in a? K tn ia k o ch an k w? Nie
ch ciaa d a? A mo e s i w ciek e , e zas za? Pewn ie tak ? Zas za, a ty n ie wied ziae ,
czy je to : two je czy mao n k a. I jes zcze p ewn ie g ro zia, e ci y cie zatru je, co ?
M ellb erg b y z s ieb ie b ard zo zad o wo lo n y . By p rzek o n an y , e An d ers jes t
mo rd erc i wy s tarczy g o o d p o wied n io p rzy cis n , eb y s i p rzy zn a. Na p ewn o .
J es zcze g o b d b ag a, eb y wr ci d o G teb o rg a. A o n p o czek a, n iech s o b ie
b ag aj. J ak ich tro ch p rzetrzy ma, zaczn g o k u s i awan s em i p o d wy k . Z
zad o wo len ia p o k lep a s i p o b rzu ch u . Do p iero wted y d o s trzeg , e An d ers
wy trzes zcza n a n ieg o o czy i jes t b lad y jak cian a, a rce mu d r. Sp o jrza mu p ro s to
w twarz. Ko mis arz zo b aczy , e An d ers o wi d ry p o d b r d ek , a o czy ma p en e ez.
Kamies z! Nie mo g a b y w ciy !
Po ciek o mu z n o s a. Wy tar s i rk awem, p atrzc n a M ellb erg a n iemal b ag aln ie.
J ak to n ie mo g a? Gu mk i n ie s s tu p ro cen to we, n ie s y s zae o ty m? By a w
trzecim mies icu , wic n ie o d g ry waj mi tu s cen . Zas za, a ty d o b rze wies z, jak to s i
ro b i. In n a s p rawa, czy z to b , czy z s zan o wn y m mao n k iem. Teg o n ig d y n ie
wiad o mo , p rawd a? Po wiem ci, e to jes t d la mczy zn y p rzek le s two . Te b y em p ar
razy b lis k i wp ad k i, ale jak d o td ad n ej b ab ie n ie u d ao s i mn ie p rzy s zp ili.
M ellb erg zach ich o ta.
Nic ci d o teg o , ale o d czterech mies icy ze s o b n ie s p ali my . Wicej n ic ci n ie
p o wiem. Zab ierz mn ie d o celi, b o n ie p o wiem an i s o wa wicej.
An d ers p o cig a n o s em, b y b lis k i p aczu . Od ch y li s i n a k rze le z rk ami
s k rzy o wan y mi n a p iers i i wid ro wa wzro k iem M ellb erg a. Ko mis arz wes tch n , ale
n ie mia wy j cia.
Do b ra, s p o tk amy s i za p ar g o d zin . I eb y wied zia, n ic a n ic ci n ie wierz!
Po my l o ty m, jak b d zies z s ied zie w celi. Nas tp n y m razem o czek u j p rzy zn an ia
s i d o win y .
M ellb erg p o s ied zia jes zcze p rzez ch wil p o wy p ro wad zen iu An d ers a. Pijak
mierd zcy , n ie p rzy zn a s i. Dla M ellb erg a b y o to n ie d o p o jcia. Ale n ie p o k aza
jes zcze s wo jej k arty atu to wej. Alex an d ra Wijk n er o d b y a o s tatn i ro zmo w
telefo n iczn k wad ran s p o s i d mej wieczo rem d wu d zies teg o p iteg o s ty czn ia,
d o k ad n ie ty d zie p rzed ty m, jak zn alezio n o j martw. Z b illin g u wy n ik ao , e
ro zmawiaa z matk p i min u t i p id zies it s ek u n d . Zg ad zao s i to z ty m, co
u s tali lek arz s d o wy . Ss iad k a Dag mar Petrn zezn aa n ie ty lk o , e An d ers Nils s o n
o d wied zi o fiar w p itk o wy wiecz r, p rzed s i d m, ale r wn ie, e wid ziaa, jak
k ilk ak ro tn ie wch o d zi d o jej d o mu w cig u n as tp n eg o ty g o d n ia. Alex an d ra Wijk n er
leaa wted y martwa w wan n ie.
Gd y b y An d ers p rzy zn a s i d o win y , b ard zo u atwib y M ellb erg o wi y cie, ale

k o mis arz i tak b y p ewien , e An d ers , ch o b y u p iera s i p rzy s wo im, zo s tan ie


u zn an y za win n eg o . Op r cz zezn an ia p an i Petrn b y jes zcze p ro to k z p rzes zu k an ia
d o mu Alex Wijk n er. Najciek aws ze b y y wy n ik i s zczeg o weg o b ad an ia azien k i,
g d zie zn alezio n o ciao . Nie d o e w k rwi zas ty g ej n a p o d o d ze wid a b y o o d cis k
p as u jcy d o b u t w zn alezio n y ch w mies zk an iu An d ers a, to jes zcze n a ciele o fiary
zn alezio n o o d cis k i jeg o p alc w. Nie b y y mo e tak wy ran e, jak b y y b y n a tward ej i
r wn ej p o wierzch n i, ale ro zp o zn awaln e.
M ellb erg n ie ch cia wy s trzela s i z amu n icji ju n a s amy m p o cztk u , ale
p o s tan o wi, e p o d czas n as tp n eg o p rzes u ch an ia u y je ws zy s tk ich d zia. A wted y
n a p ewn o p rzy g wo d zi d ran ia.
Zad o wo lo n y s p lu n w d o i p rzy g ad zi wo s y .
Telefo n zad zwo n i ak u rat w mo men cie, g d y Erik a o p is y waa s wo j ro zmo w z
Hen rik iem Wijk n erem. Z p ewn y m zn iecierp liwien iem o d erwaa s i o d k lawiatu ry
i s ig n a p o s u ch awk .
Su ch am. Zab rzmiao to b ard ziej o b ces o wo , n i zamierzaa.
Cze , m wi Patrik . Przes zk ad zam?
Erik a wy p ro s to waa s i n a k rze le i p o ao waa, e b y a n ieu p rzejma.
Ale s k d , ale wa n ie p is z i tak mn ie to wcig n o , e a p o d s k o czy am, k ied y
zad zwo n i telefo n . Pewn ie to zab rzmiao ... ale n ie, n ie p rzes zk ad zas z, jes t OK, to
zn aczy ...
Zap aa s i za g o w, b o zo rien to waa s i, e b red zi n iczy m cztern as to letn ia
p an ien k a. Po ra wzi s i w g ar i o k iezn a h o rmo n y . Przecie to mies zn e.
J es tem wa n ie we Fjllb ace. Po my laem, e zo b acz, czy jes te w d o mu .
M g b y m wp a n a ch wil?
M wi zd ecy d o wan ie, s p o k o jn ie, b u d zi zau fan ie. Erice zro b io s i jes zcze
b ard ziej g u p io , e s i zacin aa jak n as to latk a. Sp o jrzaa n a lek k o n ie wiey d res , w
k t ry b y a u b ran a, i s ig n a rk d o wo s w. Do k ad n ie to , czeg o s i o b awiaa.
Kitk a n a ro d k u g o wy i wo s y s terczce n a ws zy s tk ie s tro n y . Is tn a k atas tro fa.
Halo , Erik a, jes te tam? W g o s ie Patrik a s y ch a b y o zd ziwien ie.
J es tem, ty lk o wy d awao mi s i, jak b y s traci zas ig .
Erik a zap aa s i za g o w. Do b ry Bo e, jes zcze b y k to p o my la, e n ig d y s i z
n ik im n ie u mawiaa.
Halo , Erik a, s y s zy s z mn ie? Halo ?
Sy s z, tak , p rzy jed aj! Ty lk o d aj mi k wad ran s , b o wa n ie... p is z b ard zo
wan y k awaek i mu s z s k o czy .
Oczy wi cie. To mo e jed n ak p rzes zk ad zam? J u tro p rzecie i tak mamy s i
s p o tk a, wic...
Ale s k d . Przy jed aj. Ty lk o d aj mi p itn a cie min u t.
OK. Do zo b aczen ia za p itn a cie min u t.
Erik a o d o y a s u ch awk i g b o k o o d etch n a. Przep en io j rad o s n e
o czek iwan ie. Serce b io jej tak g o n o , e a je s y s zaa. Patrik d o n iej jed zie. Patrik
jed zie... Drg n a, jak b y k to wy la n a n i k u b e wo d y , i zerwaa s i z k rzes a. Patrik

b d zie za k wad ran s , a o n a wy g ld a, jak b y s i o d ty g o d n ia n ie my a an i n ie czes aa.


Bieg a p o s ch o d ach n a g r, s ad zc p o d wa s to p n ie, cig ajc jed n o cze n ie b lu z
p rzez g o w. W s y p ialn i cig n a s p o d n ie o d d res u i mao b rak o wao , eb y
wy win a k o za, b o n ie miaa czas u s ta s p o k o jn ie.
W azien ce u my a s i p o d p ach ami i p o my laa, jak to d o b rze, e je ran o wy g o lia,
k ied y b raa p ry s zn ic. Tro ch p erfu m n a p rzeg u b y , mid zy p iers iami i w zag b ien iu
s zy i, g d zie wy czu a p alcami mo cn o b ijcy p u ls . Os tro p o trak to waa s zaf i d o p iero
p o wy rzu cen iu n a k o wik s zo ci u b ra zd ecy d o waa s i n a p ro s t czarn k o s zu lk
o d Filip p y K i p as u jc d o n iej ws k czarn s p d n ic d o k o s tek . Sp o jrzaa n a
zeg arek . J es zcze d zies i min u t. J es zcze raz azien k a. Pu d er, tu s z d o rzs , b y s zczy k
d o u s t i jas n y cie n a p o wiek i. R u n ie trzeb a, d o s tateczn ie s i zaru mien ia. Ch ciaa
wy g ld a wieo , jak b y b y a n ieu malo wan a, ale z k ad y m ro k iem zu y waa n a to
co raz wicej k o s mety k w.
Ro zleg s i d zwo n ek d o d rzwi. Erik a rzu cia w lu s tro o s tatn ie s p o jrzen ie i z
p rzeraen iem s twierd zia, e wo s y ma n ad al cig n ite w k itk o b wizan
jas k rawo t ws tk . Zerwaa j i s zczo tk o raz o d ro b in p ian k i n ad aa k s ztat
fry zu rze. Zad zwo n i d ru g i d zwo n ek i Erik a p o b ieg a n a d , ale w p d ro g i
zatrzy maa s i, ab y s i p o zb iera i wy r wn a o d d ech . Z mo liwie o b o jtn min
o two rzy a d rzwi. U miech n a s i s zero k o .
Rk a d raa mu lek k o , g d y n acis k a d zwo n ek . J u k ilk a razy mia zawr ci,
zad zwo n i i p rzep ro s i, e co mu p rzes zk o d zio , ale s amo ch d jak b y s am jech a d o
Slv ik . Do b rze zn a d ro g i p rzed k emp in g iem z atwo ci wzi o s try zak rt w p rawo
p o d g rk , d o d o mu Erik i. By o ju zu p en ie ciemn o , ale latarn ie wieciy n a ty le
jas n o , e p rzy p o mn ia mu s i tu tejs zy wid o k n a mo rze. Zro zu mia, co Erik a mu s i
czu d o teg o d o mu i jak b o les n a jes t d la n iej jeg o b lis k a u trata. J ed n o cze n ie zd a
s o b ie s p raw, e jeg o u czu cie d o n iej n ie ma p rzy s zo ci. Erik a s p rzed a d o m i wted y
n ic ju n ie b d zie jej tu trzy ma. Wr ci d o Szto k h o lmu , a wted y o n , p ro s ty g lin iarz z
p ro win cji, n ie b d zie mia s zan s w k o n k u ren cji z b y walcami b ar w p rzy Stu rep lan .
Kied y p o d ch o d zi d o d rzwi i k ad p alec n a d zwo n k u , mia ju tro ch g o rs zy h u mo r.
Nik t n ie o twiera, wic zad zwo n i jes zcze raz. To n ie b y ch y b a tak d o b ry p o my s ,
jak mu s i zd awao p o wy j ciu o d p an i Petrn . Nie u mia s o b ie o d m wi telefo n u ,
s k o ro ju b y tak b lis k o . Po tem, g d y p o d n io s a s u ch awk , zacz ao wa. Wy d aa
mu s i tak a zajta, a n awet tro ch za. C , za p n o , s tao s i. Dzwo n ek ro zn i s s i
ech em p o d o mu .
Kto s ch o d zi p o s ch o d ach . Na ch wil p rzy s tan , p o d s zed d o d rzwi i o two rzy .
Stan a w n ich Erik a, z s zero k im u miech em n a u s tach . A mu d ech zap aro . J ak o n a
to ro b i, e zaws ze wy g ld a tak wieo . J as n a, n ieu malo wan a twarz, p ik n a w
n atu raln y s p o s b , czy li tak jak lu b i n ajb ard ziej. Karin n ig d y n ie p o k azaab y s i b ez
mak ijau , ale Erik a wy g ld aa zu p en ie fan tas ty czn ie, n ie wy o b raa s o b ie, b y mo n a
b y o co p o p rawi.
Do m wy g ld a zu p en ie tak jak d awn iej, jak zap amita z d zieci s twa. M eb le i
d o m zes tarzay s i razem w s p o s b p rawd ziwie g o d n y . Do min o way b iel, b k it i
jas n e tk an in y , p as u jce d o p o s tarzay ch meb li. Zap alia wiece, k t re ro zja n iy
zimo w ciemn o . Ws zy s tk o tch n o s p o k o jem. Patrik p o s zed d o k u ch n i za Erik .
Nap ijes z s i k awy ?

Po p ro s z. A to d la cieb ie. Patrik p o d a jej to rb z cias tk ami. Kilk a


ch ciab y m zab ra n a k o mis ariat. Ty le teg o , e i tak zo s tan ie, zap ewn iam.
Erik a zajrzaa d o to rb y . U miech n a s i.
Wid z, e o d wied zie p an i Petrn .
Tak jes t. Tak s i n ajad em, e led wo s i ru s zam.
Czaru jca p an i, p rawd a?
Niezwy k le. Gd y b y m mia tak z d ziewid zies it d wa lata, o d razu b y m s i z n i
o en i.
U miech n li s i o b o je.
No i jak ci s i p o wo d zi?
Dzik u j, w p o rzd k u .
Zap ad a cis za, w k t rej o b o je p o czu li s i n iezrczn ie. Erik a n ap en ia d wie
filian k i, a res zt k awy wlaa d o termo s u .
Us id ziemy n a weran d zie.
Pierws ze y k i wy p ili w milczen iu , k t re ju n ie d o s k wierao i b y o n awet
p rzy jemn e. Erik a s ied ziaa n a wik lin o wej s o fce n ap rzeciwk o Patrik a. Od ch rzk n .
J ak id zie p is an ie?
Dzik u j, d o b rze. A co u cieb ie? J ak tam d o ch o d zen ie?
Patrik n amy la s i p rzez ch wil, a p o tem p o s tan o wi o p o wied zie tro ch wicej,
n i p o win ien . Nie wierzy , eb y p rzy n io s o to jak s zk o d , zwas zcza e Erik a i tak
jes t zamies zan a w t s p raw.
Ch y b a d o ch o d zimy d o ro zwizan ia, p rzy n ajmn iej n a to wy g ld a. M amy
zatrzy man eg o , k t ry jes t wa n ie p rzes u ch iwan y , a d o wo d y wy d aj s i b ard zo
mo cn e.
Erik a p o ch y lia s i z ciek awo ci.
Kto to jes t?
Patrik zawah a s i.
An d ers Nils s o n .
Wic jed n ak An d ers . Dziwn e, ale jak o mn ie to n ie p rzek o n u je.
Patrik b y s k o n n y s i zg o d zi. Za d u o b y o lu n y ch wtk w, k t ry ch p o
zatrzy man iu An d ers a n ad al n ie d awao s i p o czy . Z d ru g iej s tro n y d o wo d y
zeb ran e n a miejs cu zb ro d n i i zezn an ia, e b y tam n ie ty lk o n a k r tk o p rzed
p rzy p u s zczaln y m czas em d o k o n an ia zb ro d n i, ale i p o tem, n ie p o zo s tawiay miejs ca
n a wtp liwo ci. A jed n ak .
Czy li p o ws zy s tk im. Dziwn e. M y laam, e p o czu j u lg . A ten arty k u , k t ry
zn alazam? Ten o zag in iciu Nils a. J ak to s i ma d o teg o zab js twa, je li mo rd erc
rzeczy wi cie jes t An d ers ?
Patrik wzru s zy ramio n ami i u n i s d o n ie d o g ry .
Nie wiem. Po p ro s tu n ie wiem. By mo e n ie ma z ty m n ic ws p ln eg o . M o e to
czy s ty p rzy p ad ek . W k ad y m razie n ie ma p o wo d u s i w ty m g rzeb a. Alex zab raa
s wo je tajemn ice d o g ro b u .

A d zieck o , k t reg o s i s p o d ziewaa? To b y o d zieck o An d ers a?


Kto to wie? An d ers , Hen rik ... M o n a ty lk o zg ad y wa. Ciek awe zres zt, jak
d o s zo d o zwizk u ty ch d wo jg a. Dziwn a p ara. Ro man s e n a b o k u n ie s wp rawd zie
czy m n ad zwy czajn y m, ale Alex an d ra Wijk n er i An d ers Nils s o n ? Zd ziwib y m s i, e
k to k o lwiek ch ce z n im i d o k a, a Alex an d ra Wijk n er b y a fan tas ty czn las k . To
jed y n e o k re len ie, k t re mi w tej ch wili p rzy ch o d zi d o g o wy .
Przez ch wil wy d awao mu s i, e n a czo le Erik i p o jawia s i zmars zczk a, ale zaraz
zn ik a. Erik a b y a u p rzejma i mia jak zaws ze. M u s iao mu s i zd awa. Erik a wa n ie
o two rzy a u s ta, eb y co p o wied zie, g d y ro zleg s i s y g n a ro zwo ziciela lo d w.
Drg n li o b o je.
To mo ja k o m rk a. Przep ras zam n a ch wil.
Patrik rzu ci s i d o p rzed p o k o ju , b y zd y o d eb ra telefo n , a p rzed tem zn ale
g o w k ies zen i k u rtk i.
Patrik Hed s tr m.
M h m... OK... Ro zu miem... Czy li wracamy d o p u n k tu wy j cia. Tak , wiem. Tak
p o wied zia? No tak , to ju n ap rawd n ie wiad o mo . Do b rze, p an ie k o mis arzu . Cze .
Trzas n k lap k k o m rk i i zwr ci s i d o Erik i.
Narzu jak k u rtk , p rzejed ziemy s i.
Do k d ?
Erik a s p o jrzaa n a n ieg o zd ziwio n a, z filian k w u n ies io n ej rce.
M amy n o we in fo rmacje n a temat An d ers a. Wy g ld a n a to , e trzeb a g o s k re li z
lis ty p o d ejrzan y ch .
No d o b rze, ale d o k d jed ziemy ?
Ob o je mieli my wraen ie, e co tu n ie g ra. Zn alaza w d o mu Alex arty k u o
zag in iciu Nils a. M o e jes t tam co jes zcze?
Przecie ju p rzes zu k ali cie d o m.
Tak , ale wid a n ie zn aleli my teg o , co trzeb a. Ch c co s p rawd zi. Ch o d .
Patrik b y ju w d rzwiach . Erik a n arzu cia k u rtk i p o b ieg a za n im.

o m b y may i d o zn is zczo n y . Nelly n ie mo g a p o j, jak mo n a tak


mies zk a, y tak n ieciek awie, s zaro i b ied n ie. C , tak i jes t p o rzd ek
wiata, jed n i s b o g aci, in n i b ied n i. Nelly d zik o waa s wej s zcz liwej g wied zie,
e n aley d o ty ch p ierws zy ch . Nie mo g ab y b y b ied n a. Tak a k o b ieta jak o n a jes t
s two rzo n a d o n o s zen ia fu ter i b ry lan t w.
Ko b ieta, k t ra o two rzy a jej d rzwi, zap ewn e n ig d y n awet n ie wid ziaa
p rawd ziweg o b ry lan tu . Nelly s p o jrzaa z o b rzy d zen iem n a s filco wan y s weter Very i
s p ierzch n ite d o n ie p rzy trzy mu jce g o n a p iers iach . Vera w milczen iu s taa w
d rzwiach . Nelly ro zejrzaa s i n ies p o k o jn ie i w k o cu p o wied ziaa:
Zap ro s is z mn ie d o ro d k a czy b d ziemy tak s ta cay d zie ? An i to b ie, an i mn ie
n ie zaley , eb y mn ie tu wid zieli, p rawd a?

Vera n ie o d p o wied ziaa. Co fn a s i d o p rzed p o k o ju , b y wp u ci Nelly .


Po win n y my p o ro zmawia, co ?
Nelly eleg an ck im ru ch em cig n a rk awiczk i i zd eg u s to wan a ro zejrzaa s i p o
d o mu . Przed p o k j, s alo n , k u ch n ia i male k a s y p ialn ia. Vera s za za n i ze
s p u s zczo n y m wzro k iem. Nelly o cen ia wn trze jak o ciemn e i p o n u re. Ok res
wietn o ci tap et min jak i czas temu , a p o d o g i p o k ry wao lin o leu m. Wid a
n ik o mu n ie ch ciao s i g o zry wa, b y o d s o n i d rewn ian e d es k i, jak zro b io n o w
wik s zo ci tak ich s tary ch d o m w. By o jed n ak czy s to i s ch lu d n ie. ad n y ch b ru d w
p o k tach . A jed n ak o d p o d o g i a p o d ach d o m p rzen ik aa p rzy g n b iajca
b ezn ad zieja.
Nelly p rzy s iad a n a s k raju s tareg o fo tela, s to jceg o w s alo n ie. Ges tem ws k azaa
Verze k an ap , zu p en ie jak b y to o n a b y a tu g o s p o d y n i. Vera p rzy s iad a n a b rzeg u
k an ap y , p rzeb ierajc n erwo wo rk ami n a k o lan ach .
W d als zy m cig u an i s o wa n ik o mu . Ch y b a to ro zu mies z, co ?
So wa Nelly b rzmiay jak ro zk az. Vera k iwn a g o w. Patrzy a n a s wo je k o lan a.
Nie mo g p o wied zie, eb y m ao waa Alex . Do s taa, n a co zas u y a, ch y b a s i
ze mn zg ad zas z. Zaws ze wied ziaam, e ta s u k a w co wd ep n ie, p rd zej czy p n iej.
Vera p o d n io s a wzro k n a Nelly . Nad al jed n ak milczaa. Nelly p o czu a p o g ard d la
tej p o n u rej, n ijak iej k o b iety , k o mp letn ie p o zb awio n ej wo li. Kark zaws ze zg ity ,
ty p o wa s u ca. Wp rawd zie Nelly n ie u waaa, e p o win n o b y in aczej, ale n ie u miaa
p o ws trzy ma p o g ard y d la lu d zi b ez k las y , b ez s ty lu . Ty m b ard ziej zo cio j, e jes t
zalen a o d Very Nils s o n . Tru d n o , n iech to k o s ztu je, ile ch ce, mu s i s o b ie zap ewn i
milczen ie Very . Do tej p o ry s i u d awao , teraz te s i u d a.
le s i s tao , ale n ajwan iejs ze, eb y n iczeg o n ie ro b i p o ch o p n ie. Ws zy s tk o
ma b y , jak b y o . Przes zo ci n ie zmien imy , wic n ie ma co g rzeb a w s tary ch
d ziejach .
Nelly o two rzy a to reb k i wy ja b ia k o p ert. Po o y a j n a s to le.
Par g ro s zy n a r n e wy d atk i. Pro s z wzi.
Przes u n a k o p ert p o s to le. Vera s p o jrzaa, ale n ie wzia jej d o rk i.
Przy k ro mi, e tak s i s tao z An d ers em. Ale mo e to n ajlep s ze, co g o mo g o
s p o tk a. W wizien iu n ie ma p rzy n ajmn iej d o s tp u d o alk o h o lu .
W ty m mo men cie Nelly zro zu miaa, e p o s u n a s i za d alek o . Vera p o wo li ws taa
i d rc rk ws k azaa d rzwi.
Wy n o ch a!
Ale mo ja k o ch an a, n ie trak tu j teg o ...
Wy n o s i z mo jeg o d o mu ! An d ers n ie p jd zie d o wizien ia, a ty zab ieraj s wo je
zas ran e p ien id ze i n iech ci s zlag trafi, p rzek lta, ch o lern a b ab o ! J u ja wiem, co ty
za jed n a. eb y n ie wiem ile p erfu m n a s ieb ie wy laa, i tak czu g n j!
Nelly co fn a s i. Vera s taa wy p ro s to wan a, p atrzy a jej p ro s to w o czy , zacis k ajc
p i ci. Draa n a cay m ciele z n ag ro mad zo n ej p rzez lata w ciek o ci. Bez lad u
d awn ej u n io n o ci. Nelly ro b io s i co raz b ard ziej n iep rzy jemn ie. Po co ta zo ?
Przecie p o wied ziaa ty lk o , jak jes t. Trzeb a u mie p o g o d zi s i z p rawd .
Po p ies zy a d o d rzwi.

Wy n o ch a i eb y mi s i tu wicej n ie p o k azy waa!


Vera p rawie wy g o n ia j z d o mu i zan im zatrzas n a d rzwi, wy rzu cia jes zcze
k o p ert. Nelly mu s iaa s i s ch y li, eb y j p o d n ie . Przecie n ie zo s tawi n a ziemi
p id zies iciu ty s icy k o ro n . Lep iej ju n arazi s i n a u p o k o rzen ie mu s iaa s i
n iemal czo g a n a o czach s s iad w wy g ld ajcy ch zza firan ek . Niewd ziczn ica!
J es zcze s p o k o rn ieje, n iech n o ty lk o s k o cz jej s i p ien id ze i o ferty s p rztan ia p o
d o mach . U Lo ren tz w n a p ewn o n ie d o s tan ie p racy . In n e zlecen ia te s i wk r tce
s k o cz, to d la Nelly ad en p ro b lem. J u o n a s i p o s tara, eb y Vera p o s za n a
k o lan ach p o zas iek . Nik o mu n ie wo ln o b ezk arn ie o b raa Nelly Lo ren tz.

n d ers mia u czu cie, jak b y b ro d zi w wo d zie. Po n o cy s p d zo n ej w ares zcie


cay b y o b o lay , a g o w, z b rak u alk o h o lu , mia jak z waty . Ro zejrza s i
p o mies zk an iu . Po licjan ci zab ru d zili p o d o g , ale n iewiele g o to o b ch o d zio .
Nig d y mu n ie p rzes zk ad za b ru d p o k tach .
Wy cig n z lo d wk i s ze cio p ak p iwa i rzu ci s i n a materac. Op ar s i n a lewy m
o k ciu , p raw rk o two rzy p u s zk i zacz ch ciwie p i, wielk imi y k ami, a d o
o s tatn iej k ro p li. Pu s zk a s zero k im u k iem p o leciaa p rzez p o k j i wy ld o waa z
o s k o tem n a p o d o d ze w p rzeciwleg y m ro g u . Teraz m g s i wy cig n n a materacu ,
z rk ami s p lecio n y mi p o d g o w. Niewid zcy m wzro k iem wp atry wa s i w s u fit,
zag b iajc s i we ws p o mn ien iach z d awn y ch czas w. Ty lk o o n e p rzy n o s iy mu
u k o jen ie. M id zy k r tk imi ch wilami remin is cen cji z lep s zy ch czas w s erce
n iep rzerwan ie s zarp a b l. Zd u miewao g o , e to ws zy s tk o wy d awao s i tak o d leg e i
b lis k ie zarazem.
W jeg o ws p o mn ien iach zaws ze wiecio s o ce. As falt g rza b o s e s to p y , a warg i
miay s o n y s mak o d czs ty ch k p ieli w mo rzu . O d ziwo , n ie p rzy p o min a s o b ie
in n y ch p r ro k u , zaws ze ty lk o lato . ad n y ch p o ch mu rn y ch d n i, ad n eg o d es zczu .
Ty lk o s o ce n a b k itn y m n ieb ie i ag o d n a b ry za mars zczca p o wierzch n i mo rza.
Alex w letn ich s u k ien k ach p o wiewajcy ch wo k n g . Du g ie, jas n e wo s y d o
p as a, b o n ie p o zwalaa ich o b ci. Czas em p o trafi n awet p rzy wo a w p amici jej
zap ach , k t ry d ran i n o zd rza i b u d zi ts k n o t. Tru s k awk i, s o n a wo d a, s zamp o n z
ty mo tk . Czas em z lek k d o mies zk p o tu , n awet p rzy jemn , g d y cig ali s i n a
ro werach alb o ws p in ali p o s k ak ach , a ich ws zy s tk o b o lao . Kad li s i wted y n a
s zczy cie Ved d eb erg et n a p lecach , ze s to p ami zwr co n y mi k u mo rzu i rk ami
s p lecio n y mi n a b rzu ch ach . Alex w ro d k u , mid zy n imi, z ro zrzu co n y mi wo s ami i
wzro k iem s k iero wan y m w n ieb o . Czas ami b y y to rzad k ie i cu d o wn e ch wile
ch wy taa ich za rce i wted y n a mo men t s tan o wili jed n o .
Piln o wali s i, eb y n ik t ich n ie wid zia razem, eb y ich p rzy ja n ie u tracia
mag ii. Nie mo g lib y zamy k a o czu n a rzeczy wis to , o d k t rej ch cieli s i o d g ro d zi
za ws zelk cen . Brzy d k , s zar rzeczy wis to , k t ra n ie miaa n ic ws p ln eg o z
p en y m s o n eczn eg o b las k u wiatem ich marze . O rzeczy wis to ci n ie ch cieli
ro zmawia. Dn i wy p en iay zwy k e zab awy i b an aln e tematy . Niczeg o n ie trak to wali
p o wan ie. Dzik i temu mo g li u d awa, e n ie mo n a ich zran i, e s n iep o k o n an i,
n ieo s ig aln i. Kad e z o s o b n a n ie zn aczy o n ic. Razem b y li jak trzej
mu s zk ietero wie.

Do ro li b y li d ru g o p lan o wy mi p o s taciami ze s n u , s taty s tami p o ru s zajcy mi s i w


s wo im wiecie, b ez wp y wu n a n ich . Po ru s zali u s tami, n ie wy d ajc ad n y ch
d wik w. Wy k o n y wali g es ty i min y , k t re p o win n y co zn aczy , a wy d away s i
n ad te i b ez s en s u . Wy rwan e z k o n tek s tu .
An d ers u miech n s i d o ws p o mn ie , ale mu s ia wy b u d zi s i z teg o
k atato n iczn eg o s tan u . Przy p o mn iay o s o b ie p o trzeb y n atu raln e, wtrcajc g o w
p o p rzed n i lk . Ws ta, ab y temu zarad zi.
Sed es s ta p o d zak u rzo n y m, b ru d n y m lu s trem. Op r n iajc p ch erz, s p o jrza n a
s wo je o d b icie w lu s trze i p o raz p ierws zy o d wielu lat zo b aczy s ieb ie tak ieg o , jak im
g o wid zieli in n i. Tu s te, s k o tu n io n e wo s y , b lad a twarz o ch o ro b liwej, s zarej
k arn acji. Lata zan ied b a s p rawiy , e b rak o wao mu p aru zb w, co p o s tarzy o g o o
d zies itk i lat.
Decy zja zap ad a, ch o cia n ie b y wiad o m jej p o d jcia. Zap in ajc n iep o rad n ie
ro zp o rek , ju wied zia, jak i b d zie n as tp n y k ro k . Gd y s zed d o k u ch n i, w jeg o
wzro k u malo waa s i s tan o wczo . Po s zp era w s zu flad ach , wy cig n d u y
k u ch en n y n i wy tar g o o n o g awk . Przes zed d o p o k o ju i zacz zd ejmo wa ze
cian o b razy , efek t p racy wielu lat. Ko lejn o zd ejmo wa p tn a. Zatrzy ma i zawies i
ty lk o te, z k t ry ch b y n ajb ard ziej zad o wo lo n y . Wiele o d rzu ci, b o n ie s p en iay
jeg o wy mag a . Teraz b ra je p o k o lei i ci n o em. Kro i je meto d y czn ie, p ewn rk ,
a zo s tay s ame s trzp y w n iczy m n iep rzy p o min ajce teg o , czy m b y y k ied y . Kied y
ju s i z ty m u p o ra, czo o mia zro s zo n e p o tem, b o p tn a o k azay s i zas k ak u jco
tward e. Po k j p rzy p o min a wielo b arwn e p o le b itwy . Strzp y p o k ry way ca
p o d o g , p u s te ramy s zczerzy y b ezzb n e s zczk i. An d ers p atrzy z zad o wo len iem.

A s k d wiecie, e to n ie An d ers zamo rd o wa Alex ?


Dziewczy n a z jeg o k latk i s ch o d o wej wid ziaa, jak wr ci d o d o mu k r tk o
p rzed s i d m, a Alex ro zmawiaa z matk k wad ran s p o . Nie zd y b y wr ci tak
s zy b k o . Czy li zezn an ia Dag mar Petrn d o wo d z ty lk o , e b y n a miejs cu , k ied y Alex
jes zcze y a.
A o d cis k i p alc w i lad y b u t w w azien ce?
Nie d o wo d z, e zamo rd o wa, ty lk o e b y tam p o jej mierci. Za mao , eb y
trzy ma g o w ares zcie. M ellb erg n a p ewn o g o jes zcze tro ch p rzy trzy ma, b o n ad al
jes t p rzek o n an y , e s p rawc jes t An d ers , ale mu s i g o wy p u ci. In aczej ad wo k at zro b i
z n ieg o marmo lad . Cay czas miaem p rzeczu cie, e co s i tu n ie zg ad za, i
p o twierd zio s i. An d ers n ie zo s ta u wo ln io n y o d p o d ejrze , ale jes t d o zn ak w
zap y tan ia, eb y s zu k a d alej.
I d lateg o jed ziemy d o d o mu Alex . Co s p o d ziewas z s i tam zn ale? zap y taa
Erik a.
Sam n ie wiem. Wiem ty lk o , e mu s z mie ja n iejs zy o b raz teg o , co tam s i
s tao .
Birg it Carlg ren p o wied ziaa, e Alex n ie miaa czas u z n i ro zmawia, b o k to
d o n iej p rzy s zed . J e li n ie An d ers , to k to ?
To jes t p y tan ie.

Patrik p ro wad zi au to tro ch za s zy b k o jak d la Erik i. Trzy maa s i k u rczo wo


u ch wy tu n ad d rzwiami. Prawie p rzejech a zjazd k o o b u d y n k u k lu b u eg lars k ieg o . W
o s tatn iej ch wili s k rci w p rawo , o milimetry o d p o tu .
Bo is z s i, e d o mu ju n ie b d zie. e n ie zd y my n a czas ? zaarto waa b lad o
Erik a.
Przep ras zam. Za b ard zo s i zap aliem.
Zwo ln i d o p rzep is o wej p rd k o ci. Na o s tatn im o d cin k u Erik a o d way a s i
n awet p u ci u ch wy t. Nad al n ie ro zu miaa, p o co Patrik zab iera j ze s o b , ale b y a
zad o wo lo n a. By mo e zd o b d zie jak ie p rzy d atn e in fo rmacje d o k s ik i.
Patrik s tan p rzed d rzwiami z g u p i min .
Nie p o my laem o k lu czu . Nie d o s tan iemy s i d o ro d k a. M ellb erg o wi n ie
p o d o b ao b y s i, g d y b y jed en z jeg o fu n k cjo n ariu s zy zo s ta p rzy ap an y n a
wch o d zen iu p rzez o k n o .
Erik a s ch y lia s i i s ig n a p o d wy cieraczk . U miech -n a s i d o Patrik a,
p o k azu jc k lu cz, a p o tem o two rzy a d rzwi i wp u cia g o p ierws zeg o .
Kto wid o czn ie n ap rawi p iec, b o w d o mu b y o zn aczn ie ciep lej n i n a d wo rze.
Ob o je zd jli k u rtk i i p rzewies ili p rzez p o rcz s ch o d w p ro wad zcy ch n a p itro .
Co teraz? Erik a s k rzy o waa rce n a p iers i i s p o jrzaa p y tajco n a Patrik a.
J u p o ro zmo wie z matk , k wad ran s p o s i d mej, Alex p o k n a s p o r d awk
ro d k w n as en n y ch . Nie b y o ad n y ch lad w waman ia. Ozn acza to
p rawd o p o d o b n ie, e o d wied zi j k to zn ajo my . Kto , k to p o tem mia o k azj p o d a
jej te ro d k i. W jak i s p o s b ? M u s ieli razem co je alb o p i.
Patrik m wi, ch o d zc p o p o k o ju . Erik a u s iad a n a k an ap ie. Ob s erwo waa g o z
zain teres o wan iem.
Fak tem jes t Patrik p rzy s tan i p o d n i s p alec ws k azu jcy e n a p o d s tawie
tre ci p o k armo wej o d k a lek arz s d o wy u s tali, co jad a. C zatem Alex zjad a
p rzed mierci? Wed u g lek arza s d o weg o zap iek an k ry b n , k t r p o p ia cy d rem. W
mieciach b y o p u s te p u d ek o p o zap iek an ce, a k o o zlewu s taa p u s ta b u telk a p o
jab eczn ik u , wic to s i zg ad za. Dziwn e jes t jed n ak , e w lo d wce b y y d wa s p o re
k awak i p o ld wicy wo o wej, a w p iek arn ik u zap iek an k a z k arto fli. Piek arn ik n ie
b y jed n ak wczo n y i ziemn iak i b y y jes zcze s u ro we. Ko o zlewu s taa jes zcze
b u telk a b iaeg o win a. Otwarta. Brak o wao o k o o s tu p id zies iciu mililitr w, czy li
mn iej wicej jed n eg o k ielis zk a.
Patrik p o k aza p alcami, ile to jes t.
A w tre ci o d k a n ie s twierd zo n o win a?
Erik a z ciek awo ci wy ch y lia s i d o p rzo d u i o p ara o k cie n a k o lan ach .
Wa n ie n ie. By a w ciy , p ewn ie d lateg o p ia jab eczn ik , a n ie win o . Py tan ie,
k to p i win o .
Zo s tay jak ie b ru d n e n aczy n ia?
Tak , talerz i s ztu ce z res ztk ami zap iek an k i ry b n ej. W zlewie s tay d wa
o p u k an e k ielis zk i. Na jed n y m b y o p en o o d cis k w p alc w Alex , n ato mias t n a
d ru g im n ie b y o ad n y ch .

Patrik p rzy s tan , u s iad n a fo telu zwr co n y m w s tro n Erik i, wy cig n p rzed
s ieb ie d u g ie n o g i i s p l t rce n a b rzu ch u .
To o zn acza, e k to je mu s ia zetrze.
M wic to , Erik a p o czu a s i b ard zo md ra, a Patrik zach o wa s i u p rzejmie,
u d ajc, e s am n a to n ie wp ad .
Na to wy g ld a. Po n iewa k ielis zk i zo s tay p rzep u k an e, n ie zn aleli my w n ich
ad n y ch lad w ro d k w n as en n y ch . Do my lam s i, e b y y w jab eczn ik u , k t ry
p ia Alex .
Ale d laczeg o jad a zap iek an k , s k o ro p rzy g o to waa fan tas ty czn k o lacj d la
d wo jg a?
Wa n ie, to jes t p y tan ie. Dlaczeg o zamias t eleg an ck ieg o d an ia zd ecy d o waa s i
n a p o traw o d g rzan w k u ch en ce mik ro falo wej?
Dlateg o , e zap lan o waa ro man ty czn k o lacj n a d wie o s o b y , ale jej p artn er n ie
p rzy s zed .
Te tak my l. Czek aa d o d u g o , wres zcie d aa za wy g ran , wzia co z
zamraark i i wrzu cia d o mik ro fali. Ro zu miem j, n iefajn ie je s amej p o ld wic.
Fak tem jes t, e An d ers tu b y , czy li raczej n ie jeg o o czek iwaa. M o e o jca
d zieck a? p o wied zia Patrik .
Najp rawd o p o d o b n iej. Ok ro p n e to ws zy s tk o . Przy -g o to waa p y s zn k o lacj z
win em, mo e p o to , eb y o g o s i rad o s n n o win o d zieck u , czek a n a n ieg o , a o n s i
n ie zjawia. Ty lk o k to p rzy s zed zamias t n ieg o ?
Nie mo emy g o cak iem wy k lu czy . M g p rzy j p n iej.
Prawd a. Ale to d en erwu jce! Gd y b y te cian y mo g y m wi!
Erik a ro zejrzaa s i wo k .
Po k j b y b ard zo p ik n y . Pach n iao w n im n o wo ci i wieo ci. Erik a
wcig n a n o s em p o wietrze i p o czu a s ab wo farb y . cian y zo s tay p o malo wan e
n a jed en z u lu b io n y ch k o lo r w Erik i, jas n y b k it z o d cien iem s zaro ci, p ik n ie
k o n tras tu jcy z b iay mi ramami o k ien n y mi i b iay mi meb lami. Nad ao to
p o mies zczen iu n as tr j wielk ieg o s p o k o ju . Erik a miaa o ch o t o p rze g o w n a
o p arciu k an ap y i zamk n o czy . Tak s am k an ap , d u , p k at i wy lewajc s i n a
ws zy s tk ie s tro n y , wid ziaa w s k lep ie Ho u s e w Szto k h o lmie, ale p rzy s wo ich
zaro b k ach mo g a o n iej ty lk o p o marzy . W p o k o ju b y y zar wn o an ty k i, jak i n o we
meb le, zes tawio n e z wielk im s mak iem. An ty k i, w wik s zo ci z ep o k i g u s tawia s k iej,
Alex zn alaza zap ewn e, g d y o d twarzaa wn trza d o mu Wijk n er w p o d G teb o rg iem.
Erik a ro zp o zn aa s ty l d zik i Ik ei. Od d awn a jej s i p o d o b aa s eria n o wy ch meb li w
ty m s amy m s ty lu . Wes tch n a z zazd ro ci i wted y p rzy p o mn iaa s o b ie, p o co tu jes t.
Zazd ro n aty ch mias t min a.
Wic wed u g cieb ie p rzy s zed k to zn ajo my , k o ch an ek czy k to k o lwiek in n y ,
wy p ili razem p o k ielis zk u i ten k to wrzu ci d o jej k ielis zk a ro d ek n as en n y
o d ezwaa s i Erik a.
To n ajb ard ziej p rawd o p o d o b n y s cen ariu s z.
A p o tem? J ak my lis z, co b y o p n iej? J ak s i zn alaza w wan n ie?
Erik a zas iad a jes zcze g b iej n a k an ap ie, o mielia s i n awet o p rze n o g i n a

s to lik u . Ko n ieczn ie mu s i s o b ie o d o y n a tak k an ap ! Nag le u d erzy a j my l, e


je li d o m zo s tan ie s p rzed an y , b d zie mo g a s o b ie k u p i meb le, jak ie ty lk o zech ce.
Zaraz jed n ak o d rzu cia t my l.
Sd z, e mo rd erca p o czek a, a Alex za n ie, ro zeb ra j i zacig n d o azien k i.
Dlaczeg o s d zis z, e zacig n , a n ie zan i s ?
Bo w p ro to k o le z s ek cji jes t mo wa o o tarciach n a p itach i s in iak ach p o d
p ach ami.
Patrik wy p ro s to wa s i n a fo telu i s p o jrza p ro s zco n a Erik .
Po zwo lis z mi co s p rawd zi?
Erik a zwietrzy a p o d s tp i p o wied ziaa:
Zaley co .
M o g ab y o d eg ra ro l o fiary ?
Pik n e d zik i. Nap rawd s d zis z, e mo je zd o ln o ci ak to rs k ie s ig aj a tak
d alek o ?
Ro ze miaa s i, ale ws taa.
Nie, n ie, s iad aj. Prawd o p o d o b n ie tu taj wa n ie s ied zieli i Alex zas n a n a
k an ap ie. U s i w tak iej p o zy cji.
Erik a ch rzk n a i s p r b o waa u d awa n iep rzy to mn . Patrik p o cig n j, a wted y
o two rzy a jed n o o k o i p o wied ziaa:
M am n ad ziej, e n ie b d zies z mi zd ejmo wa u b ran ia?
Ale s k d , n ie ma mo wy , n awet n ie p o my laem, to zn aczy ... jk a s i Patrik ,
czerwien ic s i.
Sp o k o jn ie, arto waam. No to mo rd u j.
Patrik o d s u n s to lik o d k an ap y i cig n j n a p o d o g . Sp r b o wa j cig n
p o p o d o d ze za p rzeg u b y , ale mu n ie s zo . Ch wy ci j wic p o d p ach ami i p o wl k w
s tro n azien k i. W ty m mo men cie Erik a u wiad o mia s o b ie b ard zo wy ran ie, ile
way . Patrik n a p ewn o my li, e tak z p to n y . Sp r b o waa maeg o o s zu s twa i
zacza o d p y ch a s i n o g ami, ale j u p o mn ia. Szk o d a, e w o s tatn ich ty g o d n iach n ie
p rzes trzeg aa d iety Stran ik w Wag i. Prawd p o wied ziaws zy , n awet n ie zacza.
Ob jad aa s i, eb y s i p o cies zy . Teraz w d o d atk u zawin a jej s i k o s zu lk a,
o d s an iajc fad k w p as ie. Wcig n a b rzu ch , ale w k o cu mu s iaa o d etch n .
Na p o d o d ze w azien ce zro b io jej s i zimn o w p lecy . Przes zed j d res zcz, n ie
ty lk o z zimn a. Patrik p o d cig n j a d o wan n y i d elik atn ie o p u ci.
Do s y g ad k o p o s zo . Tro ch cik o , ale n ie tak b ard zo . A Alex way a mn iej o d
cieb ie.
Pik n e d zik i, p o my laa Erik a, lec n a p o d o d ze i o b cig ajc d y s k retn ie
k o s zu lk n a b rzu ch u .
Teraz mo rd ercy p o zo s tao ju ty lk o wo y j d o wan n y .
Patrik ch cia p o d n ie jej n o g i, ale Erik a s zy b k o ws taa i o trzep aa s i.
O n ie, n ic z teg o . M am ju d o s y s in iak w jak n a jed en d zie . Nie p rzek o n as z
mn ie, eb y m s i d aa wo y d o wan n y , w k t rej leaa Alex . Co to , to n ie!

Patrik n iech tn ie p rzy j d o wiad o mo ci jej s p rzeciw. Wy s zli z azien k i i p rzes zli
d o s alo n u .
Kied y ju j wo y d o wan n y , n alan ie wo d y i p rzecicie p rzeg u b w y letk
wy jt z s zafk i b y o cak iem p ro s te. Po zo s tao jes zcze p o s p rzta p o s o b ie. Umy
k ielis zk i i zetrze o d cis k i p alc w. A Alex w ty m czas ie wy k rwawiaa s i w azien ce n a
mier. wiad czy to o s tras zn ej b ezd u s zn o ci.
A p iec? Nie d ziaa ju , g d y p rzy jech aa d o Fjllb ack i?
Na to wy g ld a. Dla n as to d o b rze. By o b y n am zn aczn ie tru d n iej zeb ra
d o wo d y , g d y b y zwo k i p rzez ty d zie leay w temp eratu rze p o k o jo wej. Nie d ao b y
s i n a p rzy k ad zid en ty fik o wa o d cis k w p alc w An d ers a.
Erik a wzd ry g n a s i n a s am my l o zd ejmo wan iu o d cis k w p alc w ze zwo k .
Razem o b ejrzeli p o zo s ta cz d o mu . Erik a s p o ro czas u p o wicia n a
s p rawd zen ie s y p ialn i Alex i Hen rik a, p o n iewa p o p rzed n im razem jej p rzerwan o . Nic
jed n ak n ie zn alaza. M iaa mczce u czu cie, e czeg o b rak u je, ale n ie mo g a s o b ie
p rzy p o mn ie, czeg o . Po s tan o wia o p o wied zie o ty m Patrik o wi. Bard zo s i p rzej. Z
p ewn y m zad o wo len iem s twierd zia, e zan iep o k o i s i, g d y mu o p o wied ziaa o
in tru zie i o ty m, jak s ch o waa s i w s zafie.
Wes tch n cik o . Przy s iad n a b rzeg u o a z b ald ach imem i s tara s i jej p o m c.
To b y a maa rzecz czy d u a?
Nie wiem, p rawd o p o d o b n ie co maeg o , b o in aczej p ewn ie b y m s i
zo rien to waa, p rawd a? Gd y b y n a p rzy k ad zn ik n o k o , n a p ewn o b y m zau way a.
U miech n a s i i u s iad a o b o k n ieg o .
W k t ry m miejs cu to b y o ? Ko o d rzwi czy k a? M o e n a k o mo d zie?
Patrik trzy ma w p alcach n iewielk s k rzan atk , k t r wzi ze s to lik a n o cn eg o
Alex . Wy g ld aa jak zn aczek k lu b o wy z wy p alo n in s k ry p cj T.M . 1 9 7 6 n ap is an
d ziecicy m p is mem. Od wr ci atk i zo b aczy ro zmazan e p lamk i, k t re wy g ld ay
n a zas ch n it k rew. Sk d s i tu wzia?
Nie wiem, Patrik u . Gd y b y m wied ziaa, n ie rwaab y m teraz wo s w z g o wy .
Zerk n a n a n ieg o u k rad k iem. M ia p rzecu d n e, d u g ie, ciemn e rzs y . Id ealn y
zaro s t, jak d ro b n o ziarn is ty p ap ier ciern y , ale n ie n a ty le o d ro n ity , eb y d rap a.
Ciek awa b y a teg o d o ty k u .
Co jes t? M am co n a twarzy ?
Patrik n ies p o k o jn ie wy tar rk u s ta. Erik a u ciek a s p o jrzen iem, zaws ty d zo n a, e
j p rzy ap a n a p o d g ld an iu .
Nic, n ic. Ok ru s zek czek o lad y . J u g o n ie ma.
Zap ad o milczen ie.
Ch y b a n ic wicej n ie zd ziaamy ? zap y taa w k o cu Erik a.
Te tak my l. Zad zwo , jak ty lk o s o b ie p rzy p o mn is z, czeg o b rak u je. J e li d la
k o g o b y o to n a ty le wan e, e zd ecy d o wa s i p o to p rzy j , n a p ewn o b d zie te
wan e d la led ztwa.
Staran n ie zamk n li za s o b d rzwi. Erik a o d o y a k lu cz p o d wy cieraczk .

Po d wie ci d o d o mu ?
Nie, d zik u j. Z p rzy jemn o ci s i p rzejd .
Wid zimy s i ju tro wieczo rem.
Patrik p rzes tp o wa z n o g i n a n o g . Czu s i jak n iep o rad n y p itn as to latek .
Czek am n a cieb ie o s mej. Przy jd g o d n y .
Po s taram s i, ch o cia n ie o b iecu j. W tej ch wili czu j s i, jak b y m ju n ig d y n ie
mia b y g o d n y ro ze mia s i Patrik , k lep ic s i p o b rzu ch u , a g o w ws k azu jc
d o m Dag mar Petrn p o d ru g iej s tro n ie u licy .
Erik a u miech n a s i i p o mach aa mu , g d y o d jed a s wo im v o lv o . Emo cje
zwizan e z ju trzejs zy m wieczo rem p o mies zan e z u czu ciem n iep ewn o ci, ro zmaity mi
o b awami i lk iem p rzey waa wrcz fizy czn ie, czu a je w p rzep o n ie.
Ru s zy a d o d o mu , ale n ie zas za d alek o . Nag le s i zatrzy maa. Przy s zed jej d o
g o wy p ewien p o my s , k t ry n aleao o d razu s p rawd zi. Zawr cia, wy ja k lu cz
s p o d wy cieraczk i i p o n o wn ie wes za d o d o mu , s taran n ie wy tars zy b u ty .
Co zro b iab y k o b ieta o czek u jca mczy zn y , k t ry n ie zjawia s i n a
ro man ty czn ej k o lacji? Oczy wi cie zad zwo n iab y d o n ieg o ! Erik a p o mo d lia s i w
d u ch u , b y o k azao s i, e Alex miaa n o wo czes n y telefo n i n ie u leg a mo d zie n a s tar
k o b r czy n awet b ak elito wy ap arat. M iaa s zcz cie. Na cian ie w k u ch n i wis ia
n o wiu tk i d o ro . Drcy m p alcem n acis n a p rzy cis k p o wt rn eg o wy b ieran ia
o s tatn ieg o n u meru , mo d lc s i w d u ch u , b y n ie o k azao s i, e k to k o rzy s ta z
telefo n u ju p o mierci Alex .
W s u ch awce ro zleg a s i jed en s y g n a za d ru g im. Po s i d my m miaa s i ju
ro zczy , a wted y wczy a s i p o czta g o s o wa k o m rk i. Wy s u ch aa k o mu n ik atu ,
ale wy czy a s i p rzed u ru ch o mien iem n ag ry wan ia. Po wo li o d o y a s u ch awk .
Zb lad a. M iaa wraen ie, jak b y u s y s zaa ch ro b o t k awak w u k ad an k i, k t re wa n ie
u o y y s i w cao . J u wied ziaa, co zn ik n o z s y p ialn i n a p itrze.

ellb erg a s i p ien i ze zo ci. J ak fu ria k ry p o k o mis ariacie.


Praco wn icy n ajch tn iej s ch o walib y s i p o d b iu rk ami, ale p o n iewa lu d zie
d o ro li tak n ie ro b i, mu s ieli cierp ie, s u ch ajc p rzek le s tw, wy my lan ia i
wy zwis k . Najwicej d o s tawao s i An n ice. Wp rawd zie s k ra jej s tward n iaa o d
czas u , g d y M ellb erg p rzy s zed d o k o mis ariatu w Tan u ms h ed e, ale p o raz p ierws zy
o d d awn a o czy s zczy p ay j o d ez. O czwartej miaa d o . Wy mk n a s i z p racy ,
p rzy s tan a p rzy Ko n s u mie, k u p ia s p o ry p o jemn ik lo d w, p o s za d o d o mu i
wczy a telewizo r. Og ld aa M o d n a s u k ces , a zy k ap ay jej n a lo d y . Pas k u d n y
d zie .
M ellb erg b y w ciek y , e mu s ia zwo ln i z ares ztu An d ers a Nils s o n a. Po wzi
p rzek o n an ie, e An d ers jes t mo rd erc Alex an d ry Wijk n er, i g d y b y m g zo s ta z n im
s am n a s am, n a p ewn o wy d o b y b y z n ieg o p rzy zn an ie s i. A tak , p rzez jed n eg o
g u p ieg o wiad k a, k t ry twierd zi, e n a ch wil p rzed k o lejn y m o d cin k iem In n y ch
wiat w wid zia An d ers a wracajceg o d o s weg o mies zk an ia, mu s ia g o zwo ln i.
Ozn aczao to , e An d ers b y w d o mu o s i d mej, a k wad ran s p o s i d mej Alex
ro zmawiaa p rzez telefo n z matk . Niech to ws zy s cy d iab li.

J es zcze ten mo d y , Patrik Hed s tr m. Ch cia mu wm wi jak ie b zd u ry , e k to


in n y zamo rd o wa t k o b iet, n ie An d ers Nils s o n . Co to , to n ie. Po ty lu latach s u b y
jed n o wied zia n a p ewn o : e n ajcz ciej jes t d o k ad n ie tak , jak s i zd aje. ad n e tam
u k ry te mo ty wy , s p is k i, ty lk o p o s p o lite mty zag raajce p o rzd n y m lu d zio m.
Zn ajd mta, a zn ajd zies z s p rawc to jeg o y cio we mo tto .
M ellb erg wy b ra n u mer k o m rk i Patrik a Hed s tr ma.
Gd zie s i s zwen d as z? Nie b awi s i w u p rzejmo ci. Sied zis z w k cie, w
p p k u g rzeb ies z czy co ? Tu s i p racu je. S n ad g o d zin y . Sy s zae k ied y o czy m
tak im? J e li n ie, to d o p iln u j, eb y ju n ie u s y s za. A n a p ewn o n ie tu .
Przy cis n g wn iarza i o d razu zro b io mu s i lep iej. Trzeb a k r tk o trzy ma ty ch
to d zio b w, eb y n ie o b ro li w p i rk a.
M as z zaraz jech a d o wiad k a, d o tej k o b iety , co twierd zi, e An d ers Nils s o n
b y w d o mu k o o s i d mej. Przy ci n ij j, rczk wy k r i p o s taraj s i.
Tak , d o ch o lery , ju .
M ellb erg rzu ci s u ch awk i p rzez ch wil u p aja s i my l, e g wn ian ro b o t
mo e zrzu ca n a in n y ch . Nag le s p o jrza n a y cie o d ja n iejs zej s tro n y . Ro zp ar s i n a
k rze le, wy s u n g rn s zu flad b iu rk a i wy cig n p aczk k u lek czek o lad o wy ch .
Gru b y mi jak k ieb as k i p alcami wy j jed n i wo y ca d o u s t. Po g ry z, p o k n , p o
czy m s ig n p o n as tp n . Cik o p racu jcy mczy zn a p o trzeb u je zas trzy k u
en erg ii.

ied y zad zwo n i M ellb erg , Patrik zd y ju s k rci n a d ro g d o


Tan u ms h ed e p rzez Greb b es tad . Z wes tch n ien iem zawr ci p rzy wjed zie n a
p o le g o lfo we Fjllb ack i. By o ju p n e p o p o u d n ie, a mia jes zcze s p o ro ro b o ty
w k o mis ariacie. Nie p o win ien b y s ied zie we Fjllb ace tak d u g o , ale s p o tk an ia z
Erik miay mo c p rzy cig an ia p o la mag n ety czn eg o . Trzeb a b y o s iy wo li, b y s i
o p rze. Zn o wu wes tch n . Przecie wiad o mo , jak to s i mu s i s k o czy . le.
Do p iero co zak o czy ao b p o Karin , a ju cig a n a s ieb ie n o we u d rk i.
Po zb ieran ie s i p o ro zwo d zie zab rao mu ro k . Ty le n o cy s p d zi p rzed
telewizo rem, g ap ic s i n iewid zcy m wzro k iem n a s eriale w ro d zaju Stranika
Teksasu czy Mission: Impossible. Nawet telezak u p y b y y lep s ze o d s amo tn eg o leen ia
w mae s k im o u i jak w o p erze my d lan ej wy o b raan ia s o b ie Karin z in n y m
mczy zn . A p rzecie p o cig , jak i n a p o cztk u o d czu wa d o Karin , b y n iczy m w
p o r wn an iu z ty m, co teraz czu d o Erik i. Lo g ik a p o d p o wiad aa, e k o n iec b d zie
ty m b o le n iejs zy .
J ak zwy k le n a o s tatn ich zak rtach p rzed Fjllb ack jech a za s zy b k o . Ta s p rawa
zaczy n aa mu d ziaa n a n erwy . Da im u p u s t, g n ajc jak p irat p rzez o s tatn i zak rt
p rzed wzn ies ien iem. W miejs cu , g d zie d awn iej s ta ro zeb ran y ju s ilo s , zn ajd o way
s i d o my i b u d k i eg lars k ie zb u d o wan e w s tary m s ty lu . Cen y n ieru ch o mo ci s ig ay
k ilk u milio n w k o ro n . Patrik n ie m g s i n ad ziwi, e lu d zie s w s tan ie wy d a ty le
p ien id zy n a letn i d o m.
Zza zak rtu wy p ad mo to cy k lis ta. Patrik mu s ia wy k o n a g wato wn y man ewr, b y
g o o min . Serce zab io mu mo cn iej, zwo ln i p o n iej d o p u s zczaln ej p rd k o ci. M ao

b rak o wao . Sp o jrza we ws teczn e lu s terk o i u p ewn i s i, e mo to cy k lis ta jed zie d alej
cay i zd ro wy .
M in p lac d o g ry w min ig o lfa, d o tar d o s k rzy o wan ia k o o s tacji b en zy n o wej i
s k rci w lewo w k ieru n k u b lo k w. Nie p o raz p ierws zy u d erzy a g o ich o k ro p n a
b rzy d o ta. Brzo wo -b iae czy n s z wk i, p o ro zrzu can e jak k lo ck i p rzy p o u d n io wy m
wjed zie d o Fjllb ack i. Ciek aw b y , czy m s i k iero wa arch itek t, k t ry je
zap ro jek to wa. M o e ta s k rajn a b rzy d o ta miaa b y s weg o ro d zaju ek s p ery men tem?
A mo e mu s i p o p ro s tu n ie ch ciao ? Prawd o p o d o b n ie wzn ies io n o je w ramach
rzd o weg o p ro g ramu b u d o wy milio n a mies zk a z p rzeo mu lat s ze d zies ity ch i
s ied emd zies ity ch . M ies zk an ia d la ws zy s tk ich . Szk o d a, e n ie Pik n e mies zk an ia
d la ws zy s tk ich .
Po s tawi s amo ch d n a p ark in g u i ws zed d o p ierws zej k latk i. Nu mer p i.
M ies zk a tu An d ers , a tak e wiad ek J en n y Ro s n . Dru g ie p itro . Zas ap a s i,
wch o d zc, co mu p rzy p o mn iao , e w jeg o y ciu b y o o s tatn io za mao ru ch u , a za
d u o cias tek . Wp rawd zie n ig d y n ie b y s p ecjaln ie s p rawn y , ale a tak le jes zcze n ie
b y o .
Przy s tan p rzy d rzwiach An d ers a. Ch wil n as u ch iwa, ale n ie d o ch o d zi s tamtd
ad en d wik . Alb o g o n ie ma, alb o ju jes t k o mp letn ie p ijan y .
J en n y mies zk aa p o p rawej, d o k ad n ie n ap rzeciwk o An d ers a. Stan d ard o w
wizy t wk wy mien ia n a was n , d rewn ian , z o zd o b n y m n ap is em J en n y i M ax
Ro s n o p lecio n y m g irlan d z r y czek . Czy li matk a.
Na k o mis ariat zad zwo n ia wczes n y m p rzed p o u d n iem i Patrik mia cich
n ad ziej, e zas tan ie j w d o mu . Nie b y o jej, g d y p o p rzed n ieg o d n ia o d wied zali
s s iad w w caej k latce, ale zo s tawili k artk z p ro b o telefo n . Dlateg o d o p iero d zi
d o wied zieli s i, e w tamten p itk o wy wiecz r, g d y zg in a Alex , An d ers wr ci d o
d o mu .
Dwik d zwo n k a ro zn i s s i ech em w mies zk an iu , a zaraz p o n im ro zleg s i
d o n o n y k rzy k d zieck a. Us y s za k ro k i w p rzed p o k o ju . Bard ziej czu , n i wid zia, e
k to p atrzy p rzez wizjer. Us y s za ch rzs t zd ejmo wan eg o a cu ch a i d rzwi s i
o two rzy y .
Tak ?
Staa p rzed n im k o b ieta z ro czn y m d zieck iem n a rk u . Bard zo s zczu p a, o mo cn o
tlen io n y ch wo s ach . Sd zc p o o d ro s tach , jej n atu raln y m k o lo rem b y zap ewn e
ciemn y b rz wp ad ajcy w czer . Po twierd zay to ciemn e o czy . Twarz miaa
n ieu malo wan i zmczo n . Ub ran a b y a w wy tarte, wy cig n ite n a k o lan ach s p o d n ie
o d d res u i T-s h irt z d u y m lo g o Ad id as a.
J en n y Ro s n ?
Tak , to ja. O co ch o d zi?
Nazy wam s i Patrik Hed s tr m, jes tem z p o licji. Dzwo n ia p an i d o n as p rzed
p o u d n iem. Ch ciab y m z p an i p o ro zmawia.
M wi cich o , eb y n ie b y o g o s y ch a w mies zk an iu n ap rzeciwk o .
Pro s z, n iech p an wejd zie.
Stan a z b o k u , eb y g o p rzep u ci.

