Вы находитесь на странице: 1из 6

Zrozumie muzyk: wok filozofii muzyki Rogera Scrutona.

Podwjna
intencjonalno
Katarzyna Bogdanowicz

Trudno zaprzeczy twierdzeniu, e muzyk zna si na muzyce najlepiej.


Jednak nie trzeba by wyksztaconym muzycznie, eby doceni jej Roger Scruton,
odwieczny i niecodzienny urok. Rozpatrujc muzyk jako sztuk pikn,
"Understanding Music.
Philosophy and Interpretation"
by moe lepiej byby analizowa j pod ktem sztuki wymagajcej
fragment okadki
rozumienia. Bowiem rozumienie jest wsplne dla kadego dla
kompozytora, wykonawcy i suchacza. Stwarza szans wyraania intersubiektywnie komunikowalnych sdw,
pozwala rozmawia o faktach artystycznych, a nie tylko ulega ich czarowi. Wobec tego rodzi si pytanie: jak
rozumie i jak w peni zrozumie muzyk?

Pragnc oywi rozmow o muzyce refleksj filozoficzn signijmy po koncepcj rozumienia muzycznego
wspczesnego brytyjskiego filozofa, pisarza oraz komentatora ycia publicznego Rogera Scrutona,
czonka Ethics and Public Policy Center w Waszyngtonie, redaktora The New Atlantis, angaujcego si w
debaty spoeczne twrc wielu prac z zakresu polityki i kultury reprezentujcego myl konserwatywn[1].
Scruton jest bez wtpienia najbardziej ceniony jako estetyk i filozof muzyki, co wicej jest rwnie
kompozytorem opery The Minister[2]. Mio do muzyki, jak sam przyznaje, zawdzicza jednemu z wielkich
muzycznych klasykw Wolfgangowi Amadeuszowi Mozartowi. Kiedy odkryem Mozarta, odkryem muzyk
opowiada Scruton. [] I nie byem pierwszym ani ostatnim, ktry zakocha si w Eine Kleine Nachtmusik[3].
eby zakocha si w tym wybitnym dziele trzeba, zdaniem Scrutona, usysze muzyczny ruch, wznoszcy si
do G-dur i opadajcy na D-dur pasa[4]. To, co zachwycio brytyjskiego filozofa w Mozartowskiej muzyce to
wieo i prostota kompozycji, ktra nie jest prostot skadni, ale przede wszystkim prostot duszy[5]

Muzyka urzeka zarwno znawcw, jak i muzycznych laikw. Dlatego naszym gwnym celem nie bdzie
umocnienie przekonania o niedostpnym charakterze muzyki, jakie coraz czciej mona spotka wrd osb
niewyksztaconych muzycznie wrcz przeciwnie. Powoujc si na Scrutonowsk teori podejmijmy prb
rekonstrukcji koncepcji rozumienia i zrozumienia muzyki otwierajcej si na suchacza poprzez swoje
niepowtarzalne oblicze. Zwracajc uwag na to, e polski czytelnik ma dostp do zaledwie kilku
opublikowanych w jzyku polskim lektur brytyjskiego uczonego, przyblimy kwestie poruszone w angielskich
dzieach. Szczegln okazj do realizacji tego zadania stwarza synna ksika Scrutona The Aesthetics of
Music (1999), a take jej kontynuacja Understanding Music. Philosophy and Interpretation (2009) ktra nie
jest zwart publikacj jak jej poprzedniczka, a zestawieniem nowych oraz pojawiajcych si ju wczeniej
esejw przereagowanych dla potrzeb ksiki[6]. Autor wykorzystujc narzdzia filozofii analitycznej oraz
kompetencj przygotowania muzycznego, otwiera debat na temat potrzeby rozmawiania o muzyce w
dzisiejszym wiecie.

Sprbujmy wsucha si w gos Scrutona.


