Вы находитесь на странице: 1из 11

Platon 427-347 p.n.e.

("barczysty", "o szerokich barkach")


to przydomek nadany młodzieńcowi o imieniu
Arystokles przez jego nauczyciela gimnastyki.
Zgodnie z przekazem zawartym w jego pismach,
w wieku 20 lat spotkał Sokratesa i został jego
najwierniejszym uczniem. Wyrok śmierci wydany
na Sokratesa za wypowiadanie niepopularnych
poglądów zniechęcił Platona do demokratycznego
systemu rządów. Według pewnych opinii pierwszymi
dziełami filozoficznymi Platona były dialogi Sokratesa
ze sceptykiem Filonem. Do dziś jest przedmiotem sporu,
czy Platon wkładał w usta Sokratesa własne poglądy,
czy też dialogi są faktyczną wykładnią poglądów
Sokratesa. W 387 p.n.e. założył sławną Akademię
Ateńską. Miała ona wydać wykształconą klasę
"filozofów-władców", zgodnie z poglądami
politycznymi Platona.
DZIEŁA
Uważa się, że cała filozofia Platona zawarta
jest w dialogach. Według okresu powstawania
dzieli się je tradycyjnie na trzy grupy:Dialogi
wczesne – zwane także sokratycznymi, gdyż
główną postacią w nich występującą jest Sokrates,
albo aporetycznymi (gr.aporia oznacza trudność
logiczną, niemożność rozwiązania problemu),
gdyż Sokrates w trakcie dyskusji zbija przekonania
swoich oponentów, nie proponując w zamian
konstruktywnych wniosków. Należą tutaj: Laches,
Charmides, Lyzis, Eutyfron, Protagoras, Gorgiasz,
Ion, , Kriton, Hippiasz Mniejszy, Hippiasz Większy,
Obrona Sokratesa, Menon, Eutydem i
Meneksenos.Dialogi średnie – konstruktywne,
w których przedstawiona jest teoria idei.
Grupa ta obejmuje dialogi Menon, Fedon, Fajdros,
Uczta, Państwo. W dialogach tych również
występuje postać Sokratesa, ale nie odgrywa już roli
pierwszoplanowej, a ogranicza się do przekazywania
platońskiej nauki o ideach.Dialogi późne, albo
krytyczne, w których Platon zdaje się wycofywać z
teorii idei dostrzegając tkwiące w nich aporie.
Do grupy tej zaliczamy dialogi: Parmenides, Sofista,
Polityk, Fileb, Timajos, Kritiasz i Prawa. Prawa są
jedynym dialogiem, w którym nie występuje postać
ukochanego mistrza Platona.
FILOZOFIA: Wg Platona ponad zwykłym
światem istnieje świat idei, którego cechą jest
pełnia i doskonałość. Jest to byt niematerialny,
znajdują się w nim wieczne i niezmienne idee.
Rzeczy cielesne stają się i przemijają, są one
odzwierciedleniem świata idei. Mają egzystencję
wtórną i zależną. Dlatego stanowisko Platona
określane jest mianem idealizmu obiektywnego.
Zaś jeśli chodzi o sprawy państwa wg Platona
powinni nim rządzić. Dobro jest w tym systemie
pamięcią o świecie idei, w którym panują
"idealne" stosunki, a zło jest brakiem tej pamięci.
Zło wynika więc z niewiedzy; pogląd ten
wywodzi się od Sokratesa i zwany jest
intelektualizmem etycznym. Dążenie do
dobra zostanie po śmierci wynagrodzone
poprzez powrót duszy do świata idei,
podczas gdy dusze nierozumne zostaną
ukarane ponowną utratą życia i wcieleniem.
Ta koncepcja etyczna została uzupełniona
przez nawiązującą do podziału duszy na
trzy części teorię cnoty. Każdej części duszy
odpowiada właściwe jej dobro. Zadaniem
części rozumnej jest osiągnięcie mądrości,
zadaniem niższych części jest
podporządkowanie się rozumowi:
popędliwość osiąga to poprzez męstwo
(stałość), a pożądliwość poprzez
umiarkowanie (panowanie nad sobą).
Harmonię między częściami duszy
gwarantuje cnota sprawiedliwości.
Koncepcja ta została przyjęta przez
chrześcijaństwo pod nazwą czterech
cnót kardynalnych.Idealne państwo
polega na podziale zadań i tak jak
trzem częściom duszy odpowiadają
trzy cnoty, tak samo powinny odpowiadać
im trzy stany społeczeństwa: stan uczonych
(władców-filozofów) dbających o rozumne
kierowanie państwem i umożliwiających
prowadzenie przez pozostałych obywateli
rozumnego i cnotliwego życia; stan
strażników (wojskowych) dbających o
wewnętrzne i zewnętrzne bezpieczeństwo
państwa oraz stan żywicieli, zapewniających
zaopatrzenie wspólnoty w potrzebne dobra
materialne. Platon kładł ogromny nacisk na
hierarchię społeczeństwa. Utożsamiał losy
państwa z losem klasy rządzącej. Aby państwo
było trwałe, potrzebna jest mu silna pozycja
arystokracji. Osiągnąć ją należy przez swoisty
kolektywizm. Jego istota polega na tym, że
artystokraci muszą być względem siebie równi,
aby nie zazdrościli sobie wzajemnie i nie
dzielili się w ramach grupy. Każdy podział
jest zmianą a tej oczywiście wg Platona należy
unikać. Podział społeczeństwa u Platona ma
znamiona rasizmu. Głosił on tzw. mit o krwii i
ziemii wg którego ludzie z poszczególnych grup
społeczenych posiadają w sobie pewien metal.
I tak filozofowie - złoto, strażnicy - brąz, a
żywiciele - żelazo. Platon uważa, że klasa
najwyższa musi pozostać "czysta". Nie
dopuszcza mieszania się róznych metali,
ponieważ każda mieszanka jest zmianą i
prowadzi do degeneracji.Państwem powinni
rządzić najmądrzejsi, a więc filozofowie,
ponieważ jedynie oni posiadają prawdziwą
wiedzę. Tylko oni potrafią odtworzyć w
umyśle wizję idealnego państwa, do którego
realizacji będą dążyć. Warto tu zaznaczyć
istotną różnicę między tym co przez miano
filozofa rozumiał Sokrates i Platon. Dla
Sokratesa filozof to osoba poszukująca
wiedzy, dla Platona to dumny posiadacz
wiedzy.Nadrzędną wartością dla Platona
jest sprawiedliwość. Aczkolwiek pojęcie
to jest rozumiane całkiem inaczej niż to
przez nas obecnie. Dla Platona najważniejsze
było państwo i jego dobro. Wszystko co
prowadzi do dobra państwa jest dobre.
Nawet kłamstwo rządzących jest pozytywne j
eśli służy wyższemy celowi czyli dobru państwa.
Sprawiedliwe dla Platona jest to aby
każdy robił to co do niego należy.
Każdy ma pewne zdolności i powinien je
realizować.Podstawę państwowości stanowi
wychowanie. Najzdolniejsi powinni
kontynuować edukację przechodząc kolejne
szczeble "wtajemniczenia" odpowiadające
kolejnym etapom przypominania sobie
świata idei. Stan filozofów powinien być
produktem kształcenia oraz starannego
doboru. Nauka ta obejmować winna 10.
letnie studia w zakresie matematyki,
astronomii i teorii harmonii (muzyki),
5. letnie studia dialektyki oraz 15.
letni okres praktycznej działalności
politycznej. Dwa wyższe stany powinny
całkowicie poświęcić się dobru wspólnoty,
wyrzec egoizmu i własności prywatnej
(także kobiet i dzieci).
Platon nie chciał wtajemniczać zbyt młodych
ludzi,ponieważ uważał, że mają zbyt wiele
zapału i są skłonni reformom. A każda
reforma jest zmianą,a więc czymś złym.