M ies zk an ie b y o mae, p o k j z k u ch n i. Z ca p ewn o ci n ie mies zk a w n im


ad en mczy zn a, w k ad y m razie p o wy ej ro k u y cia. Ws zy s tk o b y o r o we:
d y wan y , o b ru s y , firan k i, lamp y , is tn a ek s p lo zja r u . Ulu b io n y m mo ty wem p an i
d o mu b y y zd ecy d o wan ie k o k ard k i. Wid a je b y o w o lb rzy mich ilo ciach n a
ws zy s tk ich lamp ach i wieczn ik ach . Ob razk i n a cian ach r wn ie wiad czy y o
ro man ty czn y m u s p o s o b ien iu lo k ato rk i. So d k ie k o b iece twarzy czk i n a tle
o d latu jcy ch p tak w. Nad k iem wis ia o b razek p rzed s tawiajcy p aczce d zieck o .
Us ied li n a b iaej s k rzan ej k an ap ie. Na s zcz cie n ie zap ro p o n o waa k awy . Wy p i
ju d o s y jak n a jed en d zie . Dzieck o p o s ad zia s o b ie n a k o lan ach , ale may k rci
s i, wic p o s tawia g o n a p o d o d ze. Naty ch mias t ru s zy p rzed s ieb ie n a n iezb y t
jes zcze p ewn y ch n k ach .
Patrik a u d erzy jej mo d y wiek . Na p ewn o n ie p rzek ro czy a d wu d zies tk i.
Zg ad y wa, e ma o k o o o s iemn as tu lat. Wied zia, e w o k o liczn y ch n iewielk ich
miejs co wo ciach jed n o , a n awet d wo je d zieci p rzed d wu d zies tk n ie n aleao d o
rzad k o ci. Zwracaa s i d o maeg o M ax . Patrik wy cig n wn io s ek , e o jciec d zieck a
n ie mies zk a z n imi. R wn ie to n ie b y o n iezwy k e. Zwizk i n as to latk w n ajcz ciej
n ie wy trzy my way p r b y , jak b y o p o jawien ie s i d zieck a.
Sig n p o n o tes .
Wid ziaa p an i, jak An d ers Nils s o n wr ci d o d o mu k o o s i d mej wieczo rem w
p itek , d wa ty g o d n ie temu , czy li d wu d zies teg o p iteg o , tak ? Sk d ta p ewn o co d o
g o d zin y ?
Std , e n ie p rzep u s zcz an i jed n eg o o d cin k a Innych wiatw. Zaczy n a s i o
s i d mej, a ch wil p rzed tem u s y s zaam h aas n a k latce. To n ic n iezwy k eg o . U
An d ers a zaws ze jes t g o n o . J eg o k u mp le o d k ielis zk a p rzy ch o d z i wy ch o d z o
r n y ch p o rach d n ia i n o cy , a co jak i czas p rzy jed a p o licja. Ale i tak p o d es zam
d o d rzwi, wy jrzaam p rzez wizjer i g o zo b aczy am. By p ijan y jak b ela i s tara s i
o two rzy d rzwi, ale d ziu rk a o d k lu cza mu s iaab y mie z metr s zero k o ci, eb y trafi.
W k o cu u d ao mu s i, o two rzy i ws zed . W tej s amej ch wili u s y s zaam czo wk
Innych wiatw i p o b ieg am p rzed telewizo r.
Nerwo wo g ry za k o s my k d u g ich wo s w. Patrik zau way , e p azn o k cie ma
o b g ry zio n e. Na ty m, co z n ich zo s tao , wid a b y o res ztk i w ciek le r o weg o lak ieru .
M ax o k ry s to lik s to jcy p rzed k an ap , zmierzajc wy trwale w k ieru n k u
Patrik a. Do tar i z triu mfu jc min zap a g o za n o g awk .
Op a, o p a p o wtarza, a Patrik s p o jrza p y tajco n a J en n y .
Niech g o p an wemie. Wy ran ie p an a lu b i.
Patrik n iezd arn ie p o s ad zi s o b ie d zieck o n a k o lan ach i d a mu d o zab awy p k
k lu czy . M ay p ro mien ia. U miech n s i s zero k o , o d s an iajc d wa zb k i. Wy g ld ay
jak ziarn k a ry u . Patrik zap a s i n a ty m, e o d wzajemn ia ten u miech . Po czu , e
d ry . Gd y b y s p rawy u o y y s i in aczej, mo e s am miab y teraz tak ieg o malu ch a. W
zamy len iu p o g as k a M ak s a p o p o k ry tej mes zk iem g wce.
Ile o n ma?
J ed en a cie mies icy . Niech mi p an wierzy , jes t p rzy n im co ro b i.
Twarz ro zja n ia jej s i czu o ci, k ied y s p o jrzaa n a s y n k a. Do p iero teraz Patrik
zo b aczy , jak a mo e b y ad n a, g d y n ie jes t zmczo n a. By cie s amo tn matk w tak

mo d y m wiek u mu s iao b y n iewy o b raaln ie tru d n e. Po win n a s i cies zy y ciem i


b awi z r wie n ik ami. A ty mczas em s p d za wieczo ry , zmien iajc p ielu s zk i i
wy k o n u jc r n e d o mo we czy n n o ci. J ak b y n a d o w d ro zmaity ch n ap i, z k t ry mi
mu s iaa s i b o ry k a, wy ja p ap iero s a z p aczk i lecej n a s to lik u i zap alia.
Zacig n a s i g b o k o , d elek to waa s i, a p o tem wy cig n a p u d ek o w s tro n
Patrik a, p atrzc p y tajco . Po trzs n g o w. M ia b ard zo zd ecy d o wan e p o g ld y n a
p alen ie w o b ecn o ci d zieck a, ale o s tateczn ie to jej rzecz. Nie p o trafi jed n ak
zro zu mie, jak mo n a wzi d o u s t co tak mierd zceg o .
A n ie m g wr ci i p o tem zn w wy j ?
Do m jes t tak ak u s ty czn y , e s y ch a n awet, jak s zp ilk a u p ad n ie n a p o d o g .
Ws zy s cy lo k ato rzy wied z, k ied y i k to wch o d zi alb o wy ch o d zi. J es tem p ewn a, e
teg o wieczo ru An d ers ju n ie wy ch o d zi.
Patrik wid zia, e wicej n ie u zy s k a. Z ciek awo ci zap y ta:
Co p an i s o b ie p o my laa, k ied y s i p an i d o wied ziaa, e An d ers jes t p o d ejrzan y
o p o p en ien ie mo rd ers twa?
e to jak a b u jd a.
Zacig n a s i p o n o wn ie i zacza wy d mu ch iwa k k a d y mu . Patrik mu s ia s i
p o h amo wa, b y n ie p o wied zie czeg o o zag ro en iu wy n ik ajcy m z b iern eg o
p alen ia. Sied zcy n a jeg o k o lan ach M ax zajty b y s s an iem k lu czy . Trzy ma je w
p u lch n y ch p alu s zk ach , p o p atru jc n a Patrik a, jak b y ch cia p o d zik o wa za
ws p an ia zab awk .
J en n y m wia d alej:
An d ers jes t wrak iem czo wiek a, ale n ie m g b y zab i. On jes t w p o rzd k u .
Dzwo n i czas em d o d rzwi, eb y p o y czy p ap iero s a, ale trzewy czy p ijan y , zaws ze
jes t w p o rzd k u . Zd arzao mi s i n awet zo s tawi z n im M ak s a, jak mu s iaam
wy s k o czy p o zak u p y . Ale ty lk o g d y b y trzewy . Nig d y in aczej.
Zg as ia p ap iero s a w p rzep en io n ej p o p ieln iczce.
Wa ciwie ad en z n as zy ch p ijaczk w n ie jes t d o k o ca zy . Bied aczy s k a, y cie
p rzep ijaj, ale s zk o d z ty lk o s o b ie.
Po trzs n a g o w, o d rzu cajc s p ad ajce n a twarz wo s y i p o n o wn ie wy cig n a
rk d o p aczk i z p ap iero s ami. Palce miaa te o d n ik o ty n y . Ko lejn y p ap iero s
s mak o wa tak s amo d o b rze jak p o p rzed n i. Patrik p o czu s i d o s tateczn ie u wd zo n y .
Zres zt n ie wierzy , e d o wie s i jes zcze czeg o wan eg o . M ax zap ro tes to wa, g d y
Patrik p o d n i s g o z k o lan i p o d a J en n y .
Dzik i za p o mo c. Na p ewn o jes zcze s i d o p an i o d ezwiemy .
Do b ra, jak b y co , to jes tem. Nig d zie s i n ie wy b ieram.
Pap iero s lea w p o p ieln iczce, s mu k a d y mu u n o s ia s i wp ro s t n a M ak s a.
Zamru g a. Nad al s s a k lu cze, p atrzc wy zy wajco n a Patrik a. Patrik o s tro n ie
p o cig n je d o s ieb ie. M ay o k aza s i zas k ak u jco s iln y . W d o d atk u k lu cze b y y
tak za lin io n e, e tru d n o je b y o p o rzd n ie ch wy ci. Patrik p o cig n n ieco mo cn iej.
W o d p o wied zi u s y s za p o mru k zo ci.
J en n y , p rzy zwy czajo n a d o rad zen ia s o b ie z tak imi s y tu acjami, zd ecy d o wan y m
ru ch em ch wy cia k lu cze, wy rwaa je maemu i p o d aa Patrik o wi. M ax d ar s i jak

o p tan y . Patrik wzi k lu cze w d wa p alce, wy tar d y s k retn ie o n o g awk i d o p iero


p o tem ws u n d o ty ln ej k ies zen i.
J en n y o d p ro wad zia g o d o d rzwi, trzy majc n a rk u wrzes zczceg o malca.
Patrik o wi zo s ta w o czach o b raz M ak s a ze zami jak g ro ch y n a o k rg y ch p o liczk ach .
Bard zo g o wzru s zy ten wid o k .

o m s ta s i d la Hen rik a za d u y . Ch o d zi z p o k o ju d o p o k o ju . Ws zy s tk o
p rzy p o min ao mu Alex an d r, b o k o ch aa ten d o m i d b aa o k ad y ,
n ajd als zy n awet k t. Czas em zas tan awia s i, czy p rzy p ad k iem n ie wy s za za
n ieg o ze wzg ld u n a ten d o m, b o zacza trak to wa ich zwizek p o wan ie d o p iero
wted y , g d y j tu p rzy wi z. Dla n ieg o b y to p o wan y zwizek ju w ch wili, g d y
zo b aczy j p o raz p ierws zy n a s p o tk an iu zag ran iczn y ch s tu d en t w. By a wy s o k a,
jas n a, o taczaa j au ra n iep rzy s tp n o ci, k t ra p o cig aa g o b ard ziej n i
co k o lwiek in n eg o . Nig d y n ie p rag n n ik o g o tak g o rco jak Alex , a n a o g
d o s tawa to , czeg o p rag n . J eg o ro d zice b y li tak zaab s o rb o wan i was n y m
y ciem, e n a y cie s y n a n ie s tarczy o im en erg ii.
Czas , k t reg o n ie zab ieraa firma, p o wicali n a ro zmaite wy d arzen ia to warzy s k ie.
Bale d o b ro czy n n e, k o k tajle, o b iad y z p artn erami w in teres ach . Hen rik zo s tawa w
d o mu z o p iek u n k . J e li ch o d zi o matk , n ajlep iej p amita zap ach jej p erfu m, g d y
cao waa g o n a d o wid zen ia, a my lami b y a ju w d ro d ze n a k o lejn b ezs en s o wn
imp rez. Wy n ag rad zaa mu to w ten s p o s b , e wy s tarczy o , ab y ws k aza co p alcem,
a ju to d o s tawa. Nie o d mawiali mu n iczeg o , ale ws zy s tk o d awali z tak
o b o jtn o ci, z jak g as zcze s i d o mag ajceg o s i u wag i p s a.
Kied y s p o tk a Alex , p o raz p ierws zy w y ciu n ie d o s ta teg o , o co p ro s i.
Zach o wy waa s i o b ces o wo , b y a n iep rzy s tp n a, a p rzez to zn iewalajca. Zaleca s i
d o n iej r wn ie u p arcie, jak in ten s y wn ie. R e, k o lacje, p rezen ty i k o mp lemen ty . Nie
s zczd zi s tara . Alex zg ad zaa s i n a to , mimo wo li d aa s i u wik a w ro man s . Nie
p ro tes to waa, zres zt n ie zd o ab y jej d o n iczeg o zmu s i. Po p ro s tu zach o wy waa s i
tak , jak b y b y o jej to o b o jtn e. Do p iero g d y latem zab ra j d o G teb o rg a i p o jech ali
d o d o mu n a Sr , ws zy s tk o s i zmien io . Zacza z n o w s i o d wzajemn ia jeg o
u cis k i. Hen rik b y s zcz liwy jak n ig d y d o td . Po b rali s i jes zcze teg o s ameg o lata
w Szwecji, zaled wie p o p aru mies icach zn ajo mo ci. Po tem p o jech ali d o Fran cji n a
o s tatn i ro k s tu d i w i eg zamin y k o co we, a n as tp n ie wr cili n a d o b re d o d o mu n a
Sr .
Teraz, g d y o ty m my la, zd a s o b ie s p raw, e n ap rawd s zcz liw wid zia j
ty lk o wted y , g d y zajmo waa s i ren o wacj d o mu . Us iad w jed n y m ze s to jcy ch w
b ib lio tece wielk ich fo teli Ch es terfield , o p ar g o w i zamk n o czy . Po d p o wiek ami
p rzes u way mu s i o b razy Alex , mig o cce jak w s tary m filmie k rco n y m k amer
o mio milimetro w. Sk rzan e o b icie fo tela b y o ch o d n e i n ier wn e. Palcem
ws k azu jcy m p rzes u n p o s tary m wijcy m s i p k n iciu .
W p amici zo s ta mu zwas zcza jej zmien iajcy s i u miech . Kied y zn alaza
d o k ad n ie tak i meb el, jak ieg o s zu k aa, alb o g d y o d cia k awaek tap ety i s twierd zia,
e o ry g in aln a, zn ajd u jca s i p o d s p o d em, jes t w d o b ry m s tan ie, u miech aa s i
s zero k o i s zczerze. Kied y cao wa j w k ark , g as k a p o p o liczk u alb o m wi, jak

b ard zo j k o ch a, wted y tak e czas em s i u miech aa. Czas em, ale n ie zaws ze. Teg o
u miech u n ien awid zi, b o b y to u miech n ieo b ecn y , p o b aliwy . Po tem o d wracaa
s i o d n ieg o . Hen rik wid zia, e ciy jej jak a tajemn ica.
Nie zad awa ad n y ch p y ta . Ze s trach u . Ba s i, e wy wo a reak cj a cu ch o w, n a
k t rej s k u tk i n ie b y g o to wy . Lep iej mie j p rzy s o b ie, a wraz z n i n ad ziej, e
k ied y b d zie ch ciaa n alee d o n ieg o w p en i. Go t w b y s i zg o d zi i n a to , e n ie
b d zie mia ws zy s tk ieg o . Wy s tarczaa mu p ewn o , e ma ch o cia cz . Ko ch a j
tak b ard zo , e wy s tarczy mu o k ru ch .
Ro zejrza s i p o b ib lio tece. Ws zy s tk ie cian y p o k ry way reg ay z k s ik ami,
k t re p raco wicie wy s zu k iwaa w an ty k wariatach . Zwy k a to p o k az wk a. Nie
p rzy p o min a s o b ie, ab y k ied y k o lwiek wid zia j czy tajc k s ik , p o za
p o d rczn ik ami w o k res ie s tu d i w. M o e miaa d o was n eg o cierp ien ia, b y czy ta o
cierp ien iu in n y ch .
Najtru d n iej b y o mu p o g o d zi s i z b rak iem d zieck a. Za k ad y m razem, k ied y
m wi o d zieck u , g wato wn ie k rcia g o w, m wic, e n ie zamierza mie d zieci,
s k o ro wiat jes t tak i, jak i jes t.
Po g o d zi s i z ty m, e w jej y ciu jes t in n y mczy zn a. Ro zu mia, e Alex wy ry wa
s i d o Fjllb ack i b y n ajmn iej n ie p o to , ab y s p d za czas w s amo tn o ci. Po trafi to
zaak cep to wa. Od p rzes zo ro k u n ie y li ze s o b . To tak e d ao s i zaak cep to wa. Z
czas em p o g o d zi s i n awet z jej mierci. Nie m g n ato mias t p o g o d zi s i z ty m, e
g o to wa b y a u ro d zi d zieck o in n emu mczy n ie, ale n ie jemu . Drczy o g o to p o
n o cach n iczy m zmo ra. Krci s i i wierci w k u , s p o co n y , b ez n ad ziei n a s en . Oczy
mia p o d k ro n e, s traci p ar k ilo g ram w. Czu s i jak n acig n ita d o g ran ic
mo liwo ci g u ma, k t ra zaraz p k n ie z trzas k iem. Do ty ch czas n ie p ak a, ale teraz
p o ch y li s i, u k ry twarz w d o n iach i z jeg o o czu p o p y n y zy .

Oskarenia, ostre, obraliwe sowa spyway po nim jak woda. C znaczy kilka godzin ponienia
wobec poczucia winy hodowanego w sobie przez tyle lat. C znaczy kilka godzin zniewag wobec ycia, w
ktrym ju nie bdzie jego ksiniczki z lodu.
mieszyy go aosne prby wzicia na siebie caej winy. Nie widzia powodu, a jak dugo nie widzi,
innym te si nie uda.
Moe jednak miaa racj. Moe w kocu nadszed dzie zapaty. W odrnieniu od niej wiedzia
jednak, e sdzia nie wystpi w ludzkiej postaci. Sdzi go moe tylko ten, kto jest ponad czowiekiem,
ponad ciaem, jak dusza. Sdzi mnie moe tylko ten, kto potrafi mi zajrze w dusz pomyla.
To osobliwe, e cakowicie przeciwstawne uczucia mog si poczy i stworzy zupenie nowe. Mio
i nienawi staj si obojtnoci. Mciwo i wybaczenie przeradzaj si w stanowczo, czuo i gorycz
w al. al tak ogromny, e wprost druzgoccy. Postrzega j jako zdumiewajce poczenie wiata i
ciemnoci. Janusa o dwch obliczach: jednym osdzajcym, drugim rozumiejcym. Raz bya gotowa
obsypywa go pocaunkami, cho taki obrzydliwy, innym razem lya go za to i nienawidzia. Nie daway
mu spokoju te sprzecznoci.
Najbardziej kocha j w chwili, gdy widzia j po raz ostatni. Nareszcie naleaa tylko do niego.
Nareszcie naleaa do niego caa, mg j kocha albo nienawidzi, a ona nie moga kolejny raz
odpowiedzie obojtnoci.
Kiedy ta mio przywodzia mu na myl welon. Wymykajcy si, przezroczysty, uwodzicielski. Kiedy
widzia j ostatni raz, welon utraci tajemniczo, zostao tylko ciao. Dziki temu staa si dostpna. Po
raz pierwszy mia wraenie, e wie, kim ona jest. Dotkn jej zmarznitego, sztywnego ciaa, domylajc si
uwizionej w nim, tlcej si jeszcze duszy. Nigdy nie kocha jej tak mocno jak wtedy. Pora i na spotkanie
z losem, zmierzy si z nim, stan oko w oko. Mia nadziej, e los przyniesie przebaczenie, ale w to nie
wierzy.

b u d zi j telefo n . e te lu d zie n ie mo g d zwo n i o ro zs d n ej p o rze.


Erik a, s u ch am.
Cze , m wi An n a. Sy ch a b y o , e n a co czek a. I s u s zn ie, p o my laa Erik a.
Co u cieb ie s y ch a? An n a p o s u waa s i o s tro n ie, jak p o p o lu min o wy m.
Dzik u j, w p o rzd k u . A u cieb ie?

M o e b y . J ak ci id zie k s ik a?
R n ie. W k ad y m razie s i p o s u wa. Z d ziemi ws zy s tk o d o b rze? Erik a
p o s tan o wia ch o tro ch wy j jej n ap rzeciw.
Emma jes t mo cn o p rzezib io n a, ale Ad rian o wi k o lk a jak b y p rzech o d zi. Dzik i
temu u d aje mi s i w n o cy p rzes p a g o d zin k .
An n a za miaa s i, ale Erik a u s y s zaa w jej miech u to n ro zg o ry czen ia.
Zap ad a cis za.
Su ch aj, mu s imy p o ro zmawia o d o mu .
Te tak u waam.
Ty m razem w g o s ie Erik i s y ch a b y o to n ro zg o ry czen ia.
M u s imy g o s p rzed a. J eeli n ie d as z rad y n as s p aci, b d ziemy g o mu s iay
s p rzed a.
Erik a n ie o d p o wied ziaa. An n a n erwo wo m wia d alej:
Lu cas ro zmawia z p o red n ik iem i m wi, e cen a p o win n a wy n o s i trzy
milio n y . Trzy milio n y , Erik a, wy o b raas z s o b ie? M ajc s wo je p to ra milio n a,
mo g ab y s o b ie p is a, n ie martwic s i o p ien id ze. Pewn ie n ie jes t ci atwo
u trzy my wa s i z p is an ia. J ak i n ak ad maj two je k s ik i? Dwa ty s ice eg zemp larzy ?
Trzy ? I p ewn ie n iewiele d o s tajes z o d eg zemp larza, co ? Nie ro zu mies z, e d la cieb ie to
te s zan s a? Zaws ze m wia , e ch ciaab y zajmo wa s i p rawd ziw literatu r. Z
tak imi p ien id zmi mo g ab y s o b ie p o zwo li, eb y s i temu p o wici. Po red n ik
p o wied zia, e z wy s tawien iem d o mu n a s p rzed a p o win n i my zaczek a co n ajmn iej
d o k wietn ia alb o maja, eb y zain teres o wa jak n ajwik s z liczb k lien t w, ale p o tem
w cig u d w ch ty g o d n i n aley s fin alizo wa s p rzed a. Ro zu mies z, e tak trzeb a,
p rawd a?
Brzmiao to jak p ro b a, ale Erik a n ie p o trafia jej ws p czu . Od k ry cie z
p o p rzed n ieg o d n ia s p rawio , e le s p aa. Ro zmy laa p rzez p n o cy . By a
ro zczaro wan a i, o g ln ie rzecz b io rc, w zy m h u mo rze.
Nie, n ie ro zu miem. An n o , to jes t n as z d o m ro d zin n y . Tu d o ras tay my . Ro d zice
k u p ili ten d o m zaraz p o lu b ie. By li d o n ieg o p rzy wizan i. J a te jes tem d o n ieg o
p rzy wizan a. An n o , n ie mo es z tak ro b i.
Ale p ien id ze...
W d u p ie mam p ien id ze! Do tej p o ry s o b ie rad ziam, to d alej te s o b ie p o rad z.
Go s jej s i trzs z w ciek o ci.
Erik a, p rzecie wies z, n ie mo es z mn ie zmu s i d o zatrzy man ia d o mu , s k o ro ja
n ie ch c. Po o wa i tak jes t mo ja.
Gd y b y m wierzy a, e to ty ch ces z s p rzed a d o m, b y o b y mi o czy wi cie b ard zo

p rzy k ro , ale p o g o d ziab y m s i z ty m. Pro b lem p o leg a n a ty m, e wiem, e n ie m wis z


teg o , co my lis z. Lu cas ch ce s p rzed a d o m, n ie ty . Py tan ie, czy ch o cia s ama wies z,
czeg o ch ces z. Wies z?
Erik a n ie czek aa n a o d p o wied An n y :
Nie zg ad zam s i, eb y o mo im y ciu d ecy d o wa Lu cas M ax well. Tw j m jes t
p o s p o lity m s k u rwy s y n em! A ty p o win n a d awn o tu b y , eb y mi p o m c
p o rzd k o wa rzeczy p o ro d zicach . Zajmu j s i ty m o d k ilk u ty g o d n i i jes tem
d o p iero w p o o wie. To n ies p rawied liwe, eb y ws zy s tk o s p ad ao n a mn ie. J e li two ja
s my cz jes t tak k r tk a, e n ie wo ln o ci n awet p o mag a p rzy p o rzd k o wan iu s p raw p o
zmary ch ro d zicach , to p o win n a s i d o b rze zas tan o wi, czy n a p ewn o ch ces z tak y .
Erik a rzu cia s u ch awk tak mo cn o , e telefo n s p ad z s zafk i n o cn ej. Trzs a s i ze
zo ci.

n n a s ied ziaa n a p o d o d ze ze s u ch awk w d o n i. Lu cas w p racy , d zieci


s p ay . M iaa ch wil d la s ieb ie i s k o rzy s taa z o k azji, b y zad zwo n i d o Erik i.
Od k ad aa to o d k ilk u d n i, ale Lu cas n acis k a, i w k o cu u leg a.
Czu a s i ro zd arta. Ko ch aa Erik , o n a te b y a p rzy wizan a d o d o mu we
Fjllb ace, ale s io s tra n ie ro zu miaa, e s wo j ro d zin mu s i s tawia n a p ierws zy m
miejs cu . Dla s wo ich d zieci g o to wa b y a p o wici ws zy s tk o . A je li miao to
o zn acza, e mu s i zro b i co p rzeciwk o s tars zej s io s trze, b y zad o wo li Lu cas a, to
tru d n o . Ty lk o Emma i Ad rian s p rawiaj, e ws taje ran o , e y je. Gd y b y p o trafia
zad o wo li Lu cas a, ws zy s tk o b y s i u o y o . By a o ty m p rzek o n an a. To o n a jes t
tru d n a, b o n ie ro b i tak , jak o n ch ce. To d lateg o Lu cas mu s i b y d la n iej s u ro wy . J e li
o fiaro wu je mu d o m ro d zic w, n a p ewn o zro zu mie, e d la n ieg o i d la ro d zin y jes t
g o to wa zro b i ws zy s tk o , a wted y b d zie d o b rze.
Gd zie w ro d k u jak i g o s m wi jej zu p en ie co in n eg o . Zwies ia g o w i
ro zp ak aa s i, a p acz zag u s zy ten g o s . Su ch awk a telefo n u zo s taa n a p o d o d ze.

rik a ze zo ci o d rzu cia k o d r i s p u cia n o g i z k a. ao waa, e tak


o s tro p o trak to waa An n . Po n io s o j, b o ju wcze n iej b y a w zy m
h u mo rze. W d o d atk u w n o cy n ie mo g a s p a. Zad zwo n ia d o An n y , eb y n ap rawi,
co s i d a, ale telefo n b y zajty .
Ch o lera!
Ko p n a s to ek s to jcy p rzed to aletk , ale b y n ajmn iej jej n ie u ly o . Ud erzy a s i
w p alec i a zawy a z b lu . Po d s k ak iwaa n a jed n ej n o d ze. Nawet p o r d b y b y ch y b a
mn iej b o les n y . W k o cu b l u s tp i i wted y , cak iem n iep o trzeb n ie, wes za n a wag .
Wied ziaa, e n ie p o win n a, ale ch ciaa wres zcie mie p ewn o . Zd ja T-s h irt,
k t ry s u y jej za k o s zu l n o cn . Zaws ze to p ar d ek a mn iej. Zas tan awiaa s i n awet,
czy zd jcie majtek zro b i r n ic. Raczej n ie zro b i. Stan a n a wad ze p raw n o g , lew
o p ierajc s i o p o d o g . Po tem zacza s to p n io wo p rzen o s i ciar n a p raw n o g .
Ws k az wk a d o s za d o s ze d zies iciu i wa ciwie mo g ab y s i ju zatrzy ma.
Nies tety . Erik a s tan a n a wad ze cay m ciarem i ws k az wk a p o k azaa

s ied emd zies it trzy k ilo g ramy . No tak . Teg o s i s p o d ziewaa, jes t n awet o cay
k ilo g ram g o rzej. M y laa, e p rzy b y o jej d wa k ilo , ty mczas em o k azao s i, e trzy
o d o s tatn ieg o waen ia, o d teg o ran k a, g d y zn alaza Alex .
I p o co jej b y o to waen ie? Przecie wied ziaa, e p rzy ty a, b o s p o d n ie zro b iy
s i cias n e w p as ie. Teraz, g d y zo b aczy a to czarn o n a b iay m, n ie mo e s i d u ej
o s zu k iwa. Wcze n iej wmawiaa s o b ie, e u b ran ie zb ieg o s i, b o b y a wilg o w
s zafie alb o p raa w zb y t wy s o k iej temp eratu rze. Uzn aa, e jes t b ezn ad ziejn a. M iaa
n awet o ch o t o d wo a k o lacj z Patrik iem. Ch ciaa mu s i wy d a s ek s o wn a, ad n a i
s zczu p a, a n ie n alan a, tu s ta. Sp o jrzaa p o n u ro n a s w j b rzu ch i wcig n a g o . Nic z
teg o . Stan a b o k iem d o lu s tra i s p r b o waa wy p i b rzu ch . O, p ro s z. Wa n ie tak
s i czu je.
Wes tch n a i wo y a s p o d n ie o d d res u , o b s zern e, zao p atrzo n e w wy ro zu mia d la
fig u ry g u mk w p as ie, a p o tem T-s h irt. Ob iecaa s o b ie, e zaczn ie s i o d ch u d za o d
p o n ied ziak u . Teraz n ie ma co zaczy n a, b o n a d zis iejs zy wiecz r zap lan o waa
k o lacj z trzech d a . Zres zt trzeb a s o b ie jas n o p o wied zie, e je li s i ch ce o l n i
mczy zn s ztu k k u lin arn , n iezb d n e d o teg o jes t i mas o , i mietan a. Po za ty m
d o b rze jes t ro zp o czy n a n o we y cie o d p o n ied ziak u . Po raz n ie wiad o mo k t ry
p rzy rzek a s o b ie u ro czy cie, e zaczn ie wiczy i p rzes trzeg a d iety Stran ik w
Wag i. Stan ie s i n o wy m czo wiek iem. Ale d zi d a s o b ie z ty m s p o k j.
Co in n eg o z p ro b lemem, k t ry j g ry z o d p o p rzed n ieg o d n ia. Zas tan awiaa s i,
jak s i zach o wa w tej s y tu acji, ale n ic md reg o n ie wy my lia. Do wied ziaa s i
czeg o , o czy m zd ecy d o wan ie wo laab y n ie wied zie.
Kawa w mas zy n ce zap ach n iaa ap ety czn ie. y cie o d razu wy d ao s i n ieco
p rzy jemn iejs ze. To n ies amo wite, ile mo e zd ziaa k ilk a y k w g o rcej czarn ej k awy .
Nalaa s o b ie filian k i zacza p i n a s to jco , p rzy zlewie. Nie b y a wielk
zwo len n iczk n iad a . Zres zt zo s tawi s o b ie miejs ce n a k alo rie n a wiecz r.
Dzwo n ek d o d rzwi zas k o czy j tak b ard zo , e ch lap n a k aw n a T-s h irt. Zak la
g o n o , zas tan awiajc s i, k to m g p rzy j tak wcze n ie. Sp o jrzaa n a k u ch en n y
zeg ar. P d o d ziewitej. Od s tawia filian k i p o s za o two rzy d rzwi. Staa tam n a
mro zie J u lia Carlg ren , u d erzajc s i rk ami d la ro zg rzewk i.
Dzie d o b ry p o wied ziaa p y tajco Erik a.
Dzie d o b ry o d p o wied ziaa J u lia. Cis za.
Erik a zd ziwia s i, co ro b i u n iej wczes n y m ran k iem mo d s za s io s tra Alex , ale
p rzy p o mn iaa s o b ie o zas ad ach d o b reg o wy ch o wan ia i zap ro s ia J u li d o ro d k a.
J u lia wes za zd ecy d o wan y m k ro k iem, zd ja p alto i p ierws za p o s za d o s alo n u .
M o g ab y m d o s ta filian k tej p ach n cej k awy ?
Eee, tak , zaraz.
W k u ch n i, k ied y jej J u lia n ie wid ziaa, Erik a p rzewr cia o czami. Co jes t n ie w
p o rzd k u z t d ziewczy n . Po d aa jej filian k i zap ro s ia n a weran d , n a wik lin o w
s o fk . Przez ch wil p o p ijay w milczen iu . Erik a p o s tan o wia p o czek a, a J u lia s ama
p o wie, p o co p rzy s za. M u s iao jed n ak u p y n d o b ry ch p ar min u t, zan im s i w
k o cu o d ezwaa.
M ies zk as z tu ?

Wa ciwie n ie. M ies zk am w Szto k h o lmie, ale p o rzd k u j d o m p o ro d zicach .


Sy s zaam. Wy razy ws p czu cia.
Dzik u j. Wzajemn ie.
J u lia za miaa s i d ziwn ie. Erik zd u miao to n ies to s o wn e zach o wan ie.
Przy p o mn iaa s o b ie d o k u men t z k o s za n a mieci u Nelly Lo ren tz. Ciek awe, jak s i
maj d o s ieb ie te k awak i u k ad an k i.
Pewn ie s i zas tan awias z, p o co p rzy s zam.
J u lia wp atry waa s i w Erik ty m s wo im d ziwn y m, n ieru ch o my m s p o jrzen iem.
Rzad k o mru g aa p o wiek ami.
R n ica mid zy n i a jej s tars z s io s tr b y a u d erzajca. Cer miaa n ier wn , ze
lad ami p o trd zik u , wo s y wy g ld ay , jak b y je s ama o b cia n o y czk ami d o
p azn o k ci, n ie p atrzc w lu s tro . W jej wy g ld zie b y o co n iezd ro weg o . Karn acj
miaa ch o ro b liwie b lad , w o d cien iu s zaro ci. Sd zc p o s tro ju , w tej d zied zin ie
r wn ie n ie p o d zielaa zain teres o wa s io s try . M u s iaa s i ch y b a u b iera w s k lep ach
d la p a w wiek u emery taln y m, b o jej u b ran ie n ie miao n ic ws p ln eg o z mo d ,
ch o cia n ie wy g ld aa, jak b y s i wy b ieraa n a mas k arad .
M as z jak ie zd jcia Alex ?
Su ch am?
Erik zd ziwio to p y tan ie, zad an e tak wp ro s t.
Zd jcia? Wy d aje mi s i, e mam. Nawet s p o ro . Tata lu b i ro b i zd jcia, jak
b y y my mae, cig le n as fo to g rafo wa. Alex p rzy ch o d zia tak czs to , e n a p ewn o n a
n ich jes t.
M o g ab y m je zo b aczy ?
J u lia wy g ld aa, jak b y miaa p reten s je d o Erik i, e jes zcze ty ch zd j n ie
p rzy n io s a. Erik a p o s za p o alb u my , u ciek ajc p rzed b ad awczy m s p o jrzen iem J u lii.
By y w k u frze n a s try ch u . J es zcze tam n ie d o tara z p o rzd k ami, ale wied ziaa
d o k ad n ie, g d zie s to i k u fer. By y w n im ws zy s tk ie ro d zin n e zd jcia i Erik a z
p rzeraen iem my laa o ty m, e trzeb a je p rzejrze. Sp o ro b y o fo to g rafii
n iep o s o rto wan y ch , u o o n y ch w k u p k i, ale te, k t ry ch p o s zu k iwaa, zo s tay
wk lejo n e d o alb u m w. Przejrzaa je p o k o lei i w trzecim zn alaza to , czeg o s zu k aa.
Tak e w czwarty m alb u mie b y y zd jcia Alex . Wzia o b a i o s tro n ie zes za ze
s try ch u p o d rab in ie.
J u lia s ied ziaa w tej s amej p o zy cji, w jak iej Erik a j zo s tawia, jak b y p rzez ten
czas w o g le s i n ie p o ru s zy a.
J es t tu co , co ci ch y b a zain teres u je.
Erik a s tk n a i p o o y a n a s to lik u d wa g ru b e alb u my . Un i s s i z n ich
o b o czek k u rzu .
J u lia z zap aem ch wy cia alb u m lecy n a wierzch u , a Erik a u s iad a n a s o fce o b o k ,
eb y o p o wiad a o zd jciach .
Z k t reg o to ro k u ?
J u lia p o k azaa p alcem p ierws ze zd jcie Alex , wk lejo n e n a trzeciej s tro n ie alb u mu .
Niech p o my l. To mu s ia b y ... 1 9 7 4 . Tak , miay -my p o d ziewi lat.

Erik a p rzes u n a p alcem p o zd jciu . Zro b io jej s i s mu tn o . To b y o tak d awn o .


Ciep y , letn i d zie , a o n e o b ie g o lu tk ie, k rzy czc z rad o ci, n ad s tawiaj s i p o d
s tru mie wo d y z wa o g ro d o weg o . Dziwiy ty lk o g ru b e wen ian e rk awiczk i n a
rk ach Alex .
Dlaczeg o o n a ma rk awiczk i? Przecie to ch y b a lato , lip iec czy jak o tak ...
J u lia ze zd ziwien iem s p o jrzaa n a Erik , a o n a ro ze miaa s i n a to ws p o mn ien ie.
Two ja s io s tra u wielb iaa te rk awiczk i i u p ara s i, eb y je n o s i n ie ty lk o w
zimie, ale r wn ie w lecie. Up arta b y a jak o s io . Nie d ao jej s i p rzek o n a, eb y
o d o y a te ws trtn e rk awiczk i.
Wied ziaa, czeg o ch ce, p rawd a?
J u lia p o p atrzy a n a zd jcie n iemal z czu o ci. Ch wil p n iej n iecierp liwie
p rzerzu cia k o lejn s tro n alb u mu .
Dla Erik i fo to g rafie b y y p amitk z in n eg o y cia. Ty le czas u min o o d tamtej
p o ry i ty le s i p rzez ten czas wy d arzy o . Lata d zieci s twa s p d zo n e z Alex wy d away
s i o d leg y m s n em.
By y my b ard ziej jak s io s try n i p rzy jaci k i. Sp -d zay my ze s o b cae d n ie,
czs to te s y p iay my jed n a u d ru g iej. Co d zien n ie s p rawd zay my , co u k t rej
b d zie n a o b iad , a p o tem wy b ieray my lep s zy .
In n y mi s o wy , czs to jad ay cie u cieb ie p o wied ziaa J u lia, a n a jej u s tach
p o jawi s i u miech .
Tak . Co k o lwiek b y m wi o two jej mamie, z g o to wan ia n ie mo g ab y s i
u trzy ma.
Wzro k Erik i zatrzy ma s i n a jed n y m ze zd j. Gad zia je p alcami. By o
wy jtk o wo p ik n e. Ro ze mian a Alex n a ru fie d k i To reg o . Wiatr ro zwiewa jej jas n e
wo s y , w tle wid n iaa w caej o k azao ci p ik n a p an o rama Fjllb ack i. Pewn ie p y n y
wted y n a s k ak i, eb y s p d zi tam cay d zie , o p alajc s i i k p ic w mo rzu . Wiele
b y o tak ich d n i. M ama jak zwy k le n ie p o jech aa z n imi. Wy m wia s i jak imi
s p rawami d o zaatwien ia. Zaws ze tak b y o . Na p alcach jed n ej rk i Erik a mo g ab y
zliczy wy cieczk i, w k t ry ch to warzy s zy a im Els y . Ro ze miaa s i, p atrzc n a
zd jcie An n y z tej s amej wy p rawy . Wy g u p iaa s i jak zaws ze, k rzy wic s i d o
ap aratu i wy ch y lajc p rzez relin g .
To two ja s io s tra?
Tak , An n a.
J u lia zro zu miaa, e Erik a n ie ch ce o n iej ro zmawia. Przerzu caa k artk i alb u mu
k r tk imi, g ru b y mi p alcami. Pazn o k cie miaa mo cn o o b g ry zio n e, w k ilk u miejs cach
a d o k rwi. Erik a p rzen io s a wzro k n a p rzes u wajce s i p rzed jej o czami zd jcia.
Po d k o n iec d ru g ieg o alb u mu n a zd jciach n ie b y o ju Alex . Sk o czy y s i
n ag le. Na p o cztk u jej zd jcia zn ajd o way n a k ad ej s tro n ie, p o tem n ie b y o
ad n eg o . J u lia o d o y a alb u my i trzy majc w rk u filian k , wcis n a s i w k t
k an ap y .
Do la ci g o rcej k awy ? Ta ju ch y b a wy s ty g a.
J u lia s p o jrzaa n a filian k . Rzeczy wi cie.
J e li mo n a, p o p ro s z.

Po d aa filian k Erice, a ta s k o rzy s taa z o k azji, b y ro zp ro s to wa k o ci. Na s o fk


p rzy jemn ie b y o p atrze, zn aczn ie tru d n iej n a n iej wy s ied zie. Po jak im czas ie
zaczy n ay b o le k rzy i p u p a. Krzy J u lii mu s ia b y teg o s ameg o zd an ia, b o ws taa i
p o s za d o k u ch n i za Erik .
Po g rzeb b y b ard zo p ik n y . Sp o ro lu d zi p rzy s zo p o tem d o was d o d o mu .
Erik a n alewaa k aw, o d wr co n a d o J u lii p lecami. W o d p o wied zi u s y s zaa
mru k n icie. Po s tan o wia m wi mielej.
M u s is z ch y b a d o b rze zn a Nelly Lo ren tz. Sk d s i zn acie?
Po ty m, co p rzeczy taa n a p ap ierze wy cig n ity m z k o s za n a mieci u Lo ren tz w,
Erik a b y a b ard zo ciek awa o d p o wied zi J u lii. A ws trzy maa o d d ech .
Tata u n iej p raco wa.
J u lia o d p o wiad aa n iech tn ie. Wo y a p alec d o u s t, zap ewn e b ezwied n ie, i
zacza g o zawzicie o b g ry za.
Tak , ale n a d u g o zan im s i u ro d zia p o wied ziaa Erik a, n ie d ajc za wy g ran .
Gd y b y am mo d s za, p raco waam u n iej w fab ry ce p o d czas wak acji.
Od p o wiad aa, jak b y jej wy ry wan o zb . Przes tawaa wted y o b g ry za.
Zd aje s i, e s i wietn ie d o g ad u jecie.
Rzeczy wi cie, Nelly d o s trzeg a we mn ie co , czeg o n ie wid zi n ik t in n y .
M wic to , u miech n a s i g o rzk o . Erik a p o czu a p rzy p y w ws p czu cia d la
J u lii. Tru d n o b y b rzy d k im k acztk iem. Nie o d ezwaa s i jed n ak i J u lia czu a s i
zmu s zo n a m wi d alej.
Przy jed ali my tu zaws ze n a lato . W wak acje p o s mej k las ie Nelly zad zwo n ia
d o taty i zap y taa, czy n ie ch ciaab y m s o b ie zaro b i, p racu jc w b iu rze. Tak iej
p ro p o zy cji s i n ie o d rzu ca. Po tem p raco waam tam k ad eg o lata, a d o ro zp o czcia
s tu d i w.
Erik a d o my laa s i, e n ie jes t to b y n ajmn iej wy czerp u jca o d p o wied . Na
p ewn o . Ro zu miaa te, e wicej z J u lii n ie wy d o b d zie. Zn w u s iad y n a weran d zie
w milczen iu i p iy k aw. Ob ie p atrzy y n a l d n a mo rzu , s ig ajcy a p o h o ry zo n t.
M u s iao ci b y cik o , g d y ro d zice wy p ro wad zili s i s td , zab ierajc Alex
J u lia o d ezwaa s i p ierws za.
I tak , i n ie. J u wted y n ie b awiy my s i ze s o b . By o mi p rzy k ro , ale n ie tak
b ard zo , jak b y my s i n ad al p rzy jan iy .
Ale co s i s tao ? Dlaczeg o ju s i n ie p rzy jan iy cie?
eb y m to wied ziaa.
Sama s i zd ziwia, e jes zcze j b o li to ws p o mn ien ie, e tak s iln ie o d czu wa u trat
Alex . Ty le lat min o o d tamtej p o ry , a ro zp ad p rzy jan i z d zieci s twa jes t raczej
reg u n i wy jtk iem. M o e ch o d zi o to , e p rzy ja z Alex n ie zak o czy a s i w
s p o s b n atu raln y , a p rzed e ws zy s tk im zab rak o wy ja n ien ia. Nie p o k ciy s i, Alex
n ie zamien ia Erik i n a n o w p rzy jaci k , n ie wy d arzy o s i n ic tak ieg o , co
zazwy czaj jes t p o wo d em k o ca p rzy jan i. Wy co faa s i za mu r o b o jtn o ci, a p o tem
zn ik n a b ez s o wa.
Po k ciy cie s i o co ?

M o im zd an iem n ie. Alex p rzes taa s i mn in teres o wa. Przes taa d zwo n i, n ie
p ro p o n o waa, eb y my ws p ln ie co ro b iy . Nie o d mawiaa, je li ja p ro p o n o waam,
ale zach o wy waa s i tak o b o jtn ie, e w k o cu p rzes taam.
M iaa n o wy ch p rzy jaci ?
Erik a b y a ciek awa, p o co J u lia zad aje jej te p y tan ia, ch o cia n ie miaa n ic
p rzeciwk o wracan iu d o ws p o mn ie . Przy d ad z s i d o k s ik i.
Nig d y jej z n ik im n ie wid ziaam. W s zk o le zaws ze b y a s ama. Ale...
Co ale? zap y taa J u lia, p o ch y lajc s i w p rz d .
M iaam n ieo d p arte wraen ie, e k to jes t. M o g s i my li, w k o cu to ty lk o
wraen ie.
J u lia k iwn a g o w w zamy len iu , jak b y te s o wa ty lk o p o twierd ziy co , o czy m
ju wied ziaa.
Przep ras zam, ale d laczeg o wy p y tu jes z o n as ze d zieci s two ?
J u lia o d p o wied ziaa wy mijajco , n ie p atrzc Erice w o czy .
Alex b y a o d e mn ie d u o s tars za, zd y a wy jech a za g ran ic, zan im s i
u ro d ziam. Po za ty m b ard zo s i o d s ieb ie r n iy my . Wa ciwie n ie zn aam jej zb y t
d o b rze. A teraz jes t za p n o . Szu k aam w d o mu jej zd j, ale ich n ie ma zb y t wiele.
Po my laam wted y o to b ie.
Erik a mu s iaa s i zad o wo li t o d p o wied zi, ch o czu a, e n iewiele ma
ws p ln eg o z p rawd . A mo e n awet jes t k ams twem.
Ch y b a ju p jd . Dzik u j za k aw.
J u lia n ies p o d ziewan ie ws taa, wy s za d o k u ch n i i ws tawia s wo j filian k d o
zlewu . Nag le zaczo jej s i p ies zy . Erik a o d p ro wad zia j d o d rzwi.
Dzik u j za p o k azan ie zd j. Dla mn ie to b ard zo d u o zn aczy .
I ju jej n ie b y o .
Erik a d u g o s taa w d rzwiach , p atrzc za n i. Szara, b ezk s ztatn a p o s ta, p ies zca
p rzed s ieb ie z rk ami b lis k o ciaa d la o ch ro n y p rzed zimn em. Erik a p o wo li wes za
d o ciep eg o d o mu i zamk n a d rzwi.

atrik ju d awn o n iczeg o tak n ie p rzey wa. Cies zy s i jed n o cze n ie i czu
cis k an ie w o d k u .
Przy mierza u b ran ia, k t ry ch s to s r s n a jeg o k u . Alb o n iemo d n e, alb o b y le
jak ie, alb o n iep o wan e, alb o b rzy d k ie. Sp o d n ie w d o d atk u cis n y w p as ie.
Wes tch n , o d rzu ci k o lejn p ar i u s iad n a k u w s amy ch g atk ach . Uleciaa
g d zie rad o , jak o d czu wa n a my l o d zis iejs zy m wieczo rze, i zas tp i j lk . A
g d y b y tak zad zwo n i, e n ie mo e p rzy j ?
Po o y s i n a wzn ak i z rk ami p o d g o w wp atry wa s i w s u fit. Zo s tawi s o b ie
k o , k t re k ied y d zieli z Karin . Zro b i s i n ag le s en ty men taln y i p rzes u n rk
p o jej p o o wie. Do p iero o d n ied awn a w n o cy p rzes u wa s i n a t s tro n . Ch y b a
p o win ien b y k u p i n o we zaraz p o jej wy p ro wad zce, ale n ie zd o b y s i n a to .
Czas em s i zas tan awia, czy k ied y tak cierp ia, b ard ziej ao wa jej o d ej cia, czy

zu d ze co d o mae s twa jak o in s ty tu cji. Kied y mia d zies i lat, o jciec zo s tawi
matk d la in n ej k o b iety . Ro zw d b y s tras zn y m p rzey ciem, zwas zcza d la Patrik a i
jeg o mo d s zej s io s try Lo tty . Przy rzek s o b ie w wczas , e n ig d y n ie b d zie zd rad za,
a p rzed e ws zy s tk im n ig d y , p rzen ig d y s i n ie ro zwied zie. J e li s i o en i, to n a cae
y cie. Gd y zatem p i lat temu b rali z Karin lu b w k o ciele w Tan u ms h ed e, n ie mia
wtp liwo ci, e to n a zaws ze. Zazwy czaj jed n ak y cie n ie u k ad a s i tak , jak s i
p lan u je. Sp o ty k aa s i z Leifem p o n ad ro k , zan im ich w k o cu p rzy ap a. Ty p o we.
Pewn eg o d n ia p o czu s i k iep s k o i wy s zed wcze n iej z p racy . Zas ta ich w
s y p ialn i. W ty m s amy m k u , w k t ry m teraz ley . A mo e jes t mas o ch is t? Bo jak
wy tu maczy , e g o d awn o n ie wy rzu ci? Teraz s p rawa ju p rzeb rzmiaa, jes t b ez
zn aczen ia.
Zwl k s i z k a. Nad al n ie b y zd ecy d o wan y , czy i d o Erik i, czy n ie. Raz
ch cia, raz n ie ch cia. Nie b y ju p ewien . Rad o n a my l o s p o tk an iu , k t ra
to warzy s zy a mu cay d zie , a wa ciwie ty d zie , u leciaa.
W k o cu zn alaz d relich o we s p o d n ie, d o b re w talii, i wo y wy p ras o wan
n ieb ies k k o s zu l. Od razu p o czu s i lep iej i rad o wr cia. J es zcze tro ch p ian k i
n a wo s y , p o ro zu miewawczy g es t d o was n eg o o d b icia w lu s trze i mo n a i .
By a czarn a n o c, ch o cia b y o d o p iero p d o s mej. Kied y jech a d o Fjllb ack i,
zacz p r s zy n iewielk i n ieg . Po g ars za wid o czn o , ale Patrik mia jes zcze s p o ro
czas u i n ie mu s ia s i p ies zy . Na ch wil o d s u n my li o Erice, s k u p iajc s i n a
o s tatn ich wy d arzen iach w p racy . M ellb erg n ie b y b y n ajmn iej zach wy co n y , k ied y
mu p rzek aza, e alib i zap ewn ia An d ers o wi jeg o s s iad k a, J en n y . W o d r n ien iu o d
M ellb erg a Patrik s i n ie w ciek . Po my la ty lk o , e s y tu acja jes t b ezn ad ziejn a. Od
zn alezien ia zwo k Alex min y ju trzy ty g o d n ie, a ro zwizan ia zag ad k i n ad al n ie
ma.
Nie wo ln o s i zaamy wa, trzeb a s i p o zb iera i zacz ws zy s tk o o d p o cztk u .
Ws zy s tk im tro p o m, k ad emu zezn an iu p o win ien p rzy jrze s i n a n o wo . Patrik
p rzy g o to wa w g o wie lis t s p raw, k t ry mi zajmie s i ju tro ran o . Najp ierw trzeb a
u s tali, k to b y o jcem d zieck a Alex . Przecie we Fjllb ace mu s i b y k to , k to wid zia
lu b s y s za, z k im Alex s p o ty k aa s i w week en d . Z d ru g iej s tro n y n ie mo n a
wy k lu czy , e o jcem b y Hen rik alb o ch o b y An d ers . Patrik n ie wierzy , b y Alex
mo g a u waa An d ers a za o d p o wied n ieg o o jca d la s weg o d zieck a. Wierzy , e
n ajb lis ze p rawd y jes t to , co Erice o p o wied ziaa Fran cin e, e w y ciu Alex p o jawi
s i k to b ard zo wan y . Dlateg o cies zy a s i, e b d zie z n im miaa d zieck o . Tej
rad o ci n ie mo g a lu b n ie ch ciaa d zieli z mem.
Trzeb a te d o wied zie s i wicej n a temat jej relacji z An d ers em. Co mo e czy
k o b iet z k rg w to warzy s k ich G teb o rg a ze s k o czo n y m alk o h o lik iem? Co mu
m wio , e g d y o d k ry je, jak i g d zie p rzeciy s i d ro g i ty ch d wo jg a, zn ajd zie
o d p o wied n a wiele p y ta . I jes zcze ten arty k u o zag in iciu Nils a Lo ren tza. Alex
b y a wted y d zieck iem. Po co trzy maa wy cin ek s p rzed d wu d zies tu p iciu lat
s ch o wan y p o d b ielizn w s zu flad zie? Wtk w b y o tak d u o i b y y tak p o p ltan e, e
p rzy p o min ao to o b razek z k ro p ek , n a k t ry m k s ztaty s taj s i wy ran e d o p iero ,
k ied y s i s tan ie w o d p o wied n iej o d leg o ci i zmru y o czy . Pro b lem w ty m, e jak
d o td n ie wied zia, jak a to o d leg o . A je li n a to n ie wp ad n ie, mo rd erca u n ik n ie
k ary . W zwizk u z ty m ch wilami wtp i, czy jes t d o s tateczn ie d o b ry m p o licjan tem.

Z ty ch p o n u ry ch my li wy rwaa g o s arn a. Wy s k o czy a n a d ro g . Patrik n acis n


h amu lec i wy min j o zaled wie k ilk a cen ty metr w. Samo ch d zarzu cio n a lis k iej
d ro d ze i zatrzy ma s i d o p iero p o ch wili. Patrik mu s ia s i u s p o k o i. Po o y g o w
n a rk ach k u rczo wo trzy majcy ch k iero wn ic. Sied zia tak k ilk a min u t, p o czy m
ru s zy w k ieru n k u Fjllb ack i. Przez jak i czas jech a w wim temp ie, d o p iero
p o tem o d way s i p rzy p ies zy .
Kied y w Slv ik p o d jed a p o d wy s y p an p ias k iem g rk p ro wad zc d o d o mu
Erik i, mia p i min u t s p n ien ia. Po s tawi s amo ch d n a p o d jed zie d o g arau , za jej
s amo ch o d em, i wzi b u telk win a, k t r zamierza jej wrczy . Gb o k i o d d ech , rzu t
o k a w lu s terk o , b y s p rawd zi, czy wo s y s w p o rzd k u , i ju b y g o t w.

to s u b ra n a k u Erik i p rzy p o min a to , co leao n a k u Patrik a, mo e


n awet b y n ieco wik s zy . Szero k o ro zd ziawio n a p as zcza s zafy b y a p rawie
p u s ta, n a d rk u p o d zwan iao k ilk a wies zak w b ez p rzy d ziau . Erik a wes tch n a
cik o . An i jed en ciu ch n ie lea n a n iej tak jak trzeb a. Ws zy s tk o p rzez te
k ilo g ramy , k t re jej p rzy b y y w o s tatn ich ty g o d n iach . Cig le jes zcze b y a n a
s ieb ie w ciek a za p o ran n e waen ie. Samo k ry ty czn ie s p o jrzaa n a s wo je o d b icie w
d u y m lu s trze.
Po wy j ciu s p o d p ry s zn ica s tan a p rzed p ierws zy m d y lematem, d y lematem
s wo jej u lu b io n ej b o h aterk i Brid g et J o n es : k t re wo y majtk i. liczn e k o ro n k o we
s trin g i n a wy p ad ek g d y b y jed n ak wy ld o waa z Patrik iem w k u ? Czy p o rzd n e,
ch o b rzy d k ie majtk i mo d elu jce b rzu ch i p u p , k t re zwik s z s zan s e n a to , e co
tak ieg o s i zd arzy ? Tru d n y wy b r, ale ze wzg ld u n a wy s tajcy b rzu ch p o d u s zej
ch wili zd ecy d o waa s i o s tateczn ie n a wers j mo d elu jc. Na to jes zcze o b cis k ajce
rajs to p y . In n y mi s o wy , cik a arty leria.
Sp o jrzaa n a zeg arek i s twierd zia, e n ajwy s zy czas co p o s tan o wi. Rzu t o k a n a
s to s ciu ch w n a k u i wy cig n a s p o d s p o d u to , co mierzy a n a s amy m p o cztk u .
Czarn e wy s zczu p la, a w k las y czn ej maej czarn ej w s ty lu J ack ie Ken n ed y wy g ld aa
b ard zo k o rzy s tn ie. Do teg o p ero we k o lczy k i i zeg arek n a rk . Wo s y ro zp u s zczo n e.
Stan a b o k iem d o lu s tra i wcig n a b rzu ch . Dzik i k o mb in acji mo d elu jcy ch
majtek i rajs to p o raz o d p o wied n ieg o o d d y ch an ia cak iem n iele. M u s iaa p rzy zn a,
e d o d atk o we k ilo g ramy miay r wn ie zalety . Teg o , co jej p rzy b y o n a b rzu ch u ,
n ajch tn iej b y s i p o zb y a, ale to , co s i ro zo y o n a b iu cie, s p rawio , e n a
d ek o lcie p o jawi s i n iczeg o s o b ie p rzed ziaek . Wp rawd zie p o m g b iu s to n o s z ty p u
p u s h -u p , ale w d zis iejs zy ch czas ach teg o ro d zaju ro d k i p o mo cn icze s w
p o ws zech n y m u y ciu . Biu s to n o s z, k t ry miaa n a s o b ie, b y n ajn o ws zy m
o s ig n iciem tech n ik i w tej d zied zin ie. M is eczk i b y y cz cio wo wy p en io n e elem,
co s p rawiao , e b iu s t k o y s a s i lek k o i n atu raln ie. Zn ak o mity p rzy k ad o s ig n i
n au k i w s u b ie czo wiek a.
Z emo cji s p o cia s i p o d p ach ami, wic mu s iaa s i p o n o wn ie u my . Zro b ien ie
id ealn eg o mak ijau zab rao jej p rawie d wad zie cia min u t. Nag le zo rien to waa s i, e
ju d awn o p o win n a ws tawi jed zen ie. M ig iem zap ro wad zia p o rzd ek w s y p ialn i.
Ro zwies zen ie u b ra n a wies zak ach zab rao b y za d u o czas u , wic ch wy cia s tert i p o
p ro s tu wrzu cia d o g ard ero b y , a p o tem s p rawd zia, czy n a p o d o d ze n ie walaj s i

jak ie majtk i. Bru d n e co d zien n e majtk i z p ewn o ci zn iech ciy b y k ad eg o


mczy zn .
Po g n aa d o k u ch n i. By a tak s p ita, e n ie wied ziaa, o d czeg o zacz. Przy s tan a
i o d etch n a g b o k o . Na s to le p o o y a d wa p rzep is y . Nie b y a mis trzy n i
g o to wan ia, ale rad zia s o b ie w k u ch n i cak iem n iele, a p rzep is y wy s zp eraa w
s tary ch n u merach Elle Go u rmet, k t re k ied y p ren u mero waa. Na p rzy s tawk
zamierzaa p o d a p lack i ziemn iaczan e ze mietan , k awio rem i p o s iek an czerwo n
ceb u l. Na d ru g ie d an ie p ieczo n w cie cie p o ld wic wiep rzo w z s o s em p o rto i
ziemn iak ami, a n a d es er zap iek a o wo ce z lo d ami wan ilio wy mi. Cae s zcz cie, e
d es er p rzy g o to waa p rzed p o u d n iem. Zacza o d ws tawien ia ziemn iak w, k t re
miay b y p o d an e d o d ru g ieg o d an ia, a p o tem wzia s i d o u cieran ia ziemn iak w n a
p lack i.
Praco waa w s k u p ien iu p rzez p to rej g o d zin y i n a d wik d zwo n k a u d rzwi a
p o d s k o czy a. Czas mija s tan o wczo zb y t s zy b k o . Ob y s i n ie o k azao , e Patrik a
s k rca z g o d u , b o tro ch p o trwa, zan im jed zen ie b d zie g o to we.
Bieg n c d o d rzwi, u p rzy to mn ia s o b ie, e ma n a s o b ie fartu ch . Ro zleg s i d ru g i
d zwo n ek . Erik a n ad al zmag aa s i z s u p em n a p lecach . W k o cu s i u d ao . Zerwaa
fartu ch i rzu cia n a k rzes o w p rzed p o k o ju . Przy g ad zia wo s y , o d etch n a g b o k o ,
wcig n a b rzu ch i z s zero k im u miech em o two rzy a d rzwi.
Witaj, Patrik u ! Wejd , p ro s z.
Ob jli s i n a p o witan ie. Patrik wrczy jej zawin it w fo li alu min io w b u telk
win a.
Dzik u j, jak mio !
Po leco n o mi je w s k lep ie. Ch ilijs k ie, p o n o o p en y m, k rg y m s mak u
d o jrzay ch czerwo n y ch jag d , z ak cen tem czek o lad y . Nie zn am s i zb y t d o b rze n a
win ach , ale s p rzed awca raczej wie, o czy m m wi.
Na p ewn o jes t d o s k o n ae.
Ro ze miaa s i i o d s tawia b u telk n a k o mo d , b y p o m c Patrik o wi p o wies i
k u rtk .
Wejd . M am n ad ziej, e n ie u mieras z z g o d u . J ak zwy k le n ie zmie ciam s i w
czas ie, wic ch wil p o trwa, zan im jed zen ie b d zie g o to we.
W p o rzd k u , wy trzy mam.
Patrik p o s zed d o k u ch n i za Erik .
M g b y m w czy m p o m c?
Tak , we k o rk o cig , jes t tam, w g rn ej s zu flad zie, i o tw rz win o . M o e
zaczn iemy o d teg o , k t re p rzy n io s e ?
Patrik zro b i, co k azaa, a Erik a p o s tawia n a b lacie d wa s p o re k ielis zk i, p o czy m
zamies zaa w g arn k ach i zajrzaa d o p iek arn ik a. M is o b d zie g o to we d o p iero za
jak i czas , ziemn iak i te. Patrik p o d a jej k ielis zek n ap en io n y win em o g b o k iej,
czerwo n ej b arwie. Po ru s zy a n im, b y u wo ln i aro mat, p o tem wcig n a g o p rzez n o s .
Erik a miaa u czu cie, jak b y ciep y aro mat d b u ro zs zed s i p o cay m jej ciele,
d o cierajc a d o k o n iu s zk w p alc w. Wy mien ite. Up ia tro ch i p o trzy maa w

u s tach , jed n o cze n ie n ab ierajc p rzez n ie tro ch p o wietrza. Smak b y r wn ie


wy b o rn y jak zap ach . Do my lia s i, e Patrik zap aci ad n y ch k ilk a k o ro n .
Patrzy n a n i wy czek u jco .
Fan tas ty czn e!
No tak , zo rien to waem s i o s tatn io , e s i n a ty m zn as z. Sam n ies tety n ie
p o czu b y m r n icy mid zy win em z k arto n u za p id zies it k o ro n a tak im p o k ilk a
ty s icy za b u telk .
Na p ewn o b y p o czu . To zres zt k wes tia p ewn y ch n awy k w. No i teg o , eb y
d a s o b ie czas i n ap rawd s mak o wa win o , a n ie wlewa je w s ieb ie.
Patrik s p o jrza z zaws ty d zen iem n a s w j k ielis zek , ju o p r n io n y d o jed n ej
trzeciej. Kied y Erik a o d wr cia s i, ab y zaj s i k u ch n i, s p r b o wa jej s p o s o b u
s mak o wan ia win a. Pro s z, cak iem in n y s mak . Ch wil p o trzy ma je w u s tach tak jak
o n a i p o czu wicej s mak w. Co jak g o rzk a czek o lad a, wy ran y s mak jag d , ch y b a
czerwo n e p o rzeczk i i tru s k awk i. Nies amo wite.
J ak id zie d o ch o d zen ie?
Erik a zad aa p y tan ie n ib y mimo ch o d em, ale z wielk im n ap iciem czek aa n a
o d p o wied .
M o n a p o wied zie, e zaczy n amy ca zab aw o d p o cztk u . An d ers ma alib i n a
czas mo rd ers twa, a in n y ch tro p w n ie ma. Po p en ili my ch y b a b ard zo ty p o wy b d .
Uzn ali my , e ju mamy s p rawc, i n ie ro zwaali my in n y ch ewen tu aln o ci. M u s z
s i jed n ak zg o d zi z k o mis arzem, e An d ers jak u la p as u je d o ro li mo rd ercy Alex .
Pijak , k t remu z n iezro zu miay ch p o wo d w u d ao s i n awiza ero ty czn relacj z
k o b iet, k t ra n o rmaln ie b y ab y p o za zas ig iem tak ieg o n ao g o wca. Kied y
n ad ch o d zi n ieu ch ro n n y k o n iec i facet traci n iewiary g o d n e s zcz cie, p o p en ia
zb ro d n i z zazd ro ci. Od cis k i jeg o p alc w s zar wn o n a zwo k ach , jak i w azien ce, a
w k au y k rwi n a p o d o d ze zn aleli my n awet o d cis k jeg o b u ta.
To ch y b a wy s tarczy , eb y mu u d o wo d n i mo r-d ers two .
Patrik o b raca k ielis zek w rk ach , o b s erwu jc p o ws tajce wiry .
Wy s tarczy o b y , g d y b y n ie mia alib i n a p rzy p u s zczaln y czas mo rd ers twa. Ale
ma. J ak m wiem, d o wo d zi to jed y n ie, e b y w azien ce, a n ie e b y tam w ch wili
p o p en ien ia mo rd ers twa. To n iewielk a, ale is to tn a r n ica. Sd p o d way b y tak i ak t
o s k aren ia.
Z k u ch n i ro zch o d zi s i ro zk o s zn y zap ach . Erik a wy ja z lo d wk i u s mao n e
wcze n iej p lack i i ws tawia d o p iecy k a, eb y s i zag rzay . Nas tp n ie wy ja d wa
talerzy k i n a p rzy s tawk i i p o n o wn ie s ig n a d o lo d wk i, ty m razem p o p o jemn ik ze
mietan i s o iczek k awio ru . Na b lacie s taa ju mis eczk a z p o s iek an ceb u l. Erik a
cay czas my laa o ty m, e Patrik s to i tak b lis k o .
A co u cieb ie? Co n o weg o w s p rawie d o mu ?
Nies tety tak . Wczo raj d zwo n i ag en t. Zap ro p o n o wa, eb y wy s tawi d o m n a
s p rzed a w Wielk an o c. Wed u g n ieg o An n a i Lu cas u zn ali, e to wy mien ity p o my s .
Do Wielk an o cy zo s tao jes zcze p ar mies icy . W ty m czas ie mo e s i s p o ro
wy d arzy .
Tak , zaws ze jes t n ad zieja, e Lu cas d o s tan ie zawau alb o czeg o w ty m s ty lu .

Nie, p rzep ras zam, n ie p o wied ziaam teg o . Na s am my l o n im wp ad am w fu ri!


M o cn o trzas n a k lap p iek arn ik a.
Uwaaj n a k u ch en k .
Ch y b a mu s z s i p rzy zwy czai d o tej my li i zap lan o wa, co zro b i z
p ien id zmi za d o m. Wies z, my laam, e b ard ziej b d s i cies zy z s zan s y zo s tan ia
milio n erk .
Nie ma o b aw, eb y n i zo s taa. Zway ws zy n a o b o wizu jcy w ty m k raju
s y s tem p o d atk o wy , wik s zo two ich p ien id zy zo s tan ie p rzezn aczo n a n a
d o fin an s o wan ie marn eg o s zk o ln ictwa i jes zcze g o rs zej s u b y zd ro wia. Nie m wic
ju o ab s o lu tn ie, wy jtk o wo k iep s k o o p acan ej p o licji. Zo b aczy s z, e u d a s i
p rzep u ci cak iem s p o r cz two jeg o majtk u .
Erik a mu s iaa s i ro ze mia.
Pro s z, co za u lg a. Nie b d s i mu s iaa zas tan awia, jak ie fu tro k u p i, z n o rek
czy z n ieb ies k ich lis w. M o e n ie u wierzy s z, ale p rzy s tawk a jes t ju g o to wa.
Wzia talerze i p o s za p rzo d em d o jad aln i. Du g o s i zas tan awiaa, g d zie lep iej
b d zie p o d a k o lacj, w k u ch n i czy w jad aln i, i w k o cu zd ecy d o waa s i n a to
d ru g ie, ze wzg ld u n a p ik n y s k ad an y s t , k t reg o u ro d wy d o b y wa jes zcze b las k
wiec. Nie p o ao waa wiec. Gd zie p rzeczy taa, e ad n e wiato n ie jes t d la k o b iety
r wn ie as k awe jak b las k wiecy . No to p o s za n a cao .
Na s to le leay ju s ztu ce, ln ian e s erwetk i i talerze R rs tran d a d o g o rceg o
d an ia. Wy ja talerze z b iaej p o rcelan y z n ieb ies k imi b rzeg ami, p o ch o d zce z
n ajlep s zej zas tawy matk i. Erik a p amitaa, e matk a trzs a s i n ad n i. Uy wan o jej
ty lk o p rzy n ad zwy czajn y ch o k azjach , k t re n ie o b ejmo way u ro d zin d zieci czy
p o d o b n y ch s y tu acji p o my laa z ro zalen iem. Wted y p o d awan o zwy k , co d zien n
zas taw. Co in n eg o , k ied y trzeb a b y o s i p rzy p o d o b a, b o n a o b iad p rzy s zed p as to r
z o n , p ro b o s zcz alb o d iak o n is a. Erik a wr cia d o teran iejs zo ci i p o s tawia n a
s to le talerzy k i d o p rzy s tawek .
Wy g ld a p y s zn ie.
Patrik u k ro i s o b ie k awaek p lack a, n ab ra n a wid elec s p o ro ceb u li, mietan y i
k awio ru i ju mia zacz je , g d y zo rien to wa s i, e Erik a s ied zi z u n ies io n y m
k ielis zk iem i jed n zmars zczo n b rwi. Z zaws ty d zen iem o d o y wid elec i wzi
d o rk i k ielis zek .
Skl i witaj w mo im d o mu !
Skl!
Erik a s i ro ze miaa. Uro cza g afa. Cak iem miy k o n tras t z facetami, z k t ry mi
s p o ty k aa s i w Szto k h o lmie. Do b rze wy ch o wan i, zn ajcy s i n a ety k iecie a
ws zy s cy jak s p o d jed n ej s ztan cy . Na ich tle Patrik wy d awa s i tak im p rawd ziwk iem,
e n ie p rzes zk ad zao b y jej n awet, g d y b y jad p alcami. W d o d atk u tak i b y s o d k i,
k ied y s i czerwien i.
M iaam d zi n ieo czek iwan eg o g o cia.
Tak , k o g o ?
J u li.
Patrik s p o jrza n a n i zd ziwio n y , a o n a z zad o wo len iem zau way a, e tru d n o mu

o d erwa s i o d jed zen ia.


Nie wied ziaem, e s i zn acie.
Bo s i n ie zn amy . Pierws zy raz s p o tk ay my s i n a p o g rzeb ie Alex . I p rzy s za tu
d zi ran o .
Czeg o ch ciaa?
Patrik zb iera z talerza to , co n a n im jes zcze zo s tao , z tak im zap aem, jak b y ch cia
zes k ro b a k o lo r.
Po p ro s ia, eb y jej p o k aza zd jcia z czas w, k ied y Alex i ja b y y my mae. On i
maj mao zd j, wic p o my laa, e mo e ja mam wicej. Rzeczy wi cie mam. A
p o tem wy p y ty waa s zczeg o wo o n as ze d zieci s two . Lu d zie m wi, e s io s try n ie
b y y s o b ie zb y t b lis k ie, co n ie jes t tak ie d ziwn e, zway ws zy n a r n ic wiek u . J u lia
p o wied ziaa, e ch ciaab y s i d o wied zie wicej o Alex . Lep iej j p o zn a. W k ad y m
razie tak ie o d n io s am wraen ie. A ty j p o zn ae ?
Nie, jes zcze n ie. Ale z teg o , co s y s zaem, s io s try s , czy te b y y , b ard zo r n e.
To p rawd a. Po wied ziaab y m n awet, e J u lia jes t zu p en y m p rzeciwie s twem
Alex , w k ad y m razie je li ch o d zi o wy g ld . Ws p ln cech jes t jed y n ie zamk n icie
s i w s o b ie. J u lia jes t mru k liwa, a Alex , je li d o b rze p amitam, n ie b y a tak a. Alex
wy d awaa s i b ard ziej, jak b y to p o wied zie... o b o jtn a. Op ieram s i n a ty m, co mi
o p o wiad an o . J u lia atwo wp ad a w zo , n awet we w ciek o . M am wraen ie, jak b y w
ro d k u s i g o to waa, k ip iaa. J ak wu lk an . U p io n y wu lk an . Przy tru wam, co ?
Nie, wcale n ie. Tak s o b ie my l, e p is arz mu s i mie wy jtk o we wy czu cie, g d y
ch o d zi o lu d zi. Zn a n atu r lu d zk .
Nie n azy waj mn ie p is ark . Wy d aje mi s i, e jes zcze n ie zas u y am n a to
o k re len ie.
Wy d aa cztery k s ik i i m wis z, e jes zcze n ie jes te p is ark ?
Patrik n ap rawd n ie ro zu mia i Erik a zacza wy ja n ia, co ma n a my li.
Tak , cztery b io g rafie, p ita s i p is ze. Nie ch c teg o p o mn iejs za, ale p is arz
wed u g mn ie to k to , k to p is ze p ro s to z s erca i z g o wy . A n ie ten , k to jed y n ie
o p o wiad a o y ciu in n eg o czo wiek a. Nazw s ieb ie p is ark , k ied y n ap is z co o d
s ieb ie.
Erik a zd aa s o b ie n ag le s p raw, e n ie jes t to caa p rawd a. Gd y b y s p o jrze n a rzecz
p o wierzch o wn ie, z tej d efin icji wy n ik ao b y , e n ie ma r n icy mid zy n ap is an y mi
p rzez n i b io g rafiami p o s taci h is to ry czn y ch a k s ik o Alex , k t ra r wn ie
o p o wiad a o y ciu in n ej o s o b y . A jed n ak b y y r n ice. Po p ierws ze zn aczen ie Alex
w jej y ciu , a p o d ru g ie w tej k s ice mo g a p o wied zie co o d s ieb ie. Po ru s zajc
s i w o b rb ie fak ty czn y ch wy d arze , mo e p rzecie wp y wa n a d u ch a k s ik i. Na
razie jed n ak n ie p o wie teg o Patrik o wi. Nik t n ie mo e wied zie, e p is ze k s ik o
Alex .
Wic J u lia p rzy s za, eb y ci wy p y ta o Alex . Czy miaa o k azj, eb y j
zap y ta o zn ajo mo z Nelly Lo ren tz?
Erik a zawah aa s i, ale w k o cu u zn aa, e n ie mo e z czy s ty m s u mien iem u k ry
teg o p rzed Patrik iem. M o e o n wy cig n ie wn io s k i, k t ry ch o n a n ie p o trafi wy s n u .
Ch o d zio o malu tk i, ale wan y frag men t u k ad an k i, o k t ry m n ie p o wied ziaa

p o d czas k o lacji u Patrik a. Ten wtek n ie d o p ro wad zi jej zb y t d alek o , wic n ie ma


p o wo d u , b y n ad al milcze. Najp ierw jed n ak p o d a g o rce d an ie.
Sig n a p o jeg o talerz i k o rzy s tajc z o k azji, n ach y lia s i n ieco g b iej. Trzeb a
wy k o rzy s ty wa atu ty . Tr jk a as w, s d zc p o min ie Patrik a. J ak d o td zak u p
wo n d erb ra o k aza s i b ard zo u d an in wes ty cj, ch o cia wy d an ie p iciu s et k o ro n
b y o d la jej p o rtfela d o b o les n e.
Po zw l, e to wezm.
Patrik wzi talerze i p o s zed za n i d o k u ch n i. Erik a o d laa wo d z g arn k a, p o d aa
mu p ras d o ziemn iak w i s alaterk . Sama zag o to waa s o s i s p r b o waa. Do laa
o d ro b in p o rto i s p o ry k awaek mas a i mo n a b y o p o d awa. ad n ej mietan y lig h t.
Po zo s tao ty lk o wy j z p iecy k a mis o i p o k ro i n a k awak i. Wy g ld ao id ealn ie.
Lek k o r o we w ro d k u , an i lad u k rwis teg o s o k u , wiad czceg o o n ied o p ieczen iu .
Przy g o to waa te g ro s zek cu k ro wy . Po d aa g o n a tak im s amy m p mis k u R rs tran d a
jak ziemn iak i. Razem zan ie li jed zen ie n a s t . Erik a o d czek aa, a Patrik s o b ie
n ao y , i d o p iero p o tem o d p alia b o mb .
W tes tamen cie Nelly Lo ren tz J u lia fig u ru je jak o jed y n a s p ad k o b ierczy n i.
Patrik wa n ie p o cig n y k win a, k t re wy ran ie wp ad o n ie w t d ziu rk , b o
zak as zla i zap a s i za p ier . Do o czu n ap y n y mu zy .
Przep ras zam, co ty p o wied ziaa? p o wied zia s i z wy s ik iem.
Po wied ziaam, e J u lia jes t jed y n s p ad k o b ierczy n i majtk u Nelly . Tak Nelly
n ap is aa w tes tamen cie p o wied ziaa Erik a s p o k o jn ie, n alewajc Patrik o wi wo d y d o
p o p icia.
A mo g zap y ta, s k d to wies z?
Std , e p o s zp eraam w k o s zu n a mieci, k ied y b y am u n iej n a h erb acie.
Patrik p o n o wn ie zak as zla i p o p atrzy s cep ty czn ie n a Erik . Pi wo d d u s zk iem, a
Erik a m wia d alej:
W k o s zu zn alazam k o p i tes tamen tu . Nap is an o w n im jas n o i wy ran ie, e J u lia
Carlg ren o d zied ziczy majtek Nelly Lo ren tz. J an ma o czy wi cie zag waran to wan y
u d zia w s p ad k u , ale ca res zt o trzy ma J u lia.
J an o ty m wie?
Nie mam p o jcia. Przy p u s zczam, e n ie wie.
Erik a m wia d alej, n ak ad ajc s o b ie jed zen ie.
Zap y taam J u li, s k d tak d o b rze zn a Nelly Lo ren tz. Od p o wied ziaa mi
o czy wi cie co b ez s en s u , e j zn a, o d k d p rzez p ar lat z rzd u w wak acje p raco waa
w fab ry ce Lo ren tz w. Nie wtp i, e to p rawd a, ale jed n ak n iecaa. Wid a b y o
wy ran ie, e n ie ch ce o ty m ro zmawia.
Patrik zamy li s i.
Po my laa , e w tej h is to rii wy s tp u j d wie b ard zo d ziwn e p ary ?
Po wied ziab y m n awet, e zd u miewajco d ziwn e. Alex i An d ers o raz J u lia i Nelly . Czy
maj jak i ws p ln y mian o wn ik ? J e li g o zn ajd ziemy , ch y b a b d ziemy mieli
ro zwizan ie tej zag ad k i.
Alex . Najmn iejs zy m ws p ln y m mian o wn ik iem jes t ch y b a Alex ?