Podwjna intencjonalno
midzy tym, co rzeczywiste a muzyczne

Poznanie muzyki wie si bez wtpienia z uchwyceniem dwch rnych od siebie wiatw: ludzkiego i
muzycznego. Jak moliwe jest ich poczenie, aby suchacz mg usysze muzyk? Muzyka istnieje we
wasnym wiecie, unoszcym si swobodnie nad wiatem przedmiotw[7], pisze Roger Scruton, mimo, e sam
zarzuca fenomenologom fantazyjne umiejscowienie muzyki w innym wymiarze[8]. Ta do poetycka, cho jake
wana teza pozwala dostrzec rnic midzy nasz fizyczn rzeczywistoci a niefizyczn przestrzeni
muzyczn. Problem ten opisay Magorzata A. Szyszkowska oraz Ewa Schreiber. Scruton oddziela to, czego
suchamy, od tego, jak suchamy zwracajc uwag, e dopiero zestawienie tych dwch zjawisk gwarantuje
muzyk, ktr znamy[9]. Pierwsze, to zjawisko dwikowe (przedmiotowe), drugie muzyczne
(wyobraeniowe). Chocia oba charakteryzuj si tym samym zjawiskiem akustycznym, nie mona ich ze sob
utosami, poniewa kade jest inne[10]. Faktem jest, e w muzyce nigdy nie mamy do czynienia z rzeczami
samymi w sobie, tylko z fenomenami.

To dziki rozumnoci jestemy w stanie poj owe zjawiska. Rozum uwiadamia nam istnienie takiej sztuki,
jak jest muzyka. Inspirowany myl Ludwiga Wittgensteina Scruton porusza problem rozumienia muzyki
(understanding music), jednak nie chodzi o teori muzyki, czy rodzaj koniecznoci, ktry moemy usysze w
sekwencji nastpujcych po sobie dwikw, lecz o specyficzn wiedz muzyczn powizan ze znaczeniem
dziea[11]. Rozumienie muzyki podkrela jest form estetycznego rozumienia: to manifestacja w
wiadomym poszukiwaniu waciwej frazy, waciwej dynamiki, waciwego tempa[12]. I wcale nie oznacza to,
e rozumienie muzyki przypada wycznie wykonawcom, ktrzy pobudzaj muzyk do ycia spod wibracji
instrumentw, wrcz przeciwnie. Rozumienie jest rodzajem suchania, a raczej wsuchania si w muzyk, ni
rodzajem grania. Nie naley jednake zaprzecza, e wykonanie jest pozbawione rozumienia, gdy tak samo
mona gra, jak i sucha ze zrozumieniem. Brytyjski filozof zauwaa, e jest co w suchaniu, nie w graniu, e
przecitny muzyczny czowiek wykazuje rozumienie, bez suchaczy wykonanie bdzie niedostatkiem raison
dtre (racji bytu)[13]. Dzieje si tak, poniewa jestemy w wikszej mierze kultur suchajc. Scrutonowskie
suchanie to nic innego jak relacja midzy wraliwym organizmem a dwikiem. Mogoby si wydawa, e
kade usyszenie dwiku prowadzi do usyszenia muzyki, jednak jest to bdne mylenie. Suchanie wyrnia
si suchaniem muzyki dla niej samej, a nie jakiego celu[14]. W zwizku z tym, suchanie jako muzyczne
rozumienie pociga za sob wtek intencjonalny odnoszcy si do naszej wiadomoci, pozwalajcy na ujcie
tego, czego suchamy i jak suchamy czyli podwjnego syszenia.

Rozumienie, w przekonaniu Scrutona, jest szczeglnym rodzajem rozumienia intencjonalnego, ktre pozwala
nam rozrni zwyke cele od celw estetycznych, tj. dwiki jako zwyke odgosy od prawdziwej muzyki[15]. Z
pojciem rozumienia intencjonalnego jak susznie zauwaa Szyszkowska powizana jest podwjna
intencjonalno (double intentionality)[16]. Scruton sugeruje, e estetyczne dowiadczenie muzyczne jest
moliwe za pomoc nie tyle co zwykej intencjonalnoci, ale podwjnej intencjonalnoci. Podwjna
intencjonalno podkrela jest wyjaniona przez nasz zdolno do organizowania
pojedynczej Gestalt[17] (czyli muzycznej formy czasowej) na dwa sposoby jednoczenie z jednej strony, jako
co dosownie przedstawionego, z drugiej za, jako co wyobraonego. Dosowna percepcja i wyobraona
percepcja mog wspistnie w tym samym dowiadczeniu, poniewa nie konkuruj ze sob[18]. Zwyke
postrzeganie skierowane jest na odbierania wiata z zewntrz, natomiast postrzeganie estetyczne od
wewntrz. Co wicej, nie mona rozdzieli tych dwch zjawisk, poniewa w jednej rzeczy jest widziana
druga[19]. Tak wic, zdaniem Scrutona mamy do czynienia z muzyk dopiero wtedy, gdy suchamy dwikw i
odkrywamy w nich tony. Podwjna intencjonalno pomaga rozrni przedmiotowo dwikw oraz
wyobraalno tonw. Po czym jednoczenie zespala dwiki z syszanymi w nich tonami w cao, ktr
mona nazwa muzyk[20]. Dlatego Scruton podkrela, e osoba, ktra sucha dwikw, i syszy je jako
muzyk, nie szuka w nich informacji o swoim celu, lub wskazwek co do tego co si dzieje. Przeciwnie, syszy
dwiki poza wiatem materialnym[21].