Arystoteles (ur. 384 p.n.e., zm. 322 p.n.e.) –


jeden z dwóch, obok Platona największych
filozofów greckich. Stworzył opozycyjny
do platonizmu i równie spójny system
filozoficzny, który bardzo silnie działał
na filozofię i naukę europejską, a jego
chrześcijańska odmiana zwana tomizmem
była od XIII w. i jest po dziś dzień oficjalną
filozofią Kościoła Katolickiego. Arystoteles
położył ogromne zasługi w astronomii,
fizyce, biologii i logice, jednak
większość jego teorii astronomicznych
i fizycznych okazała się błędna, a
przyjęcie ich za dogmat przez
filozofię scholastyczną długo
opóźniało rozwój tych nauk w Europie.
W wieku 17 lat Arystoteles został
wysłany do Aten aby odebrać staranne
wykształcenie w Akademii Platońskiej.
W Akademii Arystoteles spędził w sumie
20 lat, w czasie których najpierw był
studentem, potem asystentem Platona i w
końcu samodzielnym wykładowcą. Po śmierci
Platona był naturalnym pretendentem do
objęcia pozycji rektora Akademii – jednak
inni członkowie Akademii zdecydowali się
wybrać na to stanowisko siostrzeńca Platona,
ze względu na dużą rozbieżność wypracowanego
przez Arystotelesa systemu filozoficznego
z systemem Platona.Arystoteles następnie
pracował jako nadworny lekarz i doradca
Hermeasa – władcy kolonii Assos w Mezji
– a po upadku Assos przeniósł się do Macedonii
gdzie został osobistym nauczycielem
Aleksandra III Macedońskiego. W służbie
tej pozostawał przez 7 lat do przejęcia władzy
przez Aleksandra, po czym wrócił do Aten.
Aleksander do końca życia regularnie wymieniał
listy z Arystotelesem, często słuchając jego rad.Zerwanie
z Platonem i koncepcja niezapisanego
umysłu Osobiste doświadczenia z nauczaniem
i leczeniem małych dzieci przekonały
Arystotelesa, że wbrew temu co twierdził
Platon, ludzie nie posiadają ukrytej pamięci
idealnego świata, lecz cała ich wiedza
pochodzi z doczesnego doświadczenia.
Dla Arystotelesa teoria odkrywania owej
ukrytej pamięci przez dyskursy dialektyczne
była nieprawdziwa, a na poparcie swego
stanowiska przywoływał fakt, że wprawny
sofista potrafi przekonać niedoświadczonego
ucznia niemal do wszystkiego.Arystoteles
stwierdził, że dużo rozsądniejsze jest przyjęcie,
że ludzie rodzą się z niezapisanym umysłem,
który zapełnia się myślami na skutek
codziennych doświadczeń życiowych.
Myśli jednak żyją później własnym życiem
i część ludzkich rozumowań ulega
rozmaitym wypaczeniom i dziwactwom.
Przyjmując to założenie Arystoteles doszedł
do wniosku, że aby uporządkować ludzkie
myśli i wykazać które z nich są adekwatne
do rzeczywistości, a które nie, należy stworzyć
naukę o samym myśleniu jako takim. Naukę t
ę nazwał logiką.
FILOZOFIA C.D
Przeczył istnieniu jakiejkolwiek wiedzy
wrodzonej - źródeł poznania upatrywał w
postrzeżeniach, na podstawie których drogą
abstrakcji umysł buduje pojęcia, tzn.
wydobywa to, co w rzeczach ogólne.
Opracował teorię pojęć i sądów,
zwłaszcza zasady sylogizmu
(sylogistyka Arystotelesa), tworząc
podstawy logiki. Filozofię podzielił
na praktyczną, tj. etykę i politykę, oraz
teoretyczną, czyli fizykę, matematykę i
"filozofię pierwszą", zwaną później metafizyką,
na polu której jego dokonania okazały się
szczególnie doniosłe. Odrzuciwszy naukę o
ideach, stwierdził, że istnieją tylko konkretne
rzeczy jednostkowe, stanowiące samodzielne
bytowo substancje, różne od niesamoistnych
przypadłości.
W substancji wyodrębnił formę: to, co
mieści się w definicji danej rzeczy, a więc jej istotę,
i materię: to, co poza nią wykracza (hylemorfizm);
stworzył pojęcie absolutnie nieuformowanej i
odwiecznej materii pierwszej, stanowiącej podłoże
wszystkiego. Jest autorem klasycznej formuły
teorii przyczynowości; obok formy i materii,
traktowanych jako przyczyny wewnętrzne:
formalna i materialna, wydzielił 2 przyczyny
zewnętrzne: sprawczą i celową, czyli to, dzięki
czemu, i to, ze względu na co coś zaistniało.
Rzeczywistość ujmował w sposób dynamiczny;
służyła temu teoria aktu i możności oraz
entelechii jako zasady stawania się danego
bytu. Teza, iż ruch, który dokonuje się w
istniejącym odwiecznie świecie, miał początek,
doprowadziła go do koncepcji pierwszego
poruszyciela, stanowiącego też cel owego ruchu –
czyli transcendentnego Boga. Wyodrębnił 3
rodzaje duszy, traktowanej zawsze jako forma
i energia ciała organicznego: duszę roślinną,
zwierzęcą i - właściwą jedynie człowiekowi –
myślącą; przeprowadził podział rozumu
(funkcji duszy myślącej) na bierny i czynny.
W etyce propagował zasadę środka, tj. unikanie
skrajności; za cel ludzkiego działania uważał
obro i szczęście (eudajmonizm).
Teoria państwa Z etyki z kolei logicznie
wynikała już teoria państwa Arystotelesa.
W tej dziedzinie Arystoteles twierdził, że
państwo jest naturalną formą społeczeństwa
("człowiek jest z natury stworzony do życia
w państwie"). Tak samo jak każda forma
państwo powinno być więc dobrze dopasowane
do społeczeństwa i warunków w którym żyje.
Oznaczało to w praktyce, że różne formy
państwa są dobre dla różnych społeczeństw.
Jedne społeczeństwa wymagają monarchii a
inne dobrze funkcjonują w warunkach demokracji.
Jednak pierwotniejsza od państwa rodzina
(wspólnota domowa), z połączenia których
powstaje gmina, a dopiero z połączenia gmin –
państwo. Arystoteles opowiadał się wbrew
Platonowi za poszanowaniem własności prywatnej,
ale jednocześnie uważał za usprawiedliwioną
instytucję niewolnictwa.Większość form
rządzenia powstaje zwykle na drodze
historycznego rozwoju i te naturalne formy
są zwykle najlepsze dla danego społeczeństwa.
Podobnie najlepiej przystosowanymi do
rządzenia ludźmi są ci, którzy w naturalny
sposób znaleźli się na stanowiskach
(przez wolę wyborców albo z urodzenia) a nie
filozofowie-teoretycy. To czy dane państwo
jest dobrze czy źle rządzone zależy często nie
od formy rządów lecz od jakości przymiotów
ludzi u władzy.Zadaniem filozofa jest więc
tylko edukowanie i doradzanie rządzącym
oraz proponowanie im dokonywania drobnych,
powolnych zmian w strukturze państwa.
Dobra edukacja jest bardzo ważna dla osób
rządzących, gdyż umożliwia im obiektywną
ocenę sytuacji, ale oprócz edukacji formalnej
rządzące osoby muszą rozwijać cnoty
"złotego środka", a więc silną wolę,
odwagę i rozsądek. Cnoty te są często
ważniejsze dla rządzących od formalnej
wiedzy, którą można na bieżąco uzyskiwać
od doradców-filozofów. Sami filozofowie
są zwykle niezbyt dobrze przygotowanie
do sprawowania władzy, gdyż całe życie
koncentrują się na nabywaniu wiedzy i
dysputach, a nie na kultywowaniu cnót
niezbędnych przy rządzeniu.

Sokrates (469-399 p.n.e.)