Nie o d p ar Patrik . Wy d aje mi s i to zb y t p ro s te. Ch o d zi o co in n eg o . Co ,


czeg o n ie d o s trzeg amy alb o n ie ro zu miemy .
En erg iczn ie wy mach iwa wid elcem.
Po zo s taje Nils Lo ren tz, a wa ciwie jeg o zag in icie. M ies zk aa wted y we
Fjllb ace. Co zap amitaa z tamty ch czas w?
By am jes zcze d zieck iem, a d ziecio m s i n ic n ie m wi. Pamitam ty lk o s zep ty i
u cis zan ie.
J ak to u cis zan ie?
No wies z, p rzery wan e ro zmo wy , k ied y wch o d ziam d o p o k o ju . Do ro li m wicy
cis zo n y m g o s em. Cich o , b o d zieci u s y s z teg o ro d zaju k o men tarze. In n y mi
s o wy wiem ty lk o , e o zag in iciu Nils a b ard zo d u o s i m wio . Ale b y am za maa,
eb y s i czeg o d o wied zie.
M u s z zb ad a ten wtek . Umies zcz to n a li cie s p raw n a ju tro . Teraz jes tem n a
k o lacji u k o b iety , k t ra jes t n ie ty lk o p ik n a, ale te fan tas ty czn ie g o tu je. Zd ro wie
g o s p o d y n i!
Po d n i s d o g ry k ielis zek . Ko mp lemen t s p rawi Erice p rawd ziw p rzy jemn o .
Nie ch o d zio o p o ch wa jed zen ia, ale o to , e jes t p ik n a. O ile b y o b y atwiej,
g d y b y mo n a b y o czy ta w my lach . Caa ta g ra b y ab y n iep o trzeb n a. A tak ca
s o b czek a n a zn ak , czy o n jes t zain teres o wan y . J ak o n as to latk a mo g ab y
zary zy k o wa, ale z u p y wem lat s erce jak b y s i k u rczy o i s tawao co raz mn iej
elas ty czn e. Stawk a s tale ro s a, co raz b ard ziej zmn iejs zajc p ewn o s ieb ie Erik i.
Patrik wzi trzeci d o k ad k . Ro zmo wa o d d u s zeg o czas u ju n ie k rcia s i
wo k n ag ej i n ies p o d ziewan ej mierci, lecz marze , y cia w o g ln o ci i p ro b lem w
p o lity k i wiato wej. Przes zli n a weran d , eb y o d p o cz p rzed d es erem. Us ied li k ad e
w s wo im ro g u s o fk i i p o p ijali win o . Po d ru g iej b u telce win a o d czu li d ziaan ie
alk o h o lu . Ko czy n y mieli cik ie, g o rce, a g o wy jak b y o tu lo n e mik k wat. Za
o k n em b y a czarn a, b ezg wiezd n a n o c. Gs ta n o cn a ciemn o s p rawiaa, e czu li s i n a
weran d zie jak w k o k o n ie, jak b y b y li jed y n y mi lu d mi n a wiecie. Erik a n ie
p amitaa, eb y k ied y k o lwiek czu a s i tak zad o wo lo n a i zad o mo wio n a w y ciu .
Trzy majc k ielis zek , zato czy a rk p o weran d zie i cay m d o mu .
Po trafis z zro zu mie, jak An n a mo e to s p rzed a? Nie ch o d zi o to , e d o m jes t
p ik n y , n ajp ik n iejs zy , ale e ma s wo j h is to ri. I n ie mam n a my li h is to rii mo jej
czy An n y , lecz lu d zi, k t rzy tu mies zk ali p rzed n ami. Zb u d o wa g o w 1 8 8 9 d la s ieb ie
i ro d zin y p ewien k ap itan . Nazy wa s i Wilh elm J an s s o n . To d o s mu tn a h is to ria,
jak wiele tu tejs zy ch . Zb u d o wa g o d la s ieb ie i s wo jej mo d ej o n y Id y . W cig u
p iciu lat u ro d zio im s i p icio ro d zieci, p rzy s z s ty m Id a u mara w p o o g u . W
tamty ch czas ach n ie b y o mo wy o s amo tn y ch o jcach wy ch o wu jcy ch d zieci, wic
wp ro wad zia s i tu n iezamn a s tars za s io s tra k ap itan a, a o n s am wy p y n w mo rze.
Hild a n ie s p rawd zaa s i n ajlep iej w ro li p rzy b ran ej matk i. By a n ajp o b o n iejs z
k o b iet w caej p ro win cji, a to n iemao , zway ws zy n a p o b o n o miejs co wy ch .
Dzieci led wo s i ru s zy y , a ju im wy my laa, e g rzes z, a p o tem wy mierzaa s u ro we
k ary b o g o b o jn , tward rk . Dzi n azwan o b y j s ad y s tk , ale w tamty ch czas ach
tak ie zach o wan ie b y o n o rm, wy n ik ao z relig ijn o ci.
Kap itan J an s s o n n ie b y wa w d o mu n a ty le czs to , ab y n a was n e o czy zo b aczy ,
jak le d zieje s i jeg o d ziecio m, ch o cia co p rzeczu wa. Uzn a, jak to mczy zn a, e

wy ch o wan ie d zieci jes t s p raw k o b iet, a o n s p en ia o jco ws k ie o b o wizk i, d b ajc o


to , b y miay d ach n ad g o w i jed zen ie n a s to le. A p ewn eg o d n ia wr ci d o d o mu i
o d k ry , e n ajmo d s za c reczk a M rta o d ty g o d n ia ch o d zi ze zaman rk . Z h u k iem
wy rzu ci Hild i jak o czo wiek czy n u zacz p o s zu k iwa p rzy b ran ej matk i d la s wo ich
d zieci w r d o k o liczn y ch p an ien . Po d w ch mies icach d o k o n a wy b o ru , jak s i
o k azao , trafn eg o . Oen i s i z Lin M n s d o tter, p o rzd n , g o s p o d ars k c rk , a o n a
p rzy g arn a d zieci d o s erca jak was n e. Uro d zia mu jes zcze s ied mio ro , wic mu s iao
im tu taj b y cias n o . J e li s i d o b rze p rzy jrze, w cay m d o mu zo s tay p o n ich lad y .
Dro b n e wcicia, d ziu rk i, wy tarte miejs ca. Ws zd zie.
A jak to s i s tao , e tw j o jciec k u p i ten d o m?
Z czas em d zieci J an s s o n w lo s ro zrzu ci p o wiecie. Kap itan J an s s o n i Lin a,
k t ry ch z b ieg iem lat p o czy o wielk ie p rzy wizan ie, u marli. Na miejs cu zo s ta
ty lk o n ajs tars zy s y n Allan . Nie o en i s i, n a s taro n ie mia ju s iy zajmo wa s i
d o mem i p o s tan o wi g o s p rzed a. Ty mczas em mo i ro d zice, wieo p o lu b ie, wa n ie
s zu k ali d o mu . Tata o p o wiad a, e zak o ch a s i w ty m d o mu o d p ierws zeg o wejrzen ia.
Nie wah a s i an i ch wili.
Sp rzed ajc tacie d o m, Allan o p o wied zia mu t h is to ri. His to ri d o mu i ro d zin y .
Po wied zia, e ch ce, ab y tata p o zn a lu d zi, k t rzy ch o d zili p o ty ch d es k ach . Zo s tawi
mu r wn ie ro zmaite p ap iery , w ty m lis ty p is an e p rzez k ap itan a J an s s o n a z r n y ch
zak tk w wiata, n ajp ierw d o Id y , a p o tem d o Lin y . No i p k r zeg , k t ry ch Hild a
u y waa d o k aran ia d zieci. Wis z d o tej p o ry w p iwn icy . J ak b y y my mae,
ch o d ziy my z An n d o p iwn icy , eb y ich d o tk n . Zn ay my o p o wie o Hild zie i
p r b o way my wy o b razi s o b ie, jak to jes t, k ied y d o s taje s i r zg i n a g o s k r.
Bard zo n am b y o al ty ch d zieci.
Erik a s p o jrzaa n a Patrik a i m wia d alej:
Teraz ch y b a ro zu mies z, d laczeg o tak mn ie s erce b o li n a my l o s p rzed ay d o mu .
J e li g o s p rzed amy , s tracimy g o b ezp o wro tn ie. Na zaws ze. Nied o b rze mi s i ro b i n a
my l, e wed rze s i tu jak i b o g acz ze Szto k h o lmu i o d razu zab ierze s i d o
cy k lin o wan ia p o d g , wy k lejan ia cian tap etami w mu s zelk i, n ie m wic o
zain s talo wan iu p an o ramiczn eg o o k n a, co n as tp io b y p rd zej, n ib y m zd y a
wy m wi s o wo b ezg u cie. Czy b d zie mu zaleao , b y n a d rzwiach s p iarn i
zach o wa k res k i zro b io n e o wk iem, k t ry mi Lin a zazn aczaa, ile k t re d zieck o
u ro s o ? A k o mu ch ciao b y s i czy ta lis ty k ap itan a J an s s o n a o p is u jceg o mo rza
p o u d n io we o b u o n o m, k t re p rzez cae y cie n awet n o s a n ie wy ciu b iy p o za s wo j
p arafi? Ich h is to ria zo s taab y wy mazan a, a ten d o m s tab y s i zwy k y m b u d y n k iem.
J ak k ad y in n y . Uro czy m, ale b ez d u s zy .
Erik a p o my laa, e p lecie trzy p o trzy , ale b ard zo ch ciaa, eb y Patrik j
zro zu mia. Sp o jrzaa n a n ieg o . Ob s erwo wa j z u wag . Zro b io jej s i g o rco . Co
zaczo s i d zia. Ch wila ab s o lu tn eg o p o ro zu mien ia i zan im s i zo rien to waa, Patrik
ju p rzy n iej s ied zia. Zawah a s i n a mg n ien ie o k a, a p o tem p rzy cis n u s ta d o jej
u s t. Najp ierw p o czu a s mak win a, d o p iero p o tem s mak Patrik a. Otwo rzy a u s ta, b y
p o czu jeg o jzy k s zu k ajcy jej jzy k a. Ciao miaa jak n aelek try zo wan e.
Po ch wili s tao s i to n iemal n ie d o zn ies ien ia. Erik a ws taa, wzia g o za rk i
b ez s o wa zap ro wad zia d o s y p ialn i. Po o y li s i n a k u , cau jc s i i p ies zczc, a
p o tem Patrik , p atrzc p y tajco , zacz jej ro zp in a s u k ien k n a p lecach . W

o d p o wied zi ro zp ia g u zik i jeg o k o s zu li. Rap tem p rzy p o mn iaa s o b ie, e ma n a


s o b ie b ielizn , w k t rej n ie ch ce s i Patrik o wi p o k azy wa za p ierws zy m razem.
Prawd m wic, rajs to p y te n ie n aleay d o s zczeg ln ie s ek s o wn y ch . Py tan ie, jak
zd j te rajs to p y i mo d elu jce majtk i, eb y ich n ie zo b aczy . Erik a n ag le u s iad a.
Przep ras zam, mu s z d o to alety .
Wp ad a d o azien k i i ro zejrzaa s i g o rczk o wo . Na s zcz cie n a k o s zu lea
s to s ik czy s tej b ielizn y , k t rej n ie zd y a s ch o wa w s zafie. cig n a o b cis e
rajs to p y i wrzu cia d o k o s za razem z o h y d n y mi majtk ami. Nas tp n ie wo y a
cien iu tk ie, b iae majtk i k o ro n k o we, p as u jce d o b iu s to n o s za. Ob cig n a s u k ien k i
k o rzy s tajc z o k azji, s p o jrzaa k o n tro ln ie w lu s tro . Wo s y miaa zmierzwio n e i
s k rco n e, o czy b y s zczce. Us ta czerwie s ze n i zwy k le, lek k o o b rzmiae o d
cao wan ia. Wy d aa s i s o b ie cak iem s ek s o wn a. Bez mo d elu jcy ch majtek b rzu ch n ie
b y ju tak p as k i, jak b y ch ciaa. Wcig n a g o , wy p ia b iu s t i wr cia d o Patrik a.
Lea w tak iej s amej p o zy cji, w jak iej g o zo s tawia.
Ub ran ia ld o way p o k o lei n a p o d o d ze. Ten p ierws zy raz n ie b y tak
fan tas ty czn y jak w k s ik ach , b y raczej o d zwiercied len iem p o czen ia s iln y ch
u czu i zaen o wan ia, b io rceg o s i z p rawd ziweg o y cia. Ich ciaa reag o way n a
s ieb ie s p o n tan iczn ie, jed n o cze n ie czu li s i o n ie mielen i n ag o ci, n iep o k o ili s i
d ro b n y mi d efek tami i b y li p en i o b aw p rzed k rp u jcy mi d wik ami. By li n iezd arn i
i n iep ewn i, n ie wied zc, co lu b i alb o czeg o n ie lu b i d ru g ie. Nie d o p ewn i s ieb ie, b y
o ty m m wi, d awali s o b ie d o zro zu mien ia, e jes t d o b rze, e mo e b y jes zcze lep iej.
Za d ru g im razem b y o lep iej. Za trzecim zu p en ie d o b rze. Za czwarty m b ard zo d o b rze,
a za p ity m fan tas ty czn ie. Zas n li wtu len i w s ieb ie n a y eczk , a p rzed tem Erik a
o d n o to waa rami Patrik a o b ejmu jce jej p iers i i jeg o p alce s p lecio n e z jej p alcami.
Zap ad aa w s en z u miech em n a u s tach .

o wa mu p k aa. Zas ch o mu w u s tach , jzy k mia p rzy k lejo n y d o


p o d n ieb ien ia. A jed n ak mu s ia s i wcze n iej lin i, b o p o d p o liczk iem
p o czu wilg o n a p o d u s zce. M ia u czu cie, jak b y mu k to p rzy trzy my wa p o wiek i,
n ie p o zwalajc o two rzy o czu , ale w k o cu s i u d ao .
Przed s o b mia zjawis k o . Erik a leaa n a b o k u , zwr co n a p rzo d em d o n ieg o ,
wo s y o p ad ay jej n a twarz. Gb o k i, s p o k o jn y o d d ech ws k azy wa, e jes zcze p i.
Prawd o p o d o b n ie n ia, b o trzep o taa rzs ami, a p o wiek i d rg ay jej lek k o . Patrik
p o my la, e m g b y d u g o i b ez zn u en ia lee i p atrze n a n i. Ch o b y cae y cie.
Nag le d rg n a p rzez s en , ale zaraz jej o d d ech s i wy r wn a. To p rawd a, e z mio ci
jes t jak z jazd n a ro werze: teg o s i n ie zap o min a. Nie mia n a my li s ameg o ak tu
mio s n eg o , lecz o b d arzan ie k o b iety u czu ciem. W n ajczarn iejs ze d n i i n o ce o b awia
s i, e ju n ig d y n ie b d zie u mia k o ch a. Teraz p o my la, e n ie m g b y n ie k o ch a.
Erik a p o ru s zy a s i, n ajwy ran iej s i b u d zia. Zmag aa s i p rzez ch wil, u s iu jc
p o d n ie cik ie p o wiek i. Wres zcie o two rzy a o czy , a Patrik zn w s i zd u mia, e s
tak ie n ieb ies k ie.
Dzie d o b ry , p io ch u .
Dzie d o b ry .

U miech n a jej twarzy s p rawi, e Patrik p o czu s i jak p rawd ziwy b o g acz.
Do b rze s p ae ?
Patrik s p o jrza n a wiecce cy fry b u d zik a.
Tak , te d wie p rzes p an e g o d zin y b y y ws p an iae. Ale p o p rzed zajce je g o d zin y
b y y jes zcze ws p an ials ze.
W o d p o wied zi Erik a u miech n a s i ty lk o .
Patrik p o d ejrzewa, e ma mo cn o n ie wiey o d d ech , ale n ie m g s i o p rze i
n ach y li s i, b y j p o cao wa. Po ch wili p o cau n ek s ta s i g b s zy i n awet n ie
zau way li, jak min a g o d zin a. Erik a leaa n a jeg o lewy m ramien iu i zataczaa
p alcem k k a n a jeg o p iers i. Po d n io s a n a n ieg o wzro k .
Kied y tu wczo raj p rzy s zed e , my lae , e to s i tak s k o czy ?
Zas tan o wi s i ch wil, wk ad ajc p raw rk p o d g o w.
Nie, wa ciwie n ie. Ch o cia miaem tak n ad ziej.
J a te. To zn aczy miaam n ad ziej, ch o cia n ie wierzy am.
Patrik zas tan awia s i, czy ma d o o d wag i, ale p o ch wili s twierd zi, e w s y tu acji
g d y Erik a ley n a jeg o ramien iu , jes t g o t w n a ws zy s tk o .
R n ica p o leg a n a ty m, e u cieb ie n ad zieja p o jawia s i cak iem n ied awn o ,
p rawd a? A wies z, k ied y u mn ie?
Sp o jrzaa n a n ieg o zd ziwio n a.
Nie, k ied y ?
Patrik zro b i efek to wn p au z.
Nawet n ie p amitam. Ko ch am s i w to b ie o d zaws ze.
Wy p o wiad ajc te s o wa, s am u s y s za, e b rzmi p rawd ziwie. Tak b y o .
Erik a s p o jrzaa n a n ieg o wielk imi o czami.
Nie wierz! To ja ch o d z, n iep o k o j s i i martwi, czy ch o tro ch ci in teres u j,
a ty mi m wis z, e b y e d o jrzay i wy s tarczy o ci zerwa jak o wo c. Nic ty lk o rwa.
M wia arto b liwy m to n em, ale wid zia, e jes t p rzejta.
To n ie d o k o ca tak , b o p rzecie n ie y em w celib acie an i n a u czu cio wej
p u s ty n i. Ko ch aem s i r wn ie w in n y ch , n a p rzy k ad w Karin . Ale d la mn ie zaws ze
b y a wy jtk o wa. Za k ad y m razem, k ied y ci wid ziaem, czu em co tu taj.
Po o y zaci n it d o n a s ercu . Erik a ch wy cia t d o , p o cao waa i p rzy tu lia
d o p o liczk a. Ten g es t p o wied zia ws zy s tk o .
Ran ek s p d zili n a wzajemn y m p o zn awan iu s i. Erik a k rzy k n a z ro zp aczy , g d y
u s y s zaa o zain teres o wan iach Patrik a.
Nieee! J es zcze jed en man iak s p o rtu ! Dlaczeg o ja n ie mo g mie faceta n a ty le
md reg o , eb y ro zu mia, e b ieg an ie za p ik jes t wp rawd zie zajciem n o rmaln y m,
ale d la p icio latk a! Alb o p rzy n ajmn iej g o t w b y b y s p y ta, jak k o rzy ma
lu d zk o z teg o , e k to jes t w s tan ie p rzes k o czy p o p rzeczk wis zc n a wy s o k o ci
d w ch metr w.
Dwa czterd zie ci p i.

Co d wa czterd zie ci p i? zap y taa Erik a to n em d ajcy m d o zro zu mien ia, e


o d p o wied n ies zczeg ln ie j in teres u je.
Ten , co s k acze n ajwy ej n a wiecie, So to may o r, p rzes k ak u je d wa metry i
czterd zie ci p i cen ty metr w. Ko b iety s k acz p o n ad d wa metry .
Do b rze, d o b rze, wh atev er!
Sp o jrzaa n a n ieg o p o d ejrzliwie.
M as z Eu ro s p o rt?
Ows zem.
Can al+, ale n ie z filmami, ty lk o ze s p o rtem?
Ows zem.
TV1 0 0 0 z teg o s ameg o p o wo d u ?
Ows zem. Dla cis o ci TV1 0 0 0 mam z d w ch p o wo d w.
Erik a u d erzy a g o arto b liwie w p ier .
Zap o mn iaam o czy m ?
Ows zem, n a TV3 jes t d u o p ro g ram w s p o rto wy ch .
Trzeb a p rzy zn a, e man iak w s p o rtu wy czu wam n a o d leg o . Ty d zie temu
s p d ziam u s wo jeg o k u mp la Dan a o k ro p n ie n u d n y wiecz r n a o g ld an iu tran s mis ji
h o k eja z o limp iad y . Nap rawd n ie ro zu miem, co jes t ciek aweg o w ty m, e faceci w
o ch ran iaczach b ieg aj za may m czarn y m wih ajs trem.
Na p ewn o jes t to p rzy jemn iejs ze i ciek aws ze o d latan ia cay d zie p o s k lep ach .
W o d p o wied zi n a t n ieu zas ad n io n alu zj d o jej n ajwik s zej p rzy wary Erik a
zmars zczy a n o s i wy k rzy wia s i d o Patrik a. Nag le zo b aczy a w jeg o o czach b y s k .
Ku rcz!
Us iad n a k u p ro s to jak wieca.
Su ch am?
Ch o lera, a n iech to jas n y s zlag !
Erik a p atrzy a n a n ieg o zd u mio n a.
J ak ja mo g em p rzeo czy co tak ieg o ?
Kilk a razy u d erzy s i w czo o zaci n it p i ci.
Halo , tu jes tem! M g b y mi wy ja n i, o co ch o d zi?
Erik a mach aa mu rk ami p rzed n o s em. Na wid o k jej n ag ich p iers i Patrik n a
mo men t s traci wtek . Po tem wy s k o czy z k a, g o y jak g o p an B g s two rzy , i
zb ieg p o s ch o d ach . Wr ci, trzy majc w rk u k ilk a g azet. Us iad n a k u i zacz je
p rzerzu ca. Erik a p rzy g ld aa mu s i z zaciek awien iem.
M am! k rzy k n triu mfu jco . J ak d o b rze, e n ie wy rzu cia d o d atk w z
p ro g ramem telewizy jn y m.
M ach n g azet.
Szwecja Kan ad a.
Erik a zmars zczy a p y tajco b rwi.

Patrik zacz tu maczy :


Po d czas ig rzy s k o limp ijs k ich Szwecja p o k o n aa Kan ad w h o k eja. W p itek
d wu d zies teg o p iteg o s ty czn ia. Na czw rce.
Nad al p atrzy a tp o . Patrik wes tch n .
Ze wzg ld u n a mecz p ro g ramy telewizy jn e zo s tay zmien io n e. An d ers n ie m g
wr ci d o d o mu w ch wili, g d y zaczy n a s i s erial, b o w tamten p itek g o n ie
n ad awali. Ro zu mies z?
Do Erik i d o taro wres zcie, co p o wied zia. An d ers n ie ma ju alib i. Wp rawd zie
n ig d y n ie b y o za mo cn e, ale p o licja n ie mo g a g o p o d way . Teraz mo n a g o
p o n o wn ie zatrzy ma. Patrik k iwn g o w, zad o wo lo n y , e Erik a ro zu mie.
Ale p rzecie ty n ie wierzy s z, e An d ers jes t s p rawc p o wied ziaa Erik a.
Rzeczy wi cie, n ie wierz. Ale p o p ierws ze, zd arza mi s i my li, ch o cia
ro zu miem, e tru d n o ci w to u wierzy . M ru g n d o n iej. Po d ru g ie, je li s i
jed n ak n ie my l, to mo g d a g o w, e An d ers wie zn aczn ie wicej, n i m wi. Teraz
b d zie mo n a g o mo cn iej p rzy cis n .
Patrik ro zg ld a s i p o s y p ialn i za s wo imi u b ran iami. Leay p o ro zrzu can e p o
cay m p o k o ju . Co g o rs za, o d k ry , e wci ma n a n o g ach s k arp etk i. Liczy jed n ak , e
w o g n iu n amitn o ci Erik a n ie zau way a b iay ch s k arp etek z n ap is em Tan u ms h ed e
IF, b o tru d n o k reo wa s i w n ich n a b o g a s ek s u .
Zaczo mu s i p ies zy . Wcig n s p o d n ie, ale k o s zu l zap i tak n ied b ale, e
mu s ia j ro zp i i k ln c, zacz o d p o cztk u . W p ewn ej ch wili zd a s o b ie s p raw,
jak ie wraen ie mo e s p rawia jeg o p o p ies zn e wy j cie. Us iad n a b rzeg u k a,
ch wy ci Erik za rce i s p o jrza jej p ro s to w o czy .
Przep ras zam, e s i tak zry wam, ale n ap rawd mu s z. Ch c, eb y wied ziaa, e
to b y a d la mn ie n ajcu d o wn iejs za n o c w y ciu i n ie mo g s i d o czek a n as tp n eg o
s p o tk an ia. Ch ces z s i s p o tk a?
To , co s i mid zy n imi zawizao , b y o wci b ard zo k ru ch e i d elik atn e. Patrik
ws trzy ma o d d ech , czek ajc n a o d p o wied . Kiwn a ty lk o g o w.
Wr c d o cieb ie p o p racy , d o b rze?
Erik a zn w k iwn a g o w. Patrik n ach y li s i i p o cao wa j.
Kied y wy ch o d zi z s y p ialn i, Erik a s ied ziaa n a k u z p o d k u rczo n y mi n o g ami,
o tu lo n a k o d r. Przez o k rg e o k ien k o w s k o s ie d ach u wp ad ay p ro mien ie s o ca,
two rzc wo k jej jas n ej g o wy co w ro d zaju au reo li. Nig d y n ie wid zia n ic
p ik n iejs zeg o .

d mo k reg o n ieg u zamo k y mu mo k as y n y , o b u wie o d p o wied n ie raczej n a


lato . Ale alk o h o l b y s k u teczn y m lek ars twem n a zimn o , wic wy b r mid zy
k u p n em b u t w zimo wy ch a b u telk i w d k i b y d o s y o czy wis ty .
Teg o ro d o weg o p o ran k a p o wietrze b y o tak czy s te i p rzejrzy s te, a wiato s o ca
tak d elik atn e, e Ben g t Lars s o n p o czu w p iers i co , czeg o ju d awn o n ie
d o wiad cza. Stan p rzy p o min ajcy p o g o d d u ch a. Zas tan awia s i, co g o mo g o

wy wo a w tak i zwy k y p o ran ek . Zatrzy ma s i, zamk n o czy i wcig n p o wietrze.


Gd y b y w jeg o y ciu mo g o b y wicej tak ich p o ran k w...
Ben g t Lars s o n d o b rze wied zia, k ied y zn alaz s i n a ro zd ro u . M g b y n awet
p o d a d o k ad n g o d zin . M ia ws zelk ie d an e, eb y mu s i w y ciu p o wio d o . Nik t
s i n ad n im n ie zn ca, n ie cierp ia b ied y , g o d u , n ie n arzek a n a b rak mio ci.
Preten s je m g mie ty lk o d o s ieb ie za g u p o t i zad u fan ie w s o b ie. Oczy wi cie
b y a te d ziewczy n a.
M ia s ied emn a cie lat i co k o lwiek ro b i, ws zy s tk o k rcio s i wo k d ziewczy n .
Ale M au d b y a wy jtk o wa. Pu lch n a b lo n d y n k a u d ajca n iewin itk o , g raa n a jeg o
s ab o ciach jak n a s k rzy p cach . Ben g t, s k arb ie, mu s z mie..., M j k o ch an y , n ie
m g b y mi k u p i.... Wzia g o n a s my cz, a o n p o s u s zn ie to zn o s i. Nie n ad a.
Wy d awa n a n i ws zy s tk o , co zaro b i. Po k azy waa p alcem i b ez s o wa k u p o wa jej
eleg an ck ie u b ran ia, p erfu my . Kied y ju d o s taa, o co p ro s ia, zaczy n aa p ro s i o
k o lejn , jed y n rzecz, k t ra j u s zcz liwi.
M au d b y a jak g o rczk a, jak ch o ro b a. Zan im s i zo rien to wa, ju s traci
ro zezn an ie, o co jej wa ciwie ch o d zi. A k ied y s k o czy o s iemn a cie lat, o zn ajmia
mu , e n ie wy o b raa s o b ie, b y miaa z n im jed zi s amo ch o d em in n y m n i
k ab rio letem cad illak iem. Samo ch d k o s zto wa wicej, n i Ben g t b y w s tan ie zaro b i
p rzez cay ro k . Przez wiele b ezs en n y ch n o cy zas tan awia s i, s k d wzi p ien id ze.
M au d ty mczas em wy d y maa u s ta, d ajc co raz wy ran iej d o zro zu mien ia, e zn ajd zie
s o b ie tak ieg o , k t ry d a jej to , n a co zas u g u je. Do b ezs en n y ch n o cy d o s za jes zcze
zazd ro i w k o cu n ie wy trzy ma.
1 0 wrze n ia 1 9 5 4 ro k u , d o k ad n ie o cztern as tej, wk ro czy d o b an k u w
Tan u ms h ed e u zb ro jo n y w s tary wo js k o wy p is to let o jca, trzy man y p rzez wiele lat w
d o mu , i w n acig n itej n a twarz p o czo s ze. Nie p o s zo tak , jak p lan o wa. Wp rawd zie
k as jer p o p ies zn ie wrzu ci b an k n o ty d o to rb y , ale n awet w p rzy b lien iu n ie ty le, n a
ile Ben g t liczy . W d o d atk u jed en z k lien t w, o jciec k o leg i z k las y , ro zp o zn a g o
mimo p o czo ch y . Po licja zjawia s i ju w g o d zin p o n ap ad zie i zn alaza to rb z
p ien id zmi w jeg o p o k o ju p o d k iem. Ben g t n ig d y n ie zap o mn ia wy razu twarzy
matk i. Umara wiele lat temu , ale jej o czy wci g o p rze lad o way , zwas zcza k ied y
b y n a cik im k acu .
Trzy lata s p d zo n e w wizien iu zn iweczy y n ad zieje n a p rzy s zo . Kied y
wy s zed n a wo ln o , M au d d awn o zd y a zn ik n . Nie wied zia g d zie, ale ju mu n ie
zaleao . Dawn i k o led zy zd y li p rzez ten czas p j d alej, mieli p rac, ro d zin i n ie
ch cieli mie z n im n ic ws p ln eg o . Ojciec zg in w wy p ad k u , g d y Ben g t b y jes zcze w
wizien iu . Wp ro wad zi s i d o matk i i zacz s zu k a p racy , ale ws zd zie s p o ty k a s i z
o d mo w. Nik t g o n ie ch cia. Do s zu k an ia p rzy s zo ci n a d n ie b u telk i p ch n y g o
lu d zk ie s p o jrzen ia.
Ko mu , k to wzras ta w p o czu ciu b ezp iecze s twa w n iewielk iej s p o eczn o ci,
g d zie ws zy s cy k an iaj s i s o b ie n a u licy , wy k lu czen ie s p rawiao wrcz b l fizy czn y .
M y la n awet, eb y s i wy p ro wad zi z Fjllb ack i, ale d o k d miab y p o jech a?
Pro ciej b y o zo s ta i s ch o wa s i za alk o h o lo w mg .
Z An d ers em d o g ad ali s i o d razu . Bied n e z n ich s k u rczy s y n y , tak o s o b ie m wili,
miejc s i g o rzk o . Ben g t y wi d o An d ers a n iemal o jco ws k ie p rzy wizan ie i ao wa
g o b ard ziej n i s ieb ie. Czs to my la, e ch ciab y co zro b i, b y y cie An d ers a

zmien io s i n a lep s ze, ale zn a u wo d ziciels k mo c w d k i i zd awa s o b ie s p raw, e


wy rwan ie s i z o b j tak wy mag ajcej k o ch an k i z b ieg iem lat s taje s i n iemo liwe.
Zab iera ws zy s tk o , n ie d ajc w zamian n ic. M o g s o b ie ty lk o to warzy s zy i p o cies za
s i n awzajem.
Ch o d n ik p rzed k latk An d ers a b y s taran n ie o d n ieo n y i wy s y p an y p ias k iem.
Nie mu s i zatem, jak czs to s i zd arzao tej s u ro wej zimy , d rep ta p o lo d zie o s tro n ie
ze wzg ld u n a b u telk wci n it za p azu ch .
Wej cie n a d ru g ie p itro d o mies zk an ia An d ers a b y o n ie lad a wy zwan iem.
Wielo k ro tn ie mu s ia p rzy s tawa, eb y zaczerp n tch u , a d wa razy n awet p o cig n
d la wzmo cn ien ia y k z b u telk i. Kied y wres zcie s tan p rzed d rzwiami An d ers a, s ap a
cik o i mu s ia n a ch wil o p rze s i o framu g , n im o two rzy d rzwi. Wied zia, e
n ig d y n ie b y y zamy k an e n a k lu cz.
W mies zk an iu p an o waa cis za. M o e An d ers a n ie ma? Kied y s p a, jeg o g b o k i
o d d ech i ch rap an ie s y ch a b y o ju w p rzed p o k o ju . Ben g t zajrza d o k u ch n i. Nic, ta
s ama h o d o wla b ak terii, co zwy k le. Drzwi d o azien k i b y y o twarte n a o cie. Tam
r wn ie n ie b y o n ik o g o . Kied y s k rca d o p o k o ju , p as k u d n e p rzeczu cie cis n o mu
o d ek . Po tem s tan jak wry ty . Bu telk a wy p ad a mu z rk i n a p o d o g , ale n ie zb ia
s i.
Najp ierw zo b aczy n o g i k awaek n ad p o d o g . Ko y s ay s i lek k o jak wah ad o .
An d ers b y w s p o d n iach , ale to rs mia n ag i. Go wa zwis aa mu p o d d ziwn y m k tem.
Twarz mia s p u ch n it i s in , jzy k wy s tawa z u s t, zb y t d u y , eb y s i w n ich
zmie ci. By to n ajao n iejs zy wid o k , jak i Ben g t wid zia w y ciu . Zawr ci i
p o wo li wy s zed z mies zk an ia, ale n ajp ierw zab ra b u telk . Pr b o wa p o o mack u
ch wy ci s i czeg o , ale trafia w p u s tk . Ratu n ek zn alaz tam g d zie zaws ze. Us iad n a
p ro g u mies zk an ia An d ers a, p rzy tk n b u telk d o u s t i zap ak a.

atrik n ie b y p ewien , czy s ten ie alk o h o lu w jeg o k rwi n ie p rzek racza


d o p u s zczaln eg o p o zio mu , ale n ie zamierza s i ty m p rzejmo wa. Na ws zelk i
wy p ad ek jech a n ieco wo ln iej n i zwy k le, ale mo n a wtp i, czy b ezp ieczn iej, b o
jed n o cze n ie wy d zwan ia p rzez k o m rk .
Najp ierw zad zwo n i d o TV4 . Po twierd zili, e w p itek d wu d zies teg o p iteg o ze
wzg ld u n a mecz h o k ejo wy n ie n ad ali k o lejn eg o o d cin k a In n y ch wiat w. Nas tp n ie
zad zwo n i d o M ellb erg a, k t ry zg o d n ie z o czek iwan iami b y t wiad o mo ci
zach wy co n y i zad a, ab y n aty ch mias t p o n o wn ie zatrzy man o An d ers a. Po tem
p o p ro s i o p rzy s an ie p o s ik w. M g jech a p ro s to n a o s ied le An d ers a. J en n y
Ro s n mu s iaa p o my li d n i, co wiad k o m czs to s i zd arza.
Na my l o p rzeo mie w led ztwie o d czu wa wp rawd zie p ewn e p o d n iecen ie, ale n ie
u d awao mu s i n a ty m s k u p i. Wci wraca d o Erik i i min io n ej n o cy . Przy ap a s i
n a ty m, e u miech a s i g u p k o wato o d u ch a d o u ch a, a rk ami b b n i o k iero wn ic.
Nas tawi s tacj g rajc s ame s tare p rzeb o je i o d razu trafi n a Areth Fran k lin i
Res p ect. Dwik i rad o s n eg o s o u l z M o to wn zn ak o micie ws p g ray z jeg o
n as tro jem. Po d k rci rad io , p iewa refren n a cae g ard o , p o d ry g u jc n a s ied zen iu .
Bard zo s i s o b ie p o d o b a a d o ch wili, k ied y s traci zas ig i u s y s za, jak ry czy RE-S-P-E-C-T. Nie b y o to zb y t mie d la u s zu .

Caa min io n a n o c b y a d la n ieg o jed n y m wielk im u p o jen iem. Nie ch o d zio


jed y n ie o ilo wy p iteg o win a, ale o t o tu lajc mg iek , zo o n z u czu , mio ci i
ero ty k i.
Wjed ajc n a o s ied lo wy p ark in g , mu s ia ro zs ta s i ze ws p o mn ien iami
wczo rajs zej n o cy . Po s ik i zjawiy s i wy jtk o wo s zy b k o . Wid a b y li g d zie w
p o b liu . Zo b aczy d wa rad io wo zy z wczo n y mi k o g u tami i zmars zczy czo o . le
zro zu mieli jeg o in s tru k cje. Swo j d ro g ty p o we. Pro s i o jed en s amo ch d . Po d s zed
b liej i u jrza, e za rad io wo zami s to i k aretk a p o g o to wia. Co s i s tao .
Zo b aczy Len , jas n o wo s p o licjan tk z Ud d ev alli. Po d s zed d o n iej.
Ro zmawiaa p rzez k o m rk , ale wa n ie s i p o eg n aa i wo y a telefo n d o fu terau u
p as a.
Cze , Patrik u .
Cze , Len a, co s i d zieje?
J ed en z tu tejs zy ch p ijaczk w zn alaz An d ers a Nils s o n a p o wies zo n eg o w jeg o
mies zk an iu .
Ws k azaa g o w wej cie d o k latk i s ch o d o wej. Patrik p o czu cis k an ie w o d k u .
M am n ad ziej, e n iczeg o n ie ru s zali cie?
Nie, n o co ty ! Wa n ie d zwo n iam d o cen trali w Ud d ev alli. Przy l lu d zi d o
zb ad an ia miejs ca zb ro d n i. Do p iero co ro zmawiali my z M ellb erg iem, wic my laam,
e p rzy jech ae , b o d o cieb ie d zwo n i.
Nie. J ech aem tu , eb y zab ra An d ers a n a p rze-s u ch an ie.
Po d o b n o mia alib i?
Tak s d zili my , ale o k azao s i, e n ie, i d lateg o ch cieli my g o zatrzy ma.
G wn ian a s p rawa. J ak my lis z, co to zn aczy ? Prawd o p o d o b ie s two , e we
Fjllb ace n ag le p o jawia s i d w ch mo rd erc w, jes t zn ik o me, wic ch y b a zo s ta
zamo rd o wan y p rzez t s am o s o b , k t ra zab ia Alex Wijk n er. A w o g le macie
jes zcze jak ich p o d ejrzan y ch ?
Patrik p o ru s zy s i n ies p o k o jn ie. Prawd a, e mier An d ers a ws zy s tk o zmien ia,
ale n ie b y jes zcze g o t w wy cig n tak ieg o wn io s k u . Wp rawd zie s taty s ty czn ie rzecz
b io rc, b y o n iemo liwe, eb y p o k ilk u d zies iciu latach b ez mo rd ers twa we Fjllb ace
n ag le p o jawio s i a d w ch zab jc w, ale jes zcze n ie zamierza teg o wy k lu cza.
Ch o d my n a g r. Ro zejrz s i, a ty w ty m czas ie p o wies z mi, co wies z. Kto was
zawiad o mi?
Len a p o s za p rzo d em.
J ak p o wied ziaam, An d ers a zn alaz jed en z jeg o k u mp li o d flas zk i, Ben g t
Lars s o n . Przy s zed wcze n ie, b o s k o ro Pan B g d aje ty m, co ran o ws taj... Zaws ze
wch o d zi b ez k lu cza, to s amo zro b i d zi , a w mies zk an iu zo b aczy An d ers a
wis zceg o n a s zn u rze n a h ak u d o lamp y .
I o d razu was zawiad o mi?
Nie, wa n ie n ie. Us iad n a p ro g u mies zk an ia i zala s mu tek flas zk ex p lo rera.
Ss iad wy ch o d zcy z d o mu zap y ta g o , co s i s tao , i Lars s o n d o p iero wted y
p o wied zia, co zo b aczy . Ss iad zad zwo n i n a p o licj. Ben g t Lars s o n jes t zb y t

p ijan y , eb y mo n a g o b y o p rzes u ch a, wic o d es aam g o p rzed ch wil d o was zeg o


ares ztu .
Patrik zd ziwi s i, e M ellb erg g o o ty m n ie p o in fo rmo wa, ale mach n rk , b o
p o s tp o wan ie k o mis arza n ajcz ciej g o zad ziwiao .
Patrik wch o d zi p o d wa s to p n ie. Wy p rzed zi Len . Drzwi mies zk an ia An d ers a
b y y o twarte n a o cie, w ro d k u k rcili s i lu d zie. J en n y s taa w d rzwiach s wo jeg o
mies zk an ia, trzy majc n a rk u M ak s a. Patrik p o d s zed , a M ax z rad o ci zacz
wy mach iwa p u lch n y mi rczk ami.
Co s i s tao ?
J en n y mo cn iej ch wy cia d zieck o , k t re p r b o wao wy zwo li s i z jej o b j.
J es zcze n ie wiad o mo . Wiemy ty le, e An d ers Nils s o n n ie y je. To ws zy s tk o .
M o e p an i co s y s zaa alb o wid ziaa?
Nie, n ic s zczeg ln eg o s o b ie n ie p rzy p o min am. Pierws ze, co u s y s zaam, to
ro zmo w s s iad a z mies zk an ia z k im n a k latce, a p o ch wili p o jawiy s i rad io wo zy ,
k aretk a i zro b io s i zamies zan ie.
A d zi ran o , wczo raj wieczo rem alb o w n o cy co p an i zau way a? Patrik cis n
d alej.
Nic.
Po s tan o wi d a s p o k j.
OK, d zik i, J en n y .
U miech n s i d o M ak s a i p o d a mu p alec ws k azu jcy , co maeg o tak ro zb awio ,
e ze miech u n ie m g zap a tch u . Patrik n iech tn ie wy co fa s i d o mies zk an ia
An d ers a, k iwajc M ak s o wi n a p o eg n an ie.
Len a s taa w d rzwiach . By a wy ran ie ro zb awio n a.
Zach ciao s i, co ?
Ku s wemu p rzeraen iu Patrik s i zaczerwien i, co ro zb awio Len jes zcze b ard ziej.
Wy mamro ta co n iewy ran ie. Wes za p rzed n im, m wic p rzez rami:
Wies z, wy s tarczy jed n o s o wo . J es tem s in g ielk , a m j zeg ar b io lo g iczn y ty k a
tak g o n o , e n ie d aje mi s p a p o n o cach .
Patrik wied zia, e Len a artu je. M iaa zwy czaj ro zmawia w tak i n ieco flirciars k i
s p o s b . M imo to zaczerwien i s i jes zcze b ard ziej i n ie o d p o wied zia. A k ied y ju
wes zli, n ie b y o im d o miech u .
Ciao An d ers a leao n a p o d o d ze, k to ju zd y je o d ci. Zwis a n ad n im
jes zcze k awaek s zn u ra, o d city w o d leg o ci d zies iciu cen ty metr w o d h ak a.
Wo k s zy i mia zaci n it p tl, a n a s k rze p o d n i czerwo n p rg . Po d czas
o g ld zin zwo k n ajtru d n iejs zy m p rzey ciem b y o d la Patrik a p atrzen ie n a twarz
o fiary , zwas zcza jej n ien atu raln y k o lo ry t. Po mierci twarz n ab iera o h y d n ej
s in o fio leto wej b arwy . Ty p o wy b y r wn ie wielk i s p u ch n ity jzy k wy s tajcy z u s t.
J e li ch o d zi o o fiary zab js tw, o g ld n ie rzecz u jmu jc, d o o g ran iczo n e, ale Patrik
mia d o wiad czen ie; ju trzy k ro tn ie b ra u d zia w o d cin an iu wis ielca.
Ro zejrza s i p o p o k o ju . Ten p rzy p ad ek wy ran ie r n i s i o d s amo b js tw p rzez
p o wies zen ie. By o n iemo liwo ci, eb y An d ers s am wo y g o w w p tl

u mo co wan n a s u ficie. Ob o k n ie b y o ad n eg o k rzes a an i s to u . Przed o d ciciem


jeg o ciao u n o s io s i w p o wietrzu s wo b o d n ie n iczy m mak ab ry czn a ru ch o ma rzeb a.
Patrik o s tro n ie ch o d zi wo k ciaa. An d ers n ad al mia o twarte o czy , wy g ld a,
jak b y p atrzy wp ro s t p rzed s ieb ie. Patrik n ie m g s i p o ws trzy ma i zamk n je.
Zd awa s o b ie s p raw, e n ie p o win ien d o ty k a zwo k d o p o jawien ia s i lek arza
s d o weg o . Wa ciwie n ie p o win n o s i ich n awet o d cin a, ale te o twarte o czy n ie
d away mu s p o k o ju . Ich s p o jrzen ie n ie o d s tp o wao g o .
cian y b y y n ag ie. Zo rien to wa s i, e ws zy s tk ie o b razy zd jto , zo s tay p o n ich
jed y n ie b rzy d k ie lad y . Po za ty m p o k j b y r wn ie b ru d n y jak o s tatn io , ale wted y
ro z wietlay g o o b razy . Zd erzen ie b ru d u z p ik n em n ad awao mies zk an iu An d ers a
k limat n ieco d ek ad en ck i. Teraz p o zo s ta ty lk o b ru d .
Len a n ieu s tan n ie wy d zwan iaa. Ro zmawiaa z k im mo n o s y lab ami, p o czy m
zatrzas n a k lap k s weg o eric-s s o n a i zwr cia s i d o Patrik a:
Przy jed zie ek ip a z zak ad u med y cy n y s d o wej. Wa n ie wy jed aj z
G teb o rg a. M amy n iczeg o n ie ru s za. Pro p o n u j, eb y my n a n ich zaczek ali n a
zewn trz.
Wy s zli d o p rzed p o k o ju . Len a wy ja k lu cz, k t ry tk wi w zamk u o d ro d k a, i
zamk n a mies zk an ie. Na d wo rze p an o wa p rzen ik liwy ch d . Len a i Patrik zaczli
p rzy tu p y wa z zimn a.
Gd zie p o d ziaa J an n eg o ?
Patrik p y ta o k o leg , p artn era Len y .
Op iek a n ad d zieck iem.
J ak to ?
M a zwo ln ien ie lek ars k ie n a ch o re d zieck o . Z p o wo d u o s tatn ich o s zczd n o ci w
p o licji n ie b y o k o mu g o zas tp i tak z mars zu , wic jak p rzy s zo wezwan ie,
mu s iaam p rzy jech a s ama.
Patrik k iwn g o w w zamy len iu . Sk o n n y b y p rzy zn a Len ie racj. Wiele
p rzemawiao za ty m, e ch o d zi o teg o s ameg o mo rd erc. Po p ies zn e wn io s k i s
wp rawd zie ry zy k o wn e, ale s zan s a, e w maej miejs co wo ci p o jawio s i d w ch
zab jc w, jes t n ap rawd zn ik o ma. J e li d o teg o d o d a b lis k ie p o wizan ia mid zy
o fiarami, s zan s a ta malaa n iemal d o zera.
Ek ip a z G teb o rg a miaa p rzy jech a za p to rej d o d w ch g o d zin , wic ab y n ie
zmarzn , Patrik i Len a ws ied li d o s amo ch o d u i wczy li o g rzewan ie. Nas tawili
r wn ie rad io . Przez d u s zy czas s u ch ali w milczen iu lek k iej p o p o wej mu zy k i,
mo cn o k o n tras tu jcej z o k o liczn o ciami. Po g o d zin ie i czterd zies tu min u tach
n ad jech ay o czek iwan e p o s ik i. Len a i Patrik wy s zli im n a s p o tk an ie.

M j k o ch an y , n ie mo g lib y my k u p i s o b ie d o mu ? Ko o Bad h o lmen jes t


d o m n a s p rzed a. J ed my g o o b ejrze, d o b rze? Wid o k s tamtd jes t
ab s o lu tn ie fan tas ty czn y , a n a d ziace jes t te s zo p a n a o d zie. Ko ch an y ?
Zo cio g o maru d zen ie Lis y . Os tatn io cig le tak b y o . M ae s two z n i b y o b y
zn aczn ie p rzy jemn iejs ze, g d y b y miaa d o o leju w g o wie, eb y s i zamk n i

ad n ie wy g ld a. Os tatn io n awet jej d u e jd rn e p iers i i o k rg a p u p a n ie wy d away


mu s i warte zach o d u . M aru d zia co raz cz ciej, tak jak d zi , a wted y g o rzk o ao wa,
e s i o en i, u leg ajc jej n atarczy wy m p ro b o m.
Po raz p ierws zy u jrza j w k n ajp ce Po d Ru d y m Ormem w Greb b es tad , g d zie
p raco waa jak o k eln erk a. Ws zy s cy k u mp le lin ili s i n a wid o k jej g b o k ieg o
d ek o ltu i d u g ich n g . J an o d razu wied zia, e mu s i j mie. Zazwy czaj d o s tawa, co
ch cia, i Lis a n ie b y a wy jtk iem. J an b y n iczeg o s o b ie, ale ro zs trzy g ajcy mo men t
n ad ch o d zi, g d y p o d awa n azwis k o : Lo ren tz. W o czach k o b iet zap ala s i b y s k i
p o tem ju s zo jak p o ma le.
Straci g o w d la Lis y , a raczej d la jej ciaa. Nig d y n ie mia g o d o i n awet n ie
s y s za jej wy g as zan y ch k rzy k liwy m g o s ik iem n ieu s tan n y ch i n iemd ry ch u wag .
J ej atrak cy jn o jes zcze ro s a d zik i s p o jrzen io m in n y ch mczy zn , g d y zjawia s i z
Lis u b o k u . Ws zelk ie jej n ap o mk n ien ia o lu b ie ro zb ijay s i z p o cztk u o jeg o
n iech , b o ju d o s trzeg jej g u p o t i wy d aa mu s i mn iej p o n tn a. Do p iero
zd ecy d o wan y s p rzeciw Nelly s p rawi, e my l o lu b ie s taa s i wrcz n ieo d p arta. Nie
zn o s ia Lis y o d p ierws zej ch wili i n ie p rzep u cia ad n ej s p o s o b n o ci, b y to o k aza.
Dziecin n y b u n t d o p ro wad zi g o d o teg o , co ma teraz. Teraz m g ty lk o p rzek lin a
was n g u p o t.
Lis a wy d a warg i. Leaa n a b rzu ch u w wielk im mae s k im o u . By a n ag a i
s taraa s i b y b ard zo u wo d ziciels k a, ale ju g o to n ie b rao . Czek aa n a o d p o wied .
Do b rze wies z, e n ie mo emy s i wy p ro wad zi o d mamy , b o n ie jes t zd ro wa.
Zres zt n ie mo e mies zk a s ama w tak im d u y m d o mu .
Sta o d wr co n y p lecami d o Lis y i wiza k rawat p rzed lu s trem to aletk i. Wid zia w
n im, jak Lis a mars zczy g n iewn ie b rwi. Nie b y o jej z ty m ad n ie.
Czy ta jd za n ie mo g ab y s i p rzep ro wad zi d o jak ieg o p rzy jemn eg o d o mu
s tarc w i p rzes ta b y ciarem d la n ajb lis zy ch ? Nie mo e zro zu mie, e mamy
p rawo d o was n eg o y cia? Cay mi d n iami trzeb a j o b s u g iwa. Co o n a ma z teg o , e
s ied zi n a ty ch s wo ich p ien id zach ? Zao s i, e jes t zach wy co n a, e n as p o n ia i
zmu s za d o s ch y lan ia s i p o o k ru ch y z p a s k ieg o s to u . Czy o n a zd aje s o b ie s p raw,
ile ty d la n iej ro b is z? e n ajp ierw h aru jes z w fab ry ce jak n iewo ln ik , a p o tem d o
wieczo ra s k aczes z k o o n iej w d o mu . Nawet s i n ie u mie o d wd ziczy . M o g ab y d a
n am n ajlep s ze p o k o je, ale wo li s ama ro zwala s i w ty ch s alo n ach , a my mu s imy
mies zk a w s u teren ie.
J an o d wr ci s i i s p o jrza n a n i zimn o .
Zd aje s i, e zab ro n iem ci m wi w ten s p o s b o mo jej matce.
O matce p ry ch n a Lis a. Ch y b a n ie wierzy s z, e trak tu je ci jak s y n a. Dla
n iej n ig d y n ie b d zies z n iczy m wicej jak p rzy p ad k iem ch ary taty wn y m. Gd y b y n ie
zn ik n jej u k o ch an y Nils , p rd zej czy p n iej wy rzu ciab y ci n a zb it twarz. J es te
d la n iej wy j ciem awary jn y m. Kto b y s i zg o d zi h aro wa d la n iej p rzez ca d o b
p rak ty czn ie za d armo ? W zamian mas z ty lk o o b ietn ic, e jak k ied y wy k itu je,
d o s tan ies z jej p ien id ze. Ale p o p ierws ze b ab s k o mo e d o y s etk i, a p o d ru g ie n a
p ewn o ws zy s tk o ju zap is aa n a s ch ro n is k o d la b ezd o mn y ch p s w i mieje s i za
n as zy mi p lecami. Nap rawd , czas em g u p i jes te .
Lis a p rzewr cia s i n a wzn ak i o g ld aa s wo je s taran n ie wy man ik iu ro wan e
p azn o k cie. J an p o d s zed d o n iej s p o k o jn ie, p rzy k u cn , o k rci n a rk u d u g ie jas n e

wo s y zwis ajce p o za k rawd k a i p o cig n , a s i s k rzy wia z b lu . Nach y li s i


tak b lis k o , e p o czu jej o d d ech , i wy s y cza:
eb y n ig d y wicej tak n ie m wia, s y s zy s z? Pewn eg o d n ia te p ien id ze
n ap rawd b d mo je. Py tan ie ty lk o , czy ty tu b d zies z, eb y s i n imi cies zy .
Z zad o wo len iem d o s trzeg w jej o czach lk . Wid a b y o , jak w s wo im
o g ran iczo n y m, lecz ch y try m u my le p rzetwarza t in fo rmacj i d o ch o d zi d o
wn io s k u , e p o ra zmien i tak ty k . Lis a wy cig n a s i n a k u , wy d a warg i i
p o o y a rce n a p iers iach . Palcami zataczaa k k a d o o k o a b ro d awek , eb y
s tward n iay , i zamru czaa:
Przep ras zam za te g u p o ty . Przecie wies z, jak a jes tem. Czas em m wi co b ez
s en s u . M o g ci to jak o wy n ag ro d zi?
Ss aa p alec ws k azu jcy , a p o tem o p u cia rk .
J an p o czu , e jeg o ciao o d p o wiad a n a ten s y g n a, i p o my la, e d o czeg o mu
s i p rzecie Lis a mo e n ad a. Ro zwiza k rawat.

ellb erg w zamy len iu p o d rap a s i w k ro k u , n ie zau waajc o b rzy d zen ia,
jak ie ten g es t wy wo a u zg ro mad zo n y ch w jeg o p o k o ju . Ab y p o d k re li
p o wag s y tu acji, wo y g arn itu r. By p rzy cias n y , ale k o mis arz p rzy p is a to temu ,
e zo s ta u p ran y w zb y t wy s o k iej temp eratu rze, g d y g o o s tatn io o d d a d o p raln i.
Nie p o trzeb o wa s i way , b y wied zie, e n ie p rzy ty an i g rama o d czas u , g d y
b y w wo js k u , wic n ie b d zie wy rzu ca p ien id zy n a n o wy g arn itu r. Rzecz w
d o b ry m g atu n k u jes t p o n ad czas o wa. In n a s p rawa, e ci d u rn ie z p raln i n ie zn aj
s i n a s wo jej ro b o cie, ale co n a to p o rad zi?
Ch rzk n , b y p rzy cig n u wag o b ecn y ch . Ucich o s zu ran ie k rzes ami
cig n ity mi z caeg o k o mis ariatu , u milk y ro zmo wy , s p o jrzen ia zeb ran y ch
s k iero way s i n a zas iad ajceg o za b iu rk iem k o mis arza. M ellb erg zro b i u ro czy s t
min i p atrzy w milczen iu n a s ied zcy ch p rzed n im w p k o lu ws p p raco wn ik w.
Zamierza wy cis n z tej ch wili ws zy s tk o , co s i d a. Sp o s trzeg , e Patrik wy g ld a n a
wy czerp an eg o . Praco wn icy maj o czy wi cie p rawo k o rzy s ta z czas u wo ln eg o , jak
ch c, ale w ro d k u ty g o d n ia mo n a b y wy mag a, eb y n ie p rzes ad zali z zab aw i
p iciem. M ellb erg s k u teczn ie wy p ar ws p o mn ien ie wiartk i, k t r wy p i
p o p rzed n ieg o wieczo ru . Zan o to wa w p amici, b y n a o s o b n o ci p o ro zmawia z
mo d y m Patrik iem o zas ad ach o b o wizu jcy ch w k iero wan y m p rzez n ieg o
k o mis ariacie.
J ak ju ws zy s cy wiecie, we Fjllb ace d o s zo d o k o lejn eg o mo rd ers twa.
Prawd o p o d o b ie s two , e mamy d o czy n ien ia z d wo ma zab jcami, jes t zn ik o me, wic
s d z, e mo n a p rzy j, i o s o b a, k t ra zamo rd o waa Alex an d r Wijk n er,
zamo rd o waa r wn ie An d ers a Nils s o n a.
M ellb erg u p aja s i b rzmien iem s weg o g o s u i wy razem zain teres o wan ia
malu jcy m s i n a twarzach s ied zcy ch p rzed n im o s b . By w s wo im y wio le, wp ro s t
s two rzo n y d o tak ich s y tu acji.
M wi d alej:
Ciao zn alaz ran o Ben g t Lars s o n , jed en z jeg o k o mp an w o d k ielis zk a. An d ers

Nils s o n zo s ta p o wies zo n y . Prawd o p o d o b n ie n as tp io to wczo raj, jak wy n ik a ze


ws tp n eg o o rzeczen ia ek s p ert w z G teb o rg a. Do p k i n ie b d ziemy mieli
d o k ad n iejs zy ch d an y ch , to n as za h ip o teza ro b o cza.
Samo wy mawian ie s o wa h ip o teza s p rawiao mu p rzy jemn o . Lu d zi b y o w
p o k o ju n iewielu , ale zain teres o wan ie, jak ie czy ta w ich twarzach , n ie p o d leg ao
d y s k u s ji. Czek ali n a jeg o s o wa, n a jeg o ro zk azy . Patrzy n a to z p rzy jemn o ci.
An n ik a, k t rej k o b iece k s ztaty o k ry wa ty ak iet i s p d n ica w ty m s amy m
k o lo rze, n o to waa p iln ie n a lap to p ie. Ok u lary zjech ay jej n a czu b ek n o s a. Pu ci d o
n iej o k o . Niech to wy s tarczy . Nie n aley jej ro zp u s zcza. Sied zcy o b o k n iej Patrik
wy g ld a, jak b y mia s i zaraz p rzewr ci. M ia cik ie p o wiek i i wy ran ie
zaczerwien io n e o czy . Przy o k azji trzeb a b d zie z n im o d b y zas ad n icz ro zmo w. Od
p raco wn ik w mo n a b y wy mag a p ewn eg o p o zio mu .
Op r cz Patrik a i An n ik i w k o mis ariacie w Tan u ms h ed e p raco way jes zcze trzy
o s o b y . G s ta Fly g are, k t ry b y z n ich n ajs tars zy , ws zy s tk ie s wo je s iy s k u p i n a
ty m, ab y d o n ieo d leg ej emery tu ry ro b i jak n ajmn iej. Dzik i temu m g p o wica
cay s w j czas n a g o lfa, k t ry s ta s i jeg o p rawd ziw p as j. Zacz g ra d zies i lat
temu , g d y o n a u mara n a rak a i week en d y n ag le o k azay s i d u g ie i n u d n e. Sp o rt
s ta s i d la n ieg o n ark o ty k iem, a p raca, k t r i tak n ig d y s p ecjaln ie s i n ie
p rzejmo wa, zacza p rzes zk ad za.
M imo s k ro mn ej p en s ji u d ao mu s i o d o y n a mies zk an ie n a s o n eczn y m
wy b rzeu His zp an ii. Wk r tce b d zie s p d za lato n a g rze w g o lfa w Szwecji, a
p o zo s ta cz ro k u n a p o lach g o lfo wy ch His zp an ii. M u s ia jed n ak p rzy zn a, e p o
raz p ierws zy o d b ard zo d awn a zain teres o waa g o jak a s p rawa. Nie n a ty le jed n ak ,
eb y n a p rzy k ad mia zrezy g n o wa z ro zeg ran ia p en y ch o s iemn as tu d o k w, g d y b y
ty lk o p o zwalaa p o g o d a.
Ko o G s ty s ied zia n ajmo d s zy p raco wn ik k o mis ariatu . M artin M o lin wzb u d za
u czu cia o p iek u cze i ws zy s cy , ch o w r n y m s to p n iu , s tarali s i ws p iera g o tak ,
eb y teg o n ie zau way . Zlecali d ziecin n ie atwe zad an ia, a n as tp n ie p rzeg ld ali
jeg o rap o rty i p o p rawiali, zan im trafiy n a b iu rk o M ellb erg a.
Zaled wie ro k wcze n iej u k o czy s zk o p o licy jn . Ws zy s cy b y li zas k o czen i, p o
p ierws ze, ty m, e s i tam d o s ta mimo b ard zo wy s o k ich wy mag a s tawian y ch
k an d y d ato m, a p o d ru g ie, e s i u trzy ma i u k o czy . M artin b y miy m, d o b ry m
ch o p cem, ale n aiwn y m, co g o d y s k walifik o wao jak o p o licjan ta. Ws zy s cy u zn ali, e
w tak maej miejs co wo ci n ie s p o wo d u je wik s zy ch s zk d , wic ch tn ie mu
p o mag ali. An n ik ro zczu la, co mu o k azy waa, tu lc g o zn ien ack a, k u u cies ze
p o zo s tay ch k o leg w, d o o b fitej p iers i. M artin ro b i s i wted y czerwo n y . Caa twarz
n ab ieraa p rawie tej s amej b arwy co jeg o p ieg i i o g n is to ru d e, wieczn ie s terczce
wo s y . M imo to u wielb ia An n ik . Wiele wieczo r w s p d zi z n i i jej mem, rad zc
s i za k ad y m razem, g d y b y n ies zcz liwie zak o ch an y . A k o ch a s i wy czn ie
n ies zcz liwie. J eg o n aiwn o i d o b ro d ziaaa jak mag n es n a k o b iety , k t re zjad aj
mczy zn n a n iad an ie i wy p lu waj res ztk i. An n ik a b y a zaws ze g o to wa wy s u ch a
g o , p o s k leja to , co zo s tao jes zcze z jeg o wiary w s ieb ie, i wy s a p o n o wn ie w wiat
z n ad ziej, e k ied y s p o tk a k o b iet, k t ra d o cen i s k arb s k ry wajcy s i p o d p ieg ami.
Os tatn i w ty m g ro n ie b y n ajmn iej lu b ian y . Ern s t Lu n d g ren b y lizu s em, k t ry
n ig d y n ie p rzep u ci o k azji, eb y wy ek s p o n o wa was n e d o k o n an ia, n ajlep iej
cu d zy m k o s ztem. Nie b y o n aty , co n ik o g o s p ecjaln ie n ie d ziwio . Tru d n o b y o b y

n azwa g o p rzy s to jn y m, ale o ile b rzy d s i jes zcze mczy n i zn ajd u j to warzy s zk
y cia d zik i temu , e s s y mp aty czn i, o ty le Ern s to wi zab rak o r wn ie tej cech y .
M ies zk a z matk s taru s zk w g o s p o d ars twie zn ajd u jcy m s i d zies i k ilo metr w za
Tan u ms h ed e. Ojciec, zn an y w caej o k o licy z teg o , e b y r wn ie s k o ry d o wy p itk i
jak d o b itk i, zak o czy y wo t w ten s p o s b , e u p ad n a wid y . Wie n io s a, e
p o mo g a mu mao n k a, ale to s tare d zieje i ten temat o d y wa ty lk o wted y , g d y
lu d zio m b rak o ju in n y ch temat w. Fak tem jes t, e jed y n ie matk a mo g a k o ch a
Ern s ta, u k t reg o w p arze z wy s tajcy mi zb ami, wieczn ie ro zczo ch ran y mi wo s ami i
o g ro mn y mi u s zami s zo ch o lery czn e u s p o s o b ien ie i zaro zu mials two . Zawis
wzro k iem n a u s tach M ellb erg a, jak b y z n ich p ad ay p ery , i ze zo ci u cis za
k o leg w o mielajcy ch s i o d wraca u wag o d p rzem wien ia s zefa. W k o cu
p o d n i s rk jak u cze , ab y zad a p y tan ie.
A s k d wiad o mo , e An d ers Nils s o n n ie zo s ta zamo rd o wan y p rzez teg o p ijak a,
k t ry p o tem u d a, e zn alaz g o wis zceg o ?
M ellb erg z u zn an iem k iwn g o w.
Bard zo d o b re p y tan ie. Ale, jak ju m wiem, zak ad amy , e mo rd erc jes t ta
s ama o s o b a, k t ra zab ia Alex Wijk n er. Na ws zelk i wy p ad ek jed n ak s p rawd alib i
Ben g ta Lars s o n a.
M ellb erg ws k aza p i rem n a Ern s ta Lu n d g ren a, p rzes u wajc wzro k iem p o
p o zo s tay ch .
Wa n ie tak ieg o u wan eg o my len ia n am trzeb a d o ro zwizan ia s p rawy . M am
n ad ziej, e p o traficie k o rzy s ta z wied zy Ern s ta, b o n ies tety d alek o wam jes zcze d o
jeg o p o zio mu .
Ern s t s k ro mn ie s p u ci o czy , ale jak ty lk o M ellb erg zwr ci s i w in n s tro n ,
s p o jrza triu mfu jco n a k o leg w. An n ik a p ars k n a g o n o , p atrzc zimn o n a Lu n d g ren a.
Co to ja m wiem?
M ellb erg wo y k ciu k i p o d s zelk i i o b r ci s i n a k rze le d o cian y , n a k t rej
wis iaa tab lica ze s zczeg ami s p rawy Alex Wijk n er. Do d ru g iej p rzy czep io n o
jed y n ie fo to g rafi ciaa An d ers a zro b io n p rzed o d ciciem p rzez zao g k aretk i
p o g o to wia.
A wic co wiemy n a t ch wil? An d ers Nils s o n zo s ta zn alezio n y d zi ran o , ale
wed u g ws tp n eg o o rzeczen ia n ie y o d wczo raj. Zo s ta p o wies zo n y p rzez jed n lu b
wicej o s b , raczej wicej, p o n iewa trzeb a s p o rej s iy , eb y p o d n ie d o ro s eg o
mczy zn n a o d p o wied n i wy s o k o i p o wies i g o n a h ak u u mo co wan y m n a
s u ficie. Nie wiemy , jak to zro b ili. lad w walk i n ie ma an i w mies zk an iu , an i n a
zwo k ach . ad n y ch s i c w ws k azu jcy ch n a p rzemo c p rzed mierci lu b p o . S to ,
jak ju m wiem, ws tp n e d an e. Wicej d o wiemy s i p o s ek cji.
Patrik mach n p i rem.
A k ied y mo n a s i teg o s p o d ziewa?
Nies tety maj ca k u p b ad a d o zro b ien ia, wic n ie u mieli mi p o wied zie,
k ied y s i z ty m u p o raj.
Nik t s i n ie zd ziwi.