Naturalne jest przekonanie, e syszc dwiki suchamy muzyki. Ryzykujc mona rzec, e nikt z odbiorcw
nie zdaje sobie sprawy z muzycznej organizacji, ktra ma miejsce w naszych gowach. Przecie dowiadczajc
utworu muzycznego nie mylimy o tonach, koncentrujemy si na dwikach, a raczej na odgosach. Jednak
zdaniem brytyjskiego filozofa, czowiek jako istota rozumna wyposaona w wyobrani dziki podwjnej
intencjonalnoci syszy zarwno dwiki, jak i tony. Naley odrni dwik od tonu. Pierwszy z nich jest
zdarzeniem fizycznym, wystpujcym w zwykej trjwymiarowej przestrzeni, w ktrej my te istniejemy. Drugi
jest przedmiotem intencjonalnym, ktry syszymy w dwiku, ale nie posiada waciwoci jakie moe mie
dwik: np. kierunek, energia, rodzaj wewntrznego chcenia, razem z relacjami przycigania i odpychania w
kierunku innych tonw[22], tumaczy Scruton. W zwizku z tym, i przedstawione przez brytyjskiego uczonego
definicje s niekiedy dowolne lub ujte metaforycznie, warto na pocztku dla szerszego zrozumienia posuy
si znaczeniem ksikowym.

Dwiki

W terminologii muzycznej pojcie dwiku coraz czciej wskazuje na brak definicji sensu stricto, mona
jedynie mwi o definicji sensu largo, gdzie do wasnoci dwiku zaliczmy jednoczenie dugo, wysoko,
gono i barw[23]. W bardziej konwencjonalnych wariantach dwik traktuje si jako termin dwoisty. W
pierwszym znaczeniu, dwik to zaburzenie falowe w orodku sprystym, ktre wywouje wraenie suchowe.
Charakteryzuje si cechami mierzalnymi, obiektywnymi, takimi jak czstotliwo drga, natenie i widmo
dwiku[24]. W drugim, dwik to samo wraenie suchowe. Wyrniajce si cechami wraeniowymi,
subiektywnymi, czyli wysokoci, gonoci i barw[25]. Podajc za rozumowaniem Scrutona dwiki maj
nasycenie bardziej obiektywnoci ni subiektywnoci. Chocia sami nie naleymy do wiata dwikw, to
zgodnie z Scrutonowsk definicj istniejce obiektywnie i poza rzeczami dwiki ktre moemy porwna do
jakoci wtrnych emitowanych przez przedmioty, nie za do jakoci pierwotnych obecnych w przedmiotach
dowiadczamy w naszym wiecie rzeczywistym. Jednak nie s one wycznie wraeniami suchowymi, jakie
wychwytujemy fizycznie. Okazuje si, e nie kady dwik jest dwikiem muzyki[26]. Zdarza si czsto myli
odgosy ycia codziennego, czy nieudane prby osignicia muzyki z prawdziw muzyk, jako zjawisko sztuki.
Muzyczne dwiki bez wtpienia musz charakteryzowa si wysublimowanym artystycznym i umysowym
piknem.
Scruton przedstawia cztery dowody potwierdzajce szczeglny charakter dwiku muzyki[27]. Po pierwsze,
dwiki przesyaj nam pewne informacje, chocia nie moemy potwierdzi tego konceptualnie ani wizualnie.
Zarwno dwiki, jak i kolory, ktre widzimy poznajemy za pomoc zmysw. Mimo, e dwikw nie
zobaczymy moemy je jedynie (lub a) usysze nie podwaa to ich istnienia. Nawet, kiedy nie mamy
moliwoci usyszenia dwikw nie neguje to ich poznania, poniewa dwik niesie za sob informacj, ktra
jest kwesti wiedzy okrelajcej jego waciwoci. Wiedza ta, natomiast, jest nierozerwalna z samym
dowiadczeniem muzyki[28]. Po drugie, dowiadczamy dwiki akuzmatycznie[29], czyli bez zwizku z ich
rdem. Pierwsze skojarzenie odnonie rda odnosi si zapewne do instrumentw, nic bardziej mylnego.
rdo dwiku to szerzej sposb tworzenia i przekazywania dwiku w muzyce. Jednak kwestia akuzmatyki
wskazuje na oddzielenie dwiku samego w sobie od jego rda (w tym wypadku np. instrumentu), dlatego
akuzmatyczne dowiadczenie (acousmatic experience) to nic innego jak czysta muzyka[30]. Zgodnie ze
Scrutonowsk definicj dowiadczenie dwiku jest naturalnie akusmatyczne[31]. Po trzecie, dwiki to
zdarzenia same w sobie, czyli niezalenie istniejce dlatego moemy usysze je akuzmatycznie. Zdarzenia
powizane s z procesami, gdy pocztek i koniec procesu nazywamy zdarzeniem. Tak samo dwik ma swoja
konkretyzacj. Scruton nazywa dwiki czystymi zdarzeniami (pure events)[32]. Brytyjski filozof twierdzi, e:

