Вы находитесь на странице: 1из 16
ULRYK ZWINGLI ‘Vtg Zvingh we, 11 40K we Wiabeus, 2m. 1X 1881 po Kernel ib: C, Sewart, Usich Zino, Der Charaher seiner Theo og SER Hlcksene ex) Peas won Siondula der~ Pete Staten 168; W. Kohler, Huaryeh Zurnal, Sagat Spon ryt alge IB) O. Parner, Huldryh Zing, 1-4, Bea de 0 oPaRZNosct BOzES Powsiaty pod konies tyia Zwingliego trakiat O opatrensst tote} (De, provident. Bo Sermo, 189) zajmaje secegdine Iefsce w Jogo twarerich Nie chodat ta tIko 0 fa, 2e Jot qo dullo o shactktere por excellence Hlozctemy, w KtGrym iument Diy taplera mohlody tytko glwny wrwld.- Seanajge kanloenode boskl} prowidenc prxy pomocy ansiay peielowel,sintereswanle saryoicgoreftmatore owt Jest owem fahiem dobrenansoyta, Hate nam o te w traktaie (© opatrenoser Zing dele alg dokonywae powednsch pras- Sarliciwad sre} doktryny wylotoe) w De vera e fale re Gone commentarius (152), He to dielo stapow swolsta imme reingieiems Precvartosiowanie to poegslt ™. 0 SOURS Jane ponrmisigeene) ws extowlk totale 2degene- fowwensge,« podkredianiu alos Gusty ladskie) poseace) ‘read dobre | spravieliwotl ia disc treba wade 2076- {Se uwoge {na te aspekty mt Zviniego,w Kirsch exlowik axtowany Jet lako narzednie do realzowania braich planéw Drowidencolayeh 1 asi swa sutonomlg, Te awa eine wlela ‘aK ceomleke (asaya adaniem to pre gre zdeeySowar (0 epntzenois tel wr ie naa devgim) aoeaty od dawns doetraione prase badacay. Gay w starearenstuineh Raguono mais na rigs Zig i 7 fadvela homanityezng w ogile,« neoplatnizmem fl Feockim w mengilactl | esponowane ,pantszujace” wat Seco doicryay. tw badaniach najmowsayeh sweydatna efx ‘okt Zvinglogo via antique (ede teh based sakolystyezon {cori abeatns) serennossl Boge lepla u podstaw dokteyny Puryakogs seformator), ego Bibliam 1 ehrystocenteyzm, sor ‘wer, dovenuje se taki) relnerpretact mya Zvnglog, kl Tata go w pelo wlaenye do tnaych hlayeene) relormach. ‘Nejberdtie) saet sagoral‘wlenaiey te) tery ne wetio- ‘ug ato autentyeznate: humanksycrne)orientach Zwnaleg F'powatnegowplyws, Jad na algo worse! Erm 2 Rolterda- tnty Dyekusla lca jst od sakosesstin, min. ae wed it (ole powaine zaniecbanie studow nad Zvinglmefloatem, Ire nie wysly posaelep wstepnyeh wales oltre Netanya waives ty ftaiogeee Cet sensor pare see, Tul ac vet Rosia 1 Dobro najwytsre nazywa sig tak nie dlatego, by bylo ono wyzsze ponad wszelkie dobra w taki spos6b, jak gdyby Istoialy Jakies dobra z natury ewoje) dobre, ktére wstakze tamto dobro preewyiszaloby tak, jak ‘wartolé alota wyisza jest od wartoici srebra, chot war- todeiowe jest jedno i drugie. Dobro najwyisze nazywa sig tak dlatago, #2 tylko ono jedno | z natury swe} jest dobrem i o exymkolwiek pomyéleé moina, #0 Jest ‘abrem, to jest owym dobrem najwyisaym. To wlaénie 0 ep Ze _wyredil Cheystus méwige: ,Czemu nazywase male dob- rym? Tylko Bog jest dobry” (Mk. 10,18). W slowach tych danio nam do zrorumienia, 1 tylko Bg Jest dobry ‘Ww takim sensie, 22 jest dobry bezwaglednie 1 dosko- hale, te nie. nie moie naleteé do kategorii dobra, co by mile bylo Bogiem, | wreszsie — ie o ezymkolwiek sig movi, it Jest dobre (na prayklad: Wszystko, co stworzy2, bylo bardzo dobre”, Rodz. 1,81; ,wszelkie stworzenie bote