Był synem rzeźbiarza Sofroniskosa
i akuszerki Fainarete. Z żoną Ksantypą
miał dwóch synów, a z Myrto jednego.
Mieszkał w Atenach, gdzie nauczał
prowadząc dysputy z przypadkowymi
przechodniami na ulicach miasta, zyskując
zarówno popularność jak i wrogość.
W wieku 70 lat został oskarżony o
bezbożność i psucie młodzieży.
Został skazany na karę śmierci,
którą wówczas było wypicie
cykuty. Ostatnie jego chwile
opisane są przez jego największego
ucznia, Platona, w dialogu
Fedon. Nie jest jednak do końca
jasne, w jakim stopniu jest to
literacka fikcja. Cierpiał na katalepsję.
Dzieła jego nie zostały spisane
W etyce, która stanowiła główną
dziedzinę jego zainteresowań
(nie prowadził w ogóle dociekań
ontologicznych), stał na stanowisku
intelektualizmu etycznego, uznając,
że prawdziwa wiedza o tym, co słuszne
i sprawiedliwe, zawsze prowadzi do
cnoty, ta zaś jest warunkiem dobra i
szczęścia. Twierdził, w przeciwieństwie
do sofistów, że istnieje powszechna i
obiektywna prawda. Wyrocznia w
Delfach obwieściła, że jest on
najmądrzejszym człowiekiem na świecie,
choć Sokrates uważał, iż "wie, że nic nie wie".
Stosował dwie metody: elenktyczną,
polegającą na zbijaniu w dyskusji też
przeciwnika poprzez doprowadzanie
jego wywodów do absurdu, i majeutyczną
(jak twierdził, odziedziczył ją po matce,
która była położną) - uważał, że sam
niczego nie wie, ale dyskutując pozwala,
aby w rozmówcy "narodziła się" wiedza,
co jest możliwe, ponieważ każdy człowiek
ma w swym umyśle wiedzę wrodzoną
(natywizm, racjonalizm genetyczny) i
przez odpowiednie pytania można ją z niego
wydobyć. Sokrates pierwszy zastosował
rozumowanie indukcyjne, a także ustalił
warunki metodologiczne definicji. Naraziwszy
się niektórym Ateńczykom, został oskarżony
o bezbożność i chociaż w mowie obrończej
udowodnił swą niewinność, skazano go na
śmierć przez wypicie cykuty. Nie skorzystał
z możliwości przygotowanej ucieczki, lecz,
powołując się na powagę praw ateńskich,
zażył truciznę. Dyskutował do końca z
uczniami, uzasadniając koncepcję
nieśmiertelności duszy.
Poglądy
Wiara w absolutne znaczenie dobra i
cnoty. Sokrates głosił, że cnota
(gr. arete, starożytne pojęcie oznaczające
tężyznę życiową, szlachetność, dzielność)
jest dobrem bezwzględnym, czym
przeciwstawiał się relatywizmowi sofistów.
Jest też dobrem najwyższym, o które
człowiek winien zabiegać, nie licząc
się z niebezpieczeństwami i śmiercią
("Czyż nie wstydzisz się dbać o pieniądze,
sławę, zaszczyty, a nie o rozum, prawdę i
o to, by dusza stała się najlepsza?").
Tożsamość dobra i wiedzy. Według Sokratesa
cnota jest wiedzą ("Jest to jedno i to samo
wiedzieć, co jest sprawiedliwe i być
sprawiedliwym."). Ludzie czynią źle z
niewiedzy, czy raczej wiedzy pozornej.
Stanowisko takie nazywa się
intelektualizmem etycznym.
Wynika z niego, że cnoty można
się nauczyć, a od nas samych zależy,
czy dobro to nabędziemy.
Wypracowanie metody dochodzenia
do prawdy, a tym samym do cnoty: jest
nią specjalnego rodzaju dyskusja, zwana
dialektyką. W swoich rozmowach z
Ateńczykami Sokrates posługiwał się
dwiema metodami:
metoda elenktyczna - sprawdzanie
i zbijanie twierdzeń rozmówcy
poprzez wyprowadzanie z nich
konsekwencji doprowadzających w
końcu do tezy absurdalnej lub sprzecznej
z twierdzeniem pierwotnym (aporii);
metoda maieutyczna (dosł. położnicza) –
polega na dopomożeniu uczniowi w
uświadomieniu sobie prawdy, którą już
posiada, poprzez umiejętne stawianie pytań;
metoda ta zakłada, iż każdy człowiek posiada
intuicyjną wiedzę o dobru.
Według świadectwa Arystotelesa
Sokrates stosował metodę indukcyjną:
ustalał definicję np. odwagi, uogólniając
i szukając wspólnych cech poszczególnych
wypadków odwagi. Ten pogląd nie jest jednak
zgodny z innymi poglądami Sokratesa,
znanymi nam z pism Ksenofonta i Platona.

Augustyn, Aureliusz Augustyn, święty (354-430),


filozof i teolog chrześcijański. Ojciec i doktor Kościoła
, najwybitniejszy przedstawiciel patrystyki łacińskiej.
Urodzony w Tagaście w Numidii, syn św. Moniki
. Kształcił się w Madaurze i Kartaginie, gdzie 372
ukończył studia. Już wcześniej zaczął żyć w konkubinacie,
który trwał do 384. Miał syna Adeodata (372-390).