Wiad o mo n am r wn ie, e is tn ieje wy ran y zwizek mid zy An d ers em


Nils s o n em i p ierws z o fiar, Alex an d r Wijk n er.
M ellb erg ws ta i p o k aza p alcem zd jcie Alex an d ry zn ajd u jce s i n a ro d k u
p ierws zej tab licy . Do s tali je o d jej matk i. Alex an d ra b y a n a n im u d erzajco p ik n a.
W zes tawien iu z n im ws trzs ajce wraen ie ro b io d ru g ie zd jcie, p rzed s tawiajce
martw Alex an d r, o b lad ej, s in awej twarzy , ze s zro n em n a wo s ach i rzs ach .
Ty ch d wo je tak r n y ch lu d zi czy a relacja s ek s u aln a. Przy zn a to s am
An d ers . Zres zt mamy i in n e d o wo d y . Nie wiemy jes zcze, jak d u g o trwaa, a p rzed e
ws zy s tk im jak d o s zo d o teg o , e p ik n a k o b ieta z to warzy s twa wzia s o b ie d o
k a b ru d n eg o i, o g ln ie rzecz b io rc, o d raajceg o alk o h o lik a. Na m j n o s , w ty m
jes t co p o d ejrzan eg o .
M ellb erg p u k n p alcem w s w j p o k ry ty y k ami, p o k an y ch ro zmiar w n o s .
M artin , mu s is z p rzy jrze s i temu b liej. Przed e ws zy s tk im d o ci n ij Hen rik a
Wijk n era. Wierzcie mi, ten ch o p ta wie wicej, n i m wi.
M artin k iwn g o w, n o tu jc co z zap aem. An n ik a s p o jrzaa n a n ieg o zn ad
o k u lar w. J ej wzro k wy raa matczy n czu o .
Nies tety je li ch o d zi o p o d ejrzan y ch o zab js two Alex , trzeb a zacz ws zy s tk o
o d p o cztk u . An d ers wy d awa s i b ard zo o b iecu jcy , ale s y tu acja s i zmien ia.
Patrik u , p rzejrzy j jes zcze raz ws zy s tk ie materiay d o ty czce zab js twa tej Wijk n er.
Kad y s zczeg p o win ien b y s p rawd zo n y p o n o wn ie. M u s ieli my p rzeo czy jak i
tro p , k t ry p rzeo czy li my .
M ellb erg u s y s za tak ie zd an ie w telewizji i zap amita, eb y u y w p rzy s zo ci.
G s ta jak o jed y n y zo s ta b ez p rzy d ziau . M ellb erg s p o jrza n a tab lic i zamy li
s i n a ch wil.
G s ta, p o g ad as z z k rewn y mi Alex Wijk n er. M o e p o wied z co , co wcze n iej
p o min li. Wy p y taj o p rzy jaci i wro g w, lata d zieci s twa, ty p o s o b o wo ci,
ws zy s tk o . Co k o lwiek . Po ro zmawiaj z ro d zicami i s io s tr, ale z k ad y m z o s o b n a. Z
mo jeg o d o wiad czen ia wy n ik a, e w ten s p o s b u d aje s i z lu d zi wy d o b y wicej.
Uzg o d n ij to z M o lin em, k t ry ma ro zmawia z mem o fiary .
G s ta s k u li s i i wes tch n z n iech ci. Nie d lateg o eb y p rzes zk o d zio mu to w
g rze w g o lfa, b o w k o cu b y ro d ek zimy , ale p o p ro s tu o d zwy czai s i o d p racy .
Wy s p ecjalizo wa s i w u d awan iu , e jes t zajty . W rzeczy wis to ci za zab ija czas w
p racy , u k ad ajc p as jan s a. Ko n ieczn o wy k azan ia s i czy m k o n k retn y m b y a d la
n ieg o cik im b rzemien iem. Ko n iec s p o k o ju . Pewn ie im n awet n ie zap ac za
n ad g o d zin y . Bd zie d o b rze, je li mu ch o cia zwr c k o s zty b en zy n y n a p rzejazd d o
G teb o rg a i z p o wro tem.
M ellb erg k las n w rce i zacz wy g an ia z p o k o ju .
No , d o ro b o ty . Nie s ied zie n a ty k ach , b o n ie ro zwiemy tej s p rawy . Licz, e
wemiecie s i d o ro b o ty o s trzej n i d o tej p o ry . A o czas ie wo ln y m zap o mn ijcie,
d o p k i to s i n ie s k o czy . Na razie b d d y s p o n o wa was zy m czas em wed u g
was n eg o u zn an ia. To ty le n a d zi .
Nik t s i n ie o d ezwa, n awet ci, k t ry m n ie p o d o b ao s i tak ie p o g an ian ie. Ws tali,
wzili k rzes a, n o tes y i p i ra. Ern s t Lu n d g ren o cig a s i p rzez ch wil, ale M ellb erg ,
o d ziwo , n ie b y w n as tro ju d o s u ch an ia p o ch leb s tw i jeg o p o g o n i.

Bard zo o wo cn y d zie . Nie p rzewid zia wp rawd zie, e zab rn ie w lep u liczk ,
s tawiajc n a An d ers a jak o g wn eg o p o d ejrzan eg o o zab js two Wijk n er, ale
rek o mp en s o wa mu to fak t, e jed en p lu s jed en to w ty m p rzy p ad k u zn aczn ie wicej
n i d wa. J ed n o mo rd ers two to wy d arzen ie, ale d wa to ju s en s acja. O ile wcze n iej
mia p ewn o , e p o ro zwizan iu s p rawy Wijk n er mo e liczy n a b ilet w jed n s tro n
d o cen tru m wy d arze , o ty le teraz b y ab s o lu tn ie p rzek o n an y , e k ied y wy ja n i
h u rtem o b a mo rd ers twa, b d g o p ro s i i b ag a, b y zech cia wr ci d o G teb o rg a.
Ro zmy lajc o ty m, ro zs iad s i wy g o d n ie n a k rze le, s ig n d o trzeciej s zu flad y
o d g ry , wy cig n czek o lad k k o k o s o w i ca wo y d o u s t. Po tem s p l t rce n a
k ark u , p rzy mk n o czy i p o s tan o wi u ci s o b ie d rzemk . W k o cu jes t p o ra lu n ch u .

ied y Patrik wy s zed , s taraa s i jes zcze p o s p a, ale n ie b ard zo jej to


wy ch o d zio . Nato k u czu s p rawia, e p rzewracaa s i n a k u , a w
k cik ach u s t p o jawia s i u miech . Z rad o ci p rawie n ie wied ziaa, co ze s o b
zro b i. Lec n a b o k u z d o mi ws u n ity mi p o d p o liczek , p o my laa, e tak ie
s zcz cie n ie mo e p o zo s ta b ezk arn e.
Dzi u jrzaa ws zy s tk o w ja n iejs zy m wietle. atwiej b y o b o ry k a s i n awet z
tak imi p ro b lemami, jak mo rd ers two Alex , k s ik a, k t rej p is an ie n ie id zie, mimo
mo n it w wy d awn ictwa, ao b a p o ro d zicach , a p rzed e ws zy s tk im p ers p ek ty wa
s p rzed ay ro d zin n eg o d o mu . Pro b lemy n ie zn ik n y , ale Erik a p o raz p ierws zy
u wierzy a, e jej wiat n ie wy wr ci s i d o g ry n o g ami, e p o rad zi s o b ie ze
ws zy s tk imi p rzes zk o d ami.
Pro s z, ile s i mo e zmien i w jed en d zie , a wa ciwie w d wad zie cia cztery
g o d zin y . Wczo raj o tej p o rze o b u d zia s i z u czu ciem wielk ieg o ciaru ,
b ezg ran iczn ie s amo tn a. Dzi czu je jes zcze n iemal fizy czn ie p ies zczo ty Patrik a.
Ch o cia s o wo fizy czn ie b y o w ty m p rzy p ad k u n ietrafn e, b o zb y t o g ran iczo n e.
By a g b o k o p rze wiad czo n a, e s amo tn o s i s k o czy a. Pan u jc w s y p ialn i
cis z o d b ieraa jak o co k o jceg o , ch o cia wcze n iej wy d awaa jej s i tak a g ro n a.
J u ts k n ia za Patrik iem, ale b y o jej z ty m d o b rze, b o wierzy a, e g d ziek o lwiek
jes t, i tak o n iej my li.
M iaa u czu cie, jak b y wy mio ta k u rz i ws zy s tk ie p ajczy n y ze ws zy s tk ich
zak amark w s weg o u my s u . Ale te u zmy s o wia s o b ie wy ran ie, e n ie u ciek n ie
p rzed ty m, co o d k ilk u d n i zap rzta jej my li.
Od k ied y p rawd a o o jcu d zieck a Alex o b jawia jej s i n iczy m o g n is te litery n a
n ieb ie, ze zg ro z my laa o n ieu n ik n io n ej k o n fro n tacji. Wci s i ty m martwia, ale
czu a, e ma d o s i, eb y s i z ty m zmierzy , zamias t jak zwy k le o d s u wa n a
p n iej. J u wied ziaa, co ro b i.
Najp ierw wzia d u g i i b ard zo g o rcy p ry s zn ic. Ws zy s tk o wy d awao s i n o wy m
p o cztk iem i p o s tan o wia wy j mu n a p rzeciw p rawd ziwie czy s ta. Po tem s p o jrzaa
n a termo metr, u b raa s i ciep o i p o mo d lia, eb y d ao s i u ru ch o mi s amo ch d .
Szcz cie jej s p rzy jao . Siln ik zap ali ju p rzy p ierws zej p r b ie.
Erik a zas tan awiaa s i, jak zacz. Przewiczy a n awet k ilk a ws tp w, ale
wy d away s i co raz mn iej p rzek o n u jce. Zd aa s i wic n a n atch n ien ie. Nie miaa

n iezb ity ch d o wo d w, ale b y a p rze wiad czo n a, e ma racj. Przez k r tk ch wil


zas tan awiaa s i, czy zad zwo n i d o Patrik a i o p o wied zie mu o s wo ich
p o d ejrzen iach , ale o d s u n a t my l i p o s tan o wia n ajp ierw s ama s p rawd zi. Stawk a
b y a zb y t wy s o k a.
Do jech aa s zy b k o , ch o cia wy d awao s i jej, e trwao to ca wieczn o . Kied y
s k rcia n a p ark in g p rzed Bad h o tellet, zo b aczy a Dan a. M ach a d o n iej rad o n ie z
o d zi. Zg ad a, e g o tu zas tan ie. Kiwn a rk w o d p o wied zi, ale n ie u miech aa s i.
Zamk n a s amo ch d , ws u n a rce w k ies zen ie jas n o b rzo wej b u d ry s wk i i p o wo li
ru s zy a w jeg o k ieru n k u . M imo s zarej, mg lis tej p o g o d y p o wietrze b y o p rzy jemn e.
Erik a o d etch n a g b o k o , eb y s o b ie ro zja n i w g o wie p o wczo rajs zy m win ie,
wy p ity m w s p o ry ch ilo ciach .
Cze , Erik a.
Cze .
Dan n ie p rzerwa p racy , ale wid a b y o , e cies zy s i z jej to warzy s twa. Erik a
ro zejrzaa s i za Pern ill, b o wci miaa w p amici s p o jrzen ie, jak ie im wted y
rzu cia. Ch o cia teraz lep iej j ro zu miaa.
Po raz p ierws zy d o s trzeg a p ik n o s tarej o d zi ry b ack iej, k t r Dan p rzej p o
o jcu . Bard zo o n i d b a. Ry b aczen ie mia we k rwi i b ard zo ao wa, e n ie jes t to
zajcie, z k t reg o d ao b y s i u trzy ma ro d zin . Wp rawd zie zu p en ie d o b rze czu s i
w ro li n au czy ciela, ale to p raca n a o d zi b y a jeg o p o wo an iem. Kied y p raco wa n a
o d zi, p o jeg o twarzy s tale b k a s i u miech . Praca mu n ie ciy a, a z zimn em
d o b rze s o b ie rad zi. Ch wy ci cik i zw j lin i zwr ci s i d o Erik i:
Co to ? arcia n ie p rzy wio za ? Niech ci to n ie wejd zie w zwy czaj. Zro zu miaa ?
Erik a p o p atrzy a n iewid zcy m wzro k iem n a h o ry zo n t.
Nie ma n iczeg o za d armo , p aciem te za mio .
Dan u miech n s i i d o k o czy :
Graj g o n o , mo ja g itaro , b o jed n ak warto b y o .
Erik a n ie u miech aa s i.
Fr d in g to n ad al tw j u lu b io n y p o eta?
Zaws ze b y i b d zie. Dzieciak i w s zk o le m wi, e Fr d in g jes t d o wy rzy g an ia,
ale wed u g mn ie mo n a g o czy ta b ez k o ca.
Tak , mam jes zcze zb i r jeg o wiers zy , k t ry mi d ae , k ied y b y li my razem.
M wia d o jeg o p lec w, b o Dan o d wr ci s i, eb y p rzes tawi k ilk a s k rzy
p en y ch s ieci. Stay p rzy relin g u w d ru g im k o cu o d zi. Erik a n iewzru s zen ie
cig n a d alej.
Dajes z g o ws zy s tk im s wo im k o b ieto m?
Pu ci s k rzy n i i o d wr ci s i zd u mio n y d o Erik i.
O co ci ch o d zi? Ty d o s taa , Pern illa te, ale wtp i, eb y jej s i ch ciao czy ta.
Erik a d o jrzaa n a jeg o twarzy n iep o k j. Rk ami w rk awiczk ach mo cn iej ch wy cia
relin g , o k t ry s i o p ieraa, i s p o jrzaa mu p ro s to w o czy .
A Alex ? Te d o s taa?

Dan zb lad . J eg o twarz n ab raa n iemal tej s amej b arwy co n ieg n a lo d zie za jeg o
p lecami. Przez mo men t wy g ld a, jak b y mu u ly o .
O co ci ch o d zi? Alex ? J es zcze s i n ie p o d d awa.
M wiam ci p rzecie, e p ewn eg o wieczo ru w zes zy m ty g o d n iu p o s zam d o
d o mu Alex . Ale n ie p o wied ziaam, e k to tam wted y p rzy s zed . Ten k to p o s zed
p ro s to d o s y p ialn i, eb y co zab ra. Du g o n ie mo g am s o b ie u zmy s o wi, co to
b y o , ale k ied y s p rawd ziam, d o k o g o Alex d zwo n ia z d o mu p o raz o s tatn i, i o k azao
s i, e b y to n u mer two jej k o m rk i, p rzy p o mn iaam s o b ie, co zg in o z s y p ialn i.
Przecie mam w d o mu tak i s am to mik .
Dan milcza. Erik a m wia d alej.
Nietru d n o b y o s i d o my li, d laczeg o k to miab y wch o d zi d o d o mu Alex ,
eb y zab ra co tak b an aln eg o jak zb i r wiers zy . By a w n im d ed y k acja, p rawd a?
Ded y k acja ws k azu jca jas n o n a mczy zn , k t ry b y jej k o ch an k iem.
Z mio ci o fiaro wu j ci to , co k o ch am Dan .
Po wied zia to g o s em p en y m u czu cia. Patrzy p rzed s ieb ie. Nag le u s iad n a
s k rzy n ce i zerwa z g o wy czap k . Zd j rk awiczk i i p rzes u n rk ami p o s terczcy ch
n a ws zy s tk ie s tro n y wo s ach . Po tem s p o jrza n a Erik .
Nie mo g em p o zwo li, eb y wy s zo n a jaw to s zale s two , k t re n as p o czy o i
p o ch o n o . Nie mo g li my d o p u ci, eb y k o lid o wao z n as zy m y ciem.
Wied zieli my o b o je, e trzeb a to s k o czy .
M ieli cie s i s p o tk a w tamten p itek , w wiecz r jej mierci?
Na to ws p o mn ien ie p rzez twarz Dan a p rzes zed s k u rcz. M u s ia s i zas tan awia
wiele razy , co b y b y o , g d y b y wted y p rzy s zed . Czy y ab y jes zcze.
Tak , mieli my s i s p o tk a w p itek wieczo rem. Pern illa miaa jech a z d ziemi
w o d wied zin y d o s io s try , d o M u n k ed al. J a s i wy m wiem, e n ie jes tem w fo rmie i
wo lab y m zo s ta w d o mu .
Ale Pern illa n ie p o jech aa, tak ?
Zap ad a cis za.
Pern illa p o jech aa, ale ja zo s taem w d o mu . Wy czy em k o m rk , b o
wied ziaem, e Alex n ie o d way s i zad zwo n i n a d o mo wy telefo n . A zo s taem, b o
s tch rzy em. Nie miaem o d wag i s p o jrze jej w o czy i p o wied zie, e to k o n iec.
Wied ziaem, e o n a ro zu mie, e mu s i to n as tp i wcze n iej czy p n iej, ale n ie
p o trafiem s i zd o b y n a p ierws zy k ro k . Po my laem, e je li b d s i wy co fy wa
s to p n io wo , zn u d zi jej s i i s ama zerwie. Bard zo to ms k ie, p rawd a?
Erik a zd awaa s o b ie s p raw, e n ajtru d n iejs ze ma jes zcze p rzed s o b , ale mu s iaa
mu p o wied zie ws zy s tk o . Lep iej, eb y d o wied zia s i o d n iej.
Ty lk o wid zis z, Dan , o n a wcale n ie ro zu miaa, e to k o n iec. M y laa, e macie
p rzed s o b p rzy s zo . e o d ejd zies z o d ro d zin y , o n a zo s tawi Hen rik a, i b d ziecie
y li razem d u g o i s zcz liwie.
Dan k u rczy s i z k ad y m jej s o wem, a p rzecie n ie p o wied ziaa jes zcze
n ajg o rs zeg o .
Dan , o n a s i s p o d ziewaa d zieck a. Two jeg o d zieck a. Prawd o p o d o b n ie ch ciaa ci
o ty m p o wied zie w tamten p itk o wy wiecz r. Przy g o to waa u ro czy s t k o lacj i

s ch o d zia s zamp an a.
Dan n ie b y w s tan ie n a n i s p o jrze. Patrzy w d al, ale p rzez zy n ic n ie wid zia.
Wy b u ch n p aczem i zy s p y n y mu p o p o liczk ach . Szlo ch a, wy cierajc n o s
rk awiczk . Wres zcie d a za wy g ran i u k ry twarz w d o n iach .
Erik a p rzy k u cn a o b o k i ch cc g o p o cies zy , o b ja ramio n ami, ale Dan j
o d trci. Sam mu s ia s i wy d o s ta z teg o p iek a. Czek aa cierp liwie. zy p y n y
co raz wo ln iej, a Dan o d etch n s p o k o jn iej.
Sk d wies z, e b y a w ciy ? zap y ta u ry wan y m g o s em.
By am n a p o licji razem z p an i Carlg ren i Hen rik iem Wijk n erem, k ied y im o
ty m p o wied zieli.
On i wied z, e d zieck o n ie b y o Hen rik a?
Hen rik ch y b a tak , ale p an i Carlg ren my li, e to o n b y o jcem.
Dan k iwn g o w. Najwid o czn iej zn alaz jak p o ciech w ty m, e jej ro d zice n ie
wied zieli.
J ak s i p o zn ali cie?
Erik a zmien ia temat, b y d a mu ch wil n a o d d ech i o d wr ci my li o d
n ien aro d zo n eg o d zieck a.
Dan u miech n s i g o rzk o .
Bard zo zwy czajn ie. Gd zie mo g s i tu s p o tk a lu d zie w n as zy m wiek u ?
Oczy wi cie w res tau racji Galera. Sp o jrzeli my n a s ieb ie i to b y o jak k o p n iak w
b rzu ch . W y ciu n ik t mn ie tak n ie p o cig a.
Erik a p o czu a lek k ie u k u cie zazd ro ci. Dan m wi d alej.
Nic s i wted y n ie wy d arzy o , ale p ar ty g o d n i p n iej zad zwo n ia d o mn ie n a
k o m rk . Po jech aem d o n iej. A p o tem jak o s amo s i p o to czy o . Krad zio n e ch wile
p o d n ieo b ecn o Pern illi. Nie b y o zb y t wielu tak ich wieczo r w an i n o cy .
Sp o ty k ali my s i raczej w cig u d n ia.
Nie b ae s i, e ci zo b acz s s ied zi? Sam wies z, jak s zy b k o wie ci s i
ro zch o d z.
Pewn ie, e my laem o ty m. Przes k ak iwaem p o t i wch o d ziem n a ty ach d o mu
p rzez p iwn ic. Szczerze m wic, b y a to n ieo d czn a cz n as zej relacji. Zag ro -en ie
i ry zy k o .
Nie zd awae s o b ie s p rawy , ile ry zy k u jes z?
Dan o b raca czap k w d o n iach . Wzro k wb i w p o k ad .
Oczy wi cie, e tak . Ale wy d awao mi s i, e mn ie to n ie s p o tk a, e co tak ieg o
mo e s i zd arzy k o mu in n emu , ale n ie mn ie. Zaws ze tak jes t, p rawd a?
Pern illa wie?
Nie, n ie. Ale my l, e co p o d ejrzewa. Sama wid ziaa , jak zareag o waa n a n as z
wid o k . Od k ilk u mies icy tak s i zach o wu je. J es t zazd ro s n a, p iln u je mn ie.
Przeczu wa, e co s i d zieje.
Ro zu mies z ch y b a, e mu s is z jej p o wied zie?
Dan g wato wn ie p o trzs n g o w, d o jeg o o czu zn w n ap y n y zy .

Erik a, to n iemo liwe. Nie mo g . Do p iero p o tej h is to rii z Alex zro zu miaem, ile
d la mn ie zn aczy Pern illa. Alex b y a mo j n amitn o ci, ale Pern illa i d zieci s mo im
y ciem. Nie mo g !
Erik a n ach y lia s i i p o o y a d o n a rce Dan a. M imo p rzejcia m wia
s p o k o jn ie, jas n y m g o s em:
Dan , mu s is z, d o p k i mas z s zan s , o p o wied zie o ty m was n y mi s o wami.
Po licja tak czy in aczej d o jd zie p rawd y , a wted y n ie b d zies z m g p rzed s tawi teg o
Pern illi, jak b y ch cia. Nie b d zies z mia wy b o ru . Sam p o wied ziae , e o n a co wie,
a p rzy n ajmn iej p o d ejrzewa. M o e d la was o b o jg a b d zie lep iej, jak o ty m
p o ro zmawiacie. Atmo s fera s i o czy ci.
Dan s u ch a. Wid a b y o , e jej s o wa trafiy mu d o p rzek o n an ia. Dra.
A je li o n a mn ie zo s tawi? J e li o d ejd zie i zab ierze d zieci? Co ja wted y zro b i?
Bez n ich jes tem n ik im.
Zo liwy g o s ik w g o wie Erik i wy s zep ta, e trzeb a b y o o ty m my le wcze n iej,
ale p rzeway mo cn iejs zy g o s , e min a p o ra wy rzu t w i p rzy s zed czas n a
wan iejs ze s p rawy . Ob ja g o i p o g as k aa p o p lecach . Dan zap ak a. Po ch wili
u s p o k o i s i i o tar zy . Najwy ran iej p o s tan o wi n ie o d k ad a teg o , co
n ieu n ik n io n e.
Od jed ajc z n ab rzea, Erik a s p o jrzaa we ws teczn e lu s terk o i zo b aczy a Dan a,
jak s to i n a o d zi ze wzro k iem u tk wio n y m w d al. Trzy maa k ciu k i za to , eb y u d ao
mu s i d o b ra wa ciwe s o wa. Nie b d zie to atwe.

atrik ziewn . M ia wraen ie, jak b y ziewn icie zaczo s i o d p alc w u n g i


s to p n io wo o g arn o cae ciao . Nig d y w y ciu n ie b y tak p icy , ale te
n ig d y n ie b y r wn ie s zcz liwy .
Sk u p ian ie s i n a p ap ierach p itrzcy ch s i n a b iu rk u p rzy ch o d zio mu z wielk im
tru d em. led ztwo o b ras tao w n iep rawd o p o d o b n liczb d o k u men t w, a jeg o zad an ie
p o leg ao n a ty m, b y je d o k ad n ie p rzejrze i zn ale ch o b y n iewielk i, ale is to tn y
k awaek u k ad an k i, k t ry p o p ch n ie led ztwo d o p rzo d u . Przetar o czy i o d etch n
g b o k o , eb y n ab ra tro ch en erg ii.
Co d zies i min u t ws tawa z k rzes a, eb y s i ro zcig n , p j p o k aw,
p o d s k o czy zro b i co k o lwiek , b y le n ie zas n i s i s k u p i. Wiele razy s ig a p o
s u ch awk , b y zad zwo n i d o Erik i, ale p o ws trzy my wa s i. J e li jes t r wn ie
zmczo n a jak o n , to zap ewn e p i. M ia n ad ziej, e tak jes t, b o p o s tan o wi, e tej
n o cy r wn ie n ie d a jej s p a.
Sterta p ap ier w d o ty czcy ch Lo ren tz w u ro s a o d o s tatn ieg o razu . Wid o czn ie
An n ik a, jak zaws ze d o k ad n a, zn alaza s tare wy cin k i i p o o y a je n a b iu rk u Patrik a.
Praco wa meto d y czn ie, o d wieajc p ami i wracajc d o wy cin k w ze s p o d u s terty .
Nie zn alaz n ic, co b y mu p o mo g o ru s zy z miejs ca. Cig le mia u czu cie, e co
p rzeo czy , ale n ie wied zia co .
Pierws z ciek aw in fo rmacj zn alaz w wy cin k u ze ro d k a s terty . Do ty czy a
p o d p alen ia w Bu llaren , o k o o p id zies iciu k ilo metr w o d Fjllb ack i.
Bo h u s ln in g en z 1 9 7 5 ro k u p o wici temu wy d arzen iu n iemal ca k o lu mn .

Do m s p o n b y s k awiczn ie w n o cy z s z s teg o n a s i d my lip ca. Zo s tay zg lis zcza, a


w n ich lu d zk ie s zcztk i. Po licja u s talia, e b y li to wa ciciele d o mu , mae s two
Stig i Elis ab eth No rin . Cu d em u rato wa s i ich d zies icio letn i s y n . Zn alezio n o g o w
jed n y m z zab u d o wa . Wed u g Bo h u s ln in g en o k o liczn o ci p o aru b y y
p o d ejrzan e, a p o licja b y a zd an ia, e ch o d zio o p o d p alen ie.
Wy cin ek zo s ta p rzy czep io n y s p in aczem d o teczk i, w k t rej Patrik zn alaz wy n ik i
p o licy jn eg o d o ch o d zen ia. Nie ro zu mia, co mo e mie ws p ln eg o z ro d zin
Lo ren tz w, d o p k i n ie o two rzy teczk i i n ie n atrafi n a imi s y n k a No rin w.
Ch o p iec mia n a imi J an . W teczce zn ajd o wa s i r wn ie rap o rt o p iek i s p o eczn ej
o u mies zczen iu d zieck a w ro d zin ie zas tp czej, u Lo ren tz w. Patrik a g wizd n . Nie
b ard zo wied zia, jak to s i ma d o mierci Alex lu b An d ers a, ale czu , e to wa ciwy
tro p . Zan o to wa, a p o tem wr ci d o p rzeg ld an ia materia w.
J eg o n o tes zap en ia s i co raz b ard ziej. Pis a zamas zy cie i n iewy ran ie. Karin
arto waa, e p o win ien b y zo s ta lek arzem. Najwan iejs ze, e p o trafi s am s ieb ie
o d czy ta. W k ilk u p u n k tach zap is a, co ma d o zro b ien ia, ale b y y tam r wn ie
k wes tie o p atrzo n e wielk imi zn ak ami zap y tan ia. Na k o g o Alex czek aa z k o lacj? Kim
b y mczy zn a, z k t ry m s p o ty k aa s i w tajemn icy , o jciec jej d zieck a? Czy b y to
An d ers , ch o zap rzecza, czy k to in n y ? J ak to s i s tao , e Alex , p ik n a b o g ata
k o b ieta z k las , wd aa s i w ro man s z k im tak im jak An d ers ? Dlaczeg o Alex
trzy maa w s zu flad zie wy cin ek o zn ik n iciu Nils a Lo ren tza?
Lis ta p y ta wy d u aa s i co raz b ard ziej. Do p iero n a trzeciej k artce fo rmatu A4
Patrik zap is a p y tan ie d o ty czce mierci An d ers a. Ku p k a p ap ier w zwizan y ch z jeg o
s p raw b y a n a razie n iewielk a. Z czas em u ro n ie, ale n a razie b y o o k o o d zies iciu
d o k u men t w. Najwan iejs ze p y tan ie d o ty czy o s p o s o b u , w jak i zg in An d ers .
Patrik p o d k re li je k ilk a razy n a czarn o . J ak mo rd erca alb o mo rd ercy p o wies ili
An d ers a n a h ak u n a s u ficie? Sek cja p rzy n ies ie jak ie o d p o wied zi, ale s d zc p o ty m,
co wid zia n a was n e o czy , n a ciele An d ers a n ie b y o ad n y ch lad w wiad czcy ch o
u y ciu p rzemo cy . Do k ad n ie tak , jak p o wied zia M ellb erg . Bezwad n e ciao jes t
b ard zo cik ie, a ciao An d ers a trzeb a b y o p o d n ie n a s p o r wy s o k o .
Patrik b y n iemal g o t w ch o raz p rzy zn a racj M ellb erg o wi, e mu s iao w ty m
u czes tn iczy wicej o s b . Ty le e n ie b y o to zg o d n e z o k o liczn o ciami zab js twa
Alex , a Patrik d ab y s o b ie g o w u ci, e s p rawc jes t ta s ama o s o b a. Ch o n a
p o cztk u s i wah a, teraz b y o ty m ab s o lu tn ie p rzek o n an y .
Sp o jrza n a p ap iery zn alezio n e w mies zk an iu An d ers a i ro zo y je n a b iu rk u jak
wach larz. W u s tach mia p en o ty ch wi rk w z p o g ry zio n eg o w zamy len iu
o wk a. Sp r b o wa je wy p lu , a res ztk i zd j z jzy k a p alcami, ale n ie b ard zo mu to
wy ch o d zio . Przy k leiy s i d o p alc w. Strzep n rk k ilk a razy , a p o tem d a s p o k j i
wr ci d o p ap ier w lecy ch n a b iu rk u . ad en n ie wy d awa s i s zczeg ln ie
in teres u jcy . Wzi rach u n ek z Telii, eb y o d czeg o zacz. An d ers d zwo n i b ard zo
mao , ale p o zs u mo wan iu ws zy s tk ich s tay ch o p at k wo ta i tak mu s iaa b y n iemaa.
Do rach u n k u d o czo n y b y wy k az ro zm w. Patrik wes tch n n a my l, e mu s i p rzez
to p rzeb rn . Nie b y to d zie n a n u d n e, ru ty n o we zajcia.
Zacz d zwo n i k o lejn o n a n u mery wy mien io n e w wy k azie. Nie b y o ich wiele, ale
jed en zwr ci jeg o u wag . Nie wy s tp o wa n a p o cztk u wy k azu . Po jawi s i w ro d k u
i p o tem An d ers d zwo n i n a n ieg o n ajcz ciej. Patrik wy b ra ten n u mer.

Po o miu s y g n aach mia ju o d o y s u ch awk , g d y wczy a s i p o czta


g o s o wa. Patrik u s y s za n azwis k o i wy p ro s to wa s i n ag le n a k rze le. A g o
zab o lay mi n ie u d . Zap o mn ia, e trzy ma n o g i n a b iu rk u . Sp u ci je n a p o d o g i
ro zmas o wa wewn trzn s tro n p raweg o u d a, zd rtwiaeg o ws k u tek b rak u ru ch u .
Po wo li o d o y s u ch awk , zan im u milk s y g n a n ag ry wan ia. Zazn aczy co
k k iem w n o tes ie, p o tem jes zcze raz. J ed n o zad an ie zamierza wzi n a s ieb ie,
d ru g ie zleci An n ice. Wzi n o tatk i i p o s zed d o An n ik i. Pis aa co n a k o mp u terze.
Ok u lary zjech ay jej n a czu b ek n o s a. Sp o jrzaa n a n ieg o p y tajco .
Przy s zed e s i zao fiaro wa, e p rzejmies z jed en z mo ich n iewy o b raaln ie
cik ich o b o wizk w, p rawd a?
Niezu p en ie, co in n eg o miaem n a my li. Patrik u miech n s i lek k o .
Tak wa n ie p o d ejrzewaam.
An n ik a u d aa, e p atrzy n a n ieg o s u ro wo .
A wic jak ch ces z s i p rzy czy n i d o mo jeg o wrzo d u o d k a?
M am d la cieb ie male k ie zad an ie, n ap rawd malu tk ie.
Su ch am.
Patrik p rzy cig n k rzes o i u s iad p rzed b iu rk iem An n ik i. J ej p o k j, ch o may ,
b y b ez wtp ien ia n ajp rzy jemn iejs zy w cay m k o mis ariacie. Przy n io s a mn s two
ro lin d o n iczk o wy ch , k t re zn ak o micie ro s y , mimo e jed y n e wiato wp ad ao p rzez
o k ien k o wy ch o d zce n a wej cie d la in teres an t w. Prawd ziwy cu d . Nag ie b eto n o we
cian y p o k ry way zd jcia p rzed s tawiajce d wie p as je An n ik i i jej ma Len n arta
p s y o raz wy cig i r wn o leg e. M ieli d wa czarn e lab rad o ry , k t re zab ierali n a
co ty g o d n io we wy jazd y n a wy cig i r wn o leg e. Sp o ty k ali tam w zas ad zie s tale ty ch
s amy ch lu d zi, trzy majcy ch s i razem i b ard zo zap rzy jan io n y ch . Zazwy czaj wy cig i
o d b y way s i w d wa week en d y w mies icu , a wted y n ie warto b y o n awet p r b o wa
n amawia An n ik i d o p racy .
Patrik zerk n d o n o tatek .
Ch ciab y m ci p ro s i, eb y mi p o mo g a u s tali p ewn e fak ty d o ty czce
Alex an d ry Wijk n er. Po czy n ajc o d mierci co i o k t rej g o d zin ie s i wy d arzy o .
J ak d u g o b y a o n Hen rik a. J ak d u g o mies zk aa w Szwecji. Ws zy s tk o n a temat
s zk we Fran cji i w Szwajcarii i tak d alej. OK?
An n ik a n o to waa, a n a p y tan ie Patrik a o d p o wied ziaa s k in ien iem. Patrik b y
p ewien , e d o wie s i ws zy s tk ieg o , czeg o trzeb a s i d o wied zie, a p rzed e ws zy s tk im
czy co z teg o , co ju wied z, n ie jes t p rzy p ad k iem n iep rawd . By b o wiem
p rzek o n an y , e co s i mu s i n ie zg ad za.
Dzik u j, An n ik a. J es te p rawd ziwy m s k arb em.
Zacz ws tawa, g d y An n ik a k rzy k n a: Siad !.
Zas ty g , a p o ch wili u s iad z p o wro tem. Zro zu mia, d laczeg o lab rad o ry An n ik i s
tak d o s k o n ale wy ch o wan e.
An n ik a ro zs iad a s i i u miech n a z zad o wo len iem. Patrik p o j s w j b d :
p rzy s zed d o jej p o k o ju o s o b i cie, zamias t zo s tawi jej n a b iu rk u k artk . Po win ien
wied zie, e g o p rzejrzy . M iaa n iep rawd o p o d o b n zd o ln o wy ws zen ia k ad ej

h is to rii mio s n ej. Po zo s tawao ty lk o wy wies i b ia flag i s k ap itu lo wa. Patrik


ro zs iad s i w o czek iwan iu n a g rad p y ta . Zacza ag o d n ie i p o d s tp n ie.
Co marn ie d zi wy g ld as z.
Hm...
Niech s i jes zcze tro ch p o s tara.
M iae wczo raj jak imp rez?
An n ik a wci s zu k aa, p r b u jc w jeg o zb ro i wy maca s ab s zy p u n k t.
Czy ja wiem? Zaley , jak n a to p atrze. Co to zn aczy imp reza?
Ro zo y rce w n iewin n y m g e cie i s zero k o o two rzy o czy .
Daj s p o k j, Patrik , o p o wiad aj. Kto to jes t?
Nie o d p o wied zia. Niech s i jes zcze p o mczy . Po k ilk u s ek u n d ach u jrza b y s k w
jej w o k u .
Ah a! p o wied ziaa triu mfu jco i w g e cie zwy cis twa mach n a p alcem
ws k azu jcy m.
To ta, jak jej tam, n o , jak o n a s i n azy wa...
Szu k ajc w p amici, s trzelia p alcami.
Erik a! Erik a Falck !
Ro zp ara s i p o n o wn ie n a k rze le.
No tak ... Od jak d awn a jes te cie razem?
Patrik n ie m g s i n ad ziwi, z jak n iezawo d n p recy zj An n ik a zaws ze trafiaa w
s amo s ed n o . Nie b y o s en s u zap rzecza, ty m b ard ziej e zaczerwien i s i a p o czu b k i
p alc w. Nie zap an o wa te n ad u miech em, k t ry o s tateczn ie ws zy s tk o
p rzy p ieczto wa.
Po p iciu min u tach p rzep y ty wan ia w k o cu wy rwa s i An n ice i wy s zed z jej
p o k o ju . Czu s i jak p rzep u s zczo n y p rzez wy y maczk . Ro zmo wa o Erice b y n ajmn iej
n ie s p rawia mu p rzy k ro ci. Ty m tru d n iej b y o mu wr ci d o zad a , k t re s am s o b ie
wy zn aczy . Wo y k u rtk , p o wied zia An n ice, d o k d id zie, i wy s zed . Na ziemi
o p ad ay ag o d n ie wielk ie p atk i n ieg u .

rik a s p o jrzaa n a n ieg za o k n em. Sied ziaa p rzed wy czo n y m k o mp u terem,


wp atru jc s i w czarn y ek ran . M imo o s treg o b lu g o wy zmu s ia s i d o
n ap is an ia d zies iciu s tro n o Selmie. Pis an ie tej k s ik i ju n ie s p rawiao jej
p rzy jemn o ci, ale b y a zwizan a u mo w i za p ar mies icy k s ik a mu s iaa b y
g o to wa. To warzy s zcy jej o d ran a d o b ry h u mo r p o ro zmo wie z Dan em p rzy g as .
M o e wa n ie w ty m mo men cie Dan ro zmawia z Pern ill? Erik a p o s tan o wia
p rzetwo rzy s w j n iep o k j w co p o y teczn eg o i p o n o wn ie wczy a k o mp u ter.
Na p u lp icie zn ajd o wa s i k o n s p ek t k s ik i o Alex . Otwo rzy a liczcy p o n ad s to
s tro n d o k u men t i u wan ie g o p rzeczy taa, o d p o cztk u d o k o ca. Do b ry tek s t. Nawet
b ard zo d o b ry . Drczy a j jed n ak o b awa, jak n a t k s ik zareag u j o s o b y z
n ajb lis zeg o o to czen ia Alex . Wp rawd zie zmien ia n iek t re o k o liczn o ci, n azwis k a i
n azwy miejs co wo ci, tu i wd zie p o zwo lia s o b ie n awet p o fan tazjo wa, ale n ie

u leg ao wtp liwo ci, e tre ci k s ik i jes t y cie Alex z p u n k tu wid zen ia Erik i.
amaa s o b ie g o w zwas zcza n ad frag men tem d o ty czcy m Dan a. Przecie n ie mo e
p rzed s tawi an i jeg o , an i jeg o ro d zin y . J ed n o cze n ie czu a, e p o win n a o n im
n ap is a. J es zcze n ig d y n ie zap alia s i tak d o ad n eg o p ro jek tu , a w o s tatn ich latach
miaa ich s p o ro . Zarzu cia je, b o n ie s p en iay jej o czek iwa . Teraz ty m b ard ziej n ie
mo e s o b ie n a to p o zwo li. Po s tan o wia, e n ajp ierw d o k o czy k s ik , a d o p iero
p o tem zas tan o wi s i, jak s i zmierzy z u czu ciami o s b zamies zan y ch w t h is to ri.
Po n iecaej g o d zin ie zad zwo n i d zwo n ek . W p ierws zej ch wili ro zzo cia s i, e
k to jej p rzes zk ad za, k ied y w k o cu zab raa s i d o p is an ia, ale p o my laa, e mo e to
Patrik . Zerk n a w lu s tro , a p o tem b ieg a n a d . Kied y o two rzy a d rzwi, u miech
zamar jej n a u s tach . Pern illa wy g ld aa o k ro p n ie, jak b y o d o s tatn ieg o razu
p o s tarzaa s i o d zies i lat. Oczy miaa zap u ch n ite i zap ak an e, wo s y n ieu czes an e,
w d o d atk u mu s iaa wy b iec z d o mu b ez o k ry cia, b o trzs a s i z zimn a u b ran a jed y n ie
w cien k i s weterek . Erik a wp u cia j d o d o mu i o b ja, g ad zc p o p lecach , tak jak
p ar g o d zin wcze n iej s taraa s i u s p o k o i Dan a. W ty m mo men cie Pern illa zu p en ie
s tracia p an o wan ie n ad s o b i ro zs zlo ch aa s i n a ramien iu Erik i. Gd y p o d u s zej
ch wili p o d n io s a g o w, p o d o czami miaa ro zmazan y tu s z. Wy g ld aa d o
k o miczn ie.
Przep ras zam.
Na b iaej k o s zu lce Erik i zo s tay p lamy p o tu s zu Per-n illi.
Nie s zk o d zi. To n iewan e. Wch o d .
Erik a o to czy a j ramien iem i zap ro wad zia d o p o k o ju . Pern illa s i trzs a, n a
p ewn o n ie ty lk o z zimn a. Erik a zd ziwia s i, e Pern illa p o s tan o wia p rzy j wa n ie
d o n iej, a n ie d o k t rej ze s wo ich p rzy jaci ek alb o d o s io s try . Sk o ro jed n ak
p rzy s za, zro b i ws zy s tk o , eb y jej p o m c.
Nap ijes z s i k awy ? Zap arzy am wp rawd zie jak i czas temu , ale d a s i jes zcze
wy p i.
Po p ro s z.
Pern illa u s iad a n a k an ap ie i o b ja s i mo cn o ramio n ami, jak b y s i b aa, e s i
zaraz ro zleci. Erik a wr cia z d wiema filian k ami k awy . Po s tawia je n a s to lik u p rzed
k an ap . Sama u s iad a w fo telu n ap rzeciwk o , czek ajc, a Pern illa zaczn ie m wi.
Wied ziaa ?
Erik a zawah aa s i.
Tak , ale d o p iero o d n ied awn a. Nam wiam Dan a, eb y ci o ws zy s tk im
p o wied zia.
Pern illa k iwn a g o w.
I co ja mam teraz zro b i?
Py tan ie b y o reto ry czn e, wic Erik a n ie o d p o wied ziaa.
Od s ameg o p o cztk u b y am d la Dan a ty lk o p las trem n a ran y p o two im o d ej ciu .
Erik a ch ciaa zap rzeczy , ale Pern illa p o ws trzy maa j g es tem.
Wiem, e tak b y o , ale z czas em u wierzy am, e zro b io s i z teg o co wicej, e
n ap rawd s i k o ch amy . By o n am d o b rze, zau faam mu .

Pern illa, Dan ci k o ch a. Wiem, e tak jes t.


Pern illa jej n ie s u ch aa. Utk wia wzro k w filian ce i m wia d alej. Zacis k aa p alce
n a u s zk u tak mo cn o , e jej zb ielay .
M o g ab y m jak o p rzey , e mia ro man s , zwali to n a p rzed wczes n y k ry zy s
wiek u red n ieg o alb o co w ty m ro d zaju , ale n ie mo g wy b aczy , e zro b i tamtej
k o b iecie d zieck o .
W jej g o s ie s y ch a b y o g n iew, a w o czach miaa tak n ien awi , e Erice
p rzemk n a p rzez g o w my l, k t ra j zmro zia. Zas tan awiaa s i, o d jak d awn a
Pern illa wie o ro man s ie Dan a i jak d alek o mo g ab y s i p o s u n . Zaraz o d ep ch n a t
my l. Sied zi p rzed n i Pern illa, o d wielu lat o n a Dan a i matk a tro jg a d zieci,
g o s p o d y n i d o mo wa, a n ie w ciek a fu ria, n ie an io zems ty n a k o ch an ce ma. W jej
s p o jrzen iu b y o jed n ak co , co Erik p rzejo lk iem.
I co teraz zro b icie?
Nie wiem. Nie mam p o jcia. M y laam ty lk o o ty m, e mu s z wy j z d o mu , b o
n ie mo g n a n ieg o p atrze.
Erik a p o my laa o Dan ie z p ewn y m ws p czu ciem. Na p ewn o p rzey wa p iek o .
Gd y b y to Dan s zu k a u n iej p o cies zen ia, b y o b y to n atu raln e i wied ziaab y , co
p o wied zie, jak ie s o wa mo g mu p rzy n ie u lg . Pern illi n ie zn aa n a ty le, eb y
wied zie, jak jej p o m c. M o e wy s tarczy s u ch a?
Dlaczeg o o n to zro b i? Co o n a miaa w s o b ie tak ieg o , czeg o n ie zn alaz u mn ie?
W ty m mo men cie Erik a zro zu miaa, d laczeg o Pern illa p rzy s za d o n iej, a n ie d o
k t rej ze s wo ich p rzy jaci ek . Bo p o my laa, e Erik a b d zie u miaa o d p o wied zie,
d laczeg o Dan zro b i to , co zro b i. Nies tety mu s i j ro zczaro wa, b o zn aa Dan a jak o
czo wiek a n iezwy k le u czciweg o i n ie p rzy s zo b y jej d o g o wy , e m g b y zd rad zi.
Nig d y w y ciu tak s i n ie zd ziwia, jak wted y g d y w telefo n ie Alex n acis n a
p o wt rk o s tatn ieg o n u meru i o d ezwaa s i p o czta g o s o wa Dan a. Prawd
p o wied ziaws zy , d o zn aa wielk ieg o zawo d u . Tak ieg o zawo d u , jak i s i p rzey wa, g d y
b lis k a o s o b a o k azu je s i zu p en ie in n a, n i s i u waao . Ro zu miaa, e Pern illa mo e
czu s i zd rad zo n a i zawied zio n a, a jed n o cze n ie zaczy n a zad awa s o b ie p y tan ie, k im
n ap rawd jes t mczy zn a, z k t ry m p rzey a ty le lat.
Nie wiem, Pern illa. Prawd m wic, zd ziwiam s i b ard zo , b o to n iep o d o b n e d o
Dan a.
Pern illa k iwn a g o w, jak b y jej b y o lej, e n ie o n a jed n a p o czu a s i
o s zu k an a. Nerwo wo s k u b aa s weter. Du g ie ciemn e wo s y z res ztk ami trwaej n o s ia
zwizan e z ty u . Caa b y a jak a zap u s zczo n a. Erik a zaws ze u waaa, e Pern illa
mo g ab y b ard ziej o s ieb ie zad b a. Nad al ro b ia s o b ie trwa, ch o cia b y o to tak
s amo n iemo d n e jak p rzy k r tk ie ms k ie mary n ark i, a u b ran ia k u p o waa w s k lep ach
wy s y k o wy ch o feru jcy ch n is k ie cen y i r wn ie n is k jak o . Ale w tak im s tan ie
Erik a jej jes zcze n ie wid ziaa.
Po s u ch aj. Wiem, e jes t ci teraz s tras zn ie cik o , ale jes te cie ro d zin . M acie
trzy u d an e c rk i, a za s o b p itn a cie ws p ln ie p rzey ty ch fajn y ch lat. Nie d ecy d u j
p o ch o p n ie. Nie zro zu m mn ie le, ja g o n ie b ro n i. M o e n ie d a s i ju cig n teg o
mae s twa, mo e n ie b d zies z u miaa wy b aczy , ale p o czek aj, a o p ad n emo cje.
Zas tan w s i, zan im co k o lwiek zro b is z. Wiem, e Dan ci k o ch a, b o m wi mi to n ie

d alej jak d zi , i wiem, e s tras zn ie au je. Po wied zia, e ch cia zak o czy ten
ro man s , i ja mu wierz.
Sama n ie wiem, co my le. Sk o ro ws zy s tk o , w co wierzy am, o k azao s i
n iep rawd , to jak mam mu wierzy ?
Na to n ie b y o o d p o wied zi. Zap ad o cik ie milczen ie.
J ak a o n a b y a?
Zn w ten zimn y b y s k w o czach Pern illi. Erik a n ie mu s iaa p y ta, o k o g o ch o d zi.
To d awn e d zieje. Nie zn aam jej jak o d o ro s ej.
By a p ik n a. Wid y waam j latem. Do k ad n ie tak a, jak ja b y m ch ciaa b y .
Pik n a, eleg an ck a, s u b teln a. Patrzc n a n i, czu am s i jak o s tatn ia p ro s taczk a.
Daab y m n ie wiem co , eb y b y tak a jak o n a. W p ewn y m s en s ie ro zu miem Dan a.
J ak b y tak p o s tawi n as o b o k s ieb ie, o d razu b y o b y wid a, k t ra mu s i wy g ra.
Po cig n a za s wo je p rak ty czn e, ale n iemo d n e u b ran ie, p o k azu jc, co ma n a
my li.
O cieb ie te b y am zazd ro s n a. Wielk a mo d zie cza mio Dan a, k t ra
wy jech aa d o wielk ieg o mias ta i zo s tawia g o , eb y s o b ie o czy wy p ak a. Pis ark a ze
s to licy , k t ra o s ig n a s u k ces i o d czas u d o czas u p rzy jed a p o b y s zcze w r d
n as , zwy k y ch mierteln ik w. Dan cay mi ty g o d n iami czek a n a tw j p rzy jazd .
Go ry cz w jej g o s ie ws trzs n a Erik . Po raz p ierws zy zaws ty d zia s i, e
trak to waa Pern ill tak p ro tek cjo n aln ie. J ak n iewiele ro zu miaa! Zro b ia rach u n ek
s u mien ia i mu s iaa p rzy zn a, e z p rzy jemn o ci p o d k re laa r n ice mid zy n imi.
M id zy s wo j fry zu r za p is et k o ro n z s alo n u p rzy Stu rep lan i d o mo w trwa
Pern illi. M id zy mark o wy mi ciu ch ami k u p io n y mi w eleg an ck ich s k lep ach p rzy
Bib lio tek s g atan i tan imi b lu zk ami i s p d n icami Pern illi. J ak ie to miao zn aczen ie?
Dlaczeg o w ch wilach s ab o ci czerp aa z teg o rad o ? Przecie s ama o d es za o d Dan a.
Zas p o k ajaa was n p r n o czy w g ru n cie rzeczy b y a zazd ro s n a, e Pern illa i Dan
o s ig n li wicej n i o n a? M o e g d zie w ro d k u zazd ro cia im ro d zin y i n awet
ao waa, e n ie zo s taa we Fjllb ace? e n ie o n a ma t ro d zin . M o e trak to waa
Pern ill z g ry , b o tak n ap rawd jej zazd ro cia? Niep rzy jemn a my l, ale n ie mo g a
jej p o p ro s tu o d rzu ci o t tak . Zaws ty d zia s i. Zacza s i zas tan awia, jak d alek o
s ama mo g ab y s i p o s u n w o b ro n ie s wo jej ro d zin y . J ak d alek o b y a g o to wa s i
p o s u n Pern illa? Erik a p atrzy a n a n i zamy lo n a.
Co p o wied z d zieci?
Do Pern illi d o taro n ag le, e s p rawa o d b ije s i tak e n a in n y ch o s o b ach .
To mu s i p rzecie wy j n a jaw, p rawd a? M am n a my li s p raw d zieck a. Co
p o wied z d ziewczy n k i?
Pern illa p rzerazia s i i Erik a p o p ies zy a j u s p o k o i.
Po licja mu s i s i d o wied zie, e to Dan b y ty m mczy zn , z k t ry m s p o ty k aa
s i Alex , ale n ie zn aczy to , e in n i s i d o wied z. Sami zad ecy d u jecie, co p o wied zie
d ziecio m. Nad al k o n tro lu jemy s y tu acj.
Pern ill n ieco u s p o k o iy te s o wa. Wy p ia k ilk a y k w k awy , k t ra ju zd y a
wy s ty g n , ale n ie p rzes zk ad zao jej to . Erik a p o czu a zo n a Dan a i s ama s i
zd ziwia, e d o p iero teraz. Po d an ie p o d an iem, ale jak mo n a zg u p ie d o teg o

s to p n ia, b y zap o mn ie o ro d zin ie? Nie zd awa s o b ie s p rawy , jak ie ma s zcz cie? W
p rzy p y wie ws p czu cia d la Pern illi zacis n a p i ci, ch o n ie b y a p ewn a, czy d o
tamtej to d o trze.
Dzik u j, e mn ie wy s u ch aa . Do cen iam to .
Ich s p o jrzen ia s p o tk ay s i. Nie min a g o d zin a o d p rzy j cia Pern illi, ale Erik a
czu a, e wiele s i d o wied ziaa, tak e o s o b ie.
Po rad zis z s o b ie? M as z d o k d p j ?
Id d o d o mu Pern illa m wia zd ecy d o wan y m to n em. Nie p o zwo l ro zb i
d o mu an i ro d zin y . Nie d am jej tej s aty s fak cji. Id d o s wo jeg o d o mu , d o s wo jeg o
ma, jak o to s o b ie u o y my , ale p o d p ewn y mi waru n k ami. Od tej ch wili in aczej
b d ziemy zaatwia p ewn e s p rawy .
Erik a z tru d em u k ry a u miech . Dan d o s tan ie za s wo je, to o czy wis te, ale
zas u en ie.
Ob jy s i n iezd arn ie n a p o eg n an ie. Patrzc, jak Pern illa ws iad a d o s amo ch o d u i
o d jed a, Erik a z caeg o s erca y czy a p o wo d zen ia i jej, i Dan o wi. Nie mo g a p o zb y
s i jed n ak u czu cia n iep o k o ju n a my l o s p o jrzen iu Pern illi, b ezlito s n y m i p en y m
n ien awi ci.

s zy s tk ie zd jcia ro zo y a n a k u ch en n y m s to le. Ty lk o to jej zo s tao p o


An d ers ie s tare i w wik s zo ci p o k e fo to g rafie. M in o ty le lat,
o d k d b y a o k azja ro b i zd jcia. Fo to g rafie z o k res u n iemo wlctwa b y y czarn o b iae. Te k o lo ro we, n ieco wy b lak e, p o ch o d ziy z o k res u , g d y b y s tars zy . An d ers
b y rad o s n y m d zieck iem. Tro ch d zik u s em, ale wes o y m, tro s k liwy m i d o b ry m.
Op iek o wa s i n i. Bard zo p o wan ie p o trak to wa s wo j ro l jed y n eg o mczy zn y
w d o mu . M o e zb y t p o wan ie, ale to jej n ie p rzes zk ad zao . Tru d n o p o wied zie,
czy zro b ia d o b rze, czy le. By mo e wiele rzeczy n aleao zro b i in aczej, a mo e
n ie miao to ad n eg o zn aczen ia? Kt to teraz wie.
Vera u miech n a s i, p atrzc n a jed n o ze s wo ich u lu b io n y ch zd j. An d ers n a
ro werze. By d u mn y jak p aw. Wzia d o d atk o w p rac w wieczo ry i wita, eb y mu
k u p i ten ro wer. Gran ato wy z k o lars k im s io d ek iem, d o k ad n ie tak i, jak i s o b ie
wy marzy . Prag n g o n ajb ard ziej n a wiecie. Vera n ie zap o mn i jeg o min y , g d y g o
d o s ta n a s me u ro d zin y . Sp d za n a ro werze k ad wo ln ch wil. Uch wy cia g o n a
zd jciu p o d czas jazd y . M ia p rzy d u g ie wo s y , k t re wiy mu s i p o n iej k o n ierza
b y s zczcej, o b cis ej k u rteczk i Ad id as a z p as eczk ami n a rk awach . Tak im ch ciaa g o
p amita. Bo p o tem ws zy s tk o wzio w eb .
Od d awn a s i s p o d ziewaa, e n ad ejd zie ten d zie . Za k ad y m razem, g d y d zwo n i
telefo n alb o k to p u k a d o d rzwi, b aa s i, e u s y s zy to , co p rzeczu waa, ale w co d o
k o ca n ie ch ciaa wierzy . M o e d lateg o e mier d zieck a jes t s p rzeczn a z
n atu raln y m p o rzd k iem. Nad zieja u miera o s tatn ia, wic wo laa my le, e ws zy s tk o
s i jak o u o y . Ch o b y cu d em. Ale cu d w n ie ma, n ie ma te n ad ziei. Zo s taa ty lk o
b ezn ad zieja i k u p k a p o k y ch zd j.
Zeg ar k u ch en n y g o n o ty k a. Nag le Vera d o s trzeg a, e jej d o m jes t b ard zo
zan ied b an y . Nie zro b ia n ig d y ad n eg o remo n tu i b y o to wid a. Wy miataa b ru d , ale

n ie d ao s i wy mie o b o jtn o ci o b lep iajcej cian y i s u fit. Ws zy s tk o b y o s zare i


b ez y cia. Zmarn o wan e. To b y o n ajg o rs ze. e zo s tao zmarn o wan e, zn iweczo n e.
Zd jcia u miech n iteg o An d ers a b y y teraz jak s zy d ers two , b o m wiy wy ran iej
n i co k o lwiek in n eg o , e jej s i n ie u d ao . Po win n a b y a tro s zczy s i o ten u miech ,
o b d arzy g o wiar w p rzy s zo i n ad ziej, a p rzed e ws zy s tk im mio ci. Ale ty lk o
p rzy g ld aa s i w milczen iu , jak o n to ws zy s tk o traci. Zawio d a jak o matk a i to n ie
d a jej s p o k o ju .
Tak n iewiele lad w zo s tao p o y ciu An d ers a. Nie b y o ju o b raz w. Nieliczn e
meb le z jeg o mies zk an ia trafi wk r tce n a mietn ik , je li ich n ik t n ie zech ce. U n iej
n ie zo s tao n ic z jeg o rzeczy , b o alb o je s p rzed a, alb o zn is zczy . O jeg o is tn ien iu
wiad czy a ty lk o ta k u p k a zd j. I jej ws p o mn ien ia. We ws p o mn ien iach in n y ch lu d zi
p o zo s tan ie jak o p ijak , za k t ry m n ik t n ie zats k n i i n ie b d zie wy lewa ez. Ty lk o jej
p o zo s tay jas n e ws p o mn ien ia. Czas em b y o jej tru d n o d o n ich d o trze, a jed n ak
wracay , jak d zi . Na in n e ws p o mn ien ia s o b ie n ie p o zwalaa.
M in u ty p rzech o d ziy w g o d zin y , a Vera tk wia p rzy s to le. Stawy jej zes zty wn iay ,
z co raz wik s zy m tru d em ro zr n iaa s zczeg y n a zd jciach , b o zmro k wy p iera
wiato d n ia, ale to n ie miao zn aczen ia. Teraz b y a zu p en ie i n ieo d wo aln ie s ama.

y g n a d zwo n k a o d b ija s i ech em. Patrik ju mia d a za wy g ran i wr ci d o


s amo ch o d u , b o za d rzwiami n ic s i n ie d ziao , g d y w k o cu u s y s za
o s tro n e k ro k i. Drzwi s i o two rzy y i u jrza p rzed s o b Nelly Lo ren tz. Patrzy a n a
n ieg o p y tajco . Zd ziwi s i, e s ama o two rzy a d rzwi, b o s p o d ziewa s i raczej
s zty wn eg o lo k aja w lib erii. Ale w d zis iejs zy ch czas ach p ewn ie n ik t n ie trzy ma
lo k aja.
Nazy wam s i Patrik Hed s tr m, jes tem z p o licji w Tan u ms h ed e. Ch ciab y m s i
wid zie z p an i s y n em, J an em.
Przed tem d zwo n i d o b iu ra, ale p o wied zieli mu , e J an p racu je d zi w d o mu .
Pan i Lo ren tz n awet n ie mru g n a o k iem i wp u cia g o d o ro d k a.
Zaraz zawo am J an a, p ro s z p o czek a.
Nie p ies zn y m, d y s ty n g o wan y m k ro k iem p o d es za d o d rzwi, za k t ry mi
zn ajd o way s i p ro wad zce w d s ch o d y . Patrik s y s za, e J an zajmu je mies zk an ie
w s u teren ie i p o my la, e wa n ie tam wio d s ch o d y .
J an , mas z g o cia. Z p o licji.
Patrik wtp i, czy cich y , s tarczy g o s Nelly d o trze n a d , ale p o ch wili u s y s za
k ro k i. M atk a i s y n w milczen iu wy mien ili s p o jrzen ia, p o czy m Nelly s k in a g o w
Patrik o wi i u d aa s i d o s wo ich p o k o i. J an p o d s zed d o Patrik a z wy cig n it rk i z
u miech em o d s an iajcy m u zb ien ie. Przy p o min a alig ato ra. U miech n iteg o
alig ato ra.
Patrik Hed s tr m z k o mis ariatu p o licji w Tan u m-s h ed e.
J an Lo ren tz. Bard zo mi p rzy jemn ie.
Bio r u d zia w d o ch o d zen iu w s p rawie zab js twa Alex Wijk n er. Ch ciab y m
zad a p an u k ilk a p y ta , je li mo n a.

Oczy wi cie. Nie s d z, eb y m m g co wn ie d o tej s p rawy , ale p o licja wie


lep iej, p rawd a?
Zn w ten u miech alig ato ra. Nie wied zie czemu d o p ro wad za Patrik a d o b iaej
g o rczk i. wierzb ia g o rk a, eb y mu ten u miech zetrze z twarzy .
Zejd my mo e d o mo jeg o mies zk an ia, eb y n ie p rzes zk ad za matce.
Oczy wi cie.
Patrik a d ziwiy zwy czaje p an u jce w d o mu Lo ren tz w. Po p ierws ze, n ie cierp ia
d o ro s y ch mczy zn mies zk ajcy ch n ad al z mamu s i. Po d ru g ie, n ie ro zu mia, jak
J an mo e s i g o d zi n a mies zk an ie w p iwn icy , p o d czas g d y mamu s ia p awi s i w
lu k s u s ie n a co n ajmn iej d wu s tu metrach k wad rato wy ch . J an o wi mu s iao p rzy j d o
g o wy , e Nils zap ewn e n ie zo s tab y zes an y d o p iwn icy .
Patrik p o s zed n a d za J an em. M u s ia p rzy zn a, e jak n a s u teren mies zk an ie
b y o n iczeg o s o b ie. Os o b a, k t ra je u rzd zaa, n ie ao waa p ien id zy i ch ciaa, eb y
to b y o wid a. Du o zo ty ch frd zli, ak s amitu i b ro k atu , zap ewn e w n ajlep s zy m
g atu n k u . Nies tety cao n ie p rezen to waa s i tak , jak mo g ab y w d zien n y m wietle.
Wn trze p rzy p o min ao b u rd el. Patrik s y s za, e J an jes t o n aty , i b y ciek aw, k t re z
n ich d wo jg a u rzd zao to mies zk an ie. Do wiad czen ie p o d p o wiad ao mu , e raczej
o n a.
J an zap ro wad zi g o d o n iewielk ieg o g ab in etu , w k t ry m o p r cz b iu rk a i
k o mp u tera s taa jes zcze k an ap a. Us ied li n a n iej, k ad y w s wo im ro g u , i Patrik s ig n
d o to rb y p o n o tatn ik . Po s tan o wi n ie m wi o mierci An d ers a Nils s o n a d o
mo men tu , g d y b d zie to k o n ieczn e. Tak a s trateg ia jes t k o n ieczn a, je li ch ce o d J an a
Lo ren tza u zy s k a is to tn e in fo rmacje.
Sp o jrza b ad awczo n a s ied zceg o o b o k mczy zn . Prezen to wa s i a n azb y t
d o b rze. Garn itu r i k o s zu la b ez jed n eg o zag n iecen ia, k rawat id ealn ie zawizan y , twarz
wieo o g o lo n a, wo s y u czes an e g ad k o . J an Lo ren tz p ro mien ia s p o k o jem i
o p ty mizmem. Za d u o tej p ewn o ci s ieb ie, p o my la Patrik . Wied zia z
d o wiad czen ia, e o s o b y p rzes u ch iwan e p rzez p o licj zaws ze s i mn iej lu b b ard ziej
d en erwu j, n awet k ied y n ie maj n ic d o u k ry cia. Demo n s tracy jn y s p o k j wiad czy o
ty m, e p rzes u ch iwan y ma co d o u k ry cia tak b rzmiaa teo ria Patrik a,
s k o n s tru o wan a n a was n y u y tek i w wielu p rzy p ad k ach trafn a.
ad n ie tu u was . Tro ch u p rzejmo ci n ie zas zk o d zi.
Dzik u j, mies zk an ie u rzd zaa mo ja o n a, Lis a. Te jes tem zd an ia, e cak iem
d o b rze jej to wy s zo .
Patrik ro zejrza s i p o n iewielk im ciemn y m g ab in ecie. Zd ecy d o wan ie za d u o
marmu ru i p o d u s zek z frd zlami. Zn ak o mity p rzy k ad p o czen ia k iep s k ieg o g u s tu z
d u g o t wk .
Czy p o licja zro b ia p o s tp y ?
Uzy s k ali my p ewn e in fo rmacje, k t re p o zwalaj o d two rzy p rzeb ieg zd arze .
Niezu p en a p rawd a, ale n ie zas zk o d zi tro ch n im p o trzs n .
Zn a p an Alex Wijk n er? Sy s zaem mid zy in n y mi, e p a s k a matk a b y a u n ich
p o p o g rzeb ie.
Nie mo g p o wied zie, eb y m j zn a. Wied ziaem o czy wi cie, k im jes t, zres zt

ws zy s cy tu s i zn amy , lep iej lu b g o rzej, ale o n i wy p ro wad zili s i s td d awn o temu .