jest dobre", T Tym. 44), wszystko to Jest dobre dzieki partyeypacii Tub raczej daiekt Ias- kawenma darowi, a nie ze swe) natury. Znaczy to, #8 jest dobre w talkie} mierze, w jake} pochodai od tam- tego dobra, w jakie) w tamtym dobru sig zawiera Ew jaklej sluty temtego dobra chwale Postarajmy sig teraz dotrzeé do frédla. Owo dobro, ktére z natury iw najwysrym stopniu jest dobre (@ cokotwiek jest dobre, jest nim wlanie), musi byé 2 kolel zarazem prawlq, Dobrze wiedzili o tym filo- rofowie, gy prawde praypisywali na réwni dobra { fednoéci, twierdzqe mlanowicie, Ze jodno, ktdre Jest, musi byé dabrem, @ dobre nie mote istnie’ nie bedae tym samym, co prawdlwe, to macry exyste, szezere, ‘wyraine, esikowite, proste i niezmlenne; wazystlo to bowiem nalety do natury dobra. Albowiem to, co sig smienia, to le Jest proste, nie Jest callowite, wyraine, seezere, cryste; ilekelwiek bowiem elementow zdolni Jestesmy wyobrazié soble Jeko proste, w rzeezywistosei preeeiet = to elementy zmieszane. Gdyby powletrze hie ofywislo ognia, ogieA nie unosilby sie w gore, wo- fda — dokadte by’ sig stoczyla ber powietrza? Jake ‘moglaby wehlaniaé w sieble 1 wyrzueat otchlanie? + Ewing neni 0 poate sealtentw resrntowye, (0 opatrzaoic bot 1 W jaki spossb, wypita, moglaby wadymae? Ziemla bez powietrza nie moglaby ani parowaé, ani rodzié, ani wresaeie — jake gabka — weblaniaé slonego morza i praetrawiwszy w swoich, do ty! podobnych, wewnetr2- nych ezelusciach czynié je slodkim, A samo powietrze, tore Jest spraweg i molorem wszelikego rach { uno. szenia sig ku gorze, Jake by moglo raz neplywat 2 po- Judnia gorace 4 buraliwe, a méw Kiedy indaie) 2 pél- nocy zimniejsze od lodu, gdyby nie bylo przeniknigte fogniem lub wodg? Skoro tedy te elementy, ktére my hadi uwazamy za proste, bad tylko wyobrazamy sobie jako proste po to, aby sprowadzie poceatek i powsta- fle reeexy do Jakiché plerwszych przyeeyn, w raecty- ‘wistodes proste nie sq | dlatego podlegala zante, wla- domo, 2e Jedno | jedyne najwyesze dobro jest praw- daiwe, to macry proste, czyste | calkowite, poniewas, zarazem ono jedynie jest niermienne. 1 przeciwnie: sicoro jedno jedyne owo najwyzsze dobro jest niermien- ne, wiadomo na pewno, #2 tylko ono jest prawdziwe, to macry czyste, suezere itd. Co zaé jest najwyésze 1 prawdelwe, proste, cayste ‘ calkowite, musi byé — po plerwsze — éwiadome i po- anajqce wszystko, Gdyby bowiom w ktérejolwiek swe} exgicl prazestalo coi pomawaé, w to} samej ezgéci nic byloby preejrayste i wyraine, calkowite i czyste, to zal laéciwosel z natury naleiq do pojeeia prawdy. Po wwtére, to, co majwyésze i prawdriwe, must réwniez rmicé wszystko w swoje) mocy. Albowiem co sig tyezy najwyzszego, to latwo dostr2ee, e nic nie mogloby byt najwyisze, gdyby le bylo pierwsze i najwyésze pod wzgledem mocy 1 sily. Leez moze pewnego trudu wymagaé hedzie dowiedzonie, 2 co Jest prawdzive, ma rowniez wszystko w swoje) mocy; juz dawno jednsk ue ‘uty sna powiedsleliimy, 2 mowimy tu o dobru najwyésrym, Ktdre z natury Jest ta samo prawéa Jak dobrem; naj- ‘wyiszym zaé dobro jest dlatego, #e cokolwick naleiy do pojecia dobra, jest wlasnic tg wola najwyasza, 0 ktO- rej mowimy, | jest iq w najwyzseym stopniu. To zna- ‘zy: Jezel moe i potgga jest dobrem, to juz nasza wola jest w najwyiszym stopniu potgina; jezeli prawda jest obrem, to jué Jest w najwyszym stopniu prawdzi- wai tak dale), Totes najwy#sze dobro jest najwy2sza Tzarazem nieograniozong potgga, jest W najwyiszym stopnia prawdziwe, to mnaczy jest pravda 2 natury, tak dalece, i nie istnioje nigdsie tadna sila i potega, fadoa praveda, prosiota, szczera&, czystosé, ktéra by nie pochadzila 2 owego érédla prawdy, wigce) ni Wet — ktéra by nie byla sama owa prawda, Z tego yas wnosimy, # jeéli najwyisea wola Jest najwyi= Sym dobrern, a prawda naledy do pojecia dobra, tak. i najwyésze dobro nie mote istnig, jel ne jest praw- deiwe i Jesli nie jest zarazem sama prawda, to weedy to wlaSnle, co jest prawda najwyésza, jest rowniet najwy2szq potegi i sil Polgeemy teraz tych troje 4 postaraimy sig arom rmieé najwyisea wole, ezyli najwyisza sile 1 potegs, nastepnie sama prawdziwost z natury, eryll prosto- te, ezystos, szozeroét { nlezmlennosé. Zobaczymy wte- Gy, #e zaréwno opatr2n0s6 istnieje 7 konlecmoéci, jak tei — te sprawuje ona plecze i rzady nad wszystkim, ‘Skoro bowiem do pojecia najwy2sze) prawdy nalety ‘welad we warystio, a if to, co Jest wolg, x koniecz- hofel wszystko wide, a do pojeela najweyésze) potest, by to, co wides, ezyli w ogéle wszystko, miala w swo- je} mocy, na Konlee 238 do,pojecia najwyiszego dobra, aby tego, w co ma welad i co ma w swole] mory, cheiae © opstranot etsy m o rownice 22 swojej dobroci, to zarazem daicje sig tak, if ten, kto woxystko ma w swole} mocy, 0 wszyst- ko tez ma staranie. Przyjmijmy bowiem, ie majqe wszystko w swoje} mocy, to 1 owo sednak pozostavwla przypadkowi. Wyniknie stad od razu, ze co zostalo po- 2ostawione praypadkowi, to albo uchodzi jego uwadze, albo — jesli uwadze ujéé nie mote — on sam wyrze” ka slg troskl 0 to hyd? slg od tego odwraca z pogarda Sedell cos uchodat jogo uwadze, to juz nie mieéiloby sig w pojgclu prewdy 1 nie bylby on najwyzscym dobrem, najwyiseg prawda, ezyli sama prawdzivos- cig; praceiwnie, z tej wlainie strony, z ktdre} by tego lub owego nie mal, bylby ciemnoscig, cieniem, ni vwiedsa. Jesli 2aé cof taniedbuje ze watretu, to Jud nie jest najwyisaym dobrem, bo wadraga sie przed balodclg 0 r2ecxy przez sleble stworzone; a preeciek — ‘eby jut nle méwié o ludziach — nawet dzikie bestie troszcza sig o swoje szczenigta. Otéz nie jest modliwe, aby Bég stwarzal, ezyli do bytu powolywal, co, 0 ezym, zanim sig narodzilo, mnlemal, 2e bydie dobre, atoll, ‘gy sie zrodailo, zawiodlo swego stw0rce tak dalece, td ‘musi wyznat: ,.Nie spodzlewalem sig tego”. Tak bo- wiem postepuja glupcy, a nle on, praed Kktérym — jako te jest prawda — nic sig nie ukryje i nic nie pojdsie w miepamigé; on, Kory jest swiatloseig oswieealaca 4 praenikajaca wanystko, irédlem jest praejrzystym, slbo racze} zwierciadlem, ktére géruje nad wszystkim, tak is odbija sig w nim wszystko, co bylo, co jest | co bedzie w praysrlosei Preyjmijmy, po wtére, 2e bedac dobre naiwyssrym, jest #yezliwe dia r2ecay przez sleble stworzonych 1 sprayja im, leez Kierowae nimi Swspomagat ich nie mote; — wtedy nie bedzie juz do- bbrem najwyisaym, nie bedzie jus owa mocg, ktéra

Вам также может понравиться