Teoria Bytu filozofii Augustyna wychodziła


z podobnych przesłanek co Platona, jednak z
uwzględnieniem Boga rozumianego na sposób
osobowy i wyciągnięciem dalej idących
konsekwencji z faktu przyjęcia wieczności
i nieskończoności świata idei. Podobnie jak
Platon, Augustyn zakładał istnienie świata idei,
który istnieje niezależnie od świata materialnego,
jest wieczny, nieskończony i doskonały. Augustyn
rozwinął jednak teorię hierarchii idei o ideę
Boga. Dla niego podstawową i jedyną istniejącą
z własnej mocy ideą był właśnie Bóg. Wszystkie
pozostałe idee stawały się emanacjami Boga, które
ten tworzy z sobie wiadomych powodów. Idee te
Augustyn rozumiał wciąż po platońsku - tzn. były
dla niego realnie istniejącymi obiektami, z którymi
można się bezpośrednio stykać. Zgodnie z teologią
chrześcijańską, Bóg jest jednak też bezpośrednim
twórcą świata materialnego. Zmusiło to Augustyna
do odrzucenia neoplatońskiej teorii emanacji,
zakładającej powstanie świata materialnego na
skutek niedoskonałego procesu "odbijania się"
doskonałych idei w materii. Ze względu na to,
że to Bóg stworzył świat materialny, nie może
on być zły z natury ani nazbyt niedoskonały.
Teoria emanacji została więc zastąpiona teorią
"ciągłego stwarzania" świata materialnego.
Wg tej teorii Bóg nie tylko stworzył świat,
lecz także ciągle go "napędza". Bez woli Boga
nic nie mogłoby istnieć ani chwili i zapadłob
y się w nicość. Stąd istnienie świata materialnego
jest ciągle odtwarzającym się cudem Bożym.
Jak pisał Augustyn - "Bez woli Boga nawet jeden
listek nie spada z drzewa". Dusza w tym systemie
jest też rozumiana na sposób platoński, z
dokonaniem niezbędnych jednak poprawek
wynikających z teologii chrześcijańskiej. Dusza
jest zatem boską ideą, stworzoną na wzór samego
Boga. Nie jest ona ograniczona w czasie - tj. jest
nieśmiertelna, ale jest ograniczona w przestrzeni.
Ma ona, podobnie jak to przyjmował Platon,
możliwość bezpośredniego kontaktu ze światem
idei, gdyż bezpośrednio od niego pochodzi.
Wszystkie dusze po zesłaniu na ziemię zostają
"odcięte" od tego kontaktu, jednak w odróżnieniu
od koncepcji platońskich tylko niektóre mają szansę
odnaleźć ten kontakt, przy czym nie zależy to zupełnie
od nich, lecz wyłącznie od woli Boga.
Teoria poznania Augustyna również
powstała na bazie klasycznego platonizmu.
Augustyn przyjmował więc całkowitą nieistotność
poznania zmysłowego i możliwość bezpośredniego
poznania świata idei (i oczywiście Boga), odrzucał
jednak pogląd, że można tego dokonać na drodze
czysto rozumowej. Do prawdy, podobnie jak u
Platona, można dojść tylko na drodze owego
bezpośredniego kontaktu ze światem idei i
niepodobna ją osiągnąć na drodze nawet
najbardziej wnikliwych studiów rzeczywistości
materialnej, ale nie da się też tego osiągnąć na
drodze samych studiów filozoficznych, jak chciał
tego Platon. Wg Augustyna, do odzyskania
kontaktu duszy z Bogiem potrzebny jest
akt samego Boga, zwany przez niego iluminacją.
Studia teoretyczno-filozoficzne mogą przygotowywać
człowieka do tego kontaktu, a pobożne życie
emocjonalnie go na niego otworzyć, jednak to
Bóg w ostatecznej instancji decyduje, czy do
niego dojdzie, czy nie. Aktu tego nie można
sobie zapewnić dobrymi uczynkami, gdyż
choćby nie wiem jak ogromne, zawsze będą