Kan iali my s i s o b ie n a u licy i ty le. Co d o mamy , n ie mo g m wi za n i. Pro s z j
o to p y ta.
Po d czas d o ch o d zen ia wy s zo n a jaw mid zy in n y mi to , e Alex Wijk n er
p o zo s tawaa w s weg o ro d zaju , jak b y to o k re li... relacji z An d ers em Nils s o n em.
J eg o p an p ewn ie zn a?
J an u miech n s i k rzy wo , lek cewaco .
C , n ie s p o s b g o n ie zn a. Po s ta o s awio n a, ch o cia n iek o n ieczn ie s awn a.
M wi p an , e co ich czy o ? Pro s z wy b aczy , ale n ie p o trafi s o b ie teg o
wy o b razi. Nied o b ran a p ara to mao p o wied zian e. Do my lam s i, co o n m g b y w
n iej wid zie, ale e o n a ch ciaa s i z n im zad awa? Czy to p rzy p ad k iem n ie p o my k a?
Us talili my to p o n ad ws zelk wtp liwo . Ale wr my d o An d ers a. Zn a g o p an ?
Zn w u miech wy s zo ci, ty m razem jes zcze s zers zy . J an z ro zb awien iem
p o trzs n g o w.
No wie p an . Nie o b racamy s i w ty ch s amy ch k rg ach , tak b y to mo n a u j.
Wid y waem g o n a ry n k u z in n y mi p ijak ami, ale eb y m g o zn a? Co to , to n ie.
J as n o d a d o zro zu mien ia, e s am p o my s jes t n ied o rzeczn y .
M y s i o b racamy w zu p en ie in n y m ro d o wis k u , w k t ry m n ie ma miejs ca d la
tak ich p ijak w.
J an p o trak to wa p y tan ie o An d ers a jak art, ale w jeg o o czach p o jawi s i b y s k
n iep o k o ju . Po jawi s i i zn ik , ale Patrik to zau way i ju wied zia, e J an p o czu s i
n iemile d o tk n ity . Do b rze. Tro p jes t wa ciwy . Patrik ju s i cies zy n a k o lejn e
n iewin n e p y tan ie. Po p rzed zi je efek to wn p au z.
Dlaczeg o w tak im razie An d ers o s tatn io tak czs to d o p a s twa wy d zwan ia?
Patrik s twierd zi z p rzy jemn o ci, e J an ju s i n ie u miech a i n ie p o trafi zeb ra
my li. Za mas k d an d y s a k ry s i b lad y s trach . Po ch wili zeb ra s i w s o b ie i ab y
zy s k a n a czas ie, zacz zap ala cy g aro . Un ik a wzro k u Patrik a.
Po zwo li p an , e zap al?
Nie o czek iwa o d p o wied zi, i Patrik s i n ie o d ezwa.
Nap rawd n ie wiem, w jak im celu An d ers miab y tu d zwo n i. J a z n im n ie
ro zmawiaem, mo ja o n a n a p ewn o te n ie. J ak a d ziwn a h is to ria.
Cmo k ta cy g aro , ro zp ierajc s i n a k an ap ie, z d ru g rk n ied b ale o p art n a
p o d u s zk ach .
Patrik milcza. Wied zia, e w ten s p o s b n ajatwiej s k o n i d o m wien ia.
Du s ze milczen ie p ro wo k u je d o o d ezwan ia s i. Patrik d o b rze o p an o wa t g r.
Czek a.
Wie p an , ch y b a s i d o my lam. J an p o ch y li s i, wy mach u jc cy g arem. Kto
s i n ag ry wa n a n as z au to maty czn s ek retark , ale n ic n ie m wi. Na ta mie s y ch a
ty lk o o d d ech . Od eb raem te k ilk a g u ch y ch telefo n w. Pewn ie o d An d ers a. Pewn ie
w jak i s p o s b u d ao mu s i zd o b y n as z n u mer.
Po co miab y d zwo n i?
Sk d mo g wied zie? J an ro zo y rce. Zazd ro ? J es te my zamo n i, to

k u je w o czy . Tacy lu d zie jak An d ers lu b i zwala s wo je n iep o wo d zen ia n a in n y ch ,


zwas zcza je li u d ao im s i co o s ig n w y ciu .
J ak o s ab o to zab rzmiao . Patrik n ie u wierzy J an o wi, ale p o my la, e tru d n o
b d zie co k o lwiek u d o wo d n i.
Do my lam s i, e p a s two n ie zach o wali ty ch n ag ra .
Nies tety . J an zmars zczy czo o , co miao wy raa u b o lewan ie. Nag rao s i n a
n ich co in n eg o . Przy k ro mi, n ap rawd ch ciab y m p o m c. Gd y b y jes zcze zad zwo n i,
o czy wi cie zach o wam n ag ran ie.
Zap ewn iam, e ju n ie zad zwo n i.
Dlaczeg o ?
Patrik n ie u miab y p o wied zie, czy zd ziwien ie J an a b y o p rawd ziwe, czy
u d awan e.
Bo n ie y je, zo s ta zamo rd o wan y .
Po p i z cy g ara s p ad J an o wi n a s p o d n ie.
An d ers zamo rd o wan y ?
Tak , zn aleli my ran o jeg o ciao .
Patrik p atrzy b ad awczo n a J an a. Ch tn ie d o wied ziab y s i, co s i teraz d zieje w
jeg o g o wie. By o b y o wiele atwiej. Czy zd ziwien ie jes t s zczere, czy J an jes t
d o s k o n ay m ak to rem?
Czy s p rawc jes t ta s ama o s o b a, k t ra zamo rd o waa Alex ?
Za wcze n ie, b y o ty m p rzes d za. Patrik n ie d awa za wy g ran . A wic
twierd zi p an , e n ie zn a an i Alex an d ry Wijk n er, an i An d ers a Nils s o n a?
Raczej wiem, z k im s i zad aj, a z k im n ie. Zn aem ich ty lk o z wid zen ia. J an
ju s i u miech a, p ro mien iejc s p o k o jem.
Patrik p o s tan o wi s p rawd zi jes zcze jed en tro p .
W d o mu Alex an d ry Wijk n er zn aleli my wy cin ek z Bo h u s ln in g en o
zag in iciu p a s k ieg o b rata. Dlacze-g o p a s k im zd an iem g o trzy maa?
J an zn w ro zo y rce i zro b i o k rg e o czy , co miao zn aczy , e k o mp letn ie
teg o n ie ro zu mie.
Wiele lat temu b y to czs ty temat ro zm w we Fjll-b ace. M o e trak to waa ten
arty k u jak o ciek awo s tk ?
M o e. A co p an s d zi o s amy m zag in iciu ? S r n e teo rie n a ten temat.
C , my l, e Nils wied zie s zcz liwy y wo t w jak im ciep y m k raju . Z k o lei
mama jes t p rzek o n an a, e zg in w wy p ad k u .
M ieli cie ze s o b d o b ry k o n tak t?
Nie, n ie mo g teg o p o wied zie. Nils b y o d e mn ie s p o ro s tars zy , p o za ty m n a
p ewn o n ie b y zach wy co n y p o jawien iem s i p rzy b ran eg o b rata, z k t ry m mu s ia
d zieli s i matk . Nie b y a to wro g o , raczej o b o jtn o .
Zo s ta p an ad o p to wan y p rzez Nelly ju p o zag in iciu Nils a, czy tak ?
Zg ad za s i. M n iej wicej ro k p n iej.

I wted y p rzy p ad a p an u p o o wa k r les twa.


M o n a to tak u j.
Z cy g ara p o zo s ta n iewielk i n ied o p aek . J an g wato wn y m ru ch em zg as i g o w
b o g ato zd o b io n ej p o p ieln iczce, eb y n ie p o p arzy s o b ie p alc w.
Nie jes t mi p rzy jemn ie, e s tao s i to cu d zy m k o s ztem, ale mo g p o wied zie, e
z czas em zas u y em n a to . Kied y p rzejmo waem fab ry k , b y a w d o k u , ale
p rzep ro wad ziem res tru k tu ry zacj i teraz ek s p o rtu jemy k o n s erwy n a cay wiat, d o
USA, Au s tralii, Amery k i Po u d n io wej...
Dlaczeg o p an u waa, e Nils u ciek za g ran ic?
M o e n ie p o win ien em teg o m wi, ale k r tk o p rzed jeg o zag in iciem z fab ry k i
zn ik n o s p o ro p ien id zy . Zn ik n a te cz jeg o u b ra , walizk a i p as zp o rt.
Dlaczeg o n ie zg o s zo n o n a p o licj, e zn ik n y p ien id ze?
M ama s i n ie zg o d zia. Stwierd zia, e to n a p ewn o p o my k a, b o Nils n ig d y b y
czeg o tak ieg o n ie zro b i. Tak a ro la matk i, eb y zaws ze wierzy w s wo je d zieck o .
Zap ali k o lejn e cy g aro . Patrik p o my la, e w p o wietrzu jes t tro ch za d u o d y mu
jak n a tak i may p o k j, ale n ic n ie p o wied zia.
M o e p an te zap ali? Ku b a s k ie. Rczn ie zwijan e.
Dzik u j, n ie p al.
Szk o d a. Nawet p an n ie wie, co traci.
J an d elek to wa s i cy g arem.
Czy taem o p o arze, w k t ry m zg in li p a s cy ro d zice. M u s iao to b y
d ramaty czn e p rzey cie. Ile p an mia lat? Dziewi, d zies i?
Dzies i. Rzeczy wi cie, cik ie p rzey cie. Ale miaem s zcz cie, b o p rzecie
wik s zo s iero t n ie trafia d o tak ich ro d zin jak Lo ren tzo wie.
Patrik p o my la, e m wien ie o s zcz ciu w ty m p rzy p ad k u jes t co n ajmn iej
n ies maczn e.
Z teg o , co czy taem, p o d ejrzewan o p o d p alen ie. Us ta-lo n o co jes zcze?
Nie, p ewn ie p an czy ta. Po licja d o n iczeg o n ie d o s za. Sd z, e s tary p ali w
k u , jak zwy k le, a p o tem p rzy s n . Po raz p ierws zy p o zwo li s o b ie o k aza
zn iecierp liwien ie. M o g zap y ta, co to ma ws p ln eg o z ty mi mo rd ers twami? J u
m wiem, e ich n ie zn aem, i n ie ro zu miem, jak i to ma zwizek z mo im tru d n y m
d zieci s twem.
Sp rawd zamy k ad y , n awet n ajs ab s zy tro p . M u s iaem s p rawd zi telefo n y
An d ers a d o p a s twa, ale jak wid a, n ig d zie mn ie to n ie zap ro wad zio . Przep ras zam, e
zab raem ty le czas u .
Patrik ws ta i wy cig n rk . J an p o d a s wo j, o d o y ws zy cy g aro d o
p o p ieln iczk i.
Nie ma s p rawy . M io b y o p o zn a.
Pro s z, jak i p rzy miln y , p o my la Patrik , wch o d zc p o s ch o d ach za J an em. W
zes tawien iu z s u teren mies zk an ie Nelly wy d ao mu s i jes zcze g u s to wn iejs ze n i

p rzed tem. Szk o d a, e Nelly n ie d aa o n ie J an a n u meru telefo n u s weg o arch itek ta


wn trz.
Patrik p o d zik o wa i wy s zed z u czu ciem, e s k u p i s i n a b ah o s tk ach , a
ty mczas em u mk n o mu co wan eg o . Z jed n ej s tro n y mia n iejas n e wraen ie, e
wid zia u J an a co , czeg o zn aczen ie p o win ien ro zs zy fro wa. Co , co wy ran ie
o d s tawao o d wy s tawn eg o wy s tro ju jeg o g ab in etu . Z d ru g iej za my la, e z J an em
co jes t n ie w p o rzd k u . Po ch wili p o wr ci jed n ak d o p ierws zej my li, e facet jes t
p o p ro s tu zb y t d o s k o n ay , eb y b y p rzek o n u jcy .

ad a g s ty n ieg . Do ch o d zia ju s i d ma, k ied y Patrik s tan n a p ro g u jej


d o mu . Zd ziwia j was n a reak cja n a jeg o wid o k : tak n atu raln ie o b ja g o za
s zy j i p rzy tu lia. Patrik p o s tawi n a p o d o d ze d wie to rb y z zak u p ami i p rzez
d u s z ch wil o d wzajemn ia jej u cis k .
Ts k n iam za to b .
J a te.
Cao wali s i czu le d o ch wili, g d y Patrik o wi g o n o zab u rczao w b rzu ch u . W
k u ch n i o k azao s i, e Patrik k u p i za d u o jed zen ia. Erik a ws tawia je d o lo d wk i.
Po d czas p rzy g o to wy wan ia k o lacji za milczcy m p o ro zu mien iem n ie ro zmawiali o
ty m, jak s p d zili d zie . Patrik zacz o p o wiad a d o p iero p rzy s to le, k ied y ju s i
n ajad .
An d ers Nils s o n n ie y je. Zn alezio n o g o martweg o w mies zk an iu .
Ty g o zn alaze ?
Nie, b y em tam k ilk a min u t p n iej.
J ak u mar?
Patrik n a mo men t s i zawah a.
Zo s ta p o wies zo n y .
Po wies zo n y . To zn aczy zo s ta zamo rd o wan y ? Eri-k a n ie u k ry waa
p o d n iecen ia.
Ten s am s p rawca, k t ry zab i Alex ?
Patrik n awet n ie liczy , ile razy p ad o d zi to p y tan ie. Bez wtp ien ia is to tn e.
Tak n am s i wy d aje.
M acie jak ie n o we tro p y ? Kto co wid zia? Czy jes t jak a jed n a k o n k retn a
rzecz czca te mo rd ers twa?
Ty lk o s p o k j! Patrik p o d n i s rce w o b ro n n y m g e cie. Nie mo g ci wicej
p o wied zie. A p o za ty m mo g lib y my p o ro zmawia o czy m p rzy jemn iejs zy m. Na
p rzy k ad o ty m, jak to b ie min d zie .
Erik a u miech n a s i k rzy wo . eb y wied zia, e d la n iej te ten d zie n ie b y
zb y t p rzy jemn y . Nie mo g a jed n ak n ic p o wied zie. Dan mu s i to zro b i s am.
Najp ierw p o s p aam, a p o tem wik s z cz d n ia p is aam. Niezb y t ciek awie, n ie
to , co u cieb ie.

Sied zieli p rzy s to le ze s p lecio n y mi d o mi. J ak d o b rze, b ezp ieczn ie b y razem,


g d y n a d wo rze tak ciemn o . n ieg n ad al s y p a. Wielk ie p atk i s p ad ay z n ieb a jak
g wiazd y .
M y laam te o An n ie i o d o mu . Par d n i temu , k ied y ro zmawiay my , rzu ciam
s u ch awk i o d tamtej p o ry mam wy rzu ty s u mien ia. Zach o waam s i s amo lu b n ie.
M y laam ty lk o o s o b ie, o ty m, jak s i b d czu p o s p rzed ay d o mu . Ty mczas em
An n ie te n ie jes t atwo . Ro b i, co mo e w tej s y tu acji, a ja wp rawd zie u waam, e
b d zi, ale p rzecie n ie ro b i teg o zo liwie. Czas em jes t b ezmy ln a i n aiwn a, ale
wo b ec mn ie zaws ze b y a czu a i wielk o d u s zn a. Wy ad o waam n a n iej s w j al i
ro zczaro wan ie. M o e rzeczy wi cie n ajlep iej b d zie s p rzed a d o m. Zacz o d n o wa. Za
te p ien id ze mo g ab y m n awet k u p i n o wy d o m, o czy wi cie zn aczn ie mn iejs zy .
Ch y b a jes tem s en ty men taln a. Trzeb a y d alej, p rzes ta ao wa teg o , co mo g o b y ,
i s k u p i s i n a ty m, co s i ma.
Patrik ro zu mia, e Erik a ma n a my li n ie ty lk o d o m.
J ak d o s zo d o teg o wy p ad k u ? Nie mas z mi za ze, e p y tam?
Nie, w p o rzd k u . Od etch n a g b iej. Ro d zice wracali o d s io s try o jca.
M ies zk a w Str ms tad . By o ciemn o , p o d es zczu zap a mr z, n a s zo s ie b y a s zk lan k a.
Tata jed zi o s tro n ie, ale p rawd o p o d o b n ie n a d ro g wy b ieg o jak ie zwierz.
Samo ch d g wato wn ie zarzu cio , wp ad w p o lizg i u d erzy p ro s to w d rzewo .
Prawd o p o d o b n ie o b o je zg in li n a miejs cu . Tak n am w k ad y m razie p o wied zieli, b o
n ie wiad o mo , czy tak b y o n ap rawd .
Z o k a s p y n a jej za. Patrik n ach y li s i i j s tar. Po tem ch wy ci j za
p o d b r d ek , zmu s zajc, b y n a n ieg o s p o jrzaa.
Gd y b y to n ie b y a p rawd a, n ie p o wied zielib y . J es tem p rzek o n an y , e n ie
cierp ieli. Ab s o lu tn ie p rzek o n an y .
Erik a w milczen iu s k in a g o w. Uwierzy a mu i p o czu a s i, jak b y jej zd jto z
p iers i wielk i ciar. Samo ch d s p o n p o wy p ad k u i Erik a s p d zia n iejed n
b ezs en n n o c, my lc z p rzeraen iem, e ro d zice jes zcze y li. So wa Patrik a
ro zp ro s zy y jej lk i. Po raz p ierws zy o d wy p ad k u my laa o ty m s p o k o jn ie. Zo s ta
al, ale lk zn ik n . Patrik s tar jej z p o liczk a p ar zab k an y ch ez.
Bied n a ty mo ja. Bied u lk a.
Wzia jeg o d o i p rzy o y a s o b ie d o p o liczk a.
Wcale n ie, n ie au j mn ie, Patrik u . Prawd m wic, n ig d y n ie b y am r wn ie
s zcz liwa jak w tej ch wili. Dziwn e, ale p rzy to b ie czu j s i cak o wicie b ezp ieczn a. W
o g le n ie o d czu wam n iep o k o ju , jak i s i zwy k le czu je n a p o cztk u zwizk u . J ak
my lis z, z czeg o to wy n ik a?
Z teg o , e jes te my s o b ie p rzezn aczen i.
Sy s zc te u ro czy s te s o wa, Erik a zaru mien ia s i, b o czu a tak s amo . J ak b y
o d n alaza d ro g d o d o mu .
Ws tali jak n a s y g n a, zo s tawiajc n a s to le n aczy n ia i p o s zli o b jci d o s y p ialn i.
Na d wo rze s zalaa zamie.

ziwn ie s i czu a, mies zk ajc zn w w s wo im p an ie s k im p o k o ik u . Zwas zcza e


zmien i jej s i g u s t, a p o k j p o zo s ta, jak i b y . Du o r o weg o i k o ro n ek to
ju n ie to .
J u lia leaa n a ws k im k u i wp atry waa s i w s u fit. Rce s p lo ta n a b rzu ch u .
Ws zy s tk o s i walio . y cie jej s i walio , ro zp ad ao n a k awak i. M iaa wraen ie,
jak b y d o td y a w g ab in ecie lu s ter, g d zie n ic n ie jes t tak ie, jak s i zd aje. Nie
wied ziaa, co d alej ze s tu d iami. Cay zap a z n iej u s zed , w ro d k u s emes tru . Nie
wierzy a zres zt, ab y k to d o s trzeg jej n ieo b ecn o . Nig d y n ie b y o jej atwo o
p rzy jaci .
M o g ab y d o p n ej s taro ci lee w ty m r o wy m p o k o ju i wp atry wa s i w s u fit,
a Birg it i Karl-Erik n ie o d wa s i jej p rzes zk ad za. M o e d o k o ca y cia y n a ich
k o s zt, b o k lu czem d o ich s k arb o n k i s wy rzu ty s u mien ia.
J u lia miaa u czu cie, jak b y s za p o d wo d . Ru ch y miaa cik ie i s p o wo ln io n e,
d wik i d o ch o d ziy jak p rzep u s zczo n e p rzez filtr. Kied y b y o in aczej. Po n a
s u s zn y m g n iewem i n ien awi ci, k t ra j s am p rzeraaa. Nien awi zo s taa, ale
teraz to warzy s zy a jej rezy g n acja. J u lia b y a tak p rzy zwy czajo n a g ard zi s am s o b ,
e n ien awi o b r cia te p rzeciwk o s o b ie. Tru d n o p o zb y s i s tareg o n awy k u ,
zwas zcza e o p an o waa g o d o p erfek cji.
Od wr cia s i n a b o k . Na b iu rk u s tao zd jcie jej i Alex . Trzeb a je wy rzu ci, ale
n ajp ierw mu s i zeb ra s iy . Po tem p o d rze je n a k awaeczk i i wy rzu ci. Sk rzy wia s i n a
wid o k u wielb ien ia malu jceg o s i w jej s p o jrzen iu n a zd jciu . Alex jak zwy k le
ch o d n a i p ik n a, a s to jce o b o k b rzy d k ie k acztk o s p o g ld a n a n i z zach wy tem.
Wed u g J u lii Alex n ie mo g ab y zro b i n ic n iewa ciweg o . J u lia ch ciaa wierzy , e
p ewn eg o d n ia wy lg n ie s i z k o k o n u r wn ie p ik n a i p ewn a s ieb ie jak Alex . Na my l
o s wo jej n aiwn o ci u miech n a s i z p o lito wan iem. C za g o rzk i art. Najg o rs ze, e
jej k o s ztem. Ciek awe, czy o b mawiali j za p lecami, czy wy miewali s i z g u p iej i
b rzy d k iej J u lii.
Us y s zaa o s tro n e p u k an ie i s k u lia s i n a k u . Wied ziaa, k to p u k a.
J u lio , martwimy s i o cieb ie. M o e b y zes za d o n as n a ch wil?
Nie o d p o wied ziaa, wp atru jc s i ze s k u p ien iem w k o s my k wo s w.
Dzieck o k o ch an e, p ro s z ci.
Birg it u s iad a n a k rze le s to jcy m p rzy b iu rk u i zwr cia s i w k ieru n k u J u lii.
Ro zu miem, e jes te n a n as w ciek a, mo e n awet n as n ien awid zis z, ale wierz
mi, n ie ch cieli my ci s k rzy wd zi.
J u lia z p rzy jemn o ci s twierd zia, e Birg it wy g ld a n a s k rajn ie wy czerp an ,
jak b y miaa za s o b wiele n iep rzes p an y ch n o cy . Pewn ie tak b y o . Wo k o czu
p o jawiy s i n o we zmars zczk i jak k u rze ap k i. J u lia p o my laa zo liwie, e Birg it
b d zie mu s iaa p rzy s p ies zy liftin g , k t ry miaa zamiar s o b ie zro b i w p rezen cie z
o k azji p rzy p ad ajcy ch za ro k s ze d zies ity ch p ity ch u ro d zin . Birg it p rzy s u n a
s i b liej i p o o y a rk n a ramien iu J u lii. J u lia j o d trcia. Birg it o d s u n a s i
u rao n a.
Ws zy s cy ci k o ch amy . Przecie wies z.
A jak e. Po co to m wi? Przecie wiad o mo , jak jes t. Birg it n ie ma p o jcia o
mio ci. Ko ch aa jed y n ie Alex . Zaws ze ty lk o Alex .

J u lio , mu s imy p o ro zmawia, p o win n i my s i n awzajem ws p iera.


Go s jej zad ra. J u lia b y a ciek awa, ile razy Birg it p o my laa, e wo laab y , ab y to
o n a zg in a zamias t Alex . Ob s erwo waa Birg it, jak zrezy g n o wan a ws taje, z d ren iem
o d s tawia n a miejs ce k rzes o i p rzed wy j ciem rzu ca jej b ag aln e s p o jrzen ie.
Od wr cia s i d o cian y . Drzwi zamk n y s i cich o .

atrik n ig d y n ie p rzep ad a za p o ran k ami, ale d zis iejs zy b y wy jtk o wo


cik i. Po p ierws ze d lateg o e mu s ia ws ta z ciep eg o k a, zo s tawiajc w
n im Erik , i p o jech a d o p racy . Po d ru g ie d lateg o e ab y wy jech a, mu s ia p rzez
p g o d zin y o d n iea s amo ch d . A p o trzecie, ten ch o lern y s amo ch d n ie ch cia
zap ali. Po k ilk u d aremn y ch p r b ach d a za wy g ran i p o y czy s amo ch d o d
Erik i. Na s zcz cie zas k o czy o d razu .
Wp aro wa n a k o mis ariat z p g o d zin n y m o p n ien iem. Po cig n k ilk a razy za
p rz d k o s zu li, eb y s i tro ch o ch o d zi, b o a s i zg rza o d teg o o d n iean ia.
Przy s tan jes zcze p rzy mas zy n ce d o k awy i d o p iero g d y z n ap en io n filian k
zas iad za b iu rk iem, p o czu , jak mu s i ttn o u s p o k aja. Na ch wil p o zwo li s o b ie
p o g ry s i w mio s n y ch marzen iach . Os tatn ia n o c b y a r wn ie cu d o wn a jak
p o p rzed n ia. Ud ao mu s i zach o wa res ztk i zd ro weg o ro zs d k u i p rzes p a k ilk a
g o d zin . Po wied zie, e jes t wy p o czty , b y o b y p rzes ad , ale n ie b y tak
n iep rzy to mn y ze zmczen ia jak wczo raj.
Najp ierw p rzejrza n o tatk i z wczo rajs zeg o s p o tk an ia z J an em. Nie p rzy n io s o
wp rawd zie ad n y ch n o wy ch in teres u jcy ch s zczeg w, ale n ie u waa teg o czas u za
s traco n y . Is to tn e b y o r wn ie wy ro b ien ie s o b ie zd an ia n a temat o s b zamies zan y ch
w s p raw. Do ch o d zen ia w s p rawach o mo rd ers two d o ty cz lu d zi p o wtarza jed en
z jeg o wy k ad o wc w w s zk o le p o licy jn ej i Patrik zap amita te s o wa. Uwaa, e zn a
s i n a lu d ziach . Kied y p rzes u ch iwa wiad k w i p o d ejrzan y ch , s tara s i o d erwa n a
ch wil o d fak t w i s k u p i n a d an ej o s o b ie, b y wy ro b i s o b ie p o g ld n a jej temat. J an
n ie zro b i n a n im d o b reg o wraen ia. Patrik s p r b o wa p o d s u mo wa s wo je o d czu cia:
n ieg o d n y zau fan ia, o lizy i lu b ien y . By o d la n ieg o o czy wis te, e J an co u k ry wa.
Sig n p o n o wn ie d o p ap ier w d o ty czcy ch Lo ren tz w. Nad al n ie p o trafi d o p atrzy
s i zwizk u mid zy ty mi lu d mi a mo rd ers twami. Po za telefo n ami An d ers a d o J an a.
Nie m g b y jed n ak u d o wo d n i, e h is to ria o g u ch y ch telefo n ach jes t n iezg o d n a z
p rawd . Patrik wy j teczk z materiaami n a temat mierci ro d zic w J an a.
Niep o k o io g o co , co u s y s za w g o s ie J an a, jak i fas zy wy to n , k ied y o ty m
o p o wiad a. Przy s zed mu d o g o wy p ewien p o my s . Po d n i s s u ch awk i wy b ra
n u mer zn an y mu n a p ami.
Cze , Vick y , co s y ch a?
Vick y o d p o wied ziaa, e ws zy s tk o w p o rzd k u . Po ty ch g rzeczn o cio wy ch
fo rmu k ach Patrik m g p rzed s tawi s wo j p ro b .
Su ch aj, czy mo g ci p ro s i o p rzy s u g ? Sp rawd zam g o cia, k t ry
p rawd o p o d o b n ie zo s ta wp is an y d o rejes tru o p iek i s p o eczn ej w s ied emd zies ity m
ro k u lu b co k o o teg o . Nazy wa s i J an No rin , wiek d zies i lat. M acie w arch iwach
co z tamteg o czas u ? OK, czek am.
Bb n i n iecierp liwie p o b iu rk u , p o d czas g d y Vick y Lin d z b iu ra o p iek i

s p o eczn ej s p rawd zaa w s y s temie k o mp u tero wy m. Od ezwaa s i p o d u s zej ch wili.


M as z te d an e? Su p er. M o es z jes zcze s p rawd zi, k to p ro wad zi t s p raw? Siv
Pers s o n . wietn ie, zn am j. M as z jej n u mer telefo n u ?
Patrik zap is a n u mer n a k arteczce p o s t-it, zap ewn i Vick y , e p ewn eg o d n ia
zap ro s i j n a o b iad , i s i ro zczy . Zad zwo n i p o d p o d an y n u mer i o d razu u s y s za
w s u ch awce p een en erg ii g o s . Ok azao s i, e Siv d o s k o n ale p amita p rzy p ad ek
J an a No rin a, i Patrik mo e zaraz d o n iej p rzy j .
cig n k u rtk , a p rzy o k azji p rzewr ci wies zak , k t ry p ad ajc z h aas em, s trci
ze cian y p lan s z, a z p k i d o n iczk . Zo s tawi to n a razie i wy s zed n a k o ry tarz.
Zo b aczy g o wy k o leg w wy g ld ajcy ch ciek awie ze s wo ich p o k o i. Po mach a im i
wy b ieg n a d w r.
Biu ro o p iek i s p o eczn ej zn ajd o wao s i w o d leg o ci p aru s et metr w o d
k o mis ariatu . Patrik b rn p rzez n ieg w s tro n p as au h an d lo weg o , s k rci p rzy
g o s p o d zie. Zo s ta mu jes zcze n iewielk i k awaek . Op iek a s p o eczn a miaa s ied zib w
ty m s amy m b u d y n k u co zarzd g min y . Patrik ws zed p o s ch o d ach i p rzy wita s i z
s ied zc w recep cji d awn k o lean k z liceu m, k t ra g o wp u cia d o Siv . Siv Pers s o n
p rzy witaa s i b ez zb d n y ch cereg ieli, n a s ied zco , b o n ieraz miewali ze s o b d o
czy n ien ia s u b o wo . Szan o wali s i n awzajem, ch o cia n ie zaws ze b y li teg o s ameg o
zd an ia. Siv b y a jed n z n ajmils zy ch o s b , jak ie zn a, ch o cia jed n o cze n ie Patrik
b y zd an ia, e p raco wn ik s o cjaln y n ie p o win ien p o s trzeg a lu d zi ty lk o o d n ajlep s zej
s tro n y . Po d ziwia j jed n ak za to , e n ad al wierzy w lu d zi, mimo e ty le razy s i
n acia. Z Patrik iem b y o wp ro s t p rzeciwn ie.
Cze , jak o u d ao ci s i p rzeb rn p rzez zas p y !
Patrik o d razu zwr ci u wag n a n ien atu raln y to n w jej g o s ie.
Tak , ch o cia p rzy d ab y s i s k u ter n ien y .
Siv ch wy cia zawies zo n e n a s zy i o k u lary i zao y a je n a czu b ek n o s a. M iay
czerwo n o p rawk , d o p as o wan d o u b ran ia. Lu b ia zd ecy d o wan e k o lo ry . Uczes an ie
to s amo co zaws ze, n a p azia z k r tk g rzy wk o b cit tu n ad b rwiami. Wo s y l n iy
mied zi. Patrik o wi p o p rawia s i h u mo r o d s ameg o p atrzen ia n a n i.
Ch ciab y s i zap o zn a z jed n z mo ich d awn y ch s p raw, tak ? J an No rin .
Zn w ten s zczeg ln y to n . Na b iu rk u leaa s p o ra teczk a materia w
p rzy g o to wan y ch d la Patrik a.
J ak wid zis z, jes t teg o s p o ro . J eg o ro d zice p ali, o b o je. Nawet g d y b y n ie ten
wy p ad ek , i tak mu s ielib y my in terwen io wa. Ch o p ak b y p u s zczo n y s amo p as ,
wy ch o wy wa s i wa ciwie s am. Do s zk o y p rzy ch o d zi b ru d n y i o b d arty , k o led zy
mu d o k u czali, b o mierd zia. Prawd o p o d o b -n ie s y p ia w d awn ej s tajn i i d o s zk o y
p rzy ch o d zi w ty m s amy m u b ran iu , w k t ry m s p a.
Sp o jrzaa n a n ieg o zn ad o k u lar w.
Zak ad am, e n ie zro b is z zeg o u y tk u z ty ch in fo rmacji i d o s tarczy s z mi
p is emn zg o d n a wg ld d o ty ch d o k u men t w?
Patrik k iwn g o w. Zd awa s o b ie s p raw z k o n ieczn o ci p rzes trzeg an ia p ewn y ch
p ro ced u r, ale s k u teczn o p racy d o ch o d zen io wej wy mag aa czas em, b y p ro ced u r

d o p en i d o p iero p o fak cie. Do tej p o ry ws p p raca d o b rze im s i u k ad aa, ale


ro zu mia, e Siv mu s iaa to p o wied zie.
A d laczeg o n ie in terwen io wali cie wcze n iej? J ak mo n a b y o p o zwo li, eb y
s p rawy zas zy tak d alek o ? Dzieciak b y zan ied b y wan y o d u ro d zen ia, a w ch wili
mierci ro d zic w mia d zies i lat.
Siv wes tch n a g b o k o .
Ro zu miem ci i u wierz, e my laam tak s amo . Ale k ied y tu zaczam p raco wa,
jak i mies ic p rzed ty m p o arem, b y y in n e czas y . Trzeb a b y o n ap rawd s k rajn eg o
p rzy p ad k u , eb y wad ze zd ecy d o way s i n a o g ran iczen ie wad zy ro d ziciels k iej. W
d o d atk u b y a mo d a n a lib eraln e wy ch o wan ie, co m cio s i zwas zcza n a d zieciach
tak ich jak J an . Nie mia n a ciele lad w wiad czcy ch o b iciu . Ujmu jc rzecz
b ru taln ie, b y o b y d la n ieg o lep iej, g d y b y zo s ta p o b ity i trafi d o s zp itala, b o wted y
o p iek a s p o eczn a zajab y s i ro d zin . Ale o n i alb o b ili tak , e n ie b y o wid a, alb o
d o p u cili s i t y l k o zan ied b y wan ia d zieck a. Siv zazn aczy a p alcami cy tat.
Patrik mimo wo li p o czu o d ru ch s y mp atii d o maeg o J an a. Czy mo n a zo s ta
n o rmaln y m czo wiek iem, je li wzras ta s i w tak ich waru n k ach ?
Nie p o wied ziaam ci jes zcze n ajg o rs zeg o . Nie u d ao n am s i teg o u d o wo d n i,
ale wiele ws k azy wao , e ro d zice p o zwalali g o wy k o rzy s ty wa r n y m mczy zn o m
w zamian za p ien id ze alb o n ark o ty k i.
Patrik o n iemia.
Nie mieli my p ewn o ci, ale d zi mo n a s twierd zi, e zach o wy wa s i w s p o s b
ty p o wy d la d zieci wy k o rzy s ty wan y ch s ek s u aln ie. M ia n a p rzy k ad wielk ie
p ro b lemy z zach o wan iem w s zk o le. J ak p o wied ziaam, d zieci mu d o k u czay , a
jed n o cze n ie b ay s i g o .
Siv o two rzy a teczk i zacza s zu k a w r d p ap ier w.
O, jes t. W d ru g iej k las ie p rzy n i s d o s zk o y n i g ro zi n im jed n emu z
n ajg o rs zy ch p rze lad o wc w. Sk aleczy g o n awet, i to w twarz, ale d y rek cja wy cis zy a
s p raw i z teg o , co wid z, n ie zo s ta u k aran y . Po tem b y y jes zcze r n e zaj cia z
ag res y wn y m zach o wan iem wo b ec k o leg w, ale h is to ria z n o em b y a
n ajp o wan iejs za. Kilk a razy b y y n a n ieg o s k arg i za n iewa ciwe zach o wan ie wo b ec
d ziewczy n ek z k las y . J ak n a jeg o mo d y wiek b y y to b ard zo d alek o p o s u n ite alu zje
i zach o wan ia s ek s u aln e. Te s k arg i te n ie miay d als zy ch k o n s ek wen cji. Wted y
jes zcze n ie wied zian o , jak p o s tp o wa z d zieck iem, k t re ma tak ie zab u rzen ia w
relacjach z o to czen iem. Dzi ju p o p ierws zy ch s y g n aach b y ab y jak a reak cja,
p amitaj jed n ak , e d ziao s i to n a p o cztk u lat s ied emd zies ity ch , g d y wiat
wy g ld a zu p en ie in aczej.
Patrik b ard zo ws p czu J an o wi. By o b u rzo n y tak im s to s u n k iem d o d zieck a.
A p o p o arze? By o wicej in cy d en t w?
Nie, i to jes t wa n ie d ziwn e. Prawie n aty ch mias t p o p o arze trafi d o Lo ren tz w
i ju n ig d y n ie s y s zeli my , eb y b y y z n im jak ie p ro b lemy . Sama p ar razy b y am
tam n a k o n tro li i d zieciak b y jak o d mien io n y . W g arn itu rze, p ik n ie u czes an y ,
p atrzy p ro s to w o czy b ez mru g n icia i u p rzejmie o d p o wiad a n a p y tan ia. To b y o
n ies amo wite. Lu d zie s i tak n ie zmien iaj, a w k ad y m razie n ie tak s zy b k o .
Patrik d rg n . Pierws zy raz s y s za, eb y Siv p o wied ziaa co n iep rzy ch y ln eg o o

s wo im p o d o p ieczn y m. Do my li s i, e s to i za ty m co wicej. e ch ciaab y co


p o wied zie, ale b d zie j mu s ia o to s p y ta.
A je li ch o d zi o ten p o ar...
Zawies i g o s . Siv wy p ro s to waa s i n a k rze le i Patrik zro zu mia, e jes t n a
wa ciwy m tro p ie.
Do s zy d o mn ie p ewn e p o g o s k i n a ten temat. Sp o jrza n a n i p y tajco .
Tru d n o , eb y m k o men to waa p o g o s k i. Co tak ieg o s y s zae ?
e to b y o p o d p alen ie. W p ro to k o le z d o ch o d zen ia te n ap is an o
p rawd o p o d o b n e p o d p alen ie, ale n ie zn alezio n o lad w p ro wad zcy ch d o
s p rawc w. Po ar wy b u ch n a p arterze, a ro d zice s p ali n a p itrze. Nie mieli s zan s .
M o e wies z, k to n ien awid zi ich tak b ard zo , e m g b y zro b i co tak ieg o ?
Tak .
Kr tk a o d p o wied p ad a tak cich o , e p rzez ch wil Patrik n ie b y p ewien , czy s i
n ie p rzes y s za.
Po wt rzy a g o n iej:
Tak , wiem, k to n ien awid zi No rin w d o teg o s to p n ia, e b y g o t w ich s p ali.
Patrik milcza, n ie ch cc jej p o n ag la.
Przy jech aam tam razem z p o licj. Na miejs cu b y a ju s tra p o arn a. J ed en ze
s traak w p o s zed d o s tajn i, eb y s p rawd zi, czy n ie wp ad a tam jak a is k ra i n ie ma
zarzewia n o weg o p o aru . W tej s tajn i zn alaz J an a. Dzieciak n ie ch cia wy j , wic
zad zwo n ili d o n as , d o o p iek i s p o eczn ej. Praco waam tam o d n ied awn a, jak o
as y s ten tk a s p o eczn a. Teraz, p o latach , p rzy zn aj, e b ard zo mn ie zaciek awia ta
s p rawa. J an s ied zia o p arty o cian w n ajd als zy m k cie s tajn i, p iln o wan y p rzez
s traak a, k t remu wy ran ie u ly o , k ied y s i zjawili my . Wy p ro s iam p o licjan t w i
wes zam s ama. M y laam, e d zieck o p o trzeb u je p o cies zen ia i trzeb a je jak
n ajs zy b ciej zab ra. Cay czas g mera rk ami, ale b y o ciemn o i n ie wid ziaam, co
ro b i. Kied y p o d es zam b liej, zo b aczy am, e trzy ma co n a k o lan ach . To b y o to
p u d ek o zap aek . Z wielk p rzy jemn o ci ro zd ziela zap ak i: p o jed n ej s tro n ie
p u d ek a k ad czarn e, wy p alo n e, a p o d ru g iej n iewy p alo n e, z czerwo n y mi ep k ami.
Na b u zi malo waa s i s ama rad o . Po p ro s tu b ia o d n ieg o tak im arem... w y ciu n ie
wid ziaam n ic r wn ie o k ro p n eg o . Do tej p o ry czas em p rzed s n em mam t b u zi p rzed
o czami. Po d es zam i o s tro n ie wy jam mu z rk i zap ak i. Sp o jrza n a mn ie i zap y ta:
J u n ie y j?. Ty lk o ty le. J u n ie y j?. A p o tem zach ich o ta i p o s u s zn ie d a s i
wy p ro wad zi ze s tajn i. Przed wy j ciem w k cie zo b aczy am k o c, latark i s to s u b ra .
Wted y d o mn ie d o taro , e jes te my ws p win n i mierci jeg o ro d zic w. Naleao
in terwen io wa wiele lat wcze n iej.
M wia o ty m k o mu ?
Nie, a n ib y co miaab y m p o wied zie? e b awi s i zap ak ami, wic n a p ewn o
jes t s p rawc p o aru ? So wa o ty m n ie p o wied ziaam n ik o mu , d o p k i ty n ie
zap y tae . Ale zaws ze s i s p o d ziewaam, e p rd zej czy p n iej p o licja s i n im
zain teres u je. W co jes t zamies zan y ?
J es zcze n ie mo g ci p o wied zie, ale p rzy rzek am, e p o wiem, k ied y ty lk o b d
m g . Bard zo ci jes tem wd ziczn y za te in fo rmacje. Zaraz zajm s i zaatwian iem

p ap ierk w, eb y n ie miaa p ro b lem w.


Po k iwa rk i ju g o n ie b y o .
Siv Pers s o n s ied ziaa za b iu rk iem. Ok u lary zawis y n a a cu s zk u , zamk n a o czy
i p o tara n as ad n o s a.
Patrik wy s zed n a zas y p an y n ieg iem ch o d n ik i w tej s amej ch wili zad zwo n ia
jeg o k o m rk a. Zes zty wn iay mi z zimn a p alcami z tru d em o two rzy k lap k telefo n u .
M ia n ad ziej, e to Erik a, ale n a wy wietlaczu p o k aza s i n u mer cen trali
k o mis ariatu .
Patrik Hed s tr m. Cze , An n ik a. Nie, jes tem w d ro d ze. Do b rze, ale zaczek aj,
zaraz tam b d .
Zamk n k lap k . Zn w jej s i u d ao . An n ik a o d k ry a, e w y cio ry s ie Alex co s i
n ie zg ad za.

n ieg s k rzy p ia p o d b u tami, g d y tru ch ta d o k o mis ariatu . Szo mu s i atwiej,


b o g d y b y u Siv , u lic zd y p rzejech a p u g . Pas a h an d lo wy b y p rawie
p u s ty , mao k to ch cia wy ch o d zi w tak i mr z, a je li ju , to s zed s zy b k o z
p o d n ies io n y m k o n ierzem i czap k n acig n it n a u s zy .
Patrik ws zed d o k o mis ariatu i o trzep a n ieg z b u t w. Zwr ci u wag , e n ieg
p lu s p b u ty r wn a s i mo k re s k arp etk i. Po win ien b y to p rzewid zie.
Po s zed p ro s to d o p o k o ju An n ik i. Sd zc p o jej zad o wo lo n ej min ie, mu s iaa
zn ale co n ap rawd is to tn eg o .
Co s i s tao ? Ws zy s tk ie u b ran ia s w p ran iu . Nie mas z n ic n a zmian ?
Patrik n ajp ierw n ie zro zu mia p y tan ia, ale p atrzc n a jej u mies zek , d o my li s i,
e s tro i s o b ie z n ieg o arty . Wres zcie zas k o czy i s p o jrza n a s ieb ie. Ch o lera, n ie
p rzeb iera s i o d p rzed wczo raj, k ied y p o jech a d o Erik i. Przy p o mn ia s o b ie p o ran n e
o d n iean ie i zacz s i zas tan awia, czy p ach n ie b rzy d k o , czy mo e b a r d z o
b rzy d k o .
Wy mamro ta co w o d p o wied zi i s p o jrza n a n i ze zo ci, co jes zcze b ard ziej j
ro z mies zy o .
Do p rawd y , b ard zo mies zn e. Do rzeczy . M we, k o b ieto !
Z u d awan y m g n iewem g rzmo tn p i ci w b lat. W ty m s amy m mo men cie
p rzewr ci s i wazo n z k wiatami, a wo d a ro zlaa s i n a b iu rk o .
Ojej, p rzep ras zam. Nie ch ciaem. Ale ze mn ie n iezg rab a...
Ro zejrza s i za czy m d o wy tarcia wo d y , ale An n ik a jak zwy k le u p rzed zia g o ,
wy czaro wu jc zza b iu rk a p ap iero we rczn ik i. Sp o k o jn ie p rzy s tp ia d o wy cieran ia i
r wn o cze n ie wy d aa zn ajo m k o men d :
Siad !
Patrik u s iad p o s u s zn ie i p o my la, e w n ag ro d p o win ien d o s ta s mak o y k .
Zaczy n amy ?
Nie czek ajc n a o d p o wied , An n ik a zacza czy ta z ek ran u s weg o k o mp u tera.

No wic tak . Co fn am s i w czas ie, zaczy n ajc o d d aty jej mierci. W o k res ie
k ied y mies zk aa w G teb o rg u , ws zy s tk o s i zg ad za. Razem z p rzy jaci k o two rzy a
g aleri w 1 9 8 9 ro k u . Wcze n iej s p d zia p i lat n a u n iwers y tecie we Fran cji, g d zie
s tu d io waa h is to ri s ztu k i. Do s taam d zi fak s em jej wiad ectwa. Wy n ik a z n ich , e
d o eg zamin w p rzy s tp o waa w termin ie i zaliczaa je. Nie b y a wy b itn s tu d en tk ,
raczej red n i.
An n ik a zro b ia p rzerw i s p o jrzaa n a Patrik a. Po ch y li s i, u s iu jc czy ta z
ek ran u . Od wr cia mo n ito r, eb y za wcze n ie n ie d o tar d o jej o d k ry cia.
Przed tem b y a s zk o a z in tern atem w Szwajcarii. Ch o d zia d o mid zy n aro d o wej
s zk o y , Lco le d e Ch ev a-lier, k o s zmarn ie d ro g iej. An n ik a p o o y a n acis k n a
o s tatn ie s o wa.
Z in fo rmacji, k t re d o s taam o d n ich telefo n iczn ie, wy n ik a, e czes n e za jed en
s emes tr wy n o s i w p rzy b lien iu s to ty s icy k o ro n , a trzeb a jes zcze d o liczy k o s zt
mies zk an ia, wy y wien ia, u b ran ia i k s ik i. Sp rawd ziam, ta o p ata b y a r wn ie
wy s o k a w czas ach , g d y u czy a s i tam Alex an d ra Wijk n er.
Patrik ch o n jej s o wa. Po ch wili zacz g o n o my le:
Py tan ie, jak Carlg ren w b y o s ta n a tak s zk o d la Alex ? O ile mi wiad o mo ,
Birg it Carlg ren n ig d y n ie p raco waa zawo d o wo , a jej m n a p ewn o n ie zarab ia ty le,
eb y g o b y o s ta n a tak ie czes n e. Sp rawd zaa ...
An n ik a p rzerwaa mu .
Tak , zap y taam, k to d o k o n y wa wp at za Alex an d r, ale tak ich in fo rmacji n ie
u d zielaj. M g b y ich d o teg o s k o n i jed y n ie n ak az s zwajcars k iej p o licji, ale
u zy s k an ie g o zab rao b y p rzy tej b iu ro k racji p ro k u . Tak wic zab raam s i o d
d ru g ieg o k o ca i zaczam s p rawd za fin an s e Carlg ren w n a p rzes trzen i wielu lat.
M o e o d zied ziczy li jak i s p ad ek ? Czek am n a in fo rmacje z b an k u , p o trwa to jes zcze
k ilk a d n i. Ale zro b ia p au z n ie to jes t n ajciek aws ze. Carlg ren o wie p o d aj, e
Alex zacza ed u k acj w s zwajcars k iej s zk o le w s emes trze wio s en n y m 1 9 7 7 , ale z
rejes tr w s zk o y wy n ik a, e d o p iero wio s n 1 9 7 8 ro k u .
An n ik a ro zp ara s i triu mfu jco n a k rze le i s k rzy o waa ramio n a n a p iers i.
Pewn a jes te ?
Sp rawd ziam n ie raz i n ie d wa. W y cio ry s ie Alex jes t lu k a o d wio s n y 1 9 7 7 d o
wio s n y 1 9 7 8 ro k u . Nie wiad o mo , g d zie wted y b y a. Wy p ro wad zili s i s td w marcu
1 9 7 7 ro k u i p o tem n ie ma ad n y ch , ab s o lu tn ie ad n y ch in fo rmacji, a d o ch wili
p o jawien ia s i Alex w s zk o le w Szwajcarii. J ed n o cze n ie jej ro d zice p o jawili s i w
G teb o rg u , g d zie k u p ili d o m, a Karl-Erik Carlg ren zo s ta s zefem firmy red n iej
wielk o ci, zajmu jcej s i h an d lem h u rto wy m.
I o n ich te n ie wiad o mo , g d zie w ty m czas ie b y li?
Nie. Cig le s p rawd zam. Wiad o mo ty lk o , e n ie ma d o wo d w, eb y w ty m
o k res ie b y li w Szwecji.
Patrik zacz liczy n a p alcach .
Alex u ro d zia s i w 1 9 6 5 ro k u , czy li w 1 9 7 7 ro k u miaa d wan a cie lat.
An n ik a s p rawd zia n a ek ran ie k o mp u tera.
Uro d zia s i trzecieg o s ty czn ia. Zg ad za s i. Kied y s i wy p ro wad zili, miaa

d wan a cie lat.


Patrik k iwn g o w w zamy len iu . In fo rmacje zd o b y te p rzez An n ik s cen n e, ale
p rzy n o s z n o we p y tan ia. Gd zie Carlg ren o wie p rzeb y wali o d wio s n y 1 9 7 7 ro k u d o
wio s n y 1 9 7 8 ro k u ? Nie mo g li tak p o p ro s tu zn ik n . Na p ewn o s jak ie lad y , ty lk o
trzeb a je zn ale. Ale mu s i b y co jes zcze. Nie d awaa mu s p o k o ju u wag a lek arza
s d o weg o , e Alex ju k ied y ro d zia.
Wicej lu k w jej y cio ry s ie n ie zn alaza ? A mo e k to za n i zd awa eg zamin y
n a u n iwers y tecie? Alb o jej ws p ln iczk a p rzez jak i czas p ro wad zia g aleri s ama?
Nie ch o d zi o to , eb y m n ie u fa two im in fo rmacjo m, ale czy mo g ab y s p rawd zi to
jes zcze raz? I p o p y taj w s zp italach , czy ro d zia u n ich Alex an d ra Carlg ren alb o
Wijk n er. Zaczn ij o d s zp itali w G teb o rg u , a je li tam n ic n ie zn ajd zies z, s zu k aj d alej,
p o s u wajc s i w g b k raju . Gd zie mu s z b y jak ie d an e n a ten temat. Przecie
d zieck o n ie mo e o t tak zn ik n .
A n ie mo g a u ro d zi za g ran ic? Na p rzy k ad g d y ch o d zia d o tej s zk o y w
Szwajcarii? Alb o we Fran cji?
Oczy wi cie, e te s am n a to n ie wp ad em! M o e u d a s i zd o b y in fo rmacje
o ficjaln y mi k an aami p o licy jn y mi? M o e w ten s p o s b wp ad n iemy n a tro p
Carlg ren w. Pas zp o rty , wizy , amb as ad y . Gd zie mu s z b y in fo rmacje, d o k d
p o jech ali.
An n ik a p iln ie n o to waa.
p ro p o s , czy k t remu z k o leg w u d ao s i d o wied zie czeg o k o n k retn eg o ?
Ern s t s p rawd zi alib i Ben g ta Lars s o n a. Zg ad za s i, wic jeg o mo n a s k re li.
M artin ro zmawia p rzez telefo n z Hen rik iem Wijk n erem, ale n iczeg o s i o d n ieg o n ie
d o wied zia o relacji mid zy An d ers em i Alex . Po g ad a jes zcze z k u mp lami An d ers a o d
flas zk i, eb y ich wy p y ta, mo e im co m wi. A G s ta... s ied zi w s wo im p o k o ju ,
u alajc s i n ad s o b , p r b u jc s i zeb ra, eb y jech a d o G teb o rg a n a ro zmo w z
Carlg ren ami. Zao s i, e wy ru s zy n ajwcze n iej w p o n ied ziaek .
Patrik wes tch n . J e li ch ce zn ale ro zwizan ie s p rawy , b d zie mu s ia je s am
wy d rep ta, n ie o g ld ajc s i n a k o leg w.
A n ie p o my lae , eb y zap y ta Carlg ren w wp ro s t? M o e n ie ma w ty m n ic
p o d ejrzan eg o i wy tu maczen ie jes t zu p en ie n atu raln e?
To o n i p o d ali n am tak ie wa n ie in fo rmacje o Alex , z jak ich p o wo d w
u k ry wajc, co wted y ro b ili. Po ro zmawiam z n imi, ale ch ciab y m b y p ewien s weg o ,
eb y n ie p r b o wali s i wy k rca.
An n ik a o d ch y lia s i n a k rze le i u miech n a p o d s tp n ie.
No to k ied y lu b ?
Patrik wied zia, e An n ik a n ie wy p u ci zd o b y czy tak atwo . Trzeb a s i p o g o d zi.
Przez jak i czas b d zie u lu b io n y m p rzed mio tem jej art w.
J es zcze tro ch n a to za wcze n ie. Zan im d amy n a zap o wied zi, p o win n i my
ch y b a b y ze s o b p rzy n ajmn iej ty d zie .
Pro o o s z, czy li jes te cie p ar.
Patrik zd a s o b ie s p raw, e n ieo d wo aln ie wp ad w jej s id a.
Wa ciwie n ie, ch o cia tak , n o mo e... Sam n ie wiem. Do b rze n am razem i ty le,

ale ws zy s tk o jes t tak ie wiee, zres zt mo e o n a n ied u g o wr ci d o Szto k h o lmu . Ty le


n a razie i ty m mu s is z s i zad o wo li.
Patrik wi s i jak p is k o rz.
J u d o b rze, ale o czek u j b iecy ch in fo rmacji o ro zwo ju wy d arze , s y s zy s z?
An n ik a p o g ro zia mu p alcem.
Sk in g o w z rezy g n acj.
Tak , tak , d o wies z s i ws zy s tk ieg o . Przy rzek am. Zad o wo lo n a?
Na razie mo e b y .
Ws taa, o b es za b iu rk o i zan im s i zo rien to wa, p rzy tu lia g o d o o b fitej p iers i.
U cis k aa g o tak mo cn o , e a mu eb ra zatrzes zczay .
Tak s i cies z ze wzg ld u n a cieb ie. Ty lk o p amitaj, mas z s i n ap rawd
p o s tara, o b iecaj mi to .
Patrik n ie o d p o wied zia, b o n a mo men t s traci o d d ech , ale milczen ie o d czy taa
jak o p o twierd zen ie i wy p u cia g o z o b j. Przed tem jed n ak u s zczy p n a g o jes zcze
w p o liczek .
Id d o d o mu s i p rzeb ra. Cu ch n ies z!
Po tak im k o men tarzu n a d o wid zen ia mu s ia p rzez ch wil d o ch o d zi d o s ieb ie n a
k o ry tarzu . Po b o leway g o eb ra i p o liczek . Bard zo lu b i An n ik , ale ch wilami
wo lab y , eb y tro ch o s tro n iej o b ch o d zia s i z liczcy m trzy d zie ci p i wio s en
mczy zn , k t reg o k o n d y cja fizy czn a p o zo s tawia wiele d o y czen ia.

y s ep k a, n a k t rej zn ajd o wao s i k p ielis k o , o tej p o rze ro k u b y a


zu p en ie p u s ta. Latem p an o wa tu g war, teraz ty lk o wiatr zawo d zi n ad
g ru b p o k ry w n ieg u , k t ry n ap ad a o s tatn iej n o cy . Erik a o s tro n ie s tp aa p o
o n ieo n y ch s k ak ach . Po trzeb o waa wieeg o p o wietrza, a s td , z Bad h o lmen ,
miaa w d o d atk u ro zleg y wid o k n a wy s p y i b ezk res lo d u . Z o d d ali d o b ieg a
s zu m s amo ch o d w, p o za ty m p an o waa b o g a cis za. Prawie s y s zao s i was n e
my li. Ob o k s taa wiea d o s k o k w d o wo d y . Nie b y a tak wy s o k a jak w latach
d zieci s twa, g d y wy d awaa s i s ig a n ieb a, ale n a ty le wy s o k a, e Erik a n awet w
p ik n y s o n eczn y d zie n ie o d way ab y s i s k o czy z n ajwy s zej p latfo rmy .
M o g ab y tu s ta w n ies k o czo n o . Ch d , ch o p rzen ik liwy , n ie mia d o n iej
d o s tp u , b o o d p o wied n io s i u b raa. M iaa n awet wraen ie, e taje o d ro d k a. Nie
zd awaa s o b ie s p rawy ze s wej s amo tn o ci a d o ch wili, g d y p rzes taa b y s amo tn a. A
je li b d zie mu s iaa wr ci d o Szto k h o lmu ? M imo ws zy s tk o to p ars et k ilo metr w,
a n a zwizek n a o d leg o czu a s i ju za s tara.
Czy u d a jej s i zo s ta we Fjllb ace, je li b d zie mu s iaa w k o cu s p rzed a d o m?
Nie ch ciaa wp ro wad za s i d o Patrik a, zan im ich zwizek n ie o k ae s i trway , a to
wy mag a czas u . A w tak im razie p o win n a zn ale s o b ie in n e mies zk an ie.
Pro b lem w ty m, e ta p ers p ek ty wa jej s i n ie p o d o b aa. G wn ie d lateg o e je li
d o m zo s tan ie s p rzed an y , wo laab y p rzeci wizy czce j z Fjllb ack , n i p atrze,
jak o b cy lu d zie ch o d z p o jej ro d zin n y m g n ied zie. Nie wy o b raaa s o b ie r wn ie,
e miaab y tu wy n ajmo wa jak ie mies zk an ie. By o b y to b ard zo d ziwn e. Nak ad ajce

s i n a s ieb ie n iep rzy jemn e my li tu miy wcze n iejs z rad o . Ws zy s tk ie p ro b lemy


n a p ewn o d ao b y s i ro zwiza, ale ch o n ie czu a s i s taro , lata p rzey te w
p o jed y n k s p rawiy , e n ie b y a ju tak elas ty czn a. Po n amy le d o s za d o wn io s k u ,
e n ie mu s i y w Szto k h o lmie, p o d waru n k iem e zamies zk a w zn ajo my m
ro d o wis k u , b o mio mio ci, ale n ie zn io s ab y a ty lu zmian .
M o liwe zres zt, e d o teg o n as tawien ia p rzy czy n ia s i mier ro d zic w, zmian a
d o s tateczn ie wielk a, eb y p rzez cae lata ch cie ty lk o teg o , ab y y cie b y o
b ezp ieczn e i p rzewid y waln e. Do td b aa s i wiza. Teraz jed n ak n iczeg o n ie
p rag n a b ard ziej, n i wczy Patrik a d o teg o b ezp ieczn eg o , p rzewid y waln eg o y cia
i m c p lan o wa k o lejn e etap y . Ws p ln e zamies zk an ie, zarczy n y , lu b , d zieci, a
p o tem wiele n ak ad ajcy ch s i n a s ieb ie p o ws zed n ich d n i. A k t reg o d n ia s p o jrz
n a s ieb ie i o d k ry j, e razem d o y li s taro ci. To p rzecie n iezb y t wy g ro wan e
y czen ie.
Erik a p o my laa o Alex i zro b io jej s i al. J ak b y d o p iero teraz d o n iej d o taro ,
e y cie Alex zak o czy o s i n ieo d wo aln ie. Wp rawd zie ich ciek i o d d awn a s i n ie
p rzecin ay , o d czas u d o czas u my laa o n iej. Wied ziaa, e Alex y je s o b ie g d zie ,
r wn o leg le d o n iej. Teraz ty lk o Erik a ma p rzy s zo n io s c zar wn o d o b re, jak i ze
ch wile. Za k ad y m razem, g d y my li o Alex , s tan ie p rzed n i o b raz zwo k lecy ch w
wan n ie. Krew n a k afelk ach i wo s y jak zmro o n a au reo la. M o e wa n ie d lateg o
zd ecy d o waa s i n ap is a k s ik o Alex , eb y wr ci d o lat p rzy jan i, a jed n o cze n ie
p o zn a j tak , jak s i s taa p n iej.
W o s tatn ich d n iach Erik a zan iep o k o ia s i. M ateria wy d a jej s i p as k i, jak b y n a
tr jwy miaro w p o s ta p atrzy a ty lk o o d jed n ej s tro n y , n ie d o s trzeg ajc p o zo s tay ch ,
r wn ie wan y ch . Nas u wa s i wn io s ek , e p o win n a s i lep iej p rzy jrze lu d zio m z
n ajb lis zeg o o to czen ia Alex , n ie ty lk o g wn y m p o s tacio m, tak e ty m z d ru g ieg o
p lan u . Wr cia my lami d o teg o , co p rzeczu waa jak o d zieck o , ch o cia n ig d y n ie
u zy s k aa jas n o ci w tej s p rawie.
Co s i zd arzy o w ro k u p o p rzed zajcy m wy p ro wad zk Alex , ale n ik t jej n ig d y
n ie p o wied zia co . Wy s tarczy o , e s i p o jawia, a s zep ty milk y . Ch cieli j ch ro n i
p rzed wied z, k t rej teraz tak b ard zo p o trzeb u je. Pro b lem w ty m, e n ie wied ziaa, o d
k t reg o k o ca zacz. Zap amitaa ty lk o , e k ied y p r b o waa p o d s u ch iwa
ro zmawiajcy ch s zep tem d o ro s y ch , wielo k ro tn ie s y s zaa s o wo s zk o a. Niewiele,
ale zaws ze co . Wied ziaa, e we Fjllb ace n ad al mies zk a n au czy ciel, k t ry u czy j i
Alex . M o n a zacz o d n ieg o .
Wiatr wzm g s i i Erice mimo ciep eg o u b ran ia zro b io s i zimn o . Po ra s i
ru s zy . Rzu cia o s tatn ie s p o jrzen ie n a ro d zin n miejs co wo , o s o n it p rzez
wzn o s zc s i z ty u g r. Latem s p o wijao j zo to te wiato . Teraz b y a s zara i
jao wa, ale d la Erik i n awet p ik n iejs za. Latem Fjllb ack a p rzy p o min aa mro wis k o , w
k t ry m p an u je cig y ru ch . Teraz b y o tak s p o k o jn ie, jak b y mias teczk o zap ad o w
s en . A p rzecie wied ziaa, e to zu d n y s p o k j, e p o d p o wierzch n i k b i s i to s amo
zo co ws zd zie, g d zie s lu d zie. Nap atrzy a s i n a to w Szto k h o lmie. Tu jed n ak
n ieb ezp iecze s two wy d awao s i jes zcze wik s ze. Nien awi , zawi , ch ciwo i
zems ta ws zy s tk o to zamiatan o p o d d y wan , b o co lu d zie p o wied z. Po d
wy g lan s o wan p o wierzch n i k ip iao : zo , mao s tk o wo i zo liwo . Patrzc ze
s k aek Bad h o lmen n a o n ieo n Fjllb ack , Erik a zas tan awiaa s i, jak ie s i tu
jes zcze tajemn ice s k ry waj.

Wzd ry g n a s i, ws u n a rce g b o k o d o k ies zen i i p o s za w k ieru n k u cen tru m.

k ad y m ro k iem y cie s tawao s i co raz b ard ziej n ieb ezp ieczn e. Od k ry wa


co raz to n o we zag ro en ia. Najp ierw zd a s o b ie s p raw z o b ecn o ci b ilio n w,
a n awet try lio n w zarazk w i b ak terii w s wo im o to czen iu . Do tk n icie
czeg o k o lwiek s tao s i p rawd ziwy m wy zwan iem. Wid zia p rzed s o b armie
atak u jcy ch b ak terii, p o wo d u jcy ch miriad y zn an y ch i n iezn an y ch ch o r b
k o czcy ch s i mierci w cik ich b lach . Os o b n y m zag ro en iem s tao s i s amo
o to czen ie. Du e p o wierzch n ie ro d ziy in n e n ieb ezp iecze s twa n i mae.
Wy s tarczy o , e zn alaz s i w tu mie, a o b lewa s i p o tem, o d d ech s tawa s i
p y tk i, p rzy p ies zo n y . Po zo s tawao ty lk o jed n o ro zwizan ie: ty lk o we was n y m
d o mu m g ch o b y cz cio wo k o n tro lo wa s y tu acj. Wk r tce p rzek o n a s i, e
mo e w o g le n ie wy ch o d zi z d o mu .
Os tatn i raz wy s zed o s iem lat temu . Od tamtej p o ry tu mi p rag n ien ie wy j cia n a
wiat tak s k u teczn ie, e n awet n ie b y p ewien jeg o is tn ien ia. By zad o wo lo n y i n ie
wid zia p o wo d u , b y co k o lwiek zmien ia.
Ax el Wen n ers tr m s p d za cae d n ie n a ru ty n o wy ch zajciach . Zaws ze wed u g
s taeg o , n iezmien n eg o s ch ematu . Dzis iejs zy d zie n ie r n i s i o d in n y ch . Ws ta o
s i d mej, zjad n iad an ie i s p rztn k u ch n i. Uy s iln y ch ro d k w czy s zczcy ch ,
ab y s i p o zb y b ak terii, k t re mo g y s i ro zs ia wraz z wy jciem jed zen ia z lo d wk i.
Ko lejn e g o d zin y s p d za n a o d k u rzan iu , wy cieran iu i p o rzd k o wan iu p o zo s taej
cz ci d o mu . Do p iero k o o p ierws zej p o zwala s o b ie n a p rzerw. Zas iad a z g azet n a
weran d zie. M ia s p ecjaln u mo w z lis to n o s zk Sig n e: ran o d o s tarczaa mu
zafo lio wan g azet, eb y n ie mu s ia s i d rczy wizj b ru d n y ch rk , k t re jej
d o ty k ay , n im trafia d o jeg o s k rzy n k i.
Pu k an ie d o d rzwi wy wo ao g wato wn y p rzy p y w ad ren alin y . Nie s p o d ziewa s i
n ik o g o . J ed zen ie d o s tarczan o mu w p itk i, wcze n ie ran o . Nik t in n y d o n ieg o n ie
p rzy ch o d zi. Zacz mo zo ln ie p rzes u wa s i w s tro n d rzwi, cen ty metr p o
cen ty metrze. Pu k an ie p o wt rzy o s i. Drc rk s ig n d o g rn eg o zamk a i
o two rzy . ao wa, e n ie ma wizjera, jak w d rzwiach d o mies zk a w b lo k ach . J eg o
d o m b y s tary i k o o d rzwi n ie b y o n awet o k ien k a, p rzez k t re m g b y zo b aczy ,
k to ch ce s i d o n ieg o wed rze. Nas tp n ie o d s u n d o ln y zamek i o two rzy d rzwi.
M u s ia p o ws trzy ma s i p rzed zamk n iciem o czu ze s trach u p rzed ty m czy m
n ieo k re lo n y m i p rzeraajcy m, co czek a za d rzwiami.
Pan Ax el Wen n ers tr m?
Nap icie p u cio . Ko b iety s mn iej g ro n e o d mczy zn . Ale n a ws zelk i wy p ad ek
n ie zd j a cu ch a.
Tak , to ja.
Po s tara s i, eb y zab rzmiao to o d p y ch ajco , b o ch cia ty lk o , eb y ta k o b ieta,
k imk o lwiek jes t, zo s tawia g o w s p o k o ju i s o b ie p o s za.
Dzie d o b ry . Nie wiem, czy mn ie p an p amita. By am p a s k u czen n ic.
Nazy wam s i Erik a Falck .
Szu k a w p amici. Ty le lat, ty le d zieci s i p rzewin o . Zacz s o b ie p rzy p o min a

n ied u jas n o wo s d ziewczy n k . Wa n ie, b y a c rk To reg o .


M o g ab y m zamien i z p an em k ilk a s w?
Patrzy a n a n ieg o p ro s zco p rzez s zp ar w d rzwiach . Ax el wes tch n , zd j
a cu ch i wp u ci j d o ro d k a. Stara s i n ie my le o d ro b n o u s tro jach
wd zierajcy ch s i razem z n i d o czy s teg o d o mu . Ws k aza p alcem s zafk , d ajc d o
zro zu mien ia, eb y zd ja b u ty . Zro b ia to p o s u s zn ie. Zd ja te p alto . Nie ch cia,
eb y mu b ru d zia w d o mu , wic ws k aza wik lin o w s o fk n a weran d zie. Us iad a. Ax el
zak o n o to wa s o b ie, e zaraz p o jej wy j ciu trzeb a u p ra p o d u s zk i.
Ty le lat min o .
J e li d o b rze p amitam, b y a mo j u czen n ic jak ie d wad zie cia lat temu .
Zg ad za s i. Lata lec.
Ax ela d en erwo waa tak a ro zmo wa o n iczy m. Od zy wa s i n iech tn ie. Wo lab y
d o wied zie s i, p o co p rzy s za, a p o tem eb y zo s tawia g o w s p o k o ju . Nie mia
p o jcia, czeg o mo g ab y o d n ieg o ch cie. M ia s etk i u czn i w, ale d o tej p o ry
o s zczd zali mu o d wied zin . Teraz jed n ak ma p rzed s o b Erik Falck i s ied zi jak n a
s zp ilk ach , my lc ty lk o , jak s i jej s zy b k o p o zb y . Co ch wila s p o g ld a n a
p o d u s zk , n a k t rej s ied ziaa, i mia p rzed o czami p rzy n ies io n e p rzez n i b ak terie.
Ro zch o d ziy s i p o s o fce i d alej p o p o d o d ze. Nie wy s tarczy u p ra p o d u s zk i. Kied y
wy jd zie, b d zie mu s ia s p rztn i wy d ezy n fek o wa cay d o m.
Na p ewn o zas tan awia s i p an , p o co p rzy s zam.
Sk in g o w.
Sy s za p an n a p ewn o , e Alex Wijk n er zo s taa zamo rd o wan a.
Is to tn ie, ta mier p rzy p o mn iaa mu wiele rzeczy , o k t ry ch ch cia zap o mn ie.
Ty m b ard ziej marzy , eb y Erik a Falck ws taa i p o s za s o b ie. Ale n ie zro b ia teg o .
Ax el mu s ia p o h amo wa d ziecin n y o d ru ch , eb y zatk a u s zy i n u ci, eb y n ie
u s y s ze s w, k t re za ch wil p ad n .
M am o s o b is te p o wo d y , ab y p rzy jrze s i o k o liczn o cio m mierci Alex , i je li
mo n a, ch ciaab y m p an a zap y ta o k ilk a rzeczy .
Pro s z b ard zo .
Nie zap y ta o te p o wo d y . J e li ch ce zatrzy ma je d la s ieb ie, p ro s z b ard zo , n ie jes t
ciek awy . Niech p y ta, o n p rzecie n ie mu s i o d p o wiad a. Ale, k u s wemu zd ziwien iu ,
zap rag n ws zy s tk o tej jas n o wo s ej k o b iecie o p o wied zie. Zrzu ci b rzemi, k t re o d
d wu d zies tu p iciu lat zatru wa mu y cie. Najp ierw p o jawio s i g b o k o , w s u mien iu ,
b y jak tru cizn a p rzen ik n u my s i cae ciao . Ch wilami zd awa s o b ie s p raw, e
wa n ie s td wzia s i jeg o p o trzeb a czy s to ci i o b awa p rzed u trat k o n tro li n ad
o to czen iem. Niech s o b ie Erik a Falck p y ta, o co ch ce. M u s i p o s k ro mi p rag n ien ie, b y
m wi, b o wted y p u s zcz ws zy s tk ie tamy i n ie b d zie m g s i b ro n i. Nie wo ln o d o
teg o d o p u ci.
Pamita p an Alex an d r ze s zk o y ?
U miech n s i d o s ieb ie. Wik s zo u czn i w zo s tawia p o s o b ie b lad e
ws p o mn ien ie, ale Alex an d r p amita tak s amo wy ran ie jak d wad zie cia p i lat
temu . Ch o cia raczej n ie p o win ien teg o m wi.
Tak , p amitam. Po d p an ie s k im n azwis k iem Carlg ren o czy wi cie.