W syszeniu dwikw jako muzyki syszymy je jako czyste zdarzenia, ktre moemy rwnie ponownie
identyfikowa []. Poniewa oddzielamy dwiki w wyobrani od ich fizycznych przyczyn, staj si dla nas
indywidualne, majce wasne ycie. Mona je poczy z innymi czystymi zdarzeniami wywoujcymi dusze
zdarzenia; mog dzieli si i fragmentowa; mog pojawi si w tle lub na pierwszym planie, na szczycie lub
poniej, zwikszone i zmniejszone, w poowie ukryte, zdobione, zrnicowane i domniemane. Suchajc
dwikw w ten sposb moemy liczy w kadym punkcie na nasz zdolno do radzenia sobie z nimi, jako
czyste zdarzenia [][33].

W kocu, po czwarte, chocia dwiki s syszalne przemawiaj do nas poprzez swj wewntrzny porzdek.
Oznacza to, e dwiki pozostaj w szczeglnego rodzaju zwizku przyczynowo-skutkowym w relacji z innymi
zwizkami. Aby mogy zawrze owe zwizki dwiki musz by zorganizowane i posiada odpowiedni
kolejno. Dopiero wtedy, gdy s uporzdkowane a co za tym idzie staj si tonami odbieramy je pod
postaci muzyki[34]. Trzeba jednak mie na uwadze fakt, e porzdek ten jest tylko pozorny, a nie rzeczywisty.

Wyjaniajc, czym s dwiki w Scrutonowskiej koncepcji moemy kolejno przej do najwaniejszego ogniwa
muzycznego, jakim s tony. Mimo, e Scruton wyrnia w sposb szczeglny abstrakcyjne tony, nie wolno
zaprzeczy, e rola dwikw w muzyce jest niezmiernie wana, poniewa stwarzaj dla tonw pewnego
rodzaju fundament ich istnienia i poznania.

Tony

Ton w sownictwie muzyki to najprostszy, elementarny rodzaj dwiku, w ktrym drganie czsteczek orodka i
ksztat fali dwikowej przedstawia si jako sinusoida[35]. Chocia Scruton nie prezentuje tonw jako fal
sinusoidalnych, okrela je jako pewnego rodzaju uporzdkowane siy. Definiujc tony brytyjski uczony zwrci
uwag na umiejscowienie ich w wiecie typowo muzycznym (intencjonalnym). Chocia tony rni si od
dwikw, skadaj si wanie z nich. Ton jest dwikiem, ktry istnieje w muzycznym polu si (field of force)
pisze Scruton. Te pole siy jest czym co my syszymy, kiedy suchamy tonw. Nie jest to moliwe dla
wszystkich stworze, aby je usysze; rzeczywicie, jeli kolejne argumenty [odnonie muzyki] s prawdziwe, to
tylko istoty racjonalne, obdarzone wyobrani, sysz dwiki jako tony[36]. Pamitamy jednak, e nie kady
dwik jest muzyk. Wic co odrnia dwik muzyki? Odpowied jest prosta: organizacja[37], wyjania
brytyjski analityk. Tony to nic innego jak owe uporzdkowane pozornie dwiki. Podczas gdy dwiki zostaj
poddane transformacji w tony mamy do czynienia z narodzinami muzyki jako zdarzenia. Ale jak zachodzi owe
przeobraenie?