one znikome w obliczu nieskończoności Boga.
Akt ten jest zatem zawsze łaską daną człowiekowi –
rodzajem darowizny, czy długu, który później
trzeba "spłacać" przez pobożne życie. Akt ten
jest całkowicie nieprzewidywalny - może on
ominąć najbardziej pobożnie żyjącego człowieka,
jak i "spaść" nagle na skończonego grzesznika.
Etyka - zagadnienie wolnej woli, teodycea
i predestynacja
Przyjęcie teorii o ciągłym "podtrzymywaniu"
istnienia świata materialnego przez wolę
Boga, połączonej z zasadą wszechwiedzy Boga,
eliminuje w zasadzie możliwość istnienia
wolnej woli. Brak wolnej woli powoduje,
że wszelka etyka traci sens. Co więcej,
skoro bez woli Boga nawet najmniejszy
liść nie może spaść z drzewa, cała
odpowiedzialność za dzieje świata spada
niejako na Niego, jest On więc odpowiedzialny
za całe dobro i zło. Koncepcja braku wolnej woli
i przyjęcia, że zło pochodzi od Boga, była w
ostrej sprzeczności z teologią chrześcijańską.
Aby uniknąć tych konsekwencji swojego systemu,
Augustyn stworzył teorię teodycei. Teoria ta
zakłada, że Bóg obdarzył wolną wolą ludzi
właśnie po to, aby mogło zaistnieć dobro i etyka.
Bóg mógł teoretycznie stworzyć świat bez
wolnej woli i zła, ale w takim świecie dobro
byłoby bez wartości, gdyż byłoby dostępne
automatycznie i przy braku kontrastu ze złem
jego wartość nie byłaby w ogóle doceniania.
Stąd Bóg uznał, że do pełnej doskonałości jego
dzieła potrzebny jest pewien margines zła. To
zło nie jest jednak bezpośrednim dziełem Boga,
lecz jest wytworem woli człowieka, która
poszła na "manowce". Po to, aby mając wolną
wolę postępować dobrze, potrzebna jest
jednak Łaska Boża. Jest to ta sama łaska,
która umożliwia iluminację. Podobnie jak
przy iluminacji, Łaska Boża jest zawsze darem
Boga. Nie można jej sobie zaskarbić w żaden
sposób, czyniąc dobro. Wręcz przeciwnie, to
łaska powoduje i umożliwia dobre
postępowanie. Z takiego rozumowania
już jasno wynikła teoria predestynacji,
zakładająca, że ludzie, niezależnie od
swoich uczynków, są albo wybrani przez
Boga do czynienia źle, albo dobrze i nikt
prócz Boga nie może tego zmienić. Stąd ludzie dzielą
się na przeznaczonych do zbawienia i potępienia,
jednak część z tych, którzy są przeznaczeni do zbawienia,
może odwrócić się od łaski Bożej i również dołączyć do
potępionych
Czas - Augustyna teoria czasuW XI księdze
Wyznań św. Augustyn tworzy osobliwą
koncepcję czasu. Twierdzi on, że czas, tak jak
i wszystko, został nam dany od Boga. Zauważa
jednak, że ten dar jest nierozłączny z "ruchem"
substancji, jest dla ruchu konieczny. Stworzył on
koncepcję 3xTeraz. Głosi ona, że mamy "teraz"
to w przeszłości, które zaraz po wypowiedzeniu
ulatuje w tę przeszłość, mamy to "teraz" zgodne
z czasem jego wypowiedzi, oraz to "teraz" jeszcze
nie wypowiedziane. Augustyn zauważa, że Bóg
daje nam jeden pewnik: śmierć, czyli fakt, który
na pewno kiedyś nastąpi w czasie "teraz" przyszłym...
Nie ustosunkowuje się jednak Augustyn co do
statusu czasu przeszłego i przyszłego, nie określa
ostatecznie czy bytuje on w jakiejś czaso-przestrzeni,
którego sam stałby się zarazem formą i substancją.
Dzieła
O Państwie Bożym, Dialogi i pisma filozoficzne
O Trójcy Świętej, O nauce chrześcijańskiej
Pisma egzegetyczne przeciw manichejczykom