Natu raln ie. J ak j p an ws p o min a?


Cich u tk a d ziewczy n k a, zamk n ita w s o b ie, tro ch p rzemd rzaa.
Erik a b y a zawied zio n a. Ax el wiad o mie m wi jak n ajmn iej, eb y s o wa n ie
wy mk n y s i s p o d k o n tro li i n ie p o p y n y wartk im s tru mien iem.
Do b rze s i u czy a?
Po wied ziab y m, e an i d o b rze, an i le. Na p ewn o n ie n aleaa d o p ry mu s w, ale
n a s w j s p o s b b y a in telig en tn a i w s wo jej k las ie zaliczaa s i d o red n iak w.
Erik a zawah aa s i. Ax el d o my li s i, e p rzejd zie d o p y ta , n a k t ry ch jej
n ajb ard ziej zaleao . Te p ierws ze b y y jed y n ie ro zg rzewk .
Wy p ro wad zili s i w p o o wie s emes tru . Czy p amita p an , jak i p o w d p o d ali jej
ro d zice Alex ?
Ud ajc, e s i zas tan awia, Ax el zo y d o n ie i o p ar n a n ich p o d b r d ek . Erik a
p rzes u n a s i n a b rzeg s o fk i, czek ajc n iecierp liwie n a o d p o wied . Bd zie mu s ia j
ro zczaro wa. Ty lk o jed n eg o n ie m g jej p o wied zie: p rawd y .
Wy d aje mi s i, e jej o jciec d o s ta p rac g d zie in d ziej. Szczerze m wic, n ie
b ard zo p amitam. Wy d aje mi s i, e o to ch o d zio .
Erik a n ie u k ry waa ro zczaro wan ia. Ax el zn w p o czu n iep rzep art ch , b y s i
o two rzy , u ly s u mien iu i wy rzu ci z s ieb ie ca p rawd . Zaczerp n p o wietrza i
s tu mi j.
Erik a d ry a d alej.
To s i s tao n ag le, p rawd a? Czy s y s za p an wcze n iej, eb y Alex ws p o min aa o
p rzep ro wad zce?
Ch y b a n ie b y o w ty m n ic d ziwn eg o . Wp rawd zie, jak m wis z, s tao s i to n ag le,
ale mo e o jciec d o s ta o fert p racy z o k re lo n y m termin em p o d jcia, czy ja wiem?
Ro zo y rce, co miao o zn acza, e jeg o d o my s y s tak s amo u p rawn io n e jak
jej. Zmars zczk a mid zy b rwiami Erik i p o g b ia s i. Nie tak iej o d p o wied zi
o czek iwaa, ale mu s iaa s i n i zad o wo li.
J es zcze jed n a rzecz. Pamitam jak p rzez mg , e m wio s i o Alex i d o ro li
ws p o min ali o s zk o le. Nie wie p an , o co ch o d zio ? J ak p o wied ziaam, n ie p amitam
ad n y ch k o n k ret w, ty lk o to , e co u trzy my wan o p rzed n ami w tajemn icy .
Ax el zes zty wn ia. M ia n ad ziej, e n ie wid a p o n im zmies zan ia. Ro zu mia
o czy wi cie, e mu s iay b y p lo tk i. Zaws ze tak b y o , b o n ic n ie d ao s i u trzy ma w
tajemn icy . Sd zi jed n ak , e u d ao s i o g ran iczy s zk o d y . Przecie s am w ty m
p o mag a, i g ry zie g o to d o d zi . Eri-k a czek aa n a o d p o wied .
Nie wiem, co to mo g o b y . Wiad o mo , lu d zie g ad aj. Sama wies z, ile w ty m
p rawd y . Na two im miejs cu n ie p rzy wizy wab y m d o teg o wik s zej wag i.
Erik a n ie p o trafia u k ry zawo d u . Do my li s i, e n ie d o wied ziaa s i teg o , czeg o
o czek iwaa. Nie mia jed n ak wy b o ru . To b y o jak z g arn k iem ci n ien io wy m; g d y b y
ty lk o u ch y li p o k ry wk , d o s zo b y d o wy b u ch u . Czu jed n ak , e co p ch a g o d o
m wien ia. J u o twiera u s ta, u k ad a je, b y p o wied zie to , czeg o n ie p o win ien , g d y z
u lg s twierd zi, e Erik a ws taje. By o , min o . Wo y a k u rtk i b u ty , wy cig n a d o
n ieg o rk . Sp o jrza i p rzek n lin , zan im p o d a s wo j. Stara s i n ie s k rzy wi.

Do tk n icie d ru g ieg o czo wiek a b rzy d zio g o w s to p n iu n iewy o b raaln y m. Wres zcie
wy s za, ale g d y ju mia zamk n d rzwi, o d wr cia s i.
A wa n ie, mo e p an u wiad o mo , czy Nils Lo ren tz mia co ws p ln eg o z Alex
alb o z n as z s zk o ?
Ax el zawah a s i i n ag le s i zd ecy d o wa. Przecie p rd zej czy p n iej i tak s i
d o wie, je li n ie o d n ieg o , to o d k o g o in n eg o .
Nie p amitas z? Przez jed en s emes tr mia zas tp s twa w k las ach cztery s ze .
Szy b k o p rzek rci k lu cz, z p o wro tem zao y a cu ch i o p ar s i o d rzwi. Zamk n
o czy .
Nas tp n ie zab ra s i d o s p rztan ia i u s u n ws zy s tk ie lad y p o n iep ro s zo n y m
g o ciu . Do p iero wted y zn w p o czu s i b ezp ieczn ie w s wo im wiecie.

iecz r zacz s i le. Lu cas p rzy s zed d o d o mu w zy m h u mo rze i An n a


s taraa s i wy p rzed za jeg o y czen ia, eb y n ie d a mu d o d atk o weg o
p o wo d u d o iry tacji. Nau czy a s i, e w tak ich s y tu acjach ty lk o s zu k a o k azji, eb y
s i n a n iej wy ad o wa.
Po s taraa s i i n a k o lacj p rzy g o to waa jeg o u lu b io n e d an ie. Pik n ie n ak ry a d o
s to u . Zatro s zczy a s i o jeg o s p o k j, n as tawiajc d ziecio m Kr la Lwa n a wid eo w
p o k o ju Emmy i k armic Ad rian a b u telk , eb y zas n . Nas tawia Ch eta Bak era,
u lu b io n p y t Lu cas a, ad n ie s i u b raa, u czes aa i u malo waa. Ale p atrzc n a b y s k
w jeg o o czach , zo rien to waa s i, e to n ic n ie p o mo e. Lu cas n ajwy ran iej mia w
p racy zy d zie i mu s i s i wy ad o wa. Po zo s tawao ty lk o czek a n a ek s p lo zj.
Pierws zy cio s p ad zu p en ie n ies p o d ziewan ie. Od u d erzen ia w p rawy p o liczek a
jej zad zwo n io w u ch u . Zap aa s i za p o liczek i s p o jrzaa n a Lu cas a w n ad ziei, e
zmik n ie, g d y zo b aczy , co jej zro b i. Ty mczas em o n n ab ra jes zcze wik s zej o ch o ty
n a zad awan ie jej b lu . An n a d u g o n ie p rzy jmo waa d o wiad o mo ci, e Lu cas o wi
s p rawia to p rzy jemn o . Wierzy a jeg o zap ewn ien io m, e te o d czu wa b l, g d y j
b ije. Do czas u . J u ro zp o zn aa tk wic w n im b es ti.
Sk u lia s i o d ru ch o wo , b y o s o n i s i p rzed n as tp n y mi cio s ami. Kied y s p ad n a
n i g rad u d erze , s p r b o waa s k u p i s i n a jed n y m p u n k cie, d o k t reg o Lu cas n ie
mia d o s tp u . Co raz lep iej jej s i to u d awao . Ch o cia o d czu waa b l, u d awao jej s i
o d n ieg o zd y s tan s o wa. Zu p en ie jak b y z g ry p atrzy a n a s ieb ie lec n a p o d o d ze,
p o d czas g d y Lu cas d aje u p u s t w ciek o ci.
J ak i d wik s p rawi, e wr cia d o rzeczy wis to ci. Emma s taa w d rzwiach , s s c
k ciu k i cis k ajc w ramio n ach u lu b io n y k o cy k . Od u czy a s i teg o ro k temu , ale
wy ran ie p o trzeb n e jej b y o tak ie p o cies zen ie. Ss aa g o n o , z cay ch s i. Lu cas
n iczeg o n ie zau way , b o b y o d wr co n y ty em. Ob ejrza s i, k ied y s i zo rien to wa,
e An n a wp atru je s i w co za jeg o p lecami.
Rzu ci s i n a c rk i zan im An n a zd y a g o p o ws trzy ma, p o d n i s d zieck o i
s iln ie p o trzs n . Emmie a zad zwo n iy zb y . An n a p r b o waa ws ta, jak b y w
zwo ln io n y m temp ie. Wied ziaa, e d o k o ca y cia b d zie miaa t s cen p rzed
o czami. Lu cas p o trzs ajcy Emm, p atrzc wielk imi o czami n a s weg o k o ch an eg o
tatu s ia, zmien io n eg o w o b c, p rzeraajc p o s ta.

An n a rzu cia s i, b y o s o n i Emm, ale n ie zd y a. Lu cas cis n d zieck iem o


cian . Ro zleg s i trzas k . An n a wied ziaa, e w jej y ciu n as tp u je n ieo d wo aln a
zmian a. Lu cas p atrzy n a d zieck o , jak b y n ie ro zu mia, co s i d zieje. Najp ierw
p o s ad zi ma n a p o d o d ze, p o tem zn w wzi n a rce, jak n iemo wl, i s p o jrza n a
An n o czami wieccy mi jak u ro b o ta.
Trzeb a j zab ra d o s zp itala. Po tu k a s i, s p ad ajc ze s ch o d w. Trzeb a im
wy tu maczy . Sp ad a ze s ch o d w.
M wi b ez zwizk u . Szed d o d rzwi. Nie o g ld a s i n a An n , k t ra w s zo k u s za
b ezwo ln ie za n im. Cig le miaa wraen ie, e n i i e zaraz s i o b u d zi.
Lu cas p o wtarza raz za razem:
Sp ad a ze s ch o d w. Na p ewn o u wierz, je li b d ziemy m wi to s amo . An n o ,
p o wiemy to s amo , e s p ad a ze s ch o d w, p rawd a?
Lu cas m wi jak w g o rczce, a An n a k iwaa g o w. Ch ciaab y wy rwa mu Emm,
p aczc h is tery czn ie z b lu i p rzeraen ia, ale n ie o d way a s i. W o s tatn iej ch wili,
ju n a k latce s ch o d o wej, u p rzy to mn ia s o b ie, e Ad rian zo s ta s am. Po p d zia p o
n ieg o , a p o tem b u jaa p rzez ca d ro g n a p o g o to wie.

M o e b y p rzy jech a zje ze mn lu n ch ?


Bard zo ch tn ie. O k t rej mam b y ?

M o g b y g o to wa za g o d zin . Do b rze b d zie?


Do s k o n ale. Zd zaatwi k ilk a s p raw. Do zo b aczen ia za g o d zin . Zro b i
p au z, a p o tem d o d a: Pa. Cau s k i.
Erik a zaru mien ia s i z rad o ci. To k o lejn y etap w ich zwizk u . Od p o wied ziaa
ty m s amy m i o d o y a s u ch awk .
Po d czas p rzy g o to wy wan ia lu n ch u zacza s i ws ty d zi s weg o p o d s tp u , ch o
b y a p rzek o n an a, e n ie mo g a p o s tp i in aczej. Go d zin p n iej ro zleg s i
d zwo n ek . Od etch n a g b o k o i p o s za o two rzy . Patrik . Erik a p rzy ja g o tak
g o rco , e o p rzy to mn iaa, d o p iero g d y min u tn ik zas y g n alizo wa, e mak aro n jes t
g o to wy .
Co b d zie d o jed zen ia?
Patrik p o k lep a s i p o b rzu ch u n a zn ak , e z p rzy jemn o ci co zje.
Sp ag h etti b o lo g n es e.
M mmm, p y ch a. Wies z, e jes te k o b iet jak z marze ? Stan za n i, o b j
ramio n ami i zacz cao wa w s zy j. J es te s ek s o wn a, in telig en tn a, fan tas ty czn a w
k u , a co n ajwan iejs ze, wietn ie g o tu jes z. Czeg o mo n a ch cie wicej...
Zad zwo n i d zwo n ek . Patrik s p o jrza p y tajco n a Erik , a o n a o d wr cia wzro k ,
wy tara rce i p o s za d o d rzwi. Na p ro g u s ta Dan . Ko mp letn ie zmaltreto wan y i
zaaman y p atrzy tp o p rzed s ieb ie. Erik ws trzs n ten wid o k , ale s taraa s i n ie
p o k aza teg o p o s o b ie.
Dan ws zed d o k u ch n i. Patrik s p o jrza p y tajco n a Erik . Od ch rzk n a i
p rzed s tawia ich s o b ie.

Patrik Hed s tr m Dan Karls s o n . Dan ch ciab y ci co p o wied zie, ale n ajp ierw
u s id ziemy .
Po s za p rzo d em d o jad aln i, n io s c ro n d el z s o s em. Us ied li i zaczli je w
p o n u ry ch n as tro jach . Erice b y o cik o n a s ercu , ale wied ziaa, e to k o n ieczn e.
Zad zwo -n ia p rzed p o u d n iem d o Dan a i p rzek o n aa g o , b y o p o wied zia p o licji o
s wo im ro man s ie z Alex . Wy my lia, e b d zie mu atwiej, je li ro zmo wa o d b d zie s i
u n iej w d o mu .
Nie zwaajc n a p y tajce s p o jrzen ie Patrik a, Erik a zacza m wi.
Patrik u , Dan ch ce ci jak o fu n k cjo n ariu s zo wi p o licji o czy m p o wied zie.
Kiwn a n a Dan a, b y zacz m wi. Dan wp atry wa s i w s w j talerz. J ed zen ia n ie
ru s zy . Po ch wili p rzy taczajceg o milczen ia w k o cu s i o d ezwa.
To ze mn Alex s i s p o ty k aa. J es tem o jcem d zieck a, k t reg o s i s p o d ziewaa.
Patrik u p u ci wid elec. Z b rzk iem s p ad n a talerz. Erik a p o o y a mu rk n a
ramien iu i zacza wy ja n ia.
Dan jes t jed n y m z mo ich n ajd awn iejs zy ch i n ajb lis zy ch p rzy jaci . Wczo raj
d o taro d o mn ie, e to Dan jes t mczy zn , z k t ry m Alex s p o ty k aa s i we Fjllb ace.
Zap ro s iam was o b u n a lu n ch , b o p o my laam, e atwiej wam b d zie ro zmawia tu
n i w k o mis ariacie.
Erik a wid ziaa, e Patrik jes t n iezad o wo lo n y , ale p o my laa, e zajmie s i ty m
p n iej. Dan b y p rzy jacielem. Po s tan o wia zro b i ws zy s tk o , b y d o d atk o wo n ie
p o g o rs zy jeg o s y tu acji. Wcze n iej p rzez telefo n p o wied zia jej, e Pern illa
wy jech aa z d ziemi d o s io s try d o M u n k ed al. Po wied ziaa, e mu s i s o b ie p ewn e
rzeczy p rzemy le i n a razie n ie wie, jak d alej b d zie. Niczeg o n ie o b iecu je. Dan
zo b aczy n ag le, e jeg o y cie wali s i w g ru zy . Wy jawien ie ws zy s tk ieg o p o licji mo e
b y d la n ieg o s wo is ty m wy zwo len iem. Os tatn ie ty g o d n ie b y y d la n ieg o cik ie.
M u s ia u k ry wa s i z ao b p o Alex , a z d ru g iej s tro n y d en erwo wa s i n a k ad y
d zwo n ek telefo n u czy p u k an ie d o d rzwi. Ob awia s i, e p o licja u s tali, e jes t
p o s zu k iwan y m k o ch an k iem Alex . Teraz, g d y Pern illa ju wie, n ie b a s i ro zmo wy z
p o licj. Go rzej ju b y n ie mo g o . Nie o b ch o d zio g o , co s i z n im s tan ie. Nie ch cia
ty lk o u traci ro d zin y .
Patrik u , Dan n ie ma n ic ws p ln eg o z ty m mo rd ers twem. Op o wie wam ws zy s tk o ,
co ch cecie wied zie o zwizk u z Alex , ale p rzy s ig a, e n ie zro b i jej n ic zeg o , i ja
mu wierz. M o e m g b y s i p o s tara, eb y to n ie wy s zo p o za p o licj. Wies z, jak
lu d zie g ad aj, a ro d zin a Dan a i tak ju cierp i. On zres zt te. Zro b i b d i teraz p aci
b ard zo wy s o k cen .
Patrik n ie wy g ld a n a s zczeg ln ie zad o wo lo n eg o , ale s k in g o w n a zn ak , e
s u ch a.
Erik o , ch ciab y m p o ro zmawia z Dan em s am n a s am.
Bez s p rzeciwu ws taa i wy s za d o k u ch n i p o zmy wa. Od czas u d o czas u s y s zaa
ich g o s y , raz g o n iej, raz cis zej. Nis k i g o s Dan a n a p rzemian z wy s zy m g o s em
Patrik a. Ch wilami wy mian a zd a s tawaa s i b ard zo g o rca, a k ied y p o p g o d zin ie
zjawili s i o b aj w k u ch n i, Dan wy g ld a, jak b y mu u ly o . Patrik n ato mias t
s p o g ld a s u ro wo . Dan o b j Erik n a p o eg n an ie i p o d a rk Patrik o wi.
Od ezw s i, g d y b y my mieli jak ie p y tan ia p o wied zia Patrik . Pro s z s i

p rzy g o to wa, b d zie p an mu s ia zo y zezn an ia n a p i mie.


Dan k iwn g o w w milczen iu i mach n rk n a p o eg n an ie.
Sp o jrzen ie Patrik a n ie wr y o n ic d o b reg o .
Nig d y , p rzen ig d y wicej teg o n ie r b . To jes t d o ch o d zen ie w s p rawie
mo rd ers twa. Ws zy s tk o mu s i b y zro b io n e jak n aley .
Patrik zmars zczy czo o . Erik a mu s iaa p o w cig n ch , b y p o cau n k ami zetrze
te zmars zczk i.
Wiem, Patrik u . Ale n a li cie p o d ejrzan y ch n a p ierws zy m miejs cu u mie cili cie
o jca d zieck a Alex . Wied zia-am, e je li Dan p rzy jd zie n a k o mis ariat, trafi d o p o k o ju
p rzes u ch a , g d zie n ik t n ie b d zie s i z n im p aty czk o wa. On b y teg o n ie zn i s .
o n a zab raa d zieci i wy jech aa. Nie wie, czy jes zcze d o n ieg o wr c. W d o d atk u
u traci o s o b , k t ra, jak k o lwiek b y n a to p atrze, b y a d la n ieg o wan a. I n ie wo ln o
mu b y o o k azy wa alu p o s tracie Alex an i o ty m ro zmawia. Dlateg o p o my laam, e
d o b rze b y o b y , g d y b y cie zaczli ro zmawia tu taj, w miejs cu n eu traln y m, b ez
o b ecn o ci in n y ch p o licjan t w. Ro zu miem, e b d ziecie g o mu s ieli p rzes u ch a, ale
n ajg o rs ze za wami. Bard zo ci p rzep ras zam za ten p o d s tp . Wy b aczy s z mi?
Wy d a warg i i p rzy tu lia s i d o n ieg o . Ch wy cia jeg o rce i p o o y a s o b ie w
talii, a p o tem ws p ia s i n a p alce, eb y d o s ig n jeg o u s t. Ws u n a n a p r b
czu b ek jzy k a. Po ch wili o d p o wied zia ty m s amy m. Po tem o d s u n j o d s ieb ie i
s p o jrza w o czy .
Wy b aczam ci, ale n ig d y wicej teg o n ie r b , p amitaj. A teraz o d g rzej w
mik ro fal wce, co zo s tao z lu n ch u , eb y mi p rzes tao b u rcze w b rzu ch u .
Po s zli p rzy tu len i d o jad aln i. Na talerzach zo s tao mn s two jed zen ia.
Patrik mia ju wraca d o k o mis ariatu , g d y Erice p rzy p o mn iao s i co jes zcze.
Wies z, o p o wiad aam ci, e p rzed wy p ro wad zk Carlg ren w m wio s i o Alex
co , co miao zwizek ze s zk o . Pr b o waam to s p rawd zi, ale n iewiele s i
d o wied ziaam. Ale k to mi p rzy p o mn ia, e p o za ty m, e Karl-Erik Carlg ren p raco wa
w fab ry ce Lo ren tz w, b y o jes zcze jed n o o g n iwo czce Alex i Nils a. Ot Nils p rzez
jed en s emes tr mia zas tp s two w n as zej s zk o le. M n ie n ie u czy , ale wiem, e u czy w
k las ie Alex . Nie wiem, czy to ma jak ie zn aczen ie, ale p o my laam, e p o win n am ci to
p o wied zie.
Pro s z, Nils b y n au czy cielem Alex . Patrik p rzy s tan n a s ch o d k ach . M o e
to n ie ma zn aczen ia, ale w tej ch wili in teres u je n as ws zy s tk o , co mo g o czy Nils a
Lo ren tza i Alex . Nie mamy zb y t wielu in n y ch tro p w.
Sp o jrza n a n i p o wan ie.
Dan p o wied zia co , co mi u tk wio w p amici. Ot Alex m wia mu o s tatn io , e
n aley u p o ra s i z p rzes zo ci. e trzeb a s i o d way i zmierzy z tru d n y mi
s p rawami, eb y m c d alej y . Zas tan awiam s i, czy ma to jak i zwizek z ty m, o
czy m m wis z.
Patrik u milk , a p o tem, wracajc d o rzeczy wis to ci p o wied zia:
Nie mo g jes zcze wy k re li Dan a z lis ty p o d ejrzan y ch . M am n ad ziej, e to
ro zu mies z.
Ro zu miem, ale b d wy ro zu miay . Przy jed zies z wieczo rem?

Przy jad , ale mu s z jes zcze jech a d o d o mu , zab ra tro ch u b ra n a zmian i tak
d alej. Bd k o o s i d mej.
Po cao wali s i n a p o eg n an ie. Patrik wzi s w j s amo ch d , a Erik a s taa n a
s ch o d k ach , p atrzc, jak o d jed a.

atrik n ie p o jech a p ro s to d o k o mis ariatu . Kied y wy ch o d zi z p racy , zab ra


k lu cze d o mies zk an ia An d ers a, n ie b ard zo wied zc p o co . Teraz p o s tan o wi
tam p o jech a, eb y s p o k o jn ie s i ro zejrze. Po trzeb o wa czeg o , co d ao b y
d o ch o d zen iu n o wy imp u ls . Do ty ch czas o we tro p y p ro wad ziy w lep e u liczk i. W
ten s p o s b , p o my la, n ig d y n ie zn ajd zie mo rd ercy czy te mo rd erc w. J ak
p o wied ziaa Erik a, n a czele lis ty p o d ejrzan y ch zn ajd o wa s i tajemn iczy
k o ch an ek Alex , ale Patrik n ie b y ju tak i p ewien . Nie b y jes zcze g o t w
wy k re li Dan a, ale mu s ia p rzy zn a, e ten tro p n ie wy d aje s i o b iecu jcy .
W mies zk an iu An d ers a p an o wa u p io rn y n as tr j. Patrik wci mia p rzed o czami
o b raz wis ielca, ch o cia ciao An d ers a zo s tao o d cite, jes zcze zan im s i tam p o jawi.
Nie wied zia, czeg o s zu k a. Wo y rk awiczk i, b y n ie zatrze ewen tu aln y ch lad w.
Najp ierw s tan p o d h ak iem, n a k t ry m zo s ta zaczep io n y s zn u r, i u s io wa
wy d ed u k o wa, w jak i s p o s b An d ers zo s ta p o wies zo n y . Nic mu s i n ie zg ad zao .
M ies zk an ie b y o wy s o k ie, a p tla zo s taa zawizan a tu p o d h ak iem. Trzeb a wielk iej
s iy , eb y u n ie ciao n a tak wy s o k o . An d ers b y wp rawd zie d o ch u d y , ale
wy s o k i, wic mu s ia jed n ak s p o ro way . Patrik zak o n o to wa s o b ie, eb y s p rawd zi
wag w p ro to k o le z s ek cji. Wid zia ty lk o jed n o wy tu maczen ie: An d ers a n ie mo g a
p o d n ie jed n a o s o b a, mu s iao ich b y wicej. Ale d laczeg o w tak im razie n a jeg o
ciele n ie b y o ad n y ch lad w? Nawet g d y b y zo s ta u p io n y , zo s tay b y lad y p o
p o d n o s zen iu . To s i n ie trzy mao k u p y .
Patrik ro zejrza s i p o mies zk an iu . Po za materacem w p o k o ju i s to em, i d wo ma
k rzes ami w k u ch n i in n y ch meb li n ie b y o . J es zcze s zu flad y w k u ch n i. Zacz je
s p rawd za p o k o lei. Po licja ju to ro b ia, ale p o s tan o wi s i u p ewn i, czy n iczeg o n ie
p rzeo czo n o .
W czwartej s zu flad zie zn alaz k o o n o tatn ik . Wy j g o i p o o y n a s to le, eb y
p rzy jrze s i b liej. Najp ierw p rzy p atrzy mu s i p o d o s try m k tem w jas k rawy m
wietle p ad ajcy m z o k n a, b y s p rawd zi, czy p rzy p ad k iem co s i n ie o d cis n o .
Rzeczy wi cie, n a p ierws zej s tro n ie wid a b y o o d cis k p is ma. Patrik u y zn an eg o
s p o s o b u . Ro ztar d elik atn ie g rafit z o wk a zn alezio n eg o w tej s amej s zu flad zie.
Ud ao mu s i o d czy ta n iewielk cz tek s tu , ale d o s tateczn ie d u , b y m g
d o my li s i res zty . A g wizd n . Ciek awe, mo e co wres zcie ru s zy . Os tro n ie
wo y k o o n o tatn ik d o p las tik o wej to reb k i zab ran ej z s amo ch o d u .
Przes zu k iwa s zu flad y d alej. Pen o w n ich b y o r n y ch ru p ieci. W o s tatn iej
zn alaz co in teres u jceg o . Przy jrza s i trzy man ej w rk u s k rzan ej atce. By a tak a
s ama jak ta, k t r wid zieli z Erik n a n o cn y m s to lik u Alex . Wy p alo n o n a n iej tak
s am in s k ry p cj T.M . 1 9 7 6 .
Po d ru g iej s tro n ie, zu p en ie jak n a k awak u s k ry u Alex , zn alaz k ilk a
ro zmazan y ch p lamek k rwi. Zwi-zek mid zy Alex i An d ers em n ie b y d la n ieg o
n iczy m n o wy m. Ale k ied y p atrzy n a t atk , co n ie d awao mu s p o k o ju .

Po d wiad o mo p o d p o wiad aa mu , e atk a ws k azu je n a co is to tn eg o . Co


p rzeo czy i n ie mo e s o b ie u zmy s o wi, co to mo g o b y . Dzik i n iej d o wied zia s i,
e co czy o Alex i An d ers a ju w 1 9 7 6 ro k u . By to ro k p o p rzed zajcy
wy p ro wad zk Carlg ren w, ich zn ik n icie b ez lad u n a d wan a cie mies icy . Ro k
p rzed zag in iciem Nils a Lo ren tza, k t ry wed u g Erik i u czy w s zk o le zar wn o Alex ,
jak i An d ers a.
Patrik p o j, e mu s i p o ro zmawia z ro d zicami Alex . J e li jeg o p o d ejrzen ia s
s u s zn e, n a p ewn o zn aj o d p o wied zi n a wiele p y ta . Po mo g mu u o y k awak i
u k ad an k i w cao .
Wzi k o o n o tatn ik i atk i jes zcze raz rzu ci o k iem n a p o k j. Oczami wy o b ran i
zn w zo b aczy ch u d e ciao An d ers a wis zce n a s zn u rze i o b ieca s o b ie, e b d zie
d ry t s p raw d o p ty , d o p k i n ie p o zn a p o wo d u , d la k t reg o An d ers zak o czy
y cie w ten s p o s b . J e li jeg o d o my s y maj p o k ry cie w rzeczy wis to ci, to jes t
wp ro s t n iewy o b raaln a trag ed ia. Zd ecy d o wan ie wo lab y s i my li.

atrik o d s zu k a w n o tes ie n u mer telefo n u G s ty . Na p ewn o p rzes zk o d zi mu w


u k ad an iu p as jan s a.
Cze , m wi Patrik .
Cze , Patrik u .
Sd zc p o g o s ie, G s ta jak zwy k le b y zmczo n y . By zmczo n y zaws ze, a
d o p ro wad ziy d o teg o zn u d zen ie i zn iech cen ie.
Su ch aj, u m wie s i ju n a s p o tk an ie z Carlg ren ami w G teb o rg u ?
Nie, n ie miaem czas u . M iaem ty le in n y ch s p raw.
G s ta czek a. Przy j p o zy cj o b ro n n , n a wy p ad ek g d y b y Patrik ch cia mu
wy tk n , e n ie wy k o n a zad an ia. Ale zu p en ie n ie m g s i zmu s i, eb y p o d n ie
s u ch awk i zad zwo n i, a ty m b ard ziej eb y ws i d o s amo ch o d u i p o jech a d o
G teb o rg a.
Nie miab y n ic p rzeciwk o temu , eb y m to o d cieb ie p rzej?
Patrik wied zia, e to p y tan ie reto ry czn e. Do s k o n ale zd awa s o b ie s p raw, e
G s ta b d zie s zcz liwy . Rzeczy -wi cie, w g o s ie G s ty n ag le u s y s za rad o .
Ale s k d ! J e li ch ces z p rzej t s p raw, p ro s z b ard zo . M am ty le in n y ch
rzeczy d o zro b ien ia. Zu p en ie n ie n ad am.
Ob aj mieli wiad o mo , e to g ra, w k t r g raj o d ad n y ch k ilk u lat, ale wcale im
to n ie p rzes zk ad zao . Patrik m g ro b i to , n a czy m mu zaleao , a G s ta m g
s p o k o jn ie wr ci d o p as jan s a, wied zc, e ro b o ta zo s tan ie wy k o n an a.
M g b y mi p o d a ich n u mer? Od razu zad zwo n i.
J as n e, ju ci d aj. O, jes t... Od czy ta n u mer telefo n u Carlg ren w.
Patrik zap is a w n o tes ie p rzy mo co wan y m d o d es k i ro zd zielczej. Ro zczy s i i
o d razu zad zwo n i d o Carlg ren w. M ia n ad ziej, e ich zas tan ie. Karl-Erik o d ezwa
s i p o trzecim s y g n ale. Kied y Patrik p o wied zia, o co ch o d zi, p an Carlg ren n ajp ierw
s i zawah a, ale p o tem zg o d zi s i o d p o wied zie n a k ilk a p y ta . Ch cia wied zie, o

co ch o d zi, ale Patrik p o wied zia ty lk o , e p o jawiy s i p ewn e n iejas n o ci i b y mo e


Carlg ren o wie b d mo g li je wy ja n i.
Wy jech a z p ark in g u p rzed b lo k iem An d ers a, n ajp ierw s k rci w p rawo , a
n as tp n ie, n a s k rzy o wan iu w lewo , n a tras d o G teb o rg a. Pierws zy o d cin ek d ro g a
wijca s i p rzez las b y mczcy , ale n a au to s trad zie s zo ju s zy b k o . M in Din g le
i M u n k ed al. W Ud d ev alli p o o w d ro g i mia za s o b . J ak zwy k le n as tawi g o n o
mu zy k . Bard zo lu b i tak jed zi. Gd y d o tar p o d d o m Carlg ren w w g teb o rg s k iej
d zieln icy Kllto rp , p o s ied zia jes zcze p rzez ch wil w s amo ch o d zie, eb y zeb ra s iy .
J e li p rzeczu cie g o n ie my li, b d zie mu s ia zb u rzy ro d zin n y s p o k j. Tak a p raca.

rzed d o m zajech a s amo ch d . Erik a n ie wid ziaa g o , ale u s y s zaa ch rzs t


wiru p o d k o ami. Otwo rzy a d rzwi i wy jrzaa. Ze zd ziwien ia o two rzy a u s ta.
An n a p o mach aa d o n iej, a p o tem o two rzy a ty ln e d rzwi, eb y wy j d zieci z
fo telik w. Erik a ws u n a n a n o g i d rewn iak i i wy b ieg a n a d w r, eb y jej p o m c.
An n a n ie u p rzed zia jej, e p rzy jed zie, wic Erik a g o wia s i, co s i s tao .
W czarn y m p alcie An n a wy g ld aa b ard zo b lad o . Os tro n ie p o s tawia Emm n a
ziemi. Ty mczas em Erik a o d p ia p as y Ad rian a i wzia g o n a rce. W p o d zice
o trzy maa s zero k i b ezzb n y u miech . J ej u s ta r wn ie ro zcig n y s i w u miech u .
Sp o jrzaa p y tajco n a s io s tr, ale An n a ty lk o p o trzs n a g o w n a zn ak , e ma n ie
p y ta. Erik a zn aa s io s tr d o s tateczn ie d o b rze, b y wied zie, e An n a o p o wie
ws zy s tk o , g d y u zn a, e p o ra jes t o d p o wied n ia. Wcze n iej n awet n ie ma co p r b o wa.
Ale mam d zis iaj fajn y ch g o ci. J ak to mio , e p rzy jech ali cie d o cio ci.
Erik a s zczeb io taa, u miech ajc s i d o Ad rian a, i ro zg ld aa s i za Emm, s wo j
u lu b ien ic. Ale Emma n ie o d wzajemn ia u miech u . Patrzy a n a Erik p o d ejrzliwie,
trzy majc s i k u rczo wo p alta matk i.
Erik a z Ad rian em n a rk ach wes za p o s ch o d k ach d o d o mu , za n i An n a z Emm za
rk . W d ru g iej rce trzy maa ma walizk . Erik a ze zd u mien iem s twierd zia, e
k o mb i An n y jes t zap ak o wan e p rawie p o d ach , ale p o ws trzy maa s i o d zad awan ia
p y ta .
Zacza ro zb iera Ad rian a. Szo jej d o s y o p o rn ie. An n a ro zb ieraa Emm ze
zn aczn ie wik s z wp raw. Do p iero wted y Erik a zo b aczy a, e Emma ma g ip s n a
p rzed ramien iu . Sp o jrzaa p y tajco n a An n , a ta zn w, n iemal n ied o s trzeg aln ie,
p o trzs n a g o w. Emma n ad al o b s erwo waa Erik , trzy majc s i An n y . Z p o wag
p atrzy a n a n i wielk imi o czami. Wo y a d o b u zi k ciu k , co Erik a u zn aa za k o lejn e
p o twierd zen ie, e co s i s tao . An n a ju ro k temu ch walia s i, e Emm u d ao s i
o d zwy czai o d s s an ia k ciu k a.
Erik a p o s za d o s alo n u , trzy majc wci w ramio n ach ciep lu tk ie d ziecice ciak o ,
i u s iad a n a k an ap ie. Ad rian s p o g ld a n a n i zafas cy n o wan y . U miech a s i o d czas u
d o czas u , jak b y n ie m g s i zd ecy d o wa, czy s i mia, czy n ie. Tak i b y s o d k i, d o
zjed zen ia.
J ak wam s i jech ao ?
Erik a n ie wied ziaa, o czy m ro zmawia, ale u zn aa, e d o p k i An n a n ie p o wie, co
s i s tao , mo e m wi o n iczy m.

No wies z, to d o d alek o . J ech ali my p rzez Dals lan -d i i Emmie ro b io s i


n ied o b rze n a ty ch k rty ch le n y ch d ro g ach , wic mu s ieli my co ch wil s tawa, eb y
mo g a o d etch n wiey m p o wietrzem.
To p ewn ie n ie b y o n ic p rzy jemn eg o , co , Emmo ?
Erik a p r b o waa n awiza k o n tak t z ma. Emma p o trzs n a g o w, ale n ad al
s p o g ld aa ty lk o s p o d g rzy wk i, p rzy k lejo n a s i d o matk i.
M y l, e p o win n i cie s i p rzes p a. Zg o d a, Emmo ? W p o d r y n ie s p ali cie,
p ewn ie jes te cie zmczen i.
Emma k iwn a g o w i jak n a zam wien ie zacza trze o k o zd ro w rczk .
Erik o , czy mo g ich p o o y n a g rze?
No p ewn ie. Po ich w s y p ialn i ro d zic w. Teraz ja tam s y p iam. k a s ju
p o s an e.
An n a wzia Ad rian a. Zacz mru cze z n iezad o wo len ia, e g o zab ieraj o d tej
fajn ej cio ci. Erik a o d n o to waa to z p rzy jemn o ci.
M ama, k o cy k p rzy p o mn iaa Emma, g d y ju b y li w p o o wie s ch o d w. An n a
zes za n a d p o walizeczk , k t r zo s tawia w p rzed p o k o ju .
Po m c ci? zap y taa Erik a n a wid o k An n y w jed n ej rce n io s cej Ad rian a, a w
d ru g iej walizk . Emma cay czas s i jej trzy maa.
Nie trzeb a. J es tem p rzy zwy czajo n a o d p o wied ziaa An n a z k rzy wy m, s mu tn y m
u miech em, d la s io s try n ie d o k o ca zro zu miay m.
Erik a n as tawia k aw. Ile filian ek d zi wy p ia? o d ek teg o n ie wy trzy ma. Nag le
zas ty g a z y k k awy w rk u . A n iech to d iab li. Ub ran ia Patrik a s p o ro zrzu can e p o
caej s y p ialn i. An n a mu s iaab y b y g u p ia, eb y n ie s k o jarzy , o co ch o d zi. Ch wil
p n iej An n a zes za n a d z lek k o d rwicy m u miech em.
No o o , s io s tro . Nic mi n ie m wis z? Kim jes t mczy zn a, k t ry n ie u mie
p o rzd n ie ro zwies i s wo ich u b ra ?
Erik a zaru mien ia s i.
Wies z, jak o n ag le to n a mn ie s p ad o o d p o wied ziaa n iep ewn ie, co jes zcze
b ard ziej ro zb awio An n . Twarz jej s i wy g ad zia, u s tp i wy raz zmczen ia. Przez
ch wil Erik a zo b aczy a j tak , jak a b y a, zan im p o zn aa Lu cas a.
No , k to to jes t? Nie mamro cz, p o d ziel s i z s io s tr s mak o wity mi s zczeg ami.
Zaczn ij o d teg o , jak s i n azy wa. Zn am g o ?
Tak , ch y b a zn as z. Pamitas z Patrik a Hed s tr ma?
An n a k rzy k n a i zacza s i k lep a s i p o k o lan ach .
Patrik a? Pewn ie, e p amitam. Bieg a za to b jak s zczen iak z wy wies zo n y m
o zo rem. No to s i d o czek a...
Tak , to zn aczy ... wied ziaam o czy wi cie, e s i we mn ie p o d k o ch iwa, k ied y
b y li my mali, ale n ie wied ziaam, e d o teg o s to p n ia...
Bo e, mu s iaa b y lep a! Przecie o n b y zak o ch an y p o u s zy . Ale ro man ty czn a
h is to ria. Przez ty le lat u s y ch a z ts k n o ty za to b , a tu n ag le p atrzy s z mu g b o k o w
o czy i zn ajd u jes z wielk mio .

An n a zap aa s i za s erce, a Erik a s i ro ze miaa. Tak s io s tr k o ch aa.


Niezu p en ie tak b y o , b o p rzez ten czas zd y s i o en i, ale o n a o d es za o d
n ieg o ro k temu . J es t ro zwied zio n y i mies zk a w Tan u ms h ed e.
A co ro b i? Ty lk o n ie m w, e jes t rzemie ln ik iem, b o u mr z zazd ro ci. Zaws ze
marzy am o s ek s ie z rzemie ln ik iem.
Erik a p o k azaa jej jzy k . An n a o d p o wied ziaa ty m s amy m.
Nie, n ie jes t rzemie ln ik iem. A s k o ro ju mu s is z wied zie jes t p o licjan tem.
No , n o . In n y mi s o wy jes t mczy zn z p ak . Nawet n ieze, wies z...
Erik a zd y a p rawie zap o mn ie, e tak a k p iara z tej An n y . Po k iwaa g o w i
n alaa k awy , a An n a wzia z lo d wk i mlek o i wlaa d o o b u filian ek . U mies zek
zn ik z jej twarzy . Erik a d o my lia s i, e teraz wy ja n i, d laczeg o tak n ag le p o jawia
s i z d ziemi we Fjllb ace.
M o ja h is to ria mio s n a s k o czy a s i raz n a zaws ze. Tak n ap rawd s tao s i to
wiele lat temu , ale d o taro d o mn ie d o p iero teraz. Umilk a i u tk wia wzro k w
filian ce. Wiem, e n ig d y n ie lu b ia Lu cas a, ale ja g o n ap rawd k o ch aam.
Tu maczy am s o b ie, e o ws zem, b ije mn ie, ale p o tem zaws ze p rzep ras za i zak lin a s i,
e k o ch a. Przy n ajmn iej d awn iej tak b y o . Wm wiam s o b ie, e to mo ja win a.
Gd y b y m b y a lep s z o n , lep s z k o ch an k i lep s z matk , n ie mu s iab y mn ie b i.
J ak b y w o d p o wied zi n a n iewy p o wied zian e p y tan ie Erik i An n a m wia d alej:
Tak , wiem, e to b rzmi id io ty czn ie, ale b ard zo d o b rze mi s zo s amo o s zu k iwan ie
s i. Po za ty m Lu cas b y d o b ry m o jcem, co u s p rawied liwiao g o w mo ich o czach . Nie
ch ciaam im o d b iera taty .
Ale co s i s tao , tak ?
Erik a ch ciaa p o m c An n ie. Wid ziaa, jak tru d n o jej m wi. e zran io n a zo s taa
jej g o d n o . Ty mczas em An n a zaws ze miaa s iln e p o czu cie was n ej warto ci i b ard zo
n iech tn ie p rzy zn awaa s i d o b d u .
Tak , co s i s tao . Wczo raj wieczo rem. Rzu ci s i n a mn ie, jak ma w zwy czaju .
Os tatn io co raz cz ciej. Ty lk o e wczo raj...
Go s jej s i zaama. M u s iaa p rzek n lin , eb y s i n ie ro zp ak a.
Wczo raj rzu ci s i n a Emm. By jak o s zalay , a o n a wes za i n ie p o trafi s i
p o h amo wa. Zn w p rzek n a lin . Po jech ali my n a p o g o to wie. Stwierd zili, e
ma p k n it k o p rzed ramien ia.
Do my lam s i, e zo y li d o n ies ien ie n a p o licj. Tak ?
Erik a czu a, jak z g n iewu w o d k u ro n ie jej wielk a g u la.
Nie. Led wie j b y o s y ch a. zy p y n y jej p o b lad y ch p o liczk ach .
Po wied zieli my , e s p ad a ze s ch o d w.
Bo e, u wierzy li?
An n a u miech n a s i k rzy wo .
Przecie wies z, jak i Lu cas p o trafi b y czaru jcy . Ko mp letn ie im zawr ci w
g o wach , i lek arzo wi, i p ielg n iark o m. Ws p czu li mu p rawie tak s amo jak Emmie.
An n o , mu s is z zo y n a n ieg o d o n ies ien ie. Nie mo es z p o zwo li, eb y mu to

u s zo p azem.
Erik a p atrzy a n a p aczc s io s tr. Ws p czu a jej i b y a za. An n a s k u rczy a s i
p o d jej s p o jrzen iem.
To s i n ie p o wt rzy , ju ja teg o d o p iln u j. Ud awaam, e p rzy jmu j jeg o
p rzep ro s in y , ale jak ty lk o p o jech a d o p racy , zap ak o waam rzeczy d o s amo ch o d u i
wy jech aam. Nig d y d o n ieg o n ie wr c i ju n ig d y n ie s k rzy wd zi d zieci. Gd y b y m
d o n io s a n a n ieg o n a p o licj, z p ewn o ci wczy y b y s i s u b y s o cjaln e, a wted y
b y mo e o d eb ralib y d zieci n am o b o jg u .
An n o , Lu cas n ie p o zwo li, eb y mu o d eb raa d zieci. J ak zamierzas z s p rawi,
eb y ci p rzy zn ali wy czn o p iek n ad d ziemi, je li n ie zo y s z n a n ieg o
d o n ies ien ia i s p rawa n ie zo s tan ie ro zp atrzo n a p rzez o p iek s p o eczn ?
Nie wiem. Po s u ch aj, n ie mam s iy teraz o ty m my le. Na razie mu s iaam
wy jech a o d n ieg o jak n ajd alej, a res zt zo s tawiam n a p n iej. Pro s z ci, n ie k rzy cz
n a mn ie.
Erik a o d s tawia filian k , ws taa i o b ja s io s tr. Gas k aa j p o g o wie, u cis zaa i
d aa wy p ak a s i n a s wo im ramien iu , mo k ry m o d ez. Nien awid zia Lu cas a. Z
p rzy jemn o ci d aab y w p y s k temu ajd ak o wi.

irg it Carlg ren wy g ld aa zza firan k i n a u lic. Karl-Erik p atrzy n a jej


wy s o k o u n ies io n e ramio n a i d o my la s i, e mu s i b y b ard zo
zd en erwo wan a. Od czas u , k ied y zad zwo n i ten p o licjan t, b ez p rzerwy ch o d zia w
t i z p o wro tem. On s am p o czu s p o k j, p o raz p ierws zy o d d awn a. Po s tan o wi
o p o wied zie ws zy s tk o je li p o licjan t zad a wa ciwe p y tan ia.
Ty le lat p aliy g o te tajemn ice. o n ie b y o w p ewien s p o s b atwiej, b o wy p ara
to wy d arzen ie ze wiad o mo ci. Nie ch ciaa o ty m m wi i s za p rzez y cie, jak b y n ic
s i n ie s tao . A s tao s i d u o . Nie b y o d n ia, eb y o ty m n ie my la, i b y o mu z ty m
ciarem co raz tru d n iej. Zd awa s o b ie s p raw, e k o mu p atrzcemu z zewn trz Birg it
mo g a wy d awa s i s iln a. Bry lo waa n a imp rezach to warzy s k ich , n a k t ry ch o n
p o zo s tawa n iezau wao n y , ch o s ta o b o k . Pik n e s tro je, k o s zto wn a b iu teria i
mak ija b y y jej p an cerzem.
Po p o wro cie d o d o mu z k o lejn ej zab awy zd ejmo waa p an cerz i n ag le k u rczy a s i,
zap ad aa. Stawaa s i maa i d rca jak d zieck o p o trzeb u jce o p arcia. Przez ws zy s tk ie
lata mae s twa targ ay n im s p rzeczn e u czu cia wo b ec n iej. J ej wielk a u ro d a i
k ru ch o zarazem b u d ziy czu o i in s ty n k t o p iek u czy , ale b ezg ran iczn ie zo cia
g o jej n iech d o zmierzen ia s i z ciemn s tro n y cia. Najb ard ziej g n iewao g o to , e
wcale n ie b y a g u p ia, ale zo s taa wy ch o wan a w p rzek o n an iu , e k o b ieta p o win n a
u k ry wa in telig en cj, b y p ik n a i b ezrad n a. Po win n a zach wy ca. Nie wid zia w ty m
n ic d ziwn eg o . Gd y b y li mo d zi i wieo p o lu b ien i, tak i b y d u ch czas w. Ale czas y
s i zmien iy , s tawiajc zu p en ie n o we wy mag an ia i p rzed k o b ietami, i p rzed
mczy zn ami. On s i d o s to s o wa, o n a n ie. Dzis iejs zy d zie b d zie d la n iej b ard zo
tru d n y . Karl-Erik p rzy p u s zcza, e Birg it w g b i d u s zy wie, co o n zamierza zro b i, i
d lateg o o d d w ch g o d zin ch o d zi n ies p o k o jn ie p o d o mu . Wied zia r wn ie, e b ez
walk i o n a n ie p o zwo li wy cig n n a wiato d zien n e ro d zin n y ch tajemn ic.

Po co jes zcze ten Hen rik tu taj?


Birg it p atrzy a n a n ieg o , zaamu jc rce.
Po licja ch ce ro zmawia z ro d zin , a Hen rik n aley d o ro d zin y , p rawd a?
Tak , ale u waam, e to n iep o trzeb n e. Ten p o licjan t n a p ewn o zad a s ame
o g ln ik o we p y tan ia, wic p o co g o tu cig n ?
J ej g o s to wzn o s i s i, to o p ad a. Karl-Erik d o b rze zn a s wo j o n .
Przy jech a.
Birg it rap to wn ie o d s u n a s i o d o k n a. Dzwo n ek u d rzwi ro zleg s i d o p iero p o
d u s zej ch wili. Karl-Erik o d etch n g b o k o i p o s zed o two rzy . Birg it wy co faa s i
d o s alo n u , w k t ry m zato p io n y w my lach s ied zia n a k an ap ie Hen rik .
Dzie d o b ry . Patrik Hed s tr m.
Karl-Erik Carlg ren .
Po d ali s o b ie rce, a Karl-Erik o cen i, e p o licjan t jes t ch y b a w wiek u Alex . Czs to
tak ro b i, to zn aczy o cen ia lu d zi, p o r wn u jc ich z Alex .
Pro s z wej . Us id my w s alo n ie.
Patrik zd ziwi s i n a wid o k Hen rik a, ale o p an o wa s i i p rzy wita n ajp ierw z
Birg it, a n as tp n ie z Hen rik iem. Us ied li i n a ch wil zap ad o p en e n ap icia milczen ie.
Patrik zacz m wi:
J ak o n ag le to wy p ad o . Bard zo d zik u j, e p a s two zg o d zili s i mn ie p rzy j.
Wa n ie s i zas tan awiali my , czy wy d arzy o s i co s zczeg ln eg o . S jak ie
n o we in fo rmacje? Od jak ieg o czas u p o licja n ie o d zy wa s i d o n as ...
Birg it s p o g ld aa n a Patrik a z n ad ziej w o czach .
Do ch o d zen ie p o wo li s i p o s u wa, ale ty lk o ty le mo g p o wied zie. mier
An d ers a Nils s o n a rzu cia n a s p raw n o we wiato .
Z p ewn o ci. Czy u d ao wam s i u s tali, e mo rd erca n as zej c rk i i An d ers a to
jed n a i ta s ama o s o b a?
W g o s ie Birg it b rzmia tak i ar, e Karl-Erik led wo s i p o ws trzy ma, b y n ie
p o o y u s p o k ajajco rk i n a jej d o n i. Ty m razem trzeb a s i o p rze temu
wy u czo n emu o d ru ch o wi.
Na ch wil o d p y n my lami d o p rzes zo ci. Wy d awaa s i teraz tak o d leg a. Z
n ies mak iem ro zejrza s i p o p o k o ju . Zb y t atwo u leg li. Nad al u n o s ia s i tu wo
zap aty za p rzelan k rew. Do m w Kllto rp b y czy m , o czy m n ie mo g li n awet marzy ,
k ied y d zieci b y y mae. By d u y i p rzes tro n n y , zach o wan o w n im d etale
arch itek to n iczn e z lat trzy d zies ty ch , ale wp ro wad zo n o te ws zelk ie n o wo czes n e
u d o g o d n ien ia. Wres zcie b y o ich n a ws zy s tk o s ta d zik i p racy w G teb o rg u .
Salo n b y n ajwik s zy m p o k o jem w cay m d o mu . Karl-Erik u waa, e jes t w n im
s tan o wczo za d u o s p rzt w, ale Birg it miaa s zczeg ln e zamio wan ie d o
ws zy s tk ieg o , co n o we i b y s zczce. M n iej wicej co trzy lata zaczy n aa n arzek a, e
meb le s p o d n is zczo n e, e zn u d ziy jej s i o k ro p n ie. Po k ilk u ty g o d n iach
zn aczcy ch s p o jrze i p r b zazwy czaj u leg a i s ig a d o p o rtfela. J ak b y d zik i
u rzd zan iu s i s tale o d n o wa mo g a o d n awia s ieb ie i s wo je y cie. Ob ecn ie Birg it
p rzech o d zia o k res fas cy n acji Lau r As h ley , w zwizk u z czy m p o k j b y p een

mo ty w w r an y ch i falb an ek , ty m s amy m a n azb y t k o b iecy . Wied zia jed n ak , e


b d zie mu s ia to zn o s i n ajwy ej p rzez p ar lat i je li lo s b d zie mu s p rzy ja, p rzy
k o lejn y m u rzd zan iu d o mu Birg it s p o d o b aj s i fo tele ty p u Ch es terfield i
an g iels k ie mo ty wy o wieck ie. A je li b d zie mia p ech a, mo g to b y r wn ie d o b rze
p rg i ty g ry s ie.
Patrik o d ch rzk n .
M am k ilk a wtp liwo ci. M o e p a s two p o mo g mi je ro zwia.
Nik t s i n ie o d ezwa. Patrik m wi d alej:
Co p a s two wied z o zn ajo mo ci Alex z An d ers em Nils s o n em?
Hen rik b y zas k o czo n y . Karl-Erik d o my li s i, e zi n ic n ie wie, i zro b io mu
s i p rzy k ro . Nic n ie m g n a to p o rad zi.
Ch o d zili k ied y d o tej s amej k las y , ale to b y o d awn o temu .
Birg it s ied ziaa n a k an ap ie o b o k Hen rik a i k rcia s i n erwo wo .
Przy p o min am s o b ie. Alex ch y b a wy s tawia n a s p rzed a k ilk a jeg o o b raz w w
s wo jej g alerii o d ezwa s i Hen rik .
Patrik s k in g o w. Hen rik m wi d alej:
Nie ro zu miem, co jes zcze miao b y ich czy . J ak i m g b y p o w d
zamo rd o wan ia mo jej o n y i arty s ty , k t reg o d ziea s p rzed awaa?
Staramy s i wa n ie teg o d o wied zie.
Patrik milcza p rzez ch wil, a p o tem p o wied zia:
Nies tety , u s talili my r wn ie, e mieli ro man s .
W cis zy , k t ra zap ad a, Karl-Erik o b s erwo wa wzb u rzen ie n a twarzach o n y i
zicia, s ied zcy ch n ap rzeciw. On s am zd ziwi s i tro ch , ale b y p rzek o n an y , e to
p rawd a. Zway ws zy n a o k o liczn o ci, n ie b y o w ty m n ic d ziwn eg o .
Birg it z p rzeraen ia zak ry a u s ta rk , Hen rik zb lad . Wid a b y o , e Patrik n ie
czu je s i n ajlep iej w ro li p o s a ca p rzy n o s zceg o ze wie ci.
To n ie mo e b y p rawd a p o wied ziaa Birg it, p atrzc n a p o zo s tay ch , ale n ik t
jej n ie p o p ar. Dlaczeg o Alex miaab y zad awa s i z k im tak im?
Sp o jrzaa wy czek u jco n a ma, ale u n ik a jej wzro k u i u p arcie wp atry wa s i w
s wo je rce. Hen rik milcza, zap ad s i w s o b ie.
Czy u trzy my wali k o n tak t p o p a s twa wy p ro wad zce z Fjllb ack i?
To n iemo liwe. Alex cak o wicie zerwaa ws zy s tk ie k o n tak ty z Fjllb ack i.
Zn w m wia ty lk o Birg it. Hen rik i Karl-Erik milczeli.
J es zcze jed n a rzecz. Wy p ro wad zili s i p a s two w p o o wie ro k u s zk o ln eg o . Alex
b y a wted y w s z s tej k las ie. J ak to s i s tao ? Dlaczeg o n as tp io to tak n ag le, w
ro d k u ro k u s zk o ln eg o ?
Nie ma w ty m n ic d ziwn eg o . M d o s ta ws p an ia p ro p o zy cj p racy , k t rej p o
p ro s tu n ie m g o d rzu ci. M u s ia s i s zy b k o d ecy d o wa, b o n a to s tan o wis k o
p o trzeb o wali k o g o n aty ch mias t. Dlateg o tak s i s tao .
Birg it p rzez cay czas wy amy waa s o b ie p alce.
Ale n ie zap is ali cie Alex d o s zk o y w G teb o rg u , ty lk o d o s zk o y z in tern atem

w Szwajcarii. Dlaczeg o ?
Dzik i n o wej p racy ma b y o n as n a wicej s ta, wic ch cieli my jej s two rzy
jak n ajlep s ze waru n k i.
A w G teb o rg u n ie b y o d o b rej s zk o y ?
Patrik d ry n ieu b ag an ie. Karl-Erik p o d ziwia u p r, z jak im zmierza d o celu .
Te b y k ied y mo d y i p een en erg ii. Teraz jes t ty lk o zmczo n y .
Birg it m wia d alej:
Oczy wi cie, e b y a, ale p ro s z p o my le, ile k o n tak t w mo g a n awiza,
ch o d zc d o s zk o y w Szwajcarii. Tam b y y n awet d zieci z ro d zin k r lews k ich . Ile to
zn aczy w y ciu !
Po jech ali cie z n i d o Szwajcarii?
Po jech ali my z n i, eb y j zap is a, je li o to p an u ch o d zi.
Niezu p en ie.
Patrik zerk n w n o tatk i, eb y s i p o d ep rze.
Alex an d ra zo s taa wy p is an a w p o o wie s emes tru letn ieg o 1 9 7 7 . Do s zk o y w
Szwajcarii zacza ch o d zi wio s n 1 9 7 8 ro k u i r wn ie wted y p an Carlg ren ro zp o cz
p rac w G teb o rg u . M o je p y tan ie b rzmi: g d zie p a s two b y li p rzez ro k d zielcy te
wy d arzen ia?
Hen rik zmars zczy czo o . Patrzy to n a Birg it, to n a Karla-Erik a. Ob o je u n ik ali
jeg o wzro k u . Karl-Erik czu n as ilajcy s i tp y b l w o k o licy s erca.
Nie ro zu miem, o co p an u ch o d zi. Co to ma d o rzeczy , czy p rzep ro wad zili my s i
w 1 9 7 7 , czy w 1 9 7 8 ro k u ? Nas za c rk a n ie y je, a p an wy p y tu je n as , jak b y my my
b y li temu win n i. M u s iaa zaj jak a p o my k a. Kto mu s ia le zap is a w jak ich
rejes trach . Sp ro wad zili my s i tu taj wio s n 1 9 7 7 ro k u i wted y Alex an d ra p o s za d o
s zk o y w Szwajcarii.
Patrik s p o jrza n a Birg it ze ws p czu ciem. Den erwo -waa s i co raz b ard ziej.
Pro s z p an i, jes t mi b ard zo p rzy k ro , e p a s twa n a to n araam. Wiem, e jes t
p a s twu cik o , ale mu s z o to ws zy s tk o p y ta. M o je in fo rmacje s cis e.
Sp ro wad zili cie s i tu taj d o p iero n a wio s n 1 9 7 8 ro k u i n ie ma d o wo d w, e
wcze n iej p rzeb y wali p a s two w Szwecji. Dlateg o mu s z p o n o wn ie zap y ta: g d zie
p a s two b y li o d wio s n y 1 9 7 7 d o wio s n y 1 9 7 8 ro k u ?
Birg it p atrzy a n a ma z d es p eracj. Karl-Erik p o s tan o wi, e ju n ie u d zieli jej
p o mo cy , k t rej s i d o mag aa. Uzn a, e tak b d zie lep iej d la caej ro d zin y , n awet
je li zn is zczy to o n . Nie b y o wy b o ru . Sp o jrza s mu tn o n a o n i o d ch rzk n .
By li my ws zy s cy w Szwajcarii, ja, mo ja o n a i Alex .
Cich o , n ic n ie m w, Karl-Erik !
Nie zwraca n a n i u wag i i m wi d alej:
By li my w Szwajcarii, p o n iewa n as za d wu n as to letn ia c rk a b y a wted y w
ciy .
Patrik Hed s tr m wy p u ci p i ro z rk i. Gd y b y n awet p o d ejrzewa, e tak b y o ,
zu p en ie czy m in n y m b y o u s y s ze to wy p o wied zian e g o n o . Zres zt czy mo n a
s o b ie wy o b razi co tak ieg o ?

M o ja c rk a zo s taa wy k o rzy s tan a, zg waco n a. Tak ie d zieck o !


Go s mu s i zaama. Przy cis n p i d o u s t, u s iu jc s i p o zb iera. Po ch wili
zacz m wi d alej. o n a n awet n ie ch ciaa n a n ieg o s p o jrze, ale ju n ie mia
o d wro tu .
Zau way li my , e co jes t n ie w p o rzd k u , ale n ie wied zieli my , o co ch o d zi.
Przed tem b y a wes o , s p o k o jn d ziewczy n k i n ag le n a p o cztk u s z s tej k las y
zacza s i zmien ia. Staa s i milczca, zamk n ita w s o b ie. Nie p rzy ch o d ziy d o n iej
ad n e k o lean k i, cae g o d zin y s p d zaa p o za d o mem i n ie wied zieli my , g d zie jes t.
Na p o cztk u n ie p rzy wizy wali my d o teg o wik s zej wag i, s d zc, e to tak i etap
ro zwo ju , p o cztek o k res u d o jrzewan ia czy co w ty m ro d zaju .
Zn w mu s ia o d ch rzk n . B l w p iers i n aras ta.
Zo rien to wali my s i, e jes t w ciy , d o p iero g d y b y a w czwarty m mies icu .
Po win n i my wcze n iej zau way o b jawy , ale k to m g p o d ejrzewa... Nawet d o
g o wy n am n ie p rzy s zo ...
Karl-Erik , p ro s z.
Twarz Birg it p rzy p o min aa s zar mas k . Hen rik wy g ld a jak o g u s zo n y , jak b y
n ie p o trafi u wierzy w to , co s y s zy . Zap ewn e n ie p o trafi. Nawet Karl-Erik zd awa
s o b ie s p raw, jak n iep rawd o p o d o b n ie b rzmi to , co p o wied zia. Przez d wad zie cia
p i lat te s o wa g ry zy g o o d ro d k a, b o ze wzg ld u n a Birg it zd u s i w s o b ie
p o trzeb ich wy p o wied zen ia. Teraz b u ch n y n iep o ws trzy man y m s tru mien iem.
Ab o rcji w o g le n ie ro zwaali my , n awet w tak ich o k o liczn o ciach . I n ie
d ali my c rce wy b o ru , n awet je li g o miaa. Nie zap y tali my jej, an i co czu je, an i
czeg o ch ce. Przemilczeli my ca rzecz, zab rali my j ze s zk o y i wy jech ali my za
g ran ic, g d zie zo s tali my a d o p o ro d u . Nik t n ie m g s i d o wied zie, b o co b y
lu d zie p o wied zieli.
Zd awa s o b ie s p raw, jak g o rzk o zab rzmiay jeg o o s tatn ie s o wa. To b y o
n ajwan iejs ze, wan iejs ze o d s zcz cia ich c rk i i jej s amo p o czu cia. Win za to n ie
m g b y o b arczy s amej Birg it. Wp rawd zie to o n a b ard ziej d b aa o p o zo ry , ale k ied y
zro b i rach u n ek s u mien ia, mu s ia p rzy zn a, e jej u leg , b o o n te p rag n , eb y
o b raz jeg o ro d zin y p o zo s ta n iezmco n y . Karl-Erik zn w mu s ia p rzek n lin .
Czu w u s tach k wa n y s mak s o k u o d k o weg o . Po tem m wi d alej:
Po u ro d zen iu d zieck a Alex zo s taa zap is an a d o s zk o y z in tern atem, a my
wr cili my d o G teb o rg a.
Kad e s o wo wy p o wiad a z g o ry cz i p o g ard d la s ameg o s ieb ie. Nato mias t o czy
Birg it p aay g n iewem, n awet n ien awi ci. Wp atry way s i w n ieg o , p r b u jc g o
zmu s i d o milczen ia. J ej m ro zu mia jed n ak , e ws zy s tk o s i s k o czy o z ch wil,
g d y Alex zo s taa zn alezio n a martwa w wan n ie. J u wted y wied zia, e zaczn s zu k a,
g rzeb a i wy cig a ws zy s tk o n a wiato d zien n e. Lep iej, eb y p rzed s tawili p rawd
s wo imi s o wami. Czy te jeg o s o wami, b o tak wy p ad o . By mo e p o win ien to
zro b i wcze n iej, ale mu s ia zn ale w s o b ie o d wag . Imp u ls em s ta s i telefo n o d
Patrik a Hed s tr ma.
Zd awa s o b ie s p raw, e wiele p o min . Og arn o g o wielk ie zmczen ie, wo la
o d d a in icjaty w Patrik o wi. Niech o d p o wied zi n a jeg o p y tan ia wy p en i ws zy s tk ie

lu k i. Od ch y li s i n a fo telu i ch wy ci rk o ma za p o d o k ietn ik i. Pierws zy o d ezwa s i


Hen rik . Go s wy ran ie mu d ra.
Dlaczeg o n ic n ie p o wied zieli cie? Dlaczeg o Alex n ic n ie m wia? Wied ziaem,
e co p rzed e mn u k ry wa, ale co tak ieg o ?
Karl-Erik b ezrad n ie ro zo y rce. Nie p o trafi o d p o wied zie.
Patrik s tara s i zach o wa zawo d o wy s p o k j, ale b y wy ran ie ws trz n ity .
Po d n i s p i ro z p o d o g i i s p o jrza n a n o tes .
Kto j zg waci? Kto ze s zk o y ?
Karl-Erik k iwn g o w.
Czy to b y ... Patrik p rzerwa. Czy to b y Nils Lo ren tz?
A k to to jes t Nils Lo ren tz? zap y ta Hen rik .
M ia zas tp s two w s zk o le. Sy n Nelly Lo ren tz o d ezwaa s i s talo wy m to n em
Birg it.
Co s i z n im d zieje? M u s ia ch y b a trafi d o wizien ia za to , co zro b i Alex ?
Hen rik p r b o wa p rzy j d o wiad o mo ci o p o wie Karla-Erik a.
Zag in d wad zie cia p i lat temu . Nik t g o o d tamtej p o ry n ie wid zia.
Ch ciab y m s i jed n ak d o wied zie, d laczeg o n ie zo y li cie n a n ieg o d o n ies ien ia.
Przejrzaem n as ze arch iwu m, n ik t n ie zo y d o n ies ien ia n a p o licj.
Karl-Erik zamk n o czy . Py tan ie Patrik a n ie b y o zarzu tem, ale tak je o d eb ra.
Bo lao g o k ad e s o wo p rzy p o min ajce o s tras zliwy m b d zie p o p en io n y m
d wad zie cia p i lat wcze n iej.
Nie zo y li my d o n ies ien ia. Kied y zro zu mieli my , e Alex jes t w ciy , i k ied y
o n a wy jawia n am, co s i s tao , p o b ieg em d o Nelly Lo ren tz p o wied zie, co zro b i jej
s y n . M iaem zamiar zawiad o mi p o licj, m wiem o ty m Nelly , ale...
Nelly p rzy s za d o mn ie z p ro p o zy cj, eb y my ro zwizali ten p ro b lem b ez
an g ao wan ia p o licji. Po wied ziaa, e n ie n aley u p o k arza Alex , e caa Fjllb ack a
wemie j n a jzy k i. M u s ieli my jej p rzy zn a racj. Uzn ali my , e b d zie lep iej, je li
zaatwimy to mid zy s o b . Nelly o b iecaa, e zatro s zczy s i o d p o wied n io o Nils a
p o wied ziaa Birg it. Sied ziaa n a k an ap ie wy p ro s to wan a jak s tru n a.
Nelly zaatwia mi r wn ie d o s k o n a p o s ad w G teb o rg u . By li my b ard zo
s ab i. Te o b ietn ice zu p en ie o d eb ray n am zd o ln o wid zen ia.
Karl-Erik ro zlicza s i ze s o b b ezlito n ie u czciwie. Czas zap rzecze min .
Wcale tak n ie b y o ! J ak mo es z tak m wi! Ch o d zio n am ty lk o o d o b ro Alex .
Co b y zy s k aa, g d y b y ws zy s cy s i d o wied zieli? A tak miaa s zan s n o rmaln ie y .
Nie, Birg it, to my d ali my s o b ie s zan s , eb y n o rmaln ie d alej y . Alex t
s zan s s tracia, k ied y p o s tan o wili my rzecz p rzemilcze.
Patrzy li n a s ieb ie n awzajem. Karl-Erik ro zu mia, e p ewn y ch rzeczy n ie d a s i ju
n ap rawi. On a n ig d y teg o n ie zro zu mie.
A d zieck o ? Co s i z n im s tao ? Od d ali cie d o ad o p cji?
M ilczen ie. Nag le o d s tro n y d rzwi ro zleg s i g o s :
Nie, d zieck o n ie zo s tao o d d an e d o ad o p cji. Po s tan o wili je zatrzy ma i o s zu k a,

n ie m wic, k im jes t.
J u lia! M y laem, e jes te n a g rze, w s wo im p o k o ju !
Karl-Erik o d wr ci s i. Patrzy n a J u li. Staa w d rzwiach . M u s iaa s i zak ra ,
s ch o d zc z g ry n a p alcach , b o n ik t jej n ie u s y s za. Ciek aw b y , o d k ied y tam s to i.
Op ara s i o framu g i s k rzy o waa ramio n a. Wy raaa p ro tes t cay m s wo im
n iek s ztatn y m ciaem. By a czwarta p o p o u d n iu , a J u lia b y a jes zcze w p iamie.
Wy g ld aa, jak b y n ie k p aa s i co n ajmn iej o d ty g o d n ia. Patrzc n a n i, Karl-Erik
o d czu wa lito . B l w p iers i n aras ta. Bied n e b rzy d k ie k acztk o .
Gd y b y n ie Nelly , a mo e p o win n am p o wied zie b ab cia, n ig d y b y cie n ic n ie
p o wied zieli, p rawd a? Nie zd o b y lib y cie s i n a to , eb y mi p o wied zie, e mo ja mama
to n ie mama, ty lk o b ab cia, a tata to n ie tata, ty lk o d ziad ek , a p rzed e ws zy s tk im, e
mo ja s io s tra to n ie s io s tra, ty lk o mama. Sk ap o wa p an , czy mam p o wt rzy ? Tro ch
to zag matwan e.
To zjad liwe p y tan ie s k iero waa d o Patrik a. Sp rawiaa wraen ie, jak b y wrcz
d elek to waa s i p rzeraen iem, k t re wid ziaa n a jeg o twarzy .
Ko mp letn e zb o czen ie, n ie? cis zy a g o s . Teraz ju s zep taa, k ad c p alec n a
warg ach . Ty lk o , n iech p an teg o n ik o mu n ie o p o wiad a. Bo co b y lu d zie
p o wied zieli? A n u zaczn o b mawia ws p an ia ro d zin Carlg ren w?
Zn w m wia g o n o :
Cae s zcz cie, e Nelly ws zy s tk o mi p o wied ziaa zes zeg o lata, k ied y w
wak acje p raco waam w fab ry ce. Po wied ziaa mi to , co miaam p rawo wied zie. Kim
n ap rawd jes tem. Cae y cie czu am s i o d s u n ita, n iep as u jca d o res zty ro d zin y . Nie
b y o mi atwo z tak s io s tr, ale u wielb iaam Alex . By a ws zy s tk im, czy m ja ch ciaam
b y , a n ie b y am. Wid ziaam, jak p atrzy li cie n a n i, a jak n a mn ie. Alex wa ciwie
n ie in teres o waa s i mn , co jes zcze wzmag ao mo je u wielb ien ie. Teraz ro zu miem, e
zn o s ia m j wid o k z n ajwik s zy m tru d em. Wid o k b k arta zro d zo n eg o z g watu . A
wy cie j zmu s zali, eb y s o b ie p rzy p o min aa o ws zy s tk im, ilek ro n a mn ie s p o jrzy .
Nie ro zu miecie, jak ie to o k ru tn e?
Karl-Erik d rg n n a te s o wa, jak b y wy mierzy a mu p o liczek . M iaa racj.
Zatrzy man ie J u lii b y o o k ru cie s twem wo b ec Alex . M u s iaa cig le p rzey wa n a
n o wo s tras zn e zd arzen ie, k t re p rzecio jej d zieci s two . By o o k ru cie s twem
r wn ie wo b ec J u lii. An i o n , an i Birg it n ie u mieli zap o mn ie o jej p o ch o d zen iu .
J u lia p rawd o p o d o b n ie czu a to o d s ameg o p o cztk u , b o p rzy s za n a wiat z
k rzy k iem, k t ry jej to warzy s zy p rzez ws zy s tk ie lata, g d y ro s a i walczy a z cay m
wiatem. Nie p rzep u cia ad n ej o k azji, eb y zach o wa s i n iezn o n ie, a o n i b y li ju
za s tarzy n a mae d zieck o , zwas zcza tak wy mag ajce.
W p ewn y m s en s ie o d czu li u lg , g d y p ewn eg o d n ia zes zeg o lata s tan a p rzed
n imi ro zju s zo n a. Nie b y li zas k o czen i, e Nelly n a was n rk p o s tan o wia
p o wied zie J u lii p rawd . Nelly b y a ws trtn eg o is tk , tro s zczy a s i ty lk o o was n y
in teres . Do my lali s i, e je li u zn a to za k o rzy s tn e, n a p ewn o p o wie J u lii o
ws zy s tk im. Dlateg o wa n ie p r b o wali o d wie J u li o d p rzy jcia p ro p o zy cji p racy
w wak acje, lecz o n a jak zwy k le s i u p ara.
Kied y Nelly p o wied ziaa jej p rawd , p rzed J u li o two rzy s i zu p en ie n o wy
wiat. Pierws zy raz w y ciu d o wiad czy a, e k to jej ch ce, e d o k o g o p rzy n aley .