Trafnym porwnaniem Scrutona okazuj si analogia transformacji dwiku w ton z transformacj dwiku w
sowo. Przypomnijmy, e w przyrodzie wystpuj dwiki, ktre posiadaj swoj konkretyzacje wycznie
zmysowo-suchow. Jzyk pozwala nam na symboliczne okrelenie tego dwiku np. sowo bang jest
umownym zapisem dwiku w sowo. Wynika z tego, e dwik, ktry syszymy pociga za sob konsekwencj
wypowiedzi. To wanie jzyk umoliwia nam dowiadczenie rozumienia dwiku i adekwatnie przypisanego do
niego sowa. Niestety, jeeli chodzi o muzyk, nie mona wszystkich jej dwikw wypowiedzie za pomoc
sw. Mimo, e nie potrafimy ich nazwa, bez wtpienia rozumiemy muzyczny porzdek, ktry syszymy m.in. w
nutach kwartetu Josepha Haydna. Propozycj Scrutona, w takim przypadku, staje si milczca
gramatyka tego, co niewyraalne opisowo. Oznacza to, e wiedza o muzyce jest ukryta, nie mona jej wyrazi
w teorii mona natomiast w aktach poznawczych[38]. Wanie wtedy mamy do czynienia z transformacj
dwiku w tony. Mona zaryzykowa twierdzenie, e tony s pewn konkretyzacj dwikw w naszym umyle,
a szerzej w naszej wyobrani. Przejcie z dwiku do tonu jest pewnego rodzaju komunikacj midzy muzyk
a jej suchaczami. Wynika z tego, jak podkrela Scruton, e muzyka jest mow, a nasz odpowiedzi na
muzyk s uczucia. I chocia analogia przeobraenia dwiku w ton z transformacj dwiku w sowo jest
jednym z wielu porwna do jzyka, to zdaniem brytyjskiego filozofa uatwia nam zrozumienie problemu
dotyczcego dwikw i tonw[39]. Dlatego muzyka w jego przekonaniu jest wyjtkow, a take rn od
naszego codziennego jzyka, form wyrazu inaczej, muzyka posiada swj wasny muzyczny jzyk.

Nie mona wtpi w cis relacj midzy dwikiem i tonem, oraz w ich wzajemn zaleno. Ryzykujc
moemy nawet stwierdzi, e w muzyce jedno nie istnieje bez drugiego. Ale dopiero teraz jestemy w stanie
zauway trzy zasadnicze rnice midzy tymi dwoma muzycznymi czonami, na ktre naprowadza nas w
swoim wywodzie Scruton. Po pierwsze, dwiki moemy pozna poprzez dowiadczenie akustyczne
(syszane), tony przez dowiadczenie muzyczne (syszalne). Po drugie, dwiki wyznacza rzeczywista
przyczynowo, natomiast wirtualna przyczynowo okrelaj tony. Po trzecie, w dwikach chodzi o
sekwencj kolejno nastpujcych po sobie dwikw, w tonach o ruch, ktry moemy w nich usysze za
pomoc wyobrani[40].

***

Podsumowujc mona stwierdzi, e muzyka w Scrutonowskim ujciu to intencjonalny przedmiot percepcji


muzycznej. Dziki rozumnoci i podwjnemu syszeniu wychwytujemy w dwikach to, co jest muzyk.
Niemniej jednak warty uwagi jest fakt, e zjawisko podwjnej intencjonalnoci jest moliwe, poniewa oba
rodzaje suchania a w szczeglnoci suchanie wyobraeniowe s wewntrznie uporzdkowane i
nieprzypadkowe. Przypomnijmy, jak twierdzi Scruton, e rozumie muzyk, to tyle, co sysze porzdek
nadajcy sens dwikom[41], ktry sam nie naley do wiata przedmiotowych dwikw. Pokumy si wic
o refleksj: usysze muzyk to tchn w ni swoje wasne ycie, aby mc j zrozumie.

Вам также может понравиться