Tomasz z Akwinu, święty (1225-1274),


dominikanin, filozof i uczony, urodzony
we Włoszech, doktor Kościoła katolickiego.
Od 1252 wykładał w Paryżu. Dostosował do
potrzeb filozofii katolickiej koncepcję
Arystotelesa, od którego przejął rozumienie
poznania jako procesu receptywnego, pojęcia
aktu i potencji, formy i materii, zasadę przyczynowego
powiązania zdarzeń oraz pojęcie dowodu. Zajmował
się też naukami przyrodniczymi.
Twierdził, że: "Poznajemy Boga przez to
samo, że wiemy, iż nie wiemy, czym jest Bóg."
Człowiek zna jedynie Boga dzięki przejawom Jego
działania. Tak, więc dowody Tomasza niezbyt
wiele mówią o Bogu.
Jego głównymi dziełami są: "Suma teologii",
"Suma przeciwko poganom". W jego filozofii
dokonało się zjednoczenie wiary z wiedzą, z tego wynika,
że wiara domaga się zrozumienia natomiast
wiedza nie może zaprzeczyć wierze.Korzystał
on z inspiracji Arystotelesa.
W jednym i w drugim przypadku celem ludzkiego
życia pozostawał Bóg, wiedza zaś i mądrość miały
jedynie do Niego zbliżać. Bóg wg Tomasza jest
dla człowieka nieskończenie odległy.
FILOZOFIA:
Wprowadził rozróżnienie wiary i wiedzy,
teologii i filozofii. Sądził, że niektóre prawdy
przekraczają to, co można poznać rozumem,
ale się rozumowi nie przeciwstawiają. Twierdził,
że bytem są jedynie rzeczy jednostkowe. Byty
postrzegał jako złożone z istoty (essentia) i
istnienia (existentia). Istotą każdej rzeczy jest to,
co wspólne dla jej gatunku i zawarte w definicji.
Jedynie z istoty Boga wynika to, że musi On istnieć,
nie znamy jednak Boskiej istoty i dlatego należy
dowieść rozumem Jego istnienia. Tomasz z
Akwinu podał 5 takich dowodów:
1) "z ruchu" (jeżeli świat jest w ruchu,
musi istnieć Pierwszy Poruszyciel),
2) "z niesamoistności świata"
(nic nie istnieje samo z siebie, musi
więc istnieć jakiś Byt samoistny),
3) "z przypadkowości rzeczy"
(jeżeli wszystko jest przypadkowe, musi
być Istota konieczna),
4) "z różnic w doskonałości" (w hierarchii
doskonałości jest Istota Najdoskonalsza),
5) "z celowości przyrody" (Bóg ustanawia cele).
Wg Tomasza z Akwinu Bóg jest czystym aktem
istnienia, świat został stworzony z niczego
(ex nihilo), wprost przez Boga, aktem Jego
woli i ma budowę hierarchiczną.
W teorii poznania stał na stanowisku
empiryzmu, twierdząc, że wszelka wiedza
pochodzi z doświadczenia. W antropologii
bronił jedności natury ludzkiej, rozumianej
jako połączenie materii i formy. W etyce
nawiązywał do Arystotelesowskiego ideału umiaru.
Uznawany jest też za najwybitniejszego
przedstawiciela średniowieczej myśli ekonomicznej.
Sformułował podstawy teorii własności, dowodząc,
że własność prywatna i wynikające z niej
nierówności społeczne są zgodne z prawem
naturalnym. Uznał konieczność wymiany
handlowej, ale pod warunkiem spełnienia
zasady ekwiwalentności.
Rozwinął teorię ceny sprawiedliwej,
kształtującej się w procesie produkcji
na podstawie "wewnętrznej" wartości
towaru, uzależnionej od ilości i jakości
zużytej do jego wytworzenia pracy. Na niej
oparł swoje teorie płacy roboczej (wynagrodzenie
za sprzedaż pracy, uzależnione od jej ilości oraz
godności zawodu i statusu społecznego pracownika),
zysku kupieckiego (wynagrodzenie za poniesione
nakłady) oraz procentu (krytyka lichwy).