Nelly miaa wp rawd zie J an a, ale n ap rawd liczy o s i d la n iej ty lk o p o k rewie s two .
Po wied ziaa r wn ie, e n ad ejd zie d zie , g d y zo s tawi J u lii cay majtek . Karl-Erik
zd awa s o b ie s p raw, jak to mu s iao wp y n n a J u li. Ro zs ad zaa j zo n a
rzek o my ch ro d zic w. Nelly o b d arzy a u wielb ien iem, tak jak p rzed tem Alex .
Ws zy s tk o to p rzemk n o mu p rzez g o w, g d y p atrzy n a J u li s to jc w d rzwiach ,
o wietlo n mik k im wiatem p ad ajcy m z k u ch n i. Szk o d a, e n ig d y n ie zro zu mie,
e k o ch ali j n ap rawd , ch o cia rzeczy wi cie p atrzc n a n i, zaws ze p amitali o
s tras zn ej p rzes zo ci. Czu li s i wo b ec n iej n iezrczn ie jak wo b ec k o g o o b ceg o i n ie
u mieli s o b ie z ty m p o rad zi. Nad al tak b y o . Teraz b d mu s ieli p o g o d zi s i z ty m,
e u tracili j n a zaws ze. Fizy czn ie wci b y a w d o mu , ale d u ch em ju zd y a ich
o p u ci.
Hen rik wy g ld a, jak b y s i d u s i. Op u ci g o w n a k o lan a i zamk n o czy . KarlErik p o my la p rzez ch wil, e p o p en i b d , zap ras zajc Hen rik a. Zro b i to , b o
u waa, e Hen rik p o win ien p o zn a p rawd . On r wn ie k o ch a Alex .
Ale J u lio ... Birg it n iep o rad n ie wy cig n a ramio n a w s tro n J u lii, a o n a z
p o g ard o d wr cia s i i p o czap aa n a g r.
J es t mi n ap rawd b ard zo p rzy k ro . Do my laem s i, e co s i n ie zg ad za, ale n ie
wy o b raaem s o b ie czeg o p o d o b n eg o . Nie wiem, co p o wied zie. Patrik z
rezy g n acj ro zo y rce.
Sami te n ie wiemy , co p o wied zie, zwas zcza s o b ie Karl-Erik s p o jrza
b ad awczo n a o n .
Czy p a s two wied z, jak d u g o c rk a b y a wy k o rzy s ty wan a?
Nie wiemy . Alex n ie ch ciaa o ty m m wi. Przy -p u s zczaln ie co n ajmn iej k ilk a
mies icy , mo e n awet ro k . Zawah a s i. To jes t r wn ie o d p o wied n a
wcze n iejs ze p y tan ie.
Kt re p y tan ie? zap y ta Patrik .
Co czy o Alex i An d ers a. An d ers te b y o fiar. Dzie p rzed p rzep ro wad zk
zn aleli my k artk , k t r Alex n ap is aa d o An d ers a. Wy n ik ao z n iej, e An d ers
r wn ie zo s ta wy k o rzy s tan y p rzez Nils a. W jak i s p o s b wp ad li n a to , czy te
d o wied zieli s i, e zn aleli s i w p o d o b n ej s y tu acji, i p rzy lg n li d o s ieb ie, s zu k ajc
p o cies zen ia. Os o b i cie p o s zed em z t k artk d o Very Nils s o n . Op o wied ziaem jej, co
p rzy d arzy o s i Alex i co zap ewn e s p o tk ao An d ers a. By a to jed n a z
n ajtru d n iejs zy ch ch wil w mo im y ciu . An d ers jes t, czy te b y d la n iej ws zy s tk im. W
g b i d u s zy miaem ch y b a n ad ziej, e Vera zro b i to , n a co my my s i n ie o d way li, i
zo y n a n ieg o d o n ies ien ie, eb y mu s ia p o n ie k ar za to , co zro b i. Ale n ic s i n ie
wy d arzy o , wic zak ad am, e Vera b y a tak s amo s ab a jak my .
Karl-Erik n ie wiad o mie mas o wa p ier zaci n it p i ci. B l p o tn ia,
p ro mien io wa a d o p alc w.
Czy n ie wied z p a s two , co s i s tao z Nils em?
Nie mamy p o jcia. Ale mam n ad ziej, e ten p o d lec cierp i, g d ziek o lwiek jes t.
Od n aras tajceg o lawin o wo b lu cierp y mu p alce. Karl-Erik d o my li s i, e
d zieje s i co n ied o b reg o , g d y s twierd zi, e ma o g ran iczo n e p o le wid zen ia, a d o
teg o ws zy s tk o wid zi i s y s zy w s p o wo ln io n y m temp ie. Ucies zy s i, e n ie d o s trzeg a

ju zo ci w o czach Birg it, ale g d y zo b aczy jej n iep o k j, zro zu mia, e to co b ard zo
p o wan eg o . A p o tem s p ad a n a n ieg o ciemn o .

atrik mu s ia d u s z ch wil p o s ied zie w s amo ch o d zie i o d p o cz p o


s zalo n ej jed zie d o s zp itala Sah lg ren s k a. Po jech a s wo im au tem za k aretk i
zo s ta n a miejs cu z p an i Carlg ren i Hen rik iem a d o ch wili, g d y lek arz
o wiad czy , e wp rawd zie zawa b y cik i, ale b ezp o red n ie zag ro en ie min o .
Ten d zie Patrik zalicza d o n ajb ard ziej p rzejmu jcy ch w s wo im y ciu . J ak o
p o licjan t b y wiad k iem wielu n ies zcz , ale n ig d y n ie s y s za h is to rii tak
ro zd zierajcej jak d zis iejs za o p o wie Carlg ren a.
Wierzy , e b y o tak , jak p o wied zia Carlg ren , jed n o cze n ie n ie p o jmo wa, jak
Alex mo g a n o rmaln ie y p o tak s tras zn y m p rzey ciu . Nie d o e zo s taa
wy k o rzy s tan a i p o zb awio n a d zieci s twa, to jes zcze s tale jej o ty m p rzy p o min ali.
Ch o s i s tara, n ie p o trafi zro zu mie p o s tp o wan ia ro d zic w Alex . Nie p o zwo lib y
g wacicielo wi s weg o d zieck a u n ik n o d p o wied zialn o ci, a ty m b ard ziej n ie
p rzemilczab y tak ieg o fak tu . J ak to mo liwe, e p o zo ry s taj s i wan iejs ze o d y cia
i zd ro wia d zieck a? Zu p en ie teg o n ie ro zu mia.
Zamk n o czy i o p ar g o w o zag wek . Zaczo zmierzch a. Po win ien ju jech a
d o d o mu , ale ch o wied zia, e czek a n a n ieg o Erik a, n ie m g s i jes zcze zd o b y n a
to , b y ru s zy . Cae jeg o z g ru n tu p o zy ty wn e n as tawien ie d o y cia zach wiao s i w
p o s ad ach . Po raz p ierws zy zwtp i, czy w czo wiek u jes t wicej d o b ra n i za.
By g b o k o p o ru s zo n y , a jed n o cze n ie zaws ty d zo n y : o d czu wa zawo d o w
s aty s fak cj, e k awak i u k ad an k i zo y y s i wres zcie w cao . W jed n o p o p o u d n ie
zd o a u zy s k a o d p o wied zi n a wiele p y ta . Z d ru g iej s tro n y b y s fru s tro wan y , b o
n ad al p rzecie b d zi p o o mack u i n ie p o trafi u s tali, k to jes t mo rd erc Alex i
An d ers a. By mo e mo ty wu trzeb a s zu k a w p rzes zo ci, a mo e n ie. Ale w to ak u rat
n ie wierzy , b o b y to jed y n y wy ran y czn ik mid zy Alex i An d ers em.
Dlaczeg o jed n ak mielib y zo s ta zamo rd o wan i, d lateg o e d wad zie cia p i lat
wcze n iej zo s tali zg wacen i?A je li tak b y o , to d laczeg o d o p iero teraz? Co
p o ru s zy o o s ad zaleg ajcy p rzez ty le lat n a d n ie i d o p ro wad zio d o d w ch mo rd ers tw
w o d s tp ie p aru ty g o d n i? Najg o rs ze, e Patrik n ie mia p o jcia, w k t ry m k ieru n k u
p j d alej.
Dzis iejs ze p o p o u d n ie p rzy n io s o p rzeo m, ale d o ch o d zen ie zab rn o w lep
u liczk . Patrik wa n ie an alizo wa ws zy s tk o , co ro b i i czeg o s i d zi d o wied zia,
g d y p rzy p o mn ia s o b ie, e jes t p rzecie b ard zo k o n k retn y tro p . Po wizy cie u
Carlg ren w, w zamies zan iu zwizan y m z zawaem Karla-Erik a, zu p en ie o ty m
zap o mn ia. Teraz p o czu ten s am zap a co ran o . Uzmy s o wi s o b ie, e wa n ie ma
o k azj s p rawd zi ten tro p .
Wczy k o m rk , zig n o ro wa k o mu n ik at o trzech wiad o mo ciach g o s o wy ch i
zad zwo n i d o b iu ra n u mer w. Zap y ta o telefo n d o s zp itala Sah lg ren s k a. Do s ta
n u mer cen trali i p o p ro s i o p rzeczen ie.
Szp ital Sah lg ren s k a, s u ch am.
Dzie d o b ry , n azy wam s i Patrik Hed s tr m. Ch cia-b y m s i d o wied zie, czy n a

o d d ziale med y cy n y s d o wej p racu je n iejak i Ro b ert Ek .


Zaraz s p rawd z.
Patrik ws trzy ma o d d ech . Ro b ert b y jeg o d awn y m k o leg ze s zk o y p o licy jn ej.
Po u k o czen iu s tu d i w zro b i s p ecjalizacj z tech n ik i led czej. W o k res ie s tu d i w
u trzy my wali o y wio n e s to s u n k i to warzy s k ie, ale p o tem k o n tak t s i u rwa. Patrik a
d o s zy p o g o s k i, jak o b y Ro b ert p raco wa w s zp italu Sah lg ren s k a, i mia n ad ziej, e
tak jes t rzeczy wi cie.
Zaraz zo b aczy my . Tak , Ro b ert Ek p racu je u n as . Po czy p an a?
Tak , p ro s z.
Po p aru s y g n aach w s u ch awce o d ezwa s i zn ajo my g o s .
Od d zia med y cy n y s d o wej, Ro b ert Ek , s u ch am.
Cze , Ro b b an , p o zn ajes z, k to d zwo n i?
Zap ad a cis za. Patrik n ie wierzy , e Ro b ert mo e g o p o zn a p o g o s ie, i ju mia
p o d p o wied zie, g d y u s y s za o k rzy k .
Patrik Hed s tr m! Cze , s tary ! Ko p lat! C to za o k azja, e d o mn ie d zwo n is z?
To zn aczy ... to p rawd ziwa n ies p o d zian k a.
Ro b ert wy ran ie s i z n im d ro czy , a Patrik s i zaws ty d zi. Zd awa s o b ie s p raw,
e n ie d b a o p o d trzy man ie p rzy jan i. Ro b ert wy k azy wa zd ecy d o wan ie wik s z
in icjaty w, ale zn iech ci s i, b o Patrik n ie o d d zwan ia. Teraz ty m b ard ziej zro b io
mu s i g u p io , p o n iewa ch cia p ro s i o p rzy s u g , ale b y o za p n o , eb y s i
wy co fa.
Wiem, d u g o s i n ie o d zy waem. Tak s i jed n ak s k ad a, e jes tem wa n ie n a
p ark in g u p rzed s zp italem i p rzy p o mn iao mi s i, e tu p racu jes z. Wic p o my laem,
e s p rawd z, czy jes te n a miejs cu , i p rzy jd s i p rzy wita.
No p ewn ie. Wch o d , fajn ie, e jes te .
J ak d o cieb ie trafi? Gd zie p racu jes z?
W s u teren ie. Id d o g wn eg o wej cia, zjed win d n a d , p o tem s k r w p rawo
i id d o k o ca k o ry tarza. Tam zn ajd zies z d rzwi, a za ty mi d rzwiami jes te my my .
Zad zwo , to ci wp u s zcz. Bard zo s i cies z.
J a te s i cies z. Wid zimy s i za p ar min u t.
Patrik o wi b y o g u p io , e mu s i wy k o rzy s ta s tar zn ajo mo . Z d ru g iej s tro n y
Ro b ert mia wo b ec n ieg o d u g wd ziczn o ci. Po d czas s tu d i w Ro b ert mies zk a ze
s wo j n arzeczo n Su s an n e, a jed n o cze n ie mia g o rcy ro man s z k o lean k z u czeln i,
M arie, k t ra te miaa in n eg o p artn era. Trwao to p rawie d wa lata i Patrik o wi tru d n o
b y o b y zliczy , ile razy rato wa mu s k r. Ile razy zap ewn ia mu alib i, u ru ch amiajc
b o g at wy o b ran i, k ied y Su s an n e d zwo n ia i p y taa o Ro b erta.
Teraz, p o latach , Patrik u waa, e o b aj zach o wy wali s i n ieh o n o ro wo , ale b y li
wted y mo d zi i n ied o jrzali. Tak n ap rawd , imp o n o wao mu , a n awet tro ch zazd ro ci
Ro b erto wi, e ta czy o d b ijan eg o z d wiema p an ien k ami. W k o cu , rzecz jas n a,
ws zy s tk o s i wy d ao , a Ro b ert zo s ta b ez mies zk an ia i b ez p an ien ek . Po k ilk u
ty g o d n iach s y p ian ia n a k an ap ie u Patrik a jak o u ro d zo n y czaru zn alaz s o b ie n o w
d ziewczy n z mies zk an iem.

Patrik a d o s zy s u ch y n ie ty lk o o ty m, e Ro b ert p racu je w s zp italu Sah lg ren s k a,


ale r wn ie, e jes t o n aty i ma d zieci. W to ak u rat tru d n o b y o mu u wierzy . Zaraz
s i o k ae.
Kry p o d u g ich s zp italn y ch k o ry tarzach , b o ch o o p is Ro b erta wy d awa s i
jas n y , Patrik o wi u d ao s i d wu k ro tn ie zab d zi. W k o cu s tan p rzed wa ci-wy mi
d rzwiami. Zad zwo n i. Po ch wili d rzwi s i o two rzy y .
Czeee !
U cis k ali s i s erd eczn ie, a p o tem o b aj co fn li s i, eb y s i s o b ie n awzajem
p rzy jrze. Patrik s twierd zi, e czas o b s zed s i z Ro b ertem as k awie. M ia n ad ziej,
e te d o b rze wy p ad , ale n a ws zelk i wy p ad ek wcig n b rzu ch i wy p i jed n o cze n ie
p ier .
Wch o d , wch o d .
Ro b ert zap ro wad zi g o d o p o k o ju wielk o ci s ch o wk a, w k t ry m led wie mie cia
s i jed n a o s o b a. Patrik u s iad p o d ru g iej s tro n ie b iu rk a, n ap rzeciwk o Ro b erta. Teraz
m g mu s i p rzy jrze b liej. J as n e wo s y mia s taran n ie u czes an e, jak d awn iej, a
u b ran ie p o d b iay m k itlem eleg an ck ie jak zaws ze. Patrik b y zd an ia, e s ch lu d n o
Ro b erta s tan o wia s wo is t p rzeciwwag d la ch ao s u w jeg o y ciu p ry watn y m. Zwr ci
u wag n a zd jcie s to jce n a p ce za b iu rk iem.
To two ja ro d zin a?
Nie u d ao mu s i u k ry zd ziwien ia.
Ro b ert u miech n s i z d u m i wzi zd jcie d o rk i.
Tak jes t, o n a Carin a i d zieci: Os car i M aja.
W jak im s wiek u ?
Os car ma d wa lata, M aja s ze mies icy .
liczn e. Od jak d awn a jes te o n aty ?
Od trzech lat. Kied y n ie u wierzy b y , e zo s tan o jcem ro d zin y , co ?
Patrik ro ze mia s i.
M u s z p rzy zn a, e n ie wid ziaem ci w tej ro li.
Ale, jak wid a, p rzy s za k ry s k a n a M aty s k a. A co u cieb ie? Pewn ie cay wy s y p
d zieci?
Zu p en ie n ie tak . J es tem ro zwied zio n y . Nie mam d zieci. W ty ch
o k o liczn o ciach to mo e i d o b rze.
Bard zo mi p rzy k ro .
A tak le n ie jes t. Wa n ie s zy k u je s i co , co wy g ld a o b iecu jco . Zo b aczy my .
A jak to s i s tao , e p o ty lu latach wy s k ak u jes z n ag le jak d iab e z p u d ek a?
Patrik o wi zro b io s i g u p io , e n ajp ierw d u g o s i n ie o d zy wa, a teraz
p rzy ch o d zi z p ro b o p rzy s u g .
Przy jech aem d o G teb o rg a w s u b o wej s p rawie i p rzy p o mn iaem s o b ie, e tu
p racu jes z. Po trzeb u j p o mo cy , ale n ies tety n ie mam ty le czas u , eb y zaatwi
ws zy s tk ie fo rmaln o ci, b o b d zie to trwao cae ty g o d n ie. Nie mam ty le czas u an i
cierp liwo ci.

Ro b ert wy g ld a n a zaciek awio n eg o . Zo y d o n ie i czek a n a d als zy cig .


Patrik p o ch y li s i, wy j z to rb y p ap ier w fo lii i p o d a Ro b erto wi. Ro b ert zacz
g o o g ld a w wietle s to jcej n a b iu rk u lamp y .
Ten p ap ier p o ch o d zi z k o o n o tatn ik a, k t ry zn alazem w mies zk an iu o fiary
mo rd ers twa. Wid a n a n im o d cis k in n ej zap is an ej k artk i, ale jes t n a ty le s ab y , e d a
s i o d czy ta jed y n ie cz cio wo . Zd aje s i, e macie s p rzt u mo liwiajcy o d czy tan ie
tak iej k o p ii, p rawd a?
No tak , o czy wi cie o d p ar Ro b ert z p ewn y m o cig an iem, wci o g ld ajc
p ap ier w wietle lamp y . Ale jak s am p o wied ziae , o b o wizu j p ewn e p ro ced u ry ,
tak e co d o k o lejn o ci. M amy p en o s p raw czek ajcy ch n a ek s p erty z.
Wiem o czy wi cie, e tak jes t. Po my laem ty lk o , e b y mo e d a s i to s zy b k o i
atwo s p rawd zi. By b y m b ard zo wd ziczn y , g d y b y ty lk o zerk n i p o wied zia, czy
d a s i to o d czy ta...
Ro b ert zmars zczy czo o , jak b y s i zas tan awia n ad s o wami Patrik a, a p o tem
u miech n s i s zelmo ws k o i ws ta z k rzes a.
Bez p rzes ad y z t b iu ro k racj. Przecie to ty lk o p ar min u t. Ch o d my .
Wy s zed z p o k o ju i p o s zed p rzo d em, p ro wad zc Patrik a d o p o k o ju n ap rzeciwk o .
By o to d u e i jas n e p o mies zczen ie, p en e d ziwn y ch s p rzt w. Ws zy s tk o l n io
k lin iczn czy s to ci. Wraen ie p o tg o way n ien o b iae cian y i ch ro mo wan e s zafk i
i b laty . Po d es zli d o u rzd zen ia s to jceg o w g b i s ali. Ro b ert o s tro n ie wy j p ap ier
z fo lii i u mie ci n a p y tce. Nacis n g u zik o n i zap alio s i b k itn awe wiato . Na
p ap ierze u k aza s i wy ran ie cay tek s t.
Wid zis z? O to ci ch o d zio ?
Patrik p rzeb ieg p o n im wzro k iem.
Na to liczy em. M o es z to ch wil p rzy trzy ma, eb y m m g p rzep is a?
Ro b ert u miech n s i.
Uatwi ci y cie jes zcze b ard ziej. Ten ap arat u mo liwia zro b ien ie zd jcia tek s tu .
Bd zies z je m g ze s o b zab ra.
Patrik u miech n s i s zero k o .
Su p er! Dzik u j.
Po p g o d zin ie Patrik wy s zed z fo to k o p i k artk i wy d artej z k o o n o tatn ik a
An d ers a. Przed tem zo y Ro b erto wi u ro czy s t o b ietn ic, e b d zie s i cz ciej
o d zy wa. M ia n ad ziej, e jej d o trzy ma, ale n ies tety zn a s ieb ie a za d o b rze.
J ech a d o d o mu p o g ro n y w my lach . Uwielb ia jed zi p o ciemk u . atwiej mu
s i my lao , g d y g o o tu laa ak s amitn a n o c, z rzad k a p rzecin an a wiatami
n ieliczn y ch s amo ch o d w jad cy ch z p rzeciwk a. Po s k ad a u zy s k an e wcze n iej
in fo rmacje z ty m, co o d czy ta z k artk i, i k ied y wjed a p rzed d o m w Tan u ms h ed e,
b y p ewien , e u d ao mu s i ro zwiza p rzy n ajmn iej jed n z mczcy ch g o zag ad ek .
Dziwn ie s i czu , k ad c s i s p a b ez Erik i. To d ziwn e, jak s zy b k o czo wiek
p rzy zwy czaja s i d o p rzy jemn y ch rzeczy . Ok azao s i, e tru d n o mu s i zas y p ia
s amemu . Kied y Erik a zad zwo n ia d o n ieg o z wiad o mo ci, e n ieo czek iwan ie
p rzy jech aa jej s io s tra i b d zie lep iej, je li Patrik zan o cu je u s ieb ie, p o czu tak i

zaw d , e a g o to zd ziwio . Ch cia p y ta, co s i d zieje, ale d o my li s i, e Erik a n ie


mo e ro zmawia. Po wied zia ty lk o , e ju tro s i o d ezwie i e ts k n i.
M y li o Erice i o ty m, co ma d o zro b ien ia ju tro , n ie d away mu zas n . M ia p rzed
s o b d u g n o c.

k azja d o ro zmo wy n ad arzy a s i d o p iero wieczo rem, k ied y d zieci zas n y .


Erik a s zy b k o ro zmro zia g o to we d an ie, b o An n a p o win n a zje co
g o rceg o . J ej s amej te b u rczao w b rzu ch u , b o z teg o ws zy s tk ieg o r wn ie
zap o mn iaa co zje .
Ale An n a n ie ty le jad a, ile g rzeb aa wid elcem n a talerzu . Erik a tak jak d awn iej
zan iep o k o ia s i o mo d s z s io s tr. Ch ciaab y , jak k ied y , g d y b y y mae, u tu li
An n , zap ewn i, e ws zy s tk o b d zie d o b rze, i p o cao wa b o lce miejs ce, eb y b l
zn ik n . S jed n ak d o ro s e, a p ro b lem An n y to s p rawa zn aczn ie p o wan iejs za. Wo b ec
teg o p ro b lemu Erik a czu a s i cak o wicie b ezrad n a i b ezs iln a. Po raz p ierws zy s io s tra
wy d aa jej s i k im o b cy m. Czu a s i n iezrczn ie i n ie wied ziaa, jak z n i ro zmawia.
Czek aa w milczen iu , a An n a zro b i p ierws zy k ro k . Nas tp io to d o p iero p o d u s zej
ch wili.
Nie wiem, co ro b i. Co b d zie ze mn i z d ziemi? Gd zie s i p o d ziejemy ? Z
czeg o b d y ? Ty le lat s ied ziaam w d o mu , n ic n ie u miem.
An n a zacis n a d o n ie n a b lacie s to u , jak b y fizy czn ie ch ciaa zap an o wa n ad
s y tu acj.
Po wo li, n ie ws zy s tk o n araz. Ws zy s tk o s i u o y , ty lk o trzeb a s i d o teg o zab ra
p o wo li. M o es z tu zo s ta z d ziemi, jak d u g o zech ces z. To jes t r wn ie tw j d o m,
p rawd a?
Po zwo lia s o b ie n a lek k i u miech i k u jej rad o ci An n a r wn ie s i u miech n a.
A p o tem o tara n o s wierzch em d o n i i zacza w zamy len iu s k u b a o b ru s .
Nie mo g s o b ie wy b aczy , e d o p u ciam, eb y s p rawy zas zy tak d alek o . J ak ja
mo g am p o zwo li, eb y Lu cas zro b i k rzy wd Emmie?
Lao jej s i z n o s a. Sig n a p o ch u s teczk .
Dlaczeg o d o teg o d o p u ciam? Przecie w g b i d u s zy wied ziaam, e to s i
s tan ie, ale wo laam zamk n o czy , b o tak mi b y o wy g o d n iej.
An n o , ak u rat w tej s p rawie mam s tu p ro cen to w p ewn o . wiad o mie n ig d y n ie
p o zwo liab y zro b i d ziecio m k rzy wd y .
Erik a s ig n a p rzez s t i ch wy cia p rzeraliwie ch u d rk An n y . Ko ci d o n i
miaa k ru ch e jak p tak , a s trach b y o cis n mo cn iej.
Sama n ie ro zu miem, jak to s i d zieje, e ch o tak p o s tp i, n ad al g o k o ch am.
Trwa to o d tak d awn a, e ta mio s taa s i cz ci mn ie. Nie p o trafi s i jej wy zb y .
Ch ciaab y m j d o s o wn ie wy ci z s ieb ie, b o czu j s i p rzez to o d raajca i b ru d n a.
Dru g d rc rk p o o y a n a p iers i.
An n o , to n o rmaln e, n ie ma s i czeg o ws ty d zi. Po win n a teraz p o my le o s o b ie
i zad b a o s ieb ie.

Umilk a.
Ale jed n rzecz mu s is z zro b i. M u s is z zo y n a n ieg o d o n ies ien ie n a p o licj.
Nie, Erik o , n ie mo g .
zy p y n y jej p o p o liczk ach , p o p o d b r d k u i k ap ay n a o b ru s , zo s tawiajc
mo k re p lamk i.
An n o , mu s is z. Nie mo e mu to u j p azem. Nawet mi n ie m w, e zg ad zas z s i,
eb y n ie p o n i s k o n s ek wen cji teg o , e n iemal zama rk was n ej c rce!
Nie, n o tak , zres zt n ie wiem. Nie u miem teraz my le jas n o . Czu j, jak b y m
miaa w g o wie wat. Nie mam s iy , mo e p n iej.
Nie, An n o , p n iej b d zie za p n o . M u s is z to zro b i teraz! Po jad z to b n a
k o mis ariat. Pamitaj, mu s is z to zro b i. Nie ty lk o d la d zieci, r wn ie d la s ieb ie.
Nie wiem, czy d am rad .
A ja wiem, e d as z. W o d r n ien iu o d n as Emma i Ad rian maj k o ch ajc mam,
g o to w d la n ich n a ws zy s tk o .
W g o s ie Erik i zab rzmiao ro zg o ry czen ie.
An n a wes tch n a.
Pro s z ci, d aj s o b ie z ty m s p o k j. J a ju d awn o p o g o d ziam s i z ty m, e
miay my wa ciwie ty lk o tat, i p rzes taam s i zas tan awia, d laczeg o tak b y o . Co
mo emy wied zie? M o e mama n ie ch ciaa mie d zieci? A mo e b y y my in n e, n ib y
ch ciaa? Nig d y s i teg o n ie d o wiemy i n ie ma co teg o wak o wa. J a i tak miaam
d o b rze, b o miaam cieb ie. Nig d y ci teg o n ie m wiam, ale zd aj s o b ie s p raw, ile d la
mn ie zro b ia i ile zn aczy a w o k res ie d o ras tan ia. Ty n ie miaa n ik o g o , k to w
zas tp s twie mamy zajb y s i to b . Ale p ro s z ci, n ie p ielg n u j w s o b ie teg o alu .
M y lis z, e n ie wid ziaam, jak s i wy co fy waa , g d y p o zn awaa k o g o i s p rawa
zaczy n aa b y p o wan a? Na ws zelk i wy p ad ek , eb y ci p rzy p ad k iem n ie zran i. Erik o ,
p rzes ta ro zp amity wa p rzes zo . Wy d aje mi s i, e w two im y ciu zd arzy o s i co
n ap rawd fajn eg o , wic teg o n ie zep s u j. Ch ciaab y m k ied y zo s ta cio ci.
Ob ie ro ze miay s i p rzez zy . Erik a mu s iaa wy trze s erwetk n o s . Po wietrze b y o
a g s te o d emo cji. Przey way co w ro d zaju d u ch o wy ch p o rzd k w. Ty le b y o
d o td rzeczy n iewy p o wied zian y ch , ty le k u rzu p o k tach . Ob ie czu y , e p o ra
p o s p rzta.
Przeg ad ay ca n o c, a d o witu . Dzieci s p ay d u ej n i zwy k le, a g d y Ad rian w
k o cu d a zn a k rzy k iem, e n ie p i, Erik a zao fiaro waa s i, e d o p o u d n ia
zao p iek u je s i d ziemi, ab y An n a mo g a s i p rzes p a.
Zro b io jej s i lek k o n a d u s zy . Nie zap o mn iaa o Emmie i o ty m, co jej s i
p rzy d arzy o , ale u ly o jej, b o p o wied ziay s o b ie z An n wiele rzeczy , k t re p o win n y
wy p o wied zie d awn o temu . R wn ie n iep rzy jemn y ch , ch o k o n ieczn y ch . Erik a b y a
zas k o czo n a, e An n a p o trafi j tak atwo p rzejrze. M u s iaa p rzy zn a, e n ie
d o cen iaa mo d s zej s io s try , a n awet trak to waa j lek cewaco , jak d u e,
n ieo d p o wied zialn e d zieck o . Ucies zy a s i, g d y s i p rzek o n aa, jak a jes t n ap rawd .
Po ro zmawiay te o Patrik u . Erik a p o s tan o wia d o n ieg o zad zwo n i. Wy b raa
n u mer d o mo wy , a g d y n ie o d eb ra, zad zwo n ia n a k o m rk . Na rk u trzy maa
Ad rian a. Telefo n o wan ie b y o s p o ry m wy zwan iem, p o n iewa may b y zach wy co n y

fan tas ty czn zab awk i u p arcie u s io wa j Erice zab ra. Patrik o d eb ra ju p o
p ierws zy m s y g n ale. Erik a zap o mn iaa o zmczen iu .
Cze , k o ch an ie.
Bard zo lu b i, k ied y tak d o mn ie m wis z.
Co s y ch a?
Dzik u j, mamy tu k ry zy s ro d zin n y . Po wiem ci, jak s i zo b aczy my . Sp o ro s i
wy d arzy o i p rzeg ad ay my z An n ca n o c. Teraz p iln u j d zieci, eb y mo g a s i
tro ch p rzes p a.
Patrik u s y s za w s u ch awce, e s tu mia ziewn icie.
Zmczo n a jes te ?
Tak . J ak n ie wiem co , ale An n a p o trzeb u je s n u b ard ziej o d e mn ie, wic p o s ied z
z d ziemi. S za mae, eb y s ame s i s o b zaj.
J ak b y n a p o twierd zen ie Ad rian zamru cza.
Patrik zd ecy d o wa s i w jed n ej ch wili.
M am in n y p o my s .
Czy b y ? Przy wiza d zieci d o p o rczy s ch o d w? Erik a za miaa s i.
J a p rzy jad ich p o p iln o wa.
Erik a za miaa s i z n ied o wierzan iem.
Ty ? Dzieci p o p iln u jes z?
Patrik p o czu s i u rao n y .
Ch ces z p o wied zie, e n ie p o trafi? Sk o ro mo g em s am jed en o b ezwad n i
d w ch wamy waczy , b ez p ro b lemu p o rad z s o b ie z d wiema may mi o s b k ami. A
mo e n ie mas z d o mn ie zau fan ia?
Erik a wes tch n a teatraln ie.
M o e i s o b ie p o rad zis z. Ale o s trzeg am, maj n ies p o y te s iy . J es te p ewien , e
d o trzy mas z im k ro k u ? M am n a my li tw j p o d es zy wiek .
Sp r b u j. Na ws zelk i wy p ad ek zab io r lek i n as erco we.
No d o b rze, p ro p o zy cja p rzy jta. Kied y b d zies z?
Zaraz. M iaem s p raw we Fjllb ace i wa n ie min em p lac d o min ig o lfa, wic
b d za jak ie p i min u t.
Gd y wy s iad z s amo ch o d u , Erik a ju n a n ieg o czek aa w d rzwiach . Trzy maa n a
rk u p u co o wateg o ch o p czy k a z wielk im zap aem mach ajceg o rczk . Za n imi, s s c
k ciu k , s taa led wie wid o czn a d ziewczy n k a. Dru g rczk , zag ip s o wan , trzy maa n a
temb lak u . Patrik n ie zn a p rzy czy n y n ag eg o p o jawien ia s i An n y , ale zway ws zy n a
to , co Erik a o p o wiad aa o s zwag rze, wid o k Emmy wzb u d zi w n im n iep rzy jemn e
p o d ejrzen ia. Nie p y ta. W o d p o wied n im mo men cie Erik a mu o p o wie.
Przy wita s i p o k o lei z ca tr jk . Erice d a b u ziak a, Ad rian a p o g as k a p o
p o liczk u , a p o tem p rzy k u cn , eb y p rzy wita s i z Emm. By a b ard zo p o wan a.
Ch wy ci zd ro w rczk i p o wied zia:
Cze , mam n a imi Patrik . A ty ?

Od p o wied ziaa z p ewn y m o cig an iem:


Emma.
Kciu k n aty ch mias t wr ci d o b u zi.
On a s i jes zcze ro zru s za.
Erik a p rzek azaa Ad rian a Patrik o wi i zwr cia s i d o Emmy :
M ama i cio cia Erik a mu s z tro ch p o s p a. Patrik was p o p iln u je, zg o d a? On jes t
mo im p rzy jacielem. J es t b ard zo , b ard zo miy . A jak ty b d zies z b ard zo , ale to b ard zo
g rzeczn a, Patrik d a ci lo d a z zamraark i.
Emma s p o jrzaa n ieu fn ie n a Erik , ale lo d y b y y tak n ieo d p art p o k u s , e
s k in a g o w.
W tak im razie zo s tawiam was . Na razie. Pro s z, zad b aj, eb y p rzey y , d o p k i
s i n ie o b u d z.
Erik a zn ik n a n a s ch o d ach , a Patrik zwr ci s i d o Emmy , k t ra n ad al
p rzy g ld aa mu s i n ieu fn ie:
No to jak ? Zag ramy w s zach y ? Nie? A co p o wies z n a lo d y n a n iad an ie? Wid z,
e to ci s i p o d o b a. Do b ra. Kto d o b ieg n ie d o lo d wk i o s tatn i, d o s tan ie zamias t
lo d w march ewk .

n n a b u d zia s i p o wo li. M iaa wraen ie, e p i o d s tu lat, is tn a p ica


Kr lewn a. Otwo rzy a o czy i w p ierws zej ch wili n ie mo g a s i zo rien to wa,
g d zie jes t. Sp o jrzaa n a zn ajo me tap ety s wo jeg o d awn eg o p o k o ju i wted y cay m
ciarem s p ad o n a n i ws p o mn ien ie o s tatn ich wy d arze . Us iad a n a k u .
Dzieci! Po ch wili u s y s zaa d o ch o d zce z p arteru rad o s n e o k rzy k i Emmy i
p rzy p o mn iaa s o b ie, e Erik a o b iecaa p o p iln o wa d zieci. Po s tan o wia jes zcze
p o lee w ciep y m k u . J e li ws tan ie, b d zie mu s iaa zacz d ziaa, a tak
zafu n d u je s o b ie jes zcze k ilk a min u t u cieczk i o d rzeczy wis to ci.
Po ch wili zaczo d o n iej d o ciera, e w r d d o b ieg ajcy ch z d o u miech w
Emmy i Ad rian a s y ch a g o s , k t ry n ie n aley d o Erik i. Przerazia s i, e to Lu cas ,
ale zaraz zd aa s o b ie s p raw, e Erik a p rd zej zas trzeliab y g o n a miejs cu , n i
wp u cia d o d o mu . Zacza s i d o my la, k to to jes t. Zak rad a s i n a p alcach n a
s ch o d y i wy jrzaa p rzez b alu s trad . Salo n wy g ld a, jak b y p rzes zed p rzez n ieg o
h u rag an . Z p o d u s zek k an ap y , czterech k rzes e i k o ca p o ws ta n amio t, a p o caej
p o d o d ze walay s i k lo ck i Ad rian a. Na s to le leao mn s two p ap ierk w p o lo d ach .
An n a miaa n ad ziej, e to Patrik o k ae s i ty m amato rem lo d w, ale zaraz
zro zu miaa, e n ie ma co liczy , eb y jej c rk a zjad a k o lacj, n ie m wic o o b ied zie.
Ty mczas em c rk a s ied ziaa n a ramio n ach s y mp aty czn ie wy g ld ajceg o ,
ciemn o wo s eg o i ciemn o o k ieg o mczy zn y . Za miewaa s i, a wt ro wa jej Ad rian ,
lecy w s amej p ielu s zce n a k o cu n a p o d o d ze. Wid a b y o , e Patrik b awi s i
n ajlep iej z caej tr jk i. Na zaws ze zap ewn io mu to s y mp ati An n y .
Ws taa i ch rzk n a, b y zwr ci u wag zab awo wicz w.
M amo , zo b acz, mam k o n ik a.
Emma ch ciaa p o k aza, e ma wad z n ad k o n ik iem, i p o cig n a g o mo cn o za

wo s y , n ie zwaajc n a ag o d n e p ro tes ty Patrik a.


Emmo , b d d o b ra d la k o n ik a, b o wicej n a n im n ie p o jed zis z.
Ta u wag a zas tan o wia ma amazo n k . Na ws zelk i wy p ad ek zd ro w rczk
p o k lep aa g rzy w Patrik a.
Witaj, An n o . Ko p lat.
Rzeczy wi cie, k o p lat. M am n ad ziej, e mo je d zieci ci n ie wy k o czy y .
Ale s k d , b y o fan tas ty czn ie. Na ch wil s p o wan ia. Bard zo u waaem n a
jej rczk .
J es tem o to zu p en ie s p o k o jn a. Wid z, e Emma ma s i zn ak o micie. Erik a p i?
Tak . Ro zmawiaam z n i ran o p rzez telefo n . Wy d awaa s i zmczo n a, wic
zap ro p o n o waem, e s i wcz.
I to z jak im p o wo d zen iem!
No tak , ch o cia n aro b ili my b aag an u . M am n ad ziej, e Erik a n ie b d zie n a
mn ie za o ten ro zg ard ias z.
An n ro zb awia jeg o min a. J ak b y Erik a ju p r b o waa g o d y s cy p lin o wa.
Po s p rztamy razem, ale mu s z s i n ajp ierw n ap i k awy . M o e te s i n ap ijes z?
Pili k aw i g awd zili jak s tarzy p rzy jaciele. Dro g a d o s erca An n y p ro wad zia
p rzez d zieci, a u wielb ien ie Emmy , k t ra n awet n a mo men t n ie o d s tp o waa Patrik a,
n ie p o zo s tawiao ad n y ch wtp liwo ci. An n a p ro s ia, eb y Emma d aa mu o d p o cz,
ale Patrik o wi zu p en ie to n ie p rzes zk ad zao . Erik a p o jawia s i zas p an a g o d zin
p n iej. Przez ten czas An n a zd y a s i d o wied zie o Patrik u ws zy s tk ieg o , o d
ro zmiaru b u t w p o czws zy , n a p rzy czy n ach ro zp ad u jeg o mae s twa s k o czy ws zy .
Kied y Patrik w k o cu o zn ajmi, e mu s i i , zap ro tes to way ws zy s tk ie trzy . Ad rian
zap ewn e te b y s i d o o y , g d y b y n ie u s n ze zmczen ia.
Kied y Patrik o d jed a, An n a s p o jrzaa n a Erik s zero k o o twarty mi o czami.
Bo o o e, tak i facet to marzen ie k ad ej te cio wej. Su ch aj, mo e ma mo d s zeg o
b rata?
Erik a s i u miech n a.
Patrik o d k ilk u g o d zin o d k ad a s p raw, k t ra n ie d aa mu s p a o s tatn iej n o cy .
Nieczs to s i zd arzao , eb y z tak n iech ci p o d ch o d zi d o zad an ia, k t re o czy m
d o b rze wied zia n aleao d o jeg o o b o wizk w. Zn a ju s p rawc jed n eg o z d w ch
mo rd ers tw, ale wcale g o to n ie cies zy o .
J ech a p o wo li z Slv ik w k ieru n k u cen tru m. Ch cia jech a jak n ajd u ej, ale mia
n ied alek o , zn alaz s i n a miejs cu wcze n iej. Po s tawi s amo ch d n a p ark in g u k o o
s k lep u s p o y wczeg o i o s tatn i o d cin ek p rzes zed p iech o t. Do m s ta n a g rce, p rzy
jed n ej z u lic s ch o d zcy ch s tro mo a d o s zo p n a o d zie n ad s am wo d . By to ad n y ,
s tary d o m, ch o s d zc p o wy g ld zie, zan ied b y wan y o d wielu lat. Patrik o d etch n
g b o k o i zap u k a. Od tej ch wili liczy s i wy czn ie p ro fes jo n alizm. Nie ma miejs ca
n a emo cje, jes t p o licjan tem wy k o n u jcy m s wo j p rac n iezalen ie o d teg o , jak s i z
ty m czu je.
Vera o two rzy a n iemal n aty ch mias t. Sp o jrzaa p y tajco , ale zaraz s i o d s u n a i
wp u cia g o d o ro d k a. Po s za p rzo d em d o k u ch n i i o b o je u s ied li p rzy s to le. Nie

zap y taa, o co ch o d zi. Patrik p o my la, e ju wie. Tak czy in aczej, p o win ien w
mo liwie n ajag o d n iejs zej fo rmie p o wied zie, co ma d o p o wied zen ia.
Patrzy a n a n ieg o s p o k o jn ie. Ty lk o ciemn e o b w d k i wo k o czu wiad czy y o
ty m, e cierp i. Przed n i n a s to le lea s tary alb u m ze zd jciami. Patrik d o my la s i,
e g d y b y g o o two rzy , zo b aczy b y zd jcia An d ers a z d zieci s twa. By o mu p rzy k ro
p rzy ch o d zi d o matk i p o g ro n ej w ao b ie, ty m b ard ziej e o d mierci s y n a min o
zaled wie p ar d n i, ale wied zia, e mu s i zap o mn ie o o d ru ch ach s erca i s k u p i s i n a
u s talan iu p rawd y o mierci An d ers a.
Pro s z p an i, o k o liczn o ci n as zeg o p o p rzed n ieg o s p o tk an ia b y y b ard zo
p rzy k re. Ch ciab y m zacz o d wy raz w ws p czu cia w zwizk u ze mierci s y n a.
Vera s k in a g o w, czek ajc n a d als zy cig .
Zd aj s o b ie s p raw, e jes t p an i b ard zo cik o , ale mu s z wy ja n i ws zy s tk ie
o k o liczn o ci. M am n ad ziej, e p an i to ro zu mie.
M wi p o wo li i wy ran ie, jak d o d zieck a, ch o s am n ie wied zia d laczeg o . Bard zo
ch cia, eb y n ap rawd zro zu miaa.
Przy jli my zao en ie, e An d ers zo s ta zamo rd o wan y . Szu k ali my n awet
zwizk u mid zy jeg o mierci i zamo rd o wan iem Alex an d ry Wijk n er, z k t r jak
wied zieli my wiele g o czy o . Nie zn aleli my jed n ak ad n y ch lad w
d o mn ieman eg o mo rd ercy i n ie zd o ali my u s tali, w jak i s p o s b mo rd ers two zo s tao
d o k o n an e. Szczerze m wic, b rali my p o d u wag r n e ewen tu aln o ci, ale n ie u d ao
n am s i u s tali p rzeb ieg u wy d arze . Ale p n iej w mies zk an iu An d ers a zn alazem to .
Patrik p o o y p rzed n i fo to k o p i. Na twarzy Very p o jawi s i wy raz zd ziwien ia.
Kilk a razy s p o jrzaa n a Patrik a, n a p ap ier, p o d n io s a g o , o d wr cia, p rzes u n a
p alcami p o literach . Wres zcie ze zd u mio n min p o o y a g o n a s to le.
Gd zie p an to zn alaz? zap y taa g o s em o ch ry p y m ze s mu tk u .
W mies zk an iu An d ers a. J es t p an i zd ziwio n a, b o my laa p an i, e zab raa jed y n y
eg zemp larz lis tu , p rawd a?
Sk in a g o w. Patrik m wi d alej:
Wa ciwie tak b y o . Ale zn alazem k o o n o tatn ik , w k t ry m An d ers p is a ten
lis t, i k artk , n a k t rej zo s ta o d cis k . To wa n ie to .
Vera u miech n a s i iro n iczn ie.
Nie p o my laam o ty m. Sp ry ciarz z p an a, e p an n a to wp ad .
Wy d aje mi s i, e mn iej wicej wiem, co s i zd arzy o , ale ch ciab y m, e p an i
o p o wied ziaa to was n y mi s o wami.
Przez ch wil o b racaa w rk u p ap ier. Czu b k ami p alc w p rzes u waa p o literach ,
jak b y czy taa p is mo d la n iewid o my ch . Wes tch n a g b o k o . Po ch wili p o s tan o wia
o d p o wied zie n a u p rzejm, lecz zd ecy d o wan p ro b Patrik a.
Przy s zam d o An d ers a z zak u p ami. Drzwi, jak p rawie zaws ze, n ie b y y zamk n ite
n a k lu cz, wic zawo aam ty lk o o d p ro g u i wes zam. By o cich o . Od razu g o
zo b aczy am. Na ten wid o k s erce mi s tan o w p iers i, jak b y p rzes tao b i. Ko y s a s i
lek k o , jak n a wietrze, ch o wied ziaam, e to p rzecie n iemo liwe.
Dlaczeg o n ie wezwaa p an i p o licji alb o p o g o to wia?

Wzru s zy a ramio n ami.


Nie wiem. W p ierws zej ch wili ch ciaam g o cig a, ale jak wes zam d o p o k o ju ,
zo b aczy am, e jes t za p n o . M j s y n ek ju n ie y .
Po raz p ierws zy g o s jej zad ra, ale p rzek n a lin . Po ch wili zacza m wi
d alej, ze s p o k o jem, k t ry s p rawia d o n ies amo wite wraen ie.
Ten lis t zn alazam w k u ch n i. Czy ta p an , wic wie p an , co w n im jes t. Nie ch cia
y . To b y o jed n o n iek o czce s i cierp ien ie i n ie mia ju s i walczy . Nie mia
p o wo d u trwa. Przes ied ziaam w tej k u ch n i g o d zin , mo e d wie, s ama n ie wiem.
Sch o waam lis t d o to reb k i, to b y mo men t. Po tem jes zcze o d s tawiam n a miejs ce
s to ek , n a k t ry ws zed , eb y ws u n g o w w p tl.
Ale d laczeg o ? Po co p an i to zro b ia?
Sp o jrzen ie miaa s p o k o jn e, ale s d zc p o d ren iu rk , b y to s p o k j p o zo rn y .
Patrik n ie u mia wy o b razi s o b ie k o s zmaru , jak im mu s ia b y d la matk i wid o k
p o wies zo n eg o s y n a, z wy walo n y m s in y m jzy k iem i wy trzes zczo n y mi o czami. Nawet
d la n ieg o b y o to p rzeraajce, a co d o p iero d la matk i, k t rej ten wid o k zo s tan ie w
p amici d o k o ca y cia.
Ch ciaam g o o ch ro n i p rzed k o lejn y m u p o k o rzen iem. Ty le lat lu d zie p atrzy li
n a n ieg o z p o g ard , wy ty k ali p alcami, wy miewali. Zad zierali n o s a i czu li s i lep s i. A
co b y d o p iero p o wied zieli n a wie , e s i p o wies i? Ch ciaam mu o s zczd zi ws ty d u
i wy d awao mi s i, e mo g to zro b i ty lk o w ten s p o s b .
Cig le n ie ro zu miem. Dlaczeg o s amo b js two miao b y b y czy m g o rs zy m n i
mo rd ers two ?
Za mo d y p an jes t, eb y to zro zu mie. Tu , n a wy b rzeu , lu d zie maj
s amo b jc w w g b o k iej p o g ard zie. Nie ch ciaam, eb y tak m wili o mo im s y n k u .
Wy s tarczy , e o b rzu cali g o b o tem p rzez ty le lat.
W g o s ie Very zab rzmia s talo wy to n . Ty le lat s taraa s i o s an ia s y n a, p o mag a
mu , wic ta ch o ch ro n y An d ers a, n awet p o mierci, n a s w j s p o s b b y a n atu raln a.
Ale Patrik n ad al n ie ro zu mia jej p o s tp o wan ia.
Vera s ig n a p o alb u m lecy n a s to le i ro zo y a g o , eb y mo g li o g ld a razem.
Sd zc p o s tro jach , zd jcia b y y ro b io n e w latach s ied emd zies ity ch . Ze ws zy s tk ich
lek k o p o k y ch fo to g rafii wy zieraa ro ze mian a, b eztro s k a b u zia An d ers a.
Prawd a, jak i b y z n ieg o ad n y ch o p ak p o wied ziaa ro zmarzo n y m to n em,
p rzes u wajc p alcem p o zd jciach .
Patrik p atrzy z zain teres o wan iem. Nie d o wiary , e to ta s ama o s o b a. Zap amita
An d ers a jak o wrak czo wiek a. Do b rze, e ch o p czy k z ty ch zd j n ie wied zia, jak i lo s
g o czek a. Zain teres o wao g o s zczeg ln ie jed n o . Ob o k An d ers a, s ied zceg o n a
k o larz wce, s taa ch u d a jas n o wo s a d ziewczy n k a. Patrzy a n ie miao s p o d g rzy wk i, a
n a b u zi miaa cie u miech u .
To p rzecie Alex ?
Tak o d p o wied ziaa k r tk o .
Czs to s i razem b awili w d zieci s twie?
Niezb y t, ale zd arzao s i. W k o cu ch o d zili d o jed n ej k las y .
Patrik ws zed n a g rzs k i g ru n t. Ko lejn e k ro k i mu s ia s tawia b ard zo o s tro n ie.

Sy s zaem, e p rzez p ewien czas u czy ich Nils Lo ren tz.


Vera s p o jrzaa n a n ieg o b ad awczo .
M o liwe. To b y o tak d awn o .
Z teg o , co s y s zaem, lu d zie g ad ali o Nils ie Lo ren tzu . Tak e p o jeg o zag in iciu .
Tu tejs i lu d zie wy g ad u j r n e rzeczy , wic i o n im mo g li p lo tk o wa.
Patrik d o tk n jtrzcej ran y , ale n ie m g n a ty m p o p rzes ta.
Ro zmawiaem z ro d zicami Alex . Ujawn ili p ewn e fak ty d o ty czce Nils a Lo ren tza.
Tak e An d ers a.
Ach tak . Vera n ie zamierzaa mu n iczeg o u atwia.
Wed u g n ich Nils Lo ren tz wy k o rzy s ty wa Alex , a tak e An d ers a.
Vera s ied ziaa s zty wn o n a s amy m b rzeg u k rzes a. Nic n ie o d p o wied ziaa, ch o
s twierd zen ie Patrik a b y o w is to cie p y tan iem. Po s tan o wi cierp liwie p o czek a. Vera
walczy a ze s o b p rzez ch wil. Zamk n a alb u m i ws taa.
Nie ch c ro zmawia o d awn y ch d ziejach . Pro s z, eb y p an s o b ie p o s zed .
Wiecie, g d zie mn ie s zu k a, je li p o licja zech ce mi zro b i s p raw za to , co zro b iam
p o mierci An d ers a, ale n ie b d wam p o mag a w wy cig an iu n a wiato d zien n e
teg o , co p o win n o p o zo s ta p o g rzeb an e.
J es zcze ty lk o jed n o p y tan ie: czy k ied y k o lwiek ro zmawiaa p an i o ty m z
Alex an d r? J ak s i d o wied ziaem, ch ciaa s i ro zliczy z p rzes zo ci, wic b y o b y
n atu raln e, g d y b y z p an i ro zmawiaa.
A p ewn ie. By am u n iej w d o mu , jak i ty d zie p rzed jej mierci. Su ch aam
ty ch jej n aiwn y ch p o my s w, e trzeb a ro zp rawi s i z p rzes zo ci, wy cig n tru p y
z s zafy i tak d alej. Tak ie tam mo d n e b zd u ry . Lu d zie maj d zi man i, eb y p u b liczn ie
p ra b ru d y , e n ib y o d s an ian ie tajemn ic i was n y ch g rzech w wy ch o d zi n a zd ro wie.
Ale p ewn e s p rawy p o win n y p o zo s ta p ry watn e. I to jej p o wied ziaam. Nie wiem, czy
mn ie p o s u ch aa, mam n ad ziej, e tak . W p rzeciwn y m razie ty lk o n iep o trzeb n ie
n ab awiam s i u n iej zap alen ia p ch erza, b o zimn o miaa jak w p s iarn i.
Vera d aa d o zro zu mien ia, e n a ty m k o czy ro zmo w, i ru s zy a d o d rzwi.
Otwo rzy a i p o eg n aa s i s zty wn o .
Zn alazs zy s i n a mro zie, Patrik n acig n czap k n a u s zy i wo y g ru b e
rk awice. M imo to z zimn a p rzes tp o wa z n o g i n a n o g . W k o cu d la ro zg rzewk i
zacz p rzy tu p y wa, a p o tem ran o ru s zy d o s amo ch o d u .
Po tej ro zmo wie wied zia ty le, e Vera jes t o s o b s k o mp lik o wan , z zu p en ie
in n eg o p o k o len ia, ch o i ze s wo im s i n ie zg ad zaa w p o d ej ciu d o wielu s p raw.
Przez cae lata u trzy my waa s ieb ie i s y n a. A p o tem rato waa g o , g d y ju b y d o ro s y i
p o win ien s am s o b ie rad zi. W p ewn y m s en s ie b y a k o b iet wy zwo lo n , b o p o rad zia
s o b ie b ez mczy zn y , ale k rp o way j zas ad y o b o wizu jce k o b iety z jej p o k o len ia.
M czy zn zres zt te. Patrik y wi d la n iej co w ro d zaju n iech tn eg o p o d ziwu . By a
o s o b s iln , s k o mp lik o wan i zn io s a wicej, n i p o win n o p rzy p ad a n a jed n eg o
czo wiek a.
Patrik n ie b y p ewien , jak ie mo g b y k o n s ek wen cje jej p r b y u p o zo ro wan ia
mo rd ers twa. Bd zie mu s ia zo y p rzeo o n y m rap o rt w tej s p rawie, ale n ie u mia
p rzewid zie, co b d zie d alej. Gd y b y to o d n ieg o zaleao , s p o jrzab y n a to p rzez

p alce, ale n ie m g b y o b ieca, e tak b d zie. Zg o d n ie z p rawem p o win n o jej s i


p o s tawi zarzu t u tru d n ian ia d o ch o d zen ia, ale Patrik mia n ad ziej, e d o teg o n ie
d o jd zie. Tru d n o , p o lu b i Ver za jej waleczn o . Nie ma teraz zb y t wielu tak ich lu d zi.
Ws iad d o s amo ch o d u i wczy k o m rk . Ok azao s i, e ma n ag ran wiad o mo
o d Erik i, k t ra w imien iu trzech p a i malu tk ieg o p an a wy razia n ad ziej, e Patrik
zje z n imi k o lacj. Sp o jrza n a zeg arek . By a ju p ita. Uzn a wic, e eb y jech a n a
k o mis ariat, jes t za p n o , a d o d o mu n ie ma p o co . Przed tem jed n ak zad zwo n i d o
An n ik i i o p o wied zia k r tk o , co zaatwi. Po min n iek t re s zczeg y . Zo s tawi je
s o b ie n a ro zmo w o k o w o k o z M ellb erg iem. Przed e ws zy s tk im ch cia u n ik n
n iep o ro zu mien ia. M ellb erg m g b y , d la zas p o k o jen ia was n y ch amb icji, zarzd zi
wielk ak cj.
J ad c d o Erik i, Patrik wr ci my lami d o mo rd ers twa Alex . Iry to wao g o , e
k o lejn y tro p o k aza s i fas zy wy . Dwa mo rd ers twa to d wa razy wik s za s zan s a, e
s p rawca p o p en i b d . Ty mczas em zn alaz s i zn w w p u n k cie wy j cia i p o raz
p ierws zy p o my la, e mo e n ie u d a mu s i zn ale mo rd ercy Alex , ch o tak b ard zo
s i s tara. Zro b io mu s i p rzy k ro , b o mia wraen ie, jak b y p o zn a Alex lep iej n i in n i.
Gb o k o g o p o ru s zy o ws zy s tk o , czeg o s i d o wied zia o jej d zieci s twie i
p n iejs zy m y ciu .
Trzeb a b d zie p o g o d zi s i z p o rak . Zab rn w lep u liczk i n ie wie, g d zie
s zu k a d alej. Za ch wil s p o tk a s i z Erik i jej s io s tr, i z d ziemi. Teg o wa n ie
p o trzeb o wa. Czu s i k o mp letn ie p rzy to czo n y cu d zy mi n ies zcz ciami.

ellb erg n iecierp liwie b b n i p alcami o b lat b iu rk a. Gd zie ten s mark acz s i
p o d ziewa? M y li, e to p rzed s zk o le? e mo e p rzy ch o d zi i wy ch o d zi,
k ied y mu s i p o d o b a? Wp rawd zie jes t s o b o ta, ale my li s i, je li u waa, e mo e
s o b ie wzi wo ln e, k ied y s p rawa jes t n iezamk n ita. J u o n g o p o zb awi zu d ze .
W jeg o k o mis ariacie o b o wizu j czy teln e reg u y , elazn a d y s cy p lin a i jas n o
wy zn aczo n a h ierarch ia. Tak ma ta czy , jak mu zag ra M ellb erg , b o co jak co , ale
ma zd o ln o ci p rzy w d cze. M atk a m wia mu zaws ze, e wy ro n ie n a wielk ieg o
czo wiek a. Dlateg o n ie zwtp i, e jeg o d o s k o n ae k walifik acje zo s tan wcze n iej
czy p n iej d o cen io n e. M u s ia jed n ak p rzy zn a, e p rzy s zo mu czek a d u ej,
n i s i z mamu s i s p o d ziewali.
Zo ci s i ty m b ard ziej, e d o ch o d zen ie s i zacio . J u zwietrzy s zan s n a
s u k ces , ale n ie ma n a co liczy , d o p k i ci marn i p raco wn icy n ie p rzy n io s czeg o w
zb ach . R wn ie d o b rze o awan s alb o p rzen ies ien ie m g b y wy d o k s iy ca.
Wak o n ie jed n e, p ro win cjo n aln e g lin y , d o was n ej d u p y n ie trafi, ch o b y mieli d o
p o mo cy o b ie rce i latark n a d o d atek . Do tej p o ry p ewn e n ad zieje wiza z ty m
Hed s tr mem, ale wy g ld a n a to , e i n a n im s i zawied zie. Nie o d ezwa s i p o
wy p rawie d o G teb o rg a, wic p ewn ie o k ae s i, e jej wy n ik to s ame k o s zty . J u
d zies i p o d ziewitej, a Hed s tr ma an i lad u .
An n ik a!
Krzy k n w k ieru n k u o twarty ch d rzwi g ab in etu i ro zzo ci s i jes zcze b ard ziej,
b o min a p rawie caa min u ta, zan im s i p rzy telep aa.
O co ch o d zi?

Nie wies z, co s i d zieje z Hed s tr mem? Wy leg u je s i jes zcze w k u czy co ?


Nie s d z. Dzwo n i, e mia k o p o t z u ru ch o mien iem s amo ch o d u , ale ju jed zie.
Sp o jrzaa n a zeg arek .
Bd zie za jak i k wad ran s .
Co jes t, a p iech o t n ie as k a i d o p racy ?
An n ik a n ie o d p o wied ziaa. M ellb erg s p o s trzeg ze zd ziwien iem, e u miech a s i
p g b k iem.
Ch y b a n ie b y w d o mu .
To g d zie b y ?
Sam g o zap y taj o d p o wied ziaa An n ik a, o d wr cia s i i p o s za d o s weg o
p o k o ju .
M ellb erg ro zzo ci s i n a my l, e Patrik is to tn ie mo e mie wan y p o w d , eb y
s i s p n i. A n ie m g b y p rzezo rn ie zo s tawi s o b ie marg in es u n a wy p ad ek awarii
s amo ch o d u ?
Kwad ran s p n iej Patrik ws zed d o jeg o p o k o ju . Zap u k a d elik atn ie w o twarte
d rzwi. By zas ap an y , p o liczk i mia zaczerwien io n e i wy g ld a n a b ard zo
zad o wo lo n eg o , ch o cia k aza n a s ieb ie czek a was n emu s zefo wi n iemal p
g o d zin y .
Co ty s o b ie wy o b raas z, e tu s i p racu je n a p etatu ? Gd zie s i wczo raj
p o d ziewae ? Przecie d o G teb o rg a p o jech ae p rzed wczo raj, p rawd a?
Patrik u s iad n a k rze le d la in teres an t w i s p o k o jn ie o d p o wied zia n a zaczep n e
p y tan ia M ellb erg a.
Przep ras zam za s p n ien ie. Samo ch d n ie ch cia ran o zap ali. Uru ch o mien ie g o
zab rao mi p rzes zo p g o d zin y . Rzeczy wi cie, w G teb o rg u b y em p rzed wczo raj i
p o my laem, e o p o wiem o ty m, a p o tem p rzejd d o wczo rajs zeg o d n ia.
M ellb erg wy b u rcza co n a zg o d , a Patrik o p o wied zia mu , czeg o s i d o wied zia
n a temat d zieci s twa Alex . Nie p o min n awet n ajo h y d n iejs zy ch s zczeg w. Na
wie , e J u lia jes t c rk Alex , M ellb erg ze zd ziwien ia ro zd ziawi u s ta, a ws zy s tk ie
p o d b r d k i zjech ay mu n a k latk p iers io w. Czeg o p o d o b n eg o jes zcze n ie s y s za.
Patrik o p o wied zia r wn ie o zawale Karla-Erik a i o ty m, jak p o jech a k aretk d o
s zp itala, a p o tem o ty m, co mu s i u d ao o d czy ta z o d cis k u lis tu n a k artce
zn alezio n ej w mies zk an iu An d ers a. Wy ja n i, e p rzed s amo b js twem An d ers n ap is a
lis t p o eg n aln y , a n as tp n ie p rzes zed d o teg o , co i d laczeg o ro b i wczo raj. M ellb erg
jak n ig d y milcza, wic Patrik p o d s u mo wa:
Tak wic jed n o z n as zy ch d w ch mo rd ers tw o k azao s i s amo b js twem, a je li
ch o d zi o to p ierws ze, n ad al n ie zn amy an i s p rawcy , an i mo ty wu . Wy d aje mi s i, e ma
to zwizek z ty m, co o p o wied zieli ro d zice Alex an d ry , ale n ie mam n a to ad n y ch
d o wo d w. Po wied ziaem ws zy s tk o , co wiem. M a p an jak i p o my s , co d alej?
M ellb erg o d zy s k a rezo n d o p iero p o ch wili.
Rzeczy wi cie n ies y ch an a h is to ria. Os o b i cie p o s tawib y m raczej n a teg o
g o cia, z k t ry m ro man s o waa n a b o k u n i n a te s taro cie s p rzed d wu d zies tu p iciu
lat. Pro p o n u j, eb y p o g ad a z ty m k o ch as iem Alex , ale eb y ty m razem p rzy k rci
mu ru b . W ten s p o s b zro b is z ze ro d k w p o licji lep s zy u y tek .