FILOZOFOWIE PRZYRODY-interesowali się


przyrodą i zjawiskami jakie w niej zachodzą,
uwazali ze cos musialo istnieć od zawsze,
pierwotna materia bedaca zasada wszelkich
zmian,podstawy wszystkich pozniejszych nauk
biologicznych,pierwszy krok w kierunku
naukowego myslenia.
TALES Z MILETU-duzo podrozowal,mowi sie
ze wyliczyl wysokosc jednej z piramid mierzac
jej cien w momencie kiedy jego cien byl rowny
jego wzrostowi,przepowiedzial zacmienie slonca
w 585r.p.n.e.Przypisano mu takie odkrycia jak:
1.o przepolowieniu kola przez srednice2.dwa
katy przy podst trojkata rownoram.sa rowne3.
jezeli dwie linie proste przecinaja sie,przeciwlegle
katy sa rowne4.kat wpisany w polkole jest katem
prostym5.trojkat jest okreslony jesli dana jest jego
podst.i katy przy podst. Stworzyl ogolna zasade z
ktorej powstala wszelka natura,nosila miano arche
.Wg niego arche to woda,ktora jest przyczyna wszelkiego
zycia.Ziemia plywa na wodach oceanu.Woda odgrywala
role wszelkiej subst.nadajacej zywotnosc wszelkiej
materii.Tales nie uznawal bogow mitologicznych.Jego
interpretacja swiata byla swiecka:np.sztormow na
morzu nie powodowal Posejdon tylko poprostu wiatr.
ANAKSYMANDER-pochodził z Miletu.Uwazal ze
nasz swiat jest jednym z wielu,ktore powstaja i gina
w tym co nazwal bezkresem.Wydaje sie jasne ze nie
chodzilo mu o konkretny rodzaj materii.Byc może
uwazal ze to z czego wszystko jest stworzone musi
roznic sie od wszystkiego,co tworzy.Pierwotna materia
wiec nie mogla byc np woda,lecz cos nieokreslonego
czyli bezkres.
ANAKSYMENES-arche=powietrze.Skad wziela sie
woda?Uwazal ze jest to zageszczone powietrze,bo
kiedy powietrze gestnieje zmienia sie w wode i pada
deszcz.kiedy woda zagestnieje jeszcze bardziej zamienia
sie w ziemie.Byc moze widzial jak ziemia i piasek
wylaniaja sie z topniejacego lodu.Ogien to rozrzedzone
powietrze.Co za tym idzie ziemia,ogien i woda powstaly
z powietrza.Podzielal poglad Talesa ze musi istniec
jeden rodzaj materii bedacy przyczyna zmian w
przyrodzie-dla anaksymenesa bylo to powietrze.
PARMENIDES-(ok.540-480r.p.n.e)Centralnym
pojęciem parmenidejskiej refleksji jest byt:po raz
pierwszy w greckiej filozofii analizowany tak
systematycznie i szczegółowo.Po pierwsze,Byt
utożsamiany jest więc z Prawdą:tylko to,co jest,
jest prawdziwe.Wszystko,co istnieje,istnieje od
zawsze.„Nic nie może powstać z tego,czego nie
ma,a to co jest,nie może przestać być”.Żadna
prawdziwa zmiana nie jest możliwa.Zmysły dają
nam fałszywy obraz świata,który nie zgadza się
z ludzkim rozumem ->racjonalizm(źródłem
poznania świata jest ludzki rozum).
HERAKLIT-(ok.540-480r.p.n.e)Pochodzil z
Efezu.Najbardziej charakterystyczną cechą
przyrody jest jej ciągła zmienność.„Wszystko
płynie”, „nie można dwa razy wejść do tej
samej rzeki”(ja jestem inny i rzeka jest inna).
Świat pełen jest przeciwieństw(choroba–zdrowie).
Dobro i zło konieczne jest dla dopełnienia
całości–gdyby nie ciągła walka przeciwieństw,świat
przestałby istnieć.„Bóg to dzień i noc,zima i
lato,wojna i pokój,głód i sytość”.Zamiast słowa
Bóg używa często greckiego słowa „logos",
które oznacza rozum;istnieje swoisty rozum
świata(prawo natury,który rządzi naturą
.„Opinie większości ludzi można porównać
do zabaw małych dzieci”.
EMPEDOKLES-(ok.494-434r.p.n.e)Zasada
bytu jest czworaka i tworza ja 4
elementy/zywioly/pierwiastki:ziemia,woda,powietrze
i ogien.elementy sa wieczne bo"to co jest"nie
powstaje,nie przemija i jest niezmienne.Oprocz
korzeni,ktore sa bierne wprowadzil tez 2 elementy
czynne:milosc i waśń(niezgoda/nienawisc).Również
elementy czynne sa wieczne.Mamy zatem u
Empedoklesa po raz pierwszy w historii oddzielenie
pojęcia siły od materii–stała się ona czymś biernym,
co kształtowane jest przez zewnętrzną w stosunku
do niej siłę.W oparciu o tę koncepcję Empedokles
przystąpił do wyjaśniania świata i dokonujących
się w nim przemian.Wspólne działanie miłości i
waśni wyznaczają budowę i losy świata.Są one
cykliczne i przebiegają w czterech etapach:1.
Wszystkie żywioły tworzą kulę świata,spajane
siłą miłości.2.Siła miłości zaczyna maleć,a
narasta waśń.Przyciągają się jedynie elementy
podobne i następuje wyraźne rozgrupowanie
elementów.3.Powstaje całkowity chaos,królestwo
waśni.4.Miłość ponownie zaczyna spajać elementy
prowadząc do harmonii.
ANAKSAGORAS-(ok.500-428r.p.n.e)Anaksagoras
zradykalizował myśl Empedoklesa wskazując na
istnienie niekończenie wielu pierwiastków,które
nazwał homoimeriami.Te jednak nie mogły
wytworzyć rzeczy z własnej mocy,początkowo
znajdowały się w bezwładnej mieszaninie(sfairos)
.Katalizatorem powstania rzeczy stał się ruch,ruch
natomiast został spowodowany przez znajdujący
się poza światem umysł.Zatem to umysł czy też duch
jest zasadą,z kolei homoimerie jedynie budulcem.
Jako pierwszy podał poprawne wyjaśnienie
zacmienia slonca i ksiezyca.Na podstawie
obserwacji meteorytow spadających na
Ziemię,które są bryłkami czerwonego rozgrzanego
żelaza,wnioskował że Słońce i inne gwiazdy
musiały być również właśnie takimi kulami.Przyjmując
założenie,że Ziemia nie ma kształtu kuli lecz jest
płaska,obliczył,że Słońce o średnicy 35 mil położone
jest powyżej niej,na wysokości około 4000 mil.
Używając podobnej metody obliczeń Eratostenes,
zakładając że Ziemia jest okrągła,obliczył jej
promień(około 4000 mil).
DEMOKRYT-(ok.460-370r.p.n.e)Pochodzil z
Abdery.Wszystko zbudowane jest z niewidocznych
cząsteczek(cegiełek),z których każda jest wieczna
i niezmienna -> atom.Każdy atom jest niepodzielny
(gdyby był,cała przyroda przybrałaby z czasem
postać płynną).Atomy są trwałe i mają pewną
masę,ale nie mogą być identyczne.W przyrodzie
jest nieskończenie wiele atomów,o różnym
kształcie i formie.Atomy poruszają się w próżni,
ale mają haki i zaczepy,dzięki którym stale się
łączą.Materialista–nie wierzył w istnienie niczego
innego poza światem materialnym.W naturze
wszystko dzieje się mechanicznie
(nie ma świadomego celu),jednak nie dzieje się
przypadkiem–wszystko bowiem podlega prawom
przyrody(w rzeczach tkwi przyczyna).Zdolność
postrzegania zmysłowego(np.widzę księżyc,bo
atom księżyca dostaje się do mojego oka).
Świadomość–dusza składa się też z atomów
(regularnych i gładkich).Dusza ludzka nie jest
nieśmiertelna(związana z mózgiem).

BARUCH SPINOZA-urodził się w 1632


r.w hiszpańskojęzycznej rodzinie żydowskiej
w Amsterdamie.W 1656r.odrzucił nauki
ortodoksyjne i wyłączono go z Synagogi.Pracował
w Amsterdamie,Lejdzie i Hadze jako szlifierz
soczewek okularowych i teleskopowych.Odmawiał
przyjęcia etatu na uczelni.Spinoza korespondował
z wieloma znakomitymi uczonymi XVIIw.Żył samotnie
do roku 1677,w którym zmarł na gruźlicę.
Wydał:Zasady filozofii Kartezjusza–dzieło streszczające
racjonalizm francuskiego filozofa,a także anonimowo
traktat teologiczno-polityczny,w którym głosił
demokratyczność rządów,wolność słowa i tolerancję
religijną.Filozofia Spinozy-była odpowiedzią na
pytania o zależność filozofii Kartezjusza i Boga
Hebrajczyków.Opierała się na monizmie,czyli idei,
że istnieje tylko jedna substancja–nieskończony
Bóg,który jest tożsamy z Naturą.Można tę zasadę
interpretować dwojako:1.Spinoza jako ukryty
ateista;ponieważ Bóg ukryty byłby za prawami
uporządkowanego systemu świata natury;2.
Spinoza jako człowiek głęboko religijny;ponieważ
uważa,że jeśli naukowcy mówią o Naturze,to w
rzeczywistości opisują Boga.Bog Spinozy-definicja
Boga pochodziła z myśli Kartezjańskiej.Bóg to
substancja,czyli to,co do istnienia nie potrzebuje
niczego oprócz siebie samego.Spinoza nie
wyodrebnial mysli i rozciaglosci jako substancji
,ale opisał je na zasadzie atrybutów Boga–jedynej
substancji.Człowiek i inne istoty są w świetle nauk
Spinozy kombinacjami atrybutów Boga,konkretnymi
konfiguracjami myśli i rozciągłości.Gdyby natomiast
były substancjami,ograniczałyby Boga,co jest według
Spinozy niemożliwe.Dowód Spinozy na to,że tylko Bóg
jest substancją:Substancja istnieje tylko dzięki samej
sobie,nie ma więc przyczyny w innej substancji.Człowiek
ma przyczynę w innej substancji,jego narodzenie jest
zależne od Boga.Tylko Bóg nie ma przyczyny,bo On jest
przyczyną wszystkiego,jest najdoskonalszy i najpierwszy
.Zatem Bóg istnieje i jest jedyną substancją.Wszystko
inne pochodzi od Niego i jest atrybutem tej substancji.
Determinacja i rozumienie wolności-zarówno
Bóg,jak i stworzenia,są zdeterminowane.Jednak wolność
Boga polega na tym,że jest on zdeterminowany tylko
własną wolą.Jego istnienie jest konieczne.Natomiast
rzeczy świata podlegają determinacji Boga.Istnieje
bowiem wiele stopni wolności–mówi Spinoza w Etyce
i nic nie dzieje się bez przyczyny.Czlowiek Spinozy
-Człowiek ma ograniczoną wolność,ponieważ z
jednej strony podlega prawom Natury,z
drugiej-woli Boga.Naturę trzeba zrozumieć
.Jest to klucz do tego,aby poczuć się wolnym
w tym względzie.Człowiek popada w niewolę
tylko wtedy,gdy ulega własnym namiętnościom
;gdy dąży do czegoś mało świadomie,nie dzięki
intelektowi.Należy też,pozbyć się lęku przed
śmiercią,ponieważ tylko człowiek głupi podlega
temu ograniczeniu.Mądrość zaś to rozmyślanie
nad życiem,a nie śmiercią.Wola Boża natomiast
jest dla człowieka czymś,co trzeba poznać i
pokochać–tak jak Natura.Poza tym umysł ludzki
jest nierozerwalnie związany z ciałem,gdyż
trwają w czasie tyle samo.Jeśli umysł wybiega
myślą w przód,świat staje się nierzeczywisty,
czego człowieka mądry powinien unikać.Jest
to także wyjaśnienie,dlaczego nie powinniśmy
nigdy żałować przeszłości,ani bać się przyszłości.
Zdeterminowanie jest sensem zarówno tego,co
było,jak i tego,co będzie.Obie strefy podlegają
Bogu.Spinoza wyróżniał dwa rodzaje emocji:
czynne i bierne.Emocje bierne to strach i
gniew,wywołane przez siły zewnętrzne.Natom
iast zrozumienie przez umysł kondycji lud
zkiej to emocja czynna.Kiedy człowiek zamienia
emocje bierne na czynne,postępuje drogą doskonalenia
się i osiąga wolność.Teria relacji-Ważnym dokonaniem
Spinozy jest opisanie dobra i zła nie jako odrębnych
bytów(jak w naukach scholastycznych),ale jako relacji
między innymi bytami.Opisywanie tych dwu kategorii
etycznych na kształt relacji,związków,zależności było
nowością w XVII wieku.Spinoza nie znalazł tak wielu
naśladowców jak Kartezjusz.Został uznany za heretyka
zarówno przez Żydów,jak i chrześcijan. Mimo to pogląd
Spinozy,że wszystko jest częścią zunifikowanego
systemu,zawierającego wyjaśnienie całości siebie w
sobie,spotkał się w głośnym echem i jest żywy do dziś.

Вам также может понравиться