M ellb erg u mie ci Dan a n a p ierws zy m miejs cu n a li cie p o d ejrzan y ch , g d y ty lk o


Patrik p o wied zia mu , k to b y o jcem d zieck a Alex .
Patrik s k in g o w, co M ellb erg u zn a za p o d ejrzan e, a n as tp n ie ru s zy d o
wy j cia. Eee, d o b ra ro b o ta, Hed s tr m p o wied zia M ellb erg n iech tn ie. To co ,
p o cig n ies z d alej ten tro p ?
J as n e, s zefie, ju s i ro b i.
Czy b y d o s y s za to n iro n ii? Ale Patrik p atrzy n a n ieg o z tak n iewin n min , e
o d rzu ci p o d ejrzen ia. Ch o p ak ma ch y b a d o o leju w g o wie, eb y wied zie, e p rzez
s zefa p rzemawia d o wiad czen ie.

zo wiek ziewa, eb y d o s tarczy d o m zg u wik s z ilo tlen u , ale Patrik


wtp i, eb y mu to miao p o m c. Do p a-d o g o zmczen ie p o n iep rzes p an ej
n o cy we was n y m mies zk an iu . Ko lejn ej, u Erik i, te n ie p rzes p a, b o o b o je
zd ecy d o wali, e s zk o d a n o cy . Sp o jrza n a zn ajo me s to s y p ap ier w n a b iu rk u ,
p o ws trzy mu jc s i p rzed zwalen iem ws zy s tk ich razem d o k o s za n a mieci. M ia
tak ch o lern ie d o teg o d o ch o d zen ia, jak b y cig n o s i o d B g wie k ied y , ch o
w rzeczy wis to ci b y y to n ajwy ej cztery ty g o d n ie. Ty le s i wy d arzy o , a mimo to
n ie p o s u n s i d u o d alej. An n ik a p rzes za o b o k o twarty ch d rzwi p o k o ju Patrik a
i wid zc, e trze zmczo n e o czy , p rzy n io s a mu k u b ek k awy .
Co ci n ie id zie?
Prawd m wic, jak p o g ru d zie. Trzeb a zacz ws zy s tk o o d p o cztk u . Wiem, e
o d p o wied zn ajd u je s i g d zie w tej s tercie p ap ier w. Nie wiem g d zie, a p rzy d aab y
s i jak a ws k az wk a, ch o b y n ajmn iejs za.
Z rezy g n acj rzu ci o wek n a jed n ze s tert.
A co p o za ty m?
Bo co ?
J ak s i p rzed s tawia two je y cie p o za p rac? Ch y b a wies z, co mam n a my li?
Oczy wi cie, An n ik o , wiem d o s k o n ale, co mas z n a my li. A co tak ieg o
ch ciaab y wied zie?
Nad al jes te w fazie b in g o ?
Patrik wb rew was n ej wo li zap y ta:
W jak iej zn o wu fazie b in g o ?
No wies z, p i trafie w jed n y m s zereg u ...
A p o tem, u miech ajc s i zo liwie, zamk n a za s o b d rzwi.
Patrik za mia s i p o d n o s em. M o n a to i tak n azwa.
Zmu s i s i, eb y wr ci my lami d o p racy . Po d rap a s i o wk iem w g o w.
Up rzy to mn i s o b ie, e co s i n ie zg ad za. Co , co p o wied ziaa Vera. Zajrza d o
n o tatek z wczo rajs zej ro zmo wy i p rzeczy ta u wan ie. W jeg o g o wie zak iek o waa
p ewn a my l. Szczeg , ale b y mo e wan y . Sig n p o k artk z jed n ej ze s tert
lecy ch n a b iu rk u . Wraen ie b aag an u b y o zwo d n icze. Patrik b ard zo d o k ad n ie
wied zia, g d zie co jes t.

Przeczy ta u wan ie, zamy li s i, a p o tem s ig n p o telefo n .


Dzie d o b ry , m wi Patrik Hed s tr m z p o licji w Tan u ms h ed e. Bd zie p an teraz w
d o mu p rzez jak i czas ? M iab y m k ilk a p y ta . Tak ? wietn ie, b d u p a s twa za
jak ie d wad zie cia min u t. J ak i to ad res ? Przy s amy m wjed zie d o Fjllb ack i. Za
s tro m g rk zaraz w p rawo , trzeci d o m p o lewej. Czerwo n y z b iay mi n aro n ik ami.
OK, n a p ewn o trafi. W razie czeg o zad zwo n i. Do zo b aczen ia.
Patrik b y n a miejs cu n ies p en a d wad zie cia min u t p n iej. Nie mia p ro b lemu ze
zn alezien iem d o mk u , w k t ry m, jak zg ad y wa, Eilert mies zk a z ro d zin o d wielu ,
wielu lat. Zap u k a d o d rzwi. Od razu o two rzy a k o b ieta. Wy g ld aa n a zg ry liw i
n ab u rmu s zo n . Przy witaa s i wy lewn ie, p rzed s tawiajc s i jak o Sv ea Berg , o n a
Eilerta, i zap ro wad zia Patrik a d o n iewielk ieg o s alo n u . Do my li s i, e telefo n
p o b u d zi j d o g o rczk o weg o d ziaan ia, b o s t b y n ak ry ty n ajlep s z, o d witn
zas taw, a n a ro d k u s taa trzy p itro wa p atera z s ied mio ma ro d zajami k ru ch y ch
cias teczek . Patrik wes tch n w d u ch u n a my l, e zan im zamk n ie t s p raw, zd y s i
d o ro b i p o tn eg o b rzu ch a.
O ile in s ty n k to wn ie p o czu n iech d o Sv ei Berg , o ty le z miejs ca p o lu b i jej
ma za y we s p o jrzen ie b k itn y ch o czu i mo cn y u cis k d o n i o wy czu waln y ch
zg ru b ien iach . Do mczy zn y , k t ry p rzez cae y cie cik o p raco wa.
Gd y Eilert ws ta, eb y s i p rzy wita, n a n arzu cie k an ap y u k azao s i zag n iecen ie.
Sv ea n aty ch mias t je wy g ad zia, p o s y ajc mo wi g n iewn e s p o jrzen ie. Do m l n i
czy s to ci. Pan o wa tak i p o rzd ek , jak b y w n im n ik t n ie mies zk a. Patrik o wi zro b io
s i al Eilerta. Sp rawia wraen ie zag u b io n eg o we was n y m d o mu .
Sv ea u miech aa s i p rzy miln ie d o Patrik a, a zaraz p o tem p rzy b ieraa g ro n
min , p atrzc n a ma, co w s u mie s p rawiao d o k o miczn e wraen ie. Patrik b y
ciek aw, c tak ieg o m g zro b i m, eb y wy wo a u n iej tak iry tacj, i
p o d ejrzewa, e wy s tarczy a s ama jeg o o b ecn o .
Pro s z, n iech s id zie, n ap ije s i k awy i zje tro s zk cias teczek .
Patrik p o s u s zn ie u s iad n a k rze le zwr co n y m w s tro n o k n a, a Eilert zro b i
ru ch , jak b y zamierza u s i o b o k .
Eilert, n ie tu taj, co ty , n ie ro zu mies z? Us id tam.
Ws k azaa k rzes o s to jce u s zczy tu s to u , a Eilert g rzeczn ie p o s u ch a. Patrik
ro zg ld a s i, Sv ea rzu caa s i p o p o k o ju , to n alewajc k aw, to p o p rawiajc o b ru s
alb o firan k i. Do m zo s ta u rzd zo n y tak , b y s p rawia wraen ie zamo n o ci.
Ty mczas em ws zy s tk o , co s i w n im zn ajd o wao , b y o p ro d u k tem zas tp czy m,
p o czws zy o d zas o n z tk an in y u d ajcej jed wab , o zd o b io n y ch n ieb y wa ilo ci
wy my ln y ch falb an ek i k o k ard ek , a p o mn s two o zd b ek z p o s reb rzan eg o metalu
lu b imitacji zo ta. Na tle teg o u d awan eg o p rzep y ch u Eilert wy g ld a zd ecy d o wan ie
o b co .
Ku s wemu n iezad o wo len iu Patrik n ie m g p rzej d o rzeczy , b o Sv ea p rawie b ez
p rzerwy trajk o taa, o d czas u d o czas u g o n o ch ep czc k aw.
Wid zi ten s erwis ? Przy s aa g o mo ja s io s tra z Ame-ry k i. Wy s za b o g ato za m i
zaws ze mi p rzy s y a ws p an iae p rezen ty . To b ard zo d ro g i s erwis .
Po d n io s a b o g ato zd o b io n filian k . Patrik n ie s d zi, ab y b y a s zczeg ln ie
cen n a, ale n ie s k o men to wa.

Te b y m p o jech aa d o tej Amery k i, eb y m n ie b y a tak s ab eg o zd ro wia. Gd y b y


n ie to , n a p ewn o te wy s zab y m b o g ato za m, zamias t o d p id zies iciu lat s ied zie
w tej ru d erze.
Sv ea rzu cia o s k ary ciels k ie s p o jrzen ie n a Eilerta, a o n s p o k o jn ie p rzemilcza ten
zap ewn e zn ajo my refren .
Wie p an , artrety zm. M am zu p en ie zn is zczo n e s tawy . Bo l mn ie w d zie i w
n o cy . Na s zcz cie n ie jes tem z ty ch , co n arzek aj. Oj, miaab y m s i n a co u s k ara,
b o jes zcze ta k o s zmarn a mig ren a, ale to n ie ley w mo im ch arak terze. Trzeb a z
g o d n o ci zn o s i s wo je d o leg liwo ci. Ile to ja razy s y s zaam: J ak a ty s iln a, Sv ea,
e ty le lat zn o s is z mn ie te b le. Ale ja ju tak a jes tem.
Sk ro mn ie s p u cia wzro k i d emo n s tracy jn ie wy amy waa rce, k t re n a jeg o o k o
n ie wy g ld ay n a tk n ite ch o ro b . Co za b ab s zty l, p o my la. Wy malo wan a,
wy s ztafiro wan a, o b wies zo n a tan i b iu teri. J ej wy g ld mia jed n zalet
p rzy n ajmn iej p as o waa d o wy s tro ju d o mu . Tak a n ied o b ran a p ara. J ak u d ao im s i
p rzey razem p id zies it lat? To ch arak tery s ty czn e: tamto p o k o len ie ro zwo d zio
s i jed y n ie z p o wo d w zn aczn ie p o wan iejs zy ch n i r n ica ch arak ter w. Wa ciwie
s zk o d a, b o Eilert mu s ia mie n iewes o e y cie.
Patrik ch rzk n , ab y p rzerwa p o to k s w Sv ei. Zamilk a i zawis a wzro k iem n a
jeg o u s tach w o czek iwan iu n a ciek awe in fo rmacje. Wy s tarczy o b y p ewn ie, eb y
wy s zed za p r g , a ju u ru ch o miab y p o czt p an to flo w.
M am p ar p y ta . Ch o d zi o te d n i, zan im zn alaz p an ciao Alex an d ry Wijk n er.
Kied y d o g ld a p an d o mu .
Umilk i s p o jrza n a Eilerta, czek ajc n a jeg o o d p o wied . Sv ea b y a jed n ak
p ierws za.
No wa n ie, k to b y to p o my la, e co tak ieg o s i u n as wy d arzy . I e j
zn ajd zie m j Eilert. Od ty g o d n i o n iczy m in n y m s i tu n ie m wi.
Po liczk i p o n y jej z p o d n iecen ia. Patrik mu s ia s i u g ry w jzy k , eb y jej n ie
o d p o wied zie o s tro . U miech n s i ty lk o p o d s tp n ie i p o wied zia:
Pro s z wy b aczy , ale czy m g b y m ch wil p o ro zmawia z p an i mem s am n a
s am? Tak mamy zas ad w p o licji, e p rzy s k ad an iu zezn a p rzez wiad k a n ie mo g
b y o b ecn e o s o b y trzecie.
By o to wieru tn e k ams two , ale Sv ea p o s u ch aa, ch o cia b y a wy ran ie w ciek a,
e zo s taa wy p ro s zo n a w n ajciek aws zy m mo men cie. Nato mias t Eilert o b d arzy
Patrik a s p o jrzen iem wy raajcy m u zn an ie i ro zb awien ie zarazem. Nie u k ry wa
zo liwej s aty s fak cji, e Sv ea mu s iaa o d ej z k witk iem. Kied y ju p o czap aa d o
k u ch n i, Patrik m wi d alej:
Co to ja m wiem? No wa n ie, czy m g b y p an zacz o d teg o , co p an ro b i w
d o mu Alex an d ry Wijk n er ty d zie p rzed jej mierci?
A jak ie to ma zn aczen ie?
J es zcze n ie wiem, ale mo e mie. Pro s z s o b ie p rzy p o mn ie jak n ajwicej
s zczeg w.
Przez ch wil Eilert zas tan awia s i w milczen iu . Nab ija fajk ty to n iem wy jty m z
to reb k i z trzema k o twicami. Od ezwa s i d o p iero , g d y zap ali fajk i p y k n p ar

razy .
Wic tak . Zn alazem j w p itek . Zaws ze p rzy ch o d ziem w p itk i, eb y p rzed jej
wieczo rn y m p rzy jazd em d o p iln o wa ws zy s tk ieg o . Czy li b y em w p itek , ty d zie
wcze n iej, zan im j zn alazem. Ch o cia n ie, w p itek mieli my i d o n ajmo d s zeg o
s y n a n a jeg o czterd zies te u ro d zin y , wic p o s zed em d o jej d o mu ju w czwartek
wieczo rem.
I co p an tam zas ta? Zau way p an co s zczeg ln eg o ?
Patrik z tru d em u k ry wa p o d n iecen ie.
Co s zczeg ln eg o ?
Eilert zamy li s i, p y k ajc z fajk i.
Nie, ws zy s tk o b y o w p o rzd k u . Przes zed em s i p o d o mu i p o p iwn icy ,
ws zy s tk o b y o jak zwy k le. I d o k ad n ie zamk n em d o m. M iaem s w j k lu cz.
Patrik mu s ia wp ro s t zap y ta o s p raw, k t ra n ie d awaa mu s p o k o ju .
No d o b rze, a p iec d ziaa? W d o mu b y o ciep o ?
Oczy wi cie. Piec d ziaa b ez zarzu tu . M u s ia wy s i ju p o ty m, jak tam b y em.
Nie ro zu miem, jak ie to ma zn aczen ie, k ied y p iec wy s iad .
Eilert n a ch wil wy j fajk z u s t.
Szczerze m wic, n ie wiem, czy ma to jak ie zn aczen ie. Ale b ard zo d zik u j za
p o mo c. To mo e s i o k aza wan e.
A tak z ciek awo ci, d laczeg o p an n ie zap y ta p rzez telefo n ?
Patrik u miech n s i.
M o e jes tem s taro wieck i, ale wy d aje mi s i, e p rzez telefo n n ie d o wiem s i
ty le, ile p o d czas ro zmo wy w cztery o czy . Czas em s o b ie my l, e p o win ien em s i
u ro d zi s to lat temu , p rzed ty mi ws zy s tk imi wy n alazk ami.
Bzd u ry , ch o p cze. Nie wierz w te b red n ie, e n ib y k ied y b y o lep iej. Gd zie tam.
By o g o d n o , ch o d n o i ro b o ta o d witu d o n o cy . Nie ma za czy m ts k n i. J a
k o rzy s tam ze ws zy s tk ich mo liwy ch u d o g o d n ie . M am n awet k o mp u ter p o d czo n y
d o in tern etu . Wid zis z, n ie p o d ejrzewab y o to s tareg o d ziad a.
Ws k aza fajk n a Patrik a.
Nie p o wiem, eb y m s i s p ecjaln ie zd ziwi. M u s z ru s za w d ro g .
M am n ad ziej, e s i p rzy d aem, e n ie n a d armo p rzy jech ae .
Sk d e, d o wied ziaem s i d o k ad n ie teg o , czeg o ch ciaem. I jes zcze
s p r b o waem ty ch p y s zn y ch cias teczek p an a o n y .
Eilert p ry ch n .
Tak , wy p iek i ro b i s maczn e, p rzy zn aj.
Umilk . W ty m milczen iu b y o p id zies it lat wy rzecze . Sv ea, k t ra zap ewn e
p o d s u ch iwaa p o d d rzwiami, n ie mo g a d u ej wy trzy ma i wes za d o p o k o ju .
J u s i p an d o wied zia?
Tak , d zik u j. Pan i m jes t b ard zo u czy n n y . Dzi-k u j za k aw i p y s zn e
cias teczk a.

Nie ma za co . Cies z s i, e s mak o way . Eilert, s p rztn ij ze s to u , to o d p ro wad z


p an a. I zamk n ij p o rzd n ie d rzwi za s o b . Wie p an , n ie zn o s z p rzecig w.
Eilert zacz p o s u s zn ie zb iera filian k i i s p o d k i, a Sv ea, n ie p rzes tajc m wi,
o d p ro wad zia Patrik a.
Gd y d rzwi s i za n im zatrzas n y , wes tch n z u lg . Stras zn e b ab s k o . M ia ju
p o twierd zen ie, k t reg o s zu k a. I p ewn o , e wie, k to zab i Alex an d r Wijk n er.

o d czas p o g rzeb u An d ers a, in aczej n i p o d czas p o g rzeb u Alex , p o g o d a n ie


b y a ad n a. Wia d o k u czliwy wiatr, d ajcy s i we zn ak i zwas zcza
o d s o n ity m cz cio m ciaa, n a p rzy k ad p o liczk o m. Czerwien iay z zimn a. Patrik
u b ra s i n ajciep lej, jak m g , ale n ie n a wiele s i to zd ao ; s to jc n ad o twarty m
g ro b em, d y g o ta z zimn a. Sama ceremo n ia p o g rzeb o wa b y a k r tk a i p o n u ra. Do
k o cio a p rzy s zo zaled wie k ilk a o s b . Patrik u s iad d y s k retn ie w o s tatn iej
awce. W p ierws zej s ied ziaa s amo tn ie Vera.
Patrik d u g o s i wah a, czy w o g le i n a p o g rzeb , ale w o s tatn iej ch wili
zd ecy d o wa, e p rzy n ajmn iej ty le m g b y zro b i d la An d ers a. Ob s erwo wa Ver.
Nawet s i n ie s k rzy wia, co p rzecie n ie u mn iejs zao jej alu . Po p ro s tu n ie lu b i
o k azy wa u czu . Patrik o d n o s i s i d o teg o z wy ro zu miao ci. Do p ewn eg o s to p n ia
n awet j p o d ziwia.
Po p o g rzeb ie n ieliczn i ao b n icy ro zes zli s i k ad y w s wo j s tro n . Vera s za
wiro wan ciek p ro wad zc w g r, w k ieru n k u k o cio a. Po wo li, ze s p u s zczo n
g o w, eb y ch o tro ch o s o n i s i p rzed s mag ajcy m wiatrem, zawizaa n a g o wie
s zalik jak ch u s tk . Patrik wah a s i. Od leg o mid zy n im a Ver ro s a co raz
b ard ziej. Wres zcie zd ecy d o wa s i i d o g o n i j.
Pik n a u ro czy s to .
U miech n a s i g o rzk o .
Wie p an r wn ie d o b rze jak ja, e p o g rzeb b y tak s amo n d zn y jak wik s za
cz y cia An d ers a. Ale d zik u j za mie s o wa.
W jej g o s ie s y ch a b y o wielo letn ie zmczen ie.
M o e p o win n am b y wd ziczn a, b o jes zcze n ie tak d awn o n ie p o ch o walib y g o
n a cmen tarzu , ty lk o g d zie w n iep o wico n ej ziemi, w s p ecjaln y m miejs cu d la
s amo b jc w. W r d s tars zy ch lu d zi n ad al jes t wielu tak ich , k t rzy n ie wierz, e
s amo b jcy mo g trafi d o n ieb a.
Umilk a. Patrik czek a n a cig d als zy .
Czy b d jak ie k o n s ek wen cje teg o , co zro b iam p o s amo b js twie An d ers a?
Raczej n ie. To , co p an i zro b ia, b y o n iefo rtu n n e, s n a to o d p o wied n ie
p arag rafy , ale n ie s d z, eb y b y y jak ie s k u tk i p rawn e.
M in li d o m p arafialn y i zmierzali w k ieru n k u d o mu Very , s to jceg o zaled wie
k ilk as et metr w o d k o cio a. Patrik ca n o c g o wi s i, co zro b i, i wy my li
ro zwizan ie o k ru tn e, ale b y mo e s k u teczn e. Z u d awan o b o jtn o ci p o wied zia:
Dla mn ie n ajtrag iczn iejs ze w h is to rii mierci An d ers a i Alex jes t to , e mu s iao
zg in r wn ie d zieck o .

Vera n ag le p rzy s tan a, o d wr cia s i i zap aa g o za rk aw.


J ak ie d zieck o ? O czy m p an m wi?
Patrik p o czu wd ziczn o , e wb rew ws zy s tk iemu u d ao s i t in fo rmacj
u trzy ma w tajemn icy .
Dzieck o Alex an d ry . By a w trzecim mies icu ciy , k ied y zo s taa zamo rd o wan a.
J ej m...
Vera zajk n a s i. Patrik m wi d alej, wci u d ajc o b o jtn o .
J ej m n ie mia z ty m n ic ws p ln eg o . Najwy ran iej n ie y li ze s o b o d k ilk u
lat. Ojcem mu s ia b y k to , z k im s p o ty k aa s i tu , n a miejs cu .
Vera cis k aa jeg o rk aw. Do n ie, a jej zb ielay .
Bo e k o ch an y , Bo e!
Tak , to b ard zo s mu tn e, e zo s tao zab ite n ien aro d zo n e d zieck o . W p ro to k o le p o
s ek cji n ap is an o , zd aje s i, e to b y ch o p czy k .
Patrik s k rzy wi s i s am d o s ieb ie i zamilk w o czek iwan iu n a reak cj Very .
Stali p o d wielk im k as ztan em, p id zies it metr w o d jej d o mu . Zas k o czy a g o ,
rzu cajc s i g wato wn ie n ap rz d . J ak n a s w j wiek b ieg a zad ziwiajco p rd k o .
Patrik ru s zy za n i d o p iero p o ch wili. Przez o twarte n a o cie d rzwi o s tro n ie ws zed
d o d o mu . Z azien k i u s y s za s zlo ch , a p o tem o d g o s g wato wn y ch to rs ji.
Gu p io s i czu , s u ch ajc teg o z p rzed p o k o ju , wic zd j p rzemo czo n e b u ty i
k u rtk i p o s zed d o k u ch n i. Kied y Vera zjawia s i p ar min u t p n iej, k awa
b u lg o taa ju w mas zy n ce, a n a s to le s tay d wie filian k i. By a b lad a. Po raz p ierws zy
Patrik d o jrza r wn ie zy , a wa ciwie ich lad , b y s k w k cik u o k a. Us iad a s zty wn o
n a k rze le. Po s tarzaa s i n ag le o wiele lat. Po ru s zaa s i p o wo li jak s tara k o b ieta.
Patrik d a jej jes zcze tro ch czas u . Nala k aw, ale s iad ajc, rzu ci jej s p o jrzen ie
m wice, e n ad es za ch wila p rawd y . Vera wied ziaa, e o n wie i e n ie ma ju
o d wro tu .
A wic zamo rd o waam was n eg o wn u k a.
Patrik p rzemilcza to , b o mu s iab y k ama, a s k o ro p o s u n s i tak d alek o , n ie
m g s i ju wy co fa. Vera jes zcze p o zn a p rawd , a teraz jeg o k o lej.
Do my liem s i, e p an i zab ia Alex , k ied y p an i s k amaa, e b y a p an i u n iej
ty d zie wcze n iej. Po wied ziaa p an i, e w d o mu b y o zimn o i zmarza p an i, ale p iec
zep s u s i d o p iero ty d zie p n iej, w d n iu jej mierci.
Vera wp atry waa s i w p rzes trze . Ch y b a n awet n ie s y s zaa, co m wi.
Dziwn e. Do p iero teraz d o mn ie d o taro , e o d eb raam y cie d ru g iemu
czo wiek o wi. mier Alex an d ry wy d awaa s i tak a n ierzeczy wis ta, ale d zieck o
An d ers a... Prawie wid z je p rzed s o b ...
Dlaczeg o Alex mu s iaa u mrze?
Vera p o ws trzy maa g o ru ch em rk i. Op o wie, ale p o s wo jemu .
Bo b y b y s k an d al. Wy ty k alib y g o p alcami, o b mawiali. Zro b iam tak , b o
u waaam, e tak trzeb a. Przecie n ie wied ziaam, e i tak g o wy miej. e mo je
milczen ie wy re g o o d ro d k a, o d b ierze mu g o d n o . To b y o tak ie p ro s te. Przy s zed
d o mn ie p an Carlg ren i p o wied zia, co s i s tao . Wcze n iej ro zmawia z p an i Lo ren tz

i zg o d zili s i, e n ic d o b reg o z teg o n ie wy n ik n ie, e s i ws zy s cy d o wied z. Lep iej,


je li p o zo s tan ie to n as z tajemn ic, wic d la d o b ra An d ers a p o win n am s ied zie
cich o . No to s ied ziaam cich o p rzez te ws zy s tk ie lata. A z An d ers em z ro k u n a ro k
b y o co raz g o rzej. Przey wa is tn e p iek o , ale s ama p rzed s o b u k ry waam, e mam w
ty m m j u d zia. Sp rztaam p o n im, p o d trzy my waam, eb y n ie p o s zed n a d n o , ale
p rzes zo ci n ie mo g am o d mien i. Nie d a s i wy maza milczen ia.
Kilk o ma y k ami o p r n ia filian k i u n io s a zn aczco . Patrik ws ta, p rzy n i s
d zb an ek i d o la jej k awy . Wy g ld ao n a to , e k awa p o mag a jej o d n ajd y wa s i w
rzeczy wis to ci.
M y l n awet, e milczen ie b y o jes zcze g o rs ze o d g wat w. Nig d y o ty m n ie
ro zmawiali my , n awet tu , w ty ch czterech cian ach . Do p iero teraz ro zu miem, co mu
s i o d teg o p o ro b io . M o e my la, e n ic n ie m wi, b o mam mu za ze. Teg o
jed n eg o n ie p o trafi zn ie : e m g b y my le, e g o o b win iam o to , co s i s tao .
Nawet mi to p rzez my l n ie p rzes zo , ale n ie wiem, czy o ty m wied zia, i ju s i n ie
d o wiem.
Vera b y a b lis k a u traty p an o wan ia n ad s o b , ale wy p ro s to waa s i i zmu s ia d o
m wien ia. Patrik wy o b raa s o b ie, ile j to mu s i k o s zto wa.
Z czas em u d ao n am s i zap a jak tak r wn o wag . Ob o je wied li my n d zn e
y cie, ale wied zieli my , n a czy m s to imy i czeg o mo emy s i p o s o b ie s p o d ziewa.
Zd awaam s o b ie s p raw, e o n o d czas u d o czas u s p o ty k a s i z Alex . Dziwn ie ich d o
s ieb ie cig n o , ale my laam, e b d zie tak jak d o tej p o ry . A tu An d ers m wi, e
Alex ch ce o p o wied zie, co im s i p rzy trafio . e ch ce wy cig n tru p a z s zafy tak
s i wy razi. M wi to n ib y o b o jtn ie, a mn ie jak b y p rd k o p n . Ws zy s tk o s i
zmien i, n ic ju n ie b d zie tak jak d awn iej, je li Alex p o ty lu latach wy cig n ie te s tare
tajemn ice. I p o co ? A co lu d zie p o wied z? An d ers u d awa, e g o to n ie o b ch o d zi, ale
d o b rze g o zn aam i wied ziaam, e tak jak ja n ie ch ce, eb y o p o wiad aa. Zn am
zn aam s wo jeg o s y n a.
I wted y p o s za p an i d o n iej.
Tak , w p itek wieczo rem p o s zam p rzem wi jej d o ro zu mu . eb y zro zu miaa, e
n ie wo ln o jej d ecy d o wa s amej, s k o ro to s i o d b ije n a n as ws zy s tk ich .
Ale n ie zro zu miaa.
Vera u miech n a s i g o rzk o .
Nie, n ie zro zu miaa.
Wy p ia k o lejn k aw, zan im Patrik zd y wy p i p o o w s wo jej. Od s tawia
filian k i s p lo ta d o n ie n a s to le.
Zak lin aam j, tu maczy am, jak ie to b d zie tru d n e d la An d ers a, a wted y o n a
s p o jrzaa mi p ro s to w o czy i p o wied ziaa, e wcale n ie ch o d zi mi o An d ers a, ty lk o o
s ieb ie. An d ers p o czu je u lg , k ied y wres zcie ws zy s tk o s i wy d a, tak m wia, b o n ig d y
n ie p ro s i, eb y to trzy ma w s ek recie. Po wied ziaa mi jes zcze, e k ied y tak
p o s tan o wili my razem z Carlg ren ami i Nelly , zaleao n am ty lk o n a was n ej
rep u tacji. Bezczeln a!
Na mo men t w o czach Very p o jawia s i w ciek o . Szy b k o zg as a i jej s p o jrzen ie
zn o wu n ab rao o b o jtn eg o , wrcz martweg o wy razu . M wia mo n o to n n ie:
Co we mn ie p k o , k ied y to p o wied ziaa. Nib y e n ie ch o d zio mi wcale o

d o b ro An d ers a. Pk o z trzas k iem i zaczam d ziaa, b ez zas tan o wien ia. M iaam w
to reb ce tab letk i n as en n e. Kied y wy s za d o k u ch n i, p o k ru s zy am p ar s ztu k i
wrzu ciam jej d o k ielis zk a z jab eczn ik iem. Nalaa mi win a, k ied y p rzy s zam, i jak
wr cia z tej k u ch n i, u d aam, e p ij. Ch ciaa jes zcze, eb y m p rzed wy j ciem wy p ia z
n i n a zg o d . Wy d awaa s i zad o wo lo n a. Po ch wili zas n a n a k an ap ie. J es zcze n ie
wied ziaam, co zro b i. Tab letk i n as en n e to b y o d ru ch , ale p o tem p o my laam, e
u p o zo ru j s amo b js two . M iaam za mao tab letek , eb y jej wmu s i mierteln
d awk . J ed y n e, co mi p rzy s zo d o g o wy , to p rzeci n ad g ars tk i. Sy s zaam, e
s amo b jcy to ro b i, lec w wan n ie, wic p o my laam, e to d o b ry p o my s i mo liwy
d o wy k o n an ia.
M wia tak , jak b y o p o wiad aa o zwy czajn y m wy d arzen iu , a n ie o mo rd ers twie.
Ro zeb raam j. M y laam, e j p rzen io s , b o p o ty lu latach s p rztan ia rce mam
mo cn e, ale n ie d aam rad y . M u s iaam j cig n p o p o d o d ze, a p o tem wep ch n d o
wan n y . Po tem p rzeciam jej ttn ice n a rk ach . y letk , k t r zn alazam w s zafce w
azien ce. Zn aam d o m, b o p rzez wiele lat p rzy ch o d ziam tam s p rzta raz w ty g o d n iu .
Umy am s w j k ielis zek , p o g as iam wiata, zamk n am d rzwi i o d o y am n a miejs ce
k lu cz.
Patrik b y ws trz n ity , ale s tara s i zach o wa s p o k j.
Po jed zie p an i teraz ze mn , ro zu mie p an i? Nie mu s z ch y b a d zwo n i p o
rad io w z?
Nie, n ie p o trzeb a. A mo g zab ra tro ch rzeczy ?
Patrik s k in g o w.
Niech b d zie.
Vera ws taa. Zatrzy maa s i w d rzwiach i o d wr cia d o Patrik a.
Sk d miaam wied zie, e jes t w ciy ? Wp rawd zie n ie p ia win a, zwr ciam n a
to u wag , ale n ie miaam p o jcia, e z teg o p o wo d u . M o e s i p o p ro s tu miark u je
alb o ma jech a s amo ch o d em. Sk d miaam wied zie? Przecie n ie mo g am wied zie,
p rawd a?
M wia b ag aln y m to n em, Patrik ty lk o k iwn g o w. Przy jd zie p o ra, to jej
p o wie, e An d ers n ie b y o jcem d zieck a, ale n a razie n ie o mieli s i p o d way
zau fan ia, k t ry m g o o b d arzy a. Bd zie mu s iaa jes zcze k ilk ak ro tn ie o p o wied zie t
h is to ri, zan im s p rawa zab js twa Alex an d ry Wijk n er zo s tan ie zamk n ita. Ale co n ie
d awao mu s p o k o ju . In tu icja p o d p o wiad aa mu , e Vera n ie p o wied ziaa jes zcze
ws zy s tk ieg o .
Ws iad d o s amo ch o d u i wy j k o p i lis tu , k t ry zo s tawi An d ers . Po wo li
p rzeczy ta jes zcze raz i p o raz k o lejn y u d erzy o g o cierp ien ie b ijce z jeg o s w.

Czsto mylaem o ironii swojego losu, o tym, e moje rce i oczy posiady zdolno tworzenia pikna,
ale poza tym jestem sprawc brzydoty i zniszczenia. I wanie dlatego na koniec postanowiem zniszczy
obrazy, eby moje ycie nabrao konsekwencji. Lepiej by konsekwentnym i pozostawi po sobie same
brudy, ni udawa osobowo bardziej zoon, ni si na to zasuguje.
Jestem czowiekiem prostym. Jedyne, czego zawsze pragnem, to wymaza ze swojego ycia kilka
miesicy i pewne zdarzenia. To chyba nie tak wiele. By moe zasuyem na to, co mnie spotkao. Moe
zrobiem co strasznego w poprzednim wcieleniu i dlatego musiaem zapaci t cen. Wprawdzie nie ma
to wikszego znaczenia, ale wolabym wiedzie, za co pac.
Mona by spyta, dlaczego postanowiem zakoczy ycie, ktre od tak dawna nie miao sensu,
wanie w tym momencie. No wanie. Dlaczego decydujemy si na co w danym momencie? Czy kochaem
Alex tak bardzo, e teraz ycie ostatecznie stracio dla mnie sens? Na pewno bdziecie si doszukiwa
takiego wyjanienia. Mwic otwarcie, nie wiem. Myl o mierci towarzyszy mi od dawna, ale dopiero
teraz poczuem si gotw. mier Alex daa mi wolno. Alex jawia mi si zawsze jako kobieta
nieosigalna. Otaczajcej j skorupy nie dao si nawet zarysowa. Skoro ona moga umrze, przede mn
te nagle otworzya si taka moliwo. Od dawna jestem spakowany i gotw do drogi. Wystarczy
wyruszy.
Przebacz, mamo
Anders

ie u d ao mu s i o d zwy czai o d wczes n eg o ws tawan ia wed u g n iek t ry ch


w ro d k u n o cy . Teraz s i p rzy d ao . Sv ea w o g le n awet s i n ie p o ru s zy a,
g d y ws ta o czwartej, ale n a ws zelk i wy p ad ek s ch o d zi n a p alcach . W rk u n i s
u b ran ie. Ub ra s i cich u tk o w s alo n ie, a p o tem s ig n p o walizk s taran n ie
u k ry t w g b i s p iark i. Od wielu mies icy mia ws zy s tk o d o k ad n ie
zap lan o wan e, n iczeg o n ie zo s tawi p rzy p ad k o wi. Dzi jes t p o cztek p o zo s taej
cz ci jeg o y cia.
M imo mro zu s amo ch d ru s zy ju p rzy p ierws zej p r b ie i d wad zie cia p o
czwartej Eilert o p u ci d o m, w k t ry m mies zk a p rzez o s tatn ie p id zies it lat.
Przejech a p rzez p o g ro n we n ie Fjllb ack i d o p iero g d y min s tary my n i
s k rci n a Din g le, n acis n mo cn iej g az. M ia czas . Od G teb o rg a i lo tn is k a
Lan d v etter d zielio g o n ieco p o n ad d wie cie k ilo metr w, ale s amo lo t d o His zp an ii
o d laty wa d o p iero o s mej.
Nares zcie b d zie y tak , jak ch ce.
Dawn o to s o b ie zap lan o wa, wiele lat temu . Z k ad y m ro k iem b y o co raz g o rzej.
Co raz mn iejs z mia o ch o t s p d zi res zt y cia ze Sv e. Eilert u waa, e zas u y n a
co lep s zeg o . Przez in tern et zn alaz n a h is zp a s k im Wy b rzeu So ca n iewielk i
p en s jo n at p o o o n y w p ewn ej o d leg o ci o d p la i tras tu ry s ty czn y ch . Dlateg o cen a
b y a p rzy s tp n a. Nap is a e-maila i u p ewn i s i, e mo n a tam mies zk a cay ro k , a
cen a b d zie wted y jes zcze n is za. M u s ia d u g o o s zczd za, zwas zcza e k ad y jeg o
ru ch czu jn ie i n ieu s tan n ie o b s erwo waa Sv ea, ale w k o cu s i u d ao . Wy liczy s o b ie,
e p rzy o s zczd n y m g o s p o d aro wan iu p ien id zy s tarczy mu n a d wa lata, a p o tem s i
zo b aczy . W o b ecn ej ch wili n ic n ie mo g o o s tu d zi jeg o eu fo rii.
Po raz p ierws zy o d p id zies iciu lat p o czu s i wo ln y i z tej rad o ci mo cn iej
n acis n p ed a g azu s weg o s tareg o v o lv o . Zo s tawi g o n a p ark in g u n a d u s zy p o s t j.
W s wo im czas ie Sv ea d o wie s i, g d zie jes t s amo ch d , ch o n ie ma to wik s zeg o
zn aczen ia. Nie zawracaa s o b ie g o wy p rawem jazd y , b o g d y ju mu s iaa g d zie
jech a, w o s o b ie Eilerta miaa d armo weg o s zo fera. Ciy a mu ty lk o my l o
d zieciach . Ch o cia zaws ze b y y raczej d ziemi Sv ei n i jeg o . Z alem s twierd zi, e s
r wn ie mao s tk o we i o g ran iczo n e jak ich matk a. Co n a p ewn o b y o tak e jeg o win ,
p o n iewa cay mi d n iami p raco wa, s tale s zu k ajc o k azji, ab y b y jak n ajd alej o d
d o mu . Po s tan o wi jed n ak , e wy le im z Lan d v etter p o czt wk , zawiad amiajc, e
wy jed a z was n ej i n iep rzy mu s zo n ej wo li, wic n ie mu s z s i martwi. Nie ch ce
p rzecie, eb y s zu k ay g o p rzez p o licj.
J ech a p u s ty mi d ro g ami. Otaczaa g o ciemn o i cis za. Nie n as tawi n awet rad ia,
eb y s i n i ro zk o s zo wa. Teraz d o p iero zaczn ie s i y cie.

Nie d o ciera to d o mn ie. Wic m wis z, e Vera zamo rd o waa Alex , eb y ty lk o


n ie p o wied ziaa, e o n a i An d ers d wad zie cia p i lat wcze n iej zo s tali
zg wacen i.
Erik a w zamy len iu o b racaa w rk u k ielis zek win a.
Nie wo ln o lek ceway ty p o wej d la may ch s p o eczn o ci n iech ci d o
wy r n ian ia s i p o d jak imk o lwiek wzg ld em. Gd y b y ta h is to ria wy s za n a jaw,
lu d zie mielib y n o wy p o w d d o o b mawian ia ich i wy ty k an ia p alcami. Ale n ie wierz,

e zro b ia to d la An d ers a. M o e to p rawd a, e An d ers te n ie ch cia, eb y lu d zie s i


d o wied zieli, co ich s p o tk ao . Ale wy d aje mi s i, e to p rzed e ws zy s tk im o n a n ie
mo g a zn ie tej my li. Wied ziaa, e zarzu cilib y jej, e n ic n ie zro b ia, g d y An d ers
zo s ta zg waco n y , a w d o d atk u p o mo g a to zatu s zo wa. M y l, e n ie zn io s ab y teg o
ws ty d u . Zab ia, k ied y zro zu miaa, e Alex zro b i tak , jak m wi. To b y imp u ls . Po s za
za n im, ale d ziaaa z zimn k rwi, meto d y czn ie.
A jak s i teraz zach o wu je? Po zd emas k o wan iu ?
J es t zad ziwiajco s p o k o jn a. Wy d aje mi s i, e p o czu a o lb rzy mi u lg , e
jed n ak n ie An d ers b y o jcem d zieck a Alex , a zatem n ie zamo rd o waa was n eg o
n ien aro d zo n eg o wn u k a. Od tej p o ry zach o wu je s i, jak b y jej n ie o b ch o d zio , co s i z
n i s tan ie. Zres zt d laczeg o miao b y o b ch o d zi? Sy n n ie y je, o n a n ie ma p rzy jaci
an i was n eg o y cia. Ws zy s tk o zo s tao u jawn io n e, n ie ma ju n ic d o s tracen ia. Po za
wo ln o ci, ale to d la n iej b ez zn aczen ia, jak mi s i zd aje.
Sied zieli we d wo je w d o mu Patrik a. Zjed li k o lacj i p o p ijali win o . Erik a
ro zk o s zo waa s i cis z i s p o k o jem. Bard zo j cies zy a o b ecn o An n y i d zieci, ale
ch wilami, tak jak d zi , miaa d o . Patrik p rzez cay d zie p ro wad zi p rzes u ch an ia, a
g d y s k o czy , p rzy jech a p o n i i zab ra d o s ieb ie. Sied zieli teraz p rzy tu len i n a
k an ap ie jak s tare d o b re mae s two .
Erik a p rzy mk n a o czy . Cies zc s i t ch wil, jed n o cze n ie o d czu waa lk , b o
s k o ro teraz jes t tak ws p an iale, p n iej mo e b y ty lk o g o rzej. Nie ch ciaa n awet
my le, co s i s tan ie, je li wr ci d o Szto k h o lmu . Od wielu d n i o b ie z An n
o b ch o d ziy ten temat z d alek a, jak b y s i u m wiy , e n a razie n ie b d g o p o ru s za.
Zres zt Erik a p o s tan o wia o d o y to n a p n iej. Nie wierzy a, eb y An n a b y a teraz
w s tan ie p o d j jak k o lwiek d ecy zj.
Teg o wieczo ru p o s tan o wia w o g le n ie my le o p rzy s zo ci. Lep iej cies zy s i
ch wil i n ie my le o ju trze. Od ep ch n a p o n u re my li.
Ro zmawiaam d zi z wy d awn ictwem. Na temat k s ik i o Alex .
Nap rawd ? I co p o wied zieli?
Zain teres o wan ie Patrik a u cies zy o j.
Po wied zieli, e p o my s jes t zn ak o mity , i p o p ro s ili, eb y m o d razu p rzy s aa to ,
co d o tej p o ry n ap is aam. M u s z d o k o czy k s ik o Selmie, ale p rzed u y li termin
o mies ic, wic mam czas d o wrze n ia. M y l, e u d a mi s i p is a d wie k s ik i
jed n o cze n ie. Do tej p o ry jak o mi to wy ch o d zio .
A k wes tie p rawn e? Czy k rewn i Alex n ie p o zw ci d o s d u ?
Us tawa jes t jed n o zn aczn a. M am p rawo o ty m p is a, n awet b ez ich zg o d y . Ale
o czy wi cie mam n ad ziej, e j wy ra, k ied y im wy ja n i s w j zamy s . Nie
zamierzam p is a k s ik i s en s acy jn ej. Ch c p rzed s tawi fak ty i s y lwetk Alex .
A ry n ek ? Czy jes t zain teres o wan ie teg o ro d zaju literatu r?
Oczy Patrik a b y s zczay . Erik a cies zy a s i, e z tak im en tu zjazmem p o d ch o d zi d o
jej p racy . Ro zu mia, ile ta k s ik a d la n iej zn aczy .
J e li o to ch o d zi, te s i zg o d zili my . W USA jes t o g ro mn e zap o trzeb o wan ie n a
tru e crime. Najp o p u lar-n iejs za au to rk a tak ich k s iek , An n Ru le, s p rzed aje w
milio n o wy ch n ak ad ach . U n as to d o s y n o we zjawis k o . J es t k ilk a p o zy cji teg o ty p u ,

n a p rzy k ad s p rzed k ilk u lat, o d w ch lek arzach o s k aro n y ch o mo rd ers two i


zb ezczes zczen ie zwo k , ale d o ty ch czas ad n a n ie s p en ia ws zy s tk ich k ry teri w
g atu n k u . Po d o b n ie jak An n Ru le ch ciaab y m s k u p i s i n a zb ad an iu o k o liczn o ci
s p rawy . Us tali fak ty , p o ro zmawia ze ws zy s tk imi zamies zan y mi o s o b ami i n a
k o n iec n ap is a k s ik , k t ra w s p o s b p rawd ziwy p rzed s tawi p rzeb ieg wy d arze .
M y lis z, e k rewn i Alex zg o d z s i o d p o wied zie n a two je p y tan ia?
Nie wiem. Erik a k rcia n a p alcu k o s my k wo s w. Nap rawd n ie wiem. Na
p ewn o ich p o p ro s z, a je li o d m wi, s p r b u j to o b ej . Na mo j k o rzy
p rzemawia to , e i tak d u o wiem. Prawd m wic, tro ch s i b o j p y ta, ale jak o to
p rzey j. Gd y b y k s ik a s i d o b rze s p rzed aa, n ie miaab y m n ic p rzeciwk o temu ,
eb y n ad al p is a o ciek awy ch p rzy p ad k ach k ry min aln y ch , a w tak im razie
mu s iaab y m s i p rzy zwy czai d o n ap rzy k rzan ia s i k rewn y m. J ed n o czy s i z
d ru g im. Po za ty m u waam, e lu d zie o d czu waj p o trzeb wy p o wied zen ia s i,
o p o wied zen ia s wo jej wers ji zar wn o o fiary , jak i s p rawcy .
In n y mi s o wy b d zies z ch ciaa ro zmawia r wn ie z Ver.
Oczy wi cie. Nie wiem, czy s i zg o d zi, ale s p r b u j. M o e b d zie ch ciaa
ro zmawia, a mo e n ie. Do n iczeg o n ie mo g jej zmu s i.
Wzru s zy a ramio n ami, ale b y o o czy wis te, e je li Vera s i n a ro zmo w n ie
zg o d zi, k s ik a n a ty m s traci. Erik a miaa g o to we co , co b y o zaled wie s zk icem
k s ik i. Teraz trzeb a to ro zb u d o wa.
A ty ? Erik a p rzek rcia s i n a k an ap ie i p o o y a n o g i n a k o lan ach Patrik a.
Do my li s i i zacz jej mas o wa s to p y . J ak ci min d zie ? Zo s tae b o h aterem
k o mis ariatu ?
Cik ie wes tch n ien ie Patrik a wiad czy o o ty m, e b y o wp ro s t p rzeciwn ie.
Ch y b a n ie wierzy s z, eb y M ellb erg b y w s tan ie d o cen i zas u g i k o g o k o lwiek .
Cay d zie lata jak k o t z p ch erzem mid zy p o k o jem p rzes u ch a a s alk
k o n feren cy jn , g d zie s p o ty k a s i z d zien n ik arzami. Najcz ciej u y wan y m s o wem
b y o ja. Zd ziwib y m s i, g d y b y w o g le wy mien i mo je n azwis k o . Ale o co ch o d zi?
Kto ch ciab y wid zie s wo je n azwis k o w g azecie? Wczo raj ares zto waem
mo rd erczy n i jak d la mn ie to d o s y .
Pro s z, jak i s k ro mn y s i zn alaz!
Erik a arto b liwie p u k n a g o p i ci w rami.
Przy zn aj s i, ch ciab y n a k o n feren cji p ras o wej s tan z mik ro fo n em n a ro d k u
s ali, wy p i p ier i o p o wied zie, jak g en ialn ie wy k alk u lo wae , k to jes t mo rd erc.
Szczerze m wic, mio b y b y o , g d y b y ch o cia lo k aln e g azety o mn ie
ws p o mn iay . Ale jes t, jak jes t. M ellb erg p rzy p is ze s o b ie ws zy s tk ie zas u g i, n ic n a to
n ie p o rad z.
Wierzy s z w to jeg o wy marzo n e p rzen ies ien ie?
Ch ciab y m. Nies tety p o d ejrzewam, e s zefo s two w G teb o rg u jes t b ard zo
zad o wo lo n e, e M ellb erg a tam n ie ma. Bo j s i, e b d ziemy s i z n im mczy a d o
jeg o emery tu ry . A o n a wy d aje mi s i b ard zo o d leg a.
Bied ak u .
Po g as k aa g o p o g o wie. Patrik o d eb ra to jak o s y g n a, e p o win ien j

p rzy cis n d o k an ap y . Erik a czu a ciep o jeg o ciaa. Win o s p o wo ln io ru ch y , o d d ech


Patrik a s tawa s i co raz cis zy . Ale Erik a ch ciaa jes zcze o co s p y ta. Uwo ln ia s i z
jeg o u cis k u , u s iad a i o d ep ch n a g o w r g k an ap y .
Zad o wo lo n y jes te z tak ieg o fin au ? A zag in icie Nils a? Niczeg o wicej s i o d
Very n ie d o wied ziae ?
Nie. On a twierd zi, e n ic o ty m n ie wie. Nie wierz jej. M y l, e ma zn aczn ie
p o wan iejs zy p o w d , eb y ch ro n i An d ers a, n i u k ry cie, e Nils g o zg waci. M y l,
e o n a d o s k o n ale wie, co s i s tao z Nils em, i za ws zelk cen ch ce to u k ry . To ty lk o
d o my s y , i p rzy zn aj, e to d en erwu jce. Lu d zie n ie zn ik aj tak p o p ro s tu . On mu s i
g d zie b y i n a p ewn o jes t k to , k to wie g d zie. M o e n awet wicej n i jed n a o s o b a.
M am teo ri n a ten temat.
Kro k p o k ro k u p rzed s tawi jej s wo j rek o n s tru k cj wy d arze , p o d p ierajc s i
fak tami. Ch o w p o k o ju b y o ciep o , Erik p rzes zed d res zcz. Niep rawd o p o d o b n a
h is to ria, a p rzecie mo liwa. Ro zu miaa te, e Patrik n ig d y n ie b d zie m g d o wie
teg o , o czy m m wi. Zres zt p o co . Ty le lat min o , ty lu lu d zio m ta h is to ria
zru jn o waa y cie. J ak a b y ab y k o rzy z teg o , e zru jn u je jes zcze jed n o ?
Wiem, e d o n iczeg o to n ie d o p ro wad zi. Ale ch c wied zie, d la s ieb ie. y j t
s p raw o d ty lu ty g o d n i i mu s z zn a zak o czen ie.
Co zro b is z? A p rzed e ws zy s tk im co mo es z zro b i?
Patrik wes tch n .
Po p ro s tu b d p ro s i o o d p o wied zi n a k ilk a p y ta . J e li n ie zap y tam, to s i n ie
d o wiem, p rawd a?
Erik a s p o jrzaa n a n ieg o b ad awczo .
Nie wiem, czy to d o b ry p o my s , ale s am wies z n ajlep iej.
M am n ad ziej. Czy mo g lib y my wres zcie zo s tawi mier i zmartwien ia i zaj
s i s o b ?
A wies z, to b ard zo d o b ry p o my s .
Po o y s i n a n iej cay m ciaem i ty m razem n ie zo s ta o d ep ch n ity .

an o , g d y wy jed a, Erik a jes zcze s p aa. Nie mia s erca jej b u d zi. Ws ta
cich u tk o , u b ra s i i wy jech a.
Kied y u mawia s i n a s p o tk an ie, wy czu p ewn e zd ziwien ie, p o czo n e z
o czek iwan iem. By ty lk o jed en waru n ek e zach o wa d y s k recj. Nie wid zia
p ro b lemu . Dlateg o w p o n ied ziak o wy p o ran ek , o s i d mej, jech a d o Fjllb ack i. W
zimo wy ch jes zcze ciemn o ciach mija p o jed y n cze s amo ch o d y . Ko o tab licy z
n ap is em Vd d , k awaek o d s k rzy o wan ia, zjech a n a p u s ty p ark in g . Czek a. Po
d zies iciu min u tach n a p ark in g wjech a d ru g i s amo ch d . Kiero wca wy s iad ,
o two rzy d rzwi au ta Patrik a i u s iad p o s tro n ie p as aera. Patrik n ie g as i s iln ik a, b o
wk r tce p rzemarzlib y d o s zp ik u k o ci.
Co za emo cjo n u jce s p o tk an ie, w u k ry ciu , p o d o s o n ciemn o ci. Ty lk o p o co ?
J an zach o wy wa s i s wo b o d n ie, n ie u k ry wa zaciek awien ia.

M y laem, e s p rawa zo s taa zamk n ita. Zatrzy ma-li cie s p rawc, p rawd a?
Zg ad za s i, ale zo ci mn ie, e zo s tao k ilk a k awak w, k t re n ie p as u j d o
res zty u k ad an k i.
Czy b y . A co tak ieg o ?
Twarz J an a n ie zd rad zaa ad n y ch u czu . Przez ch wil Patrik p o my la, e zaraz
s i o k ae, e n iep o trzeb n ie zry wa s i o tak n ielu d zk iej p o rze. Sk o ro jed n ak
p rzy jech a, d o k o czy , co zacz.
J ak p an mo e s y s za, Alex an d ra i An d ers zo s tali wy k o rzy s tan i p rzez Nils a,
p a s k ieg o p rzy b ran eg o b rata.
Tak , s y s zaem. Stras zn e. Zwas zcza d la mamy .
Ale to d la n iej n ic n o weg o . Wied ziaa o ty m.
Oczy wi cie. Po rad zia s o b ie z ty m p o s wo jemu , n ajd y s k retn iej, jak s i d ao , b o
p rzed e ws zy s tk im n aley ch ro n i rep u tacj ro d zin y . Nic in n eg o s i n ie liczy .
A co p an o ty m my li? O ty m, e b rat b y p ed o filem, a matk a o ty m wied ziaa i
o s an iaa g o ?
J an n ie d a s i wy trci z r wn o wag i. Strzep n z p alta jak ie n iewid zialn e p y k i i
u n o s zc b rew, p rzez ch wil zas tan awia s i n ad o d p o wied zi.
Oczy wi cie ro zu miem matk . W tej s y tu acji zach o waa s i, jak u miaa, a
n ies zcz cie i tak s i s tao , p rawd a?
M o n a, rzecz jas n a, s p o jrze n a to w ten s p o s b . Po zo s taje p y tan ie, co s i s tao
z Nils em. Nie o d ezwa s i d o n ik o g o z ro d zin y ?
Gd y b y to zro b i, jak o p o rzd n i o b y watele d alib y my , rzecz jas n a, zn a p o licji.
Iro n ia b y a tak s u b teln a, e n iemal n ie d o wy ch wy cen ia. Do my lam s i, e wo la
zn ik n . Co mu p o zo s tao ? M ama d o wied ziaa s i o n im ws zy s tk ieg o , w s zk o le n ie
m g ju p raco wa, mama ju b y s i o to p o s taraa. No to wy jech a. Pewn ie mies zk a w
jak im ciep y m k raju , g d zie ma atwy d o s tp d o d ziewczy n ek i ch o p czy k w.
Nie s d z.
Nie? A d laczeg o ? M o e zn alaz p an d o s o wn ie jak ieg o tru p a w s zafie?
Patrik n ie zareag o wa n a t k p in .
Nie, n ie zn alazem. Ale, wid zi p an , mam p ewn s wo j teo ri...
Umieram z ciek awo ci.
Nie wierz, eb y Nils o g ran iczy s i d o Alex i An -d ers a. Przy p u s zczam, e jeg o
p ierws z o fiar b y k to , k to b y n ajb liej, n a p o d o rd ziu . Sd z, e p an r wn ie
zo s ta wy k o rzy s tan y .
Przez mo men t Patrik o wi wy d awao s i, e d o s trzeg p k n icie n a g ad k iej
fas ad zie, ale J an zaraz o d zy s k a p an o wan ie n ad s o b .
Ciek awa teo ria. A n a czy m p an j o p iera?
Nie ma teg o d u o , p rzy zn aj. Zn alazem jed n ak co , co czy ca was z tr jk .
J es zcze z d zieci s twa. Gd y u p an a b y em, wid ziaem, e ma p an w g ab in ecie ma
s k rzan atk , k t ra wiele d la p an a zn aczy , p rawd a? Co s y mb o lizu je. Zwizek ,
p o czu cie ws p ln o ty , b raters two k rwi. Od d wu d zies tu p iciu lat j p an p rzech o wu je.

An d ers i Alex te p rzech o wali s wo je. Na k ad ej z n ich z ty u jes t zamazan y , k rwawy


o d cis k p alca, i wa n ie s td mo je p rzy p u s zczen ie, e ch o d zi o b raters two k rwi.
Ch cieli cie co p rzy p ieczto wa, z ch arak tery s ty czn y m d la d zieci p o czu ciem
d ramaty zmu . Na awers ie s wy p alo n e d wie litery : T. M . Nie ro zg ry zem ich . M o e p an
mi p o mo e?
Wid a b y o , e J an zmag a s i ze s o b . Z jed n ej s tro n y ro zs d ek p o d p o wiad a mu ,
eb y n ic n ie m wi, z d ru g iej czu n iep rzep art p o trzeb m wien ia, zwierzen ia s i.
Patrik wierzy w s iln e eg o J an a. Go t w b y n awet zao y s i, e n ie o p rze s i
p o k u s ie o p o wied zen ia ws zy s tk ieg o k o mu , k to g o u wan ie wy s u ch a. Po s tan o wi
mu p o m c p o d j d ecy zj.
Ws zy s tk o , co p an p o wie, zo s tan ie mid zy n ami. Nie mam an i s i, an i ro d k w,
b y zajmo wa s i wy d arzen iami s p rzed d wu d zies tu p iciu lat, i n ie wy d aje mi s i,
eb y m zn alaz jak ie d o wo d y , n awet g d y b y m s i s tara. Ch c p o p ro s tu wied zie, d la
s ieb ie.
Po k u s a s taa s i d la J an a zb y t s iln a.
T.M . to trzej mu s zk ietero wie. mies zn e i n iemd re, ale wa n ie w tak i
ro man ty czn y s p o s b p o s trzeg ali my s ieb ie. Nas za tr jk a p rzeciw caemu wiatu .
Kied y b y li my razem, u d awao n am s i zap o mn ie, co s i n am p rzy d arzy o . Nig d y o
ty m n ie ro zmawiali my . Nie mu s ieli my , b o ro zu mieli my s i b ez s w. Zawarli my
p rzy mierze. Ob iecali my s o b ie, e zaws ze b d ziemy mo g li n a s o b ie p o leg a.
Kawak iem s zk a s k aleczy li my s i w p alce, p o tem zmies zali my k rew i
o d cis n li my lad y n a k awak ach s k ry .
Z n as zej tr jk i ja b y em n ajs iln iejs zy . M u s iaem b y , b o tamci p rzy n ajmn iej w
d o mu b y li b ezp ieczn i, a ja s tale mu s iaem s i za s ieb ie o g ld a. Wieczo rami leaem
p o d k o d r p o d cig n it p o d b ro d , n as u ch u jc zb liajcy ch s i k ro k w.
M wi s zy b k o , jak b y p u ciy ws zy s tk ie h amu lce. Patrik milcza, n ie ch cc mu
p rzery wa. J an zap ali p ap iero s a i o p u ci s zy b , eb y wy p u ci d y m z s amo ch o d u .
Po tem m wi d alej:
y li my we was n y m wiecie. Sp o ty k ali my s i, k ied y n ik t n ie wid zia, eb y
s zu k a u s ieb ie p o cies zen ia i p o czu cia b ezp iecze s twa. Dziwn e. M o n a b y s i
s p o d ziewa, e b d ziemy s o b ie p rzy p o min a o ty m, co n as s p o tk ao , ale ty lk o g d y
b y li my razem, mo g li my u ciec p rzed ty m n a ch wil. Nie p amitam, jak to s i s tao ,
e s i o s o b ie d o wied zieli my i e s i s zu k ali my . J a wp ad em n a p o my s , eb y to
jak o ro zwiza. Po cztk o wo Alex i An d ers trak to wali to jak o zab aw, ale ja
wied ziaem, e s p rawa jes t p o wan a. Nie b y o in n eg o wy j cia. Pewn eg o
b ezch mu rn eg o zimo weg o d n ia p o s zed em z b ratem n a l d . Nietru d n o b y o g o
zwab i. By zach wy co n y , e p ro p o zy cja wy s za o d e mn ie, i cies zy s i n a t
wy cieczk . Tamtej zimy s p d ziem n a lo d zie wiele g o d zin i d o k ad n ie wied ziaem,
d o k d g o zab ra. An d ers i Alex czek ali n a n as . Nils zd ziwi s i n a ich wid o k , ale tak i
b y b u tn y , e n ie p o d ejrzewa n ieb ezp iecze s twa. Przecie b y li my ty lk o d ziemi.
Dalej p o s zo atwo . Przerb el, jed n o p o p ch n icie i ju g o n ie b y o . Najp ierw
czu li my wielk u lg . Pierws ze d n i b y y cu d o wn e. Nelly s zalaa z n iep o k o ju o Nils a,
a ja leaem wieczo rami w k u u miech n ity , b o n ie b y o k ro k w n a k o ry tarzu . A
p o tem ro zp tao s i p iek o . Ro d zice Alex czeg o s i d o wied zieli, n ie wiem jak , i
p rzy s zli z ty m d o Nelly . Alex p rawd o p o d o b n ie n ie p o trafia zn ie p res ji i ws zy s tk o

im p o wied ziaa, o mn ie i o An d ers ie te. Nie o ty m, co zro b ili my z Nils em, ty lk o o


ty m, co b y o wcze n iej. Do s taem n iez n au czk . M y laem, e matk a b d zie mi
ws p czu . Od tamtej p o ry n ig d y n ie s p o jrzaa mi w o czy i n ig d y n ie s p y taa o Nils a.
Zas tan awiam s i czas em, czy p rzy p ad k iem n ie d o my la s i, co s i s tao .
Vera te s i d o wied ziaa, co Nils z wami ro b i.
Tak , ale mama j p o d es za, zag raa n a jej u czu ciach . Po wied ziaa, e trzeb a za
ws zelk cen ch ro n i An d ers a i zach o wa p o zo ry . Nawet n ie mu s iaa jej p aci, eb y
s ied ziaa cich o , an i p rzek u p y wa o fert lep s zej p racy .
M y li p an , e Vera w k o cu s i d o wied ziaa, co s i s tao z Nils em?
J es tem o ty m p rzek o n an y . Nie wierz, eb y An d ers p rzez ty le lat u mia u trzy ma
to w tajemn icy .
Patrik g o n o my la:
Czy li Vera zab ia Alex n ie ty lk o p o to , eb y n ie d o p u ci d o u jawn ien ia
g wat w, ale tak e w o b awie, e An d ers zo s tan ie o s k aro n y o mo rd ers two .
Na twarzy J an a p o jawi s i u miech wy raajcy co w ro d zaju s aty s fak cji.
Co jes t wa ciwie k o miczn e, b o mo rd ers two jes t ju cz cio wo p rzed awn io n e, a
p o za ty m p o ty lu latach n ie p o s tawio n o b y n am zarzu t w, zway ws zy n a
o k o liczn o ci i fak t, e b y li my wted y d ziemi.
Patrik mu s ia mu p rzy zn a racj. Gd y b y Alex p o s za n a p o licj, n ie miao b y to
ad n y ch s k u tk w p rawn y ch . Ale Vera teg o n ie wied ziaa i my laa, e An d ers p jd zie
d o wizien ia za mo rd ers two .
Utrzy my wali cie p n iej k o n tak t? Pan , Alex i An -d ers ?
Nie. Alex zaraz s i wy p ro wad zia, a An d ers zamk n s i w s wo im male k im
wiecie. Wid y waem g o czas em n a u licy , ale ro zmawiaem z n im p ierws zy raz o d
d wu d zies tu p iciu lat, d o p iero g d y zad zwo n i d o mn ie p o mierci Alex i zacz
wy k rzy k iwa, e j zab iem. Oczy wi cie zap rzeczy em, b o n ie miaem z ty m n ic
ws p ln eg o , ale n ie trafiao to d o n ieg o .
Nie wied zia p an , e Alex miaa zamiar i n a p o licj i o p o wied zie, co s i s tao
z Nils em?
Nie wied ziaem. An d ers p o wied zia mi d o p iero p o jej mierci.
J an z o b o jtn min wy d mu ch iwa k k a d y mu .
A co b y b y o , g d y b y p an wied zia?
Teg o n ig d y s i n ie d o wiemy , p rawd a?
Sp o jrza n a Patrik a zimn y mi b k itn y mi o czami. Patrik a p rzes zed d res zcz.
Rzeczy wi cie, ju s i n ie d o wied z.
J ak p o wied ziaem, z p ewn o ci n ik t b y n as n ie p o cig n d o
o d p o wied zialn o ci. Przy zn aj jed n ak , e d o p ewn eg o s to p n ia s k o mp lik o wao b y to
mo je s to s u n k i z matk .
J an zmien i temat.
Z teg o , co s y s zaem, An d ers i Alex s p ik n li s i ze s o b . Rzeczy wi cie, Pik n a i
Bes tia. M o e s am p o win ien em b y s k o rzy s ta, p o s tarej p rzy jan i...

Patrik n ie mia ws p czu cia d la teg o czo wiek a. Wp rawd zie jak o d zieck o p rzey
p iek o , ale zo i zep s u cie tk wio w n im s amy m. Od ru ch o wo s p y ta:
Pan a ro d zice zg in li w trag iczn y ch o k o liczn o ciach . Czy wie p an co jes zcze
p o za ty m, co u s talo n o w led ztwie?
Po u s tach J an a b k a s i u mies zek . Op u ci s zy b jes zcze p ar cen ty metr w i
wy rzu ci n ied o p aek .
Wy p ad k i ch o d z p o lu d ziach , p rawd a? Lamp a s i p rzewraca, p o wiewa firan k a.
Dro b n e zd arzen ia, k t re s k ad aj s i n a jed en wielk i p rzy p ad ek . M o n a te u zn a, e
n ies zcz cia s p ad aj n a lu d zi, k t rzy n a to zas u y li tak i d o p u s t.
Dlaczeg o zg o d zi s i p an ze mn s p o tk a i o p o wied zie mi o ty m?
Sam s i d ziwi. Wa ciwie n ie miaem zamiaru p rzy jed a, ale zwy ciy a
ciek awo . Ciek aw b y em, ile p an wie i czeg o s i d o my la. Po za ty m ws zy s cy mamy
p o trzeb o p o wied zen ia k o mu o s wo ich wy czy n ach i p o s tp k ach . Zwas zcza je li ten
k to n ic ju n a to n ie p o rad zi. Nils u mar wiele lat temu , b y o b y ty lk o mo je s o wo
p rzeciw p a s k iemu , i p rzy p u s zczam, e n ik t b y p an u n ie u wierzy . J an wy s iad z
s amo ch o d u , o d wr ci s i i n ach y li d o ro d k a. Wy d aje mi s i jed n ak , e w
n iek t ry ch p rzy p ad k ach zb ro d n ie p o p acaj. Pewn eg o d n ia o d zied zicz zn aczn y
majtek . Wtp i, eb y to s i s tao , g d y b y Nils y .
Zas alu to wa arto b liwie, zatrzas n d rzwi i p o s zed d o s wo jeg o s amo ch o d u .
Patrik u miech n s i s zy d erczo . J an n ie mia p o jcia o p o k rewie s twie mid zy J u li
a Nelly an i o ro li, jak J u lia o d eg ra w d n iu o twarcia tes tamen tu . Niezb ad an e s
wy ro k i b o s k ie.

ied zia n a may m b alk o n ie. ag o d n a b ry za p ie cia jeg o p o mars zczo n e


p o liczk i. Ciep o s o ca d ziaao u zd rawiajco n a b o lce s tawy . Z k ad y m
d n iem p o ru s za s i co raz s p rawn iej. Co d zien n ie ch o d zi d o p racy n a targ ry b n y .
Po mag a s p rzed awa p o o wy z k u tr w p rzy p y wajcy ch o wicie.
Tu n ik t n ie o d b iera s tars zemu czo wiek o wi p rawa d o b y cia u y teczn y m. J ak
n ig d y w y ciu czu s i s zan o wan y i d o cen ian y , zd o b y wa n awet p ierws zy ch
p rzy jaci . Wp rawd zie z jzy k iem b y o tak s o b ie, ale o d k ry , e p rzy d o b ry ch
ch ciach mo n a d o g ad a s i r wn ie g es tami, a s w ch o p o wo li p o zn awa co raz
wicej. J ed en czy d wa k ielis zk i p o d o b rej d n i wce p o mag ay mu p rzeama
n ie miao . Ku was n emu zd ziwien iu s twierd zi, e ro b i s i z n ieg o p rawd ziwy
g ad u a.
Sied zc n a b alk o n ie i s p o g ld ajc n a b u jn ziele p rzech o d zc w n ajg b s zy
mo rs k i b k it, jak i k ied y k o lwiek wid zia, Eilert p o my la, e ju b liej raju n ie
mo n a s i zn ale.
Do d atk o w rad o zn ajd o wa we flirto wan iu z g o s p o d y n i, Ro s o b u jn y ch
k s ztatach . Po zwala n awet s o b ie ig ra z my l, e z czas em ten arto b liwy flirt
p rzero d zi s i w co wicej. Wzajemn y p o cig b y n iewtp liwy , a p rzecie czo wiek
n ie zo s ta s two rzo n y d o y cia w s amo tn o ci.
Przez mg n ien ie o k a p o my la o zo s tawio n ej w d o mu Sv ei, ale zaraz o d p d zi t
n iep rzy jemn my l i zamk n p o wiek i. Ro zk o s zo wa s i zas u o n s jes t.

Вам также может